Psy - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-25, 07:45   #4741
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
))))
moje pieski przylansowaly w nowych obrozach na balkonie)))
Śliczne szkotki

Wczoraj miałam do czynienia z dwójka weimarów -moim zdaniem niemal każdy od VI-VIII grupy FCI jest piękny, ale jakoś to nie moja bajka, nie wiem w czym rzecz Chociaż pracuje się fajnie z takimi uszastymi
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 08:03   #4742
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez sugarfreeee Pokaż wiadomość
Śliczne szkotki

Wczoraj miałam do czynienia z dwójka weimarów -moim zdaniem niemal każdy od VI-VIII grupy FCI jest piękny, ale jakoś to nie moja bajka, nie wiem w czym rzecz Chociaż pracuje się fajnie z takimi uszastymi
ja generalnie moglabym miec kazdego przedstawiciela gr 7, bo psy tej grupy maja to, o co mi chodzi.
ale roznica miedzy weimarem a gordnem polega na tym, ze gordon ma psiego dauna) nawet jesli jest skrajnie zrownowazony jak moja sredna suczka Ronisia, to jest i tak mega jajcarzem i ma poczucie humoru. Ronja to ma nawet takie troche "ludzkie" poczucie humoru))

generalnie dla mnie pies to czarny seter))
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 08:24   #4743
sugarfreeee
Zakorzenienie
 
Avatar sugarfreeee
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
ja generalnie moglabym miec kazdego przedstawiciela gr 7, bo psy tej grupy maja to, o co mi chodzi.
ale roznica miedzy weimarem a gordnem polega na tym, ze gordon ma psiego dauna) nawet jesli jest skrajnie zrownowazony jak moja sredna suczka Ronisia, to jest i tak mega jajcarzem i ma poczucie humoru. Ronja to ma nawet takie troche "ludzkie" poczucie humoru))

generalnie dla mnie pies to czarny seter))
O to ja mam szerszą tolerancję Tzn mnie wyglądem zachwycają wszystkie myśliwskie i część gr I, natomiast maksymalnie rozczulają mnie brzydotą niektóre brachycefaliczne - boksery, buldogi (francuskie i angielskie) - lubię ich pozytywne charaktery i śmieszny wygląd ciała. Na pewno któregoś kiedyś będę miała! Boksery w ogóle kocham za niesamowicie oddany człowiekowi charakter, niezłomny dobry humor, niesamowitą potrzebę spędzania z człowiekiem czasu (wspominałam, że pół życia miałam psa-kota ?).

Ale na tą chwilę - jesteśmy młodzi, lubiący aktywnie spędzać czas, najchętniej namioty, jezioro, rowery, góry, musiałam poszukać psa albo właśnie w myśliwskich albo w owczarkach. Na początku serce mi skradły bordery, ale uważam, że są zbyt histeryczne i niestabilne. No i stanęło na oziku


Poza tym jak dla mnie psy zaczynają się od 15 kg wzwyż (poza drobnymi wyjątkami)
__________________
Do what you love. Best.

sugarfreeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 09:53   #4744
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

no np boxery czy bullowate ludzie nazywaja psami aktywnymi, ale dla mnie pies aktywny to nie jest pies, ktory zachowuje sie jak dzika swinia a potem pada na ryj)
dla mnie pies aktywny to taki, ktory wytrzymuje caly dzien w terenie i to czasem bardzo trudnym, ktory jest w stanie robic kilometry (nie 5 czy 6) przy rowerze, ktory wytrzyma na luzaka 30 km w gorach i to w wiekszosci tego czasu ciagnac na szelach, a rano nastepniego dnia wstanie, przeciagnie sie i bedzie gotowy do dalszej wedrowki.

dodatkowo dla mnie jest istotne, zeby miec psy, z ktorymi zyje sie po prostu DOBRZE. nie mieszkam niestety JESZCZE na odludziu w starej chacie, psy zabieramy do pracy, na wakacje i to nie tylko na "dzikie", ale tez do chorwacji, gdzie normalnie mieszkaja w apartamencie.

oziki straaasznie lubie. byc moze kiedys sobie takiego kupie, ale przed nim na liscie jest jeszcze toller.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 13:00   #4745
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
no np boxery czy bullowate ludzie nazywaja psami aktywnymi, ale dla mnie pies aktywny to nie jest pies, ktory zachowuje sie jak dzika swinia a potem pada na ryj)
dla mnie pies aktywny to taki, ktory wytrzymuje caly dzien w terenie i to czasem bardzo trudnym, ktory jest w stanie robic kilometry (nie 5 czy 6) przy rowerze, ktory wytrzyma na luzaka 30 km w gorach i to w wiekszosci tego czasu ciagnac na szelach, a rano nastepniego dnia wstanie, przeciagnie sie i bedzie gotowy do dalszej wedrowki.


