2012-10-05, 12:36 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Drogie mamy, chciałabym stworzyć temat do pogadania o mleku, bez mleka.
Dla tych z nas, które mają problemy ze skazą białkową, innymi alergiami, nietolerancją laktozy czy glutenu. Dla tych, które nie podają mleka z różnych powodów, tzn. typowego mleka krowiego, które można nabyć w każdym sklepie. Odkąd pani alergolog orzekła, że w dupie ma fakt, że moje dziecko figę je i czasem przez cały tydzień żyje tylko na preparacie mlekozastępczym, odkąd podsumowała kwestię słowami: "to nie jest problem alergologiczny" szukam innego "mleka". Niestety młody jest wysypany po mleku krowim, ma kaszkę na twarzy i rękach, oraz suche, czerwone policzki i mleka zwykłego podawać mu nie mogę. On owszem, trawi nabiał, ale im go więcej tym większy wysyp. A ponieważ mleko lubi i ono go w zasadzie trzyma przy życiu, nie mogę mu go zdjąć z diety. Przy 4 flachach na dobę jest wysypany jak nieszczęście. Część więc tego "mleka" musi być pozbawiona białek mleka krowiego. Niestety wg pani doktor - alergolog, dwulatek mleka pić nie musi i na tym moja rozmowa z nią się kończy, bo praktycznie rozbijamy się nie o kwestie medyczne, a jej rozliczenia z NFZ, bo o to tu chodzi tylko. Oto jakie opcje znalazłam: - mleko (napój) sojowy - mleko (napój) owsiany - mleko (napój) ryżowy - mleko (napój) orkiszowy - mleko (napój) z orzechów laskowych - mleko (napój) z migdałów Są one litrowe, w kartonach, jak zwykłe mleko. Wyglądają tak: owsiane http://wega24.pl/natumi-ekologiczny-napoj-owsiany.html migdałowe http://wega24.pl/napoj-migdalowy-almond.html Znacie? Podawałyście? Używałyście do ciasta, kawy, nie wiem, czegokolwiek... ? Jak to smakuje? Da się to pić? Znacie dzieci, które to lubią? Trochę mnie przeraża wersja płynna o poj. 1L. To u nas 30 kartonów miesięcznie. Pomijam koszt 250-350zł, w zależności od rodzaju. Ale to też 30kg do przytachania do domu. Odkryłam też 400g puszki "mleka" sojowego, owsianego i migdałowego. Zalecenia to 2-3 łyżki na szklankę, czyli na flachę w naszym przypadku. 2 łyżki po 10g dają 20 porcji "mleka" czyli wychodzą u nas na 5 dni. To już tylko 6 pudeł do przyniesienia. Za to cena wzrosła o kilkadziesiąt zł (przy 2 łyżkach i mleku sojowym lub owsianym; bo migdałowe jest dwa razy tak drogie). Są to rzeczy tego typu: http://wega24.pl/napoj-owsiany-w-pro...apnem-bio.html I znowu pytanie do Was czy znacie? Albo znacie kogoś kto używał, próbował i czy da się to pić? O ile mam ochotę spróbować z kartonem, to boję się kupić takiej puszki na testy, bo jak młody pokaże zęby to 50zł nie moje. Więcej pomysłów nie mam. Poza kupowaniem preparatów mlekozastępczych na 100% co też daje kwotę w okolicy 250zł, a puch trzeba przytaszczyć do domu 10, a przedtem jeszcze postać w kolejce do lekarza po receptę, bo inaczej nie ma. ___________ Gwoli wyjaśnienia - ten sklep, który linkuję nie jest mój. Wybór przypadkowy, z mojego miasta, jako że tam akurat znalazłam wszystkie dostępne wersje tych napojów w opcji BIO. A taka mnie najbardziej interesuje - im mniej chemii tym lepiej. Proszę też o nie tworze wywodów na temat, jakie to mleko jest złe, odwapniające, trujące i oblepiające tłuszczem jelita, bo to nie ten temat. Inne mleczne pomysły mile widziane. |
