Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62. - Strona 86 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-09-17, 11:40   #2551
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Zdziwiło mnie, że w jednym ze sklepów internetowych bielizna pokazywana jest na modelce, która ma rozstępy. Sporo rozstępów.
Nie przeszkadza mi to, ale po prostu mnie to zdziwiło, na zasadzie wow, nie spodziewałam się.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 11:51   #2552
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88143360]Ja myślę, że jak ktoś sobie kupuje/buduje 300m dom i ma duży ogród z masą roślinek, to stać go na sprzątaczkę, ogrodnika i konserwatora i nie ma masy roboty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Wiesz, ta osoba może nie lubić, jak jej się po domu kręcą obcy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 11:57   #2553
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość

Najlepiej mieć garderobę w przejściu z sypialni do łazienki, coś jak u Gabi w "gotowych na wszystko". Ogólnie jakbym była na tyle bogata i byłoby mnie stać na działkę i dom w centrum miasta to bym miała własną łazienkę, z której wchodziłoby się bezpośrednio z sypialni... I garderobę również z wejściem z sypialni. Chociaż obawiam się, że wtedy bym nie wychodziła z takiej sypialni.

Przerabiałam mój dom tak, żeby moja sypialnia miała prywatna łazienkę. Nie było dla mnie w ogóle innej opcji dwie pozostałe sypialnie na pietrze maja swoją łazienkę, do której wchodzi się z korytarza.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 12:02   #2554
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
Mówicie moim językiem. Też nie ogarniam sensu pralni w piwnicy. Pralnia powinna być tam, gdzie się domownicy najczęściej przebierają, czyli w okolicach sypialni, łazienek i garderoby. Rekuperacja koniecznie, bo suszarka bardzo ogrzewa.
Natomiast jak najbardziej widzę sens oddzielnego pomieszczenia - nie lubię widoku pralki i suszarki w łazience, psuje mi to estetykę. Poza tym w pralni można mieć na wierzchu wszystkie proszki, płyny, deskę, parownicę, miednice etc.
W łazience też można mieć na wierzchu.

Ja mam i żyję. Ale wiadomo - fajniej nie mieć.

Jak mnie będzie stać na duże mieszkanie, to pokombinuję z osobną pralnią, bo uwielbiam to rozwiązanie. Ale absolutnie na tym samym piętrze, co łazienka i sypialnia, moi rodzice w poprzednim domu mieli w piwnicy, a sypialnie były na pierwszym piętrze, parter był dla gości.

Nigdy. Nigdy. Przenigdy tego sobie nie zrobię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 12:44   #2555
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 12 697
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Dalej - przyjeżdża kurier z zamówiona przesyłka. I co wtedy? Kurier wtedy jeśli masz domek to rzuca Twoja zamówioną zastawą przez płot prosto o ścianę.
A co w tym czasie robił kamerdyner? Dlaczego nie odebrał przesyłki od kuriera?
6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 12:56   #2556
cukierek_z_cykuty
Zadomowienie
 
Avatar cukierek_z_cykuty
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
mam podobne podejście, które dziwi mnóstwo osób.
nie lubię zapraszać ludzi do siebie. wolę się spotykać na mieście. część rodziny jest wręcz oburzona, że nigdy nie zapraszamy nikogo do siebie, tylko proponujemy wyjścia

