Polecamy:

boroo50 · 2012-06-05, 15:02

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

no to ja noszę go w pionie

nie wiedziałam

czasem nosze jak ty to opisałaś w pierwszym punkcie

ale ze mnie matka

Zuziu nam też nikt nic nie mówił, a jak się potem okazało, że małemu napięcie mięśniowe nie może zejść i jeszcze się wzmaga to się okazało, że przez nas bo źle nosiliśmy

Zresztą w pionie też się nosi, ale wtedy baaaardzo kręgosłup boli, bo się trzeba mega do tyłu odchylać.

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

W niedzielę mieliśmy gości, moja siostra z rodzinka przyszłą, dzieciaki sie wybawiły

Na dzień dziecka kupiliśmy Mili basenik z kuleczkami ale chyba mamusia miałą największą radochę

(dołączam zdjecie)

Wyglądacie super, a mamusia faktycznie z bananem od ucha do ucha

Cytat:

Napisane przez renata:)

zosia myślę że nie w supermarkecie raczej w jakiś sklepach z ekologiczną żywnością, ja tez myślałam o samodzielnym robieniu tych wszystkich warzyw ale nie mamy u nas takiego sklepu i teraz mam dylemat czy nie lepsze są słoiczki bo ponoć właśnie z upraw ekologicznych....wiadomo w lipcu juz powinny być marchewki w ogródkach to wtedy wezmę z tamtąd a teraz to sama nie wiem

Pytałam pediatry czy lepiej samemu gotować czy słoiczki i stwierdził, że teraz słoiczki lepsze, bo warzywa na straganach niepewne. A jak już będzie sezon na warzywka to spokojnie można samemu. I tak też zrobić zamierzam ja

Cytat:

Napisane przez rybkie

Dzieki boroo

tylko nie czaje tego drugiego sposobu nie masz czasem jakichs rysunkow albo zdjec? Znalazlam cos takiego na osesek, zdj numer 3 bokiem do siebie, czy to tak wyglada?
A mowila wam Pani czy w ogole nie wolno cale zycie czy tylko w tym okresie zycia, czy np jak juz pewnie siedzi okolo 8 miesiaca to mozna w pionie? A no i w chuscie przeciez jest w pionie?No i ja tak najczesciej nosze tylko ze zamiast wezla z kieszonki pod pupa sa moje rece

Pewnie, że można w pionie, ale dopiero wtedy jak niemowlakowi zejdzie całkiem napięcie mięśniowe. My mieliśmy przez noszenie z tym duży problem, dlatego wyczuliłam się na noszenie i np. mojej mamie nie pozwalam, bo wiem że małego nie będzie nosić jak trzeba i będzie przekrzywiała go.
Nasza pani rehabilitantka ma ponad 20letni staż samej pracy z dziećmi, także na pewno wie co mówi i jest ze wszystkim ciągle na bieżąco.
Znalazłam takie zdjęcia: artykuł i foty

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Dziewczyny nie chcę sie wymadrzać a ze niby co to ja nie jestem ale tak z ciekawości pytam, czy Mamusie karmiące (.)(.) czy Wy się wstydzicie karmic np. na dworze jak jesteście na spacerze, lub jak jesteście w gosciach.

Ja nie mam takich oporów, na spacer wychodzę a jak małej się zechce to czy na łąwkę czy na murek siadam i karmię. W gościach też nie wychodzę z pokoju a w kawiarenkach to już norma

Jak byłąm w pl to w supermarkecie karmiłam na ławce i co niektórzy aż głowę zadzierali zeby popatrzeć a mi się wtedy chce śmiać

No i mi się przypomniał (.) Boro...gdzie ona się podziewa?????

Że też Ci się skarbie z cyckami skojarzyłam

Wywalam gdzie popadnie. Na zdjęciach w k. miejsce to centrala przed naszą katedrą

Mamy zadatki na striptizerki?????

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Ach no jesteś.....teraz doczytałam

za ząbek.
My też jedziemy na takich ciuszkach

Ufff, dobrze wiedzieć że te rozmiarówki to jakieś nieforemne na nasze skarby hihi

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

melduję że marchewka zjedzona ze smakiem

dałam mu ze 3 łyżeczki
nie zabrudził siebie, mnie też nie, nic dookoła więc sukces

zobaczymy jak będzie przy zwiększaniu porcji

ja chcę kupić Olkowi
coś takiego do jego pokoju:
http://allegro.pl/interaktywny-stoli...390237410.html
ale nie wiem czy będzie miał frajdę na dłużej

Marchewka z Hippa tydzieńn temu nie smakowała. Słoiczek z Bobovity jarzynowej zupki pycha i zjedzony od wczoraj cały. Śliniaki jak nowe. Krzyś zaskoczył i połyka troszkę żując

dostaliśmy dwie paczki ze słoikami z bobovity, ale ciiiiiiii

Na ostatniej giełdzie kupiłam fishera takiego i szczerze polecam, bo już teraz młody chce do niego podpełznąć (obczaił, że po dotknięciu łapki na macie małpka się kręci i zabawka gra

)
Nie powiem, że zapłaciłam 14 zł

czubasek20 · 2012-06-05, 15:09

Cytat:

Napisane przez Anabellita

robiłam tak... na samym początku działało, ale teraz już nie daje się oszukać, zaczyna tak wyć że krztusi się mlekiem

próbowałam,próbowałam... wypluwa mleko i zaczyna wyć

Jeeeju to straszne jak dziecko nie chce nic jeść, teraz wiem co przeżywa Sandra. Jak na razie będę praktykowała karmienie strzykawką bo innego wyjścia nie widzę, chyba ze Wam coś do głowy przyjdzie

a moze to ząbki?

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

nawet dorosłym mówią bo pamiętam jak sobie przebijałam w LO drugie dziurki to mi babka mówiła
dziwne że przy przebijaniu małemu dziecku tego nie powiedziała

mmi tez mówili ale ja przemywalam z 2 razy i potem nic, Na szczęście nie paprało się

Cytat:

Napisane przez renata:)

Agatek o co chodzi z tym kuniem? bo ja jestem do tyłu strasznie to jakaś zabawka mam nadzieję

??

koń to zabawka z fp

o taka http://www.ceneo.pl/8176026

Cytat:

Napisane przez zoskasamoska

Zastanawiam się nad przygotowywaniem dla Lilki dań samodzielnie, tylko, że nie wiem jak sie za to zabrać. Gdzie kupić warzywa? W jakims dobrym warzywniaku ? Raczej nie w supermarkecie. W ogródku warzywa są jeszcze za małe, bym mogła je używać . No i jak przechowywać potem takie dania. Czytałam o wkładaniu do foremek do lodu, a potem te kostki do woreczków.

Przydalby sie taki temat w K.

A nie masz w poblizu jakiegoś gospodarstwa sprawdzonego gdzie chodują warzywka bez nawożenia w folii?

Cytat:

Napisane przez pearpearl

Hej,hej

Ja na momencik, bo cos mnie chorobsko wzielo

Tz spaceruje z Janem, wiec ja sprobuje sie troche kimnac.

