Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 6.

[ciri15]

Napisane przez natalia_t

I co w związku z tym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ze większa szansa że 30 latka w razie zachorowania zniesie to dobrze niż 50latka w tej samej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Napisane przez j_fly

Że tak zmienię temat:

Byliśmy dzisiaj w górach (niskich), ludzi sporo, jakieś 80% bez maseczek. Na moście w Żywcu stała duża grupa motocyklistów, człowiek na człowieku. Nikt nie miał maseczki. Nikt mi nie wmówi, że to na oko 40-osobowa rodzina

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i to wg Ciebie jest jakiś problem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natalia_t]

Napisane przez ciri15

Ze większa szansa że 30 latka w razie zachorowania zniesie to dobrze niż 50latka w tej samej sytuacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale w prawie zawsze były widełki od-do, nie wiem czemu to ludzi tak mierzi. I nie róbmy z 50 latków takich staruszków.
Zresztą z tego co widzę to samotne wychowywanie dotyczy dzieci do lat 18, więc powołanie obu tych pań jest niezgodne z prawem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hultaj]

Dlaczego Megamag dostała bana i to jeszcze stałego ? Co tu się znowu odpapierdala. Uprzedzają potencjalnie admiburzę nie gadajcie o banikach to jest wieloletnia użytkowniczka. Chyba jakiś szacunek się tak z kurtuazji należałby, nie.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Hultaj ale ona w ogóle się dzisiaj tu nie pisała...

[Hultaj]

otworzyłam nasz-nowy-dom. pytam się tu gdzie może zagląda więcej osób.

[natalia_t]

Napisane przez Hultaj

otworzyłam nasz-nowy-dom. pytam się tu gdzie może zagląda więcej osób.

Może jakaś wiadomość do adminów? Bo skąd my tu mamy to wiedzieć? xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez ateris

No i to wg Ciebie jest jakiś problem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A zacytuj, gdzie napisałam, że to problem?
Napisałam tylko o swoich obserwacjach. Taki luz i to na Śląsku, przed którym wszyscy inni trzęsą portkami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez Hultaj

Dlaczego Megamag dostała bana i to jeszcze stałego ? Co tu się znowu odpapierdala. Uprzedzają potencjalnie admiburzę nie gadajcie o banikach to jest wieloletnia użytkowniczka. Chyba jakiś szacunek się tak z kurtuazji należałby, nie.

Szacunek, bo wieloletnia użytkowniczka i z tego względu nie może dostać bana czy z z tego względu wyjaśnienia się należą?

Chyba nie za dyskusje w tym wątku. Ale w tym wątku to też jak to piszesz ostro odpapierdalala czasem. Aż się zdziwiłam co się z nią stało, bo nie tak.ja pamiętałam. Ale może z wiekiem człowiek pewne rzeczy dopiero dostrzega.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

Napisane przez ciri15

Szacunek, bo wieloletnia użytkowniczka i z tego względu nie może dostać bana czy z z tego względu wyjaśnienia się należą?

Chyba nie za dyskusje w tym wątku. Ale w tym wątku to też jak to piszesz ostro odpapierdalala czasem. Aż się zdziwiłam co się z nią stało, bo nie tak.ja pamiętałam. Ale może z wiekiem człowiek pewne rzeczy dopiero dostrzega.

Nie, megamag nie dostała bana za post na tym wątku. Właśnie trwa o tym dyskusja na zdziwieniowym jak chcecie wiedzieć więcej. A z pogrubionym ciri, się z Tobą całkowicie zgadzam.

[Hultaj]

Nie chce mi się pytać na technicznym, może ktoś coś zauważył, jakąś gównoburzę gdzieś czy coś. Chciałabym po prostu wiedzieć co to się podziało że z dnia na dzien (?) zbanowali jedną z bardziej sensownie wypowiadających się i ogarniętych userek. Za mało cukru w cukrze gdzieś było, jakaś pomroczność jasna ją dopadła, wydało się że trolluje czy o co chodzi.

Szacunek, bo wieloletnia użytkowniczka i z tego względu nie może dostać bana czy z z tego względu wyjaśnienia się należą?

