Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012

[mala_stopka]

hejka

melduję, ze żyjemy i mamy sie dobrze mam straszne tyły ale sił brak żeby nadrobić
my juz po chrzcinach pogoda nawet nie była taka zła, nie padało, a jak szliszmy do kościoła to nawet słonko wyszło i przestało wiać
Maja się spisała, nawet nie zakwiliła, tylko ciekawie się rozglądała przez prawie całą mszę i potem na chrzcie też
wychrapała się w domu, tuż przed wyjściem zapodałam jej flache na śpika i musiałam lekko przebudzić, zeby ją przebrać, no ale dzięki temu dziecko było zadowolone-wyspane i najedzone
impreza tez się udała i nawet fajnie wyszło, bo robiłam w domu i to na raty, bo chrzest był dopiero na 19, więc zaprosiłam wszystkich na 17 i torcik i ciacho, a po kościele wrociliśmy na kolacyjkę


a dzisiaj taki ponury dzień i jakaś śnięta jestem najchetniej przespałabym cały dzien...

[neska22]

Napisane przez kropeczka1984

Już



Może u nas to też od ząbków Ale ostatnio mu lekarka zaglądała w paszczę i mówiła, że nic nie czuje...

Ej nie bądź dla mnie taka ostra, myślałam, że mu nie zaszkodzi ;(

Eliza czyli że tylko kaszka ryżowa będzie dobra dla naszych dzieciaczków, karmionych wyłącznie piersią i to zrobiona albo na naszym mleku albo na mm? Bo chyba na wodzie się takiej samej ryżowej nie robi

ale gdzie to jest napisane, ze taka czy taka kaszka dla dzieci na piersi? bo ja przeglądam ten poradnik i przeglądam i nigdzie nie widzę zeby było czy mleczno-ryżowa czy sama ryżowa...

[mala_stopka]

aha i zapomniałam się pochwalić, ze w sobotę przebił się pierwszy ząbek!!!
a za nim juz widać drugiego....

[kropeczka1984]

Napisane przez mala_stopka

hejka

melduję, ze żyjemy i mamy sie dobrze mam straszne tyły ale sił brak żeby nadrobić
my juz po chrzcinach pogoda nawet nie była taka zła, nie padało, a jak szliszmy do kościoła to nawet słonko wyszło i przestało wiać
Maja się spisała, nawet nie zakwiliła, tylko ciekawie się rozglądała przez prawie całą mszę i potem na chrzcie też
wychrapała się w domu, tuż przed wyjściem zapodałam jej flache na śpika i musiałam lekko przebudzić, zeby ją przebrać, no ale dzięki temu dziecko było zadowolone-wyspane i najedzone
impreza tez się udała i nawet fajnie wyszło, bo robiłam w domu i to na raty, bo chrzest był dopiero na 19, więc zaprosiłam wszystkich na 17 i torcik i ciacho, a po kościele wrociliśmy na kolacyjkę


a dzisiaj taki ponury dzień i jakaś śnięta jestem najchetniej przespałabym cały dzien...

Super, że chrzciny się udały i gratki za pierwszego ząbka

Napisane przez neska22

ale gdzie to jest napisane, ze taka czy taka kaszka dla dzieci na piersi? bo ja przeglądam ten poradnik i przeglądam i nigdzie nie widzę zeby było czy mleczno-ryżowa czy sama ryżowa...

Nie jest tak napisane
Ja tak wywnioskowałam z wypowiedzi Elizy, bo chyba wcześniej gdzieś pisała, że dawała właśnie kaszkę mleczno-ryżową.
Ale może źle wywnioskowałam... Dlatego też o to pytam
Ja to ciemna masa jestem, jeśli chodzi o rozszerzanie, więc niech nikt się nie sugeruje moimi wypowiedziami

Spać mi się chce, a zamiast się położyć jak Wojtuś śpi, to oddaję się mojemu hobby - wizażowi Teraz to mi się nie płaca kłaść, bo już 2h śpi i pewnie zarz wstanie

[*Agatek*]

Napisane przez neska22

Igorek tez się kręci ostatnio w nocy ....... :/ ale zęboli nie widać...

u mojej też ni słychu ni widu

Napisane przez kropeczka1984

Może u nas to też od ząbków Ale ostatnio mu lekarka zaglądała w paszczę i mówiła, że nic nie czuje...

