Mamy LUTOWE 2020 - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-04-09, 11:06   #91
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

bezpaniki, ja bym na Twoim miejscu nie wybudzała. Sama też się tym martwiłam, bo moja mała zaczęła spać w nocy ponad 6 godzin jakoś w 4 tygodniu i zapytałam położną, czy to normalne. Powiedziała, że jeśli dziecko przybiera na wadze, to nie ma sensu budzić go na dodatkowe karmienie (zwłaszcza jeśli karmisz mm, bo mleko naturalne ma w nocy inny skład, to pewnie warto). Już 3-miesięczny maluch jest w stanie przesypiać całe noce, więc zapewne Twój synek idzie w tym kierunku. Ja zaczęłam wybudzać jak zorientowałam się, że Laura je za mało i za wolno przybiera na wadze. Teraz codziennie kontroluje ile zjada i ile waży i jak widzę, że nie "wyrabia normy", to raz w nocy ją budzę, ale jak dobijamy wieczorem do tych wymaganych 720 ml to też daję się jej wyspać.

Echh, chyba jednak nie ominie nas wizyta u lekarza, bo dziś mała wstała z zaropiałym okiem. Chyba nic jej nie boli, bo przywitała mnie rano ogromnym uśmiechem, ale cały czas sączy się wydzielina. Dobrze, że znanylekarz wprowadził możliwość wizyt online, jak się do jutra nie poprawi to pewnie skorzystam.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 11:10   #92
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Moja w nocy też śpi długo. Od 20:30 do 3:30 i nie wybudzam. Ładnie rośnie, przybiera na wadze to nie ma potrzeby

Oczka przemywaj rumiankiem, od zewnętrznego kącika do wewnętrznego. To pewnie zatkany kanalik. Produkuje już łzy? Możesz też masować przy nosku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

A co do skoku to ja już szykuje się na trzeci


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 11:34   #93
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez gazelamon Pokaż wiadomość
Moja w nocy też śpi długo. Od 20:30 do 3:30 i nie wybudzam. Ładnie rośnie, przybiera na wadze to nie ma potrzeby

Oczka przemywaj rumiankiem, od zewnętrznego kącika do wewnętrznego. To pewnie zatkany kanalik. Produkuje już łzy? Możesz też masować przy nosku

Tak, od kilku dni płacze już z łzami, dlatego właśnie też pomyślałam, że to może być kanalik, tym bardziej, że nie ma śladów infekcji - nie ma zaczerwienionej gałki, nie płacze jakby ją coś bolało albo swędziało. Jedynie powieka jest lekko zaczerwieniona, ale już sama nie wiem czy to nie od mojego ciągłego przemywania i właśnie masowania całego worka spojówkowego. A co do rumianku, to wszyscy mnie straszą, że uczula i lepiej nie stosować go u niemowlaków. Stosowałaś może i pomogło? I jeśli tak, to pewnie jakiś słabszy roztwór?
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 12:03   #94
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Tak, od kilku dni płacze już z łzami, dlatego właśnie też pomyślałam, że to może być kanalik, tym bardziej, że nie ma śladów infekcji - nie ma zaczerwienionej gałki, nie płacze jakby ją coś bolało albo swędziało. Jedynie powieka jest lekko zaczerwieniona, ale już sama nie wiem czy to nie od mojego ciągłego przemywania i właśnie masowania całego worka spojówkowego. A co do rumianku, to wszyscy mnie straszą, że uczula i lepiej nie stosować go u niemowlaków. Stosowałaś może i pomogło? I jeśli tak, to pewnie jakiś słabszy roztwór?

Stosowałam u starszej. Nawet nie pomyślałam że może uczulić normalnie zaparzałam z 5 minut i tym przemywałam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-09, 20:19   #95
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Spać tyle! Szaleństwo! Oj chciałabym, żeby mój synek tak pospał. Ale najdłużej śpi 3 godziny w ciągu dnia. W nocy budzi się częściej. Raz jak zdarzyło mu się zasnąć na ponad 3 godziny nocą, obudziłam się z zatkanym kanalików, także nie wiem, co gorsze

My właśnie zaliczamy drugi kryzys laktacyjny, mały zgłasza się do piersi jeszcze częściej niż poprzednio. I ciumka, ciumka bez ustanku...

Mój maluch miał zatkane kanaliki tuż po powrocie ze szpitala. Trochę to trwało nim minęło, ale przemywałam solą fizjologiczną i przy każdej okazji masowałam kanalik. Z rumiankiem bym nie ryzykowała, ale to tylko dlatego, że ja jako dziecko miałam na niego alergię.

Dziewczyny, byłyście po skończonym połogu u swoich lekarzy na wizycie? Ja swoją wizytę odwołałam i teraz zastanawiam się, kiedy w ogóle uda się pójść...Stresuje mnie ta sytuacja. Z małym też powinniśmy iść na szczepienie j podcięcie wędzidełka, a tu nie ma jak w obecnej sytuacji. Co za czasy...Przeraża mnie to.
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-10, 10:12   #96
Selena_62442
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 96
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Ja byłam teraz w poniedziałek na wizycie u ginekologa. W moim Luxmed całkiem bezpiecznie się czułam. Było tylko z 5 pacjentów w całej placówce, a smierdzialo odkazaczem tak, że chyba nawet powietrze mają odkazone to jest jednak ważna kontrola ta po połogu, więc warto to zrobić. Szczepieniami się nie przejmuję, nic się nie stanie jak będą parę miesięcy później.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Selena_62442 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-10, 10:14   #97
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Js byłam 7 tygodni po cc czyli 14 marca. Też w luxmedzie i też nie było prawie nikogo cieszę się, że udało mi się iść bo pewnie bym się martwiła czy wszystko w porządku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-04-10, 12:45   #98
Aniaaa37
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 124
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Moja ginekolog nie przyjmuje także nie byłam na wizycie. Tylko przepisała mi tabletki anty na moja prośbę. Ja już jestem po pierwszym okresie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aniaaa37 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-10, 14:03   #99
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