Nie no każdy może dostać bana tylko pytam dlaczego dziewczyna z 9'letnim loginem wylatuje i oczekiwałabym odpowiedzi za co. Uczestnicy swoją aktywnością tworzą to forum i wyjaśnienie uważam że się należy jak psu micha.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez patiasym

Nie, megamag nie dostała bana za post na tym wątku. Właśnie trwa o tym dyskusja na zdziwieniowym jak chcecie wiedzieć więcej. A z pogrubionym ciri, się z Tobą całkowicie zgadzam.

oki dzieki

[kasiunia788742]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87857081]No to jaką proponujesz alternatywę? Zamknąć przedszkola do wynalezienia szczepionki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie wiem. Po prostu nie wiem też jakby to inaczej miało wyglądać więc nie psiocze dlaczego w niektórych przedszkolach dzieci siedzą i nie mogą się ze sobą bawić. I że na pewno to panie leniwe, zniechecają rodziców i dzieci. Rzad wymyśla, sanepid sprawdza i zatwierdza i tyle może placówka. Zostaje jej albo się dostosować (ale jak to robi to źle) albo olać, gorzej jak właśnie przedszkolanka czy dziecko zachoruje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[kasiunia788742]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87857089]A sami latają bez masek, po sklepach na zakupki.

Znajoma kiedy szkoły były otwarte nie puszczała dzieci do szkoły bo moga sie zarazić. Ale sama latała po sklepach codziennie bo okazje!

Ludzie sa dziwni.[/QUOTE]A to się zgadzam. Często też to zauważam.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87857126]Ja zwyczajnie nie rozumiem tych skrótów pkole - przyznam, ze trochę mi zajęło co to znaczy
Chyba jestem za stara.


Nie sądziłam, ze w tych czasach przedszkole to cos złego
Bo takie odniosłam wrażenie.

Przecież w pracy tez teraz sa spartańskie warunki.
Jakies ograniczenia. I jakoś nikt nie pisze o tym.
Tylko szkol sie uczepili

Trzeba przeczekać ten czas i wszystko powoli wróci do normy.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------




Powinni mowić i uświadamiać o tym na konferencji.

Do straszenia jak sie zarazić to pierwsi ale zeby nie siać paniki to juz nie bardzo...[/QUOTE]No ale jak sami wymyśla rząd apki, gdzie osoby teoretycznie zdrowe są na jeden kolor, a Ci po przechorowaniu na covid i wyzdrowieniu są na inny niektórzy ludzi po kwarantannie czy przechorowaniu to spaliliby na stosie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[andra]

Napisane przez Snowdrop_

Pogorzelica, Pobierowo, Trzęsacz lub Niechorze i najlepiej przełom września/ października, wtedy jest idealnie. Ciepło, pusto na plażach, restauracje puste, lasy sosnowe już nie tak nagrzane i dają przyjemny zapach wymieszany z morskim powietrzem no i dużo niższe ceny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O tej porze roku raczej tam nie ma gdzie jeść, są niedobitki w stylu nieciekawych ostatnich ostatków a nie restauracje. Więc dla chętnych na własne gotowanie, czemu nie ale tylko w IX-X

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez wika82

Racja.

Ale jak nie będą mogły się bawić swobodnie, bo częściowy brak zabawek, bo nie można wejść w interakcję z kolegą, to też nie wiem czy będzie tak fajnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziecka są kreatywne w większości i nawet jak nie będą mieć pluszakow, jakichś małych laleczek z włosami czy malutkich klocków to sobie poradzą z tym co mają pod ręką. Nawet z patykiem, kamieniami i trawkami na podwórku. Tylko ze by je na to podwórko w przedszkolu wypuszczali... U nas wychodzą, ale przeszłam się koło 2 innych przedszkoli w okolicy otam place zabaw otaśmowane... trochę mi smutno na myśl,ze dzieciaki caly dzień trzymane w pomieszczeniach.

