2010-05-01, 13:26 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
U mnie jest tak, póki co - mieszkam z rodzicami (niestety niestabilna praca w firmie, wyjaśni sie wszystko mam nadzieję w okolicach września, to pewnie wynajme jakiś pokój, to i oszczędności się zmniejszą), więc czynsz odpada.
To jedyny wydatek na jaki pozwalam rodzicom. Jedzenie: 200-300 cł/msc Telefon, internet: ok. 100 zł Kosmetyczka (paznokcie tylko): 50 zł/msc Fryzjer raz na 3-4 msc (więc nie wiem czy liczyć ) - ok. 30-40 zł Bilet mpk - 50 zł Ciuchy pewnie z jakieś 200-300 zł miesięcznie (chociaż ostatnio oszczędzam i aktywnie działam na stronach wymianowych ) Kosmetyki - wg potrzeb, ale można założyć, ze 50 zl/msc Multisport 30 zł Wychodzi ok 900 zł opłat stałych, bądź mniej stałych. Staram sie odłożyć zwykle co najmniej 300 zł (na czarna godzinę albo na studia, w zalezności od tego jak sie sytuacja z praca rozwinie). Dochód netto (do marca) 1400 zł, od kwietnia (w końcu) ponad 1800 (więc odkładam z 700-800 zł). |
2010-05-01, 15:45 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
zazdroszcze tego ze udaje wam sie zaoszczedzic. Wydaje wszystko co zarobie.
__________________
2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie. |
2010-05-01, 16:36 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 360
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
lepiej nie pisac
|
2010-05-01, 19:10 | #34 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: z nad zachodniej granicy
Wiadomości: 1 032
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
jak czytam, że ktoś zarabia 1500, z czego 1000 odkłada, to normalnie nie mogę uwierzyć
ja zarabiam kilka razy więcej ( pracuję teraz właściwie prawie na 3 etatach + własna firma), a nigdy nie udało mi się odłożyć nawet kilku zł.Zazwyczaj każdy miesiąc kończę na debetach, czy pożyczkach od mamy takich drobnostek jak jedzenie, czy telefon to nawet nie liczę....Potrafię niestety wydać ogrom kasy na ciuchy, kosmetyki i buty, Nie wiem, skąd mi się to bierze, ale mam ogromne "parcie" na marki luksusowe. ...Do tego dochodzą wyjazdy weekendowe, czy cotygodniowe wypady na obiadki i drinki do knajp. Mój TŻ zarabia jeszcze więcej- i jeszcze większe ma długi. Podejrzewam, że u nas podchodzi to już pod zakupocholizm, moje koleżanki mówią poważnie, że powinniśmy się leczyć |
2010-05-01, 19:45 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
Bo moze zdarzyć się tak, że któreś straci pracę (oczywiscie nie życzę) albo stanie się coś, gdzie nie będziecie mogli pracować i obudzicie sie z ręką w nocniku, jak ja rok temu. Zero oszczędności, kredyt wzięty i zadłużenie (na szczęście niewielkie) na kk, kiedy mnie zwolnili. Z dnia na dzień musiałam przejść na garnuszek rodziców, bo pensja po wypowiedzeniu starczyła na końcówkę spłacenia kredytu. To było straszne i prawie wpadłam w depresję... Piszę ku przetrodze - zawsze miec warto jakieś oszczędności (ja się dopiero nauczyłam po tych wydarzeniach) chociażby żeby przezyc przez kilka miesięcy. |
|
2010-05-01, 21:55 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
ja utrzymuję się z alimentów w wysokości 1330zł. jestem na I roku studiów.
630zł - czesne 380zł - wynajem pokoju 40zł - pigułki antykoncepcyjne za internet i telefon komórkowy płaci mi babcia. na życie zostaje mi 280zł. całość idzie na jedzenie i potrzebne kosmetyki. do kosmetyczki nie chodzę, do fryzjera raz na 3 miesiące. stan moich oszczędności - 0zł.
