Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-) - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-07-15, 19:38   #4681
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Oby alergolog coś sensownego doradził. tez jeszcze nie dawałam jajka i się boje reakcji, chociaż póki co rozszerzanie idzie nam dość gładko.



Ja też wybieram się do rodziców bez męża i trochę nie wiem jak przeżyje :P. Jakoś się przyzwyczaiłam, że spędzamy razem większość czasu. We wrześniu lecimy z małym na wakacje. Zobaczymy jak zniesie lot i w ogóle jak takie wakacje z maluchem będą wyglądały .
My na koniec sierpnia samolotem i oczywiście mam pełno obaw. Milion rzeczy do zabrania i zastanawiam się jak my się spakujemy. Do teściów na kilka dni zabieramy my z mężem 1 torbę, synek 2. W miarę ogarnęłam większość rzeczy żeby była u teściów, ale to i tak zawsze coś dodatkowo muszę wziąć żeby w razie czego nie musieć biegać specjalnie po sklepach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 20:53   #4682
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Damgala: znajomi jechali teraz do Grecji z dwulatkiem to sama apteczka zajęła im mega dużo miejsca....

My po wizycie. Zlecone mamy testy IGg całkowite i swoiste (chyba 8 różnych). Do tego morfologia. Jak będą wyniki to wizyta 5 sierpnia. Mała ma przesuszona skórę pod atopową. Do czasu wizyty kąpiele w emolientach i smarowanie 3 razy dziennie i fenistil. Jak moje dziecko mi się raz dziennie uda wysmarować to jestem szczęśliwa bo ona tego nie lubi. Ale jak trzeba to się jakoś muszę zorganizować i tyle. Polecała nam kosmetyki Avene do kąpieli i smarowania ciała z serii Xera Calm oraz krem A-derma dermalibour. No i maść z Wit A i E robiona na receptę dostałyśmy. Także pielęgnacja i diagnostyka.
Ale bardzo fajna Pani Doktor, wzbudziła moje zaufanie i mnie uspokoila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-15, 21:02   #4683
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Damgala: znajomi jechali teraz do Grecji z dwulatkiem to sama apteczka zajęła im mega dużo miejsca....

My po wizycie. Zlecone mamy testy IGg całkowite i swoiste (chyba 8 różnych). Do tego morfologia. Jak będą wyniki to wizyta 5 sierpnia. Mała ma przesuszona skórę pod atopową. Do czasu wizyty kąpiele w emolientach i smarowanie 3 razy dziennie i fenistil. Jak moje dziecko mi się raz dziennie uda wysmarować to jestem szczęśliwa bo ona tego nie lubi. Ale jak trzeba to się jakoś muszę zorganizować i tyle. Polecała nam kosmetyki Avene do kąpieli i smarowania ciała z serii Xera Calm oraz krem A-derma dermalibour. No i maść z Wit A i E robiona na receptę dostałyśmy. Także pielęgnacja i diagnostyka.
Ale bardzo fajna Pani Doktor, wzbudziła moje zaufanie i mnie uspokoila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Taki sam plan działania jak u nas był

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 07:45   #4684
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez paulinunia Pokaż wiadomość
Taki sam plan działania jak u nas był

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
Mam nadzieję że przyniesie rezultaty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 08:33   #4685
kamaska
Rozeznanie
 
Avatar kamaska
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: południe Polski
Wiadomości: 902
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Damgala: znajomi jechali teraz do Grecji z dwulatkiem to sama apteczka zajęła im mega dużo miejsca....

My po wizycie. Zlecone mamy testy IGg całkowite i swoiste (chyba 8 różnych). Do tego morfologia. Jak będą wyniki to wizyta 5 sierpnia. Mała ma przesuszona skórę pod atopową. Do czasu wizyty kąpiele w emolientach i smarowanie 3 razy dziennie i fenistil. Jak moje dziecko mi się raz dziennie uda wysmarować to jestem szczęśliwa bo ona tego nie lubi. Ale jak trzeba to się jakoś muszę zorganizować i tyle. Polecała nam kosmetyki Avene do kąpieli i smarowania ciała z serii Xera Calm oraz krem A-derma dermalibour. No i maść z Wit A i E robiona na receptę dostałyśmy. Także pielęgnacja i diagnostyka.
Ale bardzo fajna Pani Doktor, wzbudziła moje zaufanie i mnie uspokoila

