Trudny wybór który zaważy na dalszym życiu

[evita888]

Kupie szwagierce co miesiac leki dla jej dziecka o rownowartosci okolo 1000 zl,bo nie zajmuje sie nim sama. Nie chce nic za darmo, mam swoj honor. Tylko zeby odbierala ode mnie telefony i normalnie sie odzywala bo ja sie do niej normalnie odzywam. Musialam idcrazu zajsc w ciaze bo jestem chora i za rok moglabym juz nie miec dzieci. Moj ojciec jest ch...em ktory znecal sie nad rodzina.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[witamina1]

Może zamiast kupować leki dla dziecka szwagierki, umów się z nią na jakąś kwotę, która będziesz jej dawać za opiekę nad dzieckiem.
Przeznaczy te pieniądze np. na leki dla swojego dziecka , ale bedą to jej wydane pieniądze , a nie cos ci być moze odbiera jako dane z łaski , i nie docenia wartości podarunku

[evita888]

Chcialam dac jej pieniadze ale powiedziala ze sie obrazi... a teraz i tak wykreca kota ogonem i zachowuje sie dziwnie a wrecz chamsko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

To zacznij oddawac dziecko do zlobka taniej cie to wyjdzie niz 1000zl na leki dla jej dziecka i bez łaski

[mellitus]

Napisane przez evita888

Kupie szwagierce co miesiac leki dla jej dziecka o rownowartosci okolo 1000 zl,bo nie zajmuje sie nim sama. Nie chce nic za darmo, mam swoj honor. Tylko zeby odbierala ode mnie telefony i normalnie sie odzywala bo ja sie do niej normalnie odzywam. Musialam idcrazu zajsc w ciaze bo jestem chora i za rok moglabym juz nie miec dzieci. Moj ojciec jest ch...em ktory znecal sie nad rodzina.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wpakowałaś się w najgorszy układ w jaki mogłaś. Oddaj dziecko do żłobka. Nie stanie mu się krzywda i żyj swoim życiem. Odetniesz się, oszczędzisz pieniądze. Same plusy.

[la'Mbria]

A CZEMU NIE ŻŁOBEK?

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[AuroraCoriolis]

Dobrze by Ci zrobila wyprowadzka autorko-nieastety mieszkanie razem z rodzicami/tesciami czesto jest upierdliwe i generuje niepotrzebnie zle emocje.
Choc mozesz sprobowac troche popracowac nad relacjami z rodzina meza-czasem tak jest, ze ludzie w sumie mogliby sie dogadac ale nie probuja/nie potrafia zrozumiec drugiej strony.
Moze szwagierka jest nieprzyjemna bo uwaza , ze ja kontrolujesz czy dobrze zajmuje sie dzieckiem ? moze ma Cie troche za 'matke wariatke' , ktora dzwoni codzinnie bez potrzeby ? moze kiedys tez jej cos powiedzialas niemilym tonem, ona Ci odpowiedziala i tak zostalo?

No bo popatrz krzywdy dziecku nie robi, wlasciwie to Tobie tez nie - owszem nieodbieranie telefonow nei jest fajne, ale moze jest taka osoba, ktora olewa teleony jak jest zaaferowana czyms innym w tym momencie ? A moze tez ie ma ochoty ich odbierac jak dzwonisz za czesto?

Wiesz jak ktos robi dla Ciebie cos za darmoo to pojawia sie pewien problem-otoz on wyswiadcza Ci przysluge ale robi to po swojemu, wiec nie mozesz do konca oczekiwac,ze zrobi cos w 100% tak jak Ty chcesz. Ba czesto nawet opiekunki,ktorym placisz tego tak nie zrobia. I to chyba tez jets cos z czym Ty sie powinnas zmierzyc-bo niestety ale jak ktos Ci dalej cos za darmo to albo bierzesz i zaakceptuj, ze nie jest w 100% takie jak chcesz albo znajdz zlobek/opeikunke i poslij tam i wymagaj.
I naprawde pisze Ci to bo moja siostra miala tak samo-tesciowa sie jej zajmowala dzieckiem, robila to ogolnie jak najlepiej umiala ale nie dosc dobrze wg mojej siostry i tez zaczynala sie nakrecac na rodzine. A prawda jest taka, ze ludzie sa ludzmi i jednak kazdy jest troche inny. Wiec albo musisz to zaakeptowac, albo jak nie potrafisz to pomysl o tym zlobku bo oszczedzi Ci to duzo niepotrzebnych zlych emocji.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Zgadzam sie z opinia powyzej
Moja teściowa pilnowala dziecko brata mojego meza ,zona brata ciagle wydzwaniala i wypytywala o przeróżne bzdury czym doprowadzają moja teściowa do szału bo ona czuła się sprawdzana,pouczana i nigdy nie wystarczająco dobra jako opiekunka
W końcu odmówiła dalszej pomocy

[natash88]

Napisane przez AuroraCoriolis

Dobrze by Ci zrobila wyprowadzka autorko-nieastety mieszkanie razem z rodzicami/tesciami czesto jest upierdliwe i generuje niepotrzebnie zle emocje.
Choc mozesz sprobowac troche popracowac nad relacjami z rodzina meza-czasem tak jest, ze ludzie w sumie mogliby sie dogadac ale nie probuja/nie potrafia zrozumiec drugiej strony.
Moze szwagierka jest nieprzyjemna bo uwaza , ze ja kontrolujesz czy dobrze zajmuje sie dzieckiem ? moze ma Cie troche za 'matke wariatke' , ktora dzwoni codzinnie bez potrzeby ? moze kiedys tez jej cos powiedzialas niemilym tonem, ona Ci odpowiedziala i tak zostalo?