dodatkowo dla mnie jest istotne, zeby miec psy, z ktorymi zyje sie po prostu DOBRZE. nie mieszkam niestety JESZCZE na odludziu w starej chacie, psy zabieramy do pracy, na wakacje i to nie tylko na "dzikie", ale tez do chorwacji, gdzie normalnie mieszkaja w apartamencie.


oziki straaasznie lubie. byc moze kiedys sobie takiego kupie, ale przed nim na liscie jest jeszcze toller.

Piszesz o moich psach
Od małego nauczone ruchu, od małego do niego sukcesywnie przyzwyczajane (są mimo wszystko dość cieżkie, wiec i stawy bardziej narazone), teraz bez ruchu by sfiksowały. Zresztą, dla nich każda aktywność jest fajna - byle z nami. A już góry to kompletnie najulubieńsze miejsce (i dobrze, bo my to głównie górscy, nad morze to z musu ).

A to też ważne. My co prawda ich do pracy nie zabierzemy (tzn głównie ja - o ile z TŻtem do studia czasem się wybierają, to na blok operacyjny psa się zabrać nie da ) i mieszkamy na zadupiu (koniec wsi, jak ktoś przejeżdża, to jest to albo sąsiad traktorem na swoje pole, albo ktoś do nas), ale na wakacje z nami jeżdżą wszędzie i w kulturalnych miejscach (przeciez jak się idzie na obiad gdzies, to i psa się bierze) zachować się na szczęście umieją.


Moja koleżanka ma tollera, genialny pies Choć dla nas VII i VIIIgr to tylko do popatrzenia, jednak pasterskie klimaty pasują nam najmocniej. Rozważamy w tym momencie czy jako trzeciego psa nie ściągnąć sobie mioritica... zobaczymy. Zakochałam się w tych psach (szczególnie, że są podobne i z zachowania, i z wyglądu do komondorów - mojego niespełnionego marzenia), zobaczymy czy uda się takiego sobie dokoptować
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy



Edytowane przez klempaa
Czas edycji: 2013-07-25 o 13:02
klempaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 13:18   #4746
Yavanna84
Zakorzenienie
 
Avatar Yavanna84
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 517
Dot.: Psy

Za 7 tygodni jeden z nich będzie z nami
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 3lnq.jpg (52,5 KB, 18 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg aw89.jpg (55,0 KB, 19 załadowań)
Yavanna84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 13:27   #4747
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Psy

Cytat:
Napisane przez Rottie Pokaż wiadomość
Lapinne ma rację.

To Ty decydujesz, ile pies się bawi. Jak ma wracać to ma wracać i nie ma, że ona chce jeszcze. Za to jak wróci możesz ją nagrodzić i jeszcze raz puścić na ogród, wtedy uczy się, że wołanie nie oznacza końca przyjemności.
Konsekwencja i pozytywne skojarzenie komendy to jest podstawa. Nie wołaj psa tylko, kiedy chcesz już wracać, wołaj go na wyrywki, nagradzaj i pozwalaj bawić się dalej.
dokładnie tak. Ja miałam problem z Figą. Na dworze wpadała w szał gdy ja spuściłam. W domu usłuchana, na smyczy też. Ale gdy ją spuszczałam za Chiny nie byłam w stanie jej złapać. Mój maż też nie. Powoli zaczęłam to zmieniać, wolałam, nagradzałam jak przyszła ( nawet gdy nie przychodziła za każdym razem) i puszczałam dalej. I załapała, teraz się słucha tak, że nawet gdy nie mamy czasu na zabawę na dworze to i tak reaguje i przybiega zupełnie inny pies
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-25, 14:31   #4748
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
aż tak złe wyniki wyszły? troche to przerażające. Ja niby teraz gotuje moim dziewczynom, ale za jakiś czas chciałam znowu wrócić do suchej karmy. ehh chyba jednak sobie odpuszczę.
Ja od kilku tygodni wzbijam się na wyżyny psich kulinariów