aż się czasem zastanawiam czy nie chodzi o to, że w kawiarni trzeba sobie za kawę zapłacić, a u mnie mieliby za darmoszkę
O jejku, jak ja to rozumiem. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ludzi, których wpuszczam do domu, a już teksty rzucane wprost takie jak "przyjechalibyśmy zobaczyć jak mieszkacie" budzą u mnie wielkie zdziwko. Serio ktoś się tym interesuje w celach innych niż obrobienie kupra?
cukierek_z_cykuty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:02   #2557
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez cukierek_z_cykuty Pokaż wiadomość
O jejku, jak ja to rozumiem. Na palcach jednej ręki mogę policzyć ludzi, których wpuszczam do domu, a już teksty rzucane wprost takie jak "przyjechalibyśmy zobaczyć jak mieszkacie" budzą u mnie wielkie zdziwko. Serio ktoś się tym interesuje w celach innych niż obrobienie kupra?
Mnie też dziwi, że ludzie nie rozumieją, że ktoś nie chce mieć gości w domu i zbijają każdy argument. "U nas odpada, bo nie ma gdzie siedzieć, dopiero się urządzamy" - dla mnie to wystarczy, bo widocznie ktoś nie chce, żeby goście siedzieli mu na łóżku czy na podłodze. Ale ludzie wtedy zawsze mówią, że daj spokój, możemy siedzieć na podłodze (kilka godzin, jasne) albo moje ulubione: "na pewno coś się znajdzie"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-17, 13:12   #2558
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Nigdy w życiu bym nie kupił 3-drzwiowego komandora. Takie coś świadczy o braku umiejętności planowania i w ogóle wieje późnymi latami 90ymi gdzie każdy, nawet w ciasnej kawalerce, musiał sobie postawić je*utną szafę z drzwiami przesuwanymi. Najlepiej jeszcze żeby te drzwi miały lustra. Szczyt obciachu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam dużą szafę z lustrami i sobie chwalę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
No co Ty.
Ludzie się przebierają w przebieralniach.
Nie masz zaprojektowanej przebieralni?
Obciach.
Zarqz. To wy się sami przebieracie?

Mnie przebiera służba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88143743]Ja z tych, co myślą pod kątem, żeby było jak najłatwiej do sprzątania. Więc nie mam luster na szafie, dywanów, zasłon, żadnych frezów, fronty najprostsze z możliwych, żadnych ciemnych mebli, itd [/QUOTE]Ja tak samo.

Ale wielkie lustro jedno mi akurat w domu potrzebne, więc muszę to przeżyć.

Korzyści > udręka mycia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:10 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88143806]U mnie większość znajomych nawet nie była, a co dopiero, żeby nocować.
To jest jakieś takie niezręczne [/QUOTE]Dokładnie. Mieszkanie to moja twierdza.

Ja już wolę rodzinie sama za hotel zapłacić, jak przyjadą, niż ich gościć u siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:13   #2559
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Ja tak samo.

Ale wielkie lustro jedno mi akurat w domu potrzebne, więc muszę to przeżyć.

Korzyści > udręka mycia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam jedno duże, ale nie na szafie, bo na szafie miałabym wiecznie uje*ane. A tak to go nie tykam, o ile nie sprzątam.


W łazience na wierzchu mam bardzo niewiele rzeczy, większość schowana, ale u mnie na wierzchu na postawienie nawet nie ma za bardzo miejsca, nie ma gdzie.
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:16   #2560
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 136
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88144306]Ja mam jedno duże, ale nie na szafie, bo na szafie miałabym wiecznie uje*ane. A tak to go nie tykam, o ile nie sprzątam.


W łazience na wierzchu mam bardzo niewiele rzeczy, większość schowana, ale u mnie na wierzchu na postawienie nawet nie ma za bardzo miejsca, nie ma gdzie.[/QUOTE]No ja mam akurat przy łóżku z prawej strony szafę.

Przed mam ekran na rzutnik, z lewej strony okno, więc lustro musi być na tej szafie.

Ale też bym nie miała, jakbym nie potrzebowała lustra przy łóżku. Z drugiej strony no będzie brudne, trudno. Jakieś tabuny odwiedzających się nie przewijają przez moją sypialnię (wszystko przed nami! ), więc przeżyję, jak nie będzie idealnie czyste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:26   #2561
Shevya
Skrzat leśny
 
