2009-06-15, 15:12 | #541 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
tylko jakiś fragment, czy zwiastun na youtube. Narazie stos ebooków do przeczytania
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
2009-06-15, 15:55 | #542 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 71
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
A propo ebookow, czy ktos z Was ma moze ``Odpowiedz``?
Przeczytalam juz ``Czarodzieje moga wszystko`` bardzo pozytywna ksiazka a zarazem lekka. Chcialam sie zabrac za ``Moc pozytywnego myslenia`` ale jak zaczelam czytac to tam tylko Bog i biblia |
2009-06-15, 16:06 | #543 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Książkę "Odpowiedź" dałam komuś na Mikołaja Sama jej nie czytałam. Ale obdarowanej się podoba. Nie wiem czy jest jako e-book. Jeszcze nie czytałam "Mocy Pozytywnego Myślenia" ale Bóg i Biblia są jak dla mnie ściśle powiązani z tematem, ba bez tego nie było by o czym gadać Może to nie Twój czas na czytanie tej książki? Poszukaj innej (w klubie jest ich mnóstwo do wyboru. Na pewno znajdziesz coś dla siebie).
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
2009-06-15, 18:58 | #544 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 87
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
a gdzie jest ten klub Optymistek, jak można do niego wejść?
Edit, udało mi się wejść ;] chyba zadziałało prawo przyciągania Dziś stojąc w aptece pomyślałam i zaczęłam uczyć sie wizualizacji (że kupuje u tej miłej pani leki) bo ta druga ma sklerozę i jest nie miła. Stało się tak jak wizualizowałam ;] Edytowane przez slonecko Czas edycji: 2009-06-15 o 19:03 |
2009-06-15, 22:31 | #545 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
z Wikipedii;
Afirmacja, w ezoteryce pojęcie to dotyczy odpowiednio sformułowanych zdań wpływających na naszą świadomość subiektywną a związanych bezpośrednio z m.in. poziomem samoakceptacji. W pozytywnym aspekcie afirmacja polega na powtarzaniu pozytywnych twierdzeń na temat własnej lub innej osoby, co prowadzi do identyfikacji z ich treścią. Afirmacja jako psychotechnika wykorzystuje mechanizm autosugestii i medytacji w celu wzmacniania poczucia akceptacji u osoby ją stosującej. W aspekcie negatywnym afirmacje mogą być stosowane do wprowadzania negatywnych wartości w życie danej osoby. Prostą afirmacją nazywaną w ezoteryce negatywną heterosugestią jest stwierdzenie "wydaje mi się, że nie uda ci się dojść do celu". Podczas odmawiania afirmacji dla jej wzmocnienia stosuje się bardzo często wizualizację co w znaczący sposób przyspiesza jej rezultaty. Wizualizacja - termin psychologiczny, oznaczający stan wzmożonego wytwarzania wyobrażeń wytwórczych. Tu właśnie przejawia się zastosowanie wizualizacji jako elementu mentalnego (psychicznego) wspomagania w sporcie stosowanego już od wielu lat. Z pomocy mentalnej przy poprawianiu swoich możliwości treningowych korzysta bardzo wielu sportowców na całym świecie. Sztandarowym chyba przykładem może być skoczek narciarski, Adam Małysz. Jako przykład powszechności stosowania programów mentalnego wspomagania w sporcie można podać choćby fakt, że aż 90% sportowców amerykańskich startujących na Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie korzystała podczas treningów z pomocy psychologa. Powszechnie wiadomo, że przed przystąpieniem do realizacji zadania ruchowego, konstruowany jest w umyśle "plan" jego realizacji. Można to szczególnie zaobserwować u małych dzieci, które dopiero uczą się pewnych czynności. W późniejszym okresie rozwoju niektóre czynności są już wykonywane odruchowo, czyli według wcześniej wyuczonego i utrwalonego wzorca. Taka "mechanizacja" jest "wygodna", ponieważ nie trzeba za każdym razem podczas wykonania czynności, tworzyć "planu" jej wykonania - umysł korzysta z przygotowanego programu. Wiąże się to z teorią kształtowania postaw proponowaną przez polskiego psychologa Gerstmanna. Takie traktowanie umysłu w ujęciu "mechanistycznym" pozwala nam na celowe i planowe wprowadzanie poprawek do programów ruchowych i udoskonalanie ich w taki sposób, aby były jak najwydajniejsze, pracowały jak najsprawniej, pozwalając nam na osiągnięcie więcej i szybciej. Jednym z takich sposobów doskonalenia programów ruchowych jest właśnie wizualizacja. Nurt wizualizacyjny w psychologii wywodzi się