Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

-"skąd masz mięsko"
-"samo przypełzło"

znam to

[Blanszor]

Napisane przez AgaMili

[/COLOR]
Na imie ma Amir. A ja nie nie. Za duzo mnie to kosztowalo stresu

To się biedna na pewno zestresowała jak tętno skakało.
Śliczne imię - bardzo lubię krótkie imiona.

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

poka bluzkę

w praniu jest bo młoda mi ją obrzygała trza było poświęcić nową zdobycz, co nie?
of kors z dekoltem, ale taka sportowa

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

w praniu jest bo młoda mi ją obrzygała trza było poświęcić nową zdobycz, co nie?
of kors z dekoltem, ale taka sportowa

IGorowi jak się uleje na ubranie (najczęsciej na TZta koszulkę) to trza odplamiaczem traktować, bo inaczej nie zlezie...
ja tysz lubię dekolty

[Blanszor]

Napisane przez Haniula

dziewczyny jak dawałyscie kaszkę pierwszy raz to tez kilka łyzeczek ??

No i czy jutro moge zrobić tak:

w obiad druga część dyni z ziemniakami ( dziś był pierwszy raz)
na podiweczorek sok marchew jabłko ( samodzielnie jadła już marchew i piła sok jabłkowy)
i na kolacje kaszka ( to bedzie nowosć)
Czy powinnam sie ograniczyc jutro tylko do dyni z ziemniakiem

Haniula kaszka może powodować zaparcia. Także ja bym na razie z nią zaczekała. No chyba że Sinlac. Ja bym dała tak:
druga część obiadku plus cały soczek lub druga część obiadku i deserek z jabłek i herbatkę do picia.

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

IGorowi jak się uleje na ubranie (najczęsciej na TZta koszulkę) to trza odplamiaczem traktować, bo inaczej nie zlezie...
ja tysz lubię dekolty

ooooo to Igor poziom hard propaguje

za dekolty poluję na taką dziwną... niby golf ma u góry a jak się cycki zaczynają to takie 'oczko' jest taka dziura i widać cycuchy widziałam taka na rynku za 20 zł, ale cienki material, zbyt obcisła no i dziurę miała ale mega sexy

ooooo coś takiegooooooo sama dziura oczywiście

[Blanszor]

Napisane przez zoskasamoska

Ok neska dzięki
Zaraz do K. zajrzę


Własnie jem czareśnie i jestem ciekawa ile juz robaczków zjadłam :P

Moja teściowa dziś znalazła takiego wypaśnego robala w truskawce! I teraz schizuje i każdą rozcina

[zoskasamoska]

Dzięki Ci Blanszor , juz sobie pojadłam :P

Wczoraj dostałam okres, a dzis mi juz prawie nic nie lecii... Na pewno nie było to plamienie po tabletkach, bo nie biorę na razie. Brałam, wzięłam paczkę, ale przestałam. Ale dziwna taka krew ze mnie leciała, bo taka ciemna, prawie, że brązowa.. Możliwe, że w czasie karmienia są takie skąpe ?

[*Agatek*]

Napisane przez Blanszor

Moja teściowa dziś znalazła takiego wypaśnego robala w truskawce! I teraz schizuje i każdą rozcina

mmmmmmm

Napisane przez zoskasamoska

Dzięki Ci Blanszor , juz sobie pojadłam :P

ja czasem w jabłku znajdę to od razu cały gryz wypluwam

[neska22]

Napisane przez *Agatek*

ooooo to Igor poziom hard propaguje

za dekolty poluję na taką dziwną... niby golf ma u góry a jak się cycki zaczynają to takie 'oczko' jest taka dziura i widać cycuchy widziałam taka na rynku za 20 zł, ale cienki material, zbyt obcisła no i dziurę miała ale mega sexy

ooooo coś takiegooooooo sama dziura oczywiście

oo fajne
ja to muszę dekolt pokazywać- to odwraca uwagę od mojego tłuszczu na reszcie ciała

Napisane przez zoskasamoska

Wczoraj dostałam okres, a dzis mi juz prawie nic nie lecii... Na pewno nie było to plamienie po tabletkach, bo nie biorę na razie. Brałam, wzięłam paczkę, ale przestałam.

takim braniem i niebraniem tabletek mozesz sobie zrobic kuku w hormonach

Napisane przez *Agatek*

ja czasem w jabłku znajdę to od razu cały gryz wypluwam

ojtam ojtam ;D ponoć to łatwoprzyswajalne białko

---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Blanszor

Moja teściowa dziś znalazła takiego wypaśnego robala w truskawce! I teraz schizuje i każdą rozcina

w truskawce ?? chyba nigdy nie patrzyłam czy truskawka, którą jem moze miec robala
co inengo
czereśnie
śliwki
jabłka...
ale truskawka???????????????

