Keratynowe prostowanie włosów cz.IV

[xDOMINIKAx]

Napisane przez Must

Zdecydowałam się na zestaw u Alicji
150 keratyna + 150 odzywka + 25 szampon.

Moja prostownica nagrzewa się do 220. Myślę, że to wystarczy.

Trochę się boję

Też jestem ciekawa ile zapłaciłaś?

[Must]

146 zł + wysyłka.



dziewczyny czy robiłyście zabieg ciągle przy otwartym oknie?

W wc nie mam okna, a nie chce się też przeziębić.

[Katarzynka11]

Witam.
Dziewczyny mam pytanie co do reklamacji zabiegu u fryzjera czy któraś z Was ma takie doświadczenia? Prostowałam włosy 2 (w lipcu i teraz) raz u tej samej fryzjerki podobno użyła ten sam preparat (inoa) za pierwszym razem efekt był rewelacyjny. Włosy były idealne bez suszenia suszarką a po ostatnim zabiegu masakra: elektryzują się, po umyciu wyglądają jak przetłuszczone. Ciekawa jestem czy któraś z Was reklamowała keratynowe prostowanie, jeżeli tak to co zaproponował fryzjer?
Będę wdzięczna za wskazówki.
P.S. nie zmieniłam szamponu, wszystko robiłam jak po pierwszym prostowaniu, od prostowania minęło 2 tyg.

[sandrek]

Napisane przez Must

146 zł + wysyłka.



dziewczyny czy robiłyście zabieg ciągle przy otwartym oknie?

W wc nie mam okna, a nie chce się też przeziębić.

Ja robiłam we wrześniu i dopiero przy suszeniu/prostowaniu je uchylałam. Nie robiłam w łazience tylko w salonie.

[surrrykatka]

Hej dziewczyny

Do tej pory robiłam keratynę u "profesjonalistki" (cudzysłów, bo dziewczyna jest samoukiem, ale robi ludziom w celach zarobkowych), w ramach oszczędności chciałabym zacząć robić sama

Mogłbyście mi poradzić - co kupić, co muszę wiedzieć, co i jak krok po kroku.
Zastanawiam się nad keratyną Entanco - bo nie wyobrażam sobie nie myć łba 72 godziny

Wiem że tu wszystko było napisane, ale żeby wszystko przeczytać musiałabym siedzieć chyba z 3 dni

Włosy mam naturalnie proste, ale lubią się niestety puszyć i plątać - a z keratyną jest spokój i fajnie błyszczą

[xDOMINIKAx]

Napisane przez Must

146 zł + wysyłka.



dziewczyny czy robiłyście zabieg ciągle przy otwartym oknie?

W wc nie mam okna, a nie chce się też przeziębić.

Ja robiłam przy zamkniętym oknie. Ale z całego serca polecam trzymać wiatrak przed twarzą. Nie czuć kompletnie odoru, jedynie później trzeba dobrze wywietrzyć pomieszczenie.
Nie polecam Ci robić w miejscu, gdzie nie ma okna, bo jak to później wywietrzysz?

Napisane przez Katarzynka11

Witam.
Dziewczyny mam pytanie co do reklamacji zabiegu u fryzjera czy któraś z Was ma takie doświadczenia? Prostowałam włosy 2 (w lipcu i teraz) raz u tej samej fryzjerki podobno użyła ten sam preparat (inoa) za pierwszym razem efekt był rewelacyjny. Włosy były idealne bez suszenia suszarką a po ostatnim zabiegu masakra: elektryzują się, po umyciu wyglądają jak przetłuszczone. Ciekawa jestem czy któraś z Was reklamowała keratynowe prostowanie, jeżeli tak to co zaproponował fryzjer?
Będę wdzięczna za wskazówki.
P.S. nie zmieniłam szamponu, wszystko robiłam jak po pierwszym prostowaniu, od prostowania minęło 2 tyg.

Chyba była tu jakaś historia, ale z tego co pamiętam reklamacja nie została uznana. Teoretycznie keratyna ma odżywić włosy, a efektem ubocznym jest wyprostowanie. Jedynie komuś fryzjerka poleciła jakiś specjalny szampon do mycia..

