Chad chadowi i o chadach, czyli...Bies z chadami.

[krewet]

to ma znaczenie, czym jest spowodowany brak chemii? lepiej jest być odrzuconym za bycie głupim, niż mało przystojnym?

No ma znaczenie.
Przystojny musi się postarać, żeby kobieta go olała, przeciętny nie musi robić nic.


Oczywiście, że jest lepiej być olanym za bycie głupim!

dyskutujemy tu o chadach, więc przykłady nieudanych randek są jak najbardziej na miejscu

Okej, ale te przykłady są kompletnie bezwartościowe, nie są żadnym argumentem.

ale co wizażanki pomijają - taki los przeciętniaków, że są bezbarwni w swoim tłumie

Pomijają. Te przykłady z chadami zdają się sugerować, że ten chad to wcale nie ma tak dobrze itp, przynajmniej ja tak to rozumiem. Racja, taki los przeciętniaków.

rozumiem, że czujecie się rozżaleni, że chad bierze całą pulę kobiet, nie zostawiając tym przeciętnym nic, albo niewiele. no, ale co z tego ma wyniknąć? piękne kobiety mają się opamiętać i obdarzać swoimi wdziękami nieatrakcyjnych dla nich facetów, bo tak, dla zasady?

Ale kiedy wy się w końcu nauczycie, że nie tylko piękne kobiety (których jest mało) lgną do chadów? Do chadów lgną piękne, ale też zwyczajnie atrakcyjne bądź w miarę ładne... itp.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez krewet

No ma znaczenie.
Przystojny musi się postarać, żeby kobieta go olała, przeciętny nie musi robić nic.





Oczywiście, że jest lepiej być olanym za bycie głupim!


jakie to ma znaczenie, skoro finalny efekt jest ten sam?


Okej, ale te przykłady są kompletnie bezwartościowe, nie są żadnym argumentem.


dlaczego bezwartościowe?


Pomijają. Te przykłady z chadami zdają się sugerować, że ten chad to wcale nie ma tak dobrze itp, przynajmniej ja tak to rozumiem. Racja, taki los przeciętniaków.

a może udowadniają, że świat nie jest taki zero-jedynkowy? chad może ma plusy na wejściu za wygląd, ale może zmarnować ten potencjał na różne sposoby. przeciętniak może zaplusować, szanse się wyrównują.




Ale kiedy wy się w końcu nauczycie, że nie tylko piękne kobiety (których jest mało) lgną do chadów? Do chadów lgną piękne, ale też zwyczajnie atrakcyjne bądź w miarę ładne... itp.


no, kobiety do nich lgną. i narzekanie beta samców w netach ma zmienić postać rzeczy? przecież sam nie przygarnąłbyś brzydkiej ani grubej kobiety

możemy się przerzucać argumentami bez końca

[krewet]

jakie to ma znaczenie, skoro finalny efekt jest ten sam?

Takie, że możesz wyciągnąć wnioski, chociaż ja tam na miejscu chada bym nie wyciągał. A po bezbarwnej, szarej randce co pomyślisz? Nic nie zrobiłem źle, trochę pogadaliśmy, no ale cóż... nie odbiera telefonu. A takich randek jest mnóstwo.

dlaczego bezwartościowe?

Bo stanowią mały procent wszystkich randek, pisałem o tym.

a może udowadniają, że świat nie jest taki zero-jedynkowy? chad może ma plusy na wejściu za wygląd, ale może zmarnować ten potencjał na różne sposoby. przeciętniak może zaplusować, szanse się wyrównują.

Czasami zmarnuje i to jak się bardzo postara. To nie są żadne wyrównane szanse.

no, kobiety do nich lgną. i narzekanie beta samców w netach ma zmienić postać rzeczy? przecież sam nie przygarnąłbyś brzydkiej ani grubej kobiety

No nie zmieni, ale to w takim razie jaki jest sens istnienia jakiegokolwiek forum skoro rozmowa nic nie zmieni. Tak, nie przygarnąłbym grubej kobiety, ale nieatrakcyjnych kobiet jest dużo mniej niż nieatrakcyjnych mężczyzn. Pisałem już o tym, młoda kobieta musi się mocno postarać, by być nieatrakcyjną dla facetów. Wystarczy, ze dba o siebie, zazwyczaj. Facet, by być atrakcyjnym dla kobiet, musi mieć już genetyczne szczęście.
Dla większości kobiet większość mężczyzn jest nieatrakcyjnych. Ale w drugą stronę tak nie jest. To kobiety bardziej wybrzydzają, więc nie próbuj mnie zrównać z nimi.

możemy się przerzucać argumentami bez końca

Bo wam się nie chce nawet przeczytać tego co pisałem w tym wątku. Pisałem już o tym wszystkim.

