Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. VI

[beatiska]

hej, odkąd zamknęli u mnie park, to przestałam biegam. We wtorek zrobiłam ostatni trening. Wcześniej jednak już tylko biegałam luźno, czasami mocniejszy akcent, ale bez planu. W marcu zrobiłam niecałe 200km.
Trochę tak smutno się zrobiło, muszę zaplanować jakieś ćwiczenia, ale do jutra chyba jeszcze nic nie porobię. Od poniedziałku powinnam coś zacząć robić.



Waga na razie +1kg, czyli w normie, to przed zawodami schodziłam więcej, a po zawodach wracałam do wagi +3kg, wiec na razie draki jeszcze nie ma w tym temacie . No, ale jednak już tak zdrowo tez się nie odżywiam, jak wcześniej. Czasami się pilnuję, ale wpada ostatnio sporo mączystych rzeczy, gdy zawsze ich w miarę unikałam.

[Tepsa]

Napisane przez FitPleasure

Ja biegam w lesie, rzadko kiedy kogos mijam, ale dzis wprowadzili zakaz wstepu do lasow, nie wiem czy wszedzie ale w Warminsko- Mazurskim od dzs nie mozna... Mam jedna sciezke wzdlug drogi krajowej, niby to las ale chyba jednak nie las wiec najwyzej tam bede biegala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety cała Polska na celowniku:/ bez sensu stracę całkowicie motywację do ćwiczeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

U mnie wpadlo 5km, na szczęście mam tereny do biegania pod chata.
Ale nie powiem, dowód wzięłam z sobą w razie wu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Napisane przez beatiska

hej, odkąd zamknęli u mnie park, to przestałam biegam. We wtorek zrobiłam ostatni trening. Wcześniej jednak już tylko biegałam luźno, czasami mocniejszy akcent, ale bez planu. W marcu zrobiłam niecałe 200km.
Trochę tak smutno się zrobiło, muszę zaplanować jakieś ćwiczenia, ale do jutra chyba jeszcze nic nie porobię. Od poniedziałku powinnam coś zacząć robić.



Waga na razie +1kg, czyli w normie, to przed zawodami schodziłam więcej, a po zawodach wracałam do wagi +3kg, wiec na razie draki jeszcze nie ma w tym temacie . No, ale jednak już tak zdrowo tez się nie odżywiam, jak wcześniej. Czasami się pilnuję, ale wpada ostatnio sporo mączystych rzeczy, gdy zawsze ich w miarę unikałam.

U mnie to dieta poszla w las.

[dziunkowa]

Wspolczuje wam tych zakazow.

[dziunkowa]

Melduje 10.4 km

[patiasym]

Ja idę biegać jutro, bo dzisiaj musiałam jeszcze parę spraw w domu załatwić. Też współczuję, kto nie może, trzymajcie się

[velika]

U mnie wczoraj 14 km, przed zakazem zdążyłam jeszcze dyche w lesie zrobić. Niech żyje mała miejscowość i okoliczne wiochy :P

[Likka9]

U mnie z rana piątka pękła na rozruch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Melduje 6.2 km wczoraj

[velika]

U mnie dziś 12 km po pięknych polach i łąkach przypomniałam sobie o istnieniu niektórych ścieżek, bo ja to wiecznie las i las do znudzenia

[dziunkowa]

Odwolila mi beg majowy

[velika]

przykro mi ale raczej do przewidzenia ja się martwię o Chojnik no ale co ma być to będzie

[dziunkowa]

Napisane przez velika

przykro mi ale raczej do przewidzenia ja się martwię o Chojnik no ale co ma być to będzie

Raczej byly przeslanki do tego ze beda jakies szanse. Mozliwe ze musieli podjac decyzje teraz.

[Likka9]

U mnie majowy przełożyli na listopad.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Melduje 10.2 km

[Tepsa]

Napisane przez dziunkowa

Odwolila mi beg majowy

:/ myślę, że do czerwca to raczej na pewno będzie odwołane wszystko co skupia ludzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[velika]

Chojnik przeniesiony na 5.09 tydzień przed Krynicą, więc niestety Na szczęście dali możliwość przeniesienia opłaty na przyszły i tak zrobię.

[dziunkowa]

Napisane przez velika

Chojnik przeniesiony na 5.09 tydzień przed Krynicą, więc niestety Na szczęście dali możliwość przeniesienia opłaty na przyszły i tak zrobię.