Ej nie bądź dla mnie taka ostra, myślałam, że mu nie zaszkodzi ;(

ja jej codziennie gmeram w paszczy i też nic nie czuje

muszę byc ostra, bo kurka synek się męczył w nocy żeby mi to było ostatni raz!!!!!!

Napisane przez mala_stopka

aha i zapomniałam się pochwalić, ze w sobotę przebił się pierwszy ząbek!!!
a za nim juz widać drugiego....

wowwwww super!!!!!!

ja też chcieć to mieć za sobommmmmmm

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

Nadal nie mogę uwierzyć, że ta śliczna, zołzowata, niedobra, niegrzeczna skrzecząca, niecierpliwa, krzycząca cipka wyszła ze mnie

[eliza1984]

Napisane przez neska22

a czemu manna nie? przeciez u dzieci na piersi gluten po 4, miesiącu się wprowadza... zobacz sobie o wprowadzeniu glutenu....

z tym glutenem wiem,zaraz będę go wprowadzać tak jak każą,ale ja kupiłam taką od 6 mca i ona jest na mleku nastepnym,więc nie mogę podać,a o tych kaszkach czytałam tu.Tak szybko przeczytałam i nie wszystko bo Nika marudziła.

Napisane przez kropeczka1984

Eliza czyli że tylko kaszka ryżowa będzie dobra dla naszych dzieciaczków, karmionych wyłącznie piersią i to zrobiona albo na naszym mleku albo na mm? Bo chyba na wodzie się takiej samej ryżowej nie robi

Wiesz co ja już sama nie wiem,ale mojej siostry synek miał AZS i ona dawała mu ryżową bezmleczną na wodzie.

[AgaMili]

Mala stopka gratuluje zabka

[Karinio]

Na dzień dobry siebie zacytuje i odpisze.

Napisane przez Karinio

Kurka mąż nie dostał w sklepi pl ani maści rumiankowej ani rozgrzewającej I niewiem co teraz,tzn zamówiłabym w sklepie internetowym,ale niedość że dzisiaj niedziela,a jutro dzień wolny od pracy w związku z obchodami panowania rocznicy Królowej.Zaraz się przejde do mini tesco,zobacze bo mają tam.
tylko zanim,to przebiore małego bo zrobił kupe jak zawsze jak leży na bujaczku

Noi poszłam do tego Tesc i kupiłam Karvol,olejki i młodemu dobrze się spało,bo spał do rana,a potem do 10 no,ale ma kaszelek ale już nie tak często-chyba i nadal ma katar,ale chyba lepiej. Za to i ja mam teraz katar i gardło mnie boli. /

[eliza1984]

A w tym poradniku w rozdziale z kaszkami i kleikami jest napisane
Pierwsze kaszki i kleiki BoboVita mozna wprowadzać już po 4 mcu życia.Dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym podaje sie bezglutenowe kaszki ryzowe i mleczno-ryżowe oraz kleik BoboVita.

Rozumujac to dzieciom na piersi nie daje sie kaszki i jeszcze w schemacie dzieciom karmionym piersią w 5-6 mcu podaje się tylko zupa przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny,a kaszki ,deserki ,soczki i dodatki sa w późniejszym wieku.Schemat jest w zakładce Rady Żywieniowe

[Karinio]

Napisane przez AgaMili

Mala stopka gratuluje zabka

Ja również gratuluje.

[eliza1984]

Napisane przez Karinio

Na dzień dobry siebie zacytuje i odpisze.