__________________
Książki w 2017: 10 Nie palę od 25/02/2017 Invisalign od 20/03/2016 |
2010-05-02, 00:30 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
niestety smutna prawda jest taka że im więcej pieniędzy mamy tym więcej wydajemy... kiedyś zarabiałam dużo mniej i jakoś żyłam i wydawało mi się że gdybym miała 1000 zł więcej to bym go odkładała. Pojawił się 1000 zł więcej i zastanawiałam się jak ja byłam w stanie żyć nie mając tych pieniędzy ??? Podziwiam wszystkich tych którzy piszą że wydają miesięcznie na jedzenie 300 zł!!! Naprawdę chciałabym poznać ich jadłospis, bo ja jednorazowo wydaje na zakupach 200 zł i w sumie w koszyku nie mam jedzenia na więcej niż tydzień a nawet nie Wydaje mi się że licze się z kasą , staram sie kupować produkty tańsze a jakościowo nie gorsze ale i tak przy kasie zawsze to samo...
|
2010-05-02, 20:00 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: domciu;)
Wiadomości: 797
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Mój (do niedawna) stan dochodów - ok. 1000 zł.
Na czynsz jeszcze dostaję od mamy. Jedzonko- ok. 70- 80 zł tyg., więc miesięcznie to ok. 300 zł Telefon- 25 zł Bilet- 30 zł kosmetyki, ubrania, jakieś dodatkowe kwestie - to są wydatki nieregularne, ale myślę, że średnio wychodzi ze 100 zł No i tak zostaje mi ok. 500 zł. Przyznaję, że jak zarabiałam regularnie to i mniej się liczyłam z pieniążkami i częściej sobie pozwalałam na jakiegoś fast- fooda, czy coś w ten deseń. Poza tym 700 zł moich oszczędności pochłonął angielski, bo zapisałam się na kurs, który zresztą chcę kontynuować w przyszłym roku. A poza tym, starałam się odkładać, bo przeczuwałam, że mogą mi się skończyć regularne dochody A co do dziewczyn piszących , że kiedyś zarabiały mniej, i odkładały więcej niż teraz- weźcie też pod uwagę, że może zmieniły się Wam też wydatki- czasami doszła rata kredytu itp |
2010-05-02, 22:56 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
|
|
2010-05-03, 13:23 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Mam znajomą która zarabia średnio 6-7 tys plus jakieś premie, do tej pory mieszkała z rodzicami teraz wzięła kredyt na swoje 4-kąty. Kiedyś w rozmowie wypaliła że nie wie jak to będzie jak dojdzie jej rata 2000 zł... Pomyślałam ze zostanie jej przecież jeszcze 5 tys!!! No ale jak ktos tyle zarabia to dla niego chlebem powszednim są obiady w restauracjach, pobyty w spa, drogie ciuchy, imprezy. Ciężko potem sobie czegoś odmówić
|
2010-05-04, 08:25 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
|
|
2010-05-04, 16:02 | #42 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
Obniz troche loty, a bedzie wam lepiej Cytat:
Cytat:
Marricka, nie ma tu czego rozumiec, sama kiedys zobaczysz, ze im wiecej zarabiasz, tym wieksze masz wydatki, oczekiwania, na wiecej sobie pozwalasz, a jak wiemy, latwo jest sie przyzwyczaic do luksusow, uznajac je pozniej za codziennosc |
|||
2010-05-04, 21:36 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 34
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
nie liczac oplat za mieszkanie,splaty kredytu itp.
