Piękne, młode i szalone 30+ 40+

[SovaEvree]

Black opowiadaj.... KTOS rozumiem fajny i wart zainteresowania...

Miszka nie zazdroszcze....chory facet (czytaj z katarem, rozcietym palcem, podraznionym dziaslem, wszystko jedno z czym...CHORY) to gorzej niz dwojka dzieci z zapaleniem pluc i ospa jednoczesnie..... na szczescie jak zasne to mozna strzelac i dzieki bogu zasypiam wczesniej niz tz....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[480d4edc1e815c56c16fabf08724cc948bdba6da]

Treść usunięta

[Black_Satin]

Ooooh, wiesz Sova, TEGO to jeszcze tak dokladnie nie wiem, ale... dajmy MU czas sie troche sprawdzic... Bede opowiadac

Poco: nooo, Twoje podejscie podoba mi sie, zycie to zmiany

Przyszedl facet z zalando... nieeeee, mialam inne wyobrazenie... wiec spuszczam nad paczka zaslone milczenia... i ....

[caffeine]

Satin - poproszę o relację ze spotkania, no prooooszę... takie iskry, eh - wspaniale

Nudzę się i robię rakupy... ratuj od bankructwa

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Poco - no, dzieje się odnowienie DWÓCH? Mówimy o męskich osobnikach?

[SovaEvree]

Poco nooo to sie dzieje i ciebie

Matulu....mam faze: cos bym chciala ale nie wiem co i czy ja tego na pewno potrzebuje? Miewacie tez tak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Black_Satin]

Caffe: Ty masz na mysli oczywiscie relacje ze spotkania z Paczka z zalando? No, to tu na poczatku spektakularnie bylo, ale... potem.., no wiesz... Ale jesli chodzi o TO DRUGIE: nooooo, opowiem troche pozniej... bo sama jeszcze nie bardzo wiem...ale ISKROWALO, acz z mojej strony: cool down

Wirtualne zakupy... ...... ...... zawsze mozna z powrotem wyslac....

Aha, w sobote organizuje u mnie Girls Party, przedsmak Ustki latem Bedzie nas 8 ladies, pogoda suuuper (24 stp.), catering od Hiszpana (JAKIE ciacho!), jednak na przystawke sushi ale potem juz... mega paella (con mariscos ) i .... rozne napoje... Zapraszam, jesli ktoras jeszcze chetna Jedyny wymog: ubrane jestesmy na bialo

No ale co z LaMary? Korpo ja totalnie wcielo? Albo okropnie zly internet??? BIEDACTWO!

[Michell72]

Sati opowiadaj, a nie tak pół gębkiem
Pikantnie też niech jest trochę,bo tylko tu słodzimy i słodzimy.
Dupa rośnie ,nie ma dreszczyku.
Poproszę szczegóły tego czy innego...

W Zalando jakiś ukrainiec jeżdzi z gębą niewyjściową.
Listonosza też mam pożal sie boże.
Czasami jakiś kurier fajny sie trafi ,ale tak posucha na wizualizm .
No z racji wieku,patrzenie nie grzech..

No właśnie gdzie La Mary?

[dircikowa]

Przywołałyście temat, który i u mnie jest na topie - dieta.
Zaczęłam około połowy marca. Taka full-wypas, znaczy przygotowana przez dietetyka po szczegółowych pomiarach i wywiadzie. Podoba mi się Jest nieskomplikowana smaczna, kolorowa. O dziwo- więcej jajek (a nie tylko owsianka na śniadanie), generalnie białka i chyba trochę więcej tłuszczu. Jutro na śniadanie pyszna jaglanka na mleku kokosowym, z sosem śliwkowym (mrożone śliwki), kardamonem i cynamonem. Palce lizać! Wmuszam też w siebie więcej wody. Po około tygodniu poczułam, że jestem lżejsza, wieczorem mniej nabieram wody (bo tak mi się działo), stanęłam na wadze i ... 159 kg (zepsuła się wredota).
Niestety na Święta byłam u Mamy, więc dieta poszła na urlop. Co prawda mazurki i babę zrobiłam w wersji bardziej fit, ale i tak pewnie nadrobiłam troszeczkę ... nie mogę tego sprawdzić, bo waga dalej zepsuta, kontrolę mam w przyszłym tygodniu, zobaczymy jak wyjdzie bilans. Koleżanki, którym opowiadam o diecie trochę się dziwią, ale badanie potwierdziło to, co czułam - okropnie mi metabolizm spowolnił i już nie mogę bezkarnie zjadać konia z kopytami (i zagryzać czekoladą), jak przez całe lata bywało ...