Melduje, ze wesele bylo super udane, a Mielony podobno byl "aniolem", jak to okreslila moja szwagierka, a tesciowka potwierdzila, bo nocke super przespal. Wychodzi na to, ze on tylko ze swoja stara se w kulki leci i marudzi. Tym sposobem bawilismy sie do 4 rano

, a ja pierwszy raz od niepamietnych czasow tanczylam i czulam sie soba, jako soba, a nie soba jako mama. Z tztem tez sie lepiej dogaduje i wszytsko byloby ok, gdyby nie chorobsko

No, i gdyby Jasiek spal tak jak ostatnio, a nie wybudzal sie co godzina

Dostaje na glowie juz przez to. Okropnie marudzi :/

Rybkie, ta pani mowila nam dokladnie to samo, co i Wam i moze przez pierwsze 3 dni sie stosowalam, ale tak mi nieporecznie to szlo, ze odpuscilam. Jakies tam wskazowki stosuje, ale na pewno nie robie tak wszytskiego dokladnie, jak nam kazala.. Cale nasze pokolenie bylo noszone bez podwpoedzi rehabilitantow i zyjemy, mamy sie dobrze, polomani nie jestesmy, wiec nie biore za bardzo do glowy. Zreszta jak stosowalam te wszystkie sposoby, to Jasiek sie wkurzal i darl, bo mu nie pasowalo.

Agatek, wspolczuje tuch ropiejacych uszu. To na pewno kolejny powod, dla ktorego ja bym nie przekluwala uszu takiej malej niuni... Po pierwsze balabym sie wlasnie tego, ze bedzie bolalo, po drugie jakos nie wydaje mi sie to do niczego potrzebne dla tekiego dzieciatka. No, ale to tylko MOJE zdanie. Trzymam kciuki, zeby sie szybko zagoilo

Swoja droga ten salon to porazka

Renatko, witaj z powrotem. Gratuluje sesji !!!

Zuzia, jakies pomysly co do spotkania? Moze Nikotynke udaloby sie zwerbowac?

super ze wesele sie udało

AgaMili gratulacje dla siostry

agawoo · 2012-06-05, 15:18

Cześć Dziewczynki

Parę dni mnie nie było i mam spore zaległości

Nie wiem kiedy nadrobię, przeczytałam wczoraj trochę po łebkach tylko :/

Widziałam, że Anabellita pytała o chrzciny - udały się

Amelka w kosciele była grzeczniutka, rozglądała się z zaciekawieniem

Bałam się, że nie będzie chciała się położyć do polania wodą, ale też było ok

Oczywiście jak tylko chrzestna położyła jej szatke, to Amelka ją przechwyciła i zjadła

Na szczęście nie było kazania, tylko adoracja po mszy, więc było szybciej

Na obiedzie też było ok, pogoda była ładna to wszystkie dzieciaki (oprócz Amelki oczywiście i jej miesiąc mlodszego kuzyna) skakały na trampolinie i innych zabawkach przed restauracją

Zostało kupę jedzenia, więc i my i goście mają gotowanie z głowy na kilka dni

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Dziewczyny nie chcę sie wymadrzać a ze niby co to ja nie jestem ale tak z ciekawości pytam, czy Mamusie karmiące (.)(.) czy Wy się wstydzicie karmic np. na dworze jak jesteście na spacerze, lub jak jesteście w gosciach.

Ja nie mam takich oporów, na spacer wychodzę a jak małej się zechce to czy na łąwkę czy na murek siadam i karmię. W gościach też nie wychodzę z pokoju a w kawiarenkach to już norma

Ja tam też nie mam oporów, jedyne co to na chrzcinach karmiłam w aucie, ale tylko dlatego, że okazało się, że z sukienki nie dam rady wyciągnąć cyca, więc musiałam ją zadrzeć do góry

A niekoniecznie mialam ochotę świecić majtkami przed bratem, ojcem i szwagrem Tzta, moim dziadkiem i kuzynem

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

My byliśmy w sobotę w Ikei i pokupowaliśmy trochę rzeczy dla małej do pokoju

a wczoraj walczyliśmy z urządzeniem jego bo jeszcze od przeprowadzki wszystko stało tak na kupę

W niedzielę mieliśmy gości, moja siostra z rodzinka przyszłą, dzieciaki sie wybawiły

Na dzień dziecka kupiliśmy Mili basenik z kuleczkami ale chyba mamusia miałą największą radochę

(dołączam zdjecie)

Kasik, własnie widziałam to zdjęcie na fb i miała Ci pisać, gdzie dorwaliście ten basenik, pewnie w Ie?? Bo u nas widziałam tylko te dmuchane, i to z zawrotną ilością piłek - 20

Ile piłeczek jest u Was??

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

no to ja noszę go w pionie

nie wiedziałam

czasem nosze jak ty to opisałaś w pierwszym punkcie

Ja noszę w pionie do odbicia, czasem też tak chwilkę potrzymam, ale zawzyczaj nosimy tak jak opisała Boroo w pkt 1 - zwracała nam na to uwagę rehabilitantka i neurolog

Lecę, bo dzidzia się budzi

Katerina_00 · 2012-06-05, 15:18

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

melduję że marchewka zjedzona ze smakiem

dałam mu ze 3 łyżeczki
nie zabrudził siebie, mnie też nie, nic dookoła więc sukces

zobaczymy jak będzie przy zwiększaniu porcji

ostatnio jak Tz dawał małemu odrobine jabłka łyżeczką,to nawet spodnie miał brudne

To mnie nastraszyłyscie tym noszeniem.Znalazłam cos podobnego:
http://www.maluchy.pl/artykul/151
próbowalismy z Tz i predzej malego upuszcze przy tym kombinowaniu albo jeszcze bardziej zaszkodze,jak bede nim nieumiejetnie manewrowala.

Co do karmienia(.)(.) w miejscach publicznych,zdazylo mi sie kilka razy ale kupiłam specjalnie chuste taka duza i nią sie zakrywam,albo pieluszka.Juz nie chodzi o to,ze sie wstydze,ale maly sie nie umie skupić jak je i gapi sie dookoła.
Raz u znajomych wyszłam do ich sypialni bo mi zezwolili,gospodyni tez wyszła na czas karmienia.
Tutaj w Uk ogólnie sie nie przejmuja,kiedys siedzielismy na kawie w Coscie i siedziała babka z dzieckiem okolo 2 miesiace,dziecko zapłakało a ona buch bluzke do góry cyca na wierzch,podłączyła dzieciaka i wszyscy zadowoleni.Przyznam,ze juz sama zaczełam sie zastanawiac wtedy,jak by tu malego nakarmic w razie alarmu ale se mysle,co mi tam,ale sie nie domagał

Ktos mi napin.kala perkusja juz 3 godzine

Pisalyscie tez o wozkach Oyster,tutaj sa bardzo popularne ale sa strasznie niskie,dla naprawde niskich rodziców.