Noi poszłam do tego Tesc i kupiłam Karvol,olejki i młodemu dobrze się spało,bo spał do rana,a potem do 10 no,ale ma kaszelek ale już nie tak często-chyba i nadal ma katar,ale chyba lepiej. Za to i ja mam teraz katar i gardło mnie boli. /

Współczuję kataru u maluszka,borykałam się z tym chyba przez 1.5 tyg ,maskara.
Gratulacje zabka mała stopko

[*Agatek*]

Ahh zapomniałam Wam napisać... odkąd przebiłam małej uszy (3 tyg temu) to już 3x musiałam jej jedno uszko przemywać wodą i robić śliną, bo jej ropieje przed chwila zauważyłam, że znowu i tak co 5-6 dni to się powtarza zrobię slina i potem jest ok

[Karinio]

Napisane przez eliza1984

A w tym poradniku w rozdziale z kaszkami i kleikami jest napisane
Pierwsze kaszki i kleiki BoboVita mozna wprowadzać już po 4 mcu życia.Dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym podaje sie bezglutenowe kaszki ryzowe i mleczno-ryżowe oraz kleik BoboVita.

Rozumujac to dzieciom na piersi nie daje sie kaszki i jeszcze w schemacie dzieciom karmionym piersią w 5-6 mcu podaje się tylko zupa przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny,a kaszki ,deserki ,soczki i dodatki sa w późniejszym wieku.Schemat jest w zakładce Rady Żywieniowe

Ja właśnie zakupiłam kaszke ryżowo-kukurydzianą I niedługo oge mu podawać,bo za 2 dni kończy 4 miesiące
Zaś jak ostatnio byłam na ważeniu to HV-położna środowiskowa zapytała mnie,czy wiem że od 6 miesiąca moge mu podawać semi food,czyli tzw słoiczki,ale są przecież od 4 miesiąca No,ale poczekam jeszcze z tymi słoiczkami.Najpierw zaczne mu kaszke dawać.

Napisane przez eliza1984

Współczuję kataru u maluszka,borykałam się z tym chyba przez 1.5 tyg ,maskara.
Gratulacje zabka mała stopko

Dzięki za współczucie Kurka,aż 1,5 tygodnia,nieźle I jak co robiłaś,czym katar zwalczyłaś??

[boroo50]

Kochane dziewczyny ja Was ciągle podczytuję, ale nie odpisuję, bo mi głupio, ze nie mogę wszystkich którym chcę odpowiedzieć. A dwa to mnie wizaż wkurza, bo jak sobie coś zaznaczę to mi odznaczają :/ i trzy nie mam czasu, żeby pisać... Do małomównych (małopiszących) nie należę i takie dwa zdania dziennie to ni chu chu by było. Wolę raz a porządnie - tyle tylko, żeby to raz a porządnie uczynić to trzeba sporo czasu poświęcić co przy Krzysiu jest niemożliwe. Jest super grzeczny i aż sie dziwię bo nie wiem po kim to przejął ale... musi być w centrum zainteresowania, a uwagę poświęcić trzeba, bo inaczej to tylko się chować
Poza tym z tymi chrzcinami to niezłe klocki mamy, bo my przecież bez ślubu jesteśmy. Po prostu nigdy nie chciałam formalizowania związku, raz nawet uciekłam sprzed ołtarza niemalże I tż się bał, ze jemu też tak zrobię. Teraz mi gada o cywilnym, bo na wesele nas już nie stać - w tamten poniedziałak kupiłam autko - super volvo wiśniowe bo kto by pomyślał, że się księdzu zachce ślubu
Ząbek się pojawił w Dzień Dziecka i to w dodatku górna lewa jedyneczka
Krzyś rośnie jak na drożdżach - kupuję mu już ubranka na 9 miesięcy od dwóch tygodni Przestawiliśmy się na ?babyDreamy na dobre. Dostaliśmy marcheweczki słoik z Hippa w paczce i już go zużylismy. Sam sobie łyżeczkę wsadzał młody do buzi - śliniaki to jakoś przeżyły
Agatek myślałam, że się zajmiesz A. i zaniknie o Tobie nowina kobietko, a Ty chyba drugiego potomka nie chcesz dać CuKinii
W sobote równiez byłam na giełdzie i sobie nie zaszalałam za bardzo, ale kupiłam z FP zabaweczkę hiiihi - taki stoliczek z matą jak do tańczenia. Krzyś w to nogami nawala, żeby tylko grało i żeby małpka się kręciła - ubaw po pachy
Poza tym jestem zazdrosna o mojego Krzysiunia i o tżta, bo on się do niego śmieje i cieszy i wszytsko, a mnie tak jakby traktuje tylko jako jedzenie!!!!!! Wybaczcie, musiałam to z siebie wyrzucić :/

Nie obiecuję, że będę pisać na bieżąco - no chyba, że zostanę spamerką numer 1, bo będę odpisywać na posty pojedynczo
Buziaki dla Was wszystkich

Kasikzaki, Haniula dziękujemy za pamięć

[Karinio]

Wczoraj najlepiej,przyszłam zaryczana bo gadałam przez telefon z mężem o chorobie małego itd przychodze mały się obudził i uśmiech od ucha do ucha pokazuje szczerbate dziąsła

[kropeczka1984]

Napisane przez Karinio

Na dzień dobry siebie zacytuje i odpisze.


Noi poszłam do tego Tesc i kupiłam Karvol,olejki i młodemu dobrze się spało,bo spał do rana,a potem do 10 no,ale ma kaszelek ale już nie tak często-chyba i nadal ma katar,ale chyba lepiej. Za to i ja mam teraz katar i gardło mnie boli. /

Dobrze, że z małym już lepiej Zdrówka dla Ciebie

Napisane przez eliza1984

A w tym poradniku w rozdziale z kaszkami i kleikami jest napisane
Pierwsze kaszki i kleiki BoboVita mozna wprowadzać już po 4 mcu życia.Dzieciom karmionym mlekiem modyfikowanym podaje sie bezglutenowe kaszki ryzowe i mleczno-ryżowe oraz kleik BoboVita.

Rozumujac to dzieciom na piersi nie daje sie kaszki i jeszcze w schemacie dzieciom karmionym piersią w 5-6 mcu podaje się tylko zupa przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny,a kaszki ,deserki ,soczki i dodatki sa w późniejszym wieku.Schemat jest w zakładce Rady Żywieniowe

Muszę przejrzeć ten poradnik, ale za bardzo nie ma kiedy (no bo teraz jak Mały śpi, to przecież nie mogę, bo wizażuję ).

Napisane przez *Agatek*

Ahh zapomniałam Wam napisać... odkąd przebiłam małej uszy (3 tyg temu) to już 3x musiałam jej jedno uszko przemywać wodą i robić śliną, bo jej ropieje przed chwila zauważyłam, że znowu i tak co 5-6 dni to się powtarza zrobię slina i potem jest ok

Może lekarz powinien to zobaczyć?

[boroo50]

A i jeszcze zapomniałam napisać, ze ogarniamy powoli ten temat przeprowadzki do Krakowa. Mieszkanie już jest, tylko teraz kwestia pracy dla tżta i heja

[kropeczka1984]

Napisane przez boroo50

Poza tym jestem zazdrosna o mojego Krzysiunia i o tżta, bo on się do niego śmieje i cieszy i wszytsko, a mnie tak jakby traktuje tylko jako jedzenie!!!!!! Wybaczcie, musiałam to z siebie wyrzucić :/

Krzysiu kocha Ciebie najbardziej na świecie!!! Po prostu pewnie z Tobą spędza najwięcej czasu i nie jesteś dla niego już tak "atrakcyjna" jak tatuś, który pewnie spędza z nim 1-2h dziennie i się z nim wtedy bawi. Pewnie jakbyś go zostawiła na pół dnia, to by piszczał z radości jakby Cię znowu zobaczył

[agacia_cz]

Witam wszystkich
Z katarem to i my się borykamy :/
Mam problem wielki mój gin jest na urlopie a ja nie man pigulek! Może ma któraś odstąpić?, potrzebuje na przyszły wtorek, a jakoś nie mam jeszcze ochoty na kolejnego dzieciaka...

