Ile zarabiają Wizażanki ;)

[invisible_01]

Napisane przez Onnaa88

Tak mało ? Dziwne tak trochę w sumie ostatnio z lekarzami rezydentami też tak afera,że tak mało zarabiają a z tego co wypowiadał się na TVN jeden Pan ile proponuje takim lekarzom to byłam w szoku,za jeden dyżur to grube pieniądze a im ciągle mało chcieli by na sam początek zarabiać po 20 tyś.naklepiej

Jesteś rozumiem lekarzem rezydentem i Tobie osobiście zaproponowano takie pieniądze? Czy tez swój światopogląd opierasz na wypowiedzi "jednego pana z tvn"?

[Onnaa88]

Napisane przez malootka

No tak. Bo jak "jeden Pan" tak kiedyś komuś powiedział, że tyle jest w stanie zapłacić, to na pewno oni wszyscy po prostu wydziwiają. Jakie to proste...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie tylko jeden taki przykład podałam z telewizji,a osobiście mam osobę z bliskiej rodziny którą ma styczność z takimi lekarzami i wiem jak to wygląda

[Onnaa88]

Napisane przez invisible_01

Jesteś rozumiem lekarzem rezydentem i Tobie osobiście zaproponowano takie pieniądze? Czy tez swój światopogląd opierasz na wypowiedzi "jednego pana z tvn"?

Nie tylko TV ale osoby które pracują w szpitalu i mają styczność z takimi osobami mój tato np.za głowę się złapał jak się chwalila ile zarabiają,jak za każdym razem jest z nimi problem bo zaspani w nocy muszą coś zrobić,albo zamiast być w szpitalu kilku się zleci i jeżdżą fura po parkingu
Znam 3 osoby które mają bliski kontakt z lekarzami.

[invisible_01]

Napisane przez Onnaa88

Nie tylko jeden taki przykład podałam z telewizji,a osobiście mam osobę z bliskiej rodziny którą ma styczność z takimi lekarzami i wiem jak to wygląda

A moja sąsiadka ma koleżankę, a jej siostra wie na pewno, że mało im płacą.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez Onnaa88

Nie tylko TV ale osoby które pracują w szpitalu i mają styczność z takimi osobami mój tato np.za głowę się złapał jak się chwalila ile zarabiają,jak za każdym razem jest z nimi problem bo zaspani w nocy muszą coś zrobić,albo zamiast być w szpitalu kilku się zleci i jeżdżą fura po parkingu
Znam 3 osoby które mają bliski kontakt z lekarzami.

Ty zawsze masz jakis znajomych ktorzy maja znajomych i oni wiedza jak jest, przez co ty tez jestes znawca tematu.
Normalka.
Nie wiem skad ty znasz tylu tych ludzi po studiach jak sama jestes lata swietlne za nimi. No nie wiem, zagadka zycia chyba.

Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka

[Onnaa88]

No widzisz taka mam wiedzę i duże znajomości,nie mniej z ankiety wynika,że większość z osób na forum zarabia najniższą możliwą pensję

[Fortuna1]

Ankieta była kilka lat temu, warto zrobić nową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Co do pana z telewizji to chyba to samo oglądałam. I jedyna moja myśl to czy nie mogą mieć normalnych godzin pracy i normalnej pensji? Kto to w ogóle wymyśla jakieś dyżury 24-godzinne za które można zarobić ok 2400zł jak dobrze pamiętam.
I mówił jeszcze, że takich dyżurów może być 5-7 w miesiącu. Ale jaki to ma sens?
Nie może ten dyżur trwać normalnie 8h ale przez 5 dni w tygodniu? Za stawkę taką samą jak wychodzi przy 24h?
Nie ogarniam...

[dacn]

Napisane przez Onnaa88

Tak mało ? Dziwne tak trochę w sumie ostatnio z lekarzami rezydentami też tak afera,że tak mało zarabiają a z tego co wypowiadał się na TVN jeden Pan ile proponuje takim lekarzom to byłam w szoku,za jeden dyżur to grube pieniądze a im ciągle mało chcieli by na sam początek zarabiać po 20 tyś.naklepiej

Brutto i na działalności dodaj sobie koszt działalności.
Dyżur to praca po godzinach dodatkowa kosztem snu, wypoczynku i rodziny.
Dyżur jest stresem a to połamana miednica a to zapalenie opon u niemowlaka albo pęknięcie tętniaka aorty.
Na ile wycenilabys taka prace? Na 16 złotych?

