Sfrustrowany związkiem... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-05-29, 16:58   #1
pablo23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 16

Sfrustrowany związkiem...


Witam jestem w związku z kobietą 6,5 roku. Ona ma lat 34 ja 37. M atrojke dzieci. Gdy sie poznaliśmy była ,,w trakcie rozwodu'' z e swoim mężem który ja bił i pił. Przez 3 lata sie spotykaliśmy troche po kryjomu trochę jak go nie było. W koncu udalo się jej wynaja c dom i się od niego wyniosła. No spotykaliśmy się dalej nawet 2,5 roku temu się z nią zaręczyłem. Niestety od kilku miesiecy znowu się coś zaczyna chyba sypać i nie wiem co dalej z tym zrobić. Otóż nie widzieliśmy sie już pół roku ost raz wgrudniu przed świętami. Fakt że mi nie pasowało przez 1sze 2 miesiac etego roku bo miałem dużo pracy i wyjazdów. No ale od marca ona pisze że niby kocha itp a spotkać osobiscie się nie chce . Ciągle jakies wymówki a to babcia w domu a to coś z dziećmi których ma troje ale ten jej były mąż jest ojcem tylko jednego.Miała do mnie przyjechać wmaju znowu coś jej wypadło i tak w kółko. Przyznam że jestem tym wszytskim sfrustrowany po mału bo na co mi wirtualna kobieta której nie mogę dotknąć pocalować przytulić itp. Dzieli ans tlyko nędzne 200 km autostradą to są 2 godziny jazdy. Zazreka się że nie ma nikogo na boku ale jakos w to neiw ierzę. Wrecz mówie przyznaj się to zakonczymy to i damy sobie spokój. No ale jak tak można ciagle odwolywać spotkania .Dostaję przez to na glowę z chęcią bym to skonczył chyba ale boję sie że w wieku 37 lat już nie znajdę sensownej kobiety z która zbuduję coś trwałego. Najpierw mi się posypał związek 6,5 roku teraz znowu powtorka z rozrywki . Moż e lepiej dać sobie spokoj z wiązaniem się moż emiłość jednak nie jest dla każdego ? Ani jej nie zdradziłem nigdy ani nic. Co ja mam dalej z tym zrobić chc tylko spotykać się i żyć z własną kobietą to tak dużo ?
pablo23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 09:35   #2
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Cytat:
Napisane przez pablo23 Pokaż wiadomość
Witam jestem w związku z kobietą 6,5 roku. Ona ma lat 34 ja 37. M atrojke dzieci. Gdy sie poznaliśmy była ,,w trakcie rozwodu'' z e swoim mężem który ja bił i pił. Przez 3 lata sie spotykaliśmy troche po kryjomu trochę jak go nie było. W koncu udalo się jej wynaja c dom i się od niego wyniosła. No spotykaliśmy się dalej nawet 2,5 roku temu się z nią zaręczyłem. Niestety od kilku miesiecy znowu się coś zaczyna chyba sypać i nie wiem co dalej z tym zrobić. Otóż nie widzieliśmy sie już pół roku ost raz wgrudniu przed świętami. Fakt że mi nie pasowało przez 1sze 2 miesiac etego roku bo miałem dużo pracy i wyjazdów. No ale od marca ona pisze że niby kocha itp a spotkać osobiscie się nie chce . Ciągle jakies wymówki a to babcia w domu a to coś z dziećmi których ma troje ale ten jej były mąż jest ojcem tylko jednego.Miała do mnie przyjechać wmaju znowu coś jej wypadło i tak w kółko. Przyznam że jestem tym wszytskim sfrustrowany po mału bo na co mi wirtualna kobieta której nie mogę dotknąć pocalować przytulić itp. Dzieli ans tlyko nędzne 200 km autostradą to są 2 godziny jazdy. Zazreka się że nie ma nikogo na boku ale jakos w to neiw ierzę. Wrecz mówie przyznaj się to zakonczymy to i damy sobie spokój. No ale jak tak można ciagle odwolywać spotkania .Dostaję przez to na glowę z chęcią bym to skonczył chyba ale boję sie że w wieku 37 lat już nie znajdę sensownej kobiety z która zbuduję coś trwałego. Najpierw mi się posypał związek 6,5 roku teraz znowu powtorka z rozrywki . Moż e lepiej dać sobie spokoj z wiązaniem się moż emiłość jednak nie jest dla każdego ? Ani jej nie zdradziłem nigdy ani nic. Co ja mam dalej z tym zrobić chc tylko spotykać się i żyć z własną kobietą to tak dużo ?



Lepiej zacznij szukać sensownej kobiety, bo ta sensowna nie jest.
Ty w ogóle w żadnym związku nie jesteś po pierwsze, 2 miesiące się na oczy nie widzieliscie mimo ze nie ma ku temu najmniejszego powodu.
Po czym w ogóle wnosisz że jesteś w związku? Bo przez internet do kogoś wypisujesz i ci odpowiada?
Z ChatGPT tez sobie możesz tak pogadać i w niby związku pobyć, a przynajmniej babci w domu nie ma.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 09:50   #3
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 340
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

.