2012-10-05, 12:47 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
ja też ze Śląska i ze sklepu stacjonarnego korzystam bardzo często w G-cach
mój na nutramigenie od urodzenia niemal - tyle, że teraz ma 1.5 roku - do picia z butelki dalej tylko nutramigen - ale np do corn flaksów daje mu mleko kozie uht albo coraz częściej jak coś gotuję to na mleku kokosowym z puszki rozcieńczonym z wodą /np naleśniki, budyń i inne / ---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- sojowy próbował jest w sumie względny - ale mój nie może soi, ryżu i nic z tego co wymieniłaś. Znam dziecko które sojowy lubi i pije z kakałciem. Jak nie występuje reakcja krzyżowa spr koziego z kartonu u nas na szczęscie i o dziwo nie ma reakcji krzyżowej. Ale po krowim obojętnie czym nawet 2-3 łyżce jogurtu ma wysyp. masz problem z refundacją na nutramigen? jeżdżę do alergologa do tarnowskich gór i zaświadczenie nam daje z góry na pół roku - więc mleko za niecale 3.50 kupuję - przy czym.... qrde "mleko" to mało powiedziane - śmiedzi jak pasza. spróbuj z tym co pisałam wyżej
__________________
Edytowane przez Mirabilka Czas edycji: 2012-10-05 o 12:49 |
2012-10-05, 12:51 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Witaj Ślązaczko.
U nas były testy koziego, ale nie w takich ilościach jak 4 flachy na dobę. Robiłam na nim naleśniki, budyń, mannę. Niestety zniknęło i nie ma. Mówię o nie UHT. Mleka UHT mnie przerażają, przyznam szczerze. A bardzo bym chciała kozie mleko świeże dostać. ---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- Cytat:
Tak, mam problem. Pediatrzy po 2 rz. nie chcą dawać, więc odesłali mnie do alergologa. Efekt jak wyżej. |
|
2012-10-05, 12:58 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
koziego w ilości do picia nie próbowalam
a od kozy miałam raz - tak śmierdziało że nie chciał tknąc mały. Jeszcze żeby mu trochę wapna dać daje te jogurty z tego sklepu co wklejałaś - tylko, że ta cena. U mnie pediatra bez zaświadczenia nie chce dawac - jeżdzę co pół roku do szpitala pulmonologicznego w Tarnowskich Górach - tam jest lekarka dla dzieci i daje bez problemu zaświadczenie na pół roku. Może spr tam. ---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- kozie świeże miałam od gospodarza zza Pyskowic i jeszcze jakaś babka ma eco gospodarstwo w Zbrosławicach.
__________________
|
2012-10-05, 13:01 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Ja piję napój owsiany Oatly. Mam w domu kartoniki ze słomką o pojemności 250 ml.
Wygląda to tak: KLIK Chociaż jak dla mnie smak nie jest zbyt rewelacyjny, moja córka wyrywa mi zawsze kartonik i wypija chociaż połowę. jakbyś mieszkała gdzieś bliżej mnie to podrzuciłabym Ci taki kartonik na próbę |
2012-10-05, 13:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Szukałam i szukałam... Szybciej kupię kozę.
|
2012-10-05, 13:36 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
na wege dzieciaku spotkałam się, ze dziewczyny korzystają z takiego urządzenia http://wegefotokuchnia.blox.pl/tagi_...o-zbozowe.html
Na stronie Bożeny Żak-Cyran kiedyś było o produkcji mleka zbożowego (ona z tych co uważa, że mleko truje).