MissZuzia · 2012-06-05, 15:27

Cytat:

Napisane przez boroo50

Zuziu nam też nikt nic nie mówił, a jak się potem okazało, że małemu napięcie mięśniowe nie może zejść i jeszcze się wzmaga to się okazało, że przez nas bo źle nosiliśmy

Zresztą w pionie też się nosi, ale wtedy baaaardzo kręgosłup boli, bo się trzeba mega do tyłu odchylać.

Wyglądacie super, a mamusia faktycznie z bananem od ucha do ucha

Pytałam pediatry czy lepiej samemu gotować czy słoiczki i stwierdził, że teraz słoiczki lepsze, bo warzywa na straganach niepewne. A jak już będzie sezon na warzywka to spokojnie można samemu. I tak też zrobić zamierzam ja

Pewnie, że można w pionie, ale dopiero wtedy jak niemowlakowi zejdzie całkiem napięcie mięśniowe. My mieliśmy przez noszenie z tym duży problem, dlatego wyczuliłam się na noszenie i np. mojej mamie nie pozwalam, bo wiem że małego nie będzie nosić jak trzeba i będzie przekrzywiała go.
Nasza pani rehabilitantka ma ponad 20letni staż samej pracy z dziećmi, także na pewno wie co mówi i jest ze wszystkim ciągle na bieżąco.
Znalazłam takie zdjęcia: artykuł i foty

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Że też Ci się skarbie z cyckami skojarzyłam

Wywalam gdzie popadnie. Na zdjęciach w k. miejsce to centrala przed naszą katedrą

Mamy zadatki na striptizerki?????

Ufff, dobrze wiedzieć że te rozmiarówki to jakieś nieforemne na nasze skarby hihi

Marchewka z Hippa tydzieńn temu nie smakowała. Słoiczek z Bobovity jarzynowej zupki pycha i zjedzony od wczoraj cały. Śliniaki jak nowe. Krzyś zaskoczył i połyka troszkę żując

dostaliśmy dwie paczki ze słoikami z bobovity, ale ciiiiiiii

Na ostatniej giełdzie kupiłam fishera takiego i szczerze polecam, bo już teraz młody chce do niego podpełznąć (obczaił, że po dotknięciu łapki na macie małpka się kręci i zabawka gra

)
Nie powiem, że zapłaciłam 14 zł

przeczytałam ten artykuł i nosiłam go tym sposobem na piersi ale jak zaczął już trzymać główkę to pod paszkami tak go otaczałam żeby tylko rączki miał wyżej

ostatnio tez tym fotelowym
a teraz zaczne tez nosic tym na tacy

my testowalismy marchewke gerbera, ogólnie kupiłam hippa i gerbera. bobovita stała nisko w sklepie i nie chciało mi się sięgać

fajny ten FP

ja chcę mu kupić parę zabawek z FP na 6m+
tż będzie sponsorował bo jeszcze dziecku nic na DD nie kupił

agawoo · 2012-06-05, 15:36

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

tż będzie sponsorował bo jeszcze dziecku nic na DD nie kupił

My też nic jeszcze nie kupiliśmy na DD, ale będziemy zamawiać krzesełko do karmienia

Dziewczyny, czy Wy kupowałyście coś maluszkom na chrzciny od siebie?

boroo50 · 2012-06-05, 15:54

Cytat:

Napisane przez agawoo

Kasik, własnie widziałam to zdjęcie na fb i miała Ci pisać, gdzie dorwaliście ten basenik, pewnie w Ie?? Bo u nas widziałam tylko te dmuchane, i to z zawrotną ilością piłek - 20

Ile piłeczek jest u Was??

To jest obecnie hit giełdowy. W tą sobotę cały taki basen z ok. 100szt. piłeczek kosztował 50zł. Ale to był taki baseno-namiot wyczesany

Podobny do TEGO

Cytat:

Napisane przez agawoo

My też nic jeszcze nie kupiliśmy na DD, ale będziemy zamawiać krzesełko do karmienia

Dziewczyny, czy Wy kupowałyście coś maluszkom na chrzciny od siebie?

Krzesełko kupi babucha, ale na DD obiecała i muszę ją naciągnąć na super porządne

A na chrzciny planuję Krzysiowi zakupić coś złotego z imieniem i datą na pamiątkę - o ile nikt na taki pomysł nie wpadnie przede mną

pearpearl · 2012-06-05, 16:04

Cytat:

Napisane przez rybkie

Super ze wesele wam sie udalo, i chyba przynam ci racje co do Pani fizjoterapeutki, niepotrzebnie sie tylko stresuje, bede robic na czuja i moze troche pomieszam jej metody, wkurza mnie tylko ze nikt nigdzie o tym nie mowi, w szpitalu, szkole rodzenia, u pdeiatry tylko tak pozno czlowiek sie dowiaduje ze wszystko robi ZLE! i w ogole WSZYSCY robia ZLE!! to czemu nikt nic z tym nie robi?
Uciekam na spacer, w pionie!

Jak probowalam robic wszystko tak, jak mowila pani f., to malo co kilka razy Jasiek nie wyslizgnal mi sie z rak, wiec podeszlam do tego bardziej na luzie i bardziej ufajac swojej intuicji. I w sumie jak tak popatrzylam na te zdjecia z artykulow,ktore wkleily Dziewczyny, to nosze podobnie

(tylko pewnie na bank za malo sie odchylam

)

Cytat:

Napisane przez *Agatek*

Pearl oo to jednak byłaś na weselu

a foci swojej synówki nie skomentowałaś

<foch> no ale przez choróbsko mogę przymknąć oko...

bylam,bylam
i jak tancowalam, fiu fiu !!!
tylko jak zwykle bylam wkurzona na swoja fryzure, ale w porownaniu do pysznego jedzenia, super klimatu i dobrej zabawy to byl taki tyci szczegolik
a Kundzia slodka

z ta nozia, ale przeciez to nic nowego

ona zawsze jest slodka

no i chorobsko mnie rozklada, a ja walcze i walcze... obym wygrala

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Dziewczyny nie chcę sie wymadrzać a ze niby co to ja nie jestem ale tak z ciekawości pytam, czy Mamusie karmiące (.)(.) czy Wy się wstydzicie karmic np. na dworze jak jesteście na spacerze, lub jak jesteście w gosciach.

Ja nie mam takich oporów, na spacer wychodzę a jak małej się zechce to czy na łąwkę czy na murek siadam i karmię. W gościach też nie wychodzę z pokoju a w kawiarenkach to już norma

Jak byłąm w pl to w supermarkecie karmiłam na ławce i co niektórzy aż głowę zadzierali zeby popatrzeć a mi się wtedy chce śmiać

Ja jak mam mozliwosc,to wychodze, ale bardziej przez wzglad na Jaska, zeby mu bylo latwiej sie skupic.
Kiedy nie ma mozliwoscie, to moge nakarmic wszedzie, ale przykrywam Malca i (.) pielucha.

