Wielbicielki staroci łączcie się!

[majkatoja]

Witajcie
Postanowiłam tu napisać, bo na innych forach czuję się wyobcowana tam piszą tylko o nowościach, wymieniają się tylko nowościami i poszukują tylko nowości. A z moich obserwacji i nosowych testów wynika, że mało co nowego mi się podoba Tych na prawdę starych staroci nie kojarzę po prostu, te nowe zlewają się w jedno, swój gust uplasowałabym gdzieś po środku. Kiedyś używałam i się kochałam w Puzzle Coty (mam jeszcze ponad pół flaszki), All About Eve Joop (niegdyś kochane) niedawno zakupiłam i nie mogę zmęczyć (chyba się starzeję). Obawiam się, że z wiekiem zaczyna mi się podobać coś innego w perfumach, wanilia, marcepan, migdały, o i czarna porzeczka? Chciałabym spróbować coś z tymi składnikami...szukałam - znalazłam - Gloria Cacharel (oczywiście nikt nie ma na spróbowanie), Castelbajac i jakaś Lolita...
Może Wy pomożecie, może macie jakieś stare próbki
Pozdrawiam

[marialisa]

wanilie, marcepan i migdały znajdziesz w niszowym Keiko Mecheri Loukhoum, ja niestety próbki nie mam, ale w stosownym wątku pt. "rozpaczliwie poszukuję..." można sie popytac o próbki - na pewno znajda sie dobre dusze

[Pin up girl]

Napisane przez majkatoja

Witajcie
Postanowiłam tu napisać, bo na innych forach czuję się wyobcowana tam piszą tylko o nowościach, wymieniają się tylko nowościami i poszukują tylko nowości. A z moich obserwacji i nosowych testów wynika, że mało co nowego mi się podoba Tych na prawdę starych staroci nie kojarzę po prostu, te nowe zlewają się w jedno, swój gust uplasowałabym gdzieś po środku. Kiedyś używałam i się kochałam w Puzzle Coty (mam jeszcze ponad pół flaszki), All About Eve Joop (niegdyś kochane) niedawno zakupiłam i nie mogę zmęczyć (chyba się starzeję). Obawiam się, że z wiekiem zaczyna mi się podobać coś innego w perfumach, wanilia, marcepan, migdały, o i czarna porzeczka? Chciałabym spróbować coś z tymi składnikami...szukałam - znalazłam - Gloria Cacharel (oczywiście nikt nie ma na spróbowanie), Castelbajac i jakaś Lolita...
Może Wy pomożecie, może macie jakieś stare próbki
Pozdrawiam

Marcepan jest w Pure Purple Hugo Bossa, migdały w Amour d'Amandier Niny Ricci.
Poza tym wspomniany Loukhoum Keiko Mecheri, Sweet Oriental Dream Montale, Amandes Orientales też Montale, Brit Burberry, L'Instant Magic Guerlain, Louve Serge Lutens, Strenesse Gabriele Strehle, Alessandro Mazzolari, nawet Amber Elixir Oriflame. O, jeszcze My Queen Alexandra McQueena, trochę w Cinemie YSL.... Tyle przychodzi mi do głowy.

[michau2312]

Madremia, julioiglesias... Chylę choła, moja Mentorko Vintage'u...

[Pin up girl]

Napisane przez michau2312

Madremia, julioiglesias... Chylę choła, moja Mentorko Vintage'u...

Jeśli wypowiedź skierowana jest do mnie, w kontekście wcześniejszego posta, to czuję się zaszczycona i wyróżniona

[michau2312]

Napisane przez Pin up girl

Jeśli wypowiedź skierowana jest do mnie, w kontekście wcześniejszego posta, to czuję się zaszczycona i wyróżniona

Pardon, to było do Marii

[Pin up girl]

Napisane przez michau2312

Pardon, to było do Marii

Myślałam, że to był wyraz ironii napisany po tym, jak rzuciłam listę perfum, która jest mało vintage
Skoro tak, to puszczam w niepamięć.

[marialisa]

Napisane przez michau2312

Madremia, julioiglesias... Chylę choła, moja Mentorko Vintage'u...

jeszcze kawy nie piłam, Michale, kiepsko kojarzę

[skarbiatko]

Dziewczyny czy któraś z Was ma porównanie Chantilly od Houbigant z Chantilly Dana ?, Houbigant boski i zastanawiam się czy ten od Dana bardzo zmienili , mało w sieci informacji , coś tam czytałam na nstperfume i basenotes ale pomyślałam że Was jeszcze zapytam na nuż coś wiecie.

[lady Vader]

Napisane przez skarbiatko

Dziewczyny czy któraś z Was ma porównanie Chantilly od Houbigant z Chantilly Dana ?, Houbigant boski i zastanawiam się czy ten od Dana bardzo zmienili , mało w sieci informacji , coś tam czytałam na nstperfume i basenotes ale pomyślałam że Was jeszcze zapytam na nuż coś wiecie.