Witaj Hiper Też niedawno skusiłam się na tę paletkę brzoskwiniową. Jest naprawdę fajna, moim zdaniem to bardzo wiosenne kolory, więc nic tylko używać właśnie teraz.

[caffeine]

Satin, ale jak i gdzie tak iskrzyło? Brunet, blondyn, Francuz
Noooooo... nie daj się prosić.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Satin, nic nie później i żadne tam cool down, po co życie oziębiać?
Trzeba na gorrrrąco łapać

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Miszka
...ale się uśmiałam, w firmach przewozowych powinni wziąć pod uwagę CV ze zdjęciem

[kasztanka3]

Napisane przez caffeine

Zastrzeżona - całkiem ok kiecka, ja wypatrzyłam to: http://www.reserved.com/pl/pl/ss510-...ith-tied-front

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Dziewczyny, czy ta akcja rabatowa stylowe zakupy jest warta zachodu? Kupujecie coś online?

Z akcji rabatowej lubilam sobie z kuponami polazic po sklepach, wszystko obejrzec i pomacac.
A co do Reserved, to podobaja mi sie ich wzory, ale jestem tak nieforemna, ze zawsze bylam pomiedzy rozmiarami, zwlaszcza przy sukienkach i nigdy nic nie kupilam poza tshirtami z tego wzgledu.

Napisane przez hiperaktywna

Dziękuję za miłe przyjęcie do grupy

Jeśli chodzi o kosmetyczkę to proponuję kliknąć w Insta pod moimi postami, a ten przekieruje Was do mojego kosmetycznego... bloga

O życiu? Mam 31 lat, od roku w związku z młodszym ode mnie 5 lat facetem, aktualnie w trakcie przeprowadzki z 28m2 na 46m2

Pracuję jako Project Manager, ale ostatnio czuję się wypalona zawodowo. Dlatego też poszłam znów na studia

Masz kotka

Napisane przez hiperaktywna

DOBRA

Ulubiona pielęgnacja na wiosnę to krem z zawartością wit. C oczywiście. Polecam ten od Dr Ireny Eris. Lubię też serum Flavo C, ale ostatnio rozbiłam na kafalkach w łazience prawie nową buteleczkę. Płakałam pół godziny...

Odkryłam ostatnio, że moja skóra bardzo się lubi z tonikami (do tej pory jakoś unikałam), ale aplikowanymi bezpośrednio na twarz, a nie jakieś tam waciki.

Z kolorówki kupiłam ostatnio nową matową paletkę Peaches Too Faced, ale nie odważyłam się jeszcze jej użyć. Leży sobie bida od 3 tygodni i czeka, aż będę miała na tyle odwagi, żeby zacząć to cudo smyrać pędzlem

Ja lubie toniki w sprayu, ostatnio sie polubilam z rozanym Mario Badescu, ktory poczatkowo mi w ogole nie podszedl, ale i tak Lush bedzie moim ulubionym, ma duzo lepszy spryskiwacz.

[Michell72]

Dircik zdradz szczególy swojej diety,na to podkręcenie metabolizmu.
Jaglanka brzmi smakowicie.
Daj przepis jak krowie na rowie-czyli mnie
I inne mniamcie...

Zastanawiałam się na dietę pudełkową.
5 dni w tyg.
Dziennie wychodzi 32zł.
Tygodniowo 160zł.


Ale czy to skuteczne?

