EPIDUO- jak na was działa?

[Meriem]

Jestem po 3-miesięcznej kuracji Epiduo. Na dzień dzisiejszy jedynym śladem po trądziku są blizny. Od dłuższego czasu nie mam już stanów zapalnych. Początki terapii oczywiście były ciężkie, czerwona, piekąca skóra była normą, ale przy odpowiedniej pielęgnacji i nawilżaniu można się z tym uporać. Teraz przez 2 miesiące czeka mnie kuracja podtrzymująca, a jesienią mam zamiar uporać się z bliznami.
Byłam nastawiona sceptycznie do leczenia Epiduo, ponieważ mam przewlekły trądzik i przeszłam już kilka terapii innymi środkami, jednak polecam spróbować, w moim przypadku pomogło i mam nadzieję, że ten stan się utrzyma.

[Marybeth]

Napisane przez Meriem

Jestem po 3-miesięcznej kuracji Epiduo. Na dzień dzisiejszy jedynym śladem po trądziku są blizny. Od dłuższego czasu nie mam już stanów zapalnych. Początki terapii oczywiście były ciężkie, czerwona, piekąca skóra była normą, ale przy odpowiedniej pielęgnacji i nawilżaniu można się z tym uporać. Teraz przez 2 miesiące czeka mnie kuracja podtrzymująca, a jesienią mam zamiar uporać się z bliznami.
Byłam nastawiona sceptycznie do leczenia Epiduo, ponieważ mam przewlekły trądzik i przeszłam już kilka terapii innymi środkami, jednak polecam spróbować, w moim przypadku pomogło i mam nadzieję, że ten stan się utrzyma.

Stosowałaś podstawową wersję Epiduo czy Epiduo Forte? Kilka dni temu lekarz przepisał mi właśnie tę drugą, dodatkowo przez tydzień mam stosować Normaclin by wyciszyć obecnie szalejący stan zapalny, ale na razie poprawy nie ma żadnej. A z trądzikiem walczę już kilka lat. Na 99% jestem gotowa na kurację izotretynoiną.

[Meriem]

Napisane przez Marybeth

Stosowałaś podstawową wersję Epiduo czy Epiduo Forte? Kilka dni temu lekarz przepisał mi właśnie tę drugą, dodatkowo przez tydzień mam stosować Normaclin by wyciszyć obecnie szalejący stan zapalny, ale na razie poprawy nie ma żadnej. A z trądzikiem walczę już kilka lat. Na 99% jestem gotowa na kurację izotretynoiną.

Stosowałam podstawową wersję. Przeszłam kurację Izotekiem parę lat temu - powróciło. Oczywiście nie w takim stopniu, jak wcześniej, ale na tyle,żebym musiała podjąć leczenie tetracykliną. Też było dobrze przez pewien czas, ale że trądzik mnie lubi, teraz właśnie Epiduo. Osobiście nigdy więcej nie zdecydowałabym się na leki doustne typu Izotek czy Tetralysal.

[Agunia2001]

Ja stosuje Epiduo od może 3-4 dni, na mojej twarzy nie widać zaczerwienień, podrażnień nic z tego natomiast wyskoczyło mi wiele ropnych pryszczy ... Myje twarz cetaphilem, nakładam Epiduo i po około 15 minutach intensywnie nawilżający krem z Cetaphilu. Czy ktoś jeszcze boryka się z takimi objawami jak zwiększona liczba wyprysków podczas stosowania maści ?

[TropicalCrush]

Który dokładnie krem firmy Physiogel polecacie do terapii Epiduo? Skóra się przesusza i łuszczy. Proszę o szybką odpowiedź z góry dziękuję

[Franco12]

ok

[e0470cf3b0371bdc0afa47da8ab8c15323ffe7d3_5dddbc8264504]

Siemka
to może i ja podzielę się zdaniem.
Dostałem dwa leki z tego co widzę dość popularne Epiduo oraz Tetrysal w popularnych dawkach - czytając forum.
Widzę, że główny problem to słabi dermatolodzy i beznadziejne podejście do tematu oraz słabe nastawienie psychiczne.

