Staraczki 2023 cz. 2

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez natalia_t

Dzisiaj wyraźnie czuję jajniki i mam płodny śluz, więc raczej jutro... A jeśli by się przesunęło na czwartek, to tym bardziej nic z tego, bo mąż w pracy. Jutro rano będę dzwonić do kliniki i pytać czy wiadomo coś o tym wyniku, zobaczymy...
Nie wiem tylko skąd takie różnice w czasie otrzymania wyniku. Mój był następnego dnia po południu, u męża mija już tydzień...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to Ty nie masz monitoringu cyklu teraz? Odważnie!

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;89724341]A to Ty nie masz monitoringu cyklu teraz? Odważnie!

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Hmmmm nikt mi nie proponował. Miałam tylko się umówić 2-3 dni przed owulacją.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maja5433]

Godzina 22 a wynikow bety nadal nie ma 😒😒 ale chyba maja jakis problem bo nawet wynikow morfologii nie mam a zazwyczaj to mialam po kilku godzinach max. Eh pozostaje mi czekac do jutra 😒

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez natalia_t

Hmmmm nikt mi nie proponował. Miałam tylko się umówić 2-3 dni przed owulacją.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślałam, że to taki standard, żeby ten cykl monitować, tym bardziej, że jesteś na lekach
Ale najważniejsze to czy przyszły wyniki męża?

Napisane przez maja5433

Godzina 22 a wynikow bety nadal nie ma ale chyba maja jakis problem bo nawet wynikow morfologii nie mam a zazwyczaj to mialam po kilku godzinach max. Eh pozostaje mi czekac do jutra

O kurcze, współczuję doszły w końcu?

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Natalia o kurczę, co za pech!
Macie już te wyniki? Udało się?

[natalia_t]

Wyników nie ma, inseminacji nie było.
Ogólnie jestem trochę skołowana, bo miałam się umówić na dzisiaj już na inseminację, ale że to musiało być akurat dziś, to zostałam zapisana do innego lekarza.
Dzwoniłam rano do tego doktora zapytać, co z tym robić, to powiedział, że damy radę bez tego wyniku. Mąż się zwolnił z pracy, ja też wcześniej wyszłam, idziemy się inseminować.
Jak zaszliśmy to na USG ładne pęcherzyki, ale jeszcze takie nie do końca gotowe do owu. I u tego lekarza się okazało, że inseminacja musi być poprzedzona zastrzykiem itd. I że właściwie nam inseminacja niepotrzebna, bo dobre nasienie i w ogóle...
No i skończyło się na tym, że jeszcze na dzisiaj dostałam zastrzyk ovitrelle, a na drugą fazę cyklu duphaston i coś tam jeszcze.
Po powrocie do domu, jeszcze przed zastrzykiem, zrobiłam test owulacyjny i akurat wyszedł bardzo dodatni. Zrobiłam zastrzyk, była miłość i czekamy w takim razie...
No nie wiem czy dobrze zrobiliśmy, że zgodziliśmy się na zalecenia u innego lekarza, może już trzeba było się trzymać wcześniejszych ustaleń...? No nie wiem, czekamy... Zobaczymy, a już się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Ooooo jest wynik!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anastazja3208]

Napisane przez natalia_t

Ooooo jest wynik!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I????

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez Anastazja3208

I????

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

Mąż nie ma chlamydii! 🥳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anastazja3208]

Napisane przez natalia_t

Mąż nie ma chlamydii!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to wspaniałe wieści )
I jakie kolejne kroki ?
Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Napisane przez natalia_t

Wyników nie ma, inseminacji nie było.
Ogólnie jestem trochę skołowana, bo miałam się umówić na dzisiaj już na inseminację, ale że to musiało być akurat dziś, to zostałam zapisana do innego lekarza.
Dzwoniłam rano do tego doktora zapytać, co z tym robić, to powiedział, że damy radę bez tego wyniku. Mąż się zwolnił z pracy, ja też wcześniej wyszłam, idziemy się inseminować.
Jak zaszliśmy to na USG ładne pęcherzyki, ale jeszcze takie nie do końca gotowe do owu. I u tego lekarza się okazało, że inseminacja musi być poprzedzona zastrzykiem itd. I że właściwie nam inseminacja niepotrzebna, bo dobre nasienie i w ogóle...
No i skończyło się na tym, że jeszcze na dzisiaj dostałam zastrzyk ovitrelle, a na drugą fazę cyklu duphaston i coś tam jeszcze.
Po powrocie do domu, jeszcze przed zastrzykiem, zrobiłam test owulacyjny i akurat wyszedł bardzo dodatni. Zrobiłam zastrzyk, była miłość i czekamy w takim razie...
No nie wiem czy dobrze zrobiliśmy, że zgodziliśmy się na zalecenia u innego lekarza, może już trzeba było się trzymać wcześniejszych ustaleń...? No nie wiem, czekamy... Zobaczymy, a już się uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczę, ale obrót spraw
Jak dla mnie to ten lekarz brzmi sensowniej niż ten Twój prowadzący, ale wiadomo, że nie znam wszystkiego o waszm przypadku. I na plus, że nie naciągał na inseminację, bo wskazań typowo u was nie ma (albo o nich nie wspomniałaś, jak mówię nie wiemy wszystkiego).

