2012-11-07, 19:04 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
zadzwonić?
Jakieś dwa miesiące temu spotkałam pewnego mężczyznę. Spędzaliśmy urlop w jednym gronie (około 2 tygodnie w grupie kilkudziesięciu osób). To nie był czas podrywów czy podobnych temu spraw (tylko spokojny wypoczynek ludzi dorosłych, pracujących, na poziomie - żadne nastoletnie zagrywki - ogólnie szacunek do siebie nawzajem i miłe spędzanie czasu itp).
Właściwie to tylko raz mieliśmy okazje porozmawiać sam na sam, wtedy też okazało się, że wbrew pozorom, złapaliśmy wspólny kontakt (na początku widzieliśmy, że nie przypadliśmy sobie do gustu i każde miało swoją grupę znajomych). Podczas rozmowy wymieniliśmy się tel. Zaprosił mnie kiedyś do siebie, ja zachwycona (mieszka we wspaniałym mieście) odpowiedziałam, że zadzwonię i go odwiedzę, był jak najbardziej za tym (żadnych podtekstów). Podał nawet najbliższe wolne terminy. Potem zostało już tylko kilka dni, nie było okazji do porozmawiania na spokojnie, uścisnęliśmy się na koniec i tyle. Po powrocie z urlopu nie kontaktowaliśmy się. Nie zadzwoniłam, jak obiecałam, nie odwiedziłam go. Czy teraz zadzwonić? Czy to nie będzie narzucanie? W sumie zupełnie nie wiem, co robić. Minęło ponad dwa miesiące. On może już nawet mnie nie pamięta. To ciekawy człowiek, chciałabym się z nim spotkać (nie chodzi o związek, tylko poznanie wartościowego człowieka). |
2012-11-07, 19:10 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
Dlaczego nie zadzwoniłaś szybciej, po powrocie z wakacji? Ja bym spróbowała, nigdy nie wiesz co z tego będzie
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
|
2012-11-07, 19:16 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: zadzwonić?
Ja bym zadzwonila
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2012-11-07, 19:27 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
Dlaczego nie zadzwoniłaś szybciej, po powrocie z wakacji?
Ano dlatego, że trochę się bałam, że może On chce czegoś więcej, albo ja zachcę (a niekoniecznie jest to dobry moment - muszę nauczyć się być sama ze sobą, zanim podejmę próbę budowania czegokolwiek). Martwi mnie tylko jedno. Ja o Nim myślę, dlatego chcę się spotkać. Dużo o Nim myślę... Za dużo... A On? Pewnie już zapomniał. Teraz to w sumie boję się, że mimo, że wmawiam sobie, że chodzi tylko o poznanie kogoś - tak naprawdę coś się we mnie dzieje, coś więcej. Bez sensu. I co? Mam Mu powiedzieć ot tak: "Cześć, wiesz pamiętasz mnie? kilka miesięcy temu się poznaliśmy, obiecałam, że Cię odwiedzę. To kiedy mam przyjechać?" śmieszne... czuję się jak nastolatka Edytowane przez ikiki Czas edycji: 2012-11-07 o 19:29 |
2012-11-07, 19:36 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 97
|
Dot.: zadzwonić?
Ja bym zadzwoniła bez zastanowienia i powiedziała od razu, że nie wiedziałam czy zadzwonić, ale myślałam o wakacjach, wspominałam i w końcu się zdecydowałam. Jeśli to naprawdę wartościowy człowiek, to łap za telefon nawet teraz i dzwoń. Jeśli rozmowa się nie ułoży lub on nie będzie Cię pamiętał, to przynajmniej będziesz wiedziała, że spróbowałaś. Może właśnie on czeka na Twój telefon? Więcej odwagi kobieto! Żyje się tylko raz!
|
2012-11-07, 19:36 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
|
Dot.: zadzwonić?
No jak minelo kilka miesiecy to moze byc smiesznie :P No bo co ci sie tak nagle przypomnialo? Hm moze pomyslec, ta chlopak z nia zerwal, albo nie masz sie z kim widywac... No ale jak masz komorke jego to moze najpierw sms typu wlasnie hej to ja pamietasz mnie? nie dzwonilam ani nie pisalam bo jakos tak glupio ale teraz pisze bo chetnie bym kontynuowala nasza znajomosc
|
2012-11-07, 19:43 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
|
2012-11-07, 19:47 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
|
Dot.: zadzwonić?
skąd ta pewność?
A może myśli i zastanawia się dlaczego tamta dziewczyna nie zadzwoniła?
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej" |
2012-11-07, 19:57 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
ja wiem, że to ja obiecałam, taka była umowa, On podał wolne terminy, ja miałam zadzwonić i go odwiedzić, nic zobowiązującego nawet nie wiem już teraz czy On tak na poważnie mnie zapraszał teraz to już przekombinowałam z myśleniem, już mi się zrobiła sieczka z wymyślonych możliwości |
|
2012-11-07, 20:00 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 97
|
Dot.: zadzwonić?
Kobieto zadzwoń jeśli naprawdę tego chcesz! Czym dłużej będziesz nad tym myślała tym mniej efektywne to będzie
|
2012-11-07, 20:13 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
niby takie proste uwierzcie mi, że sikam ze śmiechu, że tak śmiesznie się zachowuje jestem dorosłą babką na co dzień nie miewam takich dziecięcych "odchyłów" a tu boję się głupiego telefonu.. eh jutro może zadzwonię, dzisiaj jeszcze pomyślę trochę jakby co dam Wam znać |
|
2012-11-07, 20:25 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 457
|
Dot.: zadzwonić?
Ale po co tak to analizujesz, zadręczasz się i przeżywasz, jak mrówka okres, za przeproszeniem. Albo dzwonisz i dajesz sobie szansę na poznanie wartościowego człowieka i ciekawa znajomośc, jak sama mówiłaś, albo dajesz sobie i jemu spokój i zyjesz dalej. Bilans jest prosty, ja bym na Twoim miejscu zadzwoniła, bo i tak nic nie tracisz, a mozesz zyskać. Nie ugryzie Cię przez ten telefon, a to, co sobie pomyśli... co z tego. Bez paranoi
__________________
Ewa Ch.
-killer: 11 -skalpel: 9 -turbo: 4 - tzg: 6 - inne: 19 Tiffany R.: 29 - bodyrock: 13 bieganie: 2 km - inne:28 |
2012-11-07, 20:36 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
dokładnie tak samo radziłabym komuś z boku dzięki dziewczyny |
|
2012-11-07, 20:44 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: zadzwonić?
Ja tez bym zadzwoniła. Moze on o Tobie rowniez myslał??? Jak nie zadzwonisz to sie nie dowiesz. Nic nie tracisz a moze nawet cos zyskasz. Ja bym sie nie wahała. Powodzenia!
|
2012-11-07, 20:46 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: zadzwonić?
Wiecie co?
Ostatnio mnie wkurza analizowanie przez kobiety-a moze to a moze tamto itd.. Makabra ludzie,nie główkujcie tyle,bo zwariujecie! Wiem,ze to cecha kobieca,sama gdzies próbuje to ogarnąć,ale błagam,jak ktoś wam napisze radę to po prostu to zróbcie bez ogromnej analizy wszystkiego,bo : 1 jak nic nie zrobicie i tak się nie dowiecie 2 dalsze analizy na czystej teorii niczego nie dowiodą..
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2012-11-07, 20:48 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
święta racja! |
|
2012-11-08, 11:36 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 457
|
Dot.: zadzwonić?
Właśnie... doradzamy innym, a sami nie umiemy dostosować się do tych rad, a najlepszym rozwiązaniem jest właśnie popatrzenie z boku i... dostosowanie się życzę powodzenia!
__________________
Ewa Ch.
-killer: 11 -skalpel: 9 -turbo: 4 - tzg: 6 - inne: 19 Tiffany R.: 29 - bodyrock: 13 bieganie: 2 km - inne:28 |
2012-11-08, 11:44 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: zadzwonić?
A dla mnie to też jest trochę śmieszne, żeby tak nagle po kilku miesiącach milczenia się odzywać ;-) Wcześniej nie miałaś ochoty na rozwinięcie tej znajomości, a teraz on już pewnie nie ma nawet Twojego numeru i nie będzie wiedział, kto dzwoni :p Jak napisała Kwiatuszek, pewnie pomyśli, że po prostu akurat Ci się nudzi w weekend albo rzucił Cię facet, więc sobie o nim przypomniałaś. Jeśli już, to ja też napisałabym na początek tylko smsa i zobaczyła, czy on w ogóle odpisze.
|
2012-11-08, 13:03 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
|
Dot.: zadzwonić?