Skarbku, nie wiem czy pomogę, bo Chantilly Houbigant miałam tylko w formie czystych perfum, a Dana jako edt.

Houbigant rzeczywiście boski - gęsty, pudrowy, trochę goździków i dużo sandałowca - coś jak skrzyżowanie Shalimar i Samsary. Chantilly Dana zachowuje podobieństwo - ale to już bardziej pudrowo - mydlana mgiełka, bez tej gęstości, składniki też sprawiają wrażenie sztucznych i tanich. Ale to była edt, więc ciężko tak naprawdę miarodajnie porównać.

[skarbiatko]

Tak mi żal że nie idzie już kupić Houbigant, no i dumam czy skusić się chociaż na Dana , bo z drugiej strony zapachy Dana wcale nie głupie przynajmniej niektóre
dzięki Lady Vader

[justynaneyman]

Skrb - mam Chantilly, w takim flakonie, jak na zdjęciu we Fragrantice i mogę przesłać trochę.
Jak dla mnie - przyjemny, ale ciężkawy, metaliczno - pudrowy.
Bardzo lubię.
W. mówił, że pachnie jak naleśniki z cynamonem jedzone przy jaśminowej herbacie - jak dla mnie, nic z tego zapachu nie ma, ale jak widać zdanie takie też może być

[skarbiatko]

Napisane przez justynaneyman

Skrb - mam Chantilly, w takim flakonie, jak na zdjęciu we Fragrantice i mogę przesłać trochę.
Jak dla mnie - przyjemny, ale ciężkawy, metaliczno - pudrowy.
Bardzo lubię.
W. mówił, że pachnie jak naleśniki z cynamonem jedzone przy jaśminowej herbacie - jak dla mnie, nic z tego zapachu nie ma, ale jak widać zdanie takie też może być

No wię Justyś bo ja od Ciebie właśnie miałam próbasa , i żem się zakochała Nie będę Cię obdzierać , muszę zdobyć flaszeczkę

choć z drugiej strony na fotach aktualnej kolekcji nei widziałam Czy Ty aby czegoś nie ukrywasz

Bo wczoraj doszłam przepyrałam próbki żeby znaleźć Rochas Femme i nie znalazłam ale znalazłam fiolkę Chantilly i wyszło mi że to Chantilly mnie zauroczyło a Femme nie wiem b o zgubił mi się sampel

Obecnie mam głód staroci ....

[justynaneyman]

Oczywiście, po pudłach mam zachomikowane rzeczy, które trzymam przez sentyment, nie do używania - chyba nie myślisz, że mogłabym się pozbyć Edenu, Lou Lou czy Aromaticsa? Ale wystarczy mi powąchać korek od czasu do czasu.

[skarbiatko]

Napisane przez justynaneyman

Oczywiście, po pudłach mam zachomikowane rzeczy, które trzymam przez sentyment, nie do używania - chyba nie myślisz, że mogłabym się pozbyć Edenu, Lou Lou czy Aromaticsa? Ale wystarczy mi powąchać korek od czasu do czasu.

no nie myślę, tzn tak podejrzewałam

ja mam tak ze wszystkim jestem nienormalna , wszystkiego mi żal

jestem perfumowym zboczeńcem

[justynaneyman]

Napisane przez skarbiatko

no nie myślę, tzn tak podejrzewałam

ja mam tak ze wszystkim jestem nienormalna , wszystkiego mi żal

jestem perfumowym zboczeńcem

TUTAJ??? To nie Ty, lecz ja jestem zboczeńcem

[skarbiatko]

Napisane przez justynaneyman

TUTAJ??? To nie Ty, lecz ja jestem zboczeńcem

wszyscy są żeśmy zboczeńcami ! jakie to piękne , w zasadzie

czy ja już mówiłam Ci że Cię kocham? Na wieki wieków enter ?

[marialisa]

Polecam bardzo informatywny blog (jest w wersji angielskiej):
http://raidersofthelostscent.blogspot.it/
sporo pożytecznych dla zbieracza "staroci" informacji, m.in. o kodach i o tym, jak zmieniały się flakony i pudełka.
Kopalnia wiedzy

[Arianne_]

Blog dodany do ulubionych poczytam z dziką przyjemnością w wolnych chwilach.

[aileenn]

Napisane przez marialisa

Polecam bardzo informatywny blog (jest w wersji angielskiej):
http://raidersofthelostscent.blogspot.it/
sporo pożytecznych dla zbieracza "staroci" informacji, m.in. o kodach i o tym, jak zmieniały się flakony i pudełka.
Kopalnia wiedzy

Właśnie prześledziłam zmiany pudełek Guerlaina - odlot

[Tusio]

Wątek, nomen omen, stary, ale mam nadzieję, że jakieś wielbicielki vintage jeszcze tu zaglądają. Przeczytałam wszystko z zapartym tchem, bardzo się cieszę, że znalazło się tyle osób, które opisują swoje wrażenia z retro zapachami. Trochę zrobiło mi się smutno, czytając o Chant d'aromes, ponieważ mam na nie ochotę, a po opisie justynaneyman nie wiem, czy zdecyduję się na zakup, obawiam się rozczarowania i sytuacji, gdy rzeczywistość nie sprosta oczekiwaniom.
Przeszukałam cały wątek, ale nie znalazłam nic o zapachu, który mnie nurtuje: ACP Colonia. Wiem, że aktualnie produkowana jest w wersjach Absoluta i Intensa, ale chciałabym przeczytać o tej klasycznej, "zwykłej" Colonii. Ktokolwiek wąchał, ktokolwiek wie??

[ROZ-ter-KA]

Wrócilam do tego watku , bo ciagle szukam pewnej wersji Caleche ale nie wiem z ktorego roku i chyba sie już nie dowiem

[kunegunda_01234]

Taki fajny wątek a tak tu cicho na calache się niestety nie znam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madziullka]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Wrócilam do tego watku , bo ciagle szukam pewnej wersji Caleche ale nie wiem z ktorego roku i chyba sie już nie dowiem

Napisane przez kunegunda_01234

Taki fajny wątek a tak tu cicho na calache się niestety nie znam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja też nie znam się na Caleche a chciałabym poznać nowe wersje, znam jedynie Kelly Caleche edt i ciekawi mnie jak się ma do niej edp. Ale domyślam się, że ROZ-ter-KA ma na myśli stare Caleche...?

[marialisa]

Napisane przez ROZ-ter-KA

Wrócilam do tego watku , bo ciagle szukam pewnej wersji Caleche ale nie wiem z ktorego roku i chyba sie już nie dowiem

a jakiej wersji szukasz?
znam sie trochę na Caleche'ach bo swego czasu za nimi szalałam

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez marialisa

a jakiej wersji szukasz?
znam sie trochę na Caleche'ach bo swego czasu za nimi szalałam

Właśnie dokładnie nie wiem , bo nie wiem ile razy był reformułowany , kupowałam je na allegro ok. grudnia 2002 i potem w 2004 roku dwa razy edp i raz etd ale nie różniły się znacznie ,
kolejne kupione w latach 2007 i 2013 to już zdecydowanie nie było to , nie miały tej miękkości , elegancji i spójności , co te wcześniejsze.
Myślę ,że zdecydowanie moje poszukiwania dotyczą , ktorejś wersji sprzed 2003 roku przypuszczalnie albo druga połowa lat 90-tych albo początek dwutysięcznych ,
Zapach był gęsty , dosyć słodki o lekko orientalnej przyprawowej nucie , żadnych męskich tonów w nim nie wyczuwałam, zapach był mocarny i miał ogon.

Nie tak mocarny jak Budoir WV ale jednak killer.

[marialisa]

Caleche bardzo się różnią w zależności od koncentracji. Edt jest bardzo mydlano-cyprysowa, perfumy to roza i zawiesisty sandał; soie de parfum to najlepsza koncentracja ever. Jest wlasnie taka jedwabna. Z tego co wiem edt nahmniej sie zmieniala z czasem zawsze byla mniej wiecej taka sama. Natomiast perfumy i soie de parfum w latach zerowych i 10-tych byly nie najlepsze. Wiem z dobrego i pewnego źródła że terazniejsza sdp w nowej szacie i nowym flakonie jest bardzo dobra

[Tusio]

A ma ktoś jakieś informacje dotyczące Caronowego N'aimez que moi, którymi zechciałby się podzielić? W tym zapachu bardzo podoba mi się nazwa, spis nut (gdzie róża i fioletowe kwiaty, w tym kierunku mnie ciągnie ) i epoka, w której powstały, ale jestem ciekawa, jak pachną?? Bardziej w kierunku kosmetycznego pudru, czy czegoś drzewnego? Wie ktoś coś?...

[marialisa]

N'Aimez que moi pachnie pudrową różą, słodką, lekko konfiturową, na sandałowej bazie. Sporo goździku, jak to u Carona.

[Tusio]

Napisane przez marialisa

N'Aimez que moi pachnie pudrową różą, słodką, lekko konfiturową, na sandałowej bazie. Sporo goździku, jak to u Carona.

Ooo, bardzo ci dziękuję! Goździk jako kwiat czy przyprawa (obstawiam kwiat, bo przewija się w wielu ich kompozycjach)? Czyli fiołków niet? Teraz jeszcze mocniej podkręciłaś moją chęć poznania tych perfum, szkoda, że w Polsce są niedostępne widziałam jakiś czas temu, że były na iper...y, ale za ponad 700 zł...