Dobrze, że wyniki czyste

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[Anusia479]

Witajcie 😁

Dawno mnie na wizażu nie było i widzę troszkę się pozmieniało gdzie tu teraz szukać grup jakichkolwiek 😁

Jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch kreseczek od tygodnia 😁

[Anastazja3208]

Napisane przez Anusia479

Witajcie

Dawno mnie na wizażu nie było i widzę troszkę się pozmieniało gdzie tu teraz szukać grup jakichkolwiek

Jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch kreseczek od tygodnia

Gratulacje.
Na kiedy termin?
Albo discord albo na FB

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Anusia479]

Dziękuję �� na 04.08 ��

[natalia_t]

Czy któraś z was przyjmowała ovitrelle? Kiedy po tym robić test ciążowy?
Lekarz powiedział, żeby przyjmować te leki i jak będzie sukces, to przedłużamy, jak nie, to odstawić. Tylko w tym wszystkim zupełnie zapomniałam zapytać, kiedy i jak sprawdzić czy jest sukces, a przecież ovitrelle może dawać dodatnie testy nawet 14 dni po... Czy po prostu w takim przypadku muszę zrobić hcg z krwi jakieś 10-11 dni po zastrzyku i po kolejnych dwóch dniach żeby sprawdzić czy jest przyrost?
Jak tam to taka mądra jestem, ale jak usłyszałam, że inseminacja nie, tylko zastrzyk i kupa tabletek, i nie pić kawy ani herbaty ani coli ani nic co ma kofeinę i pochodne, to kompletnie zgłupiałam.
Ta kawa i herbata to mnie najbardziej boli, to mnie rozbiło w drobny mak xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Jak masz kasę na betę to możesz robić. Ja bym chyba testy robiła i patrzyła na kreskę czy ciemnieje i czy w ogóle jeszcze jest, bo po 10 dniu może jej nie być równie dobrze.

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[maja5433]

A czemu niby nie pic nic? Ja to w ciazy i pije i kawe i herbate..

Tez bym robila test po 10-11-12 dniach i patrzyla czy ciemnieje kreska. Bo pewnie na tescie po 10dniach bedzie druga kreska po ovitrelle

[natalia_t]

Napisane przez maja5433

A czemu niby nie pic nic? Ja to w ciazy i pije i kawe i herbate..

Tez bym robila test po 10-11-12 dniach i patrzyla czy ciemnieje kreska. Bo pewnie na tescie po 10dniach bedzie druga kreska po ovitrelle

Coś tam że zaburza podziały komórki po ewentualnym zapłodnieniu. I wcześniej na samo dojrzewanie komórek jajowych też wpływa negatywnie.

A ja na początku starań pilnowałam się trochę z takimi napojami, ale po roku olałam i ostatnio idzie kawa rano, jak przychodzę do pracy to mam już gotową kawę, w południe znowu kawa, a po pracy w domu jakaś herbata zielona yerba albo coś w tym rodzaju.... Więc może faktycznie to już za dużo.
A teraz od tych kilku dni piję jedną słabą lurę z rana i jakoś daję radę, więc może wcale nie potrzebuję tyle...

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Zaczęłam ostatnie opakowanie tabletek i w styczniu wracamy do zabawy

Wysłane z mojego CPH1931 przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Natalia, na innym forum dziewczyny też mają zastrzyki na stymulację i testy robią po 13-14 dniach najwcześniej, bo wcześniej właśnie test może dawać fałszywie dodatni wynik.
Zdarzyła się tam nawet ciąża bliźniacza przy takiej stymulacji, bo pękło kilka pęcherzyków, gdy wczesniej długo się nie udawało. Trzymam za was mocno kciuki, żeby to przyniosło efekt.

