Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011 - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Kochane głosujemy na kolejny tytuł zapraszam
Testować nerwy swojej mamy lubię, psocę, niszczę, krzyczę, rozrabiam i gubię. 5 10,64%
Tu tupnę nóżką, tam krzyknę "nie", niech siwych włosów przybędzie mamie. 1 2,13%
Daj mi, nie ciem i łaa łaa - krzyczy wciąż gromadka ta. 1 2,13%
Niewinne oczka jak aniołek mam, ale prawdziwy hardcore wnet pokażę wam 7 14,89%
Zdania układamy, co raz wiecej z rodzicami rozmawiamy. 0 0%
My tu gadu-gadu, a dzieciaki dają w zabawach czadu. 0 0%
Bunt dwulatka przyszedl wiosna i mamy minę "radosna" 0 0%
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy 26 55,32%
Dzieci nasze już w domach znudzone, gdzie ta wiosna? , pytaja one 1 2,13%
Rożki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną 6 12,77%
Głosujący: 47. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-01-11, 13:13   #1321
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
1. najważniejsze, że z bobaskiem wszystko w porządku

2. o rany jaki nie delikatny lekarz

3. fajnie, że coś dla siebie upatrzyłaś
Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Kolina, ale Ci lekarz badanie zafundował, brrrr. Piękną wagę ma maluszek, super że rozwija się jak należy.
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Grunt, że wszystko w porządku Bardzo się cieszę!
Tylko dlaczego ten gość Cię tak maltretował przez brzuch Nie mógł sprawdzić "tradycyjnie"?
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Kolina to Cię wymaglował, pierwsze słyszę żeby szyjkę macicy badać na zewnątrz. Nie chciało mu się chyba robić wewnątrz.. chwila i już. Najwazniejsze że dzidziuś zdrowy.
dzięki wszystkim

w medicover jest tak, że usg wykonuje się w innym miejscu niż są tradycyjne wizyty, najczęściej wykonują go też inni lekarze niż prowadzący, tak jest w moim przypadku właśnie
ten lekarz mógł sprawdzić szyjkę przez badanie głowicą do wewnątrz, ale nie chciało mu się czy co widziałam jak wstałam że usg miało taką możliwość
ja z tym badaniem idę teraz do mojego lekarza w pon, on mnie na fotelu zbada, choć wiadomo że nie podejrzy długości szyjki i czy jest zamknięta z obu stron tak dokładnie jak można to było określić przez usg

ja trochę się przespałam, nadal czuję skutki badania, już chyba słabiej
ja nie wiem skąd moje dziecko czerpie siły, mimo przespanych kilku godzin w nocy, wcale nie chciał zasnąć

łączę się z wszystkimi źle śpiącymi ostatniej nocy, może dzisiaj porządnie się wyśpimy???

pieleszka my mamy pastę nenedent i szczoteczkę jordan, tę dziecięcą

marzena, ślicznie Hania wyszła, jak malowana

marina, fajnie że się odezwałaś, cieszę się że jesteście zdrowi

ja kartę ciąży mam z poprzedniej ciąży (nawet dwie od dwoch lekarzy), jedną w formie książki, drugą zwykłą
ja pokazałam tę książkę, pewnie przy porodzie by mi ją zabrali, gdyby nie fakt że jest ona na trzy ciąże pielęgniarka miała focha że musiała ją kserować, ja wiedziałam że zabieranie nie jest obowiązkowe, że robią to dla własnej wygody
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 13:23   #1322
Chelsea91
Rozeznanie
 
Avatar Chelsea91
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 921
GG do Chelsea91
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Hej
Zacznę tak jak zaczynała Brumcia czasem:
"U nas noc jak z najgorszego koszmaru."
Naprawdę, takiej jeszcze nie mieliśmy.
Od 22 do 2.00 koszmar. Julek kręcił się, wiercił,płakał, strasznie było, ciągle bączki puszczał nie wiem czy to brzuszek czy nie bo jeszcze nosek mu się zatkał i biedak oddychać porządnie nie mógł, ciągle chciał być przytulony a jak się nie tulił do mnie to wędrował po całym łóżku.
Dałam mu jakoś paracetamol bo strasznie nie chciał go wziąć i tak po ok. godzinie zasnął. My jak kamień on nas nieźle skopał i jesteśmy dziś z TŻ "połamani". Na dodatek strasznie mnie dziś piersi bolą a TŻ coś w plecach strzyknęło i marudził pół dnia.

Dziękuję za wszystkie kciuki
Coś nam te zdrowie Julcia delikatnie szwankuje ostatnio. 3 stycznia dostał strasznej wysypki, poszliśmy z nim do lekarza,okazało się, że jakieś uczulenie, dostał 2 zastrzyki, syrop antyalergiczny ale na szczęście przeszło. Prawdopodobnie było to na sok z czarnego bzu.
Za 2 dni biegunka, na szczęście napoiłam go smectą, trochę "przytkałam" jedzeniem i spokój.
Teraz na odwrót lekkie zatwardzenie i do tego ten katar. Smaruję go Pulmexem, dałam Dicoflor, Bioaron Baby i czekam aż minie.
Jeszcze mam wrażenie że 5 zaczynają mu się wykluwać (miał pierwsze 2 zęby jak miał 5 m-cy także już mu się może zaczęło), a rękę to sobie prawie do gardła wciska, jest poddenerwowany, płaczliwy i wszystko chce gryźć.
Tyle dolegliwości w ciągu 0,5 roku jego życia nie miał co teraz w ciągu 2 tygodni.
Chyba nadrabia.
Jeszcze wczoraj zmarł na raka bardzo dobry znajomy moich rodziców, miał 50kilkalat. Naprawdę fajny facet. Był oddziałowym pielęgniarzem u mojej mamy w szpitalu.