Wiem,że najlepiej brać swoje,tylko u mnie z rana szykowanie odpada,wieczorem hm..zapał słomiany i nie mam pomysłów.
A chciałabym róznorodnie,zdrowo,smaczn ie i fit oczywiście.
Z BROWNIE na deser

[zastrzezona]

Caffe bluzka ładna tylko ten skład... z ciekawości sprawdziłam sukienkę i jednak bawełna, w dotyku miła jak koszula

Nie... no jedna kostka czekolady na miesiąc, nie przeżyłabym podziwiam silną wolę

Satin zdradź nam proszę rąbek tajemnicy

Chrapanie...nie lubię, jak wcześniej zasnę, to już potem nie słyszę a jak później... to trykam, chodzi potem rano niewyspany, że niby moja wina

Witaj Hiper, witaj Poco

Dircik fajny pomysł na jaglankę, mam płatki jaglane, nadadzą się chyba ... śliwki suszone mam zamiast musu, fajnie wymiatają jelita

Ale miałam przygodę teraz wieczorem, "młodzieniec w dresie" chciał mi się wpakować do auta, najpierw zaoferował pomoc w pakowaniu zakupów, potem zapytał, czy może ze mną jechać, na dwie odmowy zareagował agresywnie ... zablokowałam drzwi i odjechałam z duszą na ramieniu, a ludzi na parkingu jak na lekarstwo, pierwszy raz tak bezczelnie facet chciał się załapać na przejazd...niesmak i strach się we mnie obudził.

------------------------------------------------------------------

Miszka moja koleżanka schudła na takiej diecie, na pewno to bardzo wygodne, a czy smaczne, nie wiem, wolę sama przygotować jedzenie do pracy, robię wieczorem i wrzucam do lodówki, rano do torebki i już. Możesz zrobić brownie z czerwonej fasoli: http://www.pannaannabiega.pl/przepis...epszy-przepis/ jadłam i jest pyszne!

[caffeine]

Zastrzeżona, jej - ale nieprzyjemna przygoda. Całe szczęście nic się nie stało poważniejszego

Dircik, no właśnie: taki sosik-mus śliwkowy musi być pyszny. Napiszesz przepis?

[SovaEvree]

Zastrzezona no powiem ci ze "przygoda" malo mila... ja przez jakis czas chodzilam z gazem w kieszeni ale teraz coraz cieplej i nie mam wielkich kieszeni w kurkach wiec nie nosze... ale moze trzeba powrocic do noszenia, nigdy nie wiadomo kogo sie spotka....

Potwierdzam...brownienz czerwonej fasoli super.... nie robilam ale jadlam nie mam kiedy zrobic....

Za oknem slonko jakies niemrawe...zapowiadali na dzisiaj deszcze i chlodniej ale ponoc od jutra znowu cieplo

Milego piateczku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aussiewoman]

Piątek, piątek weekendu początek Skończyłam czytać Opowieść podręcznej . Straszna wizja. Niestety przeraża myśląc o naszych rządzących... "Ludzie ludziom zgotowali ten los. "

Miszka- niestety mój Tz czasami też chrapie. To czasami właśnie było ostatniej nocy, więc padam na twarz. Nie jestem w stanie spać, gdy ktoś chrapie Dieta pudełkowa chwalona prze koleżankę. Kolorowo, łatwo i smacznie. Ale zależy w jakiej firmie. Jak się zdecydujesz to wypytaj w okolicy o opinie.

Zastrzeżona - niefajna historia. Ja mam w pogotowiu gaz w aucie i torebce. Nigdy nie wiadomo co nas może spotkać.

Dircikowa ta "twoją" wage najpierw odczytałam jako 59kg. I rozmarzyłam się jak fajnie byłoby ważyć 59kg dopiero potem dotarło do mnie, że to 159kg Trzymam kciuki za dietę! brawo ty!

Sati- dzięki za zaproszenie. Chętnie skorzystam...hmm w sumie skorzystałabym ale białe kiecki jeszcze spakowane w letnich ubiorach Chyba też skuszę dzisiaj na sushi. Smaka mi narobiłaś. No i do tego ten hiszpan

Poco- lepiej opowiadaj co z kim i dlaczego

Hiper- to pan kot? mam kotkę trikolorkę co trenujesz kickboxing?

[dircikowa]

Dzień dobry znad mojej jaglanki
Co do przepisu to nic skomplikowanego.
Ważne jest dobre ugotowanie kaszy (żeby nie było goryczki i żeby konsystencja była ok) Ten przepis: https://www.olgasmile.com/jak-ugotow...e-jaglana.html zmienił moje życie
Wiedziałam, że należy przepłukać kaszę, ale nie robiłam tego chyba wystarczająco długo i obficie.