z dziedziny psychologii humanistycznej i szerzej znany jest jako narzędzie analizy transakcyjnej. Jest to stworzona przez amerykańskiego uczonego Erica Berne'a psychologiczna koncepcja stosunków międzyludzkich, opierająca się na idei wyodrębnienia w „Ja” trzech współistniejących schematów zachowania i odczuwania: - Ja dorosły; - Ja dziecko; - Ja rodzic. Wizualizacja jest, jak pisze w swojej publikacji J.P.Cavallier „procesem aktywizowania doświadczeń zmysłowych (percepcyjnych) i emocjonalnych w celu wykorzystania zgromadzonych zasobów psychicznych dla przyszłych planów i ich realizacji.” Spotyka się wizualizacja na tym polu z pojęciem wyobrażeń i wyobraźni. Jest ona bowiem pewną szczególną formą wyobrażeń wytwórczych, kiedy to w świadomości przywołujemy obrazy, które nigdy nie miały miejsca w rzeczywistości i uznajemy je za dokonane. Działanie takie poparte badaniami nad bio-feedbackiem (z ang. feedback – informacja zwrotna) czyli jak to ujął Cavallier „(...) system sprzężenia zwrotnego pomiędzy funkcjami biologicznymi organizmu a świadomością i wyobrażeniem tych funkcji” sprawia, iż praktycznie rzecz biorąc zdarzenia przyszłe są tak samo realne i współistniejące w naszej świadomości jak zdarzenia przeszłe i teraźniejsze. Najprościej rzecz ujmując przyjmuje się, że skoro możemy sterować naszym ciałem za pomocą impulsów nerwowych pochodzących z Ośrodkowego Układu Nerwowego, to musi istnieć pewien nieuświadamiany rodzaj informacji zwrotnej z naszego ciała do OUN. Zatem w myśl tej teorii, podczas wizualizowania wykonania danej czynności powstaje w naszej korze mózgowej ślad pobudzenia będący śladem pamięciowym, czyli niejako wspomnieniem wykonania danej czynności. Biorąc pod uwagę fakt, iż wizualizujemy sobie idealny model wykonania danej czynności, możemy powiedzieć, że uczymy się wykonania czynności w sposób prawidłowy pomijając etap uczenia się na własnych błędach. Stanisław Gerstmann, twórca teorii osobowości opartej na układach cybernetycznych nazywa to tworzeniem „modelu zachowania” się w danej sytuacji, który Media:Robert B. Cialdini określa utrwalonym wzorcem reakcji. taka trochę teoria, ale przyznaję, ze ten temat coraz bardziej mnie ciekawi |
2009-06-15, 22:45 | #546 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
|
2009-06-15, 23:08 | #547 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
dziś skończyłam czytać Moc pozytywnego myślenia!
Polecam wszystkim, zwłaszcza chrześcijanom. Trudno jest mi zrozumieć niektóre wypowiedzi, bo mam bardzo rygorystyczne sumienie. Może wyjdę na jakąś dewotkę, ale przyznaję się do tego że jestem osobą wierzącą i są pewne wątki, które jakoś nie zgadzają się z moją religią więc nie do końca ze wszystkim się zgadzam i nie wszystkie metody opisywane w temacie stosuję. Dlatego jeśli ktoś ma takie same dylematy to polecam książkę! |
2009-06-16, 08:00 | #548 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 272
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Cytat:
|
|
2009-06-16, 09:54 | #549 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
ja wierzę w moc pozytywnego myślenia to naprawdę duzo daje.. wizualizacja równiez.. teraz coraz czesciej udaje mi się odizolować od złych, negatywnych myśli, jestem spokojniejsza, pewniejsza tego czego chce i pewniejsza tego, ze to osiągne a jak jestem pozytywnie nastawiona to przyciągam pozytywnych ludzi, pozytywne sytuacje i wszystko się zawsze jakoś układa
a wizażankom, które rozniez sie tym interesują i praktykują polecam film "the secret" - o prawie przyciągania genialny!! pozdrawiam |
2009-06-16, 11:04 | #550 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 71
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Czesc wszystkim, wczoraj zaczelam ksiazke E. Foley ``Powiedz zyciu tak`` polecam
|
2009-06-16, 12:00 | #551 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Dziewczynki,już pisałam w tym wątku-sama znam moc pozytywnego myślenia...ale od kilku/kilkunastu dni w pewnych kwestiach nie potrafię myśleć pozytywniechoć tak naprawdę nie mam powodu,żeby się zamartwiać czy nastawiać na jakieś złe rzeczy i inne temu podobne,uważam,że zaraz coś się rozwali,coś się skończy...chodzi tu głównie o kontakty damsko-męskie...a naprawdę nie mam podstaw,żeby tak się nastawiać...Może któraś z was ma sposób,żeby zmienić tok myśli?
