Mimozami jesień się zaczyna a zimą ruszy ślubna lawina- PM 2012 cz. XIII

[jagata]

Napisane przez Malenka321

czas płynie jak z bicza strzelił... Ani się nie obejrzymy a już będą mikołajki święta a potem to fruuu i wesele....

płynie, płynie a my nadal nie mamy przepisanej daty do kalendarza na 2012 rok i nie bardzo możemy szaleć z zaproszeniami (chodzi o godzinę ślubu). Moja mama była w niedzielę w kancelarii by zapytać się czy już przepisali i okazało się, że nie i każdego wpisują na końcu kalendarza na 2011 rok.
Mam nadzieję, że na święta jak będę w domu, to już kalendarz na 2012 będzie gotowy i mnie w końcu przepiszą...
A i my jeszcze nie mamy: obrączek, sukni, garnituru, noclegów dla wszystkich, zaproszeń, dekoracji, kosmetyczki i kwiaciarni...

[misiak17]

Witam Dziewczyny.
W sprawie sukienki, o której pisałam Wam wczoraj to chyba jutro pojadę ją przymierzyć, żeby nie kupować w ciemno. Co prawda mam do przejechania grubo ponad 200km no ale cóż. Pojedzie ze mną siostra cioteczna, bo ma narzeczonego niedaleko tej dziewczyny, to mi doradzi

[jagata]

Napisane przez (kicia)

Bo nie podałam mojego nazwiska i numeru telefonu.

odpisz im, że obowiązuje ochrona danych osobowych i jeśli zagwarantują to Tobie na piśmie, że Twoje nazwisko i nr telefonu nie zostanie wykorzystane do innych celów poza skontaktowaniem się z Tobą, to podasz a w innym przypadku niech spadają na drzewo

[Talaaa87]

Napisane przez jagata

A i my jeszcze nie mamy: obrączek, sukni, garnituru, noclegów dla wszystkich, zaproszeń, dekoracji, kosmetyczki i kwiaciarni...

To z tego co tu napisałas to ja mam jak na razie kosmetyczke... a noclegów nie załatwiamy to chociaz to jedno mi odpada...

[jagata]

Napisane przez Talaaa87

To z tego co tu napisałas to ja mam jak na razie kosmetyczke... a noclegów nie załatwiamy to chociaz to jedno mi odpada...

my mamy noclegi dla 16 osób a potrzebujemy jeszcze dla 14 osób. Najgorsze jest to, że jedyny duży hotel w mieście jest już zarezerwowany dla robotników i musimy szukać po agroturytykach czy małych hotelikach.
Kosmetyczkę mam jedną upatrzoną, lecz jeszcze nie wiem co poza makijażem będę u niej zamawiać. Suknię mam w planach zamówić w przyszłym tygodniu i wtedy zacznie się poszukiwanie dodatków.
Niby mam już jakieś rozeznanie i pomysły, ale czuję, że to wszystko jeszcze jest w rozsypce....

[Talaaa87]

Napisane przez jagata

my mamy noclegi dla 16 osób a potrzebujemy jeszcze dla 14 osób. Najgorsze jest to, że jedyny duży hotel w mieście jest już zarezerwowany dla robotników i musimy szukać po agroturytykach czy małych hotelikach.
Kosmetyczkę mam jedną upatrzoną, lecz jeszcze nie wiem co poza makijażem będę u niej zamawiać. Suknię mam w planach zamówić w przyszłym tygodniu i wtedy zacznie się poszukiwanie dodatków.
Niby mam już jakieś rozeznanie i pomysły, ale czuję, że to wszystko jeszcze jest w rozsypce....

Dasz Rade Kobieto jak ja sie ciesze że u mnie nie ma takiego zwyczaju załatwiania noclegów dla gości... Ci co z daleka to jadą do rodziny i jest po sprawie ja nie powiem skromnie jestem w troche lepszej sytuacji bo ja dopiero w sierpniu... ale pewnie jak bedę miała pół roku do slubu to bedzie panika że jeszcze tyle do załatwienia a ja w proszku... dlatego chce jak najwiecej teraz załatwić bo mam czas... a poza tym szukam pracy a jak się znajdzie to juz bedzie gorzej z czasem....