[zoskasamoska]

Neska ?Powaznie ?

To są specjalne dla kobiet karmiących. Piszą że można przestać brac w dowolnym momencie i zacząc tak samo

[*Agatek*]

Ooo właśnie, co do tabsów, to ja chyba odstawię, bo tż rzadko odpala śmigło, to po co sie truć?

[zoskasamoska]

Napisane przez *Agatek*

Ooo właśnie, co do tabsów, to ja chyba odstawię, bo tż rzadko odpala śmigło, to po co sie truć?

Haha, padłam na łopatki

[neska22]

Napisane przez zoskasamoska

Neska ?Powaznie ?

To są specjalne dla kobiet karmiących. Piszą że można przestać brac w dowolnym momencie i zacząc tak samo , bo wiadomo, ze kobieta karmiaca nie ma okresu...

no pod warunkiem, ze nie będziesz robiła tak, ze wezmiesz opakowanie, potem zrobisz miesiac przerwy potem wezmiesz znów trochę tabletek i znów na kilka tyg przestaniesz...

Napisane przez *Agatek*

Ooo właśnie, co do tabsów, to ja chyba odstawię, bo tż rzadko odpala śmigło, to po co sie truć?

kurka ja tez biorę a nam obojgu się nie chce seksować... to chyba starosć

i dostalismy własnie na mejla gotowy projekt zaproszenia na chrzciny jestem w szoku. myslałam, ze wniedziele nie zrobią... a tu szurprize no ale ludzie chcą zarobić to dla klienta się starają....

ide spac bo stary już wykąpany.....

si ju tumoroł

Agatek bis Morgen

[*Agatek*]

Neska jo jo si ju lejter

a ja jem kolację i gram w kulki na fb

[dph]

Napisane przez neska22

gratki dla siostry!!! ale się namęczyła!!!


chyba imię od tatusia ale ładnie

Agatek dla TZ... chłop to tak myśli, ze opieka przy dziecku to czysty relaksik....
na razie mniej pokasłuje... gorączki nadal brak, kataru tez....

pokażę Wam coś, dzis zamówiliśmy i juz projekt dostaliśmy na maila i tak mi się spodobało, ze az mi się łezka zakręciła

Neska cudowne te podziekowania
Pisze z tel więc z tego co pamiętam
Renata pochwal sie gdzie jedziecie? I jaki jest wasz ulubiony pensjonat?
My też tylko na cycu od czasu do czasu herbatka ale rzadko i rozszerzanie diety mamy zamiar zacząć po 5 miesiącu
Agatek wszyscy faceci to dzieci :-P cały czas powtarzam że mam teraz już 3 dzieci ale chociaż ja na mojego póki co nie mogę narzekać dzisiaj nawet rano zajmował sie młodą i myl podłogi a ja spalam ale najbardziej nie lubie jak bierze mała siada z nią przed tv i to sie nazywa że sie nią zajmuje :pala : a
AgaMili brawa dla siostry i dla Ciebie ja chyba nie dalabym rady towarzyszyć przy porodzie
Nadrabiam dalej

[BebiBebi]

Napisane przez *Agatek*

Ooo właśnie, co do tabsów, to ja chyba odstawię, bo tż rzadko odpala śmigło, to po co sie truć?

haah

Co do piosenki Jachimka to fajny tekst wykorzystałam nawet na fb
Na szczęście weekend za nami, jeszcze spać mi się chce. Czekam na męża, bo wróci z pracy.
Jak wczoraj wróciłam z poprawin, to moja Julka tak się od mnie tuliła, coś pięknego takie stęsknione dziecko

[MartuNiunia87]