Gotujemy kaszę (na 1 porcję ok 4 łyżki) na mleku kokosowym, takim z kartonu. W drugim garnku gotujemy mrożone śliwki bez pestek z odrobiną wody, osłodzonej brązowym cukrem/ksylitolem/miodem żeby utworzył się sos. Łączymy składniki, do smaku posypujemy korzeniami (cynamon, kardamon), smacznego

Co do "przepisanej" mi diety - bazuje na 4 posiłkach dziennie, Rano - właśnie na zmianę jakaś jaglanka z dodatkami, albo danie z 2 jajek (jajecznica z orzechami, omlety, jajko zapiekane w awokado) z zieleniną, jeden posiłek to smoothie owocowo-warzywne z różnymi dodatkami (siemię lniane, zarodki pszenne itp.), główny posiłek to zwykle mięso (najczęściej indyk) z kaszą i dużą ilością warzyw lub ryba a na kolację sałatki lub zupy.
Pieczywo (pełnoziarniste) pojawia się tylko do niektórych śniadań.
I właśnie - dużo wody do picia w ciągu dnia (2,5 do 3 litrów). Czuję, że to właśnie zmniejszeniem podaży wody robiłam sobie dużą krzywdę.
Podobne podejście do diety można znaleźć w książce "Dojrzała i szczupła" Makarowskiej.

[Black_Satin]

Dzien dobry
Zdrowo dzien zaczynacie, tak dietowo Dircik, Twoje przepisy brzmia super; moge tylko potwierdzic: to zdrowa, prosta i smaczna dieta. Odzywiam sie bardzo podobnie, na co dzien przynajmniej, bo w weekendy to juz sobie popuszczam Na wage nie wchodze juz od lat Mam taka, ktora wszystko oblicza i analizuje, ale ja moge nia manipulowac...zaleznie jak na niej stane pokazuje mi 2 kg roznicy, wiec nigdy nie wiedzialabym, kiedy mnie nie klamie... Moja miara sa po prostu ubrania; jak jeansy zaczynaja cisnac oznacza (kup nowe spodnie! )

Aussie, chodz do mnie, nie musisz w sukience, biale jeansy albo koszula i jest super

Zastrzezona, smutna ta historia, ale niestety nie jestes jedyna... Po pierwsze: nie wolno sie bac i zadnemu typowi nie pozwalac w ogole blizej siebie podejsc, od razu jak tylko zauwazysz czyjes (niepozadane) zainteresowanie niewerbalnie splawiac go. Takie typki to kompletne cieniasy i nie odwazaja sie kontaktowac osob silnych, nie tylko fizycznie Takiego trzeba od razu arogancko potraktowac, nigdy w zyciu nie dopuscic blizej.

Aussie, sushi robisz sama? To podziwiam, mi by sie nie chcialo... A Hiszpan jest sloooodki, taki macho ;-) Znam go jak obieral jeszcze marchewke na tortille w restauracji u swojego taty i starszego brata, a teraz sam sie szefem stal, rodzina z Malagi

[LaMary]

Witam nową koleżankę
Na insta zerknęłam blog wzrokiem omiotłam i jestem pod wrażeniem, że jesteś tak kreatywna
Czy mogę Ciebie adoptować?
Kochasz swoje koty, psa i krewetki chociaż te ostatnie wyłącznie na talerzu
Filipiny, Singapur, Indonezja...nowa dyscyplina sportowa i czy rozmiar ma znaczenie
OCZYWIŚCIE
I skończ studia ( to już z pozycji matki haha...)
To tak w telegraficznym skrócie


Witaj ponownie Pocoty
A tak trochę enigmatycznie... no z pracą to różnie bywa, jest, nie ma ale relacje damsko-męskie to mogłabyś rozwinąć


Nie było mnie bo byłam na szkoleniu. Zresetowałam się, odpoczęłam od internetu i... stęskniłam się za Wami.

Dzięki dziewczyny za wzmiankę o pakowaniu kosmetyków, mam tak jak Gosia czyli mała kosmetyczka do makijażu i ogrooomna do pielęgnacji.
Nie biorę żadnych próbek czy mini-testerów bo nie raz się 'przejechałam' czyli krem czy serum rolowało mi się pod podkładem.

Zastrzezona win nie upycham w torbie bo normalnie nie wożę ze sobą, kupuję na miejscu.

