pogadać z jakimś psychologiem? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-12-20, 20:35   #1
kot123x
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 97

pogadać z jakimś psychologiem?


od pół roku spotykam się z facetem. Ja jestem jego pierwszą dziewczyną a on moim pierwszym chłopakiem (mimo że oboje mamy prawie 30 lat). Wspólnie uczyliśmy się wszystkiego. Pierwsze trzymanie za rękę, pierwszy pocałunek, pierwszy seks. Kocham go i chciałabym spędzić z nim całe życie. On mnie też, i mimo że mi pokazuje na każdym kroku że mnie kocha, i nigdy nie dał mi powodu abym pomyślała że jest inaczej ciągle mam z tyłu głowy że on może chcieć się ze mną rozstać. Raz mi powiedział że myślał o nas, a ja od razu pomyślałam że nie chce już ze mną być, okazało się że myślał o nas za parę lat, że mieszkamy razem i mamy dzieci, i że gdzieś za rok chciałby mi się oświadczyć. Innym razem zapomniałam o imieninach jego mamy, trochę mu było smutno a ja znów myślałam że mi pokaże drzwi. Obiecałam mu że nie będę już tak myśleć. Po czym tydzień czy dwa później zamieścił post ze zdjęciem prezentów urodzinowych i podpisał że od rodziny i przyjaciół a ja znów wtedy pomyślałam że traktuje mnie jak przyjaciółkę a nie dziewczynę skoro mnie nie oznaczył i się rozpłakałam. Wytłumaczył mi, że traktuje mnie już prawie jak rodzinę i zapytał co ma jeszcze zrobić żebym uwierzyła że jestem dla niego najważniejsza bo on już nie wie (chciałam powiedzieć żeby mi się oświadczył). Pomyślałam, że może by porozmawiać z jakimś psychologiem. Boję się, że przez takie myślenie on się w końcu będzie chciał ze mną rozstać a nie ożenić. Że przez moją słabą psychikę to wszystko rozwalę
kot123x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-21, 09:18   #2
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Tak, zasięgnij porady specjalisty.
Tylko widzę, że będziesz to robić, aby on nie odszedł. A motywacją powinno być "chcę być silna emocjonalnie i nie mieć schiz, że jestem niewystarczająca i każdy mnie rzuci".
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-21, 10:35   #3
parallel_roads
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Tak, Twoje reakcje nie są normalne, zadręczysz się, dziewczyno, jeśli to tak zostawisz
parallel_roads jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-21, 19:05   #4
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez kot123x Pokaż wiadomość
od pół roku spotykam się z facetem. Ja jestem jego pierwszą dziewczyną a on moim pierwszym chłopakiem (mimo że oboje mamy prawie 30 lat). Wspólnie uczyliśmy się wszystkiego. Pierwsze trzymanie za rękę, pierwszy pocałunek, pierwszy seks. Kocham go i chciałabym spędzić z nim całe życie. On mnie też, i mimo że mi pokazuje na każdym kroku że mnie kocha, i nigdy nie dał mi powodu abym pomyślała że jest inaczej ciągle mam z tyłu głowy że on może chcieć się ze mną rozstać. Raz mi powiedział że myślał o nas, a ja od razu pomyślałam że nie chce już ze mną być, okazało się że myślał o nas za parę lat, że mieszkamy razem i mamy dzieci, i że gdzieś za rok chciałby mi się oświadczyć. Innym razem zapomniałam o imieninach jego mamy, trochę mu było smutno a ja znów myślałam że mi pokaże drzwi. Obiecałam mu że nie będę już tak myśleć. Po czym tydzień czy dwa później zamieścił post ze zdjęciem prezentów urodzinowych i podpisał że od rodziny i przyjaciół a ja znów wtedy pomyślałam że traktuje mnie jak przyjaciółkę a nie dziewczynę skoro mnie nie oznaczył i się rozpłakałam. Wytłumaczył mi, że traktuje mnie już prawie jak rodzinę i zapytał co ma jeszcze zrobić żebym uwierzyła że jestem dla niego najważniejsza bo on już nie wie (chciałam powiedzieć żeby mi się oświadczył). Pomyślałam, że może by porozmawiać z jakimś psychologiem. Boję się, że przez takie myślenie on się w końcu będzie chciał ze mną rozstać a nie ożenić. Że przez moją słabą psychikę to wszystko rozwalę
nie wiem po co sie zadreczasz na zapas
jak bedzie cie chcial zostawic to cie zostawi nie wazne czy bedziesz jego przyjaciolka,narzeczona czy nawet zona,kazdy moze odejsc w kazdym momencie,nie ma co sie na zapas zadreczac tym faktem
ty rowniez mozesz za rok zmienic zdanie i odejsc od niego
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 07:12   #5
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88377689]nie wiem po co sie zadreczasz na zapas
jak bedzie cie chcial zostawic to cie zostawi nie wazne czy bedziesz jego przyjaciolka,narzeczona czy nawet zona,kazdy moze odejsc w kazdym momencie,nie ma co sie na zapas zadreczac tym faktem
ty rowniez mozesz za rok zmienic zdanie i odejsc od niego[/QUOTE]