Helol lejdis
Widze ze dyskusja o rozszerzaniu diety u nas wczoraj bylo tak:
rano cyc
ok 10.30 kaszka
ok 14 sloik mafefki
i od 16 do 21 to juz 3 razy cyc i spac
zoska ja tez przy karmieniu zaliczylam juz pierwsza @ i nie biere tabsow a wygladala tak jak piszesz- skapa, bardziej brazowa niz czerwona:/a co do kaszki dodawanej do przecierow to tak sie robi,tzn mozna robic jak w 5mc wprowadza sie gluten to wtedy ta glutenowa kaszke mozna dodac do obiadku czy cos.
kropeczka ja tez bardziej jakos przekonana jestem do mleczno ryzowej niz kleiku,no i fakt- trzyma mala dluzej niz cyc.
Lece, bo weszlam do domu wlasnie (bylam zawiez mlodego do przedszkola) i musze ogarnac holm i zrobic jakis brekfest

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Helol lejdis
Widze ze dyskusja o rozszerzaniu diety u nas wczoraj bylo tak:
rano cyc
ok 10.30 kaszka
ok 14 sloik mafefki
i od 16 do 21 to juz 3 razy cyc i spac
zoska ja tez przy karmieniu zaliczylam juz pierwsza @ i nie biere tabsow a wygladala tak jak piszesz- skapa, bardziej brazowa niz czerwona:/a co do kaszki dodawanej do przecierow to tak sie robi,tzn mozna robic jak w 5mc wprowadza sie gluten to wtedy ta glutenowa kaszke mozna dodac do obiadku czy cos.
kropeczka ja tez bardziej jakos przekonana jestem do mleczno ryzowej niz kleiku,no i fakt- trzyma mala dluzej niz cyc.
Lece, bo weszlam do domu wlasnie (bylam zawiez mlodego do przedszkola) i musze ogarnac holm i zrobic jakis brekfest

[MissZuzia]

bry u nas deszczowo, ja mam nerwa i kazdy dzien zaczynam od kłotni z tz do tego zapomnialam ze mielismy skier na badanie krwi dla małego i juz za pozno a dzis szczepienie wiec pewnie opierd dostane

Napisane przez *Agatek*

Ooo właśnie, co do tabsów, to ja chyba odstawię, bo tż rzadko odpala śmigło, to po co sie truć?

uwazaj zebyscie nie zmajstrowali braciszka Kini tam w dojczlandi

Napisane przez neska22

pokażę Wam coś, dzis zamówiliśmy i juz projekt dostaliśmy na maila i tak mi się spodobało, ze az mi się łezka zakręciła

sliczne

Napisane przez Haniula

]
Ale powiem Wam, ze Lena robi kupe codziennie. Z moją pomocą, ale to itak dobrze bo dawniej po 4 dniach dopiero udało 'nam' sie wypchnąć kupsztala.
nawet po marchewce nie było inaczej ( chociaz ona jej nie zjadła duzo, nawet pol słoiczka na 2 dni nie poszło)

Napisane przez kropeczka1984

Jakoś ta mleczno-ryżowa bardziej do mnie przemawia niż kleiki

do mnie tez bo sama bym ja chetnie zjadla

Napisane przez neska22

ja nie daję do obiadku kaszki
Igor je o stałuch porach (pisałam jadłospis małego w k.)
nam teraz tez kazała przyspieszyc z rozszerzaniem diety i dawać juz to co po 5. mies wiec dzisiaj dostał jarzynową z kurczakiem (pierwszy posiłek mięsny)

jejku u was jak w zegarku, fajnie ze juz te poczatki za toba i teraz podajesz inne rzeczy
ja sie troche boje przez to azs

Napisane przez zoskasamoska

Własnie jem czareśnie i jestem ciekawa ile juz robaczków zjadłam :P

czeresnie

[kropeczka1984]

Napisane przez MissZuzia

ja sie troche boje przez to azs

U nas też azs i boję się jak to u nas będzie z owocami, bo dermatolog mi mówił, że mogę tylko nasze krajowe, czyli teraz to praktycznie jabłka, bo znowu truskawki uczulają Banana też nie mogę, to niby co mi zostanie?