to jeszcze paznokcie,kosmetyczka,sol arium ok 500zl/mc ciuchy,buty,dodatki ok 300-400zl/mc karnet na silownie baseny itp.150zl/mc troche tego wychodzi ,uuuu lepiej nie wiedziec |
2010-05-05, 00:33 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 397
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Mieszkanie (wynajmowane z TŻ): 600 zł + rachunki ok. 150 zł pewnie (jeszcze nie płaciliśmy)
Jedzenie, chemia: 500-600 zł (Boże, ile ja przejadam!) Pierdoły do mieszkania i duperele: 50-100 zł Czasem jakaś książka, coś do szkoły, ksero: 50-100 zł Karta miejska: 35 zł Paliwo na dojazdy do domu, raz na chiński rok dorzucę się TŻ-towi. 100-150 zł Plastry: 40 zł W sumie jakieś 1600-1800zł. Tutaj ciężko tak podsumować, ale mam kontrolę (prowadzę tabelkę ). 1000 zł dostaję od mamy, jakieś 700-900 zł dorobię sama. To, czego nie wydam odkłada się na koncie. Przez 2,5 roku odłożyło się kilka tysiączków (będzie na czarną godzinę, jak na przykład skończy się czerpanie pieniędzy z domu albo będe potrzebowała więcej). Ej, a czy uważacie, że wydawanie tyle przez studentkę (3 rok) to dużo? Bo mam wrażenie, że moi znajomi wydają dużo więcej, ale z drugiej strony to przecież niemało jak na jedną osobe. Na pierwszym roku wydawałam dużo mniej (jakieś 1000zł, ale płaciłam ok. 350 zł mniej za mieszkanie), ale też bardziej liczyłam się z wydatkami. Nie kupowałam tyle jedzenia i kupowałam tańsze, dłużej się zastanawiałam przed zakupem, 5 zł miało większą wartość niż dziś. Czy to według was normalne, że chcemy żyć na coraz wyższym poziomie, czy powinnam sie temu bardziej przyjrzeć? |
2010-05-05, 13:37 | #45 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Moje wydatki to ok 550 zł miesięcznie. W tym wynajęcie pokoju, wyżywienie...jestem bardzo oszczędna i wcale nie głoduję, ale nie mam wielkich potrzeb więc jak na duże miasto uważam, ze jest dobrze
__________________
tkwiąc w depresji!! |
2010-05-05, 15:10 | #46 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 242
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
mieliśmy z TŻ sporo więcej kasy, niż teraz, a jednak wydawaliśmy i wydajemy tyle samo mój TŻ jest mistrzem planowania budżetu. Mimo, że kiedyś mnie to męczyło, bo lubiłam spontaniczne zakupy, teraz doceniam planowanie wydatków Mimo, że teraz nie pracuję, stać nas na wszystko i nie głodujemy. Wiadomo, że mamy przymusowo obniżone potrzeby, ale tak bywa Myślę, że jeśli ktoś chce naprawdę oszczędzić, odłożyć na coś, to da radę Kwestia podstawowa to określenie swoich potrzeb. Czy naprawdę musimy "to" mieć i dlaczego? Zawsze gdy nachodzą mnie myśli o tym, że chciałabym mieć więcej pieniędzy, więcej ciuchów, kosmetyków etc., myślę o rodzinach, które mają o wiele gorzej i żadnych perspektyw. Przywraca mnie to do pionu |
|
2010-05-05, 16:15 | #47 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
Cytat:
|
||
2010-05-05, 17:36 | #48 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 424
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Fajny wątek.
Ja studiuję, pracuję i mieszkam z mamą. Zarabiam na rękę ok 1350 zł (ale pracuję tylko 4 razy w tygodniu), całą tą kwotę przeznaczam tylko na siebie, ale też nie dostaję w ogóle pieniędzy od mamy, dziadków itd... Odkładam miesięcznie 500 zł Na jedzenie w pracy (ok 100 zł - i to muszę ograniczyc, zwłaszcza że spożywkę do domu kupuje mama) Ciuchy 100-200 zł / mc Kosmetyki - ok 300 zł (nad tym też muszę popracować). Generalnie jedzenie na mieście, kino itd finansuje Tż. Reszta idzie sama nie wiem na co...
__________________
Go Vegetarian |
2010-05-05, 21:43 | #49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Gdańńńńsk . Paradise City
Wiadomości: 1 209
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
Ja miesięcznie tylko dla siebie mam 1800zł i wszystko idzie w jeden miesiąc . Mieszkam z mamą , nie wydaje na jedzenie . Wszystko idzie na ciuchy i jakieś wypady na miasto/za miasto .Dużo też idzie na książki i ksero , bo studia prawniczej jakby nie patrzeć są strasznie drogie - do jednego przedmiotu 3 ksiązki+kodeksy , każda ksiązka >50zł - troche masakra . Więc ja zdecydowanie jak na studentkę wydaje za dużo . Generalnie pieniądze są po to żeby je wydawać - nie potrafię oszczędzać , bo co chwilę znajdzie się coś co chce kupić , czego potrzebuję . Wydaje mi się , że gdybym miała o te 500 zł więcej to coś bym się postarała odłożyć , bardzo bym chciała znaleźć w sobie odrobinę samozaparcia i odłożyć na jakieś fajne wakacje Faktem jest napewno , że im więcej się ma tym więcej się chce mieć . Jeszcze niedawno nie pracowałam i generalnie miałam może jakies 200 zł/mc czasem troszkę więcej i jakoś nie narzekałam , miałam na bieżące wydatki . Teraz mam znacznie więcej a i tak nie da się nic odłożyć . Może gdybym miała kredyt na mieszkanie to tak asekuracyjnie bym odkładała , bo wiadomo , że pracę można stracić od tak . Ale jeśli się nie ma zobowiązań , to i nie ma potrzeby oszczędzania .