[Karinio]

Dzięki kropeczko,tak mi się zdaje że lepiej ale nie jestem pewna :/

booro,gratuluje zęba i przeprowadzki

[eliza1984]

Napisane przez Karinio

Ja właśnie zakupiłam kaszke ryżowo-kukurydzianą I niedługo oge mu podawać,bo za 2 dni kończy 4 miesiące
Zaś jak ostatnio byłam na ważeniu to HV-położna środowiskowa zapytała mnie,czy wiem że od 6 miesiąca moge mu podawać semi food,czyli tzw słoiczki,ale są przecież od 4 miesiąca No,ale poczekam jeszcze z tymi słoiczkami.Najpierw zaczne mu kaszke dawać.



Dzięki za współczucie Kurka,aż 1,5 tygodnia,nieźle I jak co robiłaś,czym katar zwalczyłaś??

Smarowałam jej pod noskiem maścią aka jak vick ale nie pamietam nazwy,musiała bym poszukać ,tylko,ze ona jest od 6 mca ,a farmaceutka powiedziała,ze mogę delikatnie i mało użyć i psikałam często sola fizjologiczną i taką wodą z siarką nazywa sie nosodril i niby pomaga w katarach,ale jak to trwało 1,5 tyg to chyba po prostu samo przeszło,a nie dzieki tym specyfikom.
A tą kaszkę będziesz dawała na mleku czy na wodzie ,jak karmisz.Wow ale pytań.Sory za dstylistyke ale młoda jest u mnie na kolanach i chce szybko napisać w jak najmniej tre sci

[Karinio]

Napisane przez agacia_cz

Witam wszystkich
Z katarem to i my się borykamy :/
Mam problem wielki mój gin jest na urlopie a ja nie man pigulek! Może ma któraś odstąpić?, potrzebuje na przyszły wtorek, a jakoś nie mam jeszcze ochoty na kolejnego dzieciaka...

Hej
I witam w klubie zakatarzonych i zarazem współczuje.
Z pigułkami ja nie pomoge

[*Agatek*]

Napisane przez kropeczka1984

Może lekarz powinien to zobaczyć?

nie zobaczy, bo przecież jestem w DE bez ubezpieczenia musimy się zameldować, a że meldunki są tylko z rana to A. musi wziąć wolne, po meldunku załatwić papiery o dopisanie mnie do ubezpieczenia A. więc to trochę zejdzie ta ropka to jest jej b. mało i rzadko wystepuje- codziennie jej przekręcam kolczyki czy aby jest 'luz' a jak nie ma to znaczy, że się skleiło uszko z ropką

[Karinio]

Napisane przez eliza1984

Smarowałam jej pod noskiem maścią aka jak vick ale nie pamietam nazwy,musiała bym poszukać ,tylko,ze ona jest od 6 mca ,a farmaceutka powiedziała,ze mogę delikatnie i mało użyć i psikałam często sola fizjologiczną i taką wodą z siarką nazywa sie nosodril i niby pomaga w katarach,ale jak to trwało 1,5 tyg to chyba po prostu samo przeszło,a nie dzieki tym specyfikom.
A tą kaszkę będziesz dawała na mleku czy na wodzie ,jak karmisz.Wow ale pytań.Sory za dstylistyke ale młoda jest u mnie na kolanach i chce szybko napisać w jak najmniej tre sci

Kurka no właśnie,mąz nie mógł nigdzie dostać maści i musiałabym przez neta zamówić,ale zanim to przyjdzie to niewiem czy jest sens.Ja mam w spray nasosal i mu pomaga troche,ma olejki i kropie pileuche naktórej śpi.
A byłaś u lekarza??bo ja niewiem czy dzwonić dzisiaj czy nie,bo jak mam iśc do przychodni z małym gdzie róźni ludzie łazą z chorobami,to mi się odechciewa.
Musze sprawdzić kaszke bo nie pamiętam

[Haniula]

Napisane przez agacia_cz

Witam wszystkich
Z katarem to i my się borykamy :/
Mam problem wielki mój gin jest na urlopie a ja nie man pigulek! Może ma któraś odstąpić?, potrzebuje na przyszły wtorek, a jakoś nie mam jeszcze ochoty na kolejnego dzieciaka...