U nas dziwna noc.
Mały wstał już o 23 i to z rykiem! Zazwyczaj o tej godzinie zaczynał się kręcić, ale usypiał po włączeniu karuzeli i podaniu smoka a wczoraj tak się rozkręcił, że dałam mu cyca i zjadł. Następna pobudka... pół godziny później Ja ledwo na oczy widziałam Znowu był ryk a ja nie bardzo wiedziałam, co mu jest Taka bida upłakana Potem wstał jeszcze o 2 i o 5. Za to od rana już jest spokój. Wczoraj jadłam tort z winogronemi. Może to jest winowajca

U nas też beznadziejna pogoda, a ja mam w niedzielę chrzciny i przyjeżdża rodzinka z Wrocławia na kilka dni, to wypadałoby okna umyć, pościele pięknie poprać dla nich a tu lipa... Oby się ta pogoda poprawiła i uwzględniła, że jeszcze inne rzeczy mam na głowie

[AgaMili]

Czesc
U nas noc standardowa. Spac o 9.00, pobudka o 2.00 i 4.00. Wstalismy o 8.00. dzis zaczelam dawac kaszke bobovity brzoskwiniowa bo do tej pory same sloiczki jadl a poza tym 6x w ciagu doby mleko. Wykancza mnie nocne wstawanie wiec moze on w dzien sie nie najada samym mlekim . Ma juz 4,5 miesiaca. Zakupilam zapas sloiczkow z warzywami i owocami, musy owocowe i kaszki i Marcelek bedzie jadl teraz rano i przed spaniem kaszke a na obiadek warzywka. Jak skonczy 5 miesiecy to wlacze miesko i dodatkowu posilek czyli deserek. Ja b powoli wprowadzam wszystko. Zaczelam 3 tygodnie temu i po kazdej nowosci mial 2 dni przerwy. Teraz sie przyzwyczail do sloiczkow wie zaczynam kaszki. HANIULA musisz b. powoli rozszerzac diete. Im szybciej i wiecej nowosci tym trudniej z kupka.

[eliza1984]

Napisane przez MartuNiunia87

kropeczka1984 ja kaszke rozrabiam z woda, kupuje wlasnie taka mleczno ryzwa i ona ma juz mm w sobie wiec dolewam tylko wody
czekam bo w tym tyg powinna przyjsc nasza chusta- mam pytanko: w jakich sytuacjach uzywacie chust mamusie?
dzis bylismy na obiadku u mojej mamy,Martynka byla grzeczna. We wtorek festyn i wystepy u T. w przedszkolu oby byla pogoda.

Studiowalam ten poradnik z BV fajna sprawa tak przejzyscie napisany i wogole przydatny.
Jeee ja juz chce moj komp. Bo mam fotki wam do przeslania i wogole na tel zle sie pisze...
AgaMili-Gratki dla siosty i dla Ciebie za odwage.
Kciuki za wszystkie niepogodzone z TZami
... I jeszcze jak o czyms zapomnialam to wybaczcie!

chustuję w domu jak muszę coś porobić ,albo chce ja uśpić i jak muszę wyskoczyć na szybkie zakupy bo czegoś zabrakło w domu.A i jeszcze jak jesteśmy np u moich rodziców i żeby jej nie dżwigać na ogrodzie to w chustę i sobie ogląda,aż padnie,a zwykle długo to w chuscie nie trwa.

Napisane przez neska22

a co do zebów to Igorek tez przechodzi armagedon... widać, ze dziąsła go tak swędzą, ze nie może dać rady nawet gryzakiem. dzisiaj mu pomagałam i mu jeździlam po dziąsłach taką szczoteczką (to z lewej strony) to aż się bidny uśmiechał i sam pyszczek otwierał

też mam taka szczoteczke z BD ,tam zreszta sa 3 rózn,na dziasełka,na pierwszy zabek i poźniej już na kilka ząbkow.

Hello
Moja Nika po kaszce zapiła wczoraj (.) ,poszłam odciagnąć to co ostało,ale się obudziła i wtrąbiła jeszcze to odciągnięte.Ta to ma spust
Dziś była kupa ,mmmm po kaszce i mafefce ,az body wyrzuciłam.
W ogóle sama juz nie wiem czy dawac jej kaszke bo niby w tym poradniku BVity jeżeli dziecko jest na (.)(.) to nie ma wpisu ,zeby dawać ,a nawet jak opisują te kaszki to ,ze są dla dzieci na mm i juz sama nie wiem czy taka jej podawac czy te bezmleczne.