Cytat:

Napisane przez bambusiek

super, że wesele udane

i zdrówka życzę

dziekuje

Cytat:

Napisane przez Bambusiek

a co do BD - smak fajny (z zupek warzywnych chyba najfajniejszy był gerber), firma jakby nie było raczej dobra, cena (teraz w promo 2,49, potem ok. 3 zł) i T. wcinał, a to ważne

widziałam deserki też

a kaszek nie próbowaliśmy, tyle co czytałam na jakimś portalu opiniowym

moja kumpela od jakiegos czasu "jedzie" tylko na BD i wedlug niej jej synek najchetniej zajada ich sloiczki i kaszki

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

pierwszy pomysł to spotkanie w tygodniu od 18tego czerwca (musimy w czerwcu jeszcze bo Blanszor od lipca zaczyna pracę), mnie teraz nie ma od pt do 17tego
dzień dowolny - pewnie w dzień się umówimy
miejsce musi być dogodne dla wszystkich

gdzieś pośrodku

park czy galeria

do N1kotynki zadzwoni się/napisze jak coś ustalimy

ale to lepiej tak kilka dni po 18, bo 16 jade na Mazury na urodziny mojego Taty i pewnie mi sie tam przedluzy, zeby Jaska podrozami w ta i z powrotem nie katowac
chyba lepiej jakis park, co?
albo park przy galerii

dla mnie to najlepiej byloby obojetnie gdzies na trasie z Wesolej na lotnisko na Bemowie

Cytat:

Napisane przez Zuzia

my też byliśmy 2h
oglądaliśmy sobie na ławce żurawie budujące blok

takie męskie zajęcie

ciekawe...

czuje sie okropnie, a juz zostalam sama z Maluchem, bo tz lata
niech mnie ktos przytuuuliiiiiiiii

eliza1984 · 2012-06-05, 17:33

Cytat:

Napisane przez bambusiek

Czytałam negatywne opinie nt kaszek Bobovity, za to super nt Rossmanowych, więc jak wykończę te co mam próbuję tamtych

Nikola zjadła marchewę z BD i jej dobrze poszła,nawet dla mnie jej smak byl całkiem ok i jak jej będzie odpowiadał smak to będe kupowała te dopóki nie zacznę sama robić.Jeszcze mam z BD ziemniaka z marchewka i warzywną.A o kaszce ostatnio pisałam,mała jadła jak ta lala i mi też smakowała,ale tylko spróbowałam,żeby nie było,ze wyjadłam dziecku.Teraz są w promo po 3,99

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Eliza ja jestem tego zdania że każde pokarmy stałe powinny być podawane łyżeczką. Ew. kleik na noc czy mleko zagęszczone kaszką czy kaszą manna na noc może być z butli ale w ciągu dnia łyżeczka, żeby dziecko sie uczyło jedzenia.
Mam kuzynkę która pół roczne dziecko karmiłą zupką z butelki...jak dla mnie masakra ale to moje zdanie.

Karmię łyzeczka ,a nad kaszka się na razie zastanawiam czy podawać czy nie ,ale Nika już jadła i dobrze jej to nawet idzie.
Widac ,ze masz radochę w tych piłach

Cytat:

Napisane przez neska22

lalka

kupujesz kaszkę glutenową albo np kaszkę mannę

na tych wszytskich teraz masz napisane "produkt bezglutenowy". to potem będziesz szukac takich, gdzie jest napisane "zawiera gluten"

jeszcze moze być kaszka pszenna ,tez ma gluten

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Dziewczyny nie chcę sie wymadrzać a ze niby co to ja nie jestem ale tak z ciekawości pytam, czy Mamusie karmiące (.)(.) czy Wy się wstydzicie karmic np. na dworze jak jesteście na spacerze, lub jak jesteście w gosciach.

Ja nie mam takich oporów, na spacer wychodzę a jak małej się zechce to czy na łąwkę czy na murek siadam i karmię. W gościach też nie wychodzę z pokoju a w kawiarenkach to już norma

Jak byłąm w pl to w supermarkecie karmiłam na ławce i co niektórzy aż głowę zadzierali zeby popatrzeć a mi się wtedy chce śmiać

Jak trzeba to nakarmie.Jak na razie karmiłam w parku,w przychodni i to chyba na tyle ,a przy gościach wychodzę do drugiego pokoju jak jestesmy u siebie,bo Nikola sie nie może skupić i zamiast jeść to sie odrywa i patrzy w koło.

Cytat:

Napisane przez bambusiek

a na obiad naleśniki na 2 sposoby

wczoraj robiłam spaghetti na 2 dni, ale zjedliśmy 2/3 porcji i tym sposobem na dzisiaj byłoby ciut mało, więc zapieczemy sos jako farsz w naleśniku + naleśnik ze serem żółtym, parówką i odrobiną pieczarek

mniami

o dobry pomysł z tymi naleśnikami z parówami,bo wczoraj zrobiłam i jeszcze zostały więc jutro będzie taki obiad.A podsmażasz to czy pieczesz?

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

melduję że marchewka zjedzona ze smakiem

dałam mu ze 3 łyżeczki
nie zabrudził siebie, mnie też nie, nic dookoła więc sukces

zobaczymy jak będzie przy zwiększaniu porcji

pierwszy pomysł to spotkanie w tygodniu od 18tego czerwca (musimy w czerwcu jeszcze bo Blanszor od lipca zaczyna pracę), mnie teraz nie ma od pt do 17tego
dzień dowolny - pewnie w dzień się umówimy
miejsce musi być dogodne dla wszystkich

gdzieś pośrodku

park czy galeria

do N1kotynki zadzwoni się/napisze jak coś ustalimy

za udaną degustację i jak to zrobiłas ,ze nie ufafluniłaś Olka,ani on siebie?
Mi pasuje każdy termin.Może być tak jak mówi Pearl park przy galerii

Cytat:

Napisane przez agawoo

Dziewczyny, czy Wy kupowałyście coś maluszkom na chrzciny od siebie?

Cytat:

Napisane przez pearpearl

no i chorobsko mnie rozklada, a ja walcze i walcze... obym wygrala

ale to lepiej tak kilka dni po 18, bo 16 jade na Mazury na urodziny mojego Taty i pewnie mi sie tam przedluzy, zeby Jaska podrozami w ta i z powrotem nie katowac
chyba lepiej jakis park, co?
albo park przy galerii

dla mnie to najlepiej byloby obojetnie gdzies na trasie z Wesolej na lotnisko na Bemowie

czuje sie okropnie, a juz zostalam sama z Maluchem, bo tz lata
niech mnie ktos przytuuuliiiiiiiii

Bemowo mi pasi

żeby choroba odejszla

MissZuzia · 2012-06-05, 17:47

Cytat:

Napisane przez pearpearl

ale to lepiej tak kilka dni po 18, bo 16 jade na Mazury na urodziny mojego Taty i pewnie mi sie tam przedluzy, zeby Jaska podrozami w ta i z powrotem nie katowac
chyba lepiej jakis park, co?
albo park przy galerii

dla mnie to najlepiej byloby obojetnie gdzies na trasie z Wesolej na lotnisko na Bemowie

przytulam mocno!!!