Lekarz rodzinny powinien Ci wypisać recepte, ja tak zawsze robilam i nie bylo problemów

[*Agatek*]

Napisane przez boroo50

A i jeszcze zapomniałam napisać, ze ogarniamy powoli ten temat przeprowadzki do Krakowa. Mieszkanie już jest, tylko teraz kwestia pracy dla tżta i heja

kurka fajnie byś miala, Karaków piękne miasto ehh blisko góry
gratuluje zębola i jako pierwszy na forum ma jedynkę gówną pewnie będzie śmiesznie wyglądał- jak zajączek Bunny

[Karinio]

Napisane przez mala_stopka

hejka

melduję, ze żyjemy i mamy sie dobrze mam straszne tyły ale sił brak żeby nadrobić
my juz po chrzcinach pogoda nawet nie była taka zła, nie padało, a jak szliszmy do kościoła to nawet słonko wyszło i przestało wiać
Maja się spisała, nawet nie zakwiliła, tylko ciekawie się rozglądała przez prawie całą mszę i potem na chrzcie też
wychrapała się w domu, tuż przed wyjściem zapodałam jej flache na śpika i musiałam lekko przebudzić, zeby ją przebrać, no ale dzięki temu dziecko było zadowolone-wyspane i najedzone
impreza tez się udała i nawet fajnie wyszło, bo robiłam w domu i to na raty, bo chrzest był dopiero na 19, więc zaprosiłam wszystkich na 17 i torcik i ciacho, a po kościele wrociliśmy na kolacyjkę


a dzisiaj taki ponury dzień i jakaś śnięta jestem najchetniej przespałabym cały dzien...

Za udane chrzciny i grzeczne dziecko

[*Agatek*]

Proszę mi głosować na Kinię w podpisie!!!! bo coś się opierdzielacie ja zaraz zrobię z Wami porządek no! porozstawiam Was po kątach!

[Karinio]

Napisane przez *Agatek*

kurka fajnie byś miala, Karaków piękne miasto ehh blisko góry
gratuluje zębola i jako pierwszy na forum ma jedynkę gówną pewnie będzie śmiesznie wyglądał- jak zajączek Bunny

Królik Bunny No właśnie odnośnie zębów,które najpierw wychodza jedynki czy dwójki???

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez *Agatek*

Proszę mi głosować na Kinię w podpisie!!!! bo coś się opierdzielacie ja zaraz zrobię z Wami porządek no! porozstawiam Was po kątach!

Zagłosowałam

[boroo50]

Napisane przez kropeczka1984

Krzysiu kocha Ciebie najbardziej na świecie!!! Po prostu pewnie z Tobą spędza najwięcej czasu i nie jesteś dla niego już tak "atrakcyjna" jak tatuś, który pewnie spędza z nim 1-2h dziennie i się z nim wtedy bawi. Pewnie jakbyś go zostawiła na pół dnia, to by piszczał z radości jakby Cię znowu zobaczył

Też tak sobie tłumaczę
Dzięki kochana

Napisane przez Karinio

booro,gratuluje zęba i przeprowadzki

Napisane przez *Agatek*

kurka fajnie byś miala, Karaków piękne miasto ehh blisko góry
gratuluje zębola i jako pierwszy na forum ma jedynkę gówną pewnie będzie śmiesznie wyglądał- jak zajączek Bunny

Kraków kocham od zawsze, także było by super. Przeprowadzić się musimy, bo tam lepsze perspektywy, mam macierzyński do 4 lipca, potem zasiłek dla bezrobotnych ale to brzmi strasznie ) i dalej nic. Trzeba więc szukać lepszego.

Hehe, jak zajączek Fajnie, Krzyś przodownik