Byłyśmy na szkoleniu tzw. trójca święta w pięknych okolicznościach przyrody haha... niestety poza czterema ścianami pomieszczenia za dużo nie zobaczyłyśmy.
jedna z nas robiła za kierowcę ( bo szczęśliwym trafem dla pozostałych na kuracji antybiotykowej była ) i jednocześnie za anioła stróża.

Black Satin, oj nie znasz polskich realiów, oj nie znasz
Powiadasz, że żel i balsam w hotelu...
Noooo... szkolenia to coś za coś... czyli hotelem są z reguły ośrodki szkoleniowe albo hotele z zapleczem przystosowanym na organizowanie konferencji np. hotel Silver w Bydgoszczy
Taki standard, nic nadto. Dobrze, jak poszczęści się 'słuchaczom' w smacznym menu, bo z tym też różnie bywa.
Szkolenia dla firm są kosztowne, więc patrzy się przede wszystkim na tego, kto ma prowadzić szkolenie a cała reszta staje się najmniej ważna.

Dircik, wytrwałości w stosowaniu diety życzę

Miszka, jak Tż zaczyna chrapać, a zdarza się niestety to wynoszę się do innego pokoju. Nie budzę, nie szturcham bo tylko rano wtedy warczy.
A po co mi skisły humor od rana, który wożę później do roboty...
Dieta pudełkowa... Miszka jestem za jedzeniem wszystkiego w granicach rozsądku. Lubię mięso. I wołowinę, i wieprzowinę i insze chociaż jadam rzadko bo uwielbiam kasze, różne jej odmiany.
Akurat na owoce to mam jak to się mówi długie zęby? nie przepadam zbytnio chociaż jem bo zdrowe.
Owszem mogłabym żyć tylko na czekoladzie i innych słodyczach oblanych sowicie czekoladą ale nie białą. Przynajmniej mogłabym białą bez żalu oddać Kamie

Nie spotkałam się nigdy z agresją, nie dotknęła mnie bezpośrednio. Chociaż dom i całe moje osiedle monitorowane jest
Nie noszę gazu przy sobie, chociaż swego czasu nosiłam taki gadżet na psy, gdy wychodziłam z psem na spacer.

Bardziej mnie obciąża psychicznie np. informacja, że szajka - mafia (?) złodziei kradnie określoną markę samochodu... o wtedy moja wyobraźnia podpowiada mi same drastyczne w skutki historie. Że mnie jakieś męty śledzą lub mojego męża a my nie mamy świadomości i żadnego wpływu na sytuację...
To u mnie własnie powoduje taki kryzys nie śmiem pisać że krytyczny ale jest to dla mnie wyjątkowo niekomfortowa sytuacja

I teraz wdzięczny temat rozpoczęty przez Black Satin
No...wspomniałaś trochę zagadkowo i ... rozbudziłaś naszą (moją)wyobraźnię
Pisz... dużo, w nieskończoność
Ale kurier...
No może i cukiereczek ale młodzik, bidulek... eeee....

mam słabość...
mam słabość do facetów, którzy wymykają się jakimkolwiek schematom
Bo z jednej strony uwodzi mnie mózg ( bardzo odkrywcze haha...) ale jeszcze bardziej stanowisko. Chociaż zazwyczaj mózg podąża za stanowiskiem
Oczywiście dobry wygląd fizyczny pożądany ale nie musi to być Adonis, byle całościowo sie dobrze prezentował. Małe wady nie przyćmią człowieka jeśli atutów pod dostatkiem haha...
I powtórzę: czy rozmiar ma znaczenie?
No bo może zewnętrznie okazać się Adonisem, z mózgiem Einsteina czyli mamy pakiet skarbnicy mądrości tylko gejzeru seksu zabraknie bo nam się Narcyz objawić może
Ale jak nam się trafi takie połączenie urody z mózgiem i fizycznością ( oj rzadkość widzę, rzadkość w przyrodzie ) to przeżycia i histeryczne, i historyczne na całe życie... jako wspaniały background

Ćwiczenia wszelakie stymulują

Dobra dziewczyny, głupoty gadam...
Ale dzisiaj piątek to chyba należy się więcej luzu


czy ja coś przeoczyłam? Black Satin zapraszasz Aussie na Girls Party... ale gdzie to spotkanie na szczycie? w Polsce? Czy w Zurichu? Czy na Bali Bali? Nie nadążam... chociaż nie było mnie raptem 2 dni

[caffeine]

Dircik

Życzę sukcesu, oby ubywało

Teraz zastanawiam się czy piję wystarczająco dużo wody... Oczywiście że nie...

[SovaEvree]

LaMary dobrze ze juz jestes... uwielbiam cie czytac
Dircik trzymam kciuki za diete... przypomnialas mi o jaglance, zupelnie zapomnialam o kaszy jaglanej



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hiperaktywna]

Dzień dobry w piąteczek

Napisane przez caffeine

Hiper, toniki przelewam do szklanych butelek z atomizerem. Działa lepiej I jakże przyjemnie.

Dlaczego tak boisz się tej nowej palety? Nie rozumiem

No właśnie ja mam ostatnio jakiś taki fetysz, że lubię się tymi tonikami chlustać po twarzy. Wcześniej wszelkie hydrolaty i toniki przelewałam właśnie do butelek z atomizerem (polecam butelkę po wodzie utlenionej w sprayu z DOZ - fajną mgiełkę robi), a ostatnio naszło mnie na aplikację na dłoń i od razu na twarz. Mam wrażenie, że więcej się wchłania

Boję się nową paletkę ruszyć, bo jest taka piękna, nowa i pachnąca. W kartoniku! A jak już raz jej użyję to pójdzie w obroty całkiem. Nie masz tak?

Napisane przez Michell72

Witaj Hiperaktywna-dziś kawa u Ciebie

Bożesz ktoś chce męża?

Zamienię na niechrapiącego

3 noc pod rząd z chrapaniem i chodzę po ścianach.

Na kawę zapraszam zawsze i wszędzie. Zarówno realną (jeśli któraś stąd jest z Krakowa), jak i wirtualną

Mój chłop tak chrapie, że ja śpię w zatyczkach do uszu. Przysięgam Wam, że nigdy w życiu nie słyszałam, żeby ktoś tak chrapał, a przeżyłam w życiu całkiem sporo alkoholowych melanży, po których człowiek chrapie jak jasna cholera, spałam też w pokoju z moim dziadkiem, także wiem o czym mówię. Natomiast mój 70-cio kg mężczyzna bije wszystkich na głowę. Sposób na to jest tylko jeden - stopery do uszu. Innej rady nie ma

[gosia261282]

Ktoś mi mówił, że jakieś plastry przeciw chrapaniu działają. Może warto spróbować?
A tak w ogóle to dzień dobry

[hiperaktywna]

Napisane przez Black_Satin

Witaj Hiper(Hajper!)! Wiesz, na tym watku nie jest latwo...., musisz sie niezle sprezyc...

Lubię wyzwania

Napisane przez Kamlisa

Hej, Hiper U nas się dosiadamy, gadamy, o wszystkim, jednym pasuje, innym nie...Dlatego jedne zostają, inne dosiadają się tylko na chwile i ida dalej...

No to zobaczymy jak będzie ze mną

Napisane przez dircikowa

Witaj Hiper Też niedawno skusiłam się na tę paletkę brzoskwiniową. Jest naprawdę fajna, moim zdaniem to bardzo wiosenne kolory, więc nic tylko używać właśnie teraz.

Mówisz? No to może jutro się do niej dobiorę i zmaluję coś fajnego (w sam raz na uczelnię hehehe)

Napisane przez kasztanka3

Masz kotka

Ja lubie toniki w sprayu, ostatnio sie polubilam z rozanym Mario Badescu, ktory poczatkowo mi w ogole nie podszedl, ale i tak Lush bedzie moim ulubionym, ma duzo lepszy spryskiwacz.

Mam kotkę
Adoptowaliśmy ją ze schroniska w styczniu tego roku. Ktoś ją oddał we wrześniu, bo jechał na wakacje i już po nią nie wrócił. W dodatku ten ktoś ją bił, bo bardzo się boi podniesionej ręki i krzyków.

Próbowałaś różanego z Evree? Czytałam o nim bardzo dużo dobrych opinii i chyba jak skończę ten co mam to sobie kupię

Napisane przez zastrzezona

Witaj Hiper

Cześć

[caffeine]

Dziewczyny, jakie kosmetyki koreańskie lub japońskie testowałyście?

Coś z marek Whamisa, Swanicoco, Benton, Missha, Skin 79?

Wczoraj zrobiłam zakupy, Whamisa mnie baaaardzo zainteresowała, te wszystkie naturalne, organiczne ekstrakty.... no lubię składniki fermentowane - koniecznie muszę wypróbować. Babska ciekawość mnie zaniosła na ebay. Ogłaszam bankructwo

Szukam jeszcze idealnego kremu BB.

[hiperaktywna]

Napisane przez aussiewoman

Hiper- to pan kot? mam kotkę trikolorkę co trenujesz kickboxing?

Pani kotka, na imię ma Mila i kocham ją absolutnie

Trenuję boks i czasem chodzę sobie na kickboxing

[SovaEvree]

Dla mnie byl super krem bb ze skin79 gold vip ale po ktoryms opakowaniu przestal ze mna wspolpracowac... pozniej mialam probki tego rozowego i sie polubilismy, mialam probki missha i mam w planie kupic opakowanie pelnowymiarowe.... zatomiast jest taki ze skin79 classik i z nim sie nie dogaduje... cos mi w nim nie lezy ale nie umiem powiedziec co... lezy na polce i co jakis czas wracam do niego tylko po to zeby stwierdzic ze jednak sie nie dogadamy....

Idealu nadal poszukuje

[kasztanka3]

Napisane przez hiperaktywna

Mój chłop tak chrapie, że ja śpię w zatyczkach do uszu. Przysięgam Wam, że nigdy w życiu nie słyszałam, żeby ktoś tak chrapał, a przeżyłam w życiu całkiem sporo alkoholowych melanży, po których człowiek chrapie jak jasna cholera, spałam też w pokoju z moim dziadkiem, także wiem o czym mówię. Natomiast mój 70-cio kg mężczyzna bije wszystkich na głowę. Sposób na to jest tylko jeden - stopery do uszu. Innej rady nie ma

U nas jest odwrotnie, maz mi pare razy uciekal w nocy z sypialni, bo ja jestem ta chrapiaca

Napisane przez hiperaktywna

Próbowałaś różanego z Evree? Czytałam o nim bardzo dużo dobrych opinii i chyba jak skończę ten co mam to sobie kupię

Probowalam, nie pasowal mi W ogole nic mi z Evree do twarzy nie pasowalo, lubilam ich balsamy do ciala i kremy do rak i do stop, po przeprowadzce w poszukiwaniu bezparafinowych w miare tanich kosmetykow przerzucilam sie na Palmersa, pasuje mi zwlaszcza wersja z maslem shea.

[caffeine]

Sova, no właśnie - tyle tych kremów bb, nawet trudno się zdecydować jakie próbki zamówić...

[kasztanka3]

Napisane przez SovaEvree

Dla mnie byl super krem bb ze skin79 gold vip ale po ktoryms opakowaniu przestal ze mna wspolpracowac... pozniej mialam probki tego rozowego i sie polubilismy, mialam probki missha i mam w planie kupic opakowanie pelnowymiarowe.... zatomiast jest taki ze skin79 classik i z nim sie nie dogaduje... cos mi w nim nie lezy ale nie umiem powiedziec co... lezy na polce i co jakis czas wracam do niego tylko po to zeby stwierdzic ze jednak sie nie dogadamy....

Idealu nadal poszukuje

Z BB Skin79 mialam rozowy i pomaranczowy, obydwa mi pasowaly, ale nie byly tymi idealnymi.
Teraz uzywam Eye'n'lip z Beautynetkorea, ma filtr spf 50, jasny kolor i fajne krycie, lubie to

[caffeine]

Oglądam sobie w przerwie na kawę: https://youtu.be/Ydhwq4mJ-7U
Znacie któryś z tych BB?

Fajna dziewczyna, podoba mi się jej styl - i bardzo przejrzyście recenzuje kosmetyki

(tylko - wiadomo - blogerki wszystkim zawsze się ekscytują jakby to był jedyny, najcudowniejszy eliksir piękna i młodości )

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Kasztanka, a co Ci nie pasowało w tych ze skin 79? I jaka jest między nimi różnica?