Cytat:

Napisane przez eliza1984

za udaną degustację i jak to zrobiłas ,ze nie ufafluniłaś Olka,ani on siebie?
Mi pasuje każdy termin.Może być tak jak mówi Pearl park przy galerii

Bemowo mi pasi

nie wiem jak he he zlizywał z łyżeczki i nie pluł, tylko ciamkał sobie aż miło he he dzioba wysuwał do łyżeczki

tylko nie bemowo

a chyba nie ma tutaj CH z parkiem

przynajmniej ja nie znam....
to może ustalmy datę na piątek 22.06

agawoo · 2012-06-05, 18:16

Cytat:

Napisane przez boroo50

To jest obecnie hit giełdowy. W tą sobotę cały taki basen z ok. 100szt. piłeczek kosztował 50zł. Ale to był taki baseno-namiot wyczesany

Podobny do TEGO

Krzesełko kupi babucha, ale na DD obiecała i muszę ją naciągnąć na super porządne

A na chrzciny planuję Krzysiowi zakupić coś złotego z imieniem i datą na pamiątkę - o ile nikt na taki pomysł nie wpadnie przede mną

Namiot widziałam na all, tylko mniejszy, ale własnie niekoniecznie bym chciała, bo Amelka jeszcze nie będzie w nim sama siedzieć

Ze złota do kupienia został mi już tylko pierścionek, a na to Amleka za mała

Muszę coś pomyśleć ...

Cytat:

Napisane przez pearpearl

czuje sie okropnie, a juz zostalam sama z Maluchem, bo tz lata
niech mnie ktos przytuuuliiiiiiiii

agacia_cz · 2012-06-05, 18:23

jestem zdezorientowana nam lekarz od bioderek(specjalista i rehabilitant) kazał nosić babla w pionie od 2 miesiąca!

eliza1984 · 2012-06-05, 18:53

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

tylko nie bemowo

a chyba nie ma tutaj CH z parkiem

przynajmniej ja nie znam....
to może ustalmy datę na piątek 22.06

mi data pasuje

*Agatek* · 2012-06-05, 19:01

ja małą od urodzenia do odbicia w pionie nosiłam i jak miała kolki od 3 tyg to też w pionie przez godzinę się nosiło, bo wtedy tak ją nie bolało...

jak zaczęła główkę sztywniej nosić to ją trzymam cały czas w pionie, a na leżąco wcale :/ bo ona nie lubi tak, bo to poza do karmienia jest... przodem do swiata rzadko noszę, bo szybko ja się męczę... ogólnie nosimy ja w pionie max godzinę dziennie od około 2 miecha... i co, teraz to moja wina jeśli coś będzie nie tak?

nawet nie wiedziałam, że nie można nosić, zawsze trzymałam jej plecki i kark... ehh

pearpearl · 2012-06-05, 19:48

Cytat:

Napisane przez eliza1984

Mi pasuje każdy termin.Może być tak jak mówi Pearl park przy galerii

Bemowo mi pasi

żeby choroba odejszla

dziekuje Ci dobra kobieto

a park przy galerii to strzelilam - nie wiem, czy jest cos takiego w Warszawie

Cytat:

Napisane przez MissZuzia

przytulam mocno!!!

tylko nie bemowo

a chyba nie ma tutaj CH z parkiem

przynajmniej ja nie znam....
to może ustalmy datę na piątek 22.06

dla mnie pasuje wszystko na trasie do Bemowa

ale jak bedzie trzeba, to tz sie przejedzie w inne rejony

poki co 22 mi pasuje

Cytat:

Napisane przez agawoo

Cytat:

Napisane przez *Agatek*

ja małą od urodzenia do odbicia w pionie nosiłam i jak miała kolki od 3 tyg to też w pionie przez godzinę się nosiło, bo wtedy tak ją nie bolało...

jak zaczęła główkę sztywniej nosić to ją trzymam cały czas w pionie, a na leżąco wcale :/ bo ona nie lubi tak, bo to poza do karmienia jest... przodem do swiata rzadko noszę, bo szybko ja się męczę... ogólnie nosimy ja w pionie max godzinę dziennie od około 2 miecha... i co, teraz to moja wina jeśli coś będzie nie tak?

nawet nie wiedziałam, że nie można nosić, zawsze trzymałam jej plecki i kark... ehh

e tam
podejrzewam, ze kazda z nas tutaj byla noszona pionowo

bambusiek · 2012-06-05, 19:51

Cytat:

Napisane przez boroo50

Na ostatniej giełdzie kupiłam fishera takiego i szczerze polecam, bo już teraz młody chce do niego podpełznąć (obczaił, że po dotknięciu łapki na macie małpka się kręci i zabawka gra

)
Nie powiem, że zapłaciłam 14 zł

Wow

Cytat:

Napisane przez pearpearl

czuje sie okropnie, a juz zostalam sama z Maluchem, bo tz lata
niech mnie ktos przytuuuliiiiiiiii

Cytat:

Napisane przez eliza1984

Nikola zjadła marchewę z BD i jej dobrze poszła,nawet dla mnie jej smak byl całkiem ok i jak jej będzie odpowiadał smak to będe kupowała te dopóki nie zacznę sama robić.Jeszcze mam z BD ziemniaka z marchewka i warzywną.A o kaszce ostatnio pisałam,mała jadła jak ta lala i mi też smakowała,ale tylko spróbowałam,żeby nie było,ze wyjadłam dziecku.Teraz są w promo po 3,99

o dobry pomysł z tymi naleśnikami z parówami,bo wczoraj zrobiłam i jeszcze zostały więc jutro będzie taki obiad.A podsmażasz to czy pieczesz?

dzięki za opnie nt kaszki, jutro idę po kolejne słoiczki BD i kaszkę od razu jak taka tania

a naleśniki zapiekam (na szybko tylko w piekarniczku elektrycznym) posypane serem

Cytat:

Napisane przez *Agatek*

ja małą od urodzenia do odbicia w pionie nosiłam i jak miała kolki od 3 tyg to też w pionie przez godzinę się nosiło, bo wtedy tak ją nie bolało...

jak zaczęła główkę sztywniej nosić to ją trzymam cały czas w pionie, a na leżąco wcale :/ bo ona nie lubi tak, bo to poza do karmienia jest... przodem do swiata rzadko noszę, bo szybko ja się męczę... ogólnie nosimy ja w pionie max godzinę dziennie od około 2 miecha... i co, teraz to moja wina jeśli coś będzie nie tak?

nawet nie wiedziałam, że nie można nosić, zawsze trzymałam jej plecki i kark... ehh

my też tak robiliśmy, ale moja mama mówiła, że zawsze się tak robiło i było ok

teraz bardziej będę zwracać uwagę jak noszę

NataliaM1103 · 2012-06-05, 20:10

Widzę,że dzisiaj na tapecie temat noszenia .
Więc u nas Bartek noszony był poziomo na leżaco tylko do czasu gdy był becikowany.Pionowo tylko do odbica bo nie lubi byc tak noszony,chociaż widzę,że ostatnio nawet daje sie przytulac w tej pozycji.
Ogólnie caly czas nosimy go przodem do świata,bo tylko tak pozwala i tak by ciągle chciał.Tzn tak jaby siedzil pleckami do mojej klaty

.