Gotuję, dodaję wszystkiego, co wpływa na wzmocnienie organizmu i poprawę kondycji wątroby i o dziwo mojemu niejadkowi bardzo wszystko smakuje; przemycam nawet owoce i warzywa, na które wcześniej nigdy by się nie zgodziła
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 15:33   #4749
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

bez przesady...moje psy na suchej karmie maja wyniki niemal idealnie po srodku kazdej z norm.

to zalezy co to za karma.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 15:59   #4750
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
Ja od kilku tygodni wzbijam się na wyżyny psich kulinariów

Gotuję, dodaję wszystkiego, co wpływa na wzmocnienie organizmu i poprawę kondycji wątroby i o dziwo mojemu niejadkowi bardzo wszystko smakuje; przemycam nawet owoce i warzywa, na które wcześniej nigdy by się nie zgodziła
hehe może zmieniły się jej kubki smakowe? a tak poważnie co najczęściej dodajesz do jedzenia? Moje z owoców uwielbiają najbardziej banany i jabłka, ostatnio posmakował im też arbuz.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 19:26   #4751
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez Merys Pokaż wiadomość
hehe może zmieniły się jej kubki smakowe? a tak poważnie co najczęściej dodajesz do jedzenia? Moje z owoców uwielbiają najbardziej banany i jabłka, ostatnio posmakował im też arbuz.
moje za jabłko zabiją mnie i siebie nawzajem. Jabłko, banany, marchewka. Arbuz za wodnisty, tzn dla Lilly bo Fizioł wszystko wszamoli.
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-25, 19:48   #4752
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

zgredka stracila 4 zeby przednie))
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 20:25   #4753
Merys
Zakorzenienie
 
Avatar Merys
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 7 289
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez agabil1 Pokaż wiadomość
moje za jabłko zabiją mnie i siebie nawzajem. Jabłko, banany, marchewka. Arbuz za wodnisty, tzn dla Lilly bo Fizioł wszystko wszamoli.
hehe normalnie króliki oj z warzyw moje tak samo uwielbiają chrupać marchewkę, sałatą też nie pogardzą.
Merys jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 20:32   #4754
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

moja ronisia to najbardziej lubi jak przed swietami kroi sie salatke warzywna...mniam mniam marcheweczka, ziemniaczki itd
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-25, 20:49   #4755
inga21
Zakorzenienie
 
Avatar inga21
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
Odp: Psy

Moje wolą owoce, najlepszy jest arbuz i banan, nie pogardzą też jabłkiem (tylko ze skórką). Z warzyw marchewka i ogórki, kiedyś jadły buraka ale chyba im się odwidziało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
inga21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-26, 06:08   #4756
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

za to moj najstarszy pies jest normalnym psem i uwaza, ze zarcie czegos takiego to obraza dla bezwzglednego drapiezcy))))
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 10:13   #4757
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

wiem, ze troche jestem monotematyczna, ale zgredka jest taka slodka i sliczna, ze nie moge))))))
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.jpg (65,2 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.jpg (62,1 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3.jpg (58,6 KB, 17 załadowań)
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 10:54   #4758
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Psy

To ja też
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMGP8549.jpg (39,5 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMGP8567.jpg (53,4 KB, 6 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMGP8570.jpg (49,7 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMGP8599.jpg (35,5 KB, 5 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMGP8615.jpg (63,7 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMGP8629.jpg (66,7 KB, 19 załadowań)
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 11:01   #4759
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

szczegolnie na ostatniej focie avril wyglada ROZKOSZNIE hahaha "chcesz wpier...?"
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-27, 11:26   #4760
Rottie
Zadomowienie
 
Avatar Rottie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
szczegolnie na ostatniej focie avril wyglada ROZKOSZNIE hahaha "chcesz wpier...?"

To jeszcze taka

Ale na przedostatniej wygląda słodko TŻ schował jej piłkę i się dziewczyna trochę zdziwiła, no bo jak to ona przynosi, a on chowa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMGP8624.jpg (49,3 KB, 15 załadowań)
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
Rottie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 12:15   #4761
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Psy