[Gorska_Kozica]

Hej, hoł
roboty w ciul, ale jakas taka jesienna słabość mnie dopadła i mam wrażenie, że śpię. A ziewam masakryczni

Napisane przez (kicia)

o matko... dostałam odpowiedź od tych fotografów że mi nie poda ceny bo im nie prawdziwe dane podałam tyle że że nie podałam im numeru telefonu i zamiast z mojego maila wysłałam z drugiego ale miejsce data i moje imie było prawidłowe

No to niezłe podejście do klienta. Albo tak masakrycznie się boją konkurencji. A skoro tak się boją, no to cóż... może nie sa tak dobrzy... A poza tym na jakiej podstwie oni stwierdzili, że podałaś niepoprawne dane. A jakbyś się nazywała Kunegunda Brunchildzinska to też by Ci nie podali, bo by stwierdzili, że tak się nie można nazywać Podejście porażka

Napisane przez kindziulindzia

no to już zależy od Ciebie ja np muszę mieć srebro bo od innych materiałów mam po prostu uczulenie ale zawsze możesz sobie kupić taką biżuterię byś później mogła ją jeszcze gdzieś założyć

Ja też tylko sreberko. Nic innego nie wchodzi w grę. Ale sreberko fajowsze jest

Napisane przez misiak17

Witam Dziewczyny.
W sprawie sukienki, o której pisałam Wam wczoraj to chyba jutro pojadę ją przymierzyć, żeby nie kupować w ciemno. Co prawda mam do przejechania grubo ponad 200km no ale cóż. Pojedzie ze mną siostra cioteczna, bo ma narzeczonego niedaleko tej dziewczyny, to mi doradzi

żeby wyjazd zakonczył sie sukcesem

[00karolina020]

Napisane przez Malenka321

do mojego ślubu pozostało 333 dni

a do mojego 88 dni

[Gorska_Kozica]

Napisane przez 00karolina020

a do mojego 88 dni

Dużo masz jeszcze do zalatwienia?

[00karolina020]

Napisane przez Gorska_Kozica

Dużo masz jeszcze do zalatwienia?

fryzjer , kosmetyczka ,biżuteria i coś do włosów, brakuje mi futerka bo to zmia bedzie to trzeba i garitur TZa a reszta już jest

[Talaaa87]

Napisane przez 00karolina020

a do mojego 88 dni

Toż to już tuż tuż co jeszcze Wam zostało do załatwienia??

[jagata]

Napisane przez Talaaa87

Dasz Rade Kobieto jak ja sie ciesze że u mnie nie ma takiego zwyczaju załatwiania noclegów dla gości... Ci co z daleka to jadą do rodziny i jest po sprawie ja nie powiem skromnie jestem w troche lepszej sytuacji bo ja dopiero w sierpniu... ale pewnie jak bedę miała pół roku do slubu to bedzie panika że jeszcze tyle do załatwienia a ja w proszku... dlatego chce jak najwiecej teraz załatwić bo mam czas... a poza tym szukam pracy a jak się znajdzie to juz bedzie gorzej z czasem....

My rezerwujemy noclegi dla znajomych, gdyż większość będzie musiała dojechać prawie 400 km i dla moich kuzynek z małymi dziećmi bo już u mnie w domu nie będzie dla nich miejsca niestety... Reszta rodziny będzie z okolic albo będzie miała gdzie spać u pozostałej rodzinki
Ja właśnie pracuję oraz organizuję wesele na odległość, co mnie jeszcze bardziej dobija... Nie chcę wykorzystywać moich rodziców bo sami mają dużo własnych problemów...a mama TŻta też wszystkiego sama nie załatwi...

[maly_czlowieczek]

Napisane przez Talaaa87

Dasz Rade Kobieto jak ja sie ciesze że u mnie nie ma takiego zwyczaju załatwiania noclegów dla gości... Ci co z daleka to jadą do rodziny i jest po sprawie ja nie powiem skromnie jestem w troche lepszej sytuacji bo ja dopiero w sierpniu... ale pewnie jak bedę miała pół roku do slubu to bedzie panika że jeszcze tyle do załatwienia a ja w proszku... dlatego chce jak najwiecej teraz załatwić bo mam czas... a poza tym szukam pracy a jak się znajdzie to juz bedzie gorzej z czasem....

a no......masz rację, że teraz załatwiasz, u mnie 8 i pół miesiąca do ślubu, ale staram się załatwić jak najwięcej, bo każda chwila cenna, na dzień dzisiejszy zamówione:

sala (z tortem w cenie)
kościół
zespół
fotograf
samochód dla nas
moja fryzura i makijaż
suknia z welonem i bolerkiem

teraz czas na obrączki no i galanterię papierniczą.

a tak naprawdę to czas....do roboty

[(kicia)]

Napisane przez 00karolina020

a do mojego 88 dni

U super. To będziesz nasza jak narazie pierwsza PM na ślubnym kobiercu

U mnie 263dni. Ale ta setka szybko leci. Dobrze że wróciłam na uczelnie czas wtedy ucieka niesamowicie szybko.

[E87]

A ja sie wczoraj troszke zdenerwowalam! Dzwonil moj wujek (mieszka pareset km od nas) i poinformowal mojego tate ze raczej nie przyjada z zona, bo i tak nie pogadaja z moimi rodzicami, bo wiaodmo jak jest na weselu, ze wolalby przyjechac 2 tyg po weselu i takie tam... wszyscy sie dopytywali z rodziny w kolko "kiedy wesele sie szykuje" a jak przyszlo co do czego to juz takie gadki... wspomne ze zaproszen ejszcze nie wysylalismy! wrrrrrrrrr

[Talaaa87]

Napisane przez jagata

My rezerwujemy noclegi dla znajomych, gdyż większość będzie musiała dojechać prawie 400 km i dla moich kuzynek z małymi dziećmi bo już u mnie w domu nie będzie dla nich miejsca niestety... Reszta rodziny będzie z okolic albo będzie miała gdzie spać u pozostałej rodzinki
Ja właśnie pracuję oraz organizuję wesele na odległość, co mnie jeszcze bardziej dobija... Nie chcę wykorzystywać moich rodziców bo sami mają dużo własnych problemów...a mama TŻta też wszystkiego sama nie załatwi...

A no to 400 km to duzo... mój chrzestny z rodzinka ma tyle do przejechania ale oni zatrzymają się u mnie albo u innej rodzinki a tak to wszyscy ode mnie z rodziny z okolic, gorzej z rodzina TŻto bo porozsiewania po połowie Polski, ale pomimo to nie załatwiamy noclegów...

[kindziulindzia]

Napisane przez Talaaa87

A no to 400 km to duzo... mój chrzestny z rodzinka ma tyle do przejechania ale oni zatrzymają się u mnie albo u innej rodzinki a tak to wszyscy ode mnie z rodziny z okolic, gorzej z rodzina TŻto bo porozsiewania po połowie Polski, ale pomimo to nie załatwiamy noclegów...

ja mam wesele w hotelu a rodzinę też mam rozsianą po całej Polsce więc pokoje z automatu są już dla mnie rezerwowane a jak będziemy jeździć z zaproszeniami to po prostu się podpytam czy jest ktoś zainteresowany noclegiem

[E87]

Dzwonili do mnie ze slubclicku

[Madziuniusia]

Napisane przez E87

A ja sie wczoraj troszke zdenerwowalam! Dzwonil moj wujek (mieszka pareset km od nas) i poinformowal mojego tate ze raczej nie przyjada z zona, bo i tak nie pogadaja z moimi rodzicami, bo wiaodmo jak jest na weselu, ze wolalby przyjechac 2 tyg po weselu i takie tam... wszyscy sie dopytywali z rodziny w kolko "kiedy wesele sie szykuje" a jak przyszlo co do czego to juz takie gadki... wspomne ze zaproszen ejszcze nie wysylalismy! wrrrrrrrrr

wymówki bywają niesamowite... byłam miesiąc temu u chrzestnej, która mieszka 250 km ode mnie. Nio i jak kilka lat temu było wesele mojego brata to mówili, że na jego nie przyjadą, ale na moje to już na pewno. Kiedy im przypomniałam, że tak mówili, to zaczęły sie wykręty, że oni nic takiego nie mówili...:/