Edytowane przez TheSunTheMoonTheStars
Czas edycji: 2023-12-08 o 09:54
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 11:32   #4
Luxanna
Zadomowienie
 
Avatar Luxanna
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: z miasta
Wiadomości: 1 257
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Lepiej zacznij szukać sensownej kobiety, bo ta sensowna nie jest.
Ty w ogóle w żadnym związku nie jesteś po pierwsze, 2 miesiące się na oczy nie widzieliscie mimo ze nie ma ku temu najmniejszego powodu.
Po czym w ogóle wnosisz że jesteś w związku? Bo przez internet do kogoś wypisujesz i ci odpowiada?
Z ChatGPT tez sobie możesz tak pogadać i w niby związku pobyć, a przynajmniej babci w domu nie ma.

Zgadzam się z całym postem, ale pogrubione - SZEŚĆ MIESIĘCY! To już w ogóle kosmos. Lepiej być bez związku niż z taką kobietą.

Jesteś pewien, że ona w ogóle się rozstała z mężem?
__________________
"Zbyt wiele w życiu widziałem, żeby nie wiedzieć, że kobiece przeczucia bywają cenniejsze niż wnioski analityka."
Luxanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 11:50   #5
Aelora
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Zaręczyłeś się i od pół roku nie widzisz swojej narzeczonej, a ona ciągle ma jakieś wymówki? To jakaś farsa, a nie związek. Też mi się wydaje, że może ona po prostu pogodziła się z mężem albo jest z kimś innym, dlaczego nie pojedziesz do niej?

W ogóle boisz się że czas mija i już nikogo sensownego nie spotkasz, po czym pół roku dajesz się zwodzić żeby zobaczyć swoją narzeczoną. Tutaj nie szkoda Ci czasu na takie dziwne akcje?

Edytowane przez Aelora
Czas edycji: 2023-05-30 o 11:51
Aelora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 13:44   #6
Organa
Raczkowanie
 
Avatar Organa
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 285
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

To jest bardzo dobre pytanie..
Organa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 16:02   #7
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

nie widze sensu dalszej kontynuacji tej relacji(bo zwiazkiem tego nazwac nie mozna)

nie widzieliscie sie pol roku nie wiem dlaczego ona wogole udaje ze cos was jeszcze laczy(chyba nie jest pewna czy jej wyjdzie z tym z ktorym teraz sie spotyka).na twoim miejscu odpuscilabym sobie bo kobieta ma zdecydowanie cos nie tak z glowa.

stac cie na kogos lepszego to co jest teraz nie ma przyszlosci ani sensu
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-05-30, 16:13   #8
pixelova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Cytat:
Napisane przez pablo23 Pokaż wiadomość
Witam jestem w związku z kobietą 6,5 roku. Ona ma lat 34 ja 37. M atrojke dzieci. Gdy sie poznaliśmy była ,,w trakcie rozwodu'' z e swoim mężem który ja bił i pił. Przez 3 lata sie spotykaliśmy troche po kryjomu trochę jak go nie było. W koncu udalo się jej wynaja c dom i się od niego wyniosła. No spotykaliśmy się dalej nawet 2,5 roku temu się z nią zaręczyłem. Niestety od kilku miesiecy znowu się coś zaczyna chyba sypać i nie wiem co dalej z tym zrobić. Otóż nie widzieliśmy sie już pół roku ost raz wgrudniu przed świętami. Fakt że mi nie pasowało przez 1sze 2 miesiac etego roku bo miałem dużo pracy i wyjazdów. No ale od marca ona pisze że niby kocha itp a spotkać osobiscie się nie chce . Ciągle jakies wymówki a to babcia w domu a to coś z dziećmi których ma troje ale ten jej były mąż jest ojcem tylko jednego.Miała do mnie przyjechać wmaju znowu coś jej wypadło i tak w kółko. Przyznam że jestem tym wszytskim sfrustrowany po mału bo na co mi wirtualna kobieta której nie mogę dotknąć pocalować przytulić itp. Dzieli ans tlyko nędzne 200 km autostradą to są 2 godziny jazdy. Zazreka się że nie ma nikogo na boku ale jakos w to neiw ierzę. Wrecz mówie przyznaj się to zakonczymy to i damy sobie spokój. No ale jak tak można ciagle odwolywać spotkania .Dostaję przez to na glowę z chęcią bym to skonczył chyba ale boję sie że w wieku 37 lat już nie znajdę sensownej kobiety z która zbuduję coś trwałego. Najpierw mi się posypał związek 6,5 roku teraz znowu powtorka z rozrywki . Moż e lepiej dać sobie spokoj z wiązaniem się moż emiłość jednak nie jest dla każdego ? Ani jej nie zdradziłem nigdy ani nic. Co ja mam dalej z tym zrobić chc tylko spotykać się i żyć z własną kobietą to tak dużo ?
W czym ona jest taka wyjątkowa, że dajesz się robić jak małolat? W głowie się nie mieści, że facet w twoim wieku jest tak bardzo bierny i nie decyzyjny.