Spotkałam się z róznymi opiniami na ten temat,jedni lekarza twierdzą,że powinno nosic się pionowo - "klatą do klaty"i do tego szeroko nogi a anni znowu ,że odwrotnie.

Sama nie wiem czy noszę dobrze czy nie - poprostu Bartek inaczej nie lubi.

Jest bardzo silnym dzieckiem i myślę ,że mu nie zaszkodziłam w rozwoju.
Teraz jak złapie moje palce to bez problemu podnosi sie i siada.Na leżaczku też nie jest calkiem oparty ,tylko główka ciągle w powitrzu i to samo w foteliku w aucie -wcale nie chce oprzec głowy.
Jak leży i się pochylam do niego to próbuje się sam podnosic.

Więc twierdzę,że poprzez takie czy inne noszenie nie zrobi się dziecku krzywdy,przecież kiedys nikt nie biegał do rehabilitantów z takimi pytaniami a wszyatkie jak tu jestesmy pewnie mamy w miarę prawidłowe postawy.

*Agatek* · 2012-06-05, 20:17

Cytat:

Napisane przez bambusiek

my też tak robiliśmy, ale moja mama mówiła, że zawsze się tak robiło i było ok

teraz bardziej będę zwracać uwagę jak noszę

właśnie dziś zaczęłam w pozycji półleżącej nosić

noo mam nadzieję, że źle to na nia nie wpłynęło do tej pory...

neska22 · 2012-06-05, 20:42

Cytat:

Napisane przez NataliaM1103

Więc twierdzę,że poprzez takie czy inne noszenie nie zrobi się dziecku krzywdy,przecież kiedys nikt nie biegał do rehabilitantów z takimi pytaniami a wszyatkie jak tu jestesmy pewnie mamy w miarę prawidłowe postawy.

dobrze godo! polać jej

nie dajmy się zwariować....

ultraradiola · 2012-06-05, 20:44

hej

dzieciaczek już śpi 1,5 tak więc czas dla siebie mam

muszę go pochwalić bo znów 2 noc zasypia sam w łóżeczku a już się tak bałam że zapomniał

Cytat:

Napisane przez renata:)

Lilka śpi od 11

wtuliła się w kocyk i śpi pewnie będzie wielki głód jak tylko się obudzi

Jak Wy to dziewczyny robicie że Wasze dzieciaczki tyle śpią

mój tuptuś drzemki tylko 30 min 3-4 razy dziennie

Cytat:

Napisane przez kasikzaki

Dziewczyny nie chcę sie wymadrzać a ze niby co to ja nie jestem ale tak z ciekawości pytam, czy Mamusie karmiące (.)(.) czy Wy się wstydzicie karmic np. na dworze jak jesteście na spacerze, lub jak jesteście w gosciach.

Ja nie mam takich oporów, na spacer wychodzę a jak małej się zechce to czy na łąwkę czy na murek siadam i karmię. W gościach też nie wychodzę z pokoju a w kawiarenkach to już norma

ja też już parę razy karmiłam Młodego gdzie popadnie

jeśli jest dużo ludzi to przykrywam się pieluszką bo wkurza mnie jak starzy napaleńcy patrzą mi w biust

już parę razy to zauważyłam

co do noszenia to my z tz często małego nosimy w pionie

Nigdy by mi do głowy nie przyszło że w ten sposób robimy mu krzywdę. Jak byliśmy na szczepieniu też tak małego trzymałam i nikt mi uwagi nie zwrócił, co więcej nawet tak rozmawiałam z pediatrą jak wypisywał recepty

Nawet ciocia tz jest ordynatorem szpitala dziecięcego i nie raz widziała jak małego nosimy też nic nie powiedziała

Można zwariować

a teraz się chwalę

jutro jadę oddać swoją pracę magisterską

tak więc zostały tylko 2 egzaminy, obrona i koniec

agawoo · 2012-06-05, 20:47

Cytat:

Napisane przez AgaMili

O 3.00 nad ranemmoja siostra urodzila synka. Wazy 2700g.

AgaMili, gratulacje dla siostry

I brawo dla Ciebie, że z nią byłaś

Ja chyba nie dałabym rady pomóc ko0muś przy porodzie

Ależ jestem zmęczona:/ A jeszcze muszę zrobić prasowanie i pojechać po tzta do pracy

neska22 · 2012-06-05, 20:47

Cytat:

Napisane przez ultraradiola

Jak Wy to dziewczyny robicie że Wasze dzieciaczki tyle śpią mój tuptuś drzemki tylko 30 min 3-4 razy dziennie
a teraz się chwalę

jutro jadę oddać swoją pracę magisterską

tak więc zostały tylko 2 egzaminy, obrona i koniec

za pracę
a co do pogrubionego to mój Igorek też tyle śpi.... max 40 minut włansie ze 3-4 razy dziennie...a to i tak więcejj niz jak był mniejszy bo wtedy prawie wcale nie spał w dzień. ale i tak jeste mega happy, ze przesypia noc...

Blanszor · 2012-06-05, 20:51

Cytat:

Napisane przez Angelika_26

Gratulacje

O to super Ci się udało sprzedać

Mi się marzy taka spacerówka.
http://allegro.pl/bugaboo-bee-wozek-...383287661.html

Ale to jak sprzedam swój wózek to dorzuce kasy i chyba sie zdecyduje. No chyba,że upatrze coś fajniejszego.

Angelika widziałam ją na żywo i jest boska

Uwielbiam nowoczesny design. Ja do miasta mam Peg Perego UNO, a teraz szukam spacerówy terenówy. Dziś byłam w Świecie Dziecka i znowu nic nie wynalazłam nowego. Chyba jednak kupię Jane Slalom. Super był dziś Icoo Peak, zawieszenie mega terenowe, ale nie sprzedają samej spacerówki.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Cytat:

Napisane przez AgaMili

O coś takiego chcę kupić teraz:
http://www.mothercare.com/Mothercare...0Lime%2520Soda
I on się rozklada na płasko

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

serio chcesz wydac 2000 na wózek?

AgaMili wózek podobny do MacLarena, są fajne. Ja tylko nie lubię rogów zamiast całej rączki. Wolę wózki składane na kanapkę, bo można je prowadzić jedną ręką.

neska22 · 2012-06-05, 20:54

Cytat:

Napisane przez agawoo

AgaMili, gratulacje dla siostry

I brawo dla Ciebie, że z nią byłaś

Ja chyba nie dałabym rady pomóc ko0muś przy porodzie

Ależ jestem zmęczona:/ A jeszcze muszę zrobić prasowanie i pojechać po tzta do pracy

mnie się udało nawet po południu zdrzemnąć godzinkę i tz siedział z małym bo już normalnie oczy mi się same zamykały... a teraz zgredziol poszedł do pracy na noc ;/

Blanszor · 2012-06-05, 20:56

Cytat:

Napisane przez Angelika_26

Na holenderskiej stronie uzywane max. roczne mozna kupić za 300e. Więc może tak mi się uda upolować.Ma mi kto go tam kupić w razie czego. Szczerze mówiąc to ten wózek co mam jest super tylko ,że wnoszenie go na 2 piętro mnie dobija.