Avatar Shevya
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
mam podobne podejście, które dziwi mnóstwo osób.
nie lubię zapraszać ludzi do siebie. wolę się spotykać na mieście. część rodziny jest wręcz oburzona, że nigdy nie zapraszamy nikogo do siebie, tylko proponujemy wyjścia

aż się czasem zastanawiam czy nie chodzi o to, że w kawiarni trzeba sobie za kawę zapłacić, a u mnie mieliby za darmoszkę
Z perspektywy osoby, która lubi spotykać się w domach (i bardzo czekam na moment, kiedy sama będę mogła zapraszać znajomych do domu), powiem, że jest to po prostu bardziej komfortowe. I trochę leniwe
Nie muszę się tłuc komunikacją miejską przez godzinę (w jedną stronę), żeby gdzieś się z kimś spotkać. Nie muszę się zastanawiać nad wyborem ciuchów takich, żeby było mi ciepło zarówno wtedy, gdy wychodzę, jak i w porze powrotu. Nie muszę wywalać głupiej sumy na żarcie i drinki, za które kupiłabym zapas jedzenia na tydzień albo i lepiej.

Zdecydowanie wolę siedzieć na wygodnej kanapie, włączyć muzykę czy film i gadać, grać w karty albo uskuteczniać jeszcze inne rozrywki dla starych osób Ale to tak z bliższymi kumplami, z którymi zdecydowanie wolimy wspólnie ugotować kolację czy zrobić ciasto, albo śpiewać razem gdy oni grają na jakimś instrumencie. Jakbym miała swoje mieszkanie, to byłoby otwarte dla dość sporej grupy bliskich mi osób - i nie mogę się już tego doczekać.

No ale, to w sumie wszystko sprowadza się do subiektywnego poziomu komfortu, jaki dają ludziom poszczególne rozrywki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

˝ Słowa - więcej nic,
potrafimy pięknie gadać - nie umiemy żyć ˝

tumblr | last.fm
Shevya jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-17, 13:34   #2562
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Shevya Pokaż wiadomość
Z perspektywy osoby, która lubi spotykać się w domach (i bardzo czekam na moment, kiedy sama będę mogła zapraszać znajomych do domu), powiem, że jest to po prostu bardziej komfortowe. I trochę leniwe
Nie muszę się tłuc komunikacją miejską przez godzinę (w jedną stronę), żeby gdzieś się z kimś spotkać. Nie muszę się zastanawiać nad wyborem ciuchów takich, żeby było mi ciepło zarówno wtedy, gdy wychodzę, jak i w porze powrotu. Nie muszę wywalać głupiej sumy na żarcie i drinki, za które kupiłabym zapas jedzenia na tydzień albo i lepiej.

Zdecydowanie wolę siedzieć na wygodnej kanapie, włączyć muzykę czy film i gadać, grać w karty albo uskuteczniać jeszcze inne rozrywki dla starych osób Ale to tak z bliższymi kumplami, z którymi zdecydowanie wolimy wspólnie ugotować kolację czy zrobić ciasto, albo śpiewać razem gdy oni grają na jakimś instrumencie. Jakbym miała swoje mieszkanie, to byłoby otwarte dla dość sporej grupy bliskich mi osób - i nie mogę się już tego doczekać.

No ale, to w sumie wszystko sprowadza się do subiektywnego poziomu komfortu, jaki dają ludziom poszczególne rozrywki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja zapraszać mogę (no będę mogła bo czekam na stół), ale nocować - nieeeee.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:36   #2563
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Shevya Pokaż wiadomość
Z perspektywy osoby, która lubi spotykać się w domach (i bardzo czekam na moment, kiedy sama będę mogła zapraszać znajomych do domu), powiem, że jest to po prostu bardziej komfortowe. I trochę leniwe
Nie muszę się tłuc komunikacją miejską przez godzinę (w jedną stronę), żeby gdzieś się z kimś spotkać. Nie muszę się zastanawiać nad wyborem ciuchów takich, żeby było mi ciepło zarówno wtedy, gdy wychodzę, jak i w porze powrotu. Nie muszę wywalać głupiej sumy na żarcie i drinki, za które kupiłabym zapas jedzenia na tydzień albo i lepiej.