U nas ciąg dalszy problemów z karmieniem, synek je niechętnie i często płacze przy jedzeniu. Wczoraj płakałam razem z nim z bezsilności. Dzisiaj jest już lepiej, więc mam nadzieję, że to marudzenie przy jedzeniu było chwilowe.

Ja nawet nie zapisywałam się jeszcze na wizytę poporodową. Przez to długie niewychodzenie z domu każde wyjście jawi mi się jako potencjalna możliwość zakażenia pewnie dotrę do lekarza za kilka tygodni. Pierwsza miesiączka po porodzie właśnie za mną i jestem zszokowana jej obfitością. Poproszę mój stary, dobry okres jeśli chodzi o synka, byliśmy jedynie na pierwszej wizycie u pediatry. Martwi mnie brak możliwości szczepienia, zrobienia usg bioderek czy podcięcia wędzidełka. No i odwołali nam zaplanowane wcześniej badanie nerek, ale sami i tak z niego zrezygnowalibyśmy.
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-10, 22:26   #100
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Dzięki dziewczyny, rumianku nie było akurat w sklepie, więc przemywałam wodą przegotowaną i solą fizjologiczną. To plus masaże kanalika sprawiły, że dziś mamy piękne, zdrowe oczko. Uff, kamień z serca, bardzo bałam się infekcji u takiego malucha, tym bardziej, że jestem bardzo anty-antybiotykowa. Że już nie wspomnę o aktualnych trudnościach w odwiedzeniu pediatry.

Ja też zrezygnowałam ze swojej wizyty u ginekologa. Pójdę dopiero jak sytuacja się uspokoi albo zauważę, że coś jest nie tak. Bardziej martwi mnie brak szczepień, bo czasy są okropne, a nasze maluszki zostały chwilowo pozbawione szansy na budowanie odporności. Poza tym chyba nie wszystkie szczepienia można tak bezproblemowo odroczyć. U nas też nie odbyła się kontrola bioderek, bo ani prywatnie, ani na NFZ nie chcieli nas przyjąć. Jedynie przez telefon ortopeda tłumaczył nam jak kłaść małą, jak z nią ćwiczyć itp.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-11, 14:31   #101
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Tutaj nie ma czegos takiego, jak kontrola (w formie fizycznego badania czy wizyty u lekarza), przychodzi health visitor do domu i sprawdza maluszka, zadaje pytania. My mielismy telefonicznie.
Ja bylam akurat u lekarki, bo chcialam wrocic do tabletek i musiala mi do nich zmiezyc cisnienie. Nie mialam okresu po porodzie, ale chyba sie zblizal i mozna sie bylo spodziewac ekstrymalnej formy: ten dyskomfort w okolicy blizny, ktory myslalam, ze jest od upadku, najprawdopodobniej byl od jajnika. Przy moim pcos bylo mozliwe, ze zaczely sie rozkrecac. Do tego mialam straszny wk... bez powodu i plakalam ze wzruszenia co chwile na... seksie w wielkim miescie w kazdym razie lekarka zalecila mi wziac tabletki od razu bez czekania na krwawienie, co tez zrobilam. Troche mysle, ze moze powinnam jednak przejsc ten pierwszy okres, ale rownie dobrze mogl sie on nie pojawic (przez pcos) jeszcze dlugo, a 4tyg pmsu nikt by nie przezyl

Zaglebiajac sie w rozne artykuly w necie, natknelam sie na termin nerwicy poporodowej. Ze wystepuje czesto z depresja a objawy sa bardzo podobne. Okazuje sie, ze moje obawy i rozne leki, ktore przypisuje sie po prostu nowym rodzicom, niekoniecznie sa tylko tym... tak naprawde trafilam na te artykuly dlatego, ze obsesyjnie szukalam i czytalam o SIDS i nie moglam spac co chwile sprawdzajac, czy maly oddycha. Biorac pod uwage historie innych nerwic (chociazby tokofobii) oraz ogolnie mojej relacji zwlaszcza z matka, wyglada na to, ze mam i ta :/
Dzis przyszedl monitor oddechu i zobaczymy jak to wplynie na sytuacje, ale jesli sie nie polepszy to bede szukac lekarza/terapii.
Najbardziej wkurzona jestem, bo nigdy o tym nie slyszalam i byc moze inaczej bym do wszystkiego podeszla i przygotowala sie...