W innych kwestiach jest dobrze,naprawdę-tylko tutaj tak ponuro |
2009-06-16, 13:01 | #552 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
bierz złe mysli w bańkę i przekłuwaj! :p xD
ja mialam tak samo.. balam sie, ze cos sie moze zepsuc chociaz nie mialam powodów.. ale to trzeba sobie zdrowo przetłumaczyć. .mow sobie, ze jest wszystko dobrze, facet Cie kocha, Ty jego, jestescie szczesliwi a moze jednak cos sie stalo co spowodowało, ze sie niepokoisz?;> |
2009-06-16, 13:12 | #553 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
To jest tak-mam w planach spotkanie z takim jednym...napisał mi,że jak wszystko się uspokoi (sesja)to się spotkamy...wiem,jaki jest zapieprz,jak się robi 2kierunki,więc wiem,że teraz nie ma czasu.Na gg czasem wymienimy po 2,3zdania-też to rozumiem.Ale parę razy pod rząd zdarzyło mi się,że byłam wystawiana do wiatru...i zaczynam się bać,że będzie tak i tym razem...No i nakłada się też to,że jestem od niego starsza...
[raz mi się zdarzyło,że facet ponad pół roku dawał niezbite sygnały,że mu się podobam,a po 1randce, na której się już całowaliśmy,stwierdził,że on do mnie nic nie czuje i zawsze byłam tylko koleżanką...takie małe urazy mam] |
2009-06-16, 13:16 | #554 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
aaaa ja myslala, ze jestes z kim juz
to tak.. to co było, to było.. sto razy sie nie uda - uda sie za sto pierwszym nie boj sie, rob co czujesz i bądz otwarta na to i czekaj końca sesji powodzenia |
2009-06-16, 13:26 | #555 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
czytałam ostatnio wywiad z egzorcystą i trafiłam na taki fragment;
Cytat:
Czy afirmacje i wizualizacje to też metoda doskonalenia umysłu? Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? |
|
2009-06-16, 13:41 | #556 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Cytat:
Pozytywne myślenie-wg mnie-to nic złego,ale wiara w horoskopy to może być początek niebezpiecznej zabawy.Chwilami sama miałam tak,że co dzień sprawdzałam swój horoskop,teraz mocno się ograniczam i traktuję to jako zabawę. Upojona - dziękuję za pocieszenie. Edytowane przez Aninek Czas edycji: 2009-06-16 o 13:46 |
|
2009-06-16, 14:04 | #557 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Moge zgodzić sie praktyki takie jak np, wywolywanie duchów niosą pewne niebezpieczeństwo, ponieważ jest to przekroczenie pewnej granicy, otwarcie umysłu na nieznane siły itp. W horoskopy i wróżby nie wierzę. Mam też pewne wątpliwości co do niektorych technik związanych z metodą Silvy, opinie Kościoła na temat tych technik były dość krytyczne, natomiast w afirmacjach, wizualizacjach i rozwoju umysłu, technikach relaksacyjnych, jodze itp. ja osobiście nie widzę nic złego, ale opinie Koscioła nie są zgodne w tej materii, np. część duchownych je krytykuje a częśc zachęca do afirmacji jak np. zakonnik Anselm Grun autor książek o pozytywnym myśleniu i afirmacjach czy też franciszkanin Berlitz. Wydaje mi się, że Kościół oficjalnego stanowiska wobec tych kwestii nie zajał, opinie są podzielone.Ja wierzę w Boga i praktykuję ale nie zawsze zgadzam się z pewnymi opiniami bardziej konserwatywnych duchownych np. ks. Posackiego, którzy wszędzie widzą i węszą szatana Poza tym wydaje mi się, że Bóg nie obdarzyłby nas dużymi możliwości umysłu, gdyby nie chciał, abyśmy z nich korzystali. W końcu zostaliśmy stworzeni na Jego obraz i podobieństwo.