No bo popatrz krzywdy dziecku nie robi, wlasciwie to Tobie tez nie - owszem nieodbieranie telefonow nei jest fajne, ale moze jest taka osoba, ktora olewa teleony jak jest zaaferowana czyms innym w tym momencie ? A moze tez ie ma ochoty ich odbierac jak dzwonisz za czesto?

Wiesz jak ktos robi dla Ciebie cos za darmoo to pojawia sie pewien problem-otoz on wyswiadcza Ci przysluge ale robi to po swojemu, wiec nie mozesz do konca oczekiwac,ze zrobi cos w 100% tak jak Ty chcesz. Ba czesto nawet opiekunki,ktorym placisz tego tak nie zrobia. I to chyba tez jets cos z czym Ty sie powinnas zmierzyc-bo niestety ale jak ktos Ci dalej cos za darmo to albo bierzesz i zaakceptuj, ze nie jest w 100% takie jak chcesz albo znajdz zlobek/opeikunke i poslij tam i wymagaj.
I naprawde pisze Ci to bo moja siostra miala tak samo-tesciowa sie jej zajmowala dzieckiem, robila to ogolnie jak najlepiej umiala ale nie dosc dobrze wg mojej siostry i tez zaczynala sie nakrecac na rodzine. A prawda jest taka, ze ludzie sa ludzmi i jednak kazdy jest troche inny. Wiec albo musisz to zaakeptowac, albo jak nie potrafisz to pomysl o tym zlobku bo oszczedzi Ci to duzo niepotrzebnych zlych emocji.

Jak za darmo Przecież Autorka rozjaśniła, że brat zrezygnował z pracy, żeby siostrze dom budować. Co więcej, nie dość, że jej dom zbudował, to jeszcze teraz kupują jej leki za 1000 zł. Zaraz wyjdzie, że szwagierka powinna jej wręcz dopłacać za zaszczyt opieki nad nieswoim dzieckiem.

Zgadzam się totalnie. Na mnie Autorka robi złe wrażenie samym pisaniem. Domyślam się, że jak dochodzą do tego skomplikowane relacje rodzinne to milusio nie jest. Ale żłobek jako rozwiązanie nadal nie jest brany pod uwagę...

[evita888]

Piszecie ze moze ja pierwsza bylam niemila.Otoz nie,jak jej dziecko zachorowalo zalatwilam jej za darmo testy medyczne nieistotne jakie itp i pomagalam jak moglam. Do tego wcale jie wydzwaniam stale,jeden sms lub telefon o malego. Czy uwazacie tez za normalne zakladanie dziecku grubych rajstop pod spodnie,kamuzelki na body z dlugim rekawem i bluzy na to wszystko przy 19 stopniachvw domu? Jak odezwalam sie zeby mu nie zakladac tych rajstop to krzyczaly na mnie. A dziecko mialo odparzenia pod zapieciem pampersa od tego. Nie wychodza z nim wcale na dwor mimo mojej prosby zawsze jest ale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Same mowilybidz do pracy my damy rade. Szwagierka nie chciala pieniedzy bo sie obrazi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez evita888

Piszecie ze moze ja pierwsza bylam niemila.Otoz nie,jak jej dziecko zachorowalo zalatwilam jej za darmo testy medyczne nieistotne jakie itp i pomagalam jak moglam. Do tego wcale jie wydzwaniam stale,jeden sms lub telefon o malego. Czy uwazacie tez za normalne zakladanie dziecku grubych rajstop pod spodnie,kamuzelki na body z dlugim rekawem i bluzy na to wszystko przy 19 stopniachvw domu? Jak odezwalam sie zeby mu nie zakladac tych rajstop to krzyczaly na mnie. A dziecko mialo odparzenia pod zapieciem pampersa od tego. Nie wychodza z nim wcale na dwor mimo mojej prosby zawsze jest ale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Same mowilybidz do pracy my damy rade. Szwagierka nie chciala pieniedzy bo sie obrazi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem nad czym się tu jeszcze zastanawiasz. Radzilabym iść na swoje i dziecko zapisać do żłobka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez evita888