Z pozytywnych rzeczy: z dnia na dzien widze wyraznie transformacje Nuggeta, bardzo polecam ksiazke/aplikacje na telefon Wonder Weeks, jest wlasnie o skokach rozwojowych i duzo wyjasnia, dzieki temu lepiej rozumiem mlodego i jego potrzeby. Bardzo fajne jest tez to, ze opisy sa bardzo szczegolowe przy zaznaczeniu, ze kazde dzuecko jest inne i bedzie sie rozwijac po swojemu i jest to calkowicie normalne. Bardzo mi to pomoglo w kwestii martwienia sie czemu np jeszcze nie obserwuje swoich dloni albo nie umie ich ssac.
Ktory zmysl najbardziej lubia wasze dzieciaki? Moj zdecydowanie wzrok! I czy jest jakas umiejetnosc, na ktora nie mozecie sie doczekac? Ja (oczwiscie poza tymi duzymi: siedzenie, chodzenie i mowienie) juz bym chciala, zeby sie nauczyl wkladac smoczek sam do buzi
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-14, 10:20   #102
Aniolek900214
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 502
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Tutaj nie ma czegos takiego, jak kontrola (w formie fizycznego badania czy wizyty u lekarza), przychodzi health visitor do domu i sprawdza maluszka, zadaje pytania. My mielismy telefonicznie.
Ja bylam akurat u lekarki, bo chcialam wrocic do tabletek i musiala mi do nich zmiezyc cisnienie. Nie mialam okresu po porodzie, ale chyba sie zblizal i mozna sie bylo spodziewac ekstrymalnej formy: ten dyskomfort w okolicy blizny, ktory myslalam, ze jest od upadku, najprawdopodobniej byl od jajnika. Przy moim pcos bylo mozliwe, ze zaczely sie rozkrecac. Do tego mialam straszny wk... bez powodu i plakalam ze wzruszenia co chwile na... seksie w wielkim miescie w kazdym razie lekarka zalecila mi wziac tabletki od razu bez czekania na krwawienie, co tez zrobilam. Troche mysle, ze moze powinnam jednak przejsc ten pierwszy okres, ale rownie dobrze mogl sie on nie pojawic (przez pcos) jeszcze dlugo, a 4tyg pmsu nikt by nie przezyl

Zaglebiajac sie w rozne artykuly w necie, natknelam sie na termin nerwicy poporodowej. Ze wystepuje czesto z depresja a objawy sa bardzo podobne. Okazuje sie, ze moje obawy i rozne leki, ktore przypisuje sie po prostu nowym rodzicom, niekoniecznie sa tylko tym... tak naprawde trafilam na te artykuly dlatego, ze obsesyjnie szukalam i czytalam o SIDS i nie moglam spac co chwile sprawdzajac, czy maly oddycha. Biorac pod uwage historie innych nerwic (chociazby tokofobii) oraz ogolnie mojej relacji zwlaszcza z matka, wyglada na to, ze mam i ta :/
Dzis przyszedl monitor oddechu i zobaczymy jak to wplynie na sytuacje, ale jesli sie nie polepszy to bede szukac lekarza/terapii.
Najbardziej wkurzona jestem, bo nigdy o tym nie slyszalam i byc moze inaczej bym do wszystkiego podeszla i przygotowala sie...

Z pozytywnych rzeczy: z dnia na dzien widze wyraznie transformacje Nuggeta, bardzo polecam ksiazke/aplikacje na telefon Wonder Weeks, jest wlasnie o skokach rozwojowych i duzo wyjasnia, dzieki temu lepiej rozumiem mlodego i jego potrzeby. Bardzo fajne jest tez to, ze opisy sa bardzo szczegolowe przy zaznaczeniu, ze kazde dzuecko jest inne i bedzie sie rozwijac po swojemu i jest to calkowicie normalne. Bardzo mi to pomoglo w kwestii martwienia sie czemu np jeszcze nie obserwuje swoich dloni albo nie umie ich ssac.
Ktory zmysl najbardziej lubia wasze dzieciaki? Moj zdecydowanie wzrok! I czy jest jakas umiejetnosc, na ktora nie mozecie sie doczekac? Ja (oczwiscie poza tymi duzymi: siedzenie, chodzenie i mowienie) juz bym chciala, zeby sie nauczyl wkladac smoczek sam do buzi
Mój to sam sobie wyciąga/wyrywa smoczek 🤣 i to coraz bardziej świadomie. Od smoczka woli cyca lub całą swoją piastke. Ostatnio zassal tak rękę że miał sina, a dzień później zrobił.to samo na ręce ojca więc tatuś ma malinke od syna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aniolek900214 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-15, 10:35   #103
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cześć dziewczyny, wesołych po-świąt! Mam nadzieję, że ostatnich takich smutnych.

bezpaniki, co do monitora oddechu to muszę Cię uprzedzić, że nam zdarzają się fałszywe alarmy. Łącznie było ich już aż cztery! Wydaje mi się jednak, że to nasza wina, a nie zawodność urządzenia, bo raz położyłam małą na kołderkę, a nie bezpośrednio na materac, innym razem źle ją ułożyłam i chyba tylko pupą leżała na czujniku. Piszę, żebyś nie dostała zawału tak jak ja, zwłaszcza jeśli towarzyszą Ci tak duże obawy. Ja z kolei bardzo obawiam się rozszerzania diety, bo mam łagodniejszą postać fagofobii i wiem, że przełoży się to na małą. Aż mam ciarki jak widzę moją chrześnicę, która np. biega z kanapką. Mam nadzieję, że moje dziecko będzie na tyle spokojne, by jeść siedząc. A propos, w którym miesiącu rozważacie rozpoczęcie rozszerzania diety? Bo ja ciągle słyszę inne opinie na ten temat.