Jeśli chodzi o bioenergoterapeutów, to pomogli oni wielu ludziom i nie ma w tym nic złego. Osobiście znam jednego z nich, jest wierzacy i praktykujący, przyjaźni się z księdzem z naszej parafii, wiec chyba nie wszyscy księża się sprzeciwiają bioenergoterapii. W sumie to ta kwestia tez mnie interesuje. Mam nadzieję, że nie ma sprzeczności pomiędzy moją wiarą a pozytywnym myśleniem, które mi w zyciu pomaga. Jeśli staram się dobrze postępować a pozytywne myślenie pomaga mi w drodze rozwoju, pozbycia się kompeksów, zwiększenia poewności siebie i osiągania lepszych wyników, to czy może być w tym coś złego? Wielu psychologów zaleca afirmacje, wizulalizację jako formy terapii, więc jakoś trudno mi się dopatrzec okultyzmu. |
2009-06-16, 14:14 | #558 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
dzięki wielkie za odpowiedź, już się trochę w tym gubię a Twoja wypowiedź trochę mi pomogła. Szukam ostatnio informacji na ten temat i muszę przyznać że w sieci jest ogrom publikacji na ten temat
|
2009-06-16, 14:14 | #559 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Ja myślę, że Sile Wyższej miłe jest to, kiedy człowiek poszerza swoją świadomość. Rozwój swojej osobowości jest dla mnie najwyższą formą czczenia Boga. Natomiast Kościół się z tym nie zgadza i nie może tego przełknąć bo mniej świadomymi owieczkami łatwiej się steruje Między innymi dlatego ja odeszłam od Kościoła i wyznaję JPR czyli Ja popieram rozum
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
2009-06-16, 14:32 | #560 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: pastwisko
Wiadomości: 470
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Wiara w Boga nie wyklucza pozytywnego myslenia...
A czemu nie wolno nam doskonalic umysłu??? Czy np. nauka szybkiego czytania jest niezgodna z wiara??? Czemu Kosciół miałby zabraniac mi trenowac mój umysł??? A co z książka "Moc pozytywnego myslenia" ktora jest związana ściśle z wiara? Edytowane przez owca79 Czas edycji: 2009-06-16 o 14:51 |
2009-06-16, 14:33 | #561 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 71
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Aalien w pelni sie z Toba zgadzam.
|
2009-06-16, 14:40 | #562 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Brytyjskie Wyspy Dziewicze =P
Wiadomości: 145
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
ja uważam, ze nie pozytywne myślenie nie kłoci sie z wiarą a nawet jest jej częścią..
myśląc pozytywnie, afirmując różne modlitwy przeciez zwracamy sie do Boga, wiec nie rozumiem dlaczego miałoby to być zabronione i niezgodne z wiarą.. no ale jak już któras z was wspomniała, że mniej swiadomymi owieczkami łatwiej sie steruje ;p wiec dla mnie wiara wiarą Kościol kosciolem |
2009-06-16, 16:25 | #563 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 458
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Pozytywne myślenie nie kłóci się z wiarą chrześcijańską ,a afirmować można sobie właśnie po chrześcijańsku.Do afirmacji-wizualizacji można wykorzystywać cytaty z Biblii-np."wszystko mogę w Bogu ,który mnie umacnia",afirmować można przy modlitwie.