[Elfir]

ale bzdury

[samotny_t]

Napisane przez Elfir

ale bzdury

Co konkretnie jest bzdurą i dlaczego?

[chacaos]

Napisane przez krewet

Skoro wizażanki tak chętnie opisują kosze dane przystojnym, to niech opiszą te wszystkie randki z przeciętnymi, których olały ot tak, bez powodu, bo chemii nie było.

Jeśli widziały wcześniej zdjęcie albo poszły ze znajomym, to nie przeciętny wygląd był problemem. Może nie było dopasowania na poziomie genetycznym (co z chadem też jest możliwe), ale zwykle brak chemii to taki utarty slogan, żeby nie powiedzieć ,,jesteś nudny jak flaki z olejem'', ,,masz żałobę za paznokciami'' itd.

Najpierw się kobietom obrywa za wiązanie się z seksualnie nieatrakcyjnymi ze względu na ich inne cechy, a chwilę potem za olanie seksualnie nieatrakcyjnych ze względu na brak chemii. Co jest właściwą procedurą w takim razie? Faszerowanie się viagrą, żeby mieć na Ciebie ochotę? Wydłubanie sobie oczu?

Napisane przez krewet

Ale kiedy wy się w końcu nauczycie, że nie tylko piękne kobiety (których jest mało) lgną do chadów? Do chadów lgną piękne, ale też zwyczajnie atrakcyjne bądź w miarę ładne... itp.

No jak śmią, będąc tylko w miarę ładnymi.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez krewet

No nie zmieni, ale to w takim razie jaki jest sens istnienia jakiegokolwiek forum skoro rozmowa nic nie zmieni. Tak, nie przygarnąłbym grubej kobiety, ale nieatrakcyjnych kobiet jest dużo mniej niż nieatrakcyjnych mężczyzn. Pisałem już o tym, młoda kobieta musi się mocno postarać, by być nieatrakcyjną dla facetów. Wystarczy, ze dba o siebie, zazwyczaj. Facet, by być atrakcyjnym dla kobiet, musi mieć już genetyczne szczęście.
Dla większości kobiet większość mężczyzn jest nieatrakcyjnych. Ale w drugą stronę tak nie jest. To kobiety bardziej wybrzydzają, więc nie próbuj mnie zrównać z nimi.

pierwsze pogrubione - wg Ciebie chadów jest mało, atrakcyjnych kobiet ilościowo więcej - gdzie podziewają się te odrzucone przez chada?
drugie pogrubione - prawda jest taka, że kobietom imponuje nie tylko wygląd. facet, który nie wygrał na loterii genetycznej nadal może innymi sposobami uzyskać wianuszek adoratorek - zostać znanym artystą, wybitnym naukowcem, zręcznym biznesmenem z grubym portfelem...a jakie możliwości podbicia swojego status quo ma nieatrakcyjna kobieta?
trzecie pogrubione - skoro większość jest nieatrakcyjna, to co te biedne kobiety robią? biorą z łaski tych nieatrakcyjnych i wzdychają po kryjomu do jakiegoś chada?

[krewet]

Jeśli widziały wcześniej zdjęcie albo poszły ze znajomym, to nie przeciętny wygląd był problemem. Może nie było dopasowania na poziomie genetycznym (co z chadem też jest możliwe), ale zwykle brak chemii to taki utarty slogan, żeby nie powiedzieć ,,jesteś nudny jak flaki z olejem'', ,,masz żałobę za paznokciami'' itd.

O, dobrze, że przywołałaś ten beznadziejny argument, zapomniałem go obalić. To, że widziały zdjęcie nie ma literalnie znaczenia. Są randki i randki. Kobieta na podstawie zdjęcia i innych rzeczy wyrabia sobie nastawienie przed tą randką. To czy będzie chemia zależy w dużej mierze od nastawienia samej kobiety. Wiele randek jest po prostu dla zabicia czasu. Przed jedną randką kobieta wyczekuje, cieszy się, a przed inną ma podejście na zasadzie a przejdę się, co mi tam.

Najpierw się kobietom obrywa za wiązanie się z seksualnie nieatrakcyjnymi ze względu na ich inne cechy, a chwilę potem za olanie seksualnie nieatrakcyjnych ze względu na brak chemii. Co jest właściwą procedurą w takim razie? Faszerowanie się viagrą, żeby mieć na Ciebie ochotę? Wydłubanie sobie oczu?

Nie ma właściwych procedur, po prostu całe to gadanie jest śmieszne.

No jak śmią, będąc tylko w miarę ładnymi.

Przepraszam bardzo, ja tylko obalałem kolejny durny argument, że trzeba patrzeć na tzw. swoją ligę. Kobieta będąc tylko w miarę ładną nie patrzy na swoją ligę, tylko ligę wyżej.

pierwsze pogrubione - wg Ciebie chadów jest mało, atrakcyjnych kobiet ilościowo więcej - gdzie podziewają się te odrzucone przez chada?

Wiążą się z innymi facetami. Nikt tu nie mówi, że związek z nie-chadem jest jakąś udręką dla kobiety.

drugie pogrubione - prawda jest taka, że kobietom imponuje nie tylko wygląd. facet, który nie wygrał na loterii genetycznej nadal może innymi sposobami uzyskać wianuszek adoratorek - zostać znanym artystą, wybitnym naukowcem, zręcznym biznesmenem z grubym portfelem...a jakie możliwości podbicia swojego status quo ma nieatrakcyjna kobieta?

Pewnie, że nie tylko. Ale faceci których wymieniłaś to dalej top, mniejszość.


Co do pogrubionego - nic nie stoi na przeszkodzie, ażeby kobieta również została wybitnym naukowcem czy też zręczną bizneswomen. Tzn stoi, ale są to te same przeszkody, co u faceta. Czyli jest po równo.


Ale ty chyba zmierzasz do tego, że kobiecie to może nie pomóc. Więc już ci odpowiadam - nieatrakcyjne kobiety, to w większości kobiety grube. Rzadko, serio rzadko się zdarza, by kobieta uchodziła za nieatrakcyjną, mając normalną, zadbaną sylwetkę, ubrania, odpowiedni makijaż. Jeśli tak jest, no to cóż, ma pecha, ale to jest procent. Co do całej reszty - wystarczy, że schudną.

trzecie pogrubione - skoro większość jest nieatrakcyjna, to co te biedne kobiety robią? biorą z łaski tych nieatrakcyjnych i wzdychają po kryjomu do jakiegoś chada?

Nie wiem czy z łaski, ale tak, biorą nieatrakcyjnych.

[dominika152]

Napisane przez krewet

O, dobrze, że przywołałaś ten beznadziejny argument, zapomniałem go obalić. To, że widziały zdjęcie nie ma literalnie znaczenia. Są randki i randki. Kobieta na podstawie zdjęcia i innych rzeczy wyrabia sobie nastawienie przed tą randką. To czy będzie chemia zależy w dużej mierze od nastawienia samej kobiety. Wiele randek jest po prostu dla zabicia czasu. Przed jedną randką kobieta wyczekuje, cieszy się, a przed inną ma podejście na zasadzie a przejdę się, co mi tam

Co to za pieprzenie głupot za przeproszeniem. Znasz lepiej kobiety od kobiet? Kobiety tworzą sobie chemie w mózgu na podstawie zdjęcia? Może w podstawówce taki schemat działa, ale na pewno nie u dorosłej kobiety.

Napisane przez krewet

Przepraszam bardzo, ja tylko obalałem kolejny durny argument, że trzeba patrzeć na tzw. swoją ligę. Kobieta będąc tylko w miarę ładną nie patrzy na swoją ligę, tylko ligę wyżej.

Każdy może sobie patrzeć na kogo chce. Nie ma żadnej odgórnej zasady. Niski, łysy, biedny brzydal może sobie pragnąc modelek z wybiegu. Ma do tego święte prawo. Czy ma to jakikolwiek sens? Raczej nie, ale prawo takie ma. Tak samo te modelki mają prawo wyśmiać zaloty faceta nie ze swojej ligi.

W drugą stronę działa to tak samo. Brzydkie kobiety mogą sobie pragnąć przystojniaków. Mają takie prawo. Ale mądre takie podejście raczej nie jest, bo przystojniak na 99% ją odrzuci.

Nie wiem dlaczego w ogóle dyskutujecie z pokrzywdzonymi panami. Do nich żadne argumenty nie trafią, dla nich każda kobieta jest zła, bo śmie wybrać zaradnego faceta z dobrą pozycją społeczną i ponad przeciętnym wyglądem. W ich idealnej wizji świata kobiety powinny kontrolować chemię przed randką i dawać szansę słabym facetom, bo kobieta to dla nich instytucja charytatywna

[krewet]

Co to za pieprzenie głupot za przeproszeniem. Znasz lepiej kobiety od kobiet? Kobiety tworzą sobie chemie w mózgu na podstawie zdjęcia? Może w podstawówce taki schemat działa, ale na pewno nie u dorosłej kobiety.

Oczywiście, że tak. Randka randce nie równa i jeśli startujesz z kiepskiej pozycji, no to cóż... prawdopodobnie nie będziesz pierwsza na mecie.


Przecież ta mityczna chemia to zazwyczaj zasługa silnej linii szczęki.

Każdy może sobie patrzeć na kogo chce. Nie ma żadnej odgórnej zasady. Niski, łysy, biedny brzydal może sobie pragnąc modelek z wybiegu. Ma do tego święte prawo. Czy ma to jakikolwiek sens? Raczej nie, ale prawo takie ma. Tak samo te modelki mają prawo wyśmiać zaloty faceta nie ze swojej ligi.