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie chce zniechecac ale jak Ci poleciła testy IgG to znaczy że się kobieta totalnie nie zna na rzeczy i jak dla mnie absolutnie nie jest warta zaufania... IgG nie mówi nic o alergii tylko o tym że organizm miał kontakt z daną substancja, wszyscy mają je dodatnie zwykle nie mając wcale alergii.... A tak na prawde w tej sytuacji powinna zabronić używać jaja + pielęgnacja i fenistil/ zyrtec w razie czego + ewentualnie przeszkolenie z podania adrenaliny i recepta na ampulkostrzykawke jeśli reakcja była bardzo silna i tyle.
Nie pamiętam kto pytał, ale przy zaostrzeniu zmian alergicznych zwykle się odracza szczepienie.
U nas rozlana z tatą nie wpłynęła korzystnie, nie widziała go 8 dni i tak się przyzwyczaiła do mnie że teraz bawi się z każdym ale usypianie tylko ja i nikt inny. Tata musi na nowo zaskarbic sobie zaufanie bo ucieka od niego.
Byliśmy w okolicach Łeby. Pod koniec sierpnia jeszcze jedziemy do mojej babci na mazury na kilka dni a we wrześniu wybieramy się jeszcze zagranicę na 7-10dni ale nie samolotem bo potrzebujemy samochód na miejscu i nie jedziemy z biurem podróży tylko sami sobie organizujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kamaska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 10:19   #4686
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Nie chce zniechecac ale jak Ci poleciła testy IgG to znaczy że się kobieta totalnie nie zna na rzeczy i jak dla mnie absolutnie nie jest warta zaufania... IgG nie mówi nic o alergii tylko o tym że organizm miał kontakt z daną substancja, wszyscy mają je dodatnie zwykle nie mając wcale alergii.... A tak na prawde w tej sytuacji powinna zabronić używać jaja + pielęgnacja i fenistil/ zyrtec w razie czego + ewentualnie przeszkolenie z podania adrenaliny i recepta na ampulkostrzykawke jeśli reakcja była bardzo silna i tyle.
Nie pamiętam kto pytał, ale przy zaostrzeniu zmian alergicznych zwykle się odracza szczepienie.
U nas rozlana z tatą nie wpłynęła korzystnie, nie widziała go 8 dni i tak się przyzwyczaiła do mnie że teraz bawi się z każdym ale usypianie tylko ja i nikt inny. Tata musi na nowo zaskarbic sobie zaufanie bo ucieka od niego.
Byliśmy w okolicach Łeby. Pod koniec sierpnia jeszcze jedziemy do mojej babci na mazury na kilka dni a we wrześniu wybieramy się jeszcze zagranicę na 7-10dni ale nie samolotem bo potrzebujemy samochód na miejscu i nie jedziemy z biurem podróży tylko sami sobie organizujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jajo oczywiście też zabroniła. No i nie IgG, sorki namieszałem zupełnie.
Zleciła dokładnie : (lecę z kartki żeby nie pomieszać) morfologię z rozmazem, IgG, IgA, IgE całkowite, IgE swoiste białko jaja, żółtko jaja, betalaktoglubuline, kazeine. Do tego nie podawać dziecku narazie jajka, mleka i jego przetworów (to już eliminowałam przy kp), wołowiny, cielęciny, orzechów i migdałów, ryb wędzonych i morskich( dorsz,makrela, tuńczyk, łosoś) owoców morza, owoców cytrusowych, pomidora, truskawek.
Jeśli dobrze zrozumiałam to nie podawać ww do roku a potem zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 10:34   #4687
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez 2Tusiak Pokaż wiadomość
tak, w UK mieszkam. Macierzynskiego mozna max 12 miesiecy, z czego placa za 9, reszta bez wyplaty. Ja wstepnie wybralam 12 miesiecy, ale jak bylam w pracy to uzgodnilam, ze wroce po 11 a ten 12 bede miala urlop bo mi sie naliczyl przez caly rok i jeszcze mi zostanie sporo takze musze czesc wykorzystac jeszcze a czesc na nastepy rok przeniesc. Wracam w listopadzie na 3 dni w tygodniu.
Rozumiem, myślałam że gorzej tam jest z macierzyńskim
Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Jajo oczywiście też zabroniła. No i nie IgG, sorki namieszałem zupełnie.
Zleciła dokładnie : (lecę z kartki żeby nie pomieszać) morfologię z rozmazem, IgG, IgA, IgE całkowite, IgE swoiste białko jaja, żółtko jaja, betalaktoglubuline, kazeine. Do tego nie podawać dziecku narazie jajka, mleka i jego przetworów (to już eliminowałam przy kp), wołowiny, cielęciny, orzechów i migdałów, ryb wędzonych i morskich( dorsz,makrela, tuńczyk, łosoś) owoców morza, owoców cytrusowych, pomidora, truskawek.
Jeśli dobrze zrozumiałam to nie podawać ww do roku a potem zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O kurcze współczuję.

