2019-10-15, 14:45 | #481 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Dzięki bardzo za odpowiedz . Pierwsze słyszę o tych lekach o których mówisz , ale myśle ze zanim zacznę cokolwiek stosować to poczekam na wizytę kontrolna w listopadzie .
|
2019-10-15, 14:54 | #482 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Ale wzmacnianie odporności tranem, dietą na pewno nie zaszkodzi
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-10-15, 14:57 | #483 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Masz racje , jeśli chodzi o suplementy to korzystam już z kilku , o których pisałam wyżej na forum
|
2019-10-15, 18:00 | #484 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
agravvka dziekuje ze pamiętałaś! 🤩 u mnie wciąż cin1 hpv. Lekarz chce spróbować pelna kurację papilocare i cytologia w grudniu pewnie wypadnie. Jeśli sie nie zmieni to konizacja. Mowi ze młoda jestem a jesli planuję kolejnego malucha za kilka lat to muszę mieć głowę spokojną nic nie tracę. Dorzucam witaminy i próbuje.
Bardzo sie ciesze z Twojego wyniku!!!!!!! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-15, 22:57 | #485 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Czyli poleca ten żel. Oby tylko na nim się skończyło 🤞
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-10-16, 09:52 | #486 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ---------- Cytat:
|
||
2019-10-16, 11:06 | #487 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Biorę 1x750mg codziennie rano planuje do czerwca , jednak po nowym roku chciałabym zmniejszyć dawkę
|
2019-10-16, 15:55 | #488 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Dzięki za odpowiedź. Ja czekam na zamówienie, cena trochę wysoka ale może będzie warto. Jeśli mi się finansowo uda, będę chciała brać większą dawkę aż do kolejnej cytologi pod koniec marca - no chyba że będę chciała się jeszcze sprawdzić po 3 miesiacach.
Daj znać co u Ciebie po listopadowej wizycie! |
2019-10-17, 14:23 | #489 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Dam znać na pewno
|
2019-10-22, 15:42 | #490 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Z ciekawostek które mi dziś powiedziała Pani ginekolog szczepionek na hpv nie ma w Polsce bo większość od ok 2 miesięcy idzie na Chiny i Afrykę. Podobno w Niemczech jeszcze można dostać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-10-31, 22:26 | #491 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Ja tez dawno tu nie zaglądałam.
Nie wiem jak przedstawia sie sytuacja wewnątrz mnie bo cytologię mam zlecona raz na rok, czyli pewnie w kwietniu dostane wezwanie. Mam prośbę mogłybyście napisac cos o ahcc? Warto kupic? Mam tez pytanie o problem zewnętrzny, otóż poszlam do lekarza i powiedziałam ze zauwazylam u siebie krostkę w wiadomym miejscu. Lekarz powiedział ze mam nie panikować i ze wszystko zostanie obejrzane na nastepnym badaniu cytologicznym. Dzisiaj zauwazylam druga, w wiadomym miejscu. Boje sie ze te wykwity to klykciny. Skoro lekarz odesłał mnie z kwitkiem pytam was dziewczyny jak soe to usuwa? Jakies maści? Nie chce grzebać w google bo zaraz zaczne plakac, stresować sie, panika na maxa. Proszę bądźcie dla mnie delikatne i cos poradzicie. |
2019-11-01, 09:34 | #492 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Czy wiesz jaki masz typ hpv? Niektóre powodują klykciny, a niektóre nie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-11-01, 13:58 | #493 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Kochana nie wiem. Nie zlecono mi tego badania. Następna kolpo mam dopiero na przyszły rok, umówiłam sie na jutro do lekarza wiec jak zajrzy to pewnie powie co i jak.
Strasznie sie boje. Znowu mysle o sobie w złych kategoriach, jak ktos gorszy. Boje sie, ze nikt mnie z tym problemem nie zaakceptuje, No bo jak powiedziec komuś, ze ma sie takie cos ... Obawiam sie ze najgorszy scenariusz sie sprawdzi i bede miala i ten typ odpowiedzialny za nowotwór i za klykciny. Da sie to jakos wyleczyć? |
2019-11-02, 06:43 | #494 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Daj znać co powiedział lekarz. Mnie również nikt nie zlecił genotypowania. Sama poszlam do szpitala zrobić prywatnie test. Okazalo się, że to typ 39 wysokoonkogenny, ale bez klykcin. Jestem po ponad roku od tej wiadomości i ostatnia cytologia w końcu wyszla poprawna. Mam nadzieję że to wiarygodny wynik! Kolejne cyto kontrolne za pół roku. Więc głowa do góry. Klykciny mozna usunac, a może się okaze, że to nie to.
Daj znać jak będziesz miała info od lekarza. Trzymam kciuki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-11-04, 07:46 | #495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Jestem zalamana bo lekarz powiedzial ze te dwie male krostki to klykciny ale powiedzial ze nie moze mi dac zadnego leku I musze isc do specjalisty. Wczoraj poszlam do kliniki ale juz nie mieli wolnych miejsc, na dzisiaj tez nie udalo mi sie nic dostac. Bede sie starac dostac cos na jutro.
Czuje sie fatalnie. Ciagle o tym mysle I stresuje. Boje sie ze jak kogos poznam to mnie odtraci przez to. |
2019-11-04, 09:30 | #496 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cześć Kochana , a mogłabyś powiedzieć jako wynik cytologii był ostatnio u Ciebie ?
Rozumiem , że się martwisz , ale na Twoim miejscu skupiłabym się teraz na sobie , na tym żeby wyzdrowieć i być spokojną Klykciny nie są niebezpieczne , i powiem szczerze ze to ze je widzisz to duży plus bo możesz to kontrolować . Ja w ogóle nie wiedziałam ze mam hpv i dlatego jak po profilaktycznym badaniu cytologicznym dowiedziałam się ze mam zmiany CIN1 byłam zaskoczona i załamana ... bardzo długo się zbierałam , ale dałam sobie czas . Teraz dbam o siebie , dietę i suplementację . I nastawienie zmieniłam na bardziej bojowe , myśle ze hpv nie pomieszka u mnie za długo . Chce się go jak najszybciej pozbyć . I Tobie też tak radzę . Nastawić się bojowo , nie załamywać się . Nie musisz żyć z myślą ze ktoś Cie nie zaakceptuje . Bo dziś to masz a jutro już możesz nie mieć . Głowa do góry . A jeśli chodzi o leczenie to wydaje mi się że klykciny można usunąć stosują domiejscowe maści , a także usuwa się je zabiegowo . |
2019-11-06, 19:38 | #497 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 128
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Niestety okazalo sie ze to klyciny, ale podobno bardzo male.
Za pisalam sie odpowiedniego lekarza w dobrej klikice. Myslalam ze ide po porade jak to leczyc a ona mi od razu zaproponowala metody leczenia I od razu bach na lezanke I wymrazanie. Bardzo mila I serdeczna pani doktor. Powiedziala ze mam sie nie stresowac I ze to powinno wkrotce zniknac. Za dwa tyg mam isc na kontrole. Krwawilam dzisiaj troche z tego miejsca I no bede miec blizny ale co tam, wazne zeby zdrowie bylo. |
2019-11-06, 20:18 | #498 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
I dobrze że od razu się za to wziela! wzmacniaj odporność, dbaj o siebie i głowa do gory. Trzymam kciuki kochana
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-11-07, 21:02 | #499 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cześć dziewczyny..ja niestety też walczę z HPV ;/ dowiedziałam się jakiś rok temu .. pani ginekolog na wizycie powiedziała mi że mam kłykciny.. i to nie 2 malutkie jak koreczek1 ....od czasu diagnozy zaczęły się moje prawdziwie problemy..jestem bardzo nerwową osobą i myślenie o tym bardzo mnie stresowało , a myślałam o tym non stop jak i każda z Was pewnie, tyle że ja do tego stopnia ,że zaczęłam z tego stresu mieć problemy z trawieniem, napady płaczu i paniki bez powodu, ogólne osłabienie,bóle mięśni itd
W czerwcu zrobiłam cytologie (rok temu gr I)- wynik III gr zmiany HPV LSIL podejrzenie CIN1.. zrobiłam genotypowanie na onkogenne- wynik hpv 31 onkogenny. Kolposkopia była we wrześniu - wynik brak zmian dysplastycznych..jedna dobra wiadomość. Obecnie walcze z kłykcinami ...miałam jeden zabieg ..narazie bez większych efektów. Najgorsze jest to nieustanne myślenie o tym, ciągłe grzebanie na ten temat w internecie ,ktoś tu kiedyś napisał ,że hpv uwielbia stres no to u mnie ma go pod dostatkiem ( suplementuje się witaminami ale chyba niewiele to pomaga przy moich nerwach...pozdrawiam Was wszystkie, fajnie że jest taki aktualny wątek |
2019-11-08, 22:59 | #500 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cześć wiesz , że ja miałam identycznie ... a problemy z trawieniem i nerwica żołądka pozostały ze mną do dziś
|
2019-11-09, 14:52 | #501 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
U mnie dokładnie to samo plus czeste wierzganie nogami. A stres niestety obniża nasz odporność dlatego hpv tak bardzo go lubi.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-11-09, 17:01 | #502 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Niepokojące jest to, że mając 24 lata dopiero dowiaduję się że wirus HPV istnieje, nie można się przed nim w 100% zabezpieczyć, nie mówiąc już o szczepieniu przed nim. Taki o to efekt brakującej edukacji seksualnej. Pewnie posiadając taka wiedze, wiele z nas bardziej swiadomie podjemowalyby zachowania seksualne.
Tez jestem z tym sama, jednak wychodze z zalozenia ze wszystko jest po cos i ta choroba jest szansa aby zaczac bardziej dbać i doceniać siebie. Przyznam ze diagnoza byla dla mnie szokiem i calkowicie zmienilo moje spojrzenie na swiat. Moze ktos z Was sie orenituje czy nalezaloby wspomniec o CIN1 wypelniajac forumularz o przystopienie do ubezpieczenia, oferowanego przez pakiet firmowy? Pozdrawiam wszystkie walczace Panie |
2019-11-15, 00:50 | #503 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 0
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cześć Dziewczyny!
Jest 01:31, a ja od godziny czytam ten wątek, bo odebrałam wyniki cytologii, i pewnie Was zaskoczę, wyszło mi CIN1 Moja przygoda z HPV rozpoczęła się w lipcu, najpierw wyszedł mi ASC-US, zrobiłam test HPV i wyszło mi paskudztwo o genotypie 31. Od tamtej pory zdrowsza dieta, biotę wit a (teraz łykam betakaroten), b12, c, d3, e, gdzieś wyczytałam, że astragalus też może pomóc, więc zamówiłam. Trochę się łudziłam, że w trzy miesiące dziad zniknie, ale nawet mój ginekolog nie był tak optymistycznie nastawiony Doktora mam bardzo fajnego, uspokaja mnie na każdym kroku, bo za pierwszym razem od pozytywnego hpv przyszłam do niego zryczna, mama została poinformowana, że chyba umieram, mało co zawału nie dostała ). Niestety, pluję sobie w brodę, bo mój-już-całe-szczęście-były-facet-dupek sprezentował mi to świństwo (mogę mieć to nawet z 1.5 roku), a jedyne, o co się wcześniej martwiłam to fakt, że mogę być w ciąży, a nie, że czymś się zarażę Do tego wszystkiego, cały 2018 rok chorowałam (średnio co 3 miesiące, wzięłam paskudne leki na malarię, które mnie zniszczyły) więc dopiero ten rok jest spokojny, odbudowałam odporność. Trochę tylko psychicznie wysiadam, mam 26 lat, jestem sama, a jakoś chyba boję się nawet kogokolwiek szukać, bo sam fakt uzewnętrznienia tej infekcji mnie przeraża A rodzina naciska, dopytuje, czuję presję. Cieszę się, że mogę się Wam wygadać, mam nadzieję, że ktoś tu jeszcze zagląda Dziś zadzwonię do gina, zapytam co teraz, o papilocare lekarz mi mówił, ale wzięlam jedno opakowanie i przestałam, po miesiączce kupię zalecane trzy... I zobaczymy. Mam nadzieję, że do usłyszenia! |
2019-11-15, 00:57 | #504 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-11
Wiadomości: 0
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
|
2019-11-25, 23:18 | #505 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Nie
|
2019-11-27, 20:47 | #506 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Hej jestem już po cytologii płynnej , jutro jadę na omówienie wyników oraz od razu kolposkopie . Proszę trzymajcie kciuki 🤛🏻
|
2019-11-28, 05:28 | #507 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Dzień dobry moje drogie, po pol roku stosowania Papilocare, supli i naprawdę zdrowej diety moge powiedzieć że cytologia w padzie Wyszła bez zmian a w typowaniu nie ma hpv. Czyli jakaś szansa jest! A teraz jestem w 6 tyg ciąży
|
2019-11-28, 11:31 | #508 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-11-28, 19:31 | #509 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Dobry wieczór , po 5 miesiącach cytologia czyściutka ❤️
|
2019-11-29, 14:18 | #510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Gratulacje
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:55.