Ale my nie rozmawiamy o tym kto jakie ma prawo. Kobiety gadają o tej słynnej swojej lidze, jednocześnie nie zawsze stosując się do tego.

[dominika152]

Chyba dość jasno ci wytłumaczyłam, że ta cała "swoja liga" to nie są żadne zasady, do których każdy się stosuje.

Zarówno faceci jak i kobiety o przeciętnym wyglądzie mogą i będą startować do bardzo atrakcyjnych jednostek. Tak to działa. Natomiast te atrakcyjne jednostki raczej nie zainteresują się przeciętniakami. Bez względu na płeć.

Tak więc nawet jak jakaś przeciętna kobieta ubolewa z miłości do ponadprzeciętnie przystojnego Chada - to nic nie znaczy, bo ten Chad raczej będzie się rozglądał za bardzo atrakcyjną kobietą. Oznacza to tyle, że ta przeciętna kobieta w końcu zainteresuje się przeciętnym facetem ze swojej ligi. Jedne zrobią to z musu i strachu przed samotnością - dlatego, że Chad ich nie zechce. Inne kobiety poznają w końcu faceta, który nie zachwyci ich może wyglądem, ale będzie miał ciekawą osobowość/dobrze zarabiał i dana kobieta się w nim zakocha na tyle, że nie będzie poza nim świata widziała i żaden Chad nie będzie w stanie zawrócić jej w głowie.

Przecież każda brzydka i przeciętnie wyglądająca osoba chciałaby być z atrakcyjnym partnerem płci przeciwnej. Jesteśmy tak stworzeni - ciągnie nas do atrakcyjnych osób. Ale w pewnym momencie warto zejść na ziemię. Nie można mieć w życiu wszystkiego. Nie można zmusić kogoś do miłości albo wzbudzić na siłę pożądania. Na pewno rzeczy nie mamy wpływu.

[2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6]

Napisane przez krewet

Nie wiem czy z łaski, ale tak, biorą nieatrakcyjnych.

no to jest dla was jakaś nadzieja

Napisane przez krewet

Ale my nie rozmawiamy o tym kto jakie ma prawo. Kobiety gadają o tej słynnej swojej lidze, jednocześnie nie zawsze stosując się do tego.

a to muszą się stosować?

[krewet]

a to muszą się stosować?

No nie wiem, skoro ktoś daje tego typu rady, to fajnie by było gdyby pokazał, że u niego również działają. Już nie wspominam o tym, że wy nam często każecie patrzeć nie tyle na swoją ligę, co na ligę niżej. Często są posty, typu może zainteresuj się dziewczyną, która nie ma figury modelki. No sorry, nie uważam, ażebym był w tej samej lidze, co jakaś grubaska.

Chyba dość jasno ci wytłumaczyłam, że ta cała "swoja liga" to nie są żadne zasady, do których każdy się stosuje.

Jak się nie stosujecie to nie zawracajcie gitary tymi pomysłami.

Tak więc nawet jak jakaś przeciętna kobieta ubolewa z miłości do ponadprzeciętnie przystojnego Chada - to nic nie znaczy, bo ten Chad raczej będzie się rozglądał za bardzo atrakcyjną kobietą. Oznacza to tyle, że ta przeciętna kobieta w końcu zainteresuje się przeciętnym facetem ze swojej ligi. Jedne zrobią to z musu i strachu przed samotnością - dlatego, że Chad ich nie zechce. Inne kobiety poznają w końcu faceta, który nie zachwyci ich może wyglądem, ale będzie miał ciekawą osobowość/dobrze zarabiał i dana kobieta się w nim zakocha na tyle, że nie będzie poza nim świata widziała i żaden Chad nie będzie w stanie zawrócić jej w głowie.

Będzie w stanie, natury nie oszukasz.

[Elfir]

Co do pogrubionego - nic nie stoi na przeszkodzie, ażeby kobieta również została wybitnym naukowcem czy też zręczną bizneswomen. Tzn stoi, ale są to te same przeszkody, co u faceta. Czyli jest po równo.

Tylko o ile kobiecie status mężczyzny zastępuje jego urodę (bo uroda jest tylko jednym z elementów na które składa się spostrzeganie atrakcyjności mężczyzny i wcale nie musi być kluczowa), tak u kobiet to nie działa. Kobiety są spostrzegane przede wszystkim poprzez swoją urodę. Charakter, inteligencja, poczucie humoru, ciekawa osobowość są jedynie dodatkiem.
Kobieta z wysoką pozycją raczej odstrasza niż zachęca.

***
Natura wcale nie promuje przystojniaków z kwadratową szczęka. To promują jedynie reklamy i w dodatku tylko kultury anglosaskiej (zachodniej)

[krewet]

Tylko o ile kobiecie status mężczyzny zastępuje jego urodę (bo uroda jest tylko jednym z elementów na które składa się spostrzeganie atrakcyjności mężczyzny i wcale nie musi być kluczowa), tak u kobiet to nie działa. Kobiety są spostrzegane przede wszystkim poprzez swoją urodę. Charakter, inteligencja, poczucie humoru, ciekawa osobowość są jedynie dodatkiem.

Ok, to w takim razie wystarczy schudnąć

[Elfir]

wszytskie szczupłe kobiety z automatu sa ładne?

***
Weźmy pod uwagę marvelowskie filmy o Thorze.
I porównajmy urodę Thora oraz Lokiego.
Dlaczego do Lokiego wzdycha chyba więcej kobiet niż do Thora?
Bo Loki jest inteligentniejszy.

[dominika152]

Powiedzcie mi - jak to jest możliwe, że faceci z kompleksami i brakiem powodzenia u kobiet(prawdopodobnie prawiczki) siedzący na babskim forum wmawiają kobietom jaka jest ich natura? Dlaczego wszyscy faceci, mający problemy z kobietami wiedzą lepiej od samych kobiet, co/kto je pociąga, a co/kto nie.

Czy to nie jest po prostu wygodna wymówka dla facetów i zrzucanie odpowiedzialności na kobietę za swoje niepowodzenia:

"Ta podła kobieta znowu wybrała Chada, to wszystko jej wina. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Nie muszę nad sobą pracować. HIPERGAMIA. HIPERGAMIA" .

Tak na moje babsko oko, to bardzo wygodne dla faceta przerzucić całą winę na kobietę i mitycznych Chadów, zamiast zrobić sobie rachunek sumienia i zastanowić:
- jakie cechy charakteru poprawić
- nad którymi wadami popracować
- jak lepiej o siebie zadbać, jaką wybrać fryzurę, jak dobrać odpowiednią garderobę, perfumy. Tak, aby wyglądać męsko i atrakcyjnie
- jak zdobyć lepszą pozycję społeczną i lepszą pracę
- jak zmienić swój tryb życia na zdrowszy(dieta, ćwiczenia, siłownia).

Dla mnie to jest trochę sprzeczne z logiką. A podobno to kobiety mają potężne problemy z logiką.

Tak więc przekazuję wiadomość dla wszystkich panów znających kobiecą naturę lepiej od nas: Nie zawsze mamy na celowniku Chadów. Czasami dajemy się uwieść brzydalowi i żaden Chad nie jest dla nas atrakcyjny, bo tracimy głowę dla brzydala. Nam również jest z tego powodu przykro, przepraszamy.

[krewet]

wszytskie szczupłe kobiety z automatu sa ładne?

Zazwyczaj jak kobieta jest zadbana, szczupła to uchodzi za atrakcyjną. Pisałem oczywiście o wyjątkach, kiepskich genach, ale to jest procent.

Weźmy pod uwagę marvelowskie filmy o Thorze.
I porównajmy urodę Thora oraz Lokiego.
Dlaczego do Lokiego wzdycha chyba więcej kobiet niż do Thora?
Bo Loki jest inteligentniejszy.

Do łóżka poszłyby z Thorem

[Ava_]

Napisane przez Elfir

wszytskie szczupłe kobiety z automatu sa ładne?



***

Weźmy pod uwagę marvelowskie filmy o Thorze.

I porównajmy urodę Thora oraz Lokiego.

Dlaczego do Lokiego wzdycha chyba więcej kobiet niż do Thora?

Bo Loki jest inteligentniejszy.

Jestes pewna, ze Loki zbiera wiecej glosow? Tak ogolnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krewet]

Dominika, daj już spokój. Każdy, kto obcował z kobietami, wie jak bardzo różnią się te formułki przez nie wygłaszane od tego, co tak naprawdę robią. Ale oczywiście zgadzam się, że każdy powinien wspomniany rachunek sumienia zrobić.

[patrycjapatib]

Napisane przez krewet

Do łóżka poszłyby z Thorem

Mnie serio rozwala to, ze grono facetow tutaj dokladnie wie co lubia wszystkie kobiety (wszystkie lubia to samo), kto je pociaga i co tak naprawde mysla. Juz w ogole pomijajac to, ze jak nie podoba Ci sie kilku przystojniakow, to jestes platkiem sniegu i chcesz sie w ten sposob poczuc wyjatkowa.

Idzcie na Wykop, chlopaki

[Elfir]

Napisane przez krewet

Do łóżka poszłyby z Thorem

trochę dziwne, że poszłyby do łózka z kimś do kogo nie wzdychają.
Po prostu cała twoja teoria się rozsypała.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------

Napisane przez Ava_

Jestes pewna, ze Loki zbiera wiecej glosow? Tak ogolnie

Badań statystycznych nie robiłam. Mam takie wrażenie po memach i ilościach serduszek na FB przy fotosach z filmu

Tak czy inaczej Loki ma spory fan klub.

To raczej się wiąże z tym, że "przystojniak" jest prostolinijny a przez to nudny, jako bohater. Inteligentni, autoironiczni bad boye, o ile są buntownikami a nie psychopatami, są ciekawsi i bardziej intrygujący.

***
Hayden Christiansen (Anakin Skywalker) jest obiektywnie przystojny a jednak mdły (na dodatek kiepsko zagrał swoją rolę bad boya) i jakoś wielkiego fanklubu nie uzbierał.

Przebija go o wielokroć Viggo Morgenstern który jest obiektywnie niezbyt przystojny (dlatego jako Aragorn miał brodę, by zamaskować nieładny podbródek).

Oczywiście Aragorn nie pobija Legolasa (czyli Orlando Blooma, który ma urodę bardzo delikatną, mało męską)

[jalouse]

Napisane przez krewet

Ok, to w takim razie wystarczy schudnąć

Co to ma do rzeczy?

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:04 ----------

Napisane przez krewet

Dominika, daj już spokój. Każdy, kto obcował z kobietami, wie jak bardzo różnią się te formułki przez nie wygłaszane od tego, co tak naprawdę robią. Ale oczywiście zgadzam się, że każdy powinien wspomniany rachunek sumienia zrobić.

Problem polega na tym, że Ty raczej nie miałeś do czynienia z kobietami.

[chacaos]

Napisane przez krewet

O, dobrze, że przywołałaś ten beznadziejny argument, zapomniałem go obalić. To, że widziały zdjęcie nie ma literalnie znaczenia. Są randki i randki. Kobieta na podstawie zdjęcia i innych rzeczy wyrabia sobie nastawienie przed tą randką. To czy będzie chemia zależy w dużej mierze od nastawienia samej kobiety. Wiele randek jest po prostu dla zabicia czasu. Przed jedną randką kobieta wyczekuje, cieszy się, a przed inną ma podejście na zasadzie a przejdę się, co mi tam.

Taa, bo randki to taka super rozrywka, a każda singielka nie ma nic lepszego do roboty niż łażenie na nie bez przekonania. Jakby laskę oczarowało cokolwiek nietuzinkowego w Twojej osobie, to też leciałaby jak na skrzydłach. Jeśli celujesz w takie, których głównym zajęciem jest robienie rankingów swoich zalotników, to Twój problem, a nie wszystkich kobiet.

Napisane przez krewet

Nie ma właściwych procedur, po prostu całe to gadanie jest śmieszne

To, że ktoś funkcjonuje inaczej niż Ty, nie znaczy, że jest śmieszny

Napisane przez krewet

Przepraszam bardzo, ja tylko obalałem kolejny durny argument, że trzeba patrzeć na tzw. swoją ligę. Kobieta będąc tylko w miarę ładną nie patrzy na swoją ligę, tylko ligę wyżej.

W miarę ładność facetowi zupełnie wystarcza do bycia atrakcyjnym, jeśli nie jest nudziarzem albo kretynem.

Napisane przez krewet

Ale ty chyba zmierzasz do tego, że kobiecie to może nie pomóc. Więc już ci odpowiadam - nieatrakcyjne kobiety, to w większości kobiety grube. Rzadko, serio rzadko się zdarza, by kobieta uchodziła za nieatrakcyjną, mając normalną, zadbaną sylwetkę, ubrania, odpowiedni makijaż. Jeśli tak jest, no to cóż, ma pecha, ale to jest procent. Co do całej reszty - wystarczy, że schudną.

Bzdura, po prostu nie zauważasz nieatrakcyjnych kobiet, tak jak nie zauważasz niczego, co nie pasuje do Twojego światopoglądu.

Napisane przez krewet

No sorry, nie uważam, ażebym był w tej samej lidze, co jakaś grubaska.

Każdy ma prawo mieć swoje preferencje, ale sposób wyrażania ich i zaciekłość w tym świadczy o człowieku, dlatego niezależnie od Twojego wyglądu założę się, że długo jeszcze nie będziesz obcował z kobietą.

[Ava_]

Napisane przez Elfir

trochę dziwne, że poszłyby do łózka z kimś do kogo nie wzdychają.
Po prostu cała twoja teoria się rozsypała.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------



Badań statystycznych nie robiłam. Mam takie wrażenie po memach i ilościach serduszek na FB przy fotosach z filmu

Tak czy inaczej Loki ma spory fan klub.

To raczej się wiąże z tym, że "przystojniak" jest prostolinijny a przez to nudny, jako bohater. Inteligentni, autoironiczni bad boye, o ile są buntownikami a nie psychopatami, są ciekawsi i bardziej intrygujący.

***
Hayden Christiansen (Anakin Skywalker) jest obiektywnie przystojny a jednak mdły (na dodatek kiepsko zagrał swoją rolę bad boya) i jakoś wielkiego fanklubu nie uzbierał.

Przebija go o wielokroć Viggo Morgenstern który jest obiektywnie niezbyt przystojny (dlatego jako Aragorn miał brodę, by zamaskować nieładny podbródek).

Oczywiście Aragorn nie pobija Legolasa (czyli Orlando Blooma, który ma urodę bardzo delikatną, mało męską)

Oczywiscie, ze Loki ma grono fanek. Tez go uwielbiam, ale trudno zaprzeczyc, ze po prostu jest przystojny + bardzo niedoceniany aspekt pt glos. Wczesniej duzo dziewczyn wspominalo o glosie Benedicta Cumberbatcha, dla mnie z kolei glos Hiddlestona jest nie z tego swiata.

Z mojego pokolenia to wychodzi 50/50 team Aragorn vs team Legolas. A podobal sie komus Viggo w Green Book? Hmm, chyba mniej, bo jednak w Lotr byl szczuplym i przyjstojnym facetem z troche krzywymi zebami ()

Zreszta filmowi bad boye zawsze mieli wziecie u kobiet. Mlody Gary Oldman z Leona? Come on.

[kasztanka3]

Napisane przez jalouse

Problem polega na tym, że Ty raczej nie miałeś do czynienia z kobietami.

Napisane przez Ava_

Oczywiscie, ze Loki ma grono fanek. Tez go uwielbiam, ale trudno zaprzeczyc, ze po prostu jest przystojny + bardzo niedoceniany aspekt pt glos. Wczesniej duzo dziewczyn wspominalo o glosie Benedicta Cumberbatcha, dla mnie z kolei glos Hiddlestona jest nie z tego swiata.

Z mojego pokolenia to wychodzi 50/50 team Aragorn vs team Legolas. A podobal sie komus Viggo w Green Book? Hmm, chyba mniej, bo jednak w Lotr byl szczuplym i przyjstojnym facetem z troche krzywymi zebami ()

Zreszta filmowi bad boye zawsze mieli wziecie u kobiet. Mlody Gary Oldman z Leona? Come on.

O tak, Hiddleston ma bardzo seksowny glos

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez chacaos

Bzdura, po prostu nie zauważasz nieatrakcyjnych kobiet

Niestety się zgadzam, nieatrakcyjne kobiety są po prostu niewidzialne.
Sama w liceum byłam szczupła ALE miałam brzydka cerę i okropna fryzurę i jakoś żaden chłopak na mnie nie zwracał uwagi, podobnie jak na inne dziewczyny które miały jakieś defekty. O kurde, czyżby bycie szczupłą nie wystarczyło?

Kompletnie się nie zgadzam ze wystarczy być szczupła żeby być atrakcyjna a reszta to wyjątki. Przecież i tak najbardziej patrzycie na twarz. Znam niemało zaokrąglonych dziewczyn które mają spore powodzenie bo z twarzy są bardzo ładne. Ja za to jakoś zawsze miałam super figurę ale jak widać to nie wystarcza.
No trochę bez jaj, sporo jest dziewczyn poniżej przeciętnej i nie wszystkim wystarczy schudniecie. I to ze taka mało atrakcyjna dzewczyna niczym nie nadrobi tez jest prawdą, w naszej kulturze w kobietach ceni się głównie urodę a reszta cech jest daleeeeko w tyle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasztanka3]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86779959]Niestety się zgadzam, nieatrakcyjne kobiety są po prostu niewidzialne.
Sama w liceum byłam szczupła ALE miałam brzydka cerę i okropna fryzurę i jakoś żaden chłopak na mnie nie zwracał uwagi, podobnie jak na inne dziewczyny które miały jakieś defekty. O kurde, czyżby bycie szczupłą nie wystarczyło?

Kompletnie się nie zgadzam ze wystarczy być szczupła żeby być atrakcyjna a reszta to wyjątki. Przecież i tak najbardziej patrzycie na twarz. Znam niemało zaokrąglonych dziewczyn które mają spore powodzenie bo z twarzy są bardzo ładne. Ja za to jakoś zawsze miałam super figurę ale jak widać to nie wystarcza.
No trochę bez jaj, sporo jest dziewczyn poniżej przeciętnej i nie wszystkim wystarczy schudniecie. I to ze taka mało atrakcyjna dzewczyna niczym nie nadrobi tez jest prawdą, w naszej kulturze w kobietach ceni się głównie urodę a reszta cech jest daleeeeko w tyle.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

[korabrzozy]

[QUOTE=dominika152;8677954 2]Powiedzcie mi - jak to jest możliwe, że faceci z kompleksami i brakiem powodzenia u kobiet(prawdopodobnie prawiczki) siedzący na babskim forum wmawiają kobietom jaka jest ich natura? [B]Dlaczego wszyscy faceci, mający problemy z kobietami wiedzą lepiej od samych kobiet, co/kto je pociąga, a co/kto

Myślę że właśnie dlatego mają problemy z kobietami - bo wiedzą lepiej od nich co/kto je pociąga i jakie są.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krewet]

Mnie serio rozwala to, ze grono facetow tutaj dokladnie wie co lubia wszystkie kobiety (wszystkie lubia to samo), kto je pociaga i co tak naprawde mysla. Juz w ogole pomijajac to, ze jak nie podoba Ci sie kilku przystojniakow, to jestes platkiem sniegu i chcesz sie w ten sposob poczuc wyjatkowa.

Chyba nic nie pisałem o płatkach śniegu, bardziej chodziło o to, że nikogo nie obchodzi czy podobają wam się tacy mężczyźni, bo nie ma to żadnego znaczenia dla wątku.


No sorry, skoro ja widzę eksperymenty na tinderze, to chyba mam prawo się zaśmiać, gdy potem wchodzę na wizaż i nagle każda rzyga na widok przystojniaka?

Badań statystycznych nie robiłam. Mam takie wrażenie po memach i ilościach serduszek na FB przy fotosach z filmu

WTF Rowan Atkinson prawdopodobnie też ma dużo lajków jeśli prowadzi social media.

Co to ma do rzeczy?

No ma dużo. Zadaj sobie minimalny trud i zobacz jaki był wcześniejszy kontekst rozmowy.

Problem polega na tym, że Ty raczej nie miałeś do czynienia z kobietami.

Miałem wystarczająco dużo, by uznać to co piszecie za bullshit. Tobie to się pewnie wydaje, że tacy jak ja, to istnieją tylko w internecie, a na żywo, twój sympatyczny kolega, z pewnością uwielbia swoje życie z kobietami? Zdziwię cię, na żywo żaden facet o tym nie opowiada, bo zaraz zostałby skrytykowany, wyśmiany.

Taa, bo randki to taka super rozrywka, a każda singielka nie ma nic lepszego do roboty niż łażenie na nie bez przekonania. Jakby laskę oczarowało cokolwiek nietuzinkowego w Twojej osobie, to też leciałaby jak na skrzydłach. Jeśli celujesz w takie, których głównym zajęciem jest robienie rankingów swoich zalotników, to Twój problem, a nie wszystkich kobiet.

No widzisz, najwyraźniej niektórzy w ten sposób zabijają czas. Wcale by nie leciała jak na skrzydłach, a na żywo nie bawiłaby się włosami i nie chichotała.

W miarę ładność facetowi zupełnie wystarcza do bycia atrakcyjnym, jeśli nie jest nudziarzem albo kretynem.

Nie. Musi być alpha. Może nie 10/10, ale 8/10. Chyba, że mówisz o powodzeniu na zasadzie, że on zagaduje 100 kobiet i ta setna się zgadza.

Każdy ma prawo mieć swoje preferencje, ale sposób wyrażania ich i zaciekłość w tym świadczy o człowieku, dlatego niezależnie od Twojego wyglądu założę się, że długo jeszcze nie będziesz obcował z kobietą.

Wiadomo.

Sama w liceum byłam szczupła ALE miałam brzydka cerę i okropna fryzurę i jakoś żaden chłopak na mnie nie zwracał uwagi, podobnie jak na inne dziewczyny które miały jakieś defekty. O kurde, czyżby bycie szczupłą nie wystarczyło?

Pisałem o byciu szczupłą i zadbaną.

No trochę bez jaj, sporo jest dziewczyn poniżej przeciętnej i nie wszystkim wystarczy schudniecie. I to ze taka mało atrakcyjna dzewczyna niczym nie nadrobi tez jest prawdą, w naszej kulturze w kobietach ceni się głównie urodę a reszta cech jest daleeeeko w tyle.

Nie uważam tak, jeśli są to jakieś zaniedbane.

Kompletnie się nie zgadzam ze wystarczy być szczupła żeby być atrakcyjna a reszta to wyjątki. Przecież i tak najbardziej patrzycie na twarz. Znam niemało zaokrąglonych dziewczyn które mają spore powodzenie bo z twarzy są bardzo ładne. Ja za to jakoś zawsze miałam super figurę ale jak widać to nie wystarcza.

Nie ma czegoś takiego jak ładna twarz przy jednoczesnej nadwadze. Twarz zawsze jest ulana.