A co do najbardziej wyczekiwanych umiejętności to nie mogę się doczekać siadania. Wszystko wydaje mi się wtedy łatwiejsze - ubieranie, kąpanie, karmienie.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-15, 15:07   #104
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

A_Lios: dzieki czytalam o tych falszywych alarmach, bardziej obawialam sie falszywych odczytow ruchu. Na szczescie ani jednych ani drugich nie zaobserwowalam, nasz monitor jest bardzo czuly bo wychwytuje wszystko jak trzeba przy dosc plytkich oddechach w spiworku. Od kiedy jest ja o wiele lepiej spie i objawy nerwicy jakby ustapily.

Mlody nauczyl sie (?!) przekrecac na bok z pleckow, rowniez nie wiem na ile swiadomie, przemieszczac sie po lozeczku. Kladziemy go oczywiscie na srodku i nozkami do podstawy, po paru h lezy albo w poprzek albo przy samym brzegu i po srodku (niezaleznie, czy ma spiworek czy tylko pajaca). Dzis konczy 8 tygodni, jak ten czas leci!!
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-15, 16:25   #105
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

[mention]bezpaniki [/mention] super! Zaraz przekręcić się na brzuszek
U nas też brak fałszywych alarmów. Ani przy starszej się nie zdarzyło ani teraz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 03:42   #106
harmattan
Raczkowanie
 
Avatar harmattan
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Rozszerzanie diety to etap, na który bardzo czekam! Ostatnio właśnie wzięłam go na tapet i o tym czytam Kiedy zaczynać? To zależy od maluszka i jego gotowości. Na pewno nie planuję przed ukończeniem 6 miesiąca. Dobrze by było, żeby dziecko umiało już siedzieć, ale przede wszystkim musi być zainteresowane jedzeniem. Ostatnio oglądam filmiki jedzących dzieci, jakoś strasznie mnie to fascynuje haha! Bardzo podoba mi się metoda BLW i na pewno od niej spróbujemy. Jedyne co mnie martwi, to że mój synek okazał się już na wstępie alergikiem. Boję się tych wszystkich możliwych objawów, które będą się pojawiać przy nowych produktach. Od 3 tygodni jestem na diecie bez bmk i buzia jest już ładna. Ale wczoraj znów pojawiła się wysypka. Szukam winowajcy - jajko bądź marchew. Straszne jest to szukanie alergenu...Do diety już się przyzwyczaiłam, na szczęście istnieje mnóstwo wegańskich zamienników mleka.

Mam totalny kryzys związany z brakiem snu...Do tej pory sobie radziłam, choć 9 tygodni nie spałam ciągiem dłużej niż 3,5h. Ale zdarzają się noce, w których maluch ma duży problem ze spaniem przez refluks i walczymy. Wczoraj spałam w sumie 3 godziny i martwię się, że to przełoży się na jakość opieki nad maluchem. Mąż bardzo mi pomaga, wstaje często doq synka. Ale są noce, gdy on co godzinę zgłasza się do piersi. A jakie są teraz Wasze wyzwania?
harmattan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 05:58   #107
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez harmattan Pokaż wiadomość
Rozszerzanie diety to etap, na który bardzo czekam! Ostatnio właśnie wzięłam go na tapet i o tym czytam Kiedy zaczynać? To zależy od maluszka i jego gotowości. Na pewno nie planuję przed ukończeniem 6 miesiąca. Dobrze by było, żeby dziecko umiało już siedzieć, ale przede wszystkim musi być zainteresowane jedzeniem. Ostatnio oglądam filmiki jedzących dzieci, jakoś strasznie mnie to fascynuje haha! Bardzo podoba mi się metoda BLW i na pewno od niej spróbujemy. Jedyne co mnie martwi, to że mój synek okazał się już na wstępie alergikiem. Boję się tych wszystkich możliwych objawów, które będą się pojawiać przy nowych produktach. Od 3 tygodni jestem na diecie bez bmk i buzia jest już ładna. Ale wczoraj znów pojawiła się wysypka. Szukam winowajcy - jajko bądź marchew. Straszne jest to szukanie alergenu...Do diety już się przyzwyczaiłam, na szczęście istnieje mnóstwo wegańskich zamienników mleka.

Mam totalny kryzys związany z brakiem snu...Do tej pory sobie radziłam, choć 9 tygodni nie spałam ciągiem dłużej niż 3,5h. Ale zdarzają się noce, w których maluch ma duży problem ze spaniem przez refluks i walczymy. Wczoraj spałam w sumie 3 godziny i martwię się, że to przełoży się na jakość opieki nad maluchem. Mąż bardzo mi pomaga, wstaje często doq synka. Ale są noce, gdy on co godzinę zgłasza się do piersi. A jakie są teraz Wasze wyzwania?

Ja nienawidzę rozszerzania diety jak sobie o tym pomyślę to słabo mi się robi. A moja starsza córka szybko załapała, stosowałam właśnie blw, je wszystko a i tak ten etap rozszerzania kojarzy mi się z czymś bardzo ciężkim. Ale możliwe, że to przez to, że nie lubię gotować, nie lubię być w kuchni, nie lubię zakupów robić ani planować co będziemy jeść. Ja tylko jeść lubię


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 13:59   #108
Aniaaa37
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 124
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, wesołych po-świąt! Mam nadzieję, że ostatnich takich smutnych.

bezpaniki, co do monitora oddechu to muszę Cię uprzedzić, że nam zdarzają się fałszywe alarmy. Łącznie było ich już aż cztery! Wydaje mi się jednak, że to nasza wina, a nie zawodność urządzenia, bo raz położyłam małą na kołderkę, a nie bezpośrednio na materac, innym razem źle ją ułożyłam i chyba tylko pupą leżała na czujniku. Piszę, żebyś nie dostała zawału tak jak ja, zwłaszcza jeśli towarzyszą Ci tak duże obawy. Ja z kolei bardzo obawiam się rozszerzania diety, bo mam łagodniejszą postać fagofobii i wiem, że przełoży się to na małą. Aż mam ciarki jak widzę moją chrześnicę, która np. biega z kanapką. Mam nadzieję, że moje dziecko będzie na tyle spokojne, by jeść siedząc. A propos, w którym miesiącu rozważacie rozpoczęcie rozszerzania diety? Bo ja ciągle słyszę inne opinie na ten temat.