Piszecie ze moze ja pierwsza bylam niemila.Otoz nie,jak jej dziecko zachorowalo zalatwilam jej za darmo testy medyczne nieistotne jakie itp i pomagalam jak moglam. Do tego wcale jie wydzwaniam stale,jeden sms lub telefon o malego. Czy uwazacie tez za normalne zakladanie dziecku grubych rajstop pod spodnie,kamuzelki na body z dlugim rekawem i bluzy na to wszystko przy 19 stopniachvw domu? Jak odezwalam sie zeby mu nie zakladac tych rajstop to krzyczaly na mnie. A dziecko mialo odparzenia pod zapieciem pampersa od tego. Nie wychodza z nim wcale na dwor mimo mojej prosby zawsze jest ale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Same mowilybidz do pracy my damy rade. Szwagierka nie chciala pieniedzy bo sie obrazi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przecież napisało ci tutaj już kilka osób co masz zrobić
Uwazasz ze źle zajmują się dzieckiem,są nie mili dla ciebie,płacisz 1000zl za leki dla jej dziecka -To zapisz je do zlobka
Tylko niestety w żłobku też nie będą odbierać twoich telefonów i otarcia od pampersa też będą się zdarzać ale taniej ci wyjdzie niz 1000zl i będą mili dla ciebie

[evita888]

Wroce do starej pracy i wprowadzam sie do swojego rodzinnego domu,mam nadziejexze uda sie brac dyzury tylko weekendybto bede niezalezna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

W mojej miejscowosci nie ma zlobka jest przedszkole od 2rz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

W zlobku jie odbieraja telefonu?w przedszkolu mam znajoma to umowie sie z jia na 1 smsa predzejnodpisze niz moja diabelska rodzinka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez evita888

Wroce do starej pracy i wprowadzam sie do swojego rodzinnego domu,mam nadziejexze uda sie brac dyzury tylko weekendybto bede niezalezna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

W mojej miejscowosci nie ma zlobka jest przedszkole od 2rz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

W zlobku jie odbieraja telefonu?w przedszkolu mam znajoma to umowie sie z jia na 1 smsa predzejnodpisze niz moja diabelska rodzinka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście, że odbierają u nas akurat jest tak fajna opieka, że nie mam potrzeby dzwonić. Ważne, żeby grupa była mała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Ja też pracuje w przedszkolu tylko za granicą (jest to jakby odpowiednik naszego polskiego zlobka)
Więc może w Polsce jest inaczej
W każdym razie w moim przedszkolu owszem rodzic może zadzwonić i zdarza się to w początkowej fazie kiedy dziecko się adaptuje ale ogólnie opiekunki mają zorganizowany dzień i gdyby miały odbierać telefony od każdego rodzica i opowiadac mu co sie dzieje to by deorganizowalo im zajecia
Telefonów komórkowych nie możemy mieć w sali z uwagi na bezpieczeństwo dzieci(pedofilia)
Mamy tylko telefon przenośny
Naprawde nic złego się nie dzieje w ciągu dnia z dziećmi,mają dobra profesjonalna opiekę,dużo zajęć dobranych do wieku stymulujacych jego rozwój.
Przyznam że rzadko rodzice do nas dzwonią w ciągu dnia .staramy się robić zdjęcia dzieci a jak się bawią pokazujemy co robiły w ciągu dnia każde dziecko ma własną książeczkę z osiągnięciami gdzie wklejam te zdjęcia. Przy odbiorze dziecka dajemy krótką informację jak.minal dzień czy dziecko spało co jadło itp
Gdyby coś działo się z dzieckiem niepokojacego rodzić napewno zostałby poinformowany
Nie wiem jak to jest w Polsce dzisiaj ale pamiętam że jak moje dzieci były małe ja nie dzwoniłam do przedszkola wypytujac czy jest z nim wszystko w porządku,mialam mile panie opiekunki którym ufalam,dziecko wracalo do mnie czyste i uśmiechnięte czasami plakalo ze musi juz isc do domu ;-)
Owszem pierwsze dni nie należały do łatwych ale też nie zostawilam dziecka odrazu na cały dzień tylko na kilka godzin i stopniowo to wydluzalismy .byl płacz lekką histeria w drugim dniu ale po kilku dniach dziecko lubilo tam chodzić
Naprawde mysle ze lepszym rozwiązaniem dla ciebie będzie żłobek skoro nie potraficie się dogadać z teściową co do opieki nad dzieckiem

[evita888]

Zlobka nie ma w mojej miejscowosci,przyjmuja dzieci od 2 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ptasie__mleczko]

Napisane przez mellitus

A co mąż na to? Ja uważam, że lepiej u siebie. Poza tym wydaje mi się, że praca po 12 godzin, ale co drugi dzień jest korzystniejsza dla dziecka. Jeśli się wyprowadzisz może lepszym wyjściem byłby żłobek, albo opiekunka co drugi dzień? Od pomocy teściowej bym się odcięła.
Macie wstępnie ustalone warunki spłaty ojca?

A opcja sprzedania domu nie wchodzi w grę? Sprzedajecie dom i kupujecie mieszkanie za tą kasę, ew jak braknie to bierzecie kredyt. Ja bym wolała wziąć duży kredyt niż męczyć się z taką rodzinę pod jednym dachem. A dziecko do żłobka/ przedszkola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Zanim to wszystko ogarniecie czyli sprzedaż domu, kredyt itp to dziecko będzie miało już 2 latka i pójdzie de żłobka. Łatwiej się żyje jak się ma perspektywę wyprowadzki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz