Czy to czerwona flaga?

[kikii_97]

Poznałam na portalu randkowym faceta. Jest w moim wieku (24). Spotykamy się od 3 miesięcy ale ostatnio wyszla miedzy nami rozmowa na temat seksu i podejścia do seksualności. Jest prawiczkiem. Ok, mi to nie przeszkadza.nie był w związku i nie miał zrobić tego z kim, a z byle kim nie chciał bez zobowiązań. Jednak bardziej martwi mnie jego podejście. Powiedział, że on by chciał dziewczynę z takim doświadczeniem, a raczej jego brakiem jak on, albo z małym doświadczeniem. Ja miałam bujną przeszłość seksualną, kilka związków, fwb, onsy, najbardziej szalałam jako nastolatka. Powiedziałam mu o tym, na co on, że mu to nie przeszkadzabo to nie jest dla niego sztywne wymaganie. Nie robi mi wrzutów ani nic. Ale nie powiedziałam o ilości partnerów, czy to było w zwiazkach czy nie, itp, bo o to nie pytał. a tylko o tym powiedzialam że mam inne podejście do seksu i mam za soba troche partnerow. O szczegóły nie pytał, to nie widziałam sensu wyskakiwac ze szczegółami. Potem w dalszej dyskusji okazalo sie, ze sie nawet nie masturbuje, nie oglada porno. Mówi, ze potrzeby ma, ale sie kontroluje, bo sie boi ze fizycznosc by sprawila ze nie bedzie patrzec na charakter dzieewczyny ??? No dla mnie to jest dziwne. I zeby chcial miec swoj pierwszy raz z dziewczyna, ktora bedzie 'ta jedyna'. Od razu mowie ze on nie jest wierzacy wiec to nie ma podloza religijnego. Ale czy to normalne?? czy czerwona flaga i sie ewakuowac? Troche mnie to niepokoi, pierwszy raz spotkalam kogos z takim podejsciem

[kennedy]

Napisane przez kikii_97

Poznałam na portalu randkowym faceta. Jest w moim wieku (24). Spotykamy się od 3 miesięcy ale ostatnio wyszla miedzy nami rozmowa na temat seksu i podejścia do seksualności. Jest prawiczkiem. Ok, mi to nie przeszkadza.nie był w związku i nie miał zrobić tego z kim, a z byle kim nie chciał bez zobowiązań. Jednak bardziej martwi mnie jego podejście. Powiedział, że on by chciał dziewczynę z takim doświadczeniem, a raczej jego brakiem jak on, albo z małym doświadczeniem. Ja miałam bujną przeszłość seksualną, kilka związków, fwb, onsy, najbardziej szalałam jako nastolatka. Powiedziałam mu o tym, na co on, że mu to nie przeszkadzabo to nie jest dla niego sztywne wymaganie. Nie robi mi wrzutów ani nic. Ale nie powiedziałam o ilości partnerów, czy to było w zwiazkach czy nie, itp, bo o to nie pytał. a tylko o tym powiedzialam że mam inne podejście do seksu i mam za soba troche partnerow. O szczegóły nie pytał, to nie widziałam sensu wyskakiwac ze szczegółami. Potem w dalszej dyskusji okazalo sie, ze sie nawet nie masturbuje, nie oglada porno. Mówi, ze potrzeby ma, ale sie kontroluje, bo sie boi ze fizycznosc by sprawila ze nie bedzie patrzec na charakter dzieewczyny ??? No dla mnie to jest dziwne. I zeby chcial miec swoj pierwszy raz z dziewczyna, ktora bedzie 'ta jedyna'. Od razu mowie ze on nie jest wierzacy wiec to nie ma podloza religijnego. Ale czy to normalne?? czy czerwona flaga i sie ewakuowac? Troche mnie to niepokoi, pierwszy raz spotkalam kogos z takim podejsciem

1 wg mnie to normalne nie kazdy oglada porno i nie kazdy sie masturbuje.
2 nie musisz mowic ile mialas partnerow bo to prywatna sprawa. Wazne zze powiedzialas prawde jak pytal: mialas wiecej niz on i masz wiecej doswiadczenia

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

To ty decydujesz czy dla ciebie to jest czerwona flaga.

[Ellen_Ripley]

Spotykacie się od 3 miesięcy i dopiero rozmowa tego typu? Hmm. Jak wygląda między Wami bliskość? Jak budujecie intymność? W sensie do czego już doszło?

Usłyszeć po 3 miesiącach spotykania się z kimś, że seks może mu przesłonić mój charakter (gdzie przecież już coś się po takim czasie spotkań o sobie nawzajem wie) to byłaby czerwona flaga. Nie uznaję kupczenia seksem, robienia z seksu narzędzia, ale też dawkowania go, na siłę ograniczania.

[Midziak]

Jego powody do nie masturbowania sie i bana na ogladanie porno byłyby dla mnie czerwoną flagą. Czym innym jest po prostu nie lubić a czym innym nie robić tego z jakichś urojonych przyczyn.

[wlosomaniaczkaaa]

Według mnie koleś jest dziwakiem, którego bym sobie darowała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Moim zdaniem facet ma dziwne podejście do seksualności a już napewno całkowicie inne niż Twoje. Ja bym postawiła albo na absolutną szczerość (żeby mi za pół roku chłop nie wyskoczył jak to go oszukałam) i wtedy bierze mnie z tak zwanym dobrodziejstwem inwentarza albo w ogóle odpuściła tą relację. Ze wskazaniem na to drugie rozwiązanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kikii_97]

ellen widzielismy sie malo razy jak na moje. Mieszkamy okolo 200 km od siebie. Spotykalismy sie srednio co dwa tygodnie. wiec te 3 msc to troche inaczej niz ludzie ktorzy znaja sie tyle samo imieszkaja w jednym miescie. poki co z naszej bliskosci to tylko bylo przytulanie sie i calowanie, do nic wiekszego nie doszlo

[Aelora]

Facet ma bardzo restrykcyjne podejście do seksualności, może ma jakieś zahamowania albo uważa tę sferę za w jego mniemaniu "brudną". Jak dla mnie to na 100% za jakiś czas zacznie Cię męczyć z powodu przeszłości

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez kikii_97

bo sie boi ze fizycznosc by sprawila ze nie bedzie patrzec na charakter dzieewczyny ?

Sama nie wiem, czy to można nazwać czerwoną flagą, czy po prostu dziwactwem. Facet jako niedoświadczony może nie do końca ogarniać co i jak. Ma dziwne przekonania z których nikt go po prostu nie naprostował.


Tak czy inaczej macie dość inne spojrzenie na seksualność i to może przeszkadzać w późniejszym czasie.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez kikii_97

ellen widzielismy sie malo razy jak na moje. Mieszkamy okolo 200 km od siebie. Spotykalismy sie srednio co dwa tygodnie. wiec te 3 msc to troche inaczej niz ludzie ktorzy znaja sie tyle samo imieszkaja w jednym miescie. poki co z naszej bliskosci to tylko bylo przytulanie sie i calowanie, do nic wiekszego nie doszlo

Tym bardziej bym odpuściła. Po co Ci tak problematyczny już na starcie związek?

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez Aelora

Jak dla mnie to na 100% za jakiś czas zacznie Cię męczyć z powodu przeszłości

Bzdura.


Jeśli szukam osoby niedoświadczonej wcale nie znaczy, że komuś będę wypominać przyszłość. Przeszłość może wypominać każdy, nawet ten co sam ma ją bogatą.

[Aelora]

Masz rację, że to nie jest reguła, ale w tym konkretnym przypadku mam wrażenie że facet zacznie wytykać, że on przecież szukał tej jedynej, był taki cnotliwy, patrzył na charakter itp. Zależy od podejścia człowieka, choć jego wydaje mi się ryzykowne. Poza tym słusznie napisano że dzieli ich spora odległość więc kontakt jest siłą rzeczy rzadszy. Osobiście odpuściłabym

[I am Rock]

Jak mnie któryś "były" spytał, czy się masturbuję, to powiedziałam że nie, co było oczywistą ściemą. Ale miałam takie "heloł, koleś, co ci do tego?", bo dla mnie to było wchodzenie z butami w czyjąś intymność po paru zaledwie spotkaniach.


I tutaj nie do końca wierzyłabym facetowi, że on zawsze trzyma świątobliwie rączki na kołderce.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez I am Rock

Jak mnie któryś "były" spytał, czy się masturbuję, to powiedziałam że nie, co było oczywistą ściemą. Ale miałam takie "heloł, koleś, co ci do tego?", bo dla mnie to było wchodzenie z butami w czyjąś intymność po paru zaledwie spotkaniach.


I tutaj nie do końca wierzyłabym facetowi, że on zawsze trzyma świątobliwie rączki na kołderce.

Słuszna uwaga. Między tym, co facet mówi a tym co tak naprawdę robi może być spora przepaść.

[Martyna12111]

Nie ma bliżej wolnych facetów? Dla mnie to byłaby czerwona flaga, ale ja ogólnie nie chcę prawiczka, bo wolę doświadczonych facetów, nie chciałoby mi się bawić w nauczycielkę.

[skara]

[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;89072062]Treść usunięta[/QUOTE]Też tak uważam. Mieszkacie daleko od siebie, chłopak ma inne poglądy, niskie libido i zero doświadczenia, za to sporo uprzedzeń. Chyba by mi się nie chciało inwestować energii w ten związek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I am Rock]

Mnie w pierwszym rzędzie zniechęciłaby odległość. Nie dałabym rady zbudować związku, spotykając się tak rzadko.

[White_Dove]

Z tą nauczycielka to nie przesadzajmy seks to nie fizyka kwantowa. Z każdym seks jest trochę inny. Rownie dobrze poprzedni partner mogl uprawiać seks w 3 pozycjach jedynie i innych tez musiałby się uczyć jaką ma przyjąć pozę itd. Nie róbcie z niedoświadczonych mieszkańców jaskiń.

Jesli się widywaliscie tylko kilka razy może nie powiedział ci że podobają mu się katolickie reguły aby poczekać z seksem bo właśnie seks przysłoni charakter itd. Mnie by odstraszyła odległość bardziej niż to ze ktoś się nie masturbuje. Poza tym wątpię aby to była prawda. Porno może nie ogląda ale niewielu jest facetow którzy się nie masturbują…raczej.

[Medins]

Może nie ma zbyt wysokiego libido, ale podejrzewam, że tylko tak powiedział, że on nic nie ogląda, nic nie robi, bo chyba gdzieś w głębi serca kłuje go fakt, że nie ma żadnego doświadczenia. Żeby nie było, że tak chciał i nie wyszło, tylko że jemu aż tak nie zależy, bo ma takie, a nie inne poglądy. Nie wiem czy dobrze wyjaśniłam o co mi chodzi. Po prostu gdybym była dziewicą i ktoś by mnie wypytywał, to też bym pewnie poleciała takim tekstem, tak szablonowo poleciał. Prześpij się z nim parę razy, to mu się od razu zmieni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[duzy_smok]

Napisane przez kikii_97

Poznałam na portalu randkowym faceta. Jest w moim wieku (24). Spotykamy się od 3 miesięcy ale ostatnio wyszla miedzy nami rozmowa na temat seksu i podejścia do seksualności. Jest prawiczkiem. Ok, mi to nie przeszkadza.nie był w związku i nie miał zrobić tego z kim, a z byle kim nie chciał bez zobowiązań. Jednak bardziej martwi mnie jego podejście. Powiedział, że on by chciał dziewczynę z takim doświadczeniem, a raczej jego brakiem jak on, albo z małym doświadczeniem. Ja miałam bujną przeszłość seksualną, kilka związków, fwb, onsy, najbardziej szalałam jako nastolatka. Powiedziałam mu o tym, na co on, że mu to nie przeszkadzabo to nie jest dla niego sztywne wymaganie. Nie robi mi wrzutów ani nic. Ale nie powiedziałam o ilości partnerów, czy to było w zwiazkach czy nie, itp, bo o to nie pytał. a tylko o tym powiedzialam że mam inne podejście do seksu i mam za soba troche partnerow. O szczegóły nie pytał, to nie widziałam sensu wyskakiwac ze szczegółami. Potem w dalszej dyskusji okazalo sie, ze sie nawet nie masturbuje, nie oglada porno. Mówi, ze potrzeby ma, ale sie kontroluje, bo sie boi ze fizycznosc by sprawila ze nie bedzie patrzec na charakter dzieewczyny ??? No dla mnie to jest dziwne. I zeby chcial miec swoj pierwszy raz z dziewczyna, ktora bedzie 'ta jedyna'. Od razu mowie ze on nie jest wierzacy wiec to nie ma podloza religijnego. Ale czy to normalne?? czy czerwona flaga i sie ewakuowac? Troche mnie to niepokoi, pierwszy raz spotkalam kogos z takim podejsciem

ja bym sobie darował bo typ z góry wstawia cię w sytuacji że ty myslisz że powinnaś mieć takie i siakie cechy (pojechane na dodatek). Dla mnie to jedzie manipulacją i jak któraś tu pisała tylko kwestia czasu zanim się pojawią awantury.