A co do najbardziej wyczekiwanych umiejętności to nie mogę się doczekać siadania. Wszystko wydaje mi się wtedy łatwiejsze - ubieranie, kąpanie, karmienie.
Ja chcę rozszerzać dietę metoda blw jak mały skończy 6 miesięcy. Starszej córce daję jedzenie przy stole ewentualnie ma jeść przy stoliku w salonie. Nie pozwalam biegać z jedzeniem. Raz biegała to się skończyło wymiotami.
Cytat:
Napisane przez gazelamon Pokaż wiadomość
Ja nienawidzę rozszerzania diety jak sobie o tym pomyślę to słabo mi się robi. A moja starsza córka szybko załapała, stosowałam właśnie blw, je wszystko a i tak ten etap rozszerzania kojarzy mi się z czymś bardzo ciężkim. Ale możliwe, że to przez to, że nie lubię gotować, nie lubię być w kuchni, nie lubię zakupów robić ani planować co będziemy jeść. Ja tylko jeść lubię


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Haha gdzie Ty to mieścisz chudzino jak tak lubisz jeść?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aniaaa37 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-16, 14:43   #109
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez Aniaaa37 Pokaż wiadomość
Haha gdzie Ty to mieścisz chudzino jak tak lubisz jeść?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hahaha chyba w mleku dla Rozi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-04-17, 07:57   #110
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez gazelamon Pokaż wiadomość
Ja nienawidzę rozszerzania diety jak sobie o tym pomyślę to słabo mi się robi. A moja starsza córka szybko załapała, stosowałam właśnie blw, je wszystko a i tak ten etap rozszerzania kojarzy mi się z czymś bardzo ciężkim. Ale możliwe, że to przez to, że nie lubię gotować, nie lubię być w kuchni, nie lubię zakupów robić ani planować co będziemy jeść. Ja tylko jeść lubię


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Mam tak samo z tym że ja nie potrafię gotować, co jest dodatkowym problemem. Oprócz zup i sałatek niewiele jest rzeczy, które potrafię przygotować. Miałam w planach nauczyć się gotowania w czasie ciąży, oczywiście na zamiarach się skończyło dlatego nie czekam jakoś niecierpliwie na etap rozszerzania diety.

Co do monitora oddechu to uważam, że to nasz najbardziej trafiony zakup wyprawkowy. Nie mieliśmy żadnego fałszywego alarmu, a mały śpi w śpiworku. Dzięki niemu mogę spać spokojnie w nocy. Szkoda tylko, że w ciągu dnia jego łóżeczko jest zazwyczaj ostatnim miejscem, w którym lubi spać
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 09:26   #111
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

harmattan, zazdroszczę entuzjazmu, naprawdę. I współczuję braku snu. U nas mała sama z siebie śpi długo (jej ostatni rekord to od 21 do prawie 5 rano), ale bardzo rzadko mogę się tym nacieszyć. Najczęściej muszę ją wybudzać 2-3 razy w ciągu nocy na przymusowe dokarmianie. Niestety ile bym nie walczyła w dzień to i tak nie jestem w stanie w nią wcisnąć tyle jedzenia, żeby odpuścić jej w nocy. Na szczęście nauczyła się jeść przez sen, więc chociaż jedna z nas może się spokojnie wyspać. Echh nie sądziłam, że będę mieć takiego niejadka i już z dwumiesięcznym niemowlakiem będę bawić się w "leci samolocik."

Tak właśnie myślałam o 5-6. miesiącu i metodzie BLW, ale słyszałam, że niektórzy rozpoczynają rozszerzanie diety już w 4., a inni że aż w 7. Sama chętnie bym z tym zaczekała, ale z racji tego, że w 5. miesiącu wypadnie nam pełnia lata, a tym samym dostępność warzyw z własnej działki to chyba grzech będzie nie skorzystać.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 09:29   #112
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Można czekać dłużej jeżeli dziecko nie wykazuje gotowości do jedzenia. Ja na pewno nie będę dawać wcześniej, 4 miesiąc to dla mnie coś kompletnie niezrozumiałego. Ale zobaczymy kiedy Rozi usiądzie i czy w ogóle będzie zainteresowana i chętna do jedzenia. Kornelka usiadła mając niecałe 6 miesięcy więc było bardzo łatwo pod tym względem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 10:54   #113
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez gazelamon Pokaż wiadomość
Można czekać dłużej jeżeli dziecko nie wykazuje gotowości do jedzenia. Ja na pewno nie będę dawać wcześniej, 4 miesiąc to dla mnie coś kompletnie niezrozumiałego. Ale zobaczymy kiedy Rozi usiądzie i czy w ogóle będzie zainteresowana i chętna do jedzenia. Kornelka usiadła mając niecałe 6 miesięcy więc było bardzo łatwo pod tym względem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A tak z ciekawości, usiadła sama (w sensie któregoś dnia samodzielnie wstała z pozycji leżącej) czy jej wcześniej pomagałaś, podnosiłaś, obkładałaś poduszkami itp.? Jestem ciekawa, bo chcę zaczekać aż mała sama wstanie bez kompletnie żadnej pomocy i zastanawiam się jak długo może to potrwać. Bo niecałe 6 miesięcy to świetny wynik.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 10:58   #114
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Jestem zielona w temacie rozszerzania diety, nie wiedzialam nawet, ze sa jakies metody u nas sie ten termin 6m zbiegnie z moim powrotem do pracy, plus tak jak wy nie umiem i nie lubie gotowac , takze zostawie decyzje hak i kiedy partnerowi, ktory sie tym bedzie zajmowal
U nas przemieszczanie sie z jedzeniem tez odpada ze wzgledu na zwierzaki (a zwlaszcza psa) raz, ze mozemy sprzatac i odkurzac 3x dziennie a siersc jest wszedzie, dwa piesel zjadlby wiecej niz Nugget
Dzisiaj w nocy po raz pierwszy partner byl calkowicie ‘in charge’ w nocy, bo postanowilam wreszcie napic sie alkoholowego drinka. W normalnych okolicznosciach jedno piwko by mi nie przeszkodzilo, ale kupilam jakis czas temu rozne smakowe kraftowe i nie zwrocilam uwagi, ze maja 7-9% alko wiec czekoladowy porter wszedl jak zloto, ani za slodki ani za ciezki, ale to jak 3/4 butelki wina i to po 10mies abstynencji w kazdym razie, mimo ze sie budzilam, to partner wstawal i teraz wrocil do lozka wykonczony (a mlody byl laskawy i spal po 6h), mowiac ze nie wie jak ja to robie na dluzsza mete. Przynajmniej mam nadzieje, ze teraz zrozumie czemu potrzebuje drzemki w ciagu dnia i nie jest to lenistwo

Jeszcze takie pytanie, od poczatku karmimy tym samym mlekiem (cow&gate comfort wiem ze nie ma tego w pl). Uzywamy tez poleconych przez lekarza kropelek a i tak zdarzaja sie uciazliwe wzdecia. Kupke robi raz na 2dni i zazwyczaj rano drugiego dnia wybudza go brzuszek. Tak sie zastanawiam czy nie zmienic mleka? Myslalam do tej pory zeby doczekac moze do tego 3/4m i wtedy kombinowac, jesli sie nie polepszy, ale poczytalam rozne opinie i duzo dziewczyn poleca mleko hipp po ktorym podobno zadnych problemow nie maja. Nie wiem na ile to prawda a na ile takie gadanie, co myslicie? Czekac? Robic rewolucje?
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 12:12   #115
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez A_Lios92 Pokaż wiadomość
A tak z ciekawości, usiadła sama (w sensie któregoś dnia samodzielnie wstała z pozycji leżącej) czy jej wcześniej pomagałaś, podnosiłaś, obkładałaś poduszkami itp.? Jestem ciekawa, bo chcę zaczekać aż mała sama wstanie bez kompletnie żadnej pomocy i zastanawiam się jak długo może to potrwać. Bo niecałe 6 miesięcy to świetny wynik.

Najpierw zaczęła raczkować a po tygodniu usiadła. Nie sadzałam jej, nie odkładałam poduszkami, w żaden sposób nie zachęcałam do tego. Szybka była po prostu. Jak skończyła 7 miesięcy to wstała ale to naprawdę szybko u niej szło. Taki przypadek


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 12:14   #116
gazelamon
Zadomowienie
 
Avatar gazelamon
 
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Jestem zielona w temacie rozszerzania diety, nie wiedzialam nawet, ze sa jakies metody u nas sie ten termin 6m zbiegnie z moim powrotem do pracy, plus tak jak wy nie umiem i nie lubie gotowac , takze zostawie decyzje hak i kiedy partnerowi, ktory sie tym bedzie zajmowal
U nas przemieszczanie sie z jedzeniem tez odpada ze wzgledu na zwierzaki (a zwlaszcza psa) raz, ze mozemy sprzatac i odkurzac 3x dziennie a siersc jest wszedzie, dwa piesel zjadlby wiecej niz Nugget
Dzisiaj w nocy po raz pierwszy partner byl calkowicie ‘in charge’ w nocy, bo postanowilam wreszcie napic sie alkoholowego drinka. W normalnych okolicznosciach jedno piwko by mi nie przeszkodzilo, ale kupilam jakis czas temu rozne smakowe kraftowe i nie zwrocilam uwagi, ze maja 7-9% alko wiec czekoladowy porter wszedl jak zloto, ani za slodki ani za ciezki, ale to jak 3/4 butelki wina i to po 10mies abstynencji w kazdym razie, mimo ze sie budzilam, to partner wstawal i teraz wrocil do lozka wykonczony (a mlody byl laskawy i spal po 6h), mowiac ze nie wie jak ja to robie na dluzsza mete. Przynajmniej mam nadzieje, ze teraz zrozumie czemu potrzebuje drzemki w ciagu dnia i nie jest to lenistwo

Jeszcze takie pytanie, od poczatku karmimy tym samym mlekiem (cow&gate comfort wiem ze nie ma tego w pl). Uzywamy tez poleconych przez lekarza kropelek a i tak zdarzaja sie uciazliwe wzdecia. Kupke robi raz na 2dni i zazwyczaj rano drugiego dnia wybudza go brzuszek. Tak sie zastanawiam czy nie zmienic mleka? Myslalam do tej pory zeby doczekac moze do tego 3/4m i wtedy kombinowac, jesli sie nie polepszy, ale poczytalam rozne opinie i duzo dziewczyn poleca mleko hipp po ktorym podobno zadnych problemow nie maja. Nie wiem na ile to prawda a na ile takie gadanie, co myslicie? Czekac? Robic rewolucje?