[natalia_t]

Napisane przez panna_felicjanna

Natalia, na innym forum dziewczyny też mają zastrzyki na stymulację i testy robią po 13-14 dniach najwcześniej, bo wcześniej właśnie test może dawać fałszywie dodatni wynik.
Zdarzyła się tam nawet ciąża bliźniacza przy takiej stymulacji, bo pękło kilka pęcherzyków, gdy wczesniej długo się nie udawało. Trzymam za was mocno kciuki, żeby to przyniosło efekt.

A można robić przerwy w duphastonie i utrogestanie? Bo dostałam ich na 10 dni, dzisiaj zaczęłam, kończę równo 14 dni po zastrzyku. Tzn. że jak po 14 dniach zrobię test i wyjdzie dodatni, to od razu muszę kontynuować, czy jak będzie przerwa 1-2 dni to nic się nie stanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maja5433]

Duphaston lepiej bez przerwy.

Natalia, jak my sie dowiemy czy wam wyszlo jesli 21.12 zamykaja wizaz? 🥹

Ja w srode ide na pierwsze usg 6+3 i szczerze mowiac sie stresuje bo zero mdlosci nic 😢

[natalia_t]

Napisane przez maja5433

Duphaston lepiej bez przerwy.

Natalia, jak my sie dowiemy czy wam wyszlo jesli 21.12 zamykaja wizaz? 🥹

Ja w srode ide na pierwsze usg 6+3 i szczerze mowiac sie stresuje bo zero mdlosci nic

Hehe, jakoś nie widzę powodu, żeby tym razem się udało... Nie czuję żadnej różnicy w tym cyklu obstawionym hormonami, a wcześniejszymi.
Może do tego 20 grudnia coś będzie wiadomo... A jak coś to przecież PW będą działać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[izan1222]

Napisane przez maja5433

Duphaston lepiej bez przerwy.

Natalia, jak my sie dowiemy czy wam wyszlo jesli 21.12 zamykaja wizaz? 🥹

Ja w srode ide na pierwsze usg 6+3 i szczerze mowiac sie stresuje bo zero mdlosci nic

Gratulacje!!! Na kiedy masz termin? To chyba bardzo mała różnica będzie między dzieciaczkami, pamiętam Cię ze staraczek 2022 Dużo zdrówka . U nas synek skończył miesiąc.








Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maja5433]

13miesiecy 😱 mam termin na sierpien. nie planowalismy tak szybko, na poczatku bylam mocno przerazona, nadal jestem ale mniej.



Natalia kiedy testujesz?

[natalia_t]

Napisane przez maja5433

13miesiecy mam termin na sierpien. nie planowalismy tak szybko, na poczatku bylam mocno przerazona, nadal jestem ale mniej.



Natalia kiedy testujesz?

Teraz zatestowałam. Wyszedł śladowy cień cienia, ale to 10. poranek po ovitrelle, więc to mogą być jeszcze jakieś pozostałości leku. Za dwa dni powtórzę i zobaczymy, czy będzie ciemniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anastazja3208]

Napisane przez natalia_t

Teraz zatestowałam. Wyszedł śladowy cień cienia, ale to 10. poranek po ovitrelle, więc to mogą być jeszcze jakieś pozostałości leku. Za dwa dni powtórzę i zobaczymy, czy będzie ciemniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki

Wysłane z mojego 2107113SG przy użyciu Tapatalka

[Stella275]

Napisane przez natalia_t

Teraz zatestowałam. Wyszedł śladowy cień cienia, ale to 10. poranek po ovitrelle, więc to mogą być jeszcze jakieś pozostałości leku. Za dwa dni powtórzę i zobaczymy, czy będzie ciemniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki zacisniete

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez natalia_t

Teraz zatestowałam. Wyszedł śladowy cień cienia, ale to 10. poranek po ovitrelle, więc to mogą być jeszcze jakieś pozostałości leku. Za dwa dni powtórzę i zobaczymy, czy będzie ciemniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam mocne kciuki!

[MsCorleone]

Napisane przez natalia_t

Teraz zatestowałam. Wyszedł śladowy cień cienia, ale to 10. poranek po ovitrelle, więc to mogą być jeszcze jakieś pozostałości leku. Za dwa dni powtórzę i zobaczymy, czy będzie ciemniejsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki! Oby kreseczka ciemniała