Zdecydowanie wolę siedzieć na wygodnej kanapie, włączyć muzykę czy film i gadać, grać w karty albo uskuteczniać jeszcze inne rozrywki dla starych osób Ale to tak z bliższymi kumplami, z którymi zdecydowanie wolimy wspólnie ugotować kolację czy zrobić ciasto, albo śpiewać razem gdy oni grają na jakimś instrumencie. Jakbym miała swoje mieszkanie, to byłoby otwarte dla dość sporej grupy bliskich mi osób - i nie mogę się już tego doczekać.

No ale, to w sumie wszystko sprowadza się do subiektywnego poziomu komfortu, jaki dają ludziom poszczególne rozrywki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U mnie inaczej:
- jakoś nie lubię, gdy ktoś mi zakłóca przestrzeń
- czuję przymus wcześniejszego sprzątania, jakby się miała zaraz odbyć jakaś operacja chirurgiczna
- pewnie dobrze by było mieć czym kogoś poczęstować, o ile kawa, herbata i woda u mnie są zawsze, o tyle coś do zjedzenia, % czy jakieś soki/napoje, to już różnie
- mój pies nie lubi nowych osób
- mieszkam w dzielnicy na końcu miasta, o ile ktoś nie ma samochodu, to musi do mnie jechać z przesiadką (nikt ze znajomych ani rodziny nie mieszka w centrum, żeby było prosto)
ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:36   #2564
cukierek_z_cykuty
Zadomowienie
 
Avatar cukierek_z_cykuty
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 257
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Mnie też dziwi, że ludzie nie rozumieją, że ktoś nie chce mieć gości w domu i zbijają każdy argument. "U nas odpada, bo nie ma gdzie siedzieć, dopiero się urządzamy" - dla mnie to wystarczy, bo widocznie ktoś nie chce, żeby goście siedzieli mu na łóżku czy na podłodze. Ale ludzie wtedy zawsze mówią, że daj spokój, możemy siedzieć na podłodze (kilka godzin, jasne) albo moje ulubione: "na pewno coś się znajdzie"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak. Ławka pod blokiem.
cukierek_z_cykuty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:42   #2565
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Shevya Pokaż wiadomość
Z perspektywy osoby, która lubi spotykać się w domach (i bardzo czekam na moment, kiedy sama będę mogła zapraszać znajomych do domu), powiem, że jest to po prostu bardziej komfortowe. I trochę leniwe
Nie muszę się tłuc komunikacją miejską przez godzinę (w jedną stronę), żeby gdzieś się z kimś spotkać. Nie muszę się zastanawiać nad wyborem ciuchów takich, żeby było mi ciepło zarówno wtedy, gdy wychodzę, jak i w porze powrotu. Nie muszę wywalać głupiej sumy na żarcie i drinki, za które kupiłabym zapas jedzenia na tydzień albo i lepiej.
z perspektywy gościa (bo to u mnie goście mają problem z tym że chcę się spotkać na mieście, a nie u mnie) - to te wszystkie problemy są nadal aktualne.
też muszą do mnie dojechać tą komunikacją miejską
też sie muszą zastanowić nad wyborem ciuchów na dojazd do mnie i powrót

wiec ze wszystkich przez Ciebie wymienionych, problem jest tylko z pieniędzmi - u mnie przyjadą sobie na darmową kawkę i ciasto, a w kawiarni trzeba zapłacić
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:50   #2566
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88142782]Porównanie domu a basenu to trochę nietrafione. Sprzęt jest tani, nie trzeba za utrzymanie płacić kilkanaście tysięcy rocznie, nie trzeba nic naprawiać, nadzorować ekipy technicznej, do sprzątania. Jak nie chcesz korzystać z domowej siłowni to nie korzystasz, a basenu nie zostawisz samemu sobie.