__________________
♥ get rich or die tryin'
|
|
2010-05-05, 22:31 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 227
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Niestety potwierdza się tylko to, o czym wiem od dawna: im więcej się zarabia, tym więcej się wydaje, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Muszę w końcu wprowadzić jakieś cięcia w naszej małej budżetówce, bo pod koniec miesiąca kwota na koncie to zawsze tylko kilka groszy
|
2010-05-08, 15:32 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Matko, jak wy potraficie się wyżywić wydając 200-300zł miesięcznie na jedzenie? Oczywiście nie mówię tu o osobach, które obiadki przywożą sobie z domu co weekend i kupują tylko chleb i coś na kanapki. Ja nie mam takiego luksusu i 100% produktów muszę kupić sama i sama je przyrządzić.
Staram się nie kupować drogich produktów (np dobre wino, jakieś drogie słodycze, drogie ryby czy te droższe mięsa, np wołowina, nie jadam w restauracjach), poza tym nie jem zbyt wiele ale i tak idzie mi lekko 400 zł miesięcznie, jeżeli codziennie gotuję sobie porządny obiad. A bez obiadu nie potrafię wytrzymać dłużej niż dzień, ogólnie mam raczej zdrowe nawyki żywieniowe, nie jem w fastfoodach, nie kupuję mięsa w gorszych supermarketach, jem sporo warzyw, smażę na dobrym oleju/oliwie, piję dobrą herbatę itp. Może to dlatego, ale jak można inaczej? Jak można skupić się na nauce/pracy albo czuć dobrze, jeżeli nie mam pod ręką ulubionej herbatki albo jeżeli nie zjadłam smacznego obiadu? Po prostu nie potrafię sobie tego wyobrazić. Jak wy to robicie że wasze wydatki na jedzenie nie przekraczają 300 zł? Poza tym wydaję 500zł na mój pokój (to już z rachunkami na internet i prąd) - uważam, że za pokój 1osobowy w dużym mieście to niedużo, około 100-150zł na dodatkowe wydatki typu telefon, kosmetyki, bilet miesięczny, jakieś piwo na mieście) i ogólnie na to wszystko razem idzie mi mniej więcej 1000zł. Tyle dostarcza mi kredyt studencki i rodzice, ciuchy kupuję wtedy, gdy coś zarobię na korepetycjach. Na nic więcej (np na podróże) niestety mi nie wystarcza. |
2010-05-08, 15:42 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;19144089]Matko, jak wy potraficie się wyżywić wydając 200-300zł miesięcznie na jedzenie? Oczywiście nie mówię tu o osobach, które obiadki przywożą sobie z domu co weekend i kupują tylko chleb i coś na kanapki. Ja nie mam takiego luksusu i 100% produktów muszę kupić sama i sama je przyrządzić.
Staram się nie kupować drogich produktów (np dobre wino, jakieś drogie słodycze, drogie ryby czy te droższe mięsa, np wołowina, nie jadam w restauracjach), poza tym nie jem zbyt wiele ale i tak idzie mi lekko 400 zł miesięcznie, jeżeli codziennie gotuję sobie porządny obiad. A bez obiadu nie potrafię wytrzymać dłużej niż dzień, ogólnie mam raczej zdrowe nawyki żywieniowe, nie jem w fastfoodach, nie kupuję mięsa w gorszych supermarketach, jem sporo warzyw, smażę na dobrym oleju/oliwie, piję dobrą herbatę itp. Może to dlatego, ale jak można inaczej? Jak można skupić się na nauce/pracy albo czuć dobrze, jeżeli nie mam pod ręką ulubionej herbatki albo jeżeli nie zjadłam smacznego obiadu? Po prostu nie potrafię sobie tego wyobrazić. Jak wy to robicie że wasze wydatki na jedzenie nie przekraczają 300 zł? Poza tym wydaję 500zł na mój pokój (to już z rachunkami na internet i prąd) - uważam, że za pokój 1osobowy w dużym mieście to niedużo, około 100-150zł na dodatkowe wydatki typu telefon, kosmetyki, bilet miesięczny, jakieś piwo na mieście) i ogólnie na to wszystko razem idzie mi mniej więcej 1000zł. Tyle dostarcza mi kredyt studencki i rodzice, ciuchy kupuję wtedy, gdy coś zarobię na korepetycjach. Na nic więcej (np na podróże) niestety mi nie wystarcza.[/QUOTE] Ja np. jadam obiady w pracy - na stołówce - mam dofinansowanie z pracy i potrafie się zmieścić w cenie obiadu za mniej niż 5 zł, a i tak nie zawsze jadam obiady. Generalnie mało jadam, słodyczy i przekąsek prawie w ogóle, pijam tylko zieloną herbatę (mam swoją ulubioną liściastą i nie kosztuje więcej niz 5 zł za opakowanie)-więc odpadają dodatkowe wydatki na soki czy gazowane napoje. Dla siebie kupuję jedzenie tylko na sniadanie, bo kolacji juz od lat nie jadam - a że nie przepadam za mięsem - to to śniadanie mi taniej wychodzi Czasem zaszaleję na mieście - kawa w kawiarni, czy raz na ruski rok restauracja (bo w fast foodach nie jadam) i jakoś udaje mi się na to jedzenie wydawać max. 300 zł/msc. |
2010-05-09, 00:06 | #53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 648
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Aj dziewczyny, ja też czytam i się załamuję, nie wiem ile wydaję sama ja,bo razem z TŻ mamy wspólny budżet, ale na samo mieszkanie idzie ok 1600 zl (wynajem + rachunki), jedzenie minimun 1000 a wcale się kawiorem nie żywimy, raczej wybieramy tanie produkty, ubrań często nie kupuję, a jak już to na wyprzedaży, im tańsze tym lepsze, kosmetyki, też tylko te najpotrzebniejsze, może kosmetyczka i fitnes kosztuje mnie 300 zl... a gdzie reszta... zarabiamy wspólnie ok 7 tysięcy a oszczędzamy max 1000zł... i to studenci.... ach...
__________________
... |
2010-05-09, 08:53 | #54 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Powiedzcie mi gdzie się zarabia taką kasę bo dla mnie to abstrakcja... Z chęcią bym coś poodkładała, bo razem z TZ strasznie dużo kasy na jedzenie wydajemy...to podchodzi już pod jakąs chorobę....Tak naprawdę zarabia tylko TŻ (ok 2 tyś - różnie) a ja dorabiam, nie mieszkamy razem. Mieszkamy u rodziców a mimo wszystko kasa idzie okropna... DO tego trzy kredyty, dwa telefony, internet - czasem nawet za mój tel lub raty Tż płaci, a czasem jak dorobie to ja sama. Nauczyłam na sie na kosmetykach i ubraniach oszczedzać. Ubieram się w naprawdę fajnym lumpku a kosmetyki tylko te najpotrzebniejsze...ale to jedzenie...i paliwo...
__________________
Hania 6.10.2012 Boy or Girl ??? http://www.suwaczki.com/tickers/hchyhgqsnt603ke0.png |
2010-05-09, 10:47 | #55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 272
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
W Rzeszowie są rzeczywiście duże perspektywy rozwoju i z pracą nie ma większego problemu. Co chodzi o stawki to dla osób bez doświadczenia to nie ma rewelacji (max 1500 zł netto), jednak dla specjalistów to rzeczywiście dają kuszące propozycje. Do niedawna studiowałem w tym mieście na studiach zaocznych i w przeciągu 2 lat miałem kilka ciekawych propozycji pracy, proponowane wynagrodzenie było 2 razy większe niż obecnie zarabiam Jednakże jest i druga strona medalu - wynajęcie mieszkania dużo kosztuje, bo ceny zaczynają być iście "warszawskie".
Rzeszów to piękne miasto - pozdro dla mieszkańców Cytat:
Poza tym proponuję przez minimum miesiąc (idealnie byłoby przez 3 miesiące) spisywać dokładnie na co wydajecie kasę z TZ i ile. Po badanym okresie wyjdą newralgiczne obciążenia waszego budżetu. Później pozostaje tylko zastanowić się jak obciąć zbędne koszty, jeżeli oczywiście da się to zrobić. U siebie dużo zacząłem oszczędzać jak podjąłem poniższe działania: - kosmetyki i chemię kupuję tylko na wyprzedażach w Rossmanie, przy tym kupuję od razu 2-3 sztuki danego towaru na zapas, bo wiadomo promocja szybko się nie powtórzy (na zwykłym żelu do golenia potrafię zaoszczędzić 12 zł na 3 sztukach) - staram się przemyśleć każdy wyjazd samochodem, czasami po prostu odkładam to na drugi dzień i robię kilka spraw przy okazji, lub jeżeli jest to możliwe - idę z buta (koszty spadły momentalnie -aż się dziwnie zacząłem patrzeć na auto, że tyle stoi nie używane), -w portfelu nie nosze więcej jak 200 zł -dużo rzeczy upatruję po sklepach, ale kupuję przez Allegro (ceny tańsze o ok. 30%), -spożywkę kupuję w biedronce lub jak idzie weekend to w dużej hurtowni spożywczej.
__________________
Non est beatus, esse se qui non putat |
|
2010-05-09, 12:12 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Ja jestem studentką pierwszego roku, nie pracuję, po skończeniu tego semestru chcę zacząc handlować kosmetykami tak żeby kilkaset dodatkowych złotych wpadło. Utrzymuję się z kredytu studenckiego ( 600 zł na m-c) tego co dorzucą rodzice czyli jakieś 70 zł tygodniowo ( *4 = 280) plus jakaś ekstra kasa od babci czy kogoś innego z rodziny ( 100-200 zł na miesiąc) czyli w najbardziej optymistycznym wariancie moje przychody miesięczne to 1080 zł i nie zostaje mi nic...
Mieszkanie - dochodziło do 500 zł za miesiąc dojazdy - co tydzień ok. 25 zł ( chłopaka miałam w rodzinnej miejscowości i tak jeździłam w te i wewte ;P ) wyżywienie - duużo, biorąc pod uwagę że dokarmiała mnie mama szykując rózne rzeczy to tak czy tak jakieś 50 zł przed 4 -5 dni leciało. ciuszki - zazwyczaj dostaje jakieś ekstra pieniądze specjanie na to więc nie liczę w ogólnym zestawienu. reszta czyli prawie 300 zł przeimprezowana pewnie edit : a co do tego że im więcej się ma tym więcej się wydaje to święta prawda jest miałam w marcu spory przypływ gotówki - ok 6 tys zł i wiecie co ? nie zostało mi nic... Fakt że część tych pieniędzy ( no prawie połowa) jest do odzyskania - przyjaciółka miała spore problemy finansowe więc pożyczyłam, bratu też i rodzicom na naprawę samochodu), ale prawie 1,5 tys wydałam w... 3 dni. Balowania, jedzenia w fajnych knajpkach itd. przerażające... Edytowane przez cetrizini Czas edycji: 2010-05-09 o 12:20 |
2010-05-09, 20:10 | #57 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
U mnie niestety odpadają obiady na stołówce...Na uczelni stołówki nie ma (ewentualnie jakieś beznadziejne kanapki albo hamburgery po 6-7 zł, masakra), a stołówki na mieście kosztują około 10-12 zł za samo drugie danie i to wątpliwej jakości, wyjątkiem są spaghetti, tego u nas mnóstwo i jest tanie, ale ile można jeść spaghetti...A bez kolacji to ja nie zasnę, bez słodyczy wytrzymuję najwyżej jeden dzień. Jeżeli odmówię sobie dobrego obiadu to jestem w złym humorze i nie mogę się na niczym skupić. Dlatego ja niestety nie jestem w stanie oszczędzać na jedzeniu...Jedynie staram się ograniczać wydatki na ciuchy, kosmetyki, książki itp.
|
2010-05-09, 23:22 | #58 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 809
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;19176716]U mnie niestety odpadają obiady na stołówce...Na uczelni stołówki nie ma (ewentualnie jakieś beznadziejne kanapki albo hamburgery po 6-7 zł, masakra), a stołówki na mieście kosztują około 10-12 zł za samo drugie danie i to wątpliwej jakości, wyjątkiem są spaghetti, tego u nas mnóstwo i jest tanie, ale ile można jeść spaghetti...A bez kolacji to ja nie zasnę, bez słodyczy wytrzymuję najwyżej jeden dzień. Jeżeli odmówię sobie dobrego obiadu to jestem w złym humorze i nie mogę się na niczym skupić. Dlatego ja niestety nie jestem w stanie oszczędzać na jedzeniu...Jedynie staram się ograniczać wydatki na ciuchy, kosmetyki, książki itp.[/QUOTE]
Hmmmm Kazdy oszczedza na tym, co moze, ale wydaje mi sie, ze lekko przesadzasz. Ludzki organizm potrzebuje cukru, owszem, ale mozna sobie slodycze zastapic innymi "slodkosciami" i nie sadze, zebys nie wytrzymala bez batonika ! W ramach oszczednosci mozna zjesc cos "gorszego", tanszego, czy jakkolwiek to nazwac. Nie trzeba od razu walic obiadu za 50 zl. Ja tak mysle, a jestem fanka kulinarna, lubie dobrze zjesc, ale nie powiedzialabym, ze az tak jedzenie wplywa na moje nastroje |
2010-05-10, 18:21 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Cytat:
My staramy się sporo gotować, ale mimo to na jedzenie wydajemy sporo: TŻ nie umie obejść sie bez dobrej jakości wędlin, serów, dobrego pieczywa itp. Muszą w domu byc świeże warzywa, owoce itp. Nie kupimy tanich jajek z 2 lub 3, tylko takie bez stempelka, prosto od kury lub ew. z 1. Na jedzeniu nie ma co bardzo oszczędzać i kupować gorszego jakosciowo, bo to sie odbije na zdrowiu. Ale jedzenie w knajpach dobrym rozwiązaniem nie jest i nie ma nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem się. Niestety to samo doyczy stołówek. Jedzenie robione tam zawsze jest niezdrowe. Nasz plan na najbliży rok: odłożyć z pensji ok. 30 tys zł co oznacza 2 -3 tys miesiecznie. Na zycie miesiecznie zostanie około 4 tys: mieszkanie + Internet 700 zł rachunki tel. 200 zł lekarz/ fryzjer/ kosmetyczka/ soczewki: 300 zł kosmetyki/ ciuchy: 600 zł rozrywka/ kultura/ książki/ gazety: około 400 zł jedzenie: nie jestem w stanie określić, na pewno sporo ponad tysiąc utrzymanie samochodu: nie wiem i 4 tys już dawno nie ma Edytowane przez Linka25 Czas edycji: 2010-05-10 o 18:23 |
|
2010-05-12, 20:14 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 767
|
Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc?
Witam. Ja się zastanawiam jak Ty to robisz/robicie że wydajecie 80 zł na jedzenie ? Przecież to jest nierealne. Chyba, ze dostaje sie gotowe obiady od mamy. Bo jak nie to ja sobie nie wyobrażam za 80 zł ? Jedzenie jest drogie, a kupując najtansze jedzenie to je sie ,,smieci,, bez wartości odżywczych. Poza tym gotując obiad trzeba kupić wszystkie produkty. samo śniadanie: bułka 4o gr,mleko w kartoniku 3 zl, masło 3 zl - to już jest 6 zł - a gdzie obiad i kolacja ????? Prosze o jakiś instruktarz Ja ostatnio co zarobie to wydam. Straszne, ale realne. Na jedzenie to tak 20 - 30 zł dziennie, zazwyczaj jak kupiłam za 30 zł, 50 zł to na drugi dzień mniejsze zakupy albo wcale- a wcale nie szalałam. Zwykłe rzeczy; bułka, chleb, masło, ser, wędlina, obiad oraz kolacja. Bez kebabów i pizzerii i tego typu rzeczy. ---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ---------- Zazdroszcze. Chciałabym tyle zarabiać, wtedy nie miałabym problemów jak i za co wyżyć. Nie wiemjakludzie to robia, że potrafią zarobić 4 tys w kraju gdzie zazwyczaj w zwykłej pracy oferują 1200 zł , 1500 zł i do tego trzeba brac pracę bo jest bezrobocie. Edytowane przez joaa12 Czas edycji: 2010-05-12 o 20:11 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.