Też mi się wydaje bezsensu takie pilnowanie, żeby dzieci się do siebie nie zblizaly na metr skoro no raczej nie da się wc czy zwyczajnie powietrza wkoło na ten metr tak zdezynfekowac w każdym momencie.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87856963]Ależ pośle, tylko chce zobaczyć jak do tematu podejdzie moje przedszkole. Jeśli będą jakieś wygibasy z kwadracikami etc. to podziekuje a dziecko pójdzie do babci. Pozatym pisałam, że pośle jak wrócę do pracy, bo miałobyć tylko dla pracujących. Pozatym mnie nikt nie płaci za siedzenie w domu i nie korzystam z zasiłku więc nie widzę problemu w tym, że chce poczekac te 2 tygodnie i zobaczyć czy moje przedszkole podejdzie do tematu histerycznie czy rozsądnie.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] a Twoje przedszkole to państwowe? I dopiero 1 czerwca się otwiera? Jeśli nie tajemnica to dlaczego tak późno?

Tak poza tym to myślę, ze w większości jednak nie będzie tak źle. nauczyciele też ludzie - w większości normalni i po tych pierwszych 2-3 dniach- pardon le mot -spinania pupy.m pilnowania wszystkiego trochecwyluzuja. Też uważam że powinny przedszkola działać normalnie, tzn. ze zwiększona dbałością o higienę, bez tych pluszakow czy dywanów, no ale bez przesadyzmu z jakimiś kwadracikami.

Tak już na marginesie to po niektórych wypowiedziach z tego wątku myslalam,że to raczej personel przedszkola będzie pisał pozwy na rodziców, którzy ewentualnie przeprowadzą "transmitery".

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

Wprowadzić normalne zajęcia.

Dzieci, które wracają powinny mieć normalność.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ale chodziło mi o rodziców rzucających się rzekomo o choroby dzieci.

Napisane przez Lumimi

Podpisać oświadczenie że rodzic jest świadomy ryzyka, wie jakie są warunki w przedszkolu, akceptuje je i nie będzie oskarżał w razie jakby wybuchło ognisko zachorowań.

W jednym z przedszkoli prywatnych, które miało się u nas otworzyć jakiś czas temu takie oświadczenie było do podpisania.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87857330]Dziecka są kreatywne w większości i nawet jak nie będą mieć pluszakow, jakichś małych laleczek z włosami czy malutkich klocków to sobie poradzą z tym co mają pod ręką. Nawet z patykiem, kamieniami i trawkami na podwórku. Tylko ze by je na to podwórko w przedszkolu wypuszczali... U nas wychodzą, ale przeszłam się koło 2 innych przedszkoli w okolicy otam place zabaw otaśmowane... trochę mi smutno na myśl,ze dzieciaki caly dzień trzymane w pomieszczeniach.



Też mi się wydaje bezsensu takie pilnowanie, żeby dzieci się do siebie nie zblizaly na metr skoro no raczej nie da się wc czy zwyczajnie powietrza wkoło na ten metr tak zdezynfekowac w każdym momencie.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

a Twoje przedszkole to państwowe? I dopiero 1 czerwca się otwiera? Jeśli nie tajemnica to dlaczego tak późno?



Tak poza tym to myślę, ze w większości jednak nie będzie tak źle. nauczyciele też ludzie - w większości normalni i po tych pierwszych 2-3 dniach- pardon le mot -spinania pupy.m pilnowania wszystkiego trochecwyluzuja. Też uważam że powinny przedszkola działać normalnie, tzn. ze zwiększona dbałością o higienę, bez tych pluszakow czy dywanów, no ale bez przesadyzmu z jakimiś kwadracikami.



Tak już na marginesie to po niektórych wypowiedziach z tego wątku myslalam,że to raczej personel przedszkola będzie pisał pozwy na rodziców, którzy ewentualnie przeprowadzą "transmitery".[/QUOTE]Goczku nasze przedszkole jest prywatne i otwiera się od jutra. Zanim puszczę małego chce zobaczyć jak przedszkole podejdzie do tematu. Liczę właśnie, że po tygodniu, dwóch zluzują i się odstresują. Jeśli to nastąpi szybciej, to może nawet wcześniej pójdzie tylko póki co sporo mam powiedziało, że puszcza od 1 czerwca. Zobaczymy co to będzie

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez patiasym

Nie, megamag nie dostała bana za post na tym wątku. Właśnie trwa o tym dyskusja na zdziwieniowym jak chcecie wiedzieć więcej. A z pogrubionym ciri, się z Tobą całkowicie zgadzam.