Tez przeczytalam . ja bym moze i pojechala jakby hiszpania nie wyszla. Ale chyba prędzej mozna bedzie wjechac do hiszpanii

[carmen_20]

Napisane przez velika

Chojnik przeniesiony na 5.09 tydzień przed Krynicą, więc niestety Na szczęście dali możliwość przeniesienia opłaty na przyszły i tak zrobię.

Czytałam dziś wypowiedź jakiegoś eksperta WHO i mówił, że śmieszny go przenoszenie koncertów, konferencji i imprez sportowych na jesień 2020, bo to jest niemożliwe żeby się odbyły.... Najwcześniej to jesień 2021 nie wiem jak Chojnik, ale Krynica to tak ogromna impreza, że jestem pewna, że się nie odbędzie, przynajmniej w takiej formie jak zawsze....

Ogólnie to się podłamałam ostatnio tym wszystkim, tą niepewnością jak to wszystko będzie wyglądać

[dziunkowa]

Napisane przez carmen_20

Czytałam dziś wypowiedź jakiegoś eksperta WHO i mówił, że śmieszny go przenoszenie koncertów, konferencji i imprez sportowych na jesień 2020, bo to jest niemożliwe żeby się odbyły.... Najwcześniej to jesień 2021 nie wiem jak Chojnik, ale Krynica to tak ogromna impreza, że jestem pewna, że się nie odbędzie, przynajmniej w takiej formie jak zawsze....

Ogólnie to się podłamałam ostatnio tym wszystkim, tą niepewnością jak to wszystko będzie wyglądać

Tych opinii ekspertow jest wiecej niz samych ekspertów.
U mnie jest juz wiecej wyleczonych i zdrowych wiec moze nie bedzie tak zle . w krajach ktore najgorzej oberwaly jest juz jakas poprawa

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Co do samej formy zawodow to rzeczywiście mozna by bylo pokombinować zeby mniej osob na raz bieglo. Najgorzej chyba maja te duze biegi miejskie.

[velika]

żal mi organizatorów, bo sami nie wiedzą, co robić, jak to ogarnąć Ty carmen miałaś chyba w stołowe jechać w podobnym terminie co mój Chojnik ? W lipcu Lądek .... tam i tak pojadę, chociaż po górach pochodzić, o ile pozwolą generalnie mimo że biegam dużo tak czy tak to załamuje mnie to wszystko. Myślę, że będzie lepiej, jak otworzą z powrotem lasy, bo teraz się pałętam po polach

[dziunkowa]

ultraroztocze przesuneli na czerwiec. Odwaznie.

[carmen_20]

Napisane przez velika

żal mi organizatorów, bo sami nie wiedzą, co robić, jak to ogarnąć Ty carmen miałaś chyba w stołowe jechać w podobnym terminie co mój Chojnik ? W lipcu Lądek .... tam i tak pojadę, chociaż po górach pochodzić, o ile pozwolą generalnie mimo że biegam dużo tak czy tak to załamuje mnie to wszystko. Myślę, że będzie lepiej, jak otworzą z powrotem lasy, bo teraz się pałętam po polach

Stołowe mam mieć w ostatni weekend czerwca - jeszcze nic nie podali o odwołaniu, ale to pewnie kwestia czasu.

Napisane przez dziunkowa

ultraroztocze przesuneli na czerwiec. Odwaznie.

Bardzo odważnie

[dziunkowa]

Melduje 10.6 km w tym fartlek 3x1/1 km . juz mi sie znudzilo truchtanie

[patiasym]

Dzisiaj rano 8 km w lesie

[maciejnaw]

Biegłaś ingocnito czy można już hasać po lesie? Ja bym pobiegał, generalnie zawsze z rana biegałem ale te obostrzenia mnie przerażają

[patiasym]

Napisane przez maciejnaw

Biegłaś ingocnito czy można już hasać po lesie? Ja bym pobiegał, generalnie zawsze z rana biegałem ale te obostrzenia mnie przerażają

Nie mieszkam w Polsce

[dziunkowa]

Napisane przez patiasym

Nie mieszkam w Polsce

A gdzie tak z ciekawosci?

[velika]

zazdro u mnie po polach 10 km plus 5x100/100 m. Dawno nie robiłam nic szybszego bo mi się nie chce, ale fajnie było przyspieszyć

Policja mnie przepuściła na pasach zero reakcji