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez surrrykatka

Hej dziewczyny

Do tej pory robiłam keratynę u "profesjonalistki" (cudzysłów, bo dziewczyna jest samoukiem, ale robi ludziom w celach zarobkowych), w ramach oszczędności chciałabym zacząć robić sama

Mogłbyście mi poradzić - co kupić, co muszę wiedzieć, co i jak krok po kroku.
Zastanawiam się nad keratyną Entanco - bo nie wyobrażam sobie nie myć łba 72 godziny

Wiem że tu wszystko było napisane, ale żeby wszystko przeczytać musiałabym siedzieć chyba z 3 dni

Włosy mam naturalnie proste, ale lubią się niestety puszyć i plątać - a z keratyną jest spokój i fajnie błyszczą

Kochana, przeczytaj dokładnie 1 stronę wątku tam jest odpowiedź na większość pytań. Jeśli czegoś jeszcze nie wiesz to pytaj. bo ciężko odpowiedzieć na tak ogólnikowe pytanie..
Ja polecam Encanto, starą formułę (dostępna na allegro np u Alicja_style, beautySin). Jak zrobić zabieg krok po kroku będzie w instrukcji, którą dostaniesz z produktami
Przeczytaj kilka stron wątku (nie musisz całego), naprawdę można się sporo dowiedzieć, ja sama tak czerpałam wiedzę.

[Katarzynka11]

Dziękuję xDOMINIKAx za odp. tylko ja mam porównanie, bo robiłam zabieg u tej samej fryzjerki pól roku wcześniej w JLD, jutro tam pójdę z reklamacją. Moje włosy wyglądają jak przetłuszczone a to tego elektryzują się okropnie. Stylizacja nie pomaga. Takiego efektu raczej nie powinno być.
Chyba, że za drugim razem nie ma już takich efektów jak za pierwszym w przypadku inoa

[surrrykatka]

Napisane przez xDOMINIKAx

Ja robiłam przy zamkniętym oknie. Ale z całego serca polecam trzymać wiatrak przed twarzą. Nie czuć kompletnie odoru, jedynie później trzeba dobrze wywietrzyć pomieszczenie.
Nie polecam Ci robić w miejscu, gdzie nie ma okna, bo jak to później wywietrzysz?


Chyba była tu jakaś historia, ale z tego co pamiętam reklamacja nie została uznana. Teoretycznie keratyna ma odżywić włosy, a efektem ubocznym jest wyprostowanie. Jedynie komuś fryzjerka poleciła jakiś specjalny szampon do mycia..

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------


Kochana, przeczytaj dokładnie 1 stronę wątku tam jest odpowiedź na większość pytań. Jeśli czegoś jeszcze nie wiesz to pytaj. bo ciężko odpowiedzieć na tak ogólnikowe pytanie..
Ja polecam Encanto, starą formułę (dostępna na allegro np u Alicja_style, beautySin). Jak zrobić zabieg krok po kroku będzie w instrukcji, którą dostaniesz z produktami
Przeczytaj kilka stron wątku (nie musisz całego), naprawdę można się sporo dowiedzieć, ja sama tak czerpałam wiedzę.

Dziękuję
Czyli wystarczy kupić ten zestaw - szampon, preparat keratynowy, odżywka i mieć prostownicę (moja nagrzewa się do 220). Czy coś jeszcze?
Przy włosach do ramion brać 50 ml czy 75?

[weegirl]

Napisane przez xDOMINIKAx

Mi się wydaje, że niższa temperatura tylko sprawi, że mniejsza ilość keratyny się wchłonie, a nie, że włosy będą oszczędzone.