Osobiście kuracji nie ocenię, ale polecam Panią dermatolog na Warszawskim Wilanowie - Miasteczko Wilanów. Nie zbywa, słucha, przegląda twarz, odpowiada na nawet najgłupsze pytania i jeszcze raz słucha.
Wizyta ma swoją cenę, ale co zrobić.

Od siebie mogę tylko powiedzieć, że dosłownie 60 min temu posmarowałem twarz, a wskazówki, które dostałem od Pani dermatolog:
- co drugi dzień
- wieczorem
- na krem oraz po też - w moim przypadku Nivea zwykła w metalowym granatowym pojemniku

Stan przed rozpoczęciem kuracji określiłbym: jest okej, ale może być lepiej. Będę sobie tutaj zdawał relacje ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


Jakieś 2 godziny temu również wziąłem Tetrysal- drugą tabletkę.

Nic nie piecze, nie kłuje i te sprawy.

Jedyne moje zmartwienia to brak możliwości picia alkoholu (antybiotyk) i jestem ciekaw jak często powinienem golić twarz, więc jak ktoś wie to proszę o odpowiedź ( ͡° ͜ʖ ͡°).



Wpadłem poczytać recenzje co tam ludzie piszą. Dziwnie się czuje na forum dla kobiet, ale ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ trudno.

Powodzenia i wszystkiego dobrego ᕦ( ͡° ͜ʖ ͡°)ᕤ!

[omniama]

Przy Epiduo trzeba koniecznie pamiętać o ważnej zasadzie, której niestosowanie powoduje problemy z zaczerwienieniem, przesuszeniem, szczypaniem.


Lek nakłada się na skórę jakieś pół godziny po jej umyciu. Nie wolno wcześniej. W wielu przypadkach pamiętanie o tej regule pozwala uniknąć wszystkich opisywanych tu problemów z podrażnieniem.


Miałam dwa podejścia do tego leku. Dopiero od kiedy stosuję się do zalecenia lekarza, widzę świetne efekty i nie mam żadnych skutków ubocznych.

[panato]

Jak czytam niektóre tutejsze wypowiedzi o stosowaniu Epiduo, to aż mnie ciarki przechodzą z przerażenia!

Konsultowałam używanie Epiduo z czterema krakowskimi dermatologami, żeby mieć gwarancję, że to bezpieczne i że wiem, co robię.

Kiedy po raz pierwszy dostałam ten lek od dermatologa, to musiałam podpisać ZGODĘ na jego używanie! A przed tym zapoznać się z instrukcją jego używania, którą osobiście stworzyła moja dermatolog.

INSTRUKCJA OD DERMATOLOGA
(kilka najważniejszych punktów - znajdziecie je zapewne na ulotce dołączonej do leku):

- lek jest bezpieczny, nie wpływa na organizm, ale nie używać go w ciąży, bo przenika do łożyska,

- początkowo nakładanie cienko CO DRUGI DZIEŃ, potem codziennie (zawsze cienko), jak stan skóry się poprawi, to można używać PUNKTOWO i tylko raz w tygodniu na całą twarz (punktowo można zawsze dać odrobinę więcej specyfiku),

- zawsze wieczorem na CZYSTĄ skórę - nie wcześniej niż 15 min po umyciu twarzy,

- stosowanie KREMU NAWILŻAJĄCEGO, nawet jeśli nam się wydaje, że skóra jest dobrze odżywiona czy tłusta (wtedy lekki nawilżający, np. Vianek), najlepiej dwa-trzy razy dziennie,

- latem koniecznie używanie KREMU Z FILTREM 30 (tylko nie takiego z drogerii, na boga, na blogu piggypeg dziewczyny piszą dlaczego i co najtaniej, np. Mustela lub Bioderma mineralna [apteki, Superpharm] lub Momme SPF 50 [Hebe, Superpharm]),

- a przede wszystkim unikanie PEELINGÓW ENZYMATYCZNYCH (mechanicznych też) w czasie stosowania terapii, nie wolno dodatkowo złuszczać skóry,

- w przypadku cery bardzo NACZYNKOWEJ lepiej nie używać Epiduo albo unikać popękanych miejsc, np. przy płatkach nosa i nakładać tam coś innego, np. Normaclin (antybiotyk); Epiduo po prostu osłabia naczynka i mogą bardziej pękać,

---> To powinno Was uchronić przed podrażnieniami, brzydkimi plamami i poparzeniami słonecznymi. Latem skóra po Epiduo jest zupełnie bezbronna, pamiętajcie o tym filtrze...


WSKAZÓWKI ODE MNIE:

- przebadajcie sobie TARCZYCĘ, czyli sprawdźcie poziom TSH, bo to baaardzo często hormony powodują trądzik, jak zbijecie TSH, to skóra powinna zrobić się ładna, można też sprawdzić poziom innych hormonów (np. testosteron),

- jeśli hormony są spoko, a dalej walczycie z cerą - nie używajcie SYFIASTYCH KREMÓW, jak tu czytam o nawilżaniu Ziają albo Nivea, to robi mi się słabo. Są niedrogie ekologiczne kremy (albo po prostu bez chemii) za kilka-kilkanaście złotych (np. Eco Laboratories czy Vianek, nawet Rossmannowa Alterra jest już chyba lepsza); nie zatykają Wam porów, nie mają wysuszających i podrażniających składników,

- postarajcie się przejść na FLUIDY czy PUDRY mineralne, ryżowe, bambusowe, nie zatykają porów, a minerały same w sobie pomagają wygładzić buzię (dla mnie to była rewolucyjna zmiana, cera zrobiła się ładniejsza, mimo chorej tarczycy i jeszcze wtedy nieleczenia się dermatologicznie),

- nie kładźcie się spać w makijażu - SOLIDNY DEMAKIJAŻ to podstawa - najpierw ściągacie szpachlę płynem micelarnym albo jakimś olejem (może być w sumie i mleczko), potem płyn do mycia buzi z wodą, a na koniec wyrównajcie sobie pH skóry tonikiem lub hydrolatem (woda różana jest mega tania i spoko); jak Wam się czasami nie chce, to miejcie zawsze przy łóżku chusteczki do demakijażu, zdejmiecie nimi szybko makijaż w alarmowej sytuacji.

- NIE PODDAWAJCIE SIĘ z terapią po miesiącu czy dwóch, na początku pryszcze będą wychodzić ze zdwojoną siłą, jeśli po sześciu miesiącach nic się nie zmieni - zmieńcie specyfik albo lekarza...

- Epiduo ROZJAŚNIA BLIZNY, trwa to chwilę, ale przy regularnym nanoszeniu - naprawdę znikają. Chciałam dodatkowy preparat od dermatologa, ale powiedział mi, że nic lepszego do kupienia w aptece niż to nie może mi zaoferować. Co najwyżej można iść na laser albo inne zabiegi. Ja w najgorszym razie używam czasami silikonu, np. Blizan (wiem, że zatyka pory, ale robię to punktowo i bardzo ostrożnie).

- I najważniejsza rada, którą przed laty usłyszałam od pewnej dermatolog, cytat dosłowny: NIE MASAKRUJCIE SOBIE BUZI!
Nie wyciskajcie pryszczy, nie róbcie tego mechanicznie, bo to jeszcze zwiększa ich wychodzenie, doprowadza do krwawych ran i blizn. Zostawić, posmarować i czekać aż się zasuszy (zawsze można się wspomóc pastą cynkową, lepsza niż maść, maścią z wit. A oraz pastą do zębów)

Powodzenia!


PS Do osób mieszkających w Krakowie - gdzie najtaniej kupujecie Epiduo? Zrobiłam przegląd w kilku aptekach:
Słoneczna - 41,99
Ziko - 41,99
Euro Apteka - 39,99
Galen - 36,99
Hygieia - 35,99

[e0470cf3b0371bdc0afa47da8ab8c15323ffe7d3_5dddbc8264504]

Dobrze proszę Pani. Dziękuję za radę i idę wywalić wszystkie kremy .