__________________
Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo Agatka jest już z nami
|
2012-10-05, 13:42 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Chyba miałyśmy tego samego alergologa - ja również usłyszałam, że dwulatka mleka już pić nie musi wobec czego recepty nie dostanę (a i tak w ogóle dostałam tylko raz receptę na 4 op. przez blisko rok karmienia bebilonem pepti!) a w ogóle to ona nie ma żadnej alergii coś mi się po prostu przywidziało (i zarazem pani doktor chyba też, bo czemu jej przez rok przepisywała leki i leczyła alergię, której nie ma???).
A że jest wysypana na twarzy i rękach to właściwie nie wiadomo od czego zdaniem lekarza (ja tam dokładnie wiem od czego, po prostu z obserwacji). U nas jedyne mleko jakie się sprawdziło to bebilon pepti, który kupuję pełnopłatnie oraz próbowałam też bebilon sojowy, ok. 16 zł / opakowanie, efekty wysypek nie było, ale córka niezbyt chętnie go jadła. Inne mleka to u nas większa lub mniejsza klapa - czasem po pierwszym razie wszystko ok, a po drugim masakra. Natomiast moja córka dobrze toleruje przetwory mleczne (poza niektórymi, wybranymi). Jedyne co ci mogę poradzić to postaraj się liczbę karmień mlekiem ograniczyć do np. 2x dzień, a pozostałe dwa zastąpić mlekiem w innym stanie skupienia. U nas się to udało zrobić i teraz córka je rano i wieczorem mleko, a oprócz tego normalnie śniadanie, drugie śniadanie, zupę, drugie danie i kolację. Czasem jakiś owoc.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2012-10-05 o 13:44 |
2012-10-05, 13:45 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
pamiętam czasy od stycznia-marca tego roku jak listę refundacyjną zmienili, że za nutramigen płaciłam 38 zł /puszka 400g/ a dziecko roku nie miało - mleko to główny posiłek był - myślałam, że z torbami pójdę.
__________________
|
2012-10-05, 14:00 | #10 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Cytat:
---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ---------- Cytat:
Tych maszynek nigdzie nie widziałam. Chcę spróbować zrobić mleko ryżowe i owsiane, ale z moim młodym to nie takie halo. Nie mam za bardzo takiego miksera, który sobie poradzi z orzechami, a tego którym mam to mi trochę szkoda, bo to szybko pada przy takich ziarnach twardych... Ale mam temat na uwadze. ---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ---------- Cytat:
Ja też bym wolała, by on zjadł kanapkę z twarogiem niż mleko z butli. Niestety taki typ i charakter, że nie mam tu władzy. I tak dobrze, że pije mleko, a nie np. nektar bananowy, jak autystyczny syn jednej mojej znajomej. Do jedzenia go nie zmuszę. A że jest między 3 a 10 centylem to nie mogę mu nic ograniczać, bo leci z wagi poniżej 3ki. ---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ---------- Cytat:
|
||||
2012-10-05, 14:05 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Cytat:
Ja absolutnie nie twierdzę, że to jest proste. Dla nas też nie było proste, córka na początku głodowała na zasadzie "nie ma mleczka to nic innego też nie zjem", dopiero po jakimś czasie jej przeszło. Starałam się, żeby w tej porze co wcześniej jadła mleko była nażarta już czymś innym, rozumiem, że u ciebie jest problem z jedzeniem czegoś innego A próbowałaś takiego "zwykłego mleka sojowego" ja coś takiego kupowałam w poprzedniej ciąży chyba ALPRO SOYA się to nazywało, ok 3 zł za kartonik, zawsze to 3 a nie 25... W smaku było jako takie o ile się kupiło o smaku waniliowym.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2012-10-05, 14:05 | #12 |
Gang Iren
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Ja pijam czasem mleko sojowe i jem sojowe deserki.Mloda moja tez lubi,ale z tych smakowych waniliowe i czekoladowe:
http://www.google.pl/imgres?q=alpro+...9,r:9,s:0,i:95
__________________
We all find time to do what we really want to do... |
2012-10-05, 14:46 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
|
2012-10-05, 14:59 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Polecam przepis - http://weganie.blogspot.com/2011/09/...-migdaowe.html
Mleko roślinne http://weganie.blogspot.com/2010/11/mleko-roslinne.html |
2012-10-05, 14:59 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Kropko, mleka sojowego bałabym się dziecku podawać. W ogóle soja w większych ilościach czy często podawana to nie... Są różne szkoły ale ogólnie ja skłaniam się ku temu, że soja niefermentowana jest niezdrowa, szczególnie dla dzieci. Mój mąż nie jadł mięsa i w temacie soi jestem dość obeznana
Tutaj, pierwszy z brzegu artykuł Mleko owsiane pijemy, dzieci też, lubimy, chociaż dzieci mniej. Po większych ilościach (więcej niż szklanka dziennie) obserwuję wzmożone bieganie do ubikacji
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2012-10-05, 15:18 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
To ja się w takim razie muszę zainteresować tematem, może to będzie jakieś tymczasowe rozwiązanie dla problemów jelitowych...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2012-10-06, 07:44 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Też szukałam dla mojej Niuni mleka sojowego, czy ryzowego. Nie z konieczności, raczej z ciekawoci.