Monia no to widzę, że nie ja jedna jestem zołza.
Marinka to cieszę się, że u was w miarę ok.Buziaki dla Was
Mamad dla Twojej teściowej to wiesz co się należy?
Marzenka Hania to piękność od urodzenia.

Kolina to spory ten Twój maluszek. Julek tyle ważył w 36 tygodniu
Oliweczka zgadzam się- jesteś mistrzynią organizacji! Ja nie wiem jak się kiedyś będę przy dwójce wyrabiać, przy jednym mam czasem kłopot. Co do wkładki nie orientuję się. Plastry u mnie były naprawdę wygodne i skuteczne ale rozwaliły mi gospodarkę hormonalną.
__________________
Juluś 20.07.11


Kornelia 04.02.2016

Będę powtarzać zawsze: bieda to stan umysłu.
Chelsea91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 13:41   #1323
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Chelsea91 Pokaż wiadomość
Hej
Zacznę tak jak zaczynała Brumcia czasem:
"U nas noc jak z najgorszego koszmaru."
Naprawdę, takiej jeszcze nie mieliśmy.
Od 22 do 2.00 koszmar. Julek kręcił się, wiercił,płakał, strasznie było, ciągle bączki puszczał nie wiem czy to brzuszek czy nie bo jeszcze nosek mu się zatkał i biedak oddychać porządnie nie mógł, ciągle chciał być przytulony a jak się nie tulił do mnie to wędrował po całym łóżku.
Dałam mu jakoś paracetamol bo strasznie nie chciał go wziąć i tak po ok. godzinie zasnął. My jak kamień on nas nieźle skopał i jesteśmy dziś z TŻ "połamani". Na dodatek strasznie mnie dziś piersi bolą a TŻ coś w plecach strzyknęło i marudził pół dnia.

Dziękuję za wszystkie kciuki
Coś nam te zdrowie Julcia delikatnie szwankuje ostatnio. 3 stycznia dostał strasznej wysypki, poszliśmy z nim do lekarza,okazało się, że jakieś uczulenie, dostał 2 zastrzyki, syrop antyalergiczny ale na szczęście przeszło. Prawdopodobnie było to na sok z czarnego bzu.
Za 2 dni biegunka, na szczęście napoiłam go smectą, trochę "przytkałam" jedzeniem i spokój.
Teraz na odwrót lekkie zatwardzenie i do tego ten katar. Smaruję go Pulmexem, dałam Dicoflor, Bioaron Baby i czekam aż minie.
Jeszcze mam wrażenie że 5 zaczynają mu się wykluwać (miał pierwsze 2 zęby jak miał 5 m-cy także już mu się może zaczęło), a rękę to sobie prawie do gardła wciska, jest poddenerwowany, płaczliwy i wszystko chce gryźć.
Tyle dolegliwości w ciągu 0,5 roku jego życia nie miał co teraz w ciągu 2 tygodni.
Chyba nadrabia.
Jeszcze wczoraj zmarł na raka bardzo dobry znajomy moich rodziców, miał 50kilkalat. Naprawdę fajny facet. Był oddziałowym pielęgniarzem u mojej mamy w szpitalu.

Monia no to widzę, że nie ja jedna jestem zołza.
Marinka to cieszę się, że u was w miarę ok.Buziaki dla Was
Mamad dla Twojej teściowej to wiesz co się należy?
Marzenka Hania to piękność od urodzenia.

Kolina to spory ten Twój maluszek. Julek tyle ważył w 36 tygodniu
Oliweczka zgadzam się- jesteś mistrzynią organizacji! Ja nie wiem jak się kiedyś będę przy dwójce wyrabiać, przy jednym mam czasem kłopot. Co do wkładki nie orientuję się. Plastry u mnie były naprawdę wygodne i skuteczne ale rozwaliły mi gospodarkę hormonalną.
może ten ból to zwiastun czegoś nowego???

pewnie to zęby dają wam tak popalić, sam fakt że ręke po łokieć wsadza do buzi, coś mu tam przeszkadza i nie umie sobie bidok poradzić

co do wagi to pewnie to orientacyjne, ale jak spojrzałam w książkę ciąży w badania Dawidka z tego okresu to ważył mniej więcej tyle samo (Dawid więcej o jakieś 100g ale badanie było tydzień później
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 13:54   #1324
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
aha, no to jeszcze nie tak źle. Myślałam że każe z własnej kieszeni bulić. A oc macie na spółkę z np tatą? ( chyba trzeba mieć wtedy auto na współwłaściciela) bo z racji młodego wieku oc zawsze wysokie, a tak zniżki się łączą.
na samochod z dotacji nie można wziąć współwłaściciela do ubezpieczenia niestety mamy ogromną składkę OC i teraz przez conajmniej 2 lata zniżki nie będą nam się nabijać no ale lepsze to niż bulić kilka tysięcy ...

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Dzwoni telefon stacjonarny. Odbieram
- Halo
- Cześć mamo
- Halo, kto mówi?
- Mamo, to ja.
- Przepraszam, ale pomyłka.
- To jestem pomyłką dla Ciebie!?
Trzask odkładanej słuchawki...