220-230 stopni to temperatura przeznaczona do prostowania GRUBYCH i opornych włosów. Jak ktoś ma włosy cienkie to używa takiej temperatury na własną odpowiedzialność- jeden nie będzie miał zniszczeń, innemu się włosy szybko wykruszą, a jeszcze inny dopiero po jakimś czasie zauważy postępujące zniszczenia. Ja miałam robione (i sama robiłam) na 180 stopniach, u mnie efekt się trzymał pół roku, u innych encanto podobnie, że już o kativie nie wspomnę, ta to jest nie do zdarcia Na stronie encantobkt jest napisane, żeby użyć prostownicy nagrzewającej się do minimum 205 stopni- i to właśnie jest temperatura, od której bezpieczniej byłoby zacząć, jak ma się cienkie włosy. Ja bym zdecydowanie zeszła niżej, ale jak ktoś się nie boi zniszczeń i koniecznie zależy mu na gładkich włosach, to niech sobie robi 230. Różnica jest- włosy cienkie i uwrażliwione MOGĄ (nie muszą) się po prostu zniszczyć.

[xDOMINIKAx]

Napisane przez surrrykatka

Dziękuję
Czyli wystarczy kupić ten zestaw - szampon, preparat keratynowy, odżywka i mieć prostownicę (moja nagrzewa się do 220). Czy coś jeszcze?
Przy włosach do ramion brać 50 ml czy 75?

Moim zdaniem lepiej wziąć więcej żeby zostało niż za mało, żeby brakło
szamponu nie potrzeba 75ml ani nawet 50ml, wystarczy 25ml. Możesz napisać do użytkownika Alicja_style na allegro, mi wycenił ułożony przeze mnie zestaw i nie musiałam kupować niepotrzebnie dużej ilości szamponu.

Napisane przez weegirl

220-230 stopni to temperatura przeznaczona do prostowania GRUBYCH i opornych włosów. Jak ktoś ma włosy cienkie to używa takiej temperatury na własną odpowiedzialność- jeden nie będzie miał zniszczeń, innemu się włosy szybko wykruszą, a jeszcze inny dopiero po jakimś czasie zauważy postępujące zniszczenia. Ja miałam robione (i sama robiłam) na 180 stopniach, u mnie efekt się trzymał pół roku, u innych encanto podobnie, że już o kativie nie wspomnę, ta to jest nie do zdarcia Na stronie encantobkt jest napisane, żeby użyć prostownicy nagrzewającej się do minimum 205 stopni- i to właśnie jest temperatura, od której bezpieczniej byłoby zacząć, jak ma się cienkie włosy. Ja bym zdecydowanie zeszła niżej, ale jak ktoś się nie boi zniszczeń i koniecznie zależy mu na gładkich włosach, to niech sobie robi 230. Różnica jest- włosy cienkie i uwrażliwione MOGĄ (nie muszą) się po prostu zniszczyć.

No popatrz, nie wiedziałam to kurczę ja mam cienkie włosy i prostowałam na 230 stopni, ale w sumie się nie zniszczyły. Tylko są też mocno kręcone, więc może o to chodzi.
Pewnie zależy faktycznie od włosów, ale fajnie, że umieściłaś tą informację

[weegirl]

Napisane przez xDOMINIKAx

No popatrz, nie wiedziałam to kurczę ja mam cienkie włosy i prostowałam na 230 stopni, ale w sumie się nie zniszczyły. Tylko są też mocno kręcone, więc może o to chodzi.
Pewnie zależy faktycznie od włosów, ale fajnie, że umieściłaś tą informację

Sporo cienkowłosych prostuje na 230 i nic im nie jest, ale z doświadczenia wiem, że cienkie włosy mogą świetnie chwycić przy niższej temperaturze, z kolei sporo jest osób, które mówią, że "prostowanie keratynowe zniszczyło im włosy". A to raczej nie wina samego preparatu, tylko zbyt wysokiej temperatury.

[Must]

Zrobie więc w salonie i przyniosę sobie wiatraczek

Mam nadzieję, że mój pies nie padnie w trakcie

[Katarzynka11]

Napisane przez klajdla

Prosze Dziewczyny, pomozcie

Co robic?

Czy Inoar jest az tak mocny? Wydawalo mi sie, ze to jeden ze slabszych preparatow w porownaniu np. do Encanto.