U nas na szczęście brak alergii.

My jedziemy na 5 dni na Mazury, jedziemy we 4 plus dzidzia i musimy jechać na dwa samochody bo się w jeden nie zmieścimy że względu na wózek

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-07-16, 12:56   #4688
2Tusiak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 453
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość

My na urlop jedziemy dopiero w pierwszym tygodniu wrzesnia do zakopanego i bieszczady (jestem z pomorza) a poki co wyjezdzamy na weekendy jak mamy ochote. Bylismy juz jedna noc pod namiotem z chlopakami i bylo super.
oj podziwiam, ze pod namiot z maluszkiem

Cytat:
Napisane przez Nemmireth_ Pokaż wiadomość
Rozumiem, myślałam że gorzej tam jest z macierzyńskim O kurcze współczuję.
dobrze nie jest, zwazywszy ile placa duzo osob musi wrocic do pracy wczesniej. Ja mam ten komfort ze mam jeszcze dodatek pracowniczy wiec nie jest tak zle, ale i tak daleko od mojej normalnej wyplaty.
2Tusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 17:07   #4689
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez 2Tusiak Pokaż wiadomość
oj podziwiam, ze pod namiot z maluszkiem







dobrze nie jest, zwazywszy ile placa duzo osob musi wrocic do pracy wczesniej. Ja mam ten komfort ze mam jeszcze dodatek pracowniczy wiec nie jest tak zle, ale i tak daleko od mojej normalnej wyplaty.
Ja teraz mam 60% wynagrodzenia więc rozumiem

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 18:17   #4690
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Mi ciągle płacą 80% a i tak odczuwam więc współczuję.

My dziś dzień ciężko, Zosia w ogóle nie zasnęła i na koniec dnia mega marudzi, teraz na spacerku to miała minę męczennika ale oczu nie chciała przymknąć i śpiuchnąć. No i na cycu przysypia a przecież koniecznie dziś kąpiel i pielęgnacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-16, 19:38   #4691
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez kamaska Pokaż wiadomość
Nie chce zniechecac ale jak Ci poleciła testy IgG to znaczy że się kobieta totalnie nie zna na rzeczy i jak dla mnie absolutnie nie jest warta zaufania... IgG nie mówi nic o alergii tylko o tym że organizm miał kontakt z daną substancja, wszyscy mają je dodatnie zwykle nie mając wcale alergii.... A tak na prawde w tej sytuacji powinna zabronić używać jaja + pielęgnacja i fenistil/ zyrtec w razie czego + ewentualnie przeszkolenie z podania adrenaliny i recepta na ampulkostrzykawke jeśli reakcja była bardzo silna i tyle.
Nie pamiętam kto pytał, ale przy zaostrzeniu zmian alergicznych zwykle się odracza szczepienie.
U nas rozlana z tatą nie wpłynęła korzystnie, nie widziała go 8 dni i tak się przyzwyczaiła do mnie że teraz bawi się z każdym ale usypianie tylko ja i nikt inny. Tata musi na nowo zaskarbic sobie zaufanie bo ucieka od niego.
Byliśmy w okolicach Łeby. Pod koniec sierpnia jeszcze jedziemy do mojej babci na mazury na kilka dni a we wrześniu wybieramy się jeszcze zagranicę na 7-10dni ale nie samolotem bo potrzebujemy samochód na miejscu i nie jedziemy z biurem podróży tylko sami sobie organizujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja pytałam. Niby to parę zmian ale poczekam.
Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Jajo oczywiście też zabroniła. No i nie IgG, sorki namieszałem zupełnie.
Zleciła dokładnie : (lecę z kartki żeby nie pomieszać) morfologię z rozmazem, IgG, IgA, IgE całkowite, IgE swoiste białko jaja, żółtko jaja, betalaktoglubuline, kazeine. Do tego nie podawać dziecku narazie jajka, mleka i jego przetworów (to już eliminowałam przy kp), wołowiny, cielęciny, orzechów i migdałów, ryb wędzonych i morskich( dorsz,makrela, tuńczyk, łosoś) owoców morza, owoców cytrusowych, pomidora, truskawek.
Jeśli dobrze zrozumiałam to nie podawać ww do roku a potem zobaczymy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Identycznie jak u nas z tym jedzeniem. Z tym ze ja pomidora wprowadziłam sobie i chyba jest ok. Ale ryb to już cztery miesiące nie jadłam a mam taką ochotę no ale czego się nie robi dla malucha

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-16, 20:05   #4692
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Pomidora już jej dawałam i alergii nie było więc ok. Tzn do testów i tak się wstrzymam ale potem będę dawać, skoro jadła i było ok to przecież nie ma raczej uczulenia. A coś dziecko musi jeść.
U nas kryzys na kaszki rano trwa. Chyba przestała lubić słodkie śniadania bo papkowaty obiad je i jest ok (dziś szamała słoiczek z królikiem, dawałam juz wczesniej więc bez strachu ).
Ja się przemogłam po obejrzeniu szpinakrobiblee na YouTube o kawałkach i zaczynam podawać takie do rączki. Dziś jadła chlebek. Ale powiem wam że jak sobie taki spory kawałek odgryzła i go mymłała w buzi to aż mi gorąco że stresu było. Dziecko zjadło na luzie a matka wariatka .
Ogólnie dla mnie macierzyństwo to mega radość i coraz więcej tego szczęścia czuje, bo i kontakt coraz lepszy (chociaż Zosia jest córunia tatunia) ale też ciągle mega stres. Chyba nigdy takich stresów nie miałam nawet w pracy, która uważam że mam dość stresującą. Myślałam że jestem odporna ale akurat na to nie. Człowiek sam siebie odkrywa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 09:15   #4693
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cześć.
My na etapie kaszek i kaszki są blee. Otwiera grzecznie buzię, ale marudzi i lekko popłakuje jak wjeżdża kaszka. Ile czasu podawałyście kaszę zanim poszło mięsko i inne nowości?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 09:17   #4694
asioka92
Zakorzenienie
 
Avatar asioka92
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 3 635
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Dzień dobry, my dziś wyruszamy na zakupy do ikei żeby zobaczyć meble do naszej sypialni i dodatki do pokoi dziewczynek. Macie może jakiś pomysł na prezent na roczek dla dziewczynki tylko nie za miliony monet?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
asioka92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 10:01   #4695
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Na roczek proponuję zajrzeć tutaj
http://matkadentystka.pl/2017/01/pre...wsze-urodziny/
Kaszki podawałam około tygodnia, bo chciałam je wprowadzić tak żeby już poszło kilka zbóż a nie jeden rodzaj więc zmieniałam co 2/3 dni i jak poszła owsianka, manna, jaglana a potem chyba 5 czy 7 zbóż to rozszerzalam dalej i dałam mięsko.tzn u nas to był sloiczek z mięskiem ale to już sprawa mniej istotna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

A po mięsku dałam jajko rybkę (łosoś) a potem jajko no i alergią wyszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 11:32   #4696
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez asioka92 Pokaż wiadomość
Dzień dobry, my dziś wyruszamy na zakupy do ikei żeby zobaczyć meble do naszej sypialni i dodatki do pokoi dziewczynek. Macie może jakiś pomysł na prezent na roczek dla dziewczynki tylko nie za miliony monet?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
My dziś jedziemy wyrobić paszport synkowi. Dowód właśnie mąż odebrał. Udanych zakupów
A co do pomysłu na roczek to my w zeszłym roku córce znajomym kupiliśmy stoliczek edukacyjny (Wy polecałyście) i sukienkę na większy rozmiar (była w niej na chrzcinach Wiktorka).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Na roczek proponuję zajrzeć tutaj
http://matkadentystka.pl/2017/01/pre...wsze-urodziny/
Kaszki podawałam około tygodnia, bo chciałam je wprowadzić tak żeby już poszło kilka zbóż a nie jeden rodzaj więc zmieniałam co 2/3 dni i jak poszła owsianka, manna, jaglana a potem chyba 5 czy 7 zbóż to rozszerzalam dalej i dałam mięsko.tzn u nas to był sloiczek z mięskiem ale to już sprawa mniej istotna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

A po mięsku dałam jajko rybkę (łosoś) a potem jajko no i alergią wyszła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
U nas też będzie z mięsem słoiczek bo wydają się być bardziej bio niż mięsko sklepowe. Dopiero później wprowadzę niesłoikowe mięsko.
Hmm, a jeszcze a propos kaszek. Ile dawałyście na początku? Zrobiłam 3 razy jaglaną Holle tak z 50g na wodzie i do tego owoce ze słoika około 30-40 g, zjada połowę, pozniej się krzywi. Właściwie się nie dziwię, bez owoców to jest rzeczywiście blee. Objętościowo malutko, więc nie wiem jak ma zjeść tej kaszy jeden pełen posiłek. Może z czasem się przyzwyczai. Jutro spróbuje na moim mleku. No i kupy znowu co 3-4 dni, a już się normowały.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 12:50   #4697
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Zależy jak się podchodzi do rozszerzania. Do roku dziecko nie ma się najadać ale uczyć jeść (tak technicznie: odgryzać żuć itp.) i poznawać smaki. Wiadomo że jak na rok ma jest 3 posiłki plus 2 przekąski to kiedyś musi się zacząć najadać. I te posiłki mają zastępować kiedyś mleko. Ale mamy na to czas. Na razie to takie jedzenie dla sztuki .

U nas już był czas że na obiad szedł.caly słoiczek i ok 80 ml kaszki z owocem rano. Teraz rano kaszka jest bleee, trochę chleba pożyje i tyle że śniadania. Na obiad zje pół słoiczka. Więc regres. Ale nie przejmuje się. Ma dopiero 8 miesięcy, ma czas.
Na razie podaje stałe posiłki 2 razy dziennie planuję max po skończonym 9 miesiącu podawać też kolację. Może wtedy zalapie że to posiłki i to ma być zamiast kp. Narazie jestem na etapie szukania przepisów na śniadania które nie będą kaszkami, nie będą zawierały mleka ani jajek. Poza kanapkami z warzywami i masłem pomysłów mi brak. A jeszcze trzeba będzie kolację wymyśleć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 16:23   #4698
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Zależy jak się podchodzi do rozszerzania. Do roku dziecko nie ma się najadać ale uczyć jeść (tak technicznie: odgryzać żuć itp.) i poznawać smaki. Wiadomo że jak na rok ma jest 3 posiłki plus 2 przekąski to kiedyś musi się zacząć najadać. I te posiłki mają zastępować kiedyś mleko. Ale mamy na to czas. Na razie to takie jedzenie dla sztuki .

U nas już był czas że na obiad szedł.caly słoiczek i ok 80 ml kaszki z owocem rano. Teraz rano kaszka jest bleee, trochę chleba pożyje i tyle że śniadania. Na obiad zje pół słoiczka. Więc regres. Ale nie przejmuje się. Ma dopiero 8 miesięcy, ma czas.
Na razie podaje stałe posiłki 2 razy dziennie planuję max po skończonym 9 miesiącu podawać też kolację. Może wtedy zalapie że to posiłki i to ma być zamiast kp. Narazie jestem na etapie szukania przepisów na śniadania które nie będą kaszkami, nie będą zawierały mleka ani jajek. Poza kanapkami z warzywami i masłem pomysłów mi brak. A jeszcze trzeba będzie kolację wymyśleć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tak właśnie rozszerzamy dietę, czyli ja decyduje co i kiedy, a on czy zje i ile zje. Wiem że mamy czas, także na spokojnie, ale chciałam powoli zastąpić jedno kp innym posiłkiem bo do końca sierpnia w ogóle bym chciała z kp wyjść. Tzn. raz chcę a raz nie chcę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-17, 19:35   #4699
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
My dziś jedziemy wyrobić paszport synkowi. Dowód właśnie mąż odebrał. Udanych zakupów
A co do pomysłu na roczek to my w zeszłym roku córce znajomym kupiliśmy stoliczek edukacyjny (Wy polecałyście) i sukienkę na większy rozmiar (była w niej na chrzcinach Wiktorka).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A po co wyrabialiście dowód i paszport? Tak z ciekawości pytam . Czy dowód tak jak paszport jest ważny rok? I ile w ogóle kosztuje wyrobienie takiego dowodu? My się zbieramy po paszport w następnym tygodniu. Znajomi podpowiadali, żeby wyrobić sam dowód, bo nie jest potrzebna dwójka rodziców, ale chyba nie wiem gdzie nas poniesie, więc paszport pewniejszy .
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-07-17, 19:51   #4700
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
A po co wyrabialiście dowód i paszport? Tak z ciekawości pytam . Czy dowód tak jak paszport jest ważny rok? I ile w ogóle kosztuje wyrobienie takiego dowodu? My się zbieramy po paszport w następnym tygodniu. Znajomi podpowiadali, żeby wyrobić sam dowód, bo nie jest potrzebna dwójka rodziców, ale chyba nie wiem gdzie nas poniesie, więc paszport pewniejszy .
Dowód i paszport są ważne 5 lat. Z tym, że wiadomo, że po około 2 latach to zdjęcie w dokumentach będzie nijak się miało do rzeczywistego wyglądu malucha. Nawet Pan w biurze paszportowym zasugerował żeby paszport właśnie ze względu na zdjęcie wymienić za około 2 lata. Dowód jest bezpłatny, można przez profil zaufany w necie złożyć wniosek łącznie ze skanem zdjęcia. Paszport kosztuje 30 PLN, więc mały koszt.
Na koniec sierpnia lecimy do Bułgarii, nie bylismy a krótki lot, no i z dzieciatymi przyjaciółmi. Niby Europa i wystarczyłby dowód, ale zagranicę wolimy zabierać 2 dokumenty tożsamości na wszelki wypadek. Jeśli ta podróż będzie bezproblemowa to może zimą gdzieś dalej wyskoczymy, poza Europę. Mężowi marzy się Meksyk a mi to się marzy "gdziekolwiek w hotelu all in". Uwielbiamy podróże i na pewno paszport się przyda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 07:36   #4701
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

My 2 lata temu byliśmy w Bułgarii na sam dowód i nie było żadnych problemów. A wakacje wspominam dobrze, zabytków i zwiedzania to nie bardzo, bo to takie atrakcje średnie, ale samo morze cieplutko, czysciutkie, plaże zadbane, jedzenie bardzo dobre także mam nadzieję że odpoczniecie i będziecie zadowoleni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 08:56   #4702
LustForLife
Zadomowienie
 
Avatar LustForLife
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 085
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Dowód i paszport są ważne 5 lat. Z tym, że wiadomo, że po około 2 latach to zdjęcie w dokumentach będzie nijak się miało do rzeczywistego wyglądu malucha. Nawet Pan w biurze paszportowym zasugerował żeby paszport właśnie ze względu na zdjęcie wymienić za około 2 lata. Dowód jest bezpłatny, można przez profil zaufany w necie złożyć wniosek łącznie ze skanem zdjęcia. Paszport kosztuje 30 PLN, więc mały koszt.
Na koniec sierpnia lecimy do Bułgarii, nie bylismy a krótki lot, no i z dzieciatymi przyjaciółmi. Niby Europa i wystarczyłby dowód, ale zagranicę wolimy zabierać 2 dokumenty tożsamości na wszelki wypadek. Jeśli ta podróż będzie bezproblemowa to może zimą gdzieś dalej wyskoczymy, poza Europę. Mężowi marzy się Meksyk a mi to się marzy "gdziekolwiek w hotelu all in". Uwielbiamy podróże i na pewno paszport się przyda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie wiem czemu sobie wkręciłam, że na rok - pewnie ktoś doradził, żeby co rok zmieniac ze względu na zdjęcie właśnie, a ja jeszcze nie miałam kiedy się wczytać. Także bardzo dziękuję za info . W takim razie też wyrobimy dowód skoro procedura jest prosta i za darmo.


Swoją drogą tak trochę w temacie podróży, ale nie tylko - wczoraj mamaginekolog, wrzuciła na instagram zdjęcie swojego synka raczkującego na podłodze w restauracji w Grecji z całym opisem dlaczego dobrze jest puszczać dzieci wszędzie i się nie przejmować, że pchają potem rączki do buzi, itd. Oczywiście w komentarzach zaczęła się dyskusja i ja też zaczęłam się zastanawiać...Nasz maluch jeszcze nie raczkuje, ale pełza po całym mieszkaniu i nie sposób go utrzymać w miejscu. Wózek jest coraz bardziej be. Dlatego tak sobie myślę jak to będzie w podróży - na lotnisku, w samolocie, w hotelu. Pomijając oczywiście sytuacje kiedy uważam, że plączące się dziecko może być niebezpieczne nie tylko dla siebie (typu restauracje). A co Wy o tym myślicie? Pozwalacie/będzie pozwalać dzieciom raczkować w miejscach publicznych?
LustForLife jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 09:14   #4703
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Nie wiem czemu sobie wkręciłam, że na rok - pewnie ktoś doradził, żeby co rok zmieniac ze względu na zdjęcie właśnie, a ja jeszcze nie miałam kiedy się wczytać. Także bardzo dziękuję za info . W takim razie też wyrobimy dowód skoro procedura jest prosta i za darmo.


Swoją drogą tak trochę w temacie podróży, ale nie tylko - wczoraj mamaginekolog, wrzuciła na instagram zdjęcie swojego synka raczkującego na podłodze w restauracji w Grecji z całym opisem dlaczego dobrze jest puszczać dzieci wszędzie i się nie przejmować, że pchają potem rączki do buzi, itd. Oczywiście w komentarzach zaczęła się dyskusja i ja też zaczęłam się zastanawiać...Nasz maluch jeszcze nie raczkuje, ale pełza po całym mieszkaniu i nie sposób go utrzymać w miejscu. Wózek jest coraz bardziej be. Dlatego tak sobie myślę jak to będzie w podróży - na lotnisku, w samolocie, w hotelu. Pomijając oczywiście sytuacje kiedy uważam, że plączące się dziecko może być niebezpieczne nie tylko dla siebie (typu restauracje). A co Wy o tym myślicie? Pozwalacie/będzie pozwalać dzieciom raczkować w miejscach publicznych?
Wolałabym żeby nie pełzał w takich miejscach jak restauracja, raz że ktoś go może nie zauważyć i byłaby tragedia, no a dwa, że to nieograniczona liczba bakterii. Aczkolwiek zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Będąc w ciąży zarzekałam się że nie będę bujać dziecka do snu i tak było przez 2-3 tygodnie, a później życie zweryfikowało scenariusz i bujam min. raz dziennie, choć teraz to już bardziej tulenie w pionie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
My 2 lata temu byliśmy w Bułgarii na sam dowód i nie było żadnych problemów. A wakacje wspominam dobrze, zabytków i zwiedzania to nie bardzo, bo to takie atrakcje średnie, ale samo morze cieplutko, czysciutkie, plaże zadbane, jedzenie bardzo dobre także mam nadzieję że odpoczniecie i będziecie zadowoleni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Właśnie Bułgaria wydaje nam się taka bezproblemowa, bo krótki lot, klimat podobny do naszego, we wrześniu to już upałów nie powinno być, jedzenie również podobne, bez wielkiej zmiany flory bakteryjnej. Zwiedzimy coś na pewno, 30 minut spacerem od hotelu mamy miasteczko Nessebar i tam się wybierzemy. Szukamy nosidła żeby sobie ułatwić ewentualne chodzenie z maluchem + wózek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 09:22   #4704
paulinunia
Zakorzenienie
 
Avatar paulinunia
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Zależy jak się podchodzi do rozszerzania. Do roku dziecko nie ma się najadać ale uczyć jeść (tak technicznie: odgryzać żuć itp.) i poznawać smaki. Wiadomo że jak na rok ma jest 3 posiłki plus 2 przekąski to kiedyś musi się zacząć najadać. I te posiłki mają zastępować kiedyś mleko. Ale mamy na to czas. Na razie to takie jedzenie dla sztuki .

U nas już był czas że na obiad szedł.caly słoiczek i ok 80 ml kaszki z owocem rano. Teraz rano kaszka jest bleee, trochę chleba pożyje i tyle że śniadania. Na obiad zje pół słoiczka. Więc regres. Ale nie przejmuje się. Ma dopiero 8 miesięcy, ma czas.
Na razie podaje stałe posiłki 2 razy dziennie planuję max po skończonym 9 miesiącu podawać też kolację. Może wtedy zalapie że to posiłki i to ma być zamiast kp. Narazie jestem na etapie szukania przepisów na śniadania które nie będą kaszkami, nie będą zawierały mleka ani jajek. Poza kanapkami z warzywami i masłem pomysłów mi brak. A jeszcze trzeba będzie kolację wymyśleć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Zobacz na instagramie profil brunolubiwybor, oni do 9 miesiąca mieli dietę bez jajka i mleka. Ja będę stamtąd podkradac pomysly.
U nas rozszerzanie to narazie samo poznawanie smaków. Nie zastępuje to jeszcze posiłków no może czasem wydłuża przerwę między nimi

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17


paulinunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 11:09   #4705
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Wolałabym żeby nie pełzał w takich miejscach jak restauracja, raz że ktoś go może nie zauważyć i byłaby tragedia, no a dwa, że to nieograniczona liczba bakterii. Aczkolwiek zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Będąc w ciąży zarzekałam się że nie będę bujać dziecka do snu i tak było przez 2-3 tygodnie, a później życie zweryfikowało scenariusz i bujam min. raz dziennie, choć teraz to już bardziej tulenie w pionie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Właśnie Bułgaria wydaje nam się taka bezproblemowa, bo krótki lot, klimat podobny do naszego, we wrześniu to już upałów nie powinno być, jedzenie również podobne, bez wielkiej zmiany flory bakteryjnej. Zwiedzimy coś na pewno, 30 minut spacerem od hotelu mamy miasteczko Nessebar i tam się wybierzemy. Szukamy nosidła żeby sobie ułatwić ewentualne chodzenie z maluchem + wózek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ten cały nessebar to jedno wielkie targowisko suvwnirow. Większość z. Chin. Są oczywiście ruiny ale ogólnie szału nie ma.
U nas pelzanie po domu tylko. Planujemy zakupić dywan bo w pokoju pa elementy ale śliskie i nogi się jej rozjeżdżają a powoli próbuje raczkować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 11:49   #4706
Nemmireth_
Zakorzenienie
 