Ojjjj robisz ochotę na piwo. Chociaż ja też pijam aktualnie kraftowe, ale 0% to takiego zwykłego też bym się napiła. Chociaż porter po takim dlugim czasie nie picia to słaby pomysł w moim przypadku
Co do mleka nie mam pojęcia moja starsza pije hipp, zmieniliśmy z nan No ale ona zaczęła pić już 2. Nie mam pojęcia jak to jest z takimi maluchami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez gazelamon
Czas edycji: 2020-04-17 o 12:16
gazelamon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 12:33   #117
pokamina
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Jestem zielona w temacie rozszerzania diety, nie wiedzialam nawet, ze sa jakies metody u nas sie ten termin 6m zbiegnie z moim powrotem do pracy, plus tak jak wy nie umiem i nie lubie gotowac , takze zostawie decyzje hak i kiedy partnerowi, ktory sie tym bedzie zajmowal
U nas przemieszczanie sie z jedzeniem tez odpada ze wzgledu na zwierzaki (a zwlaszcza psa) raz, ze mozemy sprzatac i odkurzac 3x dziennie a siersc jest wszedzie, dwa piesel zjadlby wiecej niz Nugget
Dzisiaj w nocy po raz pierwszy partner byl calkowicie ‘in charge’ w nocy, bo postanowilam wreszcie napic sie alkoholowego drinka. W normalnych okolicznosciach jedno piwko by mi nie przeszkodzilo, ale kupilam jakis czas temu rozne smakowe kraftowe i nie zwrocilam uwagi, ze maja 7-9% alko wiec czekoladowy porter wszedl jak zloto, ani za slodki ani za ciezki, ale to jak 3/4 butelki wina i to po 10mies abstynencji w kazdym razie, mimo ze sie budzilam, to partner wstawal i teraz wrocil do lozka wykonczony (a mlody byl laskawy i spal po 6h), mowiac ze nie wie jak ja to robie na dluzsza mete. Przynajmniej mam nadzieje, ze teraz zrozumie czemu potrzebuje drzemki w ciagu dnia i nie jest to lenistwo

Jeszcze takie pytanie, od poczatku karmimy tym samym mlekiem (cow&gate comfort wiem ze nie ma tego w pl). Uzywamy tez poleconych przez lekarza kropelek a i tak zdarzaja sie uciazliwe wzdecia. Kupke robi raz na 2dni i zazwyczaj rano drugiego dnia wybudza go brzuszek. Tak sie zastanawiam czy nie zmienic mleka? Myslalam do tej pory zeby doczekac moze do tego 3/4m i wtedy kombinowac, jesli sie nie polepszy, ale poczytalam rozne opinie i duzo dziewczyn poleca mleko hipp po ktorym podobno zadnych problemow nie maja. Nie wiem na ile to prawda a na ile takie gadanie, co myslicie? Czekac? Robic rewolucje?
Synek ma te problemy od początku karmienia mm czy pojawiły się ostatnio? Ja raczej spróbowałabym innego mleka. My zmieniamy mleko już niestety po raz trzeci. Obecnie karmimy go właśnie Hippem. Na początku nie było żadnego problemu, ale od ponad tygodnia synek mniej lub więcej płacze i spina się przy każdym karmieniu. Puszcza przy tym głośne, częste bąki i widać, że sprawia mu to ból. Czasem po dłużej przerwie jeszcze dojada, ale częściej uspokaja się dopiero po odstawieniu butelki. Jedynie w nocy nie ma tych problemów, z kolei wtedy je mniej niż zwykle, bo trudno go dobudzić. Chciałam przeczekać, ale nie mogę już słuchać jego płaczu podczas jedzenia.

A_Lios92, pisałaś chyba, że córeczka mieści się już z jedzeniem w normie? Zmieniłaś mleko czy pozostałaś przy wcześniejszym? Obstawiam, że synek przesypiałby spokojnie wiele godzin, bo po karmieniu o 23 zasypia mocnym snem i nie rozbudza się bardzo nawet podczas karmienia. A też musimy go budzić żeby norma dobowa była większa.
pokamina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 13:05   #118
A_Lios92
Zadomowienie
 