Mojemu psiakowi coś jest , dostał niedowładu tylnych łap...
Jeszcze dzisiaj o 3 nad ranem był się załatwić i biegał po ogrodzie i do domu wrócić nie chciał... a jak wstałam o 9 to on na panelach leżał i nie mógł tyłak podnieść . Zaraz pojechałam do weta, podejrzewa że mu mógł dysk się przesunąć ale nie może zbyt wiele powiedzieć bo nie ma sprzętu. Dostał dwa zastrzyki, jeden ze sterydami a drugi z witaminą B12. Jak po weekendzie nie minie to jadę do kliniki na rentgen. Jak wróciliśmy i go wyjęłam z auta to pomału stanął na nogi, poszedł siku (ale sikał jak panienka nie mógł podnieść nogi) no i kupę też zrobił tyle, że rzadką. Mam pilnować właśnie czy się załatwia, czy mu leci samowładnie.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 12:46   #4762
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

nie wiem, czy rtg styknie. macie dobrego ortopede? tak, zeby chociaz mial na stanie tomograf?
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-27, 12:56   #4763
gwiazdeczka172
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdeczka172
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: B.
Wiadomości: 10 083
GG do gwiazdeczka172
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
nie wiem, czy rtg styknie. macie dobrego ortopede? tak, zeby chociaz mial na stanie tomograf?
Nie mam, nie znam nawet... Nigdy nie miał żadnych problemów i nic mu złego się nie działo, czasem tylko z uszami ale też rzadko. Ma dopiero 2 lata i już takie problemy. Ponoć jamniki właśnie często na takie rzeczy cierpią. Zobaczymy jak zadziałają te zastrzyki, jak będzie ok to i tak kazała jeszcze do niej ze 3 razy przyjechać by pociągnąć tą kurację jeśli jest jakiś stan zapalny to by doleczyć do końca. Te zastrzyki mają 48h działanie, więc jak w pon będzie to samo to pojadę do kliniki.
__________________
21.06.2008 03.09.2011



Wymiana
gwiazdeczka172 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 18:05   #4764
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
wiem, ze troche jestem monotematyczna, ale zgredka jest taka slodka i sliczna, ze nie moge))))))

o jezu ale ślicznaaa

ejjj a gordony mocno się ślinią?
__________________

_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 20:54   #4765
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

zalezy co masz na mysli.
to nie jest taka oblesna mela jak np. u corsiakow i nie odkladaja w faflach chrupel na pozniej, ale ze spacerow czesto wracaja oplute-jest mela, jest zabawa))
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-30, 22:22   #4766
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez lapinne Pokaż wiadomość
zalezy co masz na mysli.
to nie jest taka oblesna mela jak np. u corsiakow i nie odkladaja w faflach chrupel na pozniej, ale ze spacerow czesto wracaja oplute-jest mela, jest zabawa))

Jak wygląda stan ścian i podłóg w upalne dni?
__________________

_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-31, 06:46   #4767
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

podlogi codziennie myje, bo zabieram psy wszystkie 3 do rzeki, wiec przynosza duzo piachu. szczegolnie ten najmniejszy kocha sie panierowac. do dywanu mam specjalna szczote usuwajaca wlosy.
ale meli na podlodze nie zauwazylam.

dwa z 3 moich psow pija tak, ze szkoda gadac...ale ten najstarszy jest bardzo porzadny)

na scianach nie ma meli. kilka razy sie zdarzylo srodkowej suce, ale mam chate pomalowana dobra zmywalna farba)

aaa i jeszcze, co baardzo wazne, tam, gdzie jedza moje psy na pdlodze sa plytki, a na scianie polozylam szklo, wiec czyszcze po prostu sprayem do okien i nie mam zarcia na scianie)

ogolnie to wiadomo, ze psy brudza itd. ale bez tragedii.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-01, 10:01   #4768
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy

no ja mam wszystkie ściany na wysokości pół metra uświnione bo gruby wręcz maniacko się o ściany opiera, czochra i śpi z kopytami na ścianie. Poza tym wszystkie meble mam zakłaczone kocim i psim futrem, okno balkonowe wiecznie ociapane bo piesek lubi sobie nosek do szyby przyłożyć, a koty drapią jak dzikie żeby ja wpuścić/wypuścić. Ale najdziwniejsze ślady mam na ścianie w kuchni na wysokości półtora metra, odbite małe kocie łapki-czarne na jasnozielonym tle-to hotelowana kotka się w matrixa bawiła. Generalnie pogodziłam się z tym, że albo zoo albo mieszkanie czyściutkie.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-01, 10:38   #4769
lapinne
Zadomowienie
 
Avatar lapinne
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
Dot.: Psy

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
no ja mam wszystkie ściany na wysokości pół metra uświnione bo gruby wręcz maniacko się o ściany opiera, czochra i śpi z kopytami na ścianie. Poza tym wszystkie meble mam zakłaczone kocim i psim futrem, okno balkonowe wiecznie ociapane bo piesek lubi sobie nosek do szyby przyłożyć, a koty drapