Powiedz to tutaj, część 4

[yessabell]

I znowu jestem w tym beznadziejnym miejscu, gdzie nie mam prawa do prywatności, do chwili spokoju i smutku. Znów uśmiech od ucha do ucha i wysłuchiwanie problemów innych. Szkoda, że NIKT nie chce słuchać o moich problemach

[kaps]

Przez 2 miesiące tak strasznie przyzwyczaiłeś mnie do tego, że codziennie się widujemy, że teraz w każdy wieczór który mam spędzić sama świruję okropnie. Wiem, że widzieliśmy się 8 godzin temu, ale ja tak bardzo chciałabym z Tobą znowu pobyć, obejrzeć jakiś film, a później tak jak zawsze (to stało się chyba swego rodzaju rytuałem) iść razem spać, chociaż na te 2, 3 godzinki...

[Morello]

Strasznie mnie boli to, co mi zrobiłeś. Dlaczego mnie tak zawiodłeś? Teraz już jestem Ci obojętna, nie interesuje Cię co się ze mną dzieje. Zostawiłeś mnie tak po prostu. Cały czas jeszcze nie mogę w to uwierzyć, ale to prawda Tylko dlaczego Ty jesteś ciągle w moich myślach. Ja też chcę Cię zapomnieć...

[kisielova]

pao, ajlowju
yessabell - tu Cię chętnie wysłuchamy (wyczytamy może.. ? )
Morello, zapomnieć nie jest łatwo, ale jak bardzo to pomaga w dalszym funkcjonowaniu ...


obiad udany. zabraliśmy naszych rodziców i rodzeństwo, żeby jakoś oficjalnie powiadomić o zaręczynach. co prawda dwa razy byłam bliska płaczu, kiedy teściowa i mama zaczęły snuć plany na temat ślubu kościelnego (który się nie odbędzie), a później teściowa stwierdziła,że po co czekać, pobierzmy się już teraz, ale jakoś przeżyłam. TŻcik cały czas trzymał mnie pod stolikiem za rączkę bo wie, że spędzanie czasu z jego mamą nie przypadło mi do gustu.. ;D

w drodze powrotnej zahaczyliśmy oczywiście o centrum handlowe. jestem przeszczęśliwa, bo kupiłam sobie w końcu pachnidełko Caroliny Herrery.

[201608251020]

tak, pao. Kolejny dzień przebimbany. W takim tempie to Ty będziesz pani doktor za lata świetlne!!!


tyle dobrego że powstrzymałam się od późnej kolacji i to w dodatku na mieście. Dzielnie przeszłam obok 'kebabowni'

[enjoy89]

To mnie przeraża coraz bardziej...

[Ewelajna140]

nie rozumiem Cię. raz jesteś na tak, drugiego dnia na nie. jednego się ze mną umawiasz i mówisz jak to ci się nie podobam, drugiego nie odpisujesz mi na smsa. mam dość takiej huśtawki nastrojów, namieszałeś mi w głowie, ale teraz z niej spadaj!!!!

[stookrotka1991]

ostatnio nie było idealnie ... zawiodłam się trochę na Tobie ale i Tak jesteś dla mnie bardzo ważny i wiem , że chciałabym żebyś był już zawsze ...

[Phoce]

Nienawidzę, jak gadamy, a Ty nagle gdzieś sobie idziesz Wiem, że to tylko gg, ale dziżas, trochę to niekulturalne skąd mam wiedzieć, że nie spadła Ci doniczka na głowę i wykrwawiasz się przed komputerem??

[kisielova]

dostałam wypowiedzenie od pana dyrektora .
lubię to ;|

[elvegirl]

Napisane przez Phoce

Nienawidzę, jak gadamy, a Ty nagle gdzieś sobie idziesz Wiem, że to tylko gg, ale dziżas, trochę to niekulturalne skąd mam wiedzieć, że nie spadła Ci doniczka na głowę i wykrwawiasz się przed komputerem??

Znam, nienawidzę i już pół swojej listy gg nauczyłam kultury Ale niektórzy są niereformowalni...





--------------------------------------------------------------------------

Ładnie, grzecznie, cacy...jak jeszcze po powrocie mnie pozytywnie zaskoczysz, to zacznę Ci ufać i się cieszyć z każdego dobrego momentu, obiecuję.

[Phoce]

Napisane przez elvegirl

Znam, nienawidzę i już pół swojej listy gg nauczyłam kultury Ale niektórzy są niereformowalni...

no właśnie, jak mój luby wróci do kompa, to znajdzie ciekawą wiązankę

[Puchatek0807]

mała rzecz ale jestem z siebie dumna, mimo, ze tak baaardzo się stresowałam jak głupi głupek

[kastunek]

Chyba jestem smutna. i to nie tak, że przez chwilę odczuwam smutek. On we mnie żyje. Inspiruje mnie. Jest czymś, co zawsze mnie fascynowało.
W nim odnalazłam się, i chyba naprawdę taka jestem. Smutna.

[Morello]

Co ja najlepszego wyprawiam? W ten sposób na pewno nie poukładam sobie życia. Chyba tracę nad tym wszystkim kontrolę. Jak sobie pomóc?

[Inspire]

Jak fajnie sobie siedzieć z brzuchem napełnionym pyzami...

[vainqueur_]

Ten moment kiedy "przypadkiem" chwytasz mojej dłoni i przedłużasz tą chwilę, delikatnie ściskając... *serducha*

[monilkaa]

Panikara ze mnie. Nie było tak źle, ale szału ni ma.
A Ty mi nie pisz takich smsów. Nie pisz, że stałam Ci się bliska. Bardzo bliska. Nie pisz. Nie mam czasu na facetów i nie chcę. Ja sama muszę najpierw wiedzieć czego chcę,a potem będę wymagała od kogoś. Lubię rozmowy z Tobą, lubię Ciebie, lubię jak się śmiejesz. Ale to wszystko. Nie mogę. Nie teraz. To zły moment.

[Lillyanna]

Zadzwonisz...och zadzwonisz....!
Musisz!

[martynusia222]

Tęsknię bardzo Pamiętaj o mnie, ja pamiętam o Tobie

[lianeska]

ja pier.
!

[Krasko1]

To jakaś wegetacja Dlaczego do jasnej chol**y nikt nie traktuje moich problemów poważnie?! Tak, ja też jakieś mam, mam prawo do ciężkich dni! Liczyłam, że jako mój bliski kolega mnie wysłuchasz tak jak ja Ciebie. Ale się pomyliłam i prawie skończyło się to kłótnią; gdybym nie odpuściła.
Liczyłam, że ktoś coś ze mną zrobi, wyrwie z tej nudy i bezczynności ale najwyraźniej skoro komuś się układa to ja jestem nieważna. Zaczynam myśleć, że jestem egoistką i uzewnętrzniam swoje problemy...

Nie jestem workiem treningowym więc dajcie mi wy wszyscy święty spokój skoro i tak nie chcecie mojej pomocy. Po ch**erę mówić, że jest źle skoro i tak nie wiem z jakiego powodu i przez to czuję się odepchnięta i bezużyteczna....

Liczyłam, że jak to napiszę to będzie mi lepiej. Nie jest Czuje się samotna...

[pannafu]

Żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce...

[Puchatek0807]

Muszę się za siebie wziąć...być bardziej obowiązkowa. Uśpiłam swoje ambicje, mimo, że gdzieś w środki źle mi z tym, to nic nie robię aby to zmienić. Powinnam poświęcić o wiele więcej czasu na naukę każdego dnia, w ogóle powinnam JAKIŚ czas poświęcić na naukę. Godzinka na angielski, godzinka na coś innego.. Potem w sesji znów będę płakać, że miałam czas na naukę i go zmarnowałam na pierdoły !
...
do tego zapominam gdzie pochowałam swoje niektóre rzeczy.....jakaś masakra z tym. Zeszycie do angielskiego znajdź się... tak dla świętego spokoju, bo i tak nie ma w nim za wiele czego bym nie wiedziała.

[Cocos_]

Niech to się w końcu skończy, bo nie wytrzymam dłużej!! wrrrrr

[201608251020]

Jaką sierotą trzeba być żeby zgubić tel. w autobusie

[kisielova]

Pao - pocieszę Cię - telefon zgubiłam w tramwaju na początku marca. Po kilku tygodniach dorobiłam się nowego i został ukradziony również w tramwaju . nacieszyłam się nim aż tydzień .

[Morello]

Nie wierzę, nie wierzę, że jesteś aż takim gnojem! Rany, kogo ja pokochałam...

[201608251020]

Napisane przez kisielova

Pao - pocieszę Cię - telefon zgubiłam w tramwaju na początku marca. Po kilku tygodniach dorobiłam się nowego i został ukradziony również w tramwaju . nacieszyłam się nim aż tydzień .

tak mi smutno, jak można być taką gapą...

[pannafu]

O kurczę, tego się nie spodziewałam Co nie zmienia faktu, że pewnie i tak myślisz o mnie, jak o totalnej idiotce