Chłopie, znajdź swoje jaja i działaj. Ona traktuje cię jak wirtualnego przyjaciela, nawet niespecjalnie cię lubi bo z kumplem można wyskoczyć na piwo i ciastka a ty marnujesz czas ze strachu, że nikogo innego nie poznasz. Oboje nic dobrego nie wynosicie z tej relacji. Poznałeś jej dzieci? Jeśli jej sytuacja rodzinna jest prawdziwa to myślę, że o a dobrze wie, że jako matka trójki dzieci nie jest w top 10 pożądanych kobiet na rynku matrymonialnym i trzyma cię w obwodzie w razie, gdyby książę w drzwi jednak nie zapukał.

Uważasz, że strach bycia singlem to wystarczający powód by wisieć w poczekalni tej laski? A nawet jeśli będziesz sam jakiś czas - coś się stanie? Ogarnij się zamiast czepiać pierwszej lepiej spódnicy bo desperacja, jaka bije z twojego postu nie przyniesie ci miłości a więcej kłopotów.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez pixelova
Czas edycji: 2023-05-30 o 16:27
pixelova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-05-30, 16:50   #9
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Nastolatki, którzy mają toksycznych rodziców i muszą się ukrywać widują się częściej niż Ty - dorosły chłop z swoją "narzeczoną".
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-06-10, 15:38   #10
pablo23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 16
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Cytat:
Napisane przez Luxanna Pokaż wiadomość
Zgadzam się z całym postem, ale pogrubione - SZEŚĆ MIESIĘCY! To już w ogóle kosmos. Lepiej być bez związku niż z taką kobietą.

Jesteś pewien, że ona w ogóle się rozstała z mężem?
O tego męża to jestem spokojny ale ide o zakład że ma kogoś na boku. Bym pojechał i to sprawdził ale z drugiej strony po co mam sobie szarpać nerwy ? Dałem sobie spokój i tyle. Macie rację ten ,,związek '' to jedna wielka farsa jego już nie ma.....Uważam się za singla w tym momencie i już. Szukam sobie kogoś nowego ale opornie to idzie chyba dam sobie spokój póki co i poczekam pol roku albo rok bo sie nie da zbytnio ot tak kogoś poznać. Pisalem z kilkoma dziewczynami ale zawsze sie coś urywało. I kilka dobrych znajomości też mi przeszlo koło nosa bo sie ta ,,narzeczona'' zawsze odzywała tym razem jak się odezwie napisze żeby dał a mi św spokój bo ja juz nie chce być w takiej relacji czuje sie jak śmieć przez to niepotrzebny śmieć już lepiej być samemu niż samotnym w ,,związku''

Edytowane przez pablo23
Czas edycji: 2023-06-10 o 15:43
pablo23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-30, 13:43   #11
pablo23
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 16
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Zerwalem znią 21 lipa byla cisza aż do dziś a ta dzis ni z gruchy ni z pietruchy wypisuje hej kotek co slychac? Kotek N ic nie odpisalem i zablokowalem jej nr na whatssap i wogole
pablo23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-30, 15:50   #12
TheSunTheMoonTheStars
Zadomowienie
 
Avatar TheSunTheMoonTheStars
 
Zarejestrowany: 2023-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 340
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

.

Edytowane przez TheSunTheMoonTheStars
Czas edycji: 2023-11-16 o 04:40
TheSunTheMoonTheStars jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-30, 16:10   #13
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Cytat:
Napisane przez pablo23 Pokaż wiadomość
Zerwalem znią 21 lipa byla cisza aż do dziś a ta dzis ni z gruchy ni z pietruchy wypisuje hej kotek co slychac? Kotek N ic nie odpisalem i zablokowalem jej nr na whatssap i wogole
moze inny kotek zrobil jej nastepnego dzieciaka i szuka jelenia,dobrze zrobiles ,szkoda czasu na takie uklady
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-31, 12:08   #14
SanaPL
Raczkowanie
 
Avatar SanaPL
 
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 351
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Prawidłowo Dziewczyna jest odrealniona xD
SanaPL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-31, 13:23   #15
LadyPerry
Raczkowanie
 
Avatar LadyPerry
 
Zarejestrowany: 2019-03
Wiadomości: 373
Dot.: Sfrustrowany związkiem...

Cytat:
Napisane przez pablo23 Pokaż wiadomość
Zerwalem znią 21 lipa byla cisza aż do dziś a ta dzis ni z gruchy ni z pietruchy wypisuje hej kotek co slychac? Kotek N ic nie odpisalem i zablokowalem jej nr na whatssap i wogole
I bardzo dobrze, jezeli ktoś nie widzi nic dziwnego w niewidzeniu się półł roku z partnerem to trzeba uciekać.
LadyPerry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-08-31 14:23:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.