Avatar A_Lios92
 
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

pokamina, mieści się tylko wtedy, gdy dokarmiam ją w nocy, a i w dzień podsuwam jej butelkę częściej niż sama się upomina. Bardzo rzadko zdarza się, że w ciągu dnia dobije do przynajmniej 600 ml. Tylko u nas to nie jest raczej kwestia problemów z brzuchem, a po prostu ograniczonych możliwości jej żołądka. Na początku próbowałam wmuszać w nią na siłę więcej jedzenia, ale gdy jakimś cudem mi się to już udało, to zawsze kończyło się wymiotami. Myślę, że po prostu ma mniejsze potrzeby, bo nawet gdy jej nie dokarmiałam w nocy to przybierała na wadze, tylko wolniej. Teraz, gdy tego pilnuję, mamy wymagany przyrost. A co do mleka, to tak zmieniłam. Najpierw dawałam Bebilon Profutura, ostatnio spróbowałam Nan Expert Comfort, bo myślałam, że skoro jest lżejsze to da radę więcej go zjeść. Nie zużyłam jednak nawet pół małej puszki, bo raz, tego cholerstwa nie da się nijak rozpuścić, a dwa, nie ufam mlekom z olejem palmowym w składzie. Teraz podaje Nan Optipro Plus i mam wrażenie, że małej bardziej smakuje. Poza tym są w nim bakterie L.reuteri, więc nie podaję już żadnego probiotyku.
A_Lios92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 13:24   #119
bezpaniki
Zadomowienie
 
Avatar bezpaniki
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez pokamina Pokaż wiadomość
Synek ma te problemy od początku karmienia mm czy pojawiły się ostatnio? Ja raczej spróbowałabym innego mleka. My zmieniamy mleko już niestety po raz trzeci. Obecnie karmimy go właśnie Hippem. Na początku nie było żadnego problemu, ale od ponad tygodnia synek mniej lub więcej płacze i spina się przy każdym karmieniu. Puszcza przy tym głośne, częste bąki i widać, że sprawia mu to ból. Czasem po dłużej przerwie jeszcze dojada, ale częściej uspokaja się dopiero po odstawieniu butelki. Jedynie w nocy nie ma tych problemów, z kolei wtedy je mniej niż zwykle, bo trudno go dobudzić. Chciałam przeczekać, ale nie mogę już słuchać jego płaczu podczas jedzenia.

A_Lios92, pisałaś chyba, że córeczka mieści się już z jedzeniem w normie? Zmieniłaś mleko czy pozostałaś przy wcześniejszym? Obstawiam, że synek przesypiałby spokojnie wiele godzin, bo po karmieniu o 23 zasypia mocnym snem i nie rozbudza się bardzo nawet podczas karmienia. A też musimy go budzić żeby norma dobowa była większa.

Tak, od poczatku. Tzn dawalismy zwykle cow&gate ale po pierwszym opakowaniu mial kolki wiec kupilismy komfort (lzejsze) kolki ustapily ale wzdecia sa. Kropelki pomogaja troszke, ale nadal jest problem. Zwlaszcza rano, mysle ze by i dluzej pospal ale go brzuszek budzi z samym jedzeniem nigdy nie bylo problemu, je ponad norme i przybiera na wadze.
bezpaniki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-04-17, 16:23   #120
Aniaaa37
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 124
Dot.: Mamy LUTOWE 2020

Cytat:
Napisane przez bezpaniki Pokaż wiadomość
Jestem zielona w temacie rozszerzania diety, nie wiedzialam nawet, ze sa jakies metody u nas sie ten termin 6m zbiegnie z moim powrotem do pracy, plus tak jak wy nie umiem i nie lubie gotowac , takze zostawie decyzje hak i kiedy partnerowi, ktory sie tym bedzie zajmowal
U nas przemieszczanie sie z jedzeniem tez odpada ze wzgledu na zwierzaki (a zwlaszcza psa) raz, ze mozemy sprzatac i odkurzac 3x dziennie a siersc jest wszedzie, dwa piesel zjadlby wiecej niz Nugget
Dzisiaj w nocy po raz pierwszy partner byl calkowicie ‘in charge’ w nocy, bo postanowilam wreszcie napic sie alkoholowego drinka. W normalnych okolicznosciach jedno piwko by mi nie przeszkodzilo, ale kupilam jakis czas temu rozne smakowe kraftowe i nie zwrocilam uwagi, ze maja 7-9% alko wiec czekoladowy porter wszedl jak zloto, ani za slodki ani za ciezki, ale to jak 3/4 butelki wina i to po 10mies abstynencji w kazdym razie, mimo ze sie budzilam, to partner wstawal i teraz wrocil do lozka wykonczony (a mlody byl laskawy i spal po 6h), mowiac ze nie wie jak ja to robie na dluzsza mete. Przynajmniej mam nadzieje, ze teraz zrozumie czemu potrzebuje drzemki w ciagu dnia i nie jest to lenistwo

Jeszcze takie pytanie, od poczatku karmimy tym samym mlekiem (cow&gate comfort wiem ze nie ma tego w pl). Uzywamy tez poleconych przez lekarza kropelek a i tak zdarzaja sie uciazliwe wzdecia. Kupke robi raz na 2dni i zazwyczaj rano drugiego dnia wybudza go brzuszek. Tak sie zastanawiam czy nie zmienic mleka? Myslalam do tej pory zeby doczekac moze do tego 3/4m i wtedy kombinowac, jesli sie nie polepszy, ale poczytalam rozne opinie i duzo dziewczyn poleca mleko hipp po ktorym podobno zadnych problemow nie maja. Nie wiem na ile to prawda a na ile takie gadanie, co myslicie? Czekac? Robic rewolucje?
Ja daję hipp już drugiemu dziecku. W nocy jest ok ale w dzień potrafi się obudzić po bączku i płakać. Chociaż już coraz rzadziej.

Ja nigdy nie liczyłam ile moje dzieci zjadają. Jak spały w nocy to nie budziłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aniaaa37 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-04-28 14:32:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:47.