[sebcia]

Napisane przez panato

- początkowo nakładanie cienko CO DRUGI DZIEŃ, potem codziennie (zawsze cienko), jak stan skóry się poprawi, to można używać PUNKTOWO i tylko raz w tygodniu na całą twarz (punktowo można zawsze dać odrobinę więcej specyfiku),

- zawsze wieczorem na CZYSTĄ skórę - nie wcześniej niż 15 min po umyciu twarzy,

- stosowanie KREMU NAWILŻAJĄCEGO, nawet jeśli nam się wydaje, że skóra jest dobrze odżywiona czy tłusta (wtedy lekki nawilżający, np. Vianek), najlepiej dwa-trzy razy dziennie,

wow czytam już pół godziny wasze wypowiedzi i już jestem przytłoczona ilością informacji ale powoli zaczynam to ogarniać
dzisiaj dostałam receptę na epiduo ale nie zdążyłam dopytać o wszystko lekarza. panato - czy epiduo można używać na krem do twarzy? czysta czyli bez kremu czy umyta? nie zapytałam o to lekarza a kazał mi nakładać kremy i nie powiedział jakie zawsze nakaładam na noc krem

czy ktoś z was używał żel aloesowy i czy on coś daje??

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez sebcia

wow czytam już pół godziny wasze wypowiedzi i już jestem przytłoczona ilością informacji ale powoli zaczynam to ogarniać
dzisiaj dostałam receptę na epiduo ale nie zdążyłam dopytać o wszystko lekarza. panato - czy epiduo można używać na krem do twarzy? czysta czyli bez kremu czy umyta? nie zapytałam o to lekarza a kazał mi nakładać kremy i nie powiedział jakie zawsze nakaładam na noc krem

czy ktoś z was używał żel aloesowy i czy on coś daje??

Nakładasz na czystą skórę po 15 minutach od jej umycia. Mi dermatolog powiedziała, żebym przynajmniej w początkach leczenia, nie używała żadnego dodatkowego kremu. Natrafiłam jednak na opinie dziewczyn, które po ok. 10 minutach od nałożenia, nakładały lekki krem nawilżający i te efekty uboczne (sucha skóra, zaczerwienie, itd.) były dużo mniej nasilone (niż u tych, które używały sam żel), przy czym preparat nadal działał i oczyszczał skórę.

Ja wczoraj nałożyłam cienką warstwę, a po ok. godzinie lekką warstwę kremu, bo czułam, że skóra była ściągnięta. Obudziłam się rano i na razie skóra wygląda okay, nic się nie dzieje. Dzisiaj wieczorem nie nakładam, bo dermatolog powiedziała, żebym na początku robiła to co drugi dzień. Ewentualnie punktowo nałożę na dwa pryszcze, które mam.

Eh, żebym musiała się męczyć jakimiś krostami po 30

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

U mnie jest TRAGEDIA! Skóra jest bardzo zaczerwieniona, piecze, szczypie, swędzi, jest gorąca, jak poparzona, pojawiły się jakby taka reakcja alergiczna - malutkie bąbelki. W dodatku oczy napuchnięte, pomimo tego, że omijałam ich okolice nakładając produkt, ale zapewne żel migrował w ich okolice. Jednym slowem - koszmar. Dzisiaj przez to nie poszłam do pracy, bo nie nadaję się do pokazywania ludziom.

Czytałam opinie lekarzy na stronach anglo-języcznych i piszą, że założenie jest takie, że ten produkt nie powinien aż tak podrażniać i możliwe, że to alergia na jeden ze składników - benzoyl peroxide, na którą cierpi aż około 10% społeczeństwa.

Tak czy inaczej, 'słucham' swojej skóry i robię przerwę conajmniej do końca tygodnia, bo jest tak podrażniona, że aż mi się płakać chce.

Swoją drogą, to nie miałam jakiegoś dużego trądziku - pojedyńcze pryszcze, raczej cystyczne. Jak oglądałam zdjęcia dziewczyn, które używają tego produktu, to mają dużo gorszy trądzik niż ja miałam. No, ale tak zaleciła dermatolog

Mam nadzieję, że mi się to wszystko wygoi i żadne blizny po tym nie zostaną!

[topole]

Na początku działał, ale juz po miesiącu nic się nie działo.

[marteczkaf]

Cześć
Rozpoczynam swoją przygodę z EPIDUO. Mój dermatolog ostrzegał Mnie ,że jak dużo nałoże na twarz to mogę spóchnąć i nie poznać się w lusterku,że trzeba nakładać tyle ,żeby wydawało się,że nałożyłam go za mało. Nałożyłam na oczyszczoną skórę twarzy oczywiście po godzinie od umycia twarzy na noc. Rano wstałam i się przeraziłam twarz czerwona trochę pouchnięta masakra, drugą noc nie spałam bo Mnie swędziała strasznie. Chciałam iść do dermatologa i się dowiedzieć czy te leczenie ma tak wygladać czy to alergia ale nie mogłam wyjść z pracy, przeczytałam tu na fomru ,że dużo osób ma takie skutki uzytkowania tej maści. Zrobiłam odpoczynek dla skóry na 3 dni, nawilżyłam skóre i widziałam już efekty brak czarnych rozszerzonych porów na nosie, brodzie. Przy drugim zastosowaniu nałożyłam krem nawilżający ,ale to samo wyszło pól nocy nie spałam bo obudziłam się ze swędzącą skórą twarzy. Teraz obecnie łuszczy mi się strsznie skóra i nie wyglądam za dobrze do tego wyszło mi kilka ropnych pryszczy. Czy powinnam dalej go stosować czy to normalne ,że ta skóra tak swędzi i jest podrażniona ?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez marteczkaf

Cześć
Rozpoczynam swoją przygodę z EPIDUO. Mój dermatolog ostrzegał Mnie ,że jak dużo nałoże na twarz to mogę spóchnąć i nie poznać się w lusterku,że trzeba nakładać tyle ,żeby wydawało się,że nałożyłam go za mało. Nałożyłam na oczyszczoną skórę twarzy oczywiście po godzinie od umycia twarzy na noc. Rano wstałam i się przeraziłam twarz czerwona trochę pouchnięta masakra, drugą noc nie spałam bo Mnie swędziała strasznie. Chciałam iść do dermatologa i się dowiedzieć czy te leczenie ma tak wygladać czy to alergia ale nie mogłam wyjść z pracy, przeczytałam tu na fomru ,że dużo osób ma takie skutki uzytkowania tej maści. Zrobiłam odpoczynek dla skóry na 3 dni, nawilżyłam skóre i widziałam już efekty brak czarnych rozszerzonych porów na nosie, brodzie. Przy drugim zastosowaniu nałożyłam krem nawilżający ,ale to samo wyszło pól nocy nie spałam bo obudziłam się ze swędzącą skórą twarzy. Teraz obecnie łuszczy mi się strsznie skóra i nie wyglądam za dobrze do tego wyszło mi kilka ropnych pryszczy. Czy powinnam dalej go stosować czy to normalne ,że ta skóra tak swędzi i jest podrażniona ?

U mnie tak było. Jeżeli masz aż tak podrażnioną skórę, to ja wtedy robiłam przerwę aż do wygojenia, ok. 3 dni i znowu nakładałam. W ogóle miejsca delikatne (kości policzkowe) czy okolice ust omijałam, bo mi się tam nigdy pryszcze nie robiły. Stosowałam tylko na miejsca gdzie miałam regularne wykwity.

Swoją drogą, przestałam używać Epiduo, przerzuciłam się na retinol z witaminą C i mam po nim świetną skórę, nic mi nie wyskakuję.

[Osleidis]

Ja na początku stosowałam co 3-4 dni, zwiększałam częstotliwość z czasem i było ok, bez podrażnień, za to z pożądanymi efektami.

[AlicjaSo]

Hej!

Ktoś jeszcze zagląda na forum? Ja swoją przygodę rozpoczełam niedawno-7maja.

Może ktoś się przyłączy? Zawsze bd raźniej

[MBrzanka]

Napisane przez AlicjaSo

Hej!

Ktoś jeszcze zagląda na forum? Ja swoją przygodę rozpoczełam niedawno-7maja.

Może ktoś się przyłączy? Zawsze bd raźniej

Ja zaczęłam stosować od kwietnia Na początku epiduo forte, teraz na przemian epiduo z epiduo forte, bo samo forte było dla mnie za mocne. Na razie rewelacyjnych postępów nie widzę, za to mam problem z zaczerwienionymi powiekami No i nie wiem jaki krem z filtrem stosować na dzień, może któraś z was poleciłaby coś sprawdzonego?