Ale jeśli to twoje marzenie, to pozostaje mi życzyć powodzenia.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Bardziej mi w porównaniu chodziło o kwestię - dla jednych niepotrzebna fanaberia, a dla innych istotna kwestia Jedno to wydawać tysiące na utrzymanie basenu, z którego nikt nie korzysta, drugie to korzystać codziennie i pogodzić się z tym, że taka wygoda kosztuje. Co kto lubi

Tak samo z tymi wałkowanymi pokojami gościnnymi, rozumiem, że dla wielu ludzi to marnowanie miejsca, ale dla mnie to jest must have. Sama nie lubię sypiać u innych ludzi, ale moja rodzina + znajomi nie mają takich problemów i sami się wpraszają do nas w miarę regularnie, co lubię i sprawia mi przyjemność taka wspólna posiadówka, ale jak za dużo osób na raz przyjedzie to się robi ciasno i mam salon zagracony rzeczami innych osób. Wolałabym je oddelegować do ich pokoju i z głowy. A już zwłaszcza, jeśli dom bym miała budować w innym kraju, wtedy wiadomo, że w odwiedziny będą ludzie się zwalać na dłużej niż dzień czy dwa.

Cytat:
Napisane przez melkmeisje
Nie, jest idealnie. W każdym razie zapewniam Cię, że żeby mieć to wszystko co wymieniłaś, nie potrzebujesz 350m2. U mnie to się mieści na 195, a żaden pokój nie ma mniej niż 20m2, więc nie jest to w żadnym wypadku upchnięte na tej powierzchni. Ok, jeden jest trochę mniejszy, ale w nim mam garderobę.
To świetnie słyszeć Myślę, że przy odpowiednim zagospodarowaniu faktycznie te 200 metrów powinno wystarczyć, aczkolwiek mniej sobie nie wyobrażam. Jak ktoś ma zupełnie inny styl życia i potrzeby to pewnie i na połowie z tego by się zmieścił, ale ja się czuję ograniczona i zagracona na 60 metrach w dwójkę, więc minimum 3x tyle bym potrzebowała żeby się wybudować. Jakbym miała rozważać dom ~100 metrów to już bym wolała kupić apartament tej wielkości w mieście, powierzchnia podobna, a odpadają dojazdy i przydomowe obowiązki.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 13:51   #2567
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Jak ktoś ma wejść i wypić kawę/herbatę to spoko. Tego u mnie nie brakuje. Ale żadnych soków, coli, ciast to raczej nigdy nie mam, bo zwyczajnie tego nie potrzebuję. Mogę też zaprosić dwie dobre koleżanki na wino wieczorem. W ich przypadku wiem, że pójdą potem do siebie, nie będą mi zaglądać gdzie nie trzeba i nie muszę dla nich jakoś sprzątać. Żadnych innych gości nie uznaję.
Za to bardzo lubię chodzić do kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:04   #2568
Shevya
Skrzat leśny
 
Avatar Shevya
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Elven Realm
Wiadomości: 10 312
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;88144356]U mnie inaczej:
- jakoś nie lubię, gdy ktoś mi zakłóca przestrzeń
- czuję przymus wcześniejszego sprzątania, jakby się miała zaraz odbyć jakaś operacja chirurgiczna
- pewnie dobrze by było mieć czym kogoś poczęstować, o ile kawa, herbata i woda u mnie są zawsze, o tyle coś do zjedzenia, % czy jakieś soki/napoje, to już różnie
- mój pies nie lubi nowych osób
- mieszkam w dzielnicy na końcu miasta, o ile ktoś nie ma samochodu, to musi do mnie jechać z przesiadką (nikt ze znajomych ani rodziny nie mieszka w centrum, żeby było prosto)[/QUOTE]Te sprzątanie to akurat byłoby na plus, jak dla siebie samego się nie chce (#ja) Ale nie wyobrażam sobie iść w gości do kogoś z pustymi rękami, zawsze albo pytam co ja mam załatwić, albo idziemy razem na zakupy i płacimy po połowie.
Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
z perspektywy gościa (bo to u mnie goście mają problem z tym że chcę się spotkać na mieście, a nie u mnie) - to te wszystkie problemy są nadal aktualne.
też muszą do mnie dojechać tą komunikacją miejską
też sie muszą zastanowić nad wyborem ciuchów na dojazd do mnie i powrót

wiec ze wszystkich przez Ciebie wymienionych, problem jest tylko z pieniędzmi - u mnie przyjadą sobie na darmową kawkę i ciasto, a w kawiarni trzeba zapłacić
Znaczy, patrzyłam przez pryzmat swojego stylu życia i powrotów o północy, gdzie jak nie złapię ostatniego pociągu to się tułam po autobusach, czego nie cierpię (i co jest niebezpieczne w dzielnicy, w której mieszkam), a co jest często przekładane na następny dzień gdy jestem u kogoś w domu, bo nie mówię tu o jakich znajomych co ich widzę raz na pół roku. I łatwiej znieść konsekwencje spożytego alkoholu na kanapie, aniżeli na ławce pod pubem, ale no to już osobiste złe decyzje
Wybór garderoby też wychodzi trochę łatwiej jednak, jak mogę siedzieć w dresach i mieć ciepło w tyłek bez taszczenia trzech dodatkowych warstw (jest mi zawsze bardzo zimno).

O 'darmowej kawce' pisałam wcześniej, w ogóle sobie tego nie wyobrażam, zdecydowanie nie jako gość. Jako gospodarz to mi tam rybka w sumie, o ile nie muszę podać trzech dań i butli szampana, ale też nie mam takich znajomych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

˝ Słowa - więcej nic,
potrafimy pięknie gadać - nie umiemy żyć ˝

tumblr | last.fm
Shevya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:11   #2569
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Shevya Pokaż wiadomość
Te sprzątanie to akurat byłoby na plus, jak dla siebie samego się nie chce (#ja) Ale nie wyobrażam sobie iść w gości do kogoś z pustymi rękami, zawsze albo pytam co ja mam załatwić, albo idziemy razem na zakupy i płacimy po połowie. Znaczy, patrzyłam przez pryzmat swojego stylu życia i powrotów o północy, gdzie jak nie złapię ostatniego pociągu to się tułam po autobusach, czego nie cierpię (i co jest niebezpieczne w dzielnicy, w której mieszkam), a co jest często przekładane na następny dzień gdy jestem u kogoś w domu, bo nie mówię tu o jakich znajomych co ich widzę raz na pół roku. I łatwiej znieść konsekwencje spożytego alkoholu na kanapie, aniżeli na ławce pod pubem, ale no to już osobiste złe decyzje
Wybór garderoby też wychodzi trochę łatwiej jednak, jak mogę siedzieć w dresach i mieć ciepło w tyłek bez taszczenia trzech dodatkowych warstw (jest mi zawsze bardzo zimno).

O 'darmowej kawce' pisałam wcześniej, w ogóle sobie tego nie wyobrażam, zdecydowanie nie jako gość. Jako gospodarz to mi tam rybka w sumie, o ile nie muszę podać trzech dań i butli szampana, ale też nie mam takich znajomych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W życiu by mi się nie chciało jeździć do Ciebie i nie lubię jak ktoś mnie zaprasza i mieszka na zadupiu. sama mieszkam w centrum i albo dojdę gdzieś na piechotę albo przejadę uberem za 10 zł albo tramwajem w 15 min. I nie chce mi się kombinować transportu niewiadomo gdzie.
Także jestem team spotkanie na mieście.
Do siebie też średnio lubię zapraszać.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-17, 14:15   #2570
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Czarna2000 Pokaż wiadomość
Jak ktoś ma wejść i wypić kawę/herbatę to spoko. Tego u mnie nie brakuje. Ale żadnych soków, coli, ciast to raczej nigdy nie mam, bo zwyczajnie tego nie potrzebuję. Mogę też zaprosić dwie dobre koleżanki na wino wieczorem. W ich przypadku wiem, że pójdą potem do siebie, nie będą mi zaglądać gdzie nie trzeba i nie muszę dla nich jakoś sprzątać. Żadnych innych gości nie uznaję.
Za to bardzo lubię chodzić do kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja zawsze jak idę do kogoś to zabieram właśnie jakieś słodkie co każdy z nas lubi

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88144414]W życiu by mi się nie chciało jeździć do Ciebie i nie lubię jak ktoś mnie zaprasza i mieszka na zadupiu. sama mieszkam w centrum i albo dojdę gdzieś na piechotę albo przejadę uberem za 10 zł albo tramwajem w 15 min. I nie chce mi się kombinować transportu niewiadomo gdzie.
Także jestem team spotkanie na mieście.
Do siebie też średnio lubię zapraszać.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Na zadupie tylko autem mi to lotto czy piję czy nie (co resztę nieustannie dziwi) i wybieram ten komfort.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:15   #2571
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Shevya Pokaż wiadomość
Te sprzątanie to akurat byłoby na plus, jak dla siebie samego się nie chce (#ja) Ale nie wyobrażam sobie iść w gości do kogoś z pustymi rękami, zawsze albo pytam co ja mam załatwić, albo idziemy razem na zakupy i płacimy po połowie. Znaczy, patrzyłam przez pryzmat swojego stylu życia i powrotów o północy, gdzie jak nie złapię ostatniego pociągu to się tułam po autobusach, czego nie cierpię (i co jest niebezpieczne w dzielnicy, w której mieszkam), a co jest często przekładane na następny dzień gdy jestem u kogoś w domu, bo nie mówię tu o jakich znajomych co ich widzę raz na pół roku. I łatwiej znieść konsekwencje spożytego alkoholu na kanapie, aniżeli na ławce pod pubem, ale no to już osobiste złe decyzje
Wybór garderoby też wychodzi trochę łatwiej jednak, jak mogę siedzieć w dresach i mieć ciepło w tyłek bez taszczenia trzech dodatkowych warstw (jest mi zawsze bardzo zimno).

O 'darmowej kawce' pisałam wcześniej, w ogóle sobie tego nie wyobrażam, zdecydowanie nie jako gość. Jako gospodarz to mi tam rybka w sumie, o ile nie muszę podać trzech dań i butli szampana, ale też nie mam takich znajomych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
nie no, ok. tylko to nie rozumiem jak się to wiąże z tematem, że ktoś (np ja) nie lubi przyjmować gości u siebie w mieszkaniu. (zacytowałaś wcześniej mój post, więc zakładam że jakiś związek widzisz)

dla mnie żaden problem, który wymieniłaś nie jest problemem. więc nie mam problemu z tym aby pojechać na miasto spotkać się z ludźmi.

ludzie, którzy potencjalnie mieliby mnie odwiedzić napotkają takie same problemy przy wyjeździe na miasto jak przy wyjeździe do mnie na mieszkanie. więc nie rozumiem co za straszna różnica spotkać się w kawiarni czy w moim salonie.

jak ktoś lubi przyjmować ludzi u siebie to to robi i już.
ja nie lubię, a i tak w kółko mi się ktoś pcha na mieszkanie

jak mnie ktoś zaprasza to zwykle jadę, chociaż większość znajomych pokupowało mieszkanie na zadupiach więc na ich osiedla jadę półtorej godziny z 3 przesiadkami (a czasem i gorzej).
no super wygoda

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2020-09-17 o 14:18
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:21   #2572
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Ja zawsze jak idę do kogoś to zabieram właśnie jakieś słodkie co każdy z nas lubi

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Na zadupie tylko autem mi to lotto czy piję czy nie (co resztę nieustannie dziwi) i wybieram ten komfort.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Jeździsz regularnie pod wpływem??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:24   #2573
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Ja zawsze jak idę do kogoś to zabieram właśnie jakieś słodkie co każdy z nas lubi

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Na zadupie tylko autem mi to lotto czy piję czy nie (co resztę nieustannie dziwi) i wybieram ten komfort.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
No ja nie lubię jeździć autem i to jest ostatnie czego potrzebuje w weekend. Starczy, że do pracy muszę jeździć codziennie.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:24   #2574
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Jeździsz regularnie pod wpływem??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
czytanie ze zrozumieniem
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:27   #2575
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Shevya Pokaż wiadomość
Z perspektywy osoby, która lubi spotykać się w domach (i bardzo czekam na moment, kiedy sama będę mogła zapraszać znajomych do domu), powiem, że jest to po prostu bardziej komfortowe. I trochę leniwe
Nie muszę się tłuc komunikacją miejską przez godzinę (w jedną stronę), żeby gdzieś się z kimś spotkać. Nie muszę się zastanawiać nad wyborem ciuchów takich, żeby było mi ciepło zarówno wtedy, gdy wychodzę, jak i w porze powrotu. Nie muszę wywalać głupiej sumy na żarcie i drinki, za które kupiłabym zapas jedzenia na tydzień albo i lepiej.

Zdecydowanie wolę siedzieć na wygodnej kanapie, włączyć muzykę czy film i gadać, grać w karty albo uskuteczniać jeszcze inne rozrywki dla starych osób Ale to tak z bliższymi kumplami, z którymi zdecydowanie wolimy wspólnie ugotować kolację czy zrobić ciasto, albo śpiewać razem gdy oni grają na jakimś instrumencie. Jakbym miała swoje mieszkanie, to byłoby otwarte dla dość sporej grupy bliskich mi osób - i nie mogę się już tego doczekać.

No ale, to w sumie wszystko sprowadza się do subiektywnego poziomu komfortu, jaki dają ludziom poszczególne rozrywki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Znajomi do mnie i ja do znajomych mamy dalej niż do centrum. Po prostu każdy mieszka w innej części miasta. Do jednej koleżanki mam 50 min komunikacją, więc absolutnie to nie jest wygodniejsze i szybsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:31   #2576
Nette
Wtajemniczenie
 
Avatar Nette
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
czytanie ze zrozumieniem
Ja bym tam jednak doceniła Edana. Czytać ze zrozumieniem potrafi, ale po prostu lubi, tak hobbystycznie, wkładać kij w mrowisko.
Nette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:32   #2577
kasiunia788742
Zakorzenienie
 
Avatar kasiunia788742
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Jeździsz regularnie pod wpływem??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Yyy co? Napisalam że mi to lotto czy pije alko czy nie. Mogę nie pić i jechać autem, to dla mnie żaden problem.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
czytanie ze zrozumieniem
Czego Ty wymagasz

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
kasiunia788742 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:34   #2578
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez Nette Pokaż wiadomość
Ja bym tam jednak doceniła Edana. Czytać ze zrozumieniem potrafi, ale po prostu lubi, tak hobbystycznie, wkładać kij w mrowisko.
nie sądzę

a jeśli to faktycznie miało być wkładanie kija w mrowisko... to tego też nie potrafi

Edytowane przez Pani_Mada
Czas edycji: 2020-09-17 o 14:36
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:40   #2579
edan84
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Ja zawsze jak idę do kogoś to zabieram właśnie jakieś słodkie co każdy z nas lubi

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Na zadupie tylko autem mi to lotto czy piję czy nie (co resztę nieustannie dziwi) i wybieram ten komfort.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisane przez kasiunia788742 Pokaż wiadomość
Yyy co? Napisalam że mi to lotto czy pije alko czy nie. Mogę nie pić i jechać autem, to dla mnie żaden problem.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Czego Ty wymagasz

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
Dobrze jeszcze raz:

"Na zadupie tylko autem. Mi to lotto czy piję czy nie"
Skoro Ci lotto czy pijesz i przyjeżdżasz autem tzn że często jeździsz pod wpływem, co zresztą sama napisałaś, że innych też dziwi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Ale jestem w stanie zrozumieć "komfort" nie ograniczania się w piciu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez edan84
Czas edycji: 2020-09-17 o 14:39
edan84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-17, 14:47   #2580
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 62.

Cytat:
Napisane przez edan84 Pokaż wiadomość
Dobrze jeszcze raz:

"Na zadupie tylko autem. Mi to lotto czy piję czy nie"
Skoro Ci lotto czy pijesz i przyjeżdżasz autem tzn że często jeździsz pod wpływem, co zresztą sama napisałaś, że innych też dziwi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Ale jestem w stanie zrozumieć "komfort" nie ograniczania się w piciu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja nie mogę. No właśnie jej to lotto czy pije czy nie. Nie musi pić, nie zależy jej na tym, więc jedzie autem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-14 22:59:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.