Dasz link do tego wątku?

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87857379]Goczku nasze przedszkole jest prywatne i otwiera się od jutra. Zanim puszczę małego chce zobaczyć jak przedszkole podejdzie do tematu. Liczę właśnie, że po tygodniu, dwóch zluzują i się odstresują. Jeśli to nastąpi szybciej, to może nawet wcześniej pójdzie tylko póki co sporo mam powiedziało, że puszcza od 1 czerwca. Zobaczymy co to będzie

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Dzięki za wyjaśnienie. Zgadzam się ogólnie z tym co piszesz o podejściu do uruchamiania przedszkolu,choci az nie zawsze z tonem, formą w jakiej to piszesz.

Przy okazji trafiłam na ankietę w "Głosie nauczycielskim" gazecie dla pracowników oświaty:

Czy częściowe otwarcie szkół na miesiąc przed wakacjami to słuszna decyzja?
I mimo wszystko zdziwiły mnie takie wyniki:
Nie, to zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu uczniów i nauczycieli (77%, 1 641 głosów)
W tej sytuacji nie ma dobrej decyzji (14%, 307 głosów)
Tak, ale trzeba pójść dalej i wznowić lekcje (6%, 118 głosów)
Tak, to słuszna decyzja (3%, 55 głosów) nie wiem czy będzie tu widoczna ta ankieta:
https://glos.pl/koronalojalki-w-przedszkolu

[Ingrid80]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87857452]Dzięki za wyjaśnienie. Zgadzam się ogólnie z tym co piszesz o podejściu do uruchamiania przedszkolu,choci az nie zawsze z tonem, formą w jakiej to piszesz.

Przy okazji trafiłam na ankietę w "Głosie nauczycielskim" gazecie dla pracowników oświaty:

Czy częściowe otwarcie szkół na miesiąc przed wakacjami to słuszna decyzja?
I mimo wszystko zdziwiły mnie takie wyniki:
Nie, to zagraża zdrowiu i bezpieczeństwu uczniów i nauczycieli (77%, 1 641 głosów)
W tej sytuacji nie ma dobrej decyzji (14%, 307 głosów)
Tak, ale trzeba pójść dalej i wznowić lekcje (6%, 118 głosów)
Tak, to słuszna decyzja (3%, 55 głosów) nie wiem czy będzie tu widoczna ta ankieta:
https://glos.pl/koronalojalki-w-przedszkolu[/QUOTE]Czemu Cię to dziwi? Przedszkolanki mają wakacje od.polowy kwietnia i nie uśmiecha im się teraz wracać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patiasym]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87857441]Dasz link do tego wątku? [/QUOTE]Link do zdziwieniowego, tam wszystkie szczegóły:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...74947&page=101

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Ingrid80

Czemu Cię to dziwi? Przedszkolanki mają wakacje od.polowy kwietnia i nie uśmiecha im się teraz wracać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba od połowy marca

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87857480]Chyba od połowy marca

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Tak, pomyłka 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Napisane przez patiasym

Link do zdziwieniowego, tam wszystkie szczegóły:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...74947&page=101

Dzięki

[wika82]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87857330]Dziecka są kreatywne w większości i nawet jak nie będą mieć pluszakow, jakichś małych laleczek z włosami czy malutkich klocków to sobie poradzą z tym co mają pod ręką. Nawet z patykiem, kamieniami i trawkami na podwórku. Tylko ze by je na to podwórko w przedszkolu wypuszczali... U nas wychodzą, ale przeszłam się koło 2 innych przedszkoli w okolicy otam place zabaw otaśmowane... trochę mi smutno na myśl,ze dzieciaki caly dzień trzymane w pomieszczeniach.