[e0470cf3b0371bdc0afa47da8ab8c15323ffe7d3_5dddbc8264504]

Witam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AlicjaSo]

Oo nareszcie ktoś się odezwał

Ja używam filtru 25, który zawoera podkład od Ireny Eris do skóry trądzikowej. Na noc uzywam kremu A derma hydra-tez fajnie nawilza. U mnie forte idzie tylko na czoło. Reszta-zwykłe Epiduo.

Była u mnie chwilowa poprawa, teraz ponownie jest gorzej... jestem załamana...

[MBrzanka]

Kurczę, a ma ktoś polecić coś tańszego? Fortunę wydam na to wszystko :P Ja póki co myję twarz cethapilem i rano pod podkład balsam cethapil i jakiś wysoki filtr, ale zamówiłam ziaje med spf50+ i będę testować Ten balsam cethapil jakiegoś szału na mnie nie robi, ale żel do mycia jak dla mnie super, mega wydajny.
A co do cery to u mnie jest raz lepiej, raz gorzej. Ciągle mi coś wyskakuje, ale jak posmaruje punktowo epiduo to dość szybko się goi. Wydaję mi się, że niewielka poprawa jest, bo coraz częściej rozważam wyjście z domu bez makijażu :P
Tak czy siak do ideału jeszcze daleka droga...

[AlicjaSo]

Ja mam jeszcze jeden problem-Zdarza mi się wygnieść syfki

[MBrzanka]

Hejka

U mnie ostatnio lepiej to wygląda. Nawet chodzę do pracy bez podkładu tylko lekko pudruje twarz i gitara Tylko nie mogę stosować tego epiduo forte, bo strasznie mi puchną powieki Nie wiem dlaczego tak...
Co do wyciskania to też mi się niestety zdarza, ale staram się tego nie robić. Mam teraz postanowienie żeby nie dotykać twarzy w ciągu dnia i jak najmniej się malować. Zobaczymy czy będą jakieś efekty

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Bo produkt jest mocny i migruje. Skora na powiekach jest najdelikatniejsza, stad taka reakcja. Tez tak mialam. Nie mialam jednak krostek w gornej czesci policzkow, wiec przestalam tam nakladac i problem sie skonczyl.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[AlicjaSo]

A ile czasu uzywacie Epi- u mnie we wtorek minie 7 tyg.

W pon mam u dermatologa oczyszczanie manualne-podobno u mnie to koniecznosc...

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez AlicjaSo

W pon mam u dermatologa oczyszczanie manualne-podobno u mnie to koniecznosc...

Zmien dermatologa.

[AlicjaSo]

O wow, dlaczego? Wiele moich znajomych bylo zdaowolone z oczyszczania w tym konkretnym gabinecie. Ma Pani złe doświadczenia?

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

O wow, dlaczego? Wiele moich znajomych bylo zdowolone z oczyszczania w tym konkretnym gabinecie. Ma Pani złe doświadczenia?

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez AlicjaSo

O wow, dlaczego? Wiele moich znajomych bylo zdaowolone z oczyszczania w tym konkretnym gabinecie. Ma Pani złe doświadczenia?

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ----------

O wow, dlaczego? Wiele moich znajomych bylo zdowolone z oczyszczania w tym konkretnym gabinecie. Ma Pani złe doświadczenia?

Nie, ale nikt o zdrowych zmysłach już nie oczyszcza twarzy manualnie. To przestarzały, paskudny zabieg, który czesto przynosi wiecej szkód niż pozytku. I dziwi mnie, że dermatolog ci go proponuje.

Dla jasności: pisząc "manualne oczyszczanie" masz na myśli wygniatanie krostek rękami przez lekarza, czy np. mikrodermabrazje?

NIE wolno wygniatać - niczego. Dobrzy lekarze o tym wiedzą.

[AlicjaSo]

Lekarz do ktorego chodze ma swietne opinie w Internecie, prowadzi klinike 30 lat. Takze chyba mu zaufam... pewnie nie zdecydowalabym się na to, gdyby nie znajomi i widoczne efekty na ich twarzy juz od kilku ladnych lat...

Zaryzykuje... zobaczymy co będzie... muszę komus zaufac w leczeniu