Niestety- u nas ta opcja odpada- wszystkie znaleznione "mleka" zawierają sól (najczęsciej morską), a my naszej Niuni jeszcze soli nie podajemy. Blendera też nie mam, zatem sama nie przygotuję....
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2012-10-06, 09:32 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Jakiś czas temu odkryłam, że mój organizm nie toleruje mleka krowiego i jego pochodnych, więc przerzucilam się na roślinne. wyprobowalam większość smaków, sojowe mi nie podeszło, owsiane i orkiszowe lepsze, ale też szału nie zrobiły. Najsmaczniejsze wg mnie ryzowe i migdalowe. Po otwarciu w lodówce mogą stać 5 dni, więc nie jest źle.
__________________
przeczytane książki 2018 rok -100 2017 rok-100 2016 rok -100 2015 rok -105 2014 rok-61 2013 rok-58 2012 rok-35 Komu komu, czyli książki do oddania |
2012-10-06, 13:32 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Ja pije mleko sojowe czasem i corka tez Kupuje zwykle, slodzone Bo nieslodzone jest paskudne. Jak mieszkalam w PL to kupowalam mleko sojowe smakowe (w proszku, lub w kartonie) i jest przepyszne, dziecku powinno smakowac.
|
2012-10-06, 13:36 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Kropko - ja obeznana jestem w temacie, bo córa odkąd miała 1,5 roku nie pije mleka mm.
I tak: - mleko (napój sojowy) - polecam z Biedronki - 3,99zł/litr, są naturalne, waniliowe i czekoladowe - kozie - najtaniej ten nabiał kosztuje w Selgrosie/Makro. W Realu można dostać mleko kozie w proszku (ceny nie podam, wychodziło ok 4zł/litr już zrobionego). - zbożowe mleka w proszku - można dostać na allegro u tego sprzedawcy: http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=24148255 - wychodzi 2zł/litr Ja czasem robię mleko sojowe w domu, ale to rzadko - łatwo się je robi, ale w smaku samo jest średnie (nadaje się do robienia budyniu). |
2012-10-06, 14:31 | #21 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Ja się mogę wypowiedzieć jako dorosły użytkownik takich mlek:
to sojowe z biedronki jest naprawdę niezłe, a i tanie - 3,99 zł za litr w cenie regularnej. Mnie smakuje o wiele lepiej niż alpro. Ale wiem, że soja też lubi uczulać,więc zacznij od mniejszych ilości. I w ogóle do smaku tego mleka trzeba się przyzwyczaić. Dopiero po kilku próbach zaczęło mi smakować. Kaszki i budynie wychodzą na nim dobre, ale trzeba mniej słodzić, bo ono dość słodkie jest. Ryżowe jest dla mnie niezjadliwe. Kozie (ale pewnie Uht) za 2,99 za pół litra jest w Lidlu. Tych wszystkich sojowych w proszku nie znoszę, jadą chemią czy czymś. Ale możliwe, że dla dziecka, które pijało rzeczy z proszku będą zjadliwe. |
2012-10-06, 16:30 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Cytat:
Może powodować niedobory wapnia i witaminy D, zawiera inhibitory trypsiny, które spowalniają przyswajanie białek i wpływaja na funkcjonowanie trzustki, może przyspieszać seksualne dojrzewanie dziewczynek i opóźniać dojrzewanie chłopców, może upośledzać produkcję plemników, może powodowac problemy z płodnością, zawiera substancje powodujące zaburzenia w pracy tarczycy, może powodować duży niedobór soli mineralnych itd. To, że w Chinach i Japonii spożywa się dużo soi, to też mit, bo owszem spożywają soję ale nie niesfermentowaną!