Zrobiłam powtórnie zabieg produktem inoa i teraz mogę z czystym sumieniem odradzić. Wygląda na to, że Twój fryzjer dobrze Ci doradzał (a konkretnie odradzał ponowne prostowanie inoa).

[surrrykatka]

Napisane przez xDOMINIKAx

Moim zdaniem lepiej wziąć więcej żeby zostało niż za mało, żeby brakło
szamponu nie potrzeba 75ml ani nawet 50ml, wystarczy 25ml. Możesz napisać do użytkownika Alicja_style na allegro, mi wycenił ułożony przeze mnie zestaw i nie musiałam kupować niepotrzebnie dużej ilości szamponu.


No popatrz, nie wiedziałam to kurczę ja mam cienkie włosy i prostowałam na 230 stopni, ale w sumie się nie zniszczyły. Tylko są też mocno kręcone, więc może o to chodzi.
Pewnie zależy faktycznie od włosów, ale fajnie, że umieściłaś tą informację

O, super
Widzę że to jest dolewane, mogę być tam pewna że nie dostanę jakiegoś świństwa? Czysto profilaktycznie pytam
I właśnie też się zastanawiam co z temperaturą.
Srpóbować od 180?
Nie chodzi mi o prostowanie - są proste jak druty - tylko własnie o efekt odżywienia, gładkiej tafli itd Do tej pory miałam, ale jednak uznaję, że skoro hybrydę robię sama, to i keratynę mogę, bo zauważyłam że coraz biedniejsza jestem Tylko rzęs sama nie zrobię niestety, no ale trudno

[Haylee]

Napisane przez Must

Zrobie więc w salonie i przyniosę sobie wiatraczek

Mam nadzieję, że mój pies nie padnie w trakcie

pieseł obowiązkowo musi być zamknięty w innym pomieszczeniu.

Nie narażałabym psiaka na wdychanie tego specyfiku...

[surrrykatka]

Napisane przez Haylee

pieseł obowiązkowo musi być zamknięty w innym pomieszczeniu.

Nie narażałabym psiaka na wdychanie tego specyfiku...

Dobrze że piszecie.
Czyli kot też nie ma prawa wstępu

[Must]

Napisane przez Haylee

pieseł obowiązkowo musi być zamknięty w innym pomieszczeniu.

Nie narażałabym psiaka na wdychanie tego specyfiku...

Właśnie się boję, ze się podrażni.

Chyba jednak sobie odpuszczę całą zabawę, bo nie mam gdzie zamknąć psa na tle czasu.

[Haylee]

Napisane przez Must

Właśnie się boję, ze się podrażni.

Chyba jednak sobie odpuszczę całą zabawę, bo nie mam gdzie zamknąć psa na tle czasu.

szczeniaczek jakiś? ogólnie chodzi o to, żeby nie miał dostępu do oparów...

Napisane przez surrrykatka

Dobrze że piszecie.
Czyli kot też nie ma prawa wstępu

a koty nie mają 7 żyć?



Też w sobotę sobie machnę keratynę (cocochoco), zostało mi jakieś 75 ml, mam nadzieję, że starczy

[surrrykatka]

Napisane przez Haylee

szczeniaczek jakiś? ogólnie chodzi o to, żeby nie miał dostępu do oparów...



a koty nie mają 7 żyć?



Też w sobotę sobie machnę keratynę (cocochoco), zostało mi jakieś 75 ml, mam nadzieję, że starczy

Wolę nie testować, a nuż się nie odrodzi jak feniks z popiołów

[Must]

Napisane przez Haylee

szczeniaczek jakiś? ogólnie chodzi o to, żeby nie miał dostępu do oparów...



a koty nie mają 7 żyć?



Też w sobotę sobie machnę keratynę (cocochoco), zostało mi jakieś 75 ml, mam nadzieję, że starczy

Właśnie skończył rok, ale do sypialni go nie zamknę, bo ma zakaz wchodzenia na łóżko, a w wc nie mam serca go męczyć

[xDOMINIKAx]

Napisane przez weegirl

Sporo cienkowłosych prostuje na 230 i nic im nie jest, ale z doświadczenia wiem, że cienkie włosy mogą świetnie chwycić przy niższej temperaturze, z kolei sporo jest osób, które mówią, że "prostowanie keratynowe zniszczyło im włosy". A to raczej nie wina samego preparatu, tylko zbyt wysokiej temperatury.