Napisane przez Onnaa88

Nie tylko jeden taki przykład podałam z telewizji,a osobiście mam osobę z bliskiej rodziny którą ma styczność z takimi lekarzami i wiem jak to wygląda

W telewizji mówili to musi być prawda

[samotny_t]

Napisane przez Fortuna1

Ankieta była kilka lat temu, warto zrobić nową

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zrobiłem, serdecznie zapraszam do głosowania! https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1182306

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez megamag

Właśnie w języku ukryte są nasze społeczne uprzedzenia, a bezmyślne go używanie nawet bez złych intencji tylko podtrzymuje je na życiu. Słowa murzyn czy Żyd są neutralne, jeśli się uch używa w neutralnym kontekście, ale już używanie słowa murzyn jako określenia osoby pracującej za darmo albo słowa Żyd na określenie skąpca jest... no sorry tak prostackie jak nazywanie Polakiem każdego złodzieja samochodów w Niemczech. Nie sądzę, żeby komukolwiek było miło, kiedy słyszy słowa go określające w takim kontekście. A jeśli nam w takiej sytuacji nie byłoby miło, to i innym nie powinniśmy tak robić.

Masz 100% racji! Uzywanie takich zwrotów, to ignorancja i buractwo. Dziwie sie, ze ta wizażanka jeszcze sie stara bronic w tym temacie. Wiocha i tyle.

[476bc3dbac029ec3a9e93a7df5eb47c70ae0ad31]

Napisane przez dacn

Brutto i na działalności dodaj sobie koszt działalności.
Dyżur to praca po godzinach dodatkowa kosztem snu, wypoczynku i rodziny.
Dyżur jest stresem a to połamana miednica a to zapalenie opon u niemowlaka albo pęknięcie tętniaka aorty.
Na ile wycenilabys taka prace? Na 16 złotych?

Wiesz co, ja jestem za podniesieniem płacy lekarzy - oraz za mocną kontrolą, tak żeby były na przykład bardzo wysokie kary jak ktoś sobie prywatnego pacjenta w państwowych godzinach pracy przyjmuje, ale wykorzystuje państwowy sprzęt do prywatnych pacjentów albo jest nierzetelny (bo chamstwo lekarzy w Polsce jest często niestety szokujące) albo przyjmuje kasę od pacjenta za założenie spirali mimo, że dostaje za to pieniądze od kasy chorych.

Ale jestem też za podniesieniem płac w Polsce ogólnie.

Argument "praca po godzinach dodatkowa kosztem snu, wypoczynku i rodziny" zupełnie do mnie nie przemawia, bo takich zawodów jest mnóstwo i większość jest znacznie gorzej płatna niż praca lekarza.

[samotny_t]

[1=476bc3dbac029ec3a9e93a7 df5eb47c70ae0ad31;7808228 1]
Ale jestem też za podniesieniem płac w Polsce ogólnie.
[/QUOTE]
Myślę że każdy mieszkaniec (albo osoba inaczej związana) każdego kraju jest za zwiększeniem plac w tym kraju

[dacn]

[1=476bc3dbac029ec3a9e93a7 df5eb47c70ae0ad31;7808228 1]Wiesz co, ja jestem za podniesieniem płacy lekarzy - oraz za mocną kontrolą, tak żeby były na przykład bardzo wysokie kary jak ktoś sobie prywatnego pacjenta w państwowych godzinach pracy przyjmuje, ale wykorzystuje państwowy sprzęt do prywatnych pacjentów albo jest nierzetelny (bo chamstwo lekarzy w Polsce jest często niestety szokujące) albo przyjmuje kasę od pacjenta za założenie spirali mimo, że dostaje za to pieniądze od kasy chorych.

Ale jestem też za podniesieniem płac w Polsce ogólnie.

Argument "praca po godzinach dodatkowa kosztem snu, wypoczynku i rodziny" zupełnie do mnie nie przemawia, bo takich zawodów jest mnóstwo i większość jest znacznie gorzej płatna niż praca lekarza.[/QUOTE]

36 godzin ciągiem?

[476bc3dbac029ec3a9e93a7df5eb47c70ae0ad31]

Napisane przez dacn

36 godzin ciągiem?

Wiesz co, nie wiem ile wynosi typowy dyżur. Natomiast jeśli ktoś naprawdę jest na dyżurze 36 h bez przerwy to jest to sprawa do prokuratora, bo taka osoba stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób. Więc dziwię się, że rzucasz takimi liczbami.

Po krótkim researchu widzę, że dyżur wynosi zazwyczaj nie więcej niż 16 h (link). Nie 36. Tylko " przypadku dyżuru pełnionego w dniu wolnym od pracy mógłby on trwać nawet do 24 godzin". Do, maksymalnie 24 h, nie regularnie 36 h.