Avatar Nemmireth_
 
Zarejestrowany: 2016-02
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 377
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

U nas już raczkuje, ale póki co tylko w domu. Oczywiście rozkladam jej mate na której spędza jakąś sekundę bo wszystko jest ciekawsze ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie puszczać dziecka luzem gdzieś na chodniku czy gdzies, przecież tam chwilę wcześniej mógł sikac jakiś pies czy człowiek. A ona to zje. Puszczam ja w ogródku na trawę ale wtedy nie raczkuje tylko wyrywa listki i je zjada

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka
__________________

1 + 1 = 3
Nasza Księżniczka




Starania od listopada 2019
Tyle zmienił mały człowiek, niemal lżejszy od powietrza.
11tc[*] 11.04.2017
6tc[*] 5.12.2017
Nemmireth_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 14:02   #4707
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez LustForLife Pokaż wiadomość
Nie wiem czemu sobie wkręciłam, że na rok - pewnie ktoś doradził, żeby co rok zmieniac ze względu na zdjęcie właśnie, a ja jeszcze nie miałam kiedy się wczytać. Także bardzo dziękuję za info . W takim razie też wyrobimy dowód skoro procedura jest prosta i za darmo.


Swoją drogą tak trochę w temacie podróży, ale nie tylko - wczoraj mamaginekolog, wrzuciła na instagram zdjęcie swojego synka raczkującego na podłodze w restauracji w Grecji z całym opisem dlaczego dobrze jest puszczać dzieci wszędzie i się nie przejmować, że pchają potem rączki do buzi, itd. Oczywiście w komentarzach zaczęła się dyskusja i ja też zaczęłam się zastanawiać...Nasz maluch jeszcze nie raczkuje, ale pełza po całym mieszkaniu i nie sposób go utrzymać w miejscu. Wózek jest coraz bardziej be. Dlatego tak sobie myślę jak to będzie w podróży - na lotnisku, w samolocie, w hotelu. Pomijając oczywiście sytuacje kiedy uważam, że plączące się dziecko może być niebezpieczne nie tylko dla siebie (typu restauracje). A co Wy o tym myślicie? Pozwalacie/będzie pozwalać dzieciom raczkować w miejscach publicznych?
W restauracji nigdy nie pozwalałam raczkowac. W hotelu np w sali zabaw tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 15:46   #4708
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Ten cały nessebar to jedno wielkie targowisko suvwnirow. Większość z. Chin. Są oczywiście ruiny ale ogólnie szału nie ma.
U nas pelzanie po domu tylko. Planujemy zakupić dywan bo w pokoju pa elementy ale śliskie i nogi się jej rozjeżdżają a powoli próbuje raczkować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dobrze wiedzieć, na zdjęciach ładnie wygląda, jak wszedzie pełna komercja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-18, 17:17   #4709
marijka0085
Zadomowienie
 
Avatar marijka0085
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 1 062
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez damgala Pokaż wiadomość
Dobrze wiedzieć, na zdjęciach ładnie wygląda, jak wszedzie pełna komercja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Można pojechać i zobaczyć. Polecam jednak nie wykupywać wycieczki tylko się autobusem przejechać jak co. Tylko bardzo uważajcie bo w Bułgarii podobno pełno kieszonkowców wszędzie w autobusach, na ulicach. Tak nas rezydentka ostrzegała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
marijka0085 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-07-19, 11:26   #4710
damgala
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 2 656
Dot.: Mamy grudniowe 2018 cz. 3 :-)

Cytat:
Napisane przez marijka0085 Pokaż wiadomość
Można pojechać i zobaczyć. Polecam jednak nie wykupywać wycieczki tylko się autobusem przejechać jak co. Tylko bardzo uważajcie bo w Bułgarii podobno pełno kieszonkowców wszędzie w autobusach, na ulicach. Tak nas rezydentka ostrzegała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mamy hotel 30 minut spacerem od Nessebaru, więc chcemy wybrać się na piechotę. Dzięki za info o kieszonkowcach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
damgala jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-09-27 20:15:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:46.