MissZuzia pisałaś coś z Blanszor o tym,ze jeszcze ja się muszę wypowiedzieć ,juz raz pisałam o co chodzi ,ale chyba przeoczyłas.

[MissZuzia]

Napisane przez kropeczka1984

U nas też azs i boję się jak to u nas będzie z owocami, bo dermatolog mi mówił, że mogę tylko nasze krajowe, czyli teraz to praktycznie jabłka, bo znowu truskawki uczulają Banana też nie mogę, to niby co mi zostanie?

U nas dziwna noc.
Mały wstał już o 23 i to z rykiem! Zazwyczaj o tej godzinie zaczynał się kręcić, ale usypiał po włączeniu karuzeli i podaniu smoka a wczoraj tak się rozkręcił, że dałam mu cyca i zjadł. Następna pobudka... pół godziny później Ja ledwo na oczy widziałam Znowu był ryk a ja nie bardzo wiedziałam, co mu jest Taka bida upłakana Potem wstał jeszcze o 2 i o 5. Za to od rana już jest spokój. Wczoraj jadłam tort z winogronemi. Może to jest winowajca

U nas też beznadziejna pogoda, a ja mam w niedzielę chrzciny i przyjeżdża rodzinka z Wrocławia na kilka dni, to wypadałoby okna umyć, pościele pięknie poprać dla nich a tu lipa... Oby się ta pogoda poprawiła i uwzględniła, że jeszcze inne rzeczy mam na głowie

w azs podobno można jeść winogron ale bez skóry - bardziej chodzi o te chemikalia którymi są pryskane niż o skórkę jako taką
może śmietanka z tortu ja np. mam teraz zakaz jajek i drobiu

u nas nocka ok

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez eliza1984

MissZuzia pisałaś coś z Blanszor o tym,ze jeszcze ja się muszę wypowiedzieć ,juz raz pisałam o co chodzi ,ale chyba przeoczyłas.

sorki zapomniałam
chodzi o spotkanko, ja Blanszor i pearl wyraziłyśmy chęć
a ty

[AgaMili]

Kropeczka wspolczuje nocki. Pewnie go brzuszek bolal.

Dziekuje wszystkim w imieniu siostry za gratulacje. Zaraz jade do niej, do szpitala

[kropeczka1984]

Napisane przez MissZuzia

w azs podobno można jeść winogron ale bez skóry - bardziej chodzi o te chemikalia którymi są pryskane niż o skórkę jako taką
może śmietanka z tortu ja np. mam teraz zakaz jajek i drobiu

Do całego tortu, to nie chciało mi się obierać ze skórki No ale dla siebie to teraz będę obierała. Dzięki

Napisane przez AgaMili

Kropeczka wspolczuje nocki. Pewnie go brzuszek bolal.

Też tak pomyślałam, ale wieczorem ładnie kupkę zrobił. Tylko, że tak dziwnie ją zrobił, o tak jakby wypierdział :/ A zawsze jest takie sruuuu No ale jak na razie kupki nie ma, a zawsze rano była...

[eliza1984]

Napisane przez MissZuzia

sorki zapomniałam
chodzi o spotkanko, ja Blanszor i pearl wyraziłyśmy chęć
a ty

kurcze gdzie wy to pisałyscie,jakas ślepa byłamPewnie ,ze wyrażam chęć.Uzgodniłyście już cos gdzie ,co i jak.

Właśnie czytałam o kaszkach dla dzieci na piersi i wynika z tego,ze podałam po pierwsze za szybko,a po drugie nieodpowiednią,bo powinnam bezmleczną i zrobić na wodzie ,albo na swoim odciagnietym.Więc kaszka do wyrzucenia,chyba ,ze MissZuzia chcesz bo coś wspominałaś tym,ze sama byś taka zjadła.A mannę którą kupiłam też nie moge uzywac więc ja oddam.
Dobra idę przewinąć Nikolę bo chyba poszła 2 kupa.

[zoskasamoska]

Zapraszam do K.

[*Agatek*]

Cześć dupeczki!

U nas K. obudziła się o 4.55 ja wystrzeliłam z łoża jak poparzona bo przecie ona się budzi punkt 4 i wtedy je hehe, zjadła i zasypiała godzinę wrr ogólnie od 2 zaczęła sie wiercić, smoka nie chciała i co pół h włączałam jej chyba kunia... i tak jest od 2-3 dni... może zęby?!! niby dziecko się wybudza podczas snu jak mu się wyrzynają czytałam w poradniku

Napisane przez MissZuzia

uwazaj zebyscie nie zmajstrowali braciszka Kini tam w dojczlandi

te te tej to się żarciki od rańca trzymaja

Napisane przez kropeczka1984

U nas dziwna noc.
Mały wstał już o 23 i to z rykiem! Zazwyczaj o tej godzinie zaczynał się kręcić, ale usypiał po włączeniu karuzeli i podaniu smoka a wczoraj tak się rozkręcił, że dałam mu cyca i zjadł. Następna pobudka... pół godziny później Ja ledwo na oczy widziałam Znowu był ryk a ja nie bardzo wiedziałam, co mu jest Taka bida upłakana Potem wstał jeszcze o 2 i o 5. Za to od rana już jest spokój. Wczoraj jadłam tort z winogronemi. Może to jest winowajca

ojej to nieciekawie miałaś dzisiaj, współczuję faktycznie może go brzunio bolało?? oj oj Tobie należą się baty na dupsko!

Zośka w k. wklej!!!!

[neska22]

Napisane przez eliza1984

kurcze gdzie wy to pisałyscie,jakas ślepa byłamPewnie ,ze wyrażam chęć.Uzgodniłyście już cos gdzie ,co i jak.

Właśnie czytałam o kaszkach dla dzieci na piersi i wynika z tego,ze podałam po pierwsze za szybko,a po drugie nieodpowiednią,bo powinnam bezmleczną i zrobić na wodzie ,albo na swoim odciagnietym.Więc kaszka do wyrzucenia,chyba ,ze MissZuzia chcesz bo coś wspominałaś tym,ze sama byś taka zjadła.A mannę którą kupiłam też nie moge uzywac więc ja oddam.
Dobra idę przewinąć Nikolę bo chyba poszła 2 kupa.

a czemu manna nie? przeciez u dzieci na piersi gluten po 4, miesiącu się wprowadza... zobacz sobie o wprowadzeniu glutenu....

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Napisane przez *Agatek*

Cześć dupeczki!

U nas K. obudziła się o 4.55 ja wystrzeliłam z łoża jak poparzona bo przecie ona się budzi punkt 4 i wtedy je hehe, zjadła i zasypiała godzinę wrr ogólnie od 2 zaczęła sie wiercić, smoka nie chciała i co pół h włączałam jej chyba kunia... i tak jest od 2-3 dni... może zęby?!! niby dziecko się wybudza podczas snu jak mu się wyrzynają czytałam w poradniku

!

Igorek tez się kręci ostatnio w nocy ....... :/ ale zęboli nie widać...

[kropeczka1984]

Napisane przez zoskasamoska

Prosimy o głosy, prosimy, prosimy

Już

Napisane przez *Agatek*

Cześć dupeczki!

U nas K. obudziła się o 4.55 ja wystrzeliłam z łoża jak poparzona bo przecie ona się budzi punkt 4 i wtedy je hehe, zjadła i zasypiała godzinę wrr ogólnie od 2 zaczęła sie wiercić, smoka nie chciała i co pół h włączałam jej chyba kunia... i tak jest od 2-3 dni... może zęby?!! niby dziecko się wybudza podczas snu jak mu się wyrzynają czytałam w poradniku
.......
oj oj Tobie należą się baty na dupsko!

Może u nas to też od ząbków Ale ostatnio mu lekarka zaglądała w paszczę i mówiła, że nic nie czuje...

Ej nie bądź dla mnie taka ostra, myślałam, że mu nie zaszkodzi ;(

Eliza czyli że tylko kaszka ryżowa będzie dobra dla naszych dzieciaczków, karmionych wyłącznie piersią i to zrobiona albo na naszym mleku albo na mm? Bo chyba na wodzie się takiej samej ryżowej nie robi