I jak najbardziej zdarzało mi się pracować (cały czas pracować, nie tylko reagować jak zaszła taka potrzeba), po 24 h. I absolutnie nie zarabiałam tyle, ile za dyżur dostaje lekarz.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

[1=476bc3dbac029ec3a9e93a7 df5eb47c70ae0ad31;7815020 6]

I jak najbardziej zdarzało mi się pracować (cały czas pracować, nie tylko reagować jak zaszła taka potrzeba), po 24 h. I absolutnie nie zarabiałam tyle, ile za dyżur dostaje lekarz.[/QUOTE]

I miałaś odpowiedzialność taką jak lekarz?


Dla mnie ta nagonka na lekarzy jest czymś totalnie niezrozumiałym i skrajnie żenującym. Pieprzenie, że "chociaż podstawa może i niska na początku, ale potem się dorobią, a w ogóle to zawsze można brać dyżury" to jakaś tragifarsa. Faktycznie, co za problem, że lekarz na etacie zarabia mniej niż kasjerka w lidlu, skoro zawsze może sobie po godzinach dorobić. To jest upokarzające.

Byle "specjalista" od fejsbunia i wizerunku dostaje w korpo wręcz idiotycznie duże pieniądze jak na takie gry i zabawy (i niech mu będzie na zdrowie), a specjaliści po latach ciężkich studiów (którzy zresztą do końca życia będą się uczyć bardziej intensywnie niż wielu z nas), w których rękach leży nasze życie i zdrowie mają sobie "iść dorobić" to śmiesznej pensyjki.

Po drugie, nie mam powodu nie wierzyć, że wielu lekarzy nie bierze większej liczby dyżurów niż rozsądek przewiduje nie z chciwości, tylko po prostu dlatego, że w innym przypadku na tym dyżurze nie będzie nikogo.

[476bc3dbac029ec3a9e93a7df5eb47c70ae0ad31]

Napisane przez samotny_t

Myślę że każdy mieszkaniec (albo osoba inaczej związana) każdego kraju jest za zwiększeniem plac w tym kraju

Chyba jednak nie.

Znam mnóstwo osób, dla których "każdy kowalem własnego losu" i jakakolwiek ingerencja w płace to zbrodnia (zazwyczaj rekrutują się one z osób, których kowalami losu byli rodzice, którzy zapewnili bardzo dobry start).

[dacn]

[1=476bc3dbac029ec3a9e93a7 df5eb47c70ae0ad31;7815020 6]Wiesz co, nie wiem ile wynosi typowy dyżur. Natomiast jeśli ktoś naprawdę jest na dyżurze 36 h bez przerwy to jest to sprawa do prokuratora, bo taka osoba stanowi zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób. Więc dziwię się, że rzucasz takimi liczbami.

Po krótkim researchu widzę, że dyżur wynosi zazwyczaj nie więcej niż 16 h (link). Nie 36. Tylko " przypadku dyżuru pełnionego w dniu wolnym od pracy mógłby on trwać nawet do 24 godzin". Do, maksymalnie 24 h, nie regularnie 36 h.

I jak najbardziej zdarzało mi się pracować (cały czas pracować, nie tylko reagować jak zaszła taka potrzeba), po 24 h. I absolutnie nie zarabiałam tyle, ile za dyżur dostaje lekarz.[/QUOTE]



W tygodniu najpierw jest praca, później dyżur a później praca czyli, spokojnie 36 godzin pracy ciągiem.
W weekendy spokojniej 24 h wynosi czas dyżuru.
To standard pracy, witamy w Polsce.
Wszystko jest zgodnie z prawem. Taki myk, aby ukryć fakt jak bardzo brakuje w tym kraju lekarzy.



[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7815067 6]I miałaś odpowiedzialność taką jak lekarz?


Dla mnie ta nagonka na lekarzy jest czymś totalnie niezrozumiałym i skrajnie żenującym. Pieprzenie, że "chociaż podstawa może i niska na początku, ale potem się dorobią, a w ogóle to zawsze można brać dyżury" to jakaś tragifarsa. Faktycznie, co za problem, że lekarz na etacie zarabia mniej niż kasjerka w lidlu, skoro zawsze może sobie po godzinach dorobić. To jest upokarzające.

Byle "specjalista" od fejsbunia i wizerunku dostaje w korpo wręcz idiotycznie duże pieniądze jak na takie gry i zabawy (i niech mu będzie na zdrowie), a specjaliści po latach ciężkich studiów (którzy zresztą do końca życia będą się uczyć bardziej intensywnie niż wielu z nas), w których rękach leży nasze życie i zdrowie mają sobie "iść dorobić" to śmiesznej pensyjki.

Po drugie, nie mam powodu nie wierzyć, że wielu lekarzy nie bierze większej liczby dyżurów niż rozsądek przewiduje nie z chciwości, tylko po prostu dlatego, że w innym przypadku na tym dyżurze nie będzie nikogo.[/QUOTE]