Mi zdecydowanie poprawia kondycję włosów, więc moje włoski jednak są odporne

Napisane przez Must

Zrobie więc w salonie i przyniosę sobie wiatraczek

Mam nadzieję, że mój pies nie padnie w trakcie

Oj kurcze podobnie jak dziewczyny radzę zamknąć go gdzieś, albo chociaż maseczkę założyć..

Napisane przez surrrykatka

O, super
Widzę że to jest dolewane, mogę być tam pewna że nie dostanę jakiegoś świństwa? Czysto profilaktycznie pytam
I właśnie też się zastanawiam co z temperaturą.
Srpóbować od 180?
Nie chodzi mi o prostowanie - są proste jak druty - tylko własnie o efekt odżywienia, gładkiej tafli itd Do tej pory miałam, ale jednak uznaję, że skoro hybrydę robię sama, to i keratynę mogę, bo zauważyłam że coraz biedniejsza jestem Tylko rzęs sama nie zrobię niestety, no ale trudno

Ten sprzedający jest tu polecany, więc myślę, że produkt jest pewny..

[Haylee]

Napisane przez Must

Właśnie skończył rok, ale do sypialni go nie zamknę, bo ma zakaz wchodzenia na łóżko, a w wc nie mam serca go męczyć

hmm to przetestować czy udaje mu się wytrzymać nie wskakując:P

Ja wychodząc z domu narzucam na sofę w salonie koc - bo wiem, że pieseł i tak tam będzie siedział jak mnie nie będzie...

[MarlenaC]

Napisane przez xDOMINIKAx

Daj znać czekamy.

Byłam na badaniu, ogólnie bardzo przyjemne, najpierw wywiad co stosuje, jak się odżywiam, od kiedy włosy się przetluszczaja etc.
Samo badanie robi wrażenie wlos, głowa jest w takim wyraźnym powiększeniu że nawet widać było ze za mało wody pije bo mam gdzie niegdzie przekrwienia. Natomiast myślałam że kamerka coś pokaże a tutaj nie widać żeby było jakieś nadmierne sebum, włosy zdrowe, gęste, z przodu trochę gorzej od razu widać że często myje włosy nad wanna i gorzej spłukuje.
Najprawdopodobniej mam przyliz już na drugi dzień przez źle dobierane szampony i dostałam szampon kapyderm który na wyregulowac pracę gruczołów łojowych. Używac tylko 1 odżywki że splukiwaniem , i tak przez miesiąc później kontroli. Zapłaciłam tylko za szampon, za badanie nie wzięła nic.
Spróbuję się Przemeczyc ale najgorzej że jak nie używam przez jakiś czas head&shoulders to mnie głowa swędzi wrrrr no i suchy szampon też się czasem przydaje :-D

[bazzy]

Dziewczyny, a jak to jest z keratyną po kilku miesiącach? Włosy wracają do podobnego skrętu, jaki występował wcześniej?

[sandrek]

Napisane przez bazzy

Dziewczyny, a jak to jest z keratyną po kilku miesiącach? Włosy wracają do podobnego skrętu, jaki występował wcześniej?

Nie zawsze tak jest. U niektórych dziewczyn włosy pozostają wyprostowane i dawny skręt znika. U mnie np. puch wrócił, a fale nie.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez bazzy

Dziewczyny, a jak to jest z keratyną po kilku miesiącach? Włosy wracają do podobnego skrętu, jaki występował wcześniej?

U mnie fale nie wróciły. Czasami jak schną same w nocy to mi się tylko poodgniatają ale to tyle. Poza tym to tylko końcówki są wywinięte.
Ale ja teraz zapuszczam bo miałam cieniowane a chcę prostą taflę. Możliwe, że jakbym wycieniowała to trochę by się pofalowały jakbym im dała samym wyschnąć.