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2012-10-06, 18:17 | #23 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Cytat:
|
|
2012-10-06, 18:23 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Zgadzam sie, nie nalezy "przywiazywac sie" do jednego produktu. Z tym, ze ja sojowego mleka dzieciom nie daje wcale, jestem zwolenniczka krowiego, koziego, owsianego.
Sama czasem (ale rzadko), przyznaje, pije sojowe, stwierdzam, ze w moim wieku juz nie bardzo mi zaszkodzi
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2012-10-06, 20:06 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
A Sinlac w mniejszym stężeniu do picia?
|
2012-10-06, 20:09 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Ale Sinlac, by był wartościowy, ma mieć takie stężenie jak na opakowaniu - a w takim stężeniu nie przejdzie w butli przez smoczek. Zmniejszenie dawki o połowę automatycznie minimalizuje wartość odżywczą.
U nas też problem, córa ma być na diecie bezlaktozowej, a mleko sojowe nie przeszło :/ Z jedzeniem (ilością) problem jak u Kropki, bliźnięta cholera jasna |
2012-10-06, 20:47 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Myślę, że można zrobić taki Sinlac, żeby był mniej stężony, ale nie wodnisty a w smoku powiększyć dziurkę na tyle, żeby przelazł. Nawet mniej wartościowy Sinlac, jest bardziej wartościowy niż zwykły Nutramigen.
Sinlac z zasady jest kaloryczny, a mniej stężony będzie po prostu zwykłym posiłkiem jak mleko, w przypadku jakichś strasznych niejadków lepsza taka opcja, niż karmić 2 letnie dziecko samą wodą czyt. mlekiem. Edytowane przez DariaKom Czas edycji: 2012-10-06 o 20:52 |
2012-10-06, 21:15 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Pod wplywem tego watku az dzis kupilam mleko owsiane na sprobowanie
Tu w UK w supermarkecie mam na polce kazdy rodzaj jaki tu wymienilyscie.. Za owsiane litr zaplacilam 1.35 funta moze ci kropka bede w paczkach wysylac? Z tego co czytam u mnie najtaniej
__________________
JAKOS bedzie bo jeszcze nigdy nie bylo zeby JAKOS nie bylo |
2012-10-07, 13:31 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Moje dzieci pija migdalowe, z owsinaki, lnu, ryzu i krowie. U nas to wsumie mleko tylko do platek i synek jeszcze pije rano i wieczorem.
Z Soi nie podaje juz wogole, zaduzo zlych info. Dziwnie dziala na hormony, moze zwiekszysc ryzyko raka. Wymienione z gory dzieci lubia, w wiekszosci czasu to nawet nie widza jakie jedza. caly czas im zmieniam na inne. Szaja a probowalas mleko krowie bez laktozy? |
2012-10-07, 14:21 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mleka i napoje "mleczne" bez mleka
Nie bo u nas takiego nie ma. Tzn jest preparat mlekozastępczy ale go już nie tknie. Jutro lecę po niskolaktozowe.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:16.