Zadzwoń do niego i już. Więcej odwagi! Ja bym zadzwoniła
__________________
maza tkwi w każdym z nas... "Nie sztuka mi się oprzeć, sztuka zaakceptować" |
2012-11-08, 16:25 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
nie dzwoniłam, bo tak jak pisałam, jesteśmy dorosłymi ludźmi każde z nas ma swoje sprawy, zajęcia, pracę, może się to wyda dziwne, ale po urlopie zwyczajnie w świecie wpadłam w wir pracy (podejrzewam, że i On) żadne z nas nie stosowało żadnych zalotów i w ogóle o zaloty nie chodzi więc to czy któreś z nas z kimś jest czy nie - nie jest istotą, nie mieliśmy tego na myśli umawiając się na rozwój znajomości On mnie zainteresował, jako człowiek, bardzo ciekawy człowiek, nie jako mężczyzna kobietę (i to samo z Jego strony - wiem z rozmowy) bardziej chodzi o poznawanie nowych ludzi, o bycie wśród znajomych, z czasem niestety coraz mniej osób poznajemy na trwałe, coraz rzadziej nawiązujemy nowe, trwałe znajomości Edytowane przez ikiki Czas edycji: 2012-11-08 o 16:27 |
|
2012-11-08, 16:38 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
|
Dot.: zadzwonić?
Cytat:
Tym bardziej nie sądzę, żeby jakoś specjalnie się zdziwił, że dopiero teraz dzwonisz. Nawet jeśli- zwyczajnie wytłumaczysz tak jak nam teraz, na pewno zrozumie. Szkoda tracić szansy na być może wartościową znajomość, a o takie jak sama wiesz, trudno. Zadzwoń wreszcie, nie będzie w tym nic dziwnego. Albo chociaż esa mu wyślij.
__________________
maza tkwi w każdym z nas... "Nie sztuka mi się oprzeć, sztuka zaakceptować" |
|
2012-11-08, 16:55 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
|
2012-11-08, 17:11 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: zadzwonić?
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2012-11-27 o 14:07 |
2012-11-08, 21:43 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: zadzwonić?
No i zadzwoniłaś już?? :P
|
2012-11-08, 22:26 | #25 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: zadzwonić?
Zadzwoń. Zaprosił Cię, skoro tak- może warto sie odezwac, skro Ty o Nim myslisz, nie wiadomo- może On tez i tak samo jak Ty- ma opory przez odezwaniem ie do Ciebie.
wykonałabym miły niezobowiązujący telefon i czekała- co dalej.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2012-11-09, 16:27 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
dam Wam znać, jak zadzwonię
znów się zapracowałam jak głupia, a żeby zadzwonić potrzebuję chwili spokoju na osobności |
2012-11-11, 11:07 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
|
Dot.: zadzwonić?
I jak, znalazłaś tę chwilę, by wreszcie do niego zadzwonić?
__________________
maza tkwi w każdym z nas... "Nie sztuka mi się oprzeć, sztuka zaakceptować" |
2012-11-11, 21:49 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: zadzwonić?
i co udało Wam sie porozmawiac?
|
2012-11-23, 15:42 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 79
|
Dot.: zadzwonić?
Czekam na rozwój akcji
|
2012-12-26, 13:44 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 151
|
Dot.: zadzwonić?
piszę to ku pocieszeniu kobiet, które zbyt intensywnie analizują...
z doświadczenia powiem tyle: moje analizy sytuacji a rzeczywistość to dwa bieguny.. trzeba ryzykować, czasem nawet ryzykując wyśmianie lub "obciach".. w końcu nic nie tracimy a możemy zyskać nigdy nie dowiemy się co myśli drugi człowiek dopóki go nie spytamy i nie przyjmiemy za prawdziwe tego, co nam powiedział, inaczej to tylko nasza wyobraźnia w Nowym Roku życzę odwagi - sobie i Wam! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:09.