[Eve00]

Napisane przez weegirl

220-230 stopni to temperatura przeznaczona do prostowania GRUBYCH i opornych włosów. Jak ktoś ma włosy cienkie to używa takiej temperatury na własną odpowiedzialność- jeden nie będzie miał zniszczeń, innemu się włosy szybko wykruszą, a jeszcze inny dopiero po jakimś czasie zauważy postępujące zniszczenia. Ja miałam robione (i sama robiłam) na 180 stopniach, u mnie efekt się trzymał pół roku, u innych encanto podobnie, że już o kativie nie wspomnę, ta to jest nie do zdarcia Na stronie encantobkt jest napisane, żeby użyć prostownicy nagrzewającej się do minimum 205 stopni- i to właśnie jest temperatura, od której bezpieczniej byłoby zacząć, jak ma się cienkie włosy. Ja bym zdecydowanie zeszła niżej, ale jak ktoś się nie boi zniszczeń i koniecznie zależy mu na gładkich włosach, to niech sobie robi 230. Różnica jest- włosy cienkie i uwrażliwione MOGĄ (nie muszą) się po prostu zniszczyć.

Dziękuję za Twoją opinię - wychodzę z podobnego założenia, włosy mam rozjaśniane, od niedawna dopiero dbam o nie (olejowanie, maseczki, odżywki, wcierki, zero prostowania) i bałabym się prostować je na 230 stopni. Więc zaryzykuje i zastosuje moją prostownicę.

[xDOMINIKAx]

Napisane przez bazzy

Dziewczyny, a jak to jest z keratyną po kilku miesiącach? Włosy wracają do podobnego skrętu, jaki występował wcześniej?

Moje nie wróciły.. Ale myślę, że jak keratyna by się całkiem wypłukała to by wróciły

[weegirl]

Napisane przez surrrykatka

I właśnie też się zastanawiam co z temperaturą.
Srpóbować od 180?
Nie chodzi mi o prostowanie - są proste jak druty - tylko własnie o efekt odżywienia, gładkiej tafli itd Do tej pory miałam, ale jednak uznaję, że skoro hybrydę robię sama, to i keratynę mogę, bo zauważyłam że coraz biedniejsza jestem Tylko rzęs sama nie zrobię niestety, no ale trudno

Napisane przez Eve00

Dziękuję za Twoją opinię - wychodzę z podobnego założenia, włosy mam rozjaśniane, od niedawna dopiero dbam o nie (olejowanie, maseczki, odżywki, wcierki, zero prostowania) i bałabym się prostować je na 230 stopni. Więc zaryzykuje i zastosuje moją prostownicę.

Jak ewentualny brak totalnego wyprostu nie będzie problemem, a włosy normalnie ładnie się prostują przy niższej temperaturze to warto spróbować z niższą. A jak, mimo, iż mamy cienkie włosy, przy 180 się nie prostują idealnie tylko przy np. 210 czy wyższej temperaturze, to lepiej użyć tej wyższej.

Tak mi się przypomniało- jak miałam zniszczone włosy to musiałam prostować na 210-220, bo inaczej nie chciały się rozprostować Ale po prostu zafundowałam sobie wtedy włosy odporne na stylizację.

[sandrek]

Napisane przez Eve00

Dziękuję za Twoją opinię - wychodzę z podobnego założenia, włosy mam rozjaśniane, od niedawna dopiero dbam o nie (olejowanie, maseczki, odżywki, wcierki, zero prostowania) i bałabym się prostować je na 230 stopni. Więc zaryzykuje i zastosuje moją prostownicę.

Ja też olejuję, maskuje itd. Mam włosy zdrowe i jak zaczęłam włosy prostować przy zabiegu - sprawdziłam te najniższa temperaturę przy której włosy są proste. Należy też pamiętać, że po każdym paśmie przejeżdżamy kilka razy. W instrukcji jest chyba z 6-7 razy. Ja robiłam maksymalnie 5. Także dostosujcie wszystko do swoich włosów, a nie trzymajcie się kurczowo instrukcji.