Dokładnie. I tak będzie, co ma być.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 17:19   #6
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez kot123x Pokaż wiadomość
od pół roku spotykam się z facetem [...] Kocham go i chciałabym spędzić z nim całe życie.[...] (chciałam powiedzieć żeby mi się oświadczył)

Przepraszam, ale dla mnie osobiście to jest przerażające. Ochłoń, bo pół roku to naprawdę za mało, żeby poznać drugiego człowieka. Moim zdaniem to też za mało, żeby móc naprawdę kogoś pokochać i podjąć decyzję, że to na całe życie.

Od czego chcesz uciec, że aż tak dramatycznie czepiłaś się tego faceta? Przed czym ma Cię uratować ten cały ślub?
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 20:53   #7
kot123x
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 97
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;88379579]Przepraszam, ale dla mnie osobiście to jest przerażające. Ochłoń, bo pół roku to naprawdę za mało, żeby poznać drugiego człowieka. Moim zdaniem to też za mało, żeby móc naprawdę kogoś pokochać i podjąć decyzję, że to na całe życie.

Od czego chcesz uciec, że aż tak dramatycznie czepiłaś się tego faceta? Przed czym ma Cię uratować ten cały ślub?[/QUOTE]

chciałabym być jego żoną, bo to brzmi jednak poważniej niż dziewczyna. chciałabym też już mieć z nim dziecko, a i tez w pracy ciągle słyszę "ja w twoim wieku to już miałam dwójkę" staram się nie zwracać na to uwagi ale ilez można, tak smao było z docinaniem jak z nim nie byłam i docinanie ze na pewno jestem dziewicą i głupie żarty. ile ja przepłakałam z tego powodu
kot123x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-12-22, 21:11   #8
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez kot123x Pokaż wiadomość
chciałabym być jego żoną, bo to brzmi jednak poważniej niż dziewczyna. chciałabym też już mieć z nim dziecko, a i tez w pracy ciągle słyszę "ja w twoim wieku to już miałam dwójkę" staram się nie zwracać na to uwagi ale ilez można, tak smao było z docinaniem jak z nim nie byłam i docinanie ze na pewno jestem dziewicą i głupie żarty. ile ja przepłakałam z tego powodu
Wez wyluzuj dziewczyno naprawde bo jak sie nie uspokoisz to on z przerażeniem ucieknie
Pol roku to naprawde krotko a oswiadczyny niczego nie gwarantuja szczegolnie po tak krotkim okresie bycia razem
Zrozum ze moze cie porzucic i po oswiadczynach i nawet po ślubie, wspolne dziecko tez nie gwarantuje pozostania z kims na zawsze
Zwolnij parcie bo zrobisz sobie krzywdę
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 21:36   #9
ManillaLatte
Rozeznanie
 