Angelika a czym jeździsz teraz?
Ja kupuję już czwarty wózek

no ale to przez to, że nie chce mi się wozić wózków między naszym domem a rodziców. U mamy jest spacerówka do autka Chicco Simplicity i na jazdę w terenie Bebecar Style. Teraz ja muszę znaleźć jakiegoś pożeracza otwockich chodników i lasów.

Katerina_00 · 2012-06-05, 21:46

monika gdzie jestes??

boroo50 · 2012-06-05, 21:55

O aż się muszę z Wami podzielić czymś

Wysłałam tżta do Kauflandu po promocyjne piwko Żywiec (2zł za puszkę) od 22:00 do 1:00 w nocy jakaś akcja taka.
Pojechał bidny, bo ja jeszcze karmiłam Krzynia.
Chwilę temu wrócił, bo w sklepie była aż policja tak się ludzie o to piwo bili

Jak mi opowiadał to mało nie popuściłam. Zjechało się wieśniaczków do sklepu i ponoć z wózkami krążyli już pół godziny przed wystawieniem towaru po sklepie

A jak jechali z piwem na tych wózkach sklepowych to piwo ponoć nawet nie dotarło do półki promocyjnej, bo rozgramiali od razu po wyłonieniu się z magazynów

Jakie szczęście, że nam koleżanka odłożyła 4 zgrzewki hihih i tż zdążył uciec

dph · 2012-06-05, 22:49

Z tego co pamiętam:
Boro uwielbiam twoje opowieści o giełdowych zakupach chwal sie jak najwięcej bo mi tego brakowało normalnie jestem Twoja fanka ;-)
Pearl przytulam i sciskam gorąco a co ci wogóle jest? Mnie wczoraj bolał cycek i oczywiście temperatura wyskoczyła ale kapusta dała radę i dziś ok do

Kasik ja bardziej siewstydzę brzucha jak karmie bo nie mam bluzkę specjalnych do karmienia i często muszę podnieść bluzkę do góry i świecie moim brzuszyskiem jak jestem u kogoś to staram sie z mała wyjść do osobnego pomieszczenia bo nie wszyscy lubią ten widok niektórzy sie krepuja przeważnie faceci np mój teść ale przy tacie już cycek wywalam i nie ma problemu ani on nie wychodzi ani ja a w miejscu publicznym to na razie w przychodni i w sanatorium w odwiedzsnach u taty karmilam
Blanszor ty to już ekspertka od wózków jesteś :-P
Co do noszenia i jedzenia to fakt jest jeden nie dajmy sie zwariowac dawniej nie było tyle informacji co teraz podawali nam mleko krowie a w 3 miesiącu już całą resztę i żyjemy słuchajcie swojej intuicji i tyle
a teraz zmykam spać bo więcej nie pamiętam
aha Monia coś sie nie odzywa i Paula też zamilkla

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Monia widzę cię pisz co u Was

Haniula · 2012-06-06, 06:50

Paula chyba do Londynu leciała

Troche ponadrabiałam ale nie cytowałam wiec po łebkach:

pearl ciesze sie ze weselisko udane i Jasiek grzeczny

a choróbsko sio sio

AgaMiliMarc gratulacje dla siostry i

dla Ciebie za odwage ze dalaś rade z nią przy porodzie
boro dobrze, ze wrocilaś, bo juz myślałam ze gdzies na tym swoim targu ugrzęzłaś

Anabelita wspolczuje problemów z jedzeniem

u nas czasem tez sa takie akcje- zazwyczaj jak ona jest albo za mocno głodna/zmeczona albo w ogole nie jest glodna a ja mysle ze tak

Najcześciej pijemy mleko w leżaczku bo damie cos juz na rączkach nie pasuje

Dla wszystkich ochrzczonych aniołów buziaki

odnosnie noszenia, to ja nosze jak mi i damie wygodnie

najczęsciej w kierunku świata, i nie sądze zeby to jakos wplynęło na dalszy rozwój

My sie wczoraj szczepiliśmy, i bylo jakos wyjątkowo mało placzu, tzn płakala, ale szybko sie uspokoiła, bo czasem to trwa nawet 30min, a wczoraj inna pielegnarka byla i zwrocilam uwage ze szybko po wkłuciu przyłozyła gazik z altacetem, moze dlatego

Niestety pozniej mała byla marudna niespokojna i wieczorem chyba miala lekki stan podgoraczkowy. Ale nie wiem, bo wg termometru bezdotykowego miala 37,6 a juz za godzine 36,2

a termometr elektroniczny pokazał 36,4 chyba pod paszką

No i wazymy równe 6kg

i wczoraj była kupa, nawet dwa razy

raz samodzielna

troche rzadka ale mysle ze to prrzez szczepienie, albo po dyni

neska22 · 2012-06-06, 06:51

mam dość

juz nie wyrabiam

to dziecko tylko marudzić ostatnio potrafi... w łózeczku źle, w leżaku źle, na macie źle, na kanapie źle, na rękach źle...... śpi coraz mniej i coraz krócej... z dnia na dzień. zawsze spał do 8 a teraz już 6.20.... w nocy dzisiaj co 15 minut do niego wstawałam.. teraz siedzi w leżaku i miałczy.. tz na noc w pracy, teraz odsypia
idę sobie palnąć w łeb...kręgosłup mnie tak napier..... że chyba się złamę w pół....

mama pojechała na targ.. jak tylko wróci to jej go sprzedam bo juz mnie nerwy biorą po prostu....

2012-06-05, 18:23	#2772
agacia_cz Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 1 423	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 jestem zdezorientowana nam lekarz od bioderek(specjalista i rehabilitant) kazał nosić babla w pionie od 2 miesiąca! __________________ moja mała ma http://www.mamacafe.pl/suwak/12868.png http://suwaczki.slub-wesele.pl/20120922310713.html

2012-06-05, 19:01	#2774
Agatek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-04 Wiadomości: 9 232	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 ja małą od urodzenia do odbicia w pionie nosiłam i jak miała kolki od 3 tyg to też w pionie przez godzinę się nosiło, bo wtedy tak ją nie bolało... jak zaczęła główkę sztywniej nosić to ją trzymam cały czas w pionie, a na leżąco wcale :/ bo ona nie lubi tak, bo to poza do karmienia jest... przodem do swiata rzadko noszę, bo szybko ja się męczę... ogólnie nosimy ja w pionie max godzinę dziennie od około 2 miecha... i co, teraz to moja wina jeśli coś będzie nie tak? nawet nie wiedziałam, że nie można nosić, zawsze trzymałam jej plecki i kark... ehh __________________

2012-06-05, 20:10	#2777
NataliaM1103 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Gostyń Wiadomości: 889	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 Widzę,że dzisiaj na tapecie temat noszenia . Więc u nas Bartek noszony był poziomo na leżaco tylko do czasu gdy był becikowany.Pionowo tylko do odbica bo nie lubi byc tak noszony,chociaż widzę,że ostatnio nawet daje sie przytulac w tej pozycji. Ogólnie caly czas nosimy go przodem do świata,bo tylko tak pozwala i tak by ciągle chciał.Tzn tak jaby siedzil pleckami do mojej klaty. Spotkałam się z róznymi opiniami na ten temat,jedni lekarza twierdzą,że powinno nosic się pionowo - "klatą do klaty"i do tego szeroko nogi a anni znowu ,że odwrotnie. Sama nie wiem czy noszę dobrze czy nie - poprostu Bartek inaczej nie lubi. Jest bardzo silnym dzieckiem i myślę ,że mu nie zaszkodziłam w rozwoju. Teraz jak złapie moje palce to bez problemu podnosi sie i siada.Na leżaczku też nie jest calkiem oparty ,tylko główka ciągle w powitrzu i to samo w foteliku w aucie -wcale nie chce oprzec głowy. Jak leży i się pochylam do niego to próbuje się sam podnosic. Więc twierdzę,że poprzez takie czy inne noszenie nie zrobi się dziecku krzywdy,przecież kiedys nikt nie biegał do rehabilitantów z takimi pytaniami a wszyatkie jak tu jestesmy pewnie mamy w miarę prawidłowe postawy.

2012-06-05, 21:46	#2786
Katerina_00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Uk Wiadomości: 5 195	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 monika gdzie jestes??

2012-06-05, 21:55	#2787
boroo50 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 767	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 O aż się muszę z Wami podzielić czymś Wysłałam tżta do Kauflandu po promocyjne piwko Żywiec (2zł za puszkę) od 22:00 do 1:00 w nocy jakaś akcja taka. Pojechał bidny, bo ja jeszcze karmiłam Krzynia. Chwilę temu wrócił, bo w sklepie była aż policja tak się ludzie o to piwo bili Jak mi opowiadał to mało nie popuściłam. Zjechało się wieśniaczków do sklepu i ponoć z wózkami krążyli już pół godziny przed wystawieniem towaru po sklepie A jak jechali z piwem na tych wózkach sklepowych to piwo ponoć nawet nie dotarło do półki promocyjnej, bo rozgramiali od razu po wyłonieniu się z magazynów Jakie szczęście, że nam koleżanka odłożyła 4 zgrzewki hihih i tż zdążył uciec __________________ KRZYSIO http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png 82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--

2012-06-05, 22:49	#2788
dph Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-01 Lokalizacja: Rybnik Wiadomości: 987	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 Z tego co pamiętam: Boro uwielbiam twoje opowieści o giełdowych zakupach chwal sie jak najwięcej bo mi tego brakowało normalnie jestem Twoja fanka ;-) Pearl przytulam i sciskam gorąco a co ci wogóle jest? Mnie wczoraj bolał cycek i oczywiście temperatura wyskoczyła ale kapusta dała radę i dziś ok do Kasik ja bardziej siewstydzę brzucha jak karmie bo nie mam bluzkę specjalnych do karmienia i często muszę podnieść bluzkę do góry i świecie moim brzuszyskiem jak jestem u kogoś to staram sie z mała wyjść do osobnego pomieszczenia bo nie wszyscy lubią ten widok niektórzy sie krepuja przeważnie faceci np mój teść ale przy tacie już cycek wywalam i nie ma problemu ani on nie wychodzi ani ja a w miejscu publicznym to na razie w przychodni i w sanatorium w odwiedzsnach u taty karmilam Blanszor ty to już ekspertka od wózków jesteś :-P Co do noszenia i jedzenia to fakt jest jeden nie dajmy sie zwariowac dawniej nie było tyle informacji co teraz podawali nam mleko krowie a w 3 miesiącu już całą resztę i żyjemy słuchajcie swojej intuicji i tyle a teraz zmykam spać bo więcej nie pamiętam aha Monia coś sie nie odzywa i Paula też zamilkla ---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- Monia widzę cię pisz co u Was __________________

2012-06-06, 06:50	#2789
Haniula Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 4 818	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 Paula chyba do Londynu leciała Troche ponadrabiałam ale nie cytowałam wiec po łebkach: pearl ciesze sie ze weselisko udane i Jasiek grzeczny a choróbsko sio sio AgaMiliMarc gratulacje dla siostry i dla Ciebie za odwage ze dalaś rade z nią przy porodzie boro dobrze, ze wrocilaś, bo juz myślałam ze gdzies na tym swoim targu ugrzęzłaś Anabelita wspolczuje problemów z jedzeniem u nas czasem tez sa takie akcje- zazwyczaj jak ona jest albo za mocno głodna/zmeczona albo w ogole nie jest glodna a ja mysle ze tak Najcześciej pijemy mleko w leżaczku bo damie cos juz na rączkach nie pasuje Dla wszystkich ochrzczonych aniołów buziaki odnosnie noszenia, to ja nosze jak mi i damie wygodnie najczęsciej w kierunku świata, i nie sądze zeby to jakos wplynęło na dalszy rozwój My sie wczoraj szczepiliśmy, i bylo jakos wyjątkowo mało placzu, tzn płakala, ale szybko sie uspokoiła, bo czasem to trwa nawet 30min, a wczoraj inna pielegnarka byla i zwrocilam uwage ze szybko po wkłuciu przyłozyła gazik z altacetem, moze dlatego Niestety pozniej mała byla marudna niespokojna i wieczorem chyba miala lekki stan podgoraczkowy. Ale nie wiem, bo wg termometru bezdotykowego miala 37,6 a juz za godzine 36,2 a termometr elektroniczny pokazał 36,4 chyba pod paszką No i wazymy równe 6kg i wczoraj była kupa, nawet dwa razy raz samodzielna troche rzadka ale mysle ze to prrzez szczepienie, albo po dyni

2012-06-06, 06:51	#2790
neska22 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-07 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 9 922	Dot.: Tutaj pamper, a tam tetra-roboty przy bobasach mamy od metra. Mamusie I-II 2012 mam dość juz nie wyrabiam to dziecko tylko marudzić ostatnio potrafi... w łózeczku źle, w leżaku źle, na macie źle, na kanapie źle, na rękach źle...... śpi coraz mniej i coraz krócej... z dnia na dzień. zawsze spał do 8 a teraz już 6.20.... w nocy dzisiaj co 15 minut do niego wstawałam.. teraz siedzi w leżaku i miałczy.. tz na noc w pracy, teraz odsypia idę sobie palnąć w łeb...kręgosłup mnie tak napier..... że chyba się złamę w pół.... mama pojechała na targ.. jak tylko wróci to jej go sprzedam bo juz mnie nerwy biorą po prostu....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)