Znowu dzisiaj był zgrzyt o dokarmianie Małego Nie mam natchnienia
rozmowa boska

a co do zgrzytu , nie martw się


Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Toż doszło do trochę ostrej wymiany zdań, ale nie czuję się winna. Tylko nie lubię takich sytuacji.
O mega słodką szarlotkę bez słowa przed śniadaniem. "Ileż on tego zje? Tylko dwa gryzy..." - Taaak, a potem już nic, bo go zmuli A chodzi nie tyle o to ciasto, co o zasadę, bo się umawiałyśmy, że będzie się mnie pytać, czy może mu dać...
Patryk śpi, a głos kobiecy jednak

no to sie nie dziwię,że był zgrzyt


Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Hej!
jestem zombiak nad zombiakami!Borysek dzisiaj nie chciał spac, od 1-5.Nie wiem czy zeby czy cos innego(moze brzuszek), po odłożeniu do lozeczka dostawał szalu.Jak go wyjmowalismy to sie cieszyl i latal,hmmm...
On niestety z nami nie umie spac(od malego byl tak nauczony), wiec latal i probowalismy roznych sposobów jak go spacyfikowac, w końcu padl po 5.Druga taka noc dziwna od urodzenia Boryska, bo zawsze jak sie obudzil, wypjala mleczko, badz chwile pokrzyczał i zasypiał...
Nie mam siły odpisywac dziewczynki, wybaczcie
oj bidulek, ciekawe co mu było


Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
dzięki wszystkim

w medicover jest tak, że usg wykonuje się w innym miejscu niż są tradycyjne wizyty, najczęściej wykonują go też inni lekarze niż prowadzący, tak jest w moim przypadku właśnie
ten lekarz mógł sprawdzić szyjkę przez badanie głowicą do wewnątrz, ale nie chciało mu się czy co widziałam jak wstałam że usg miało taką możliwość
ja z tym badaniem idę teraz do mojego lekarza w pon, on mnie na fotelu zbada, choć wiadomo że nie podejrzy długości szyjki i czy jest zamknięta z obu stron tak dokładnie jak można to było określić przez usg

ja trochę się przespałam, nadal czuję skutki badania, już chyba słabiej
ja nie wiem skąd moje dziecko czerpie siły, mimo przespanych kilku godzin w nocy, wcale nie chciał zasnąć

łączę się z wszystkimi źle śpiącymi ostatniej nocy, może dzisiaj porządnie się wyśpimy???

pieleszka my mamy pastę nenedent i szczoteczkę jordan, tę dziecięcą

marzena, ślicznie Hania wyszła, jak malowana

marina, fajnie że się odezwałaś, cieszę się że jesteście zdrowi

ja kartę ciąży mam z poprzedniej ciąży (nawet dwie od dwoch lekarzy), jedną w formie książki, drugą zwykłą
ja pokazałam tę książkę, pewnie przy porodzie by mi ją zabrali, gdyby nie fakt że jest ona na trzy ciąże pielęgniarka miała focha że musiała ją kserować, ja wiedziałam że zabieranie nie jest obowiązkowe, że robią to dla własnej wygody

ja miałam tekie badanie , wyłam z bólu, współczuję mnie bolało jeszcze kilka tygodni


Cytat:
Napisane przez Chelsea91 Pokaż wiadomość
Hej
Zacznę tak jak zaczynała Brumcia czasem:
"U nas noc jak z najgorszego koszmaru."
Naprawdę, takiej jeszcze nie mieliśmy.
Od 22 do 2.00 koszmar. Julek kręcił się, wiercił,płakał, strasznie było, ciągle bączki puszczał nie wiem czy to brzuszek czy nie bo jeszcze nosek mu się zatkał i biedak oddychać porządnie nie mógł, ciągle chciał być przytulony a jak się nie tulił do mnie to wędrował po całym łóżku.
Dałam mu jakoś paracetamol bo strasznie nie chciał go wziąć i tak po ok. godzinie zasnął. My jak kamień on nas nieźle skopał i jesteśmy dziś z TŻ "połamani". Na dodatek strasznie mnie dziś piersi bolą a TŻ coś w plecach strzyknęło i marudził pół dnia.

Dziękuję za wszystkie kciuki
Coś nam te zdrowie Julcia delikatnie szwankuje ostatnio. 3 stycznia dostał strasznej wysypki, poszliśmy z nim do lekarza,okazało się, że jakieś uczulenie, dostał 2 zastrzyki, syrop antyalergiczny ale na szczęście przeszło. Prawdopodobnie było to na sok z czarnego bzu.
Za 2 dni biegunka, na szczęście napoiłam go smectą, trochę "przytkałam" jedzeniem i spokój.
Teraz na odwrót lekkie zatwardzenie i do tego ten katar. Smaruję go Pulmexem, dałam Dicoflor, Bioaron Baby i czekam aż minie.
Jeszcze mam wrażenie że 5 zaczynają mu się wykluwać (miał pierwsze 2 zęby jak miał 5 m-cy także już mu się może zaczęło), a rękę to sobie prawie do gardła wciska, jest poddenerwowany, płaczliwy i wszystko chce gryźć.
Tyle dolegliwości w ciągu 0,5 roku jego życia nie miał co teraz w ciągu 2 tygodni.
Chyba nadrabia.
Jeszcze wczoraj zmarł na raka bardzo dobry znajomy moich rodziców, miał 50kilkalat. Naprawdę fajny facet. Był oddziałowym pielęgniarzem u mojej mamy w szpitalu.

Monia no to widzę, że nie ja jedna jestem zołza.
Marinka to cieszę się, że u was w miarę ok.Buziaki dla Was
Mamad dla Twojej teściowej to wiesz co się należy?
Marzenka Hania to piękność od urodzenia.