Avatar ManillaLatte
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 727
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez kot123x Pokaż wiadomość
chciałabym być jego żoną, bo to brzmi jednak poważniej niż dziewczyna. chciałabym też już mieć z nim dziecko, a i tez w pracy ciągle słyszę "ja w twoim wieku to już miałam dwójkę" staram się nie zwracać na to uwagi ale ilez można, tak smao było z docinaniem jak z nim nie byłam i docinanie ze na pewno jestem dziewicą i głupie żarty. ile ja przepłakałam z tego powodu

Moim skromnym zdaniem branie ślubu oraz płodzenie dziecka z człowiekiem, którego się ledwo zna jest właśnie niepoważne. Jesteście dla siebie pierwszymi, ledwo się w sumie znacie, ciężko tu nawet o jakiejś głębokiej miłości mówić (wybacz, ale po pół roku to wy co najwyżej możecie mówić o silnym zauroczeniu, motylkach i chęci bycia razem, ale do prawdziwego uczucia to jeszcze daleko - to życie i czas weryfikuje).
Na razie wyglada na to, ze chcesz na szybko iść do ołtarza i płodzić dziecko nie dlatego, ze masz taka wewnętrzna potrzebę o tego naprawdę pragniesz, ale dlatego, by koleżanki sie z Ciebie nie śmiały.
Masz prawie 30 lat a przejmujesz się tym, co gadają koleżanki jakbyś miała 13.


Sent from my iPhone using Tapatalk
ManillaLatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-22, 23:06   #10
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Tak, powinnaś iść na terapię, ale przede po to, żeby się dobrze czuć ze sobą, a nie tylko dlatego, że boisz się porzucenia. Tak samo nie powinnaś pochopnie podejmować decyzji o ślubie czy dziecku, żeby dopasować się do norm społecznych i spełnić oczekiwania koleżanek, które raczej mają cię gdzieś, skoro się z ciebie naśmiewają. Brzmisz jak strasznie niestabilna i niedojrzała osoba. Dlatego tym bardziej z dzieckiem bym się wstrzymała. Najpierw poukładaj sobie w głowie.
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-23, 00:34   #11
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez ManillaLatte Pokaż wiadomość
Moim skromnym zdaniem branie ślubu oraz płodzenie dziecka z człowiekiem, którego się ledwo zna jest właśnie niepoważne. Jesteście dla siebie pierwszymi, ledwo się w sumie znacie, ciężko tu nawet o jakiejś głębokiej miłości mówić (wybacz, ale po pół roku to wy co najwyżej możecie mówić o silnym zauroczeniu, motylkach i chęci bycia razem, ale do prawdziwego uczucia to jeszcze daleko - to życie i czas weryfikuje).
Na razie wyglada na to, ze chcesz na szybko iść do ołtarza i płodzić dziecko nie dlatego, ze masz taka wewnętrzna potrzebę o tego naprawdę pragniesz, ale dlatego, by koleżanki sie z Ciebie nie śmiały.
Masz prawie 30 lat a przejmujesz się tym, co gadają koleżanki jakbyś miała 13.
Delikatnie mówiąc.

Autorko, dziecko to uber poważna sprawa. Faceta wypada poznać wzdłuż, wszerz i od podszewki zanim się z nim zdecyduje na dziecko. Na razie to przemawia przez Ciebie desperacja i zauroczenie, chociaż odnoszę wrażenie, że bardziej to pierwsze. I całkiem możliwe, że masz tyle obaw, bo to Twoje własne uczucia, które usilnie zaklinasz.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-12-23, 09:49   #12
kot123x
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 97
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

a jak wyglądają takie spotkania z psychologiem? o co on pyta? to głównie ja mówię a on dopytuje, czy on zadaje pytania ja odpowiadam?
kot123x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-23, 10:04   #13
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez kot123x Pokaż wiadomość
a jak wyglądają takie spotkania z psychologiem? o co on pyta? to głównie ja mówię a on dopytuje, czy on zadaje pytania ja odpowiadam?
Google, poczytaj, bo są różne nurty. Idź do kogoś chwalonego i zobaczysz, czy Ci podpasuje. Możliwe, że nie od razu trafisz na psychologa, któremu zaufasz.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2020-12-23 o 11:36
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-23, 10:11   #14
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

moim zdaniem twoim problemem jest to ze zabardzo uzalezniasz swoja wartosc i poczucie szczescia od tej jednej osoby.
jest to przepis na katastrofe dlatego dobrze ze zauwazylas ze masz ten problem i chcesz cos z tym robic bo w zyciu jedyna osoba ktora cie nie opusci i zawsze bedzie z toba jestes ty sama i to siebie najpierw musisz pokochac
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-26, 14:10   #15
ROZ-ter-KA
Zakorzenienie
 
Avatar ROZ-ter-KA
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Cytat:
Napisane przez kot123x Pokaż wiadomość
od pół roku spotykam się z facetem. Ja jestem jego pierwszą dziewczyną a on moim pierwszym chłopakiem (mimo że oboje mamy prawie 30 lat). Wspólnie uczyliśmy się wszystkiego. Pierwsze trzymanie za rękę, pierwszy pocałunek, pierwszy seks. Kocham go i chciałabym spędzić z nim całe życie. On mnie też, i mimo że mi pokazuje na każdym kroku że mnie kocha, i nigdy nie dał mi powodu abym pomyślała że jest inaczej ciągle mam z tyłu głowy że on może chcieć się ze mną rozstać. Raz mi powiedział że myślał o nas, a ja od razu pomyślałam że nie chce już ze mną być, okazało się że myślał o nas za parę lat, że mieszkamy razem i mamy dzieci, i że gdzieś za rok chciałby mi się oświadczyć. Innym razem zapomniałam o imieninach jego mamy, trochę mu było smutno a ja znów myślałam że mi pokaże drzwi. Obiecałam mu że nie będę już tak myśleć. Po czym tydzień czy dwa później zamieścił post ze zdjęciem prezentów urodzinowych i podpisał że od rodziny i przyjaciół a ja znów wtedy pomyślałam że traktuje mnie jak przyjaciółkę a nie dziewczynę skoro mnie nie oznaczył i się rozpłakałam. Wytłumaczył mi, że traktuje mnie już prawie jak rodzinę i zapytał co ma jeszcze zrobić żebym uwierzyła że jestem dla niego najważniejsza bo on już nie wie (chciałam powiedzieć żeby mi się oświadczył). Pomyślałam, że może by porozmawiać z jakimś psychologiem. Boję się, że przez takie myślenie on się w końcu będzie chciał ze mną rozstać a nie ożenić. Że przez moją słabą psychikę to wszystko rozwalę

Ty masz zerowe poczucie własnej wartości dlatego tak bardzo boisz się porzucenia , psycholog jest Ci potrzebny by pomóc uświadomić Ci dlaczego tak się stało , potem będzie trzeba to małe poczucie wartości przepracować, znaleźć swoje mocne strony , zalety itp. Bo jak tego nie zmienisz to sama ten - dobry przecież - związek rozwalisz. I nie ważne czy przed czy po ślubie . Bo problem jest w Tobie i z tym problemem musisz się zmierzyć , z odbudowaniem czy też może zbudowaniem poczucia własnej wartości .

Koleżankami się nie przejmuj , na stwierdzenie np. że któraś w twoim wieku miała już dwoje dzieci odpowiadaj : i co z tego ?

Nie szukaj w każdym drobiazgu czy drobnym błędzie chłopaka działania przeciwko sobie czy lekceważenia swojej osoby . po prostu czasami każdy popełnia drobne błędy czy niezręczności .
__________________
WYMIANA Pearl mancera
ROZ-ter-KA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-12-26, 21:10   #16
92Lisica
Raczkowanie
 
Avatar 92Lisica
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 43
Dot.: pogadać z jakimś psychologiem?

Tak. Powinnaś iśc na terapie. Nie na jednorazowe spotkanie z psychologiem, ale na terapię.
Wybierz tylko dobrego terapeute z odpowiednim wykształceniem, a nie po kursie. Poczytaj opinie na znanylekarz, albo gdzieś indziej.
92Lisica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-12-26 22:10:19


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:29.