"wróżbiarstwo, astrologia, korzystanie z horoskopów czy wywoływanie duchów"to już zupełnie inna bajka.Można pratykować pozytywne myślenie trzymając się z dala od takich zagadnień (zresztą co niektóre z nich mają do PM?-wiem wiem ,zalezy kto w jaki sposób PM wykorzystuje). Sama od rzeczy,które zostały wymienione trzymam się z daleka i tu już nie chodzi tylko o wiarę,więc rozumiem obawy autorki postu Edytowane przez Kiti Czas edycji: 2009-06-16 o 16:26 |
2009-06-16, 17:18 | #564 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Cytat:
|
|
2009-06-16, 21:47 | #565 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
dzięki za wypowiedź. Zastanawia mnie to, ze tak szukam w necie info o książkach z tej dziedziny i okazuje się że jest sporo o bogaceniu się i o pieniądzach...i właśnie tu mi się nie zgadza bo przecież chrześcijaństwo zaleca ubóstwo...czyż nie?
|
2009-06-17, 07:01 | #566 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 130
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Hej,
a mi nie padało na ślubie wszystko było tak jak sobie wymarzyłam !!!
__________________
Lato, lato, lato czeka ... |
2009-06-17, 08:12 | #567 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Cytat:
Z resztą, jeśli Twoim zdaniem zaleca to planujesz być w życiu biedna??? Dla mnie, to nie do pomyślenia!!! Super! Gratuluję Ci serdecznie!!!!
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
|
2009-06-17, 10:31 | #568 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Czytałam kiedyś taką małą książeczkę "Afirmacje jak myśleć pozytywnie" autorstwa zakonnika Anselma Gruna, gdzie zaleca on stosowanie afirmacji z persepektywy chrześcijaństwa. Radzi,aby powtarzać wybrane fragmenty z Biblii, takie które najbardziej do nas przemawiają. Ta metoda była już stosowana we wczesnych wiekach chrzescijanstwa przez Ojców Pustynii. Dobrym przykładem afirmacji moga byc psalmy, tam jest dużo wzmacniających treści o odwadze zwycięstwie, obfitości, zawierzeniu Bogu itp.
Przypomniała mi się jeszcze jedna książka franciszkanina Berlitza "Sukces pełnią życia" z dziedziny rozwoju osobistego, gdzie zaleca on afirmacje, wizualizacje, medytacje a nawet jeśli dobrze pamiętam metodę Silvy. Doskonale rozumiem Twoje dylematy, gdyż na początku mojego zainteresowania pozytywnym myśleniem miałam podobne, bo niektóre książki z tej dziedziny trąciły ezoteryką, kontaktem z dziwnymi bytami, wychodzaniem poza ciało, regressingiem itp., więc trochę mnie to niepokoiło ale pogrzebałam w sieci i znalazłam inne książki z perspektywy chrześcijańskiej np. te wymienione wyżej albo Napoleona Hilla, więc się uspokoiłam. Co do ubóstwa to w moim przekonaniu chrześcijaństwo go nie zaleca, tylko pieniądze nie mogą stac się jakims nadrzędnym celem i przysłonić wszystko inne. Natomiast bogacenie się uczciwie i nie kosztem innych jest jak najbardziej ok, podobnie jak rozwój umysłu. Wydaje mi się, że o to właśnie chodzi w przypowieści o talentach. |
2009-06-17, 14:17 | #569 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Niemal ciągle w alphie ;)
Wiadomości: 780
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
A ja właśnie skończyłam oglądać film "What the bleep do we know" . Bardzo bardzo polecam wszystkim Optymistkom ( i nie tylko). Super. Kolejna super dawka pozytywnej energii
__________________
Świadomie wybrałam szczęście |
2009-06-17, 14:41 | #570 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Katowice / Kraków
Wiadomości: 701
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia
Ach, po raz kolejny objawiło się PP. Oto od jakiegoś czasu mam na oku pewnego pana. Choć się znamy ów jakiś czas, nie mieliśmy do siebie numerów telefonów. Ja jednak nie chciałam go prosić o kontakt, bo nie mam tego w zwyczaju, jestem z tych nieśmiałych czekających na inicjatywę. ;P Wizualizowałam więc sobie, a jakże, że to on bierze mój numer od jednego z naszych wspólnych kolegów i pisze.
I dzisiaj do mnie zadzwonił!
__________________
I can ride my bike with no handlebars Edytowane przez monochrome Czas edycji: 2009-06-17 o 14:44 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.