Też mi się wydaje bezsensu takie pilnowanie, żeby dzieci się do siebie nie zblizaly na metr skoro no raczej nie da się wc czy zwyczajnie powietrza wkoło na ten metr tak zdezynfekowac w każdym momencie.

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

a Twoje przedszkole to państwowe? I dopiero 1 czerwca się otwiera? Jeśli nie tajemnica to dlaczego tak późno?

Tak poza tym to myślę, ze w większości jednak nie będzie tak źle. nauczyciele też ludzie - w większości normalni i po tych pierwszych 2-3 dniach- pardon le mot -spinania pupy.m pilnowania wszystkiego trochecwyluzuja. Też uważam że powinny przedszkola działać normalnie, tzn. ze zwiększona dbałością o higienę, bez tych pluszakow czy dywanów, no ale bez przesadyzmu z jakimiś kwadracikami.

Tak już na marginesie to po niektórych wypowiedziach z tego wątku myslalam,że to raczej personel przedszkola będzie pisał pozwy na rodziców, którzy ewentualnie przeprowadzą "transmitery".[/QUOTE]Wyjścia raczej ograniczone, bo dwie grupy naraz nie mogą, a wiadomo, że wszystkie przy tej pogodzie muszą i powinny wyjść.

Więc te złośliwe uwagi, (nie mam na myśli Ciebie), jak to dziecka z dworu nie można wyciągnąć są jak kula w płot.

Bo gdyby dzieci mogły siedzieć większość czasu na dworze to byłby ideał i prawdziwa swobodna zabawa, a nie siedzenie w sali bez zajęć żadnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87857378]Tak, ale chodziło mi o rodziców rzucających się rzekomo o choroby dzieci.



W jednym z przedszkoli prywatnych, które miało się u nas otworzyć jakiś czas temu takie oświadczenie było do podpisania.[/QUOTE]Nie przeinaczaj. Nie choroby a tę konkretną chorobę, gdzie ludzie chcieli adresy osób przebywajacych tylko na kwarantannie, gdzie ludzie mają pretensję, że ktoś przechodzi bezobjawowo i naraża innych (to chyba na tym wątku ktoś wspominał), gdzie ludzie panikują bo dotknęli klamki publicznej a nawet z własnego ogródka - znajoma się pytała czy korona przechodzi przez piony w bloku, bo ktoś tam ma kwarantanne.


Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87857330]Dziecka są kreatywne w większości i nawet jak nie będą mieć pluszakow, jakichś małych laleczek z włosami czy malutkich klocków to sobie poradzą z tym co mają pod ręką. Nawet z patykiem, kamieniami i trawkami na podwórku. Tylko ze by je na to podwórko w przedszkolu wypuszczali... U nas wychodzą, ale przeszłam się koło 2 innych przedszkoli w okolicy otam place zabaw otaśmowane... trochę mi smutno na myśl,ze dzieciaki caly dzień trzymane w pomieszczeniach.

[/QUOTE]

Nie wiem, ale się wypowiem?

Otaśmowane bo wyobraź sobie, że place zabaw muszą być czyszczone przez firmy zewnętrzne codziennie.
Zwyczajnie, ani szkoły, ani przedszkola nie mają na to kasy.

ZAPEWNE gdzieś w kraju są miasta, które na to kasą sypną. Ale w większości - nie. A może być i tak, że miasto ustaliło - w tym tygodniu przedszkole A ma otwarty plac, w następnym B... Bo nie mają kasy na wszystkie.

Taka ciekawostka - dyrekcja u córki w szkole na polecenie organu prowadzącego znalazła firmę, która miałaby codziennie przyjeżdżać na dezynfekcję budynku.

Koszt DZIENNY - 3 tysiące PLN
Prędziutko miasto się z tego wycofało.

[Tepsa]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;87857557]Nie wiem, ale się wypowiem?

Otaśmowane bo wyobraź sobie, że place zabaw muszą być czyszczone przez firmy zewnętrzne codziennie.
Zwyczajnie, ani szkoły, ani przedszkola nie mają na to kasy.