[jagata]

Napisane przez E87

A ja sie wczoraj troszke zdenerwowalam! Dzwonil moj wujek (mieszka pareset km od nas) i poinformowal mojego tate ze raczej nie przyjada z zona, bo i tak nie pogadaja z moimi rodzicami, bo wiaodmo jak jest na weselu, ze wolalby przyjechac 2 tyg po weselu i takie tam... wszyscy sie dopytywali z rodziny w kolko "kiedy wesele sie szykuje" a jak przyszlo co do czego to juz takie gadki... wspomne ze zaproszen ejszcze nie wysylalismy! wrrrrrrrrr

u mnie też wiadomo, że rodzinka z Francji nie przyjedzie - bo nie dostaną urlopu wszyscy i może wujek przyjedzie, ale nie jest to na 100% pewne. Poza tym okazało się, że mojego TŻ kuzynki syn idzie w tym roku do komunii i w ich parafii ustalili datę na 6 maja, co oznacza, że też się nie pojawią wraz z TŻta ciocią i rodzeństwem kuzynki (minus 12 osób). No, ale do tej pory odmowy są uzasadnione i zrozumiałe.

[kindziulindzia]

Napisane przez E87

Dzwonili do mnie ze slubclicku

do mnie też ale powiedziałam że ja to nie ja

[MARGIDA]

cześć dziewczynki

[kindziulindzia]

Napisane przez MARGIDA

cześć dziewczynki

cześć dziewczynko

[MARGIDA]

Napisane przez kindziulindzia

cześć dziewczynko

no proszę Cię...
więcej szacunku ze względu na mój wiek

[Madziuniusia]

Napisane przez MARGIDA

no proszę Cię...
więcej szacunku ze względu na mój wiek

pffff nie rozpędzaj się tak:P bo zaczniemy Ci na Pani lecieć

[MARGIDA]

Napisane przez Madziuniusia

pffff nie rozpędzaj się tak:P bo zaczniemy Ci na Pani lecieć

jak już to Szanowna Pani poproszę

[E87]

Napisane przez jagata

u mnie też wiadomo, że rodzinka z Francji nie przyjedzie - bo nie dostaną urlopu wszyscy i może wujek przyjedzie, ale nie jest to na 100% pewne. Poza tym okazało się, że mojego TŻ kuzynki syn idzie w tym roku do komunii i w ich parafii ustalili datę na 6 maja, co oznacza, że też się nie pojawią wraz z TŻta ciocią i rodzeństwem kuzynki (minus 12 osób). No, ale do tej pory odmowy są uzasadnione i zrozumiałe.

A tu taka gadka ze po prostu zwalilo mnie z nog jak to uslyszalam od rodzicow... po co w ogole takie gadki wczesniej byly i te dopytywanie sie! Szkoda gadac!

[jagata]

Napisane przez E87

Dzwonili do mnie ze slubclicku

Napisane przez kindziulindzia

do mnie też ale powiedziałam że ja to nie ja

a w jakim celu dzwonią?

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez MARGIDA

cześć dziewczynki

to może tak jak w szkole chcesz: Dzień Dobry Proszę Pani!

[E87]

Napisane przez jagata

a w jakim celu dzwonią?

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

A ja powiedzialam, ze to ja Dzownia sie dowiedziec czy jeszcze sie czegos szuka i czy moga wyslac foerty niezobowiazujce nas np. namiary na fryzjerow czy florystki My sobie mozemy poogladac oferty i sie kontaktowac juz bezposrednio z firmami jak nas cos zainteresuje.

[MARGIDA]

No dobra, poddaję się, z Wami nie wygram
ale gdybyście pracowały w agencji jak ja, to byście inaczej gadały