Kolina to spory ten Twój maluszek. Julek tyle ważył w 36 tygodniu
Oliweczka zgadzam się- jesteś mistrzynią organizacji! Ja nie wiem jak się kiedyś będę przy dwójce wyrabiać, przy jednym mam czasem kłopot. Co do wkładki nie orientuję się. Plastry u mnie były naprawdę wygodne i skuteczne ale rozwaliły mi gospodarkę hormonalną.
no to kolejny bidulek , oj nacierpią się maluszki

u nas pierwsze ząbki w 4 miesiącu a objawy tak jak u Was coś mi sie też wydaje ,że 5 nadchodzą ...

my po szczepieniu , ufff
jeszcze będę chciala mu ospę fundnac (za darmo ) i mamy dluuugo spokoj
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 14:48   #1325
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez DDewik Pokaż wiadomość
Hej!
jestem zombiak nad zombiakami!Borysek dzisiaj nie chciał spac, od 1-5.Nie wiem czy zeby czy cos innego(moze brzuszek), po odłożeniu do lozeczka dostawał szalu.Jak go wyjmowalismy to sie cieszyl i latal,hmmm...
On niestety z nami nie umie spac(od malego byl tak nauczony), wiec latal i probowalismy roznych sposobów jak go spacyfikowac, w końcu padl po 5.Druga taka noc dziwna od urodzenia Boryska, bo zawsze jak sie obudzil, wypjala mleczko, badz chwile pokrzyczał i zasypiał...
Nie mam siły odpisywac dziewczynki, wybaczcie
współczuje, może dzisiaj dośpicie? dobrze że chociaż nie płakał tylko się bawił.

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość




Moja mama na wejście podsuwa Radkowi łakocie, nie wiem czy w ten sposób chce pokazać mu jaką fajną babcią jest?
Radek się też już przyzwyczaił i jak tylko tam idziemy to zaraz do stołu podbiega i szuka czegoś dobrego.
Teraz wyskoczyło mu kilka niespodzianek na skórze i prosiłam mamę żeby Radkowi nic nie dawała bo to pewnie po czekoladzie.
Nie bardzo mi uwierzyła ale obiecała nic nie dawać.
Zobaczymy..
sara też nauczona że teściowa jej coś daje. Ale zawsze są to chrupki, nic słodkiego bo wie że my nie dajemy . ( no chyba że robi to za naszymi plecami, ale raczej nie). I jak tylko Sara jest na dole, to idzie do kuchni gdzie teściowa trzyma chrupki i jojczy żeby jej dać.

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Toż doszło do trochę ostrej wymiany zdań, ale nie czuję się winna. Tylko nie lubię takich sytuacji.
O mega słodką szarlotkę bez słowa przed śniadaniem. "Ileż on tego zje? Tylko dwa gryzy..." - Taaak, a potem już nic, bo go zmuli A chodzi nie tyle o to ciasto, co o zasadę, bo się umawiałyśmy, że będzie się mnie pytać, czy może mu dać...
Patryk śpi, a głos kobiecy jednak
a powiedziałaś jej to w czasie potyczki słownej? że się umawiałyście?


Ja się cały czas zastan czy szczepić na ospę czy nie. Do kiedy mam czas? to są dwie dawki? i tanie chyba też nie są? ja nigdy jeszcze ni echorowałam na ospę i ze względu choćby na mnie rozważam .. bo jak będę kiedyś w ciązy i nie daj boże zachoruję

BTW my tą ostatnią dawkę przypominającą infanrixem mieliśmy zaraz po skończeniu roczku a Wy piszecie że to wypada na 16-18 mc?


Ide bo Sara wstała..

PS Chelsea mnie tak bolały jak zaszłam. Myślałam że padne. Po schodach zejśc nie mogłam, musiałam je trzymać żeby się nie ruszały bo taki był ból.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 15:11   #1326
Stronczek27
Wtajemniczenie
 
Avatar Stronczek27
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Lomza (PL), Slough (UK)
Wiadomości: 2 465
GG do Stronczek27
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Wiktoria spiewa

http://www.youtube.com/watch?v=3cw-Y...ature=youtu.be
Stronczek27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 15:33   #1327
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Ja się cały czas zastan czy szczepić na ospę czy nie. Do kiedy mam czas? to są dwie dawki? i tanie chyba też nie są? ja nigdy jeszcze ni echorowałam na ospę i ze względu choćby na mnie rozważam .. bo jak będę kiedyś w ciązy i nie daj boże zachoruję

BTW my tą ostatnią dawkę przypominającą infanrixem mieliśmy zaraz po skończeniu roczku a Wy piszecie że to wypada na 16-18 mc?
to może lepiej obie się zaszczepcie ,a Ty jak nie chorowałaś to mozesz bez szczepionki ciężko przejść (ja miałam w wieku 18 lat i było kiepsko)
cena ok 200 zl niestety

a co do infarnix to moze miałas tą poprzednia dawke podaną tak poźno
bo ten 16-18 miesiąc to wg kalendarza szczepień przypominająca dawka więc dziwnie jakby lekarz podał tak wcześnie


Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
świetna jest
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-01-11, 15:45   #1328
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość

świetna jest
mały muzyk Ci rośnie

A włoski
Jakie gęste i ciemne ma włoski
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 15:58   #1329
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Pięknie Wiki śpiewa

Radek ze mną oglądał i tak tańczył

Edytowane przez Lili 83
Czas edycji: 2013-01-12 o 16:22
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 16:28   #1330
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

dziubek no właśnie nie... Nie wiem dlaczego dopiero teraz zwróciłam na to uwagę, jak zaczęłyście pisać że szczepicie dawką przypominającą..
My bylismy w tym darmowym programie szczepień ( infanrix i pneumo za darmo) w zamian za pobranie krwi 2 razy w ciągu roku na potrzeby pfizeru, do jakiś badań...
Teraz żałuję, mam nadzieję że to nie odbije się w żaden sposób na życie i zdrowie ...
I dlatego się trochę cykam szczepić na ospę, czy żadnych powikłań nie będzie, czy nic się nie skumuluje, tyle miała tych szczepionek podanych..
( zresztą zajrzałam do karty szczepien i poprzednie dawki też miała nie w odstępie 6 tyg tylko 4.. ) . No ale lekarka odpowiedzialna za szczepienie wie co robiła chyba

Wiki
ale cudna.

Radzio zawadiaka.

Przybita dzisiaj jestem
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 16:33   #1331
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość


1. Sara nie daje wiązać, a i tatuś nie pozwala twierdząc że cebulki za słabe i nie pomagam w ten sposób im się wzmacniać ( mówiłam że on ma fisia )

2. U nas noc z jedną pobudką, za to ja miałam straszne koszmary, jakiś pogrzeb zbiorowy ważnych osobistości, trumny się otwierały, ciała wylatywały..straszne. Obudziłam się spocona, przytuliłam do tż a jak usnęłam to jeszcze ten sen się dośnił, częśc dalsza. Paranoja.

3. Jutro miałam mieć wizytę u gina i odwołana. gin nie będzie, a za tydzień to ja będę miała @.
1. a skąd takie wiadomości?

2. niezły sen

3. szkoda, że wizyta nie wypali


Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Dzwoni telefon stacjonarny. Odbieram
- Halo
- Cześć mamo
- Halo, kto mówi?
- Mamo, to ja.
- Przepraszam, ale pomyłka.
- To jestem pomyłką dla Ciebie!?
Trzask odkładanej słuchawki...
hehe nieźle

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
super

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość

Radek ze mną oglądał i tak tańczył

ale przystojniak



u Ali coś jest na rzeczy
nie mam pojęcia o co chodzi albo inaczej - obawiam się zeby to nie było to co podejrzewam
do południa marudna jak diabli, zasnęła i jak wstała to samo
głodna a jeść nie mogła, zupę jej małą łyżeczką od herbaty dawałam bo buzi jakby nie mogła otworzyć (zrobił jej się 2 dni temu zajad przy buzi)
i co chwilę płacz, nerw o wszystko :/
dałam Ibum w końcu bo kompletnie nic innego nie pomagało i inne dziecko normalnie
właśnie wtrąbiła 2 pulpety z surówkami i jeszcze mi na garnek pokazywała (tam 3 ostatni pulpet został) ale no już bez przesady - nie dałam
no i teraz mam 3 podejrzenia
1. zęby - oby to było to
2. ten zajad i dlatego buzi nie mogła otworzyć
3. wczoraj dowiedziałam się, że kuzyn dziewczyn ma świnkę dziewczyny miały z nim kontakt w święta a wyczytałam, że świnka rozwija się nawet i ok. 20 dni!!!
więc ciekawe czy będzie czy nie będzie
ogólnie to nie miałabym nic przeciwko - 1 zaraźna choroba byłaby z głowy tylko one tyle ostatnio chorowały a teraz nawet tfu tfu kataru nie ma, że naprawdę chciałabym trochę odetchnąć.
no nie pozostaje nic jak tylko czekać.....

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ----------

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
dziubek no właśnie nie... Nie wiem dlaczego dopiero teraz zwróciłam na to uwagę, jak zaczęłyście pisać że szczepicie dawką przypominającą..
My bylismy w tym darmowym programie szczepień ( infanrix i pneumo za darmo) w zamian za pobranie krwi 2 razy w ciągu roku na potrzeby pfizeru, do jakiś badań...
Teraz żałuję, mam nadzieję że to nie odbije się w żaden sposób na życie i zdrowie ...
I dlatego się trochę cykam szczepić na ospę, czy żadnych powikłań nie będzie, czy nic się nie skumuluje, tyle miała tych szczepionek podanych..
( zresztą zajrzałam do karty szczepien i poprzednie dawki też miała nie w odstępie 6 tyg tylko 4.. ) . No ale lekarka odpowiedzialna za szczepienie wie co robiła chyba

a to dziwnie troszkę
u nas lekarka tego odstępu jednak bardzo pilnuje
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-11, 16:39   #1332
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Witam pobieznie poczytalam i nie wiem co komu cos mi sie dzieje...

Marysia dokazuje jak nie wiem, wyszla taka ucieszona ze zlobka. Ciekawe jak wytrzyma 2 dni ze "starymi"

Zachcianek u mnie ciag dalszy, jutro na obiad spagetti, za to przed chwila wtrabilam serek wiejski i poprawilam kanapka z chleba slonecznikowego, posmarowana serkiem topionym, a teraz przegryzam paluszki - bede jak wieloryb.

Glowa mnie cos boli, wiec ide zaloze okulary i siadam poczytac ksiazke.
__________________
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei ! Może to jedyne co mu pozostało !

12.06.2010

Marysia - 11.08.2011

Aleks - 08-07-2013
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 16:40   #1333
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
dziubek no właśnie nie... Nie wiem dlaczego dopiero teraz zwróciłam na to uwagę, jak zaczęłyście pisać że szczepicie dawką przypominającą..
My bylismy w tym darmowym programie szczepień ( infanrix i pneumo za darmo) w zamian za pobranie krwi 2 razy w ciągu roku na potrzeby pfizeru, do jakiś badań...
Teraz żałuję, mam nadzieję że to nie odbije się w żaden sposób na życie i zdrowie ...
I dlatego się trochę cykam szczepić na ospę, czy żadnych powikłań nie będzie, czy nic się nie skumuluje, tyle miała tych szczepionek podanych..
( zresztą zajrzałam do karty szczepien i poprzednie dawki też miała nie w odstępie 6 tyg tylko 4.. ) . No ale lekarka odpowiedzialna za szczepienie wie co robiła chyba

Wiki
ale cudna.

Radzio zawadiaka.

Przybita dzisiaj jestem
to faktycznie dziwnie z tymi szczepieniami
co do kumulacji to u nas od tej dzisiejszej szczepionki (6w1) mamy zrobić 2 tygodniowy odstęp i na koniec stycznia plany na szczepienie na ospę
no i u nas odstępy między szczepieniami to byly ok miesiące

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Pięknie Wiki śpiewa

Radek ze mną oglądał i tak tańczył
ha jaki przystojniak
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 17:19   #1334
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Iwa może to rzeczywiście ten zajad? może pryskaj jej to tantum verde? oby nie miała więcej takich wykwitów w buzi, jakieś opryszczkowego zapalenia czy coś..

Dziubek wyczytałam właśnie na ulotce infanrixu ze odstępy między dawkami minimum miesiąc, a przypominająca minimum 6 mcy po podaniu ostatniej dawki, najlepiej przed 18 mcem. No to u nas był odstęp, wygląda że to dopuszczalne.
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 17:21   #1335
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

matka sanepid po raz kolejny http://aukcje.wosp.org.pl/najbardzie...anepid-i754195
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 17:29   #1336
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez pieleszka Pokaż wiadomość
i tutaj mam pytanie do mamusiek: jakie polecacie szczoteczki do tych pierwszych ząbków?? jakie pasty?? musimy już zacząć myć nasze 2 zębole, bo są już na wierzchu
My mamy szczoteczkę Jordan, taką jak marzenka wkleiła, a pastę do niedawna Ziajka od pierwszego ząbka, a teraz kupiłam w Rossmanie taką dla dzieci, chyba Prokudent?

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
Zawiozłam młodego do przedszkola, i zauważyłam żę mama innego dziecka niecierpliwie stała pod drzwiami i zaglądała czy dziecko jest bezpieczne.
Zapytałam jej czy jej synek też jest poniewierany przez starsze dzieci? Ona odparła że tak, że codziennie mały przychodzi z płaczem do domu bo dzieci go biją, a on najmniejszy w grupie i niesmiały....
Współczuję tej sytuacji Aż mnie trafia, jak czytam że dziecko tak obrywa... Oby szybko się sprawa wyjaśniła!
Cytat:
Napisane przez marzena_S Pokaż wiadomość
Isia, przez Ciebie i mnie wzięło na wspomnienia. Przejrzałam Haniowe zdjęcia i aż się łezka w oku zakręciła.
Tak mi się panna zmieniła.
ślicznotka!


Kolina, współczuję i nocy, i tego badania paskudnego Dobrze przynajmniej że takie pozytywne wieści od maluszka
Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Dzwoni telefon stacjonarny. Odbieram
- Halo
- Cześć mamo
- Halo, kto mówi?
- Mamo, to ja.
- Przepraszam, ale pomyłka.
- To jestem pomyłką dla Ciebie!?
Trzask odkładanej słuchawki...


Znowu dzisiaj był zgrzyt o dokarmianie Małego Nie mam natchnienia

a to drugie...brak słów
Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
ja kartę ciąży mam z poprzedniej ciąży (nawet dwie od dwoch lekarzy), jedną w formie książki, drugą zwykłą
ja pokazałam tę książkę, pewnie przy porodzie by mi ją zabrali, gdyby nie fakt że jest ona na trzy ciąże pielęgniarka miała focha że musiała ją kserować, ja wiedziałam że zabieranie nie jest obowiązkowe, że robią to dla własnej wygody
fajnie wiesz że nawet o tym nie wiedziałam? Tylko ciekawe czy jest jakiś przepis, na który można się powołać Teraz karty nie oddam tak łatwo
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Przybita dzisiaj jestem
co się dzieje?
Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Zachcianek u mnie ciag dalszy, jutro na obiad spagetti, za to przed chwila wtrabilam serek wiejski i poprawilam kanapka z chleba slonecznikowego, posmarowana serkiem topionym, a teraz przegryzam paluszki - bede jak wieloryb.
a mnie się chce szpinaku chyba zaraz zrobię...

---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

I Wiki, i Radziu

Chelsea, pomijając dolegliwości, których współczuję, to mnie ból piersi jedno nasuwa na myśl
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 17:30   #1337
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość

To chyba jakis zart jest
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:00   #1338
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Iwa_iw Pokaż wiadomość
u Ali coś jest na rzeczy
nie mam pojęcia o co chodzi albo inaczej - obawiam się zeby to nie było to co podejrzewam
do południa marudna jak diabli, zasnęła i jak wstała to samo
głodna a jeść nie mogła, zupę jej małą łyżeczką od herbaty dawałam bo buzi jakby nie mogła otworzyć (zrobił jej się 2 dni temu zajad przy buzi)
i co chwilę płacz, nerw o wszystko :/
dałam Ibum w końcu bo kompletnie nic innego nie pomagało i inne dziecko normalnie
właśnie wtrąbiła 2 pulpety z surówkami i jeszcze mi na garnek pokazywała (tam 3 ostatni pulpet został) ale no już bez przesady - nie dałam
no i teraz mam 3 podejrzenia
1. zęby - oby to było to
2. ten zajad i dlatego buzi nie mogła otworzyć
3. wczoraj dowiedziałam się, że kuzyn dziewczyn ma świnkę dziewczyny miały z nim kontakt w święta a wyczytałam, że świnka rozwija się nawet i ok. 20 dni!!!
więc ciekawe czy będzie czy nie będzie
ogólnie to nie miałabym nic przeciwko - 1 zaraźna choroba byłaby z głowy tylko one tyle ostatnio chorowały a teraz nawet tfu tfu kataru nie ma, że naprawdę chciałabym trochę odetchnąć.
no nie pozostaje nic jak tylko czekać.....[COLOR="Silver"]

[

Iwa dlaczego małej nie dałaś trzeciego pulpeta?




Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Zachcianek u mnie ciag dalszy, jutro na obiad spagetti, za to przed chwila wtrabilam serek wiejski i poprawilam kanapka z chleba slonecznikowego, posmarowana serkiem topionym, a teraz przegryzam paluszki - bede jak wieloryb.
Oj nie przejmuj się. ja tak jem a w ciąży nie jestem



Patik nie zamartwiaj się tymi odstępami między szczepieniami. Wątpię żeby lekarka czy pielęgniarki świadomie robiły krzywdę dziecku.

W sumie ja sama pilnowałam odstępu między szczepieniami.
Teraz chciałam trochę przeciągnąć to tonem nie znoszącym sprzeciwu pielęgniarka oznajmiła mi, że LEPIEJ żebyśmy przyszli wtedy i wtedy bo ona robi sprawozdanie kto się do szczepienia nie zgłosił. Najlepsze jest to, że mamy jeszcze miesiąc do ukończenia 18 miesiąca życia.

Ciesze się, że te szczepienia już za nami i obyło się bez powikłań
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:08   #1339
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość

Ciesze się, że te szczepienia już za nami i obyło się bez powikłań
super, mam nadzieję,ze u nas bedzie podobnie

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Dziubek wyczytałam właśnie na ulotce infanrixu ze odstępy między dawkami minimum miesiąc, a przypominająca minimum 6 mcy po podaniu ostatniej dawki, najlepiej przed 18 mcem. No to u nas był odstęp, wygląda że to dopuszczalne.
no i ok, nie masz co sie martwic

moje dziecko ma za soba pierwszy dzień bez drzemki i wcale nie zauważyłam,żeby był padnięty
do 18:30 szalał jak wariat, a potem się uspokoił tylko dlatego ,że mleko dostał
teraz jeszcze wariuje w łożeczku , jak każdego innego dnia z drzemką ...
oj ciężki nasz los

Edytowane przez dziubek79
Czas edycji: 2013-01-11 o 18:10
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-01-11, 18:17   #1340
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
moje dziecko ma za soba pierwszy dzień bez drzemki i wcale nie zauważyłam,żeby był padnięty
do 18:30 szalał jak wariat, a potem się uspokoił tylko dlatego ,że mleko dostał
teraz jeszcze wariuje w łożeczku , jak każdego innego dnia z drzemką ...
oj ciężki nasz los

Nie wyobrażam sobie dnie kiedy Radek nie będzie miał drzemki
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:19   #1341
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
To chyba jakis zart jest
taka licytacja była, to fakt, nick też się zgadza (wyśledziłam na all)
dodaje swoją książkę..
myślę że to jednak matka sanepid
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:23   #1342
Gomra
Zakorzenienie
 
Avatar Gomra
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 12 751
GG do Gomra
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
taka licytacja była, to fakt, nick też się zgadza (wyśledziłam na all)
dodaje swoją książkę..
myślę że to jednak matka sanepid
ok, ale opis do aukcji po prostu błyszczy inteligencją.
Gomra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:24   #1343
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie dnie kiedy Radek nie będzie miał drzemki
mieliśmy kilka takich dni, ale nie zmieniło to jakoś szczególnie pory zasypiania, zdarzyło się, że wcześniej się położył i owszem, ale potraktował to jako drzemkę i budził w okolicy północy rześki jak skowronek o poranku i ćwierkał i latał aż nie padł

dlatego tera go kładę, nawet jak późno wstaje




kurde, jakoś dziwnie się czuję, kopnięcie małego odczuwam inaczej w pachwinach, jakby boleśnie, to na pewno skutek tego badania...
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:38   #1344
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Nie wyobrażam sobie dnie kiedy Radek nie będzie miał drzemki
nie znasz dnia ani godziny
u nas widać efekt, padł po 10 minutach a ostatnio zasypianie trwało ok 2h ...


Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
taka licytacja była, to fakt, nick też się zgadza (wyśledziłam na all)
dodaje swoją książkę..
myślę że to jednak matka sanepid
tak to ona, na swoim profilu na fb dawala link do tej aukcji


Kolinko, spokojnie oby to tylko zbieg okoliczności a ból bo maly się akurat tak ułożył
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:43   #1345
Kolina
Zadomowienie
 
Avatar Kolina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: domek na wzgorzu
Wiadomości: 1 525
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
ok, ale opis do aukcji po prostu błyszczy inteligencją.
im bardziej kontrowersyjny opis tym więcej osób zajrzy i o to chodzi w każdej sprzedaży

co chwilę się takie aukcje zdarzają, czytałam kiedyś niezły opis sprzedaży samochodu, ale na prawdę gość miał smykałkę do bajerowania, dowcipnie i rzeczowo, sprzedał to autko, myślę że sporo drożej niż poszło by z całkiem zwyczajnym opisem

dziubku, no mam nadzieję
__________________
Kolina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:54   #1346
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 884
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość
mieliśmy kilka takich dni, ale nie zmieniło to jakoś szczególnie pory zasypiania, zdarzyło się, że wcześniej się położył i owszem, ale potraktował to jako drzemkę i budził w okolicy północy rześki jak skowronek o poranku i ćwierkał i latał aż nie padł
Bardziej mi chodzi o to, że jak nie pójdzie spać w dzień to nie będę miała wytchnienia :p
Jak ja obiad ugotuję?

Też mam nadzieję, że boli Cię tylko po badaniu i że jest wszystko ok.

Cytat:
Napisane przez dziubek79 Pokaż wiadomość
nie znasz dnia ani godziny
u nas widać efekt, padł po 10 minutach a ostatnio zasypianie trwało ok 2h ...
U nas zasypianie zawsze jest migiem
Dostaje UU i odlatuje.
Zdarza się, że zje i nie śpi, wtedy pozwalamy mu jeszcze powariować aż padnie
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 18:56   #1347
dziubek79
Zakorzenienie
 
Avatar dziubek79
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 3 257
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
U nas zasypianie zawsze jest migiem
Dostaje UU i odlatuje.
Zdarza się, że zje i nie śpi, wtedy pozwalamy mu jeszcze powariować aż padnie
u nas Lili też tak było
kładliśmy go i odpływał ale zmieniło się , oj zmieniło
oczywiście Wam tego nie życzę , żeby nie było
dziubek79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 19:14   #1348
iustyna1
Wtajemniczenie
 
Avatar iustyna1
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 674
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Zuza od dobrych kilku-kilkunastu tygodni nie śpi w dzień. Jedyne co odleci, to przypadkiem w samochodzie. W domu, w łóżeczku nie ma opcji. Wszystko robię z nią (nawet obiad ). Walczy od 9.00 do 20.00.

Czego jak czego, ale braku inteligencji Matce Sanepid zarzucić nie można...

Shira, Ellika dzieciaki lepiej. Kaszlą, katar mają, ale dokazują jak zdrowe. Jako że z domu od dłuższego czasu nie wychodzą, to pomysłami przechodzą same siebie...

Kolina, Aania świetne wieści z wizyt! oby tak dalej

Madziulka
mało Cię ostatnio, tak jak Stronczka.

Ps. Gdzie się podziała Karolinee, aż tak długo ślubu chyba nie świętuje?!

__________________
Leniwiec przy mnie to ma ADHD
Kto rano wstaje ten jest niewyspany
- Co robisz?
- Szukam szczęścia.
- W lodówce???
- Gdzieś kur*a musi być!!


iustyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 19:27   #1349
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Iwa może to rzeczywiście ten zajad? może pryskaj jej to tantum verde? oby nie miała więcej takich wykwitów w buzi, jakieś opryszczkowego zapalenia czy coś..
a to można tantum potraktować?
akurat mam hascosept w domu, ale to chyba praktycznie to samo
w buzi niczego nie znalazłam bo właśnie też się obawiałam aft czy czegoś w tym rodzaju...
ale jak zęby myłyśmy to się popłakała przy myciu górnych ząbków - tam gdzie jej ta 3-ka wychodzi więc chyba te 2 rzeczy się skumulowały.

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Iwa dlaczego małej nie dałaś trzeciego pulpeta?

bo ona całkiem dobrze sobie wygląda a potrafi zjeść ile widzi
np. 2 talerze zupy to dla niej nic dziwnego (takie normalne talerze dla dorosłych)
więc stwierdziłam, że 2 pulpety i surówka z jabłka + marchewki oraz do tego z kiszonej kapusty zupełnie jej wystarczą

Cytat:
Napisane przez Kolina Pokaż wiadomość

kurde, jakoś dziwnie się czuję, kopnięcie małego odczuwam inaczej w pachwinach, jakby boleśnie, to na pewno skutek tego badania...
pewnie to nic poważnego - oby!



u nas był taki czas, że Ala zarzuciła drzemki, ale ciężko było bo o ile w dzień nawet dawała radę tak po zaśnięciu budziła się z wielkim płaczem po kilka razy z przemęczenia. kiedyś z Hanią przerabiałam to samo....

jak się zdrzemnie w dzień to takich akcji nie ma.
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-01-11, 19:42   #1350
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

Cytat:
Napisane przez Gomra Pokaż wiadomość
ok, ale opis do aukcji po prostu błyszczy inteligencją.
no ba! błyszczy aż razi, taka z niej inteligentna kobietka

Kolina pewnie efekt badania. Nie martw się.

Lilii miałam kilka dni takich kiedy sara nie spała, jakoś na jesieni. Wieczorem byłam wymęczona jak pies pluto. Jednak te 2 h są mi potrzebne żeby pobyć w ciszy czy coś zrobić, zregenerować się. Ale na szczęście drzemki w dzień jeszcze są Saren potrzebne.

Iwa można, znieczula trochę. Jak ostatnio miałam aftę na języku z boku i nie mogłam jeśc, mówić, ciągle zachaczałam o zęby, taki ból, katorga wręcz dla mnie była. Pryskałam dużo, i przykładałam waciki nasączone dentoseptem- ale tego chyba dzieciom nie wolno - nie wiem, chociaż to na bazie ziół..
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:19.