ZAPEWNE gdzieś w kraju są miasta, które na to kasą sypną. Ale w większości - nie. A może być i tak, że miasto ustaliło - w tym tygodniu przedszkole A ma otwarty plac, w następnym B... Bo nie mają kasy na wszystkie.

Taka ciekawostka - dyrekcja u córki w szkole na polecenie organu prowadzącego znalazła firmę, która miałaby codziennie przyjeżdżać na dezynfekcję budynku.

Koszt DZIENNY - 3 tysiące PLN
Prędziutko miasto się z tego wycofało.[/QUOTE]Inna sprawa, że usługi dezynfekcji również skoczyły do góry...firma u której kupujemy żele do dezynfekcji i rękawiczki też na pandemii sobie nie żałowała wzrostu cen na artykuły, które przed korona stały o wiele taniej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Tepsa

Inna sprawa, że usługi dezynfekcji również skoczyły do góry...firma u której kupujemy żele do dezynfekcji i rękawiczki też na pandemii sobie nie żałowała wzrostu cen na artykuły, które przed korona stały o wiele taniej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak.
No a dodatkowo place zabaw nie mogą być, że tak powiem, przetarte ścierą przez panie sprzątające.

[Limonka2738]

Napisane przez Lumimi

Miałaś kiedyś kontakt z sanepidem jeśli chodzi o przystosowanie lokalu i zasady? To ci powiem że sanepid to jeden wielki chaos. Co sanepid to zasady, ba co pracownik sanepidu to zasady! Tak było już przed epidemia. Teraz pewnie jest tak samo. Więc może to nie przedszkole interpretuje zasady a osoba z sanepidu

A dyrekcji przedszkola nie dziwię się że robi sobie "duposchron" bo podejrzewam że jakby przedszkole dostalo kare to rodzice by się na nią nie zrzucili z wdzięczności za to że dbali o samopoczucie ich dzieci. Tak samo podejrzewam że jakby w jakimś przedszkolu wybuchło ognisko to rodzice by pierwsi do ukarania dyrekcji bo nie przestrzegali zasad i zarazili im dzieci.

I wszystko w temacie. Dupochron u nauczycieli i opiekunów, dupochron u dyrekcji, dupochron u sanepidu i dupochron wśród rządzących.


I nikt nie bierze za nic odpowiedzialności tak naprawdę, tylko jak coś się wydarzy, to będą się wzajemnie przerzucać.


Bo rodzicom, kiedy chodzi o zdrowie ich dzieci, nie przetłumaczysz. W sensie widziałam pozwy o to, że dziecko sobie w prywatnym przedszkolu kolano obtarło, bo mi "znajoma" dumnie pokazała, że ona swojego bombelka skrzywdzić nie da (według niej opiekunki nie zachowały się odpowiednio, bo powinny pilnować każdego dziecka non-stop). Więc ten tego... A przecież wystarczy jeden taki, żeby narobić sporych problemów. Znajoma nauczycielka, która pracuje w prywatnym liceum mówiła, że mają normalnie wykupiony pakiet prawny, bo pozwy latają na prawo i lewo (takie pisma, wiecie, nie że sprawy sądowe, nie wiem, jak to się dokładnie nazywa, ale prawnik pisze do ciebie, że jest tak i tak i twój prawnik się do tego ustosunkowuje po prawniczemu).



No i ja się instytucjom nie dziwię, ani nauczycielom, że nie chcą się z takimi użerać o zagrożenie epidemiologiczne.

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;87856572]Dla mnie rodzice zaskarzajacy przedszkole, bo koronawirus to są jacyś nawiedzeni panikarze, sorry. [/QUOTE]


No. A tacy niestety istnieją.


A jak do tego mają pieniądze, to czasem trzeba dla świętego spokoju wypłacić odszkodowanie, żeby ci firmy nie targali po sądach, bo to i tak ci taniej wyjdzie.


(*Akurat nie jestem dyrektorką/nauczycielką/opiekunką placówki. Ale domyślam się, że działa to na podobnej zasadzie, co wszędzie - czasem ustąpisz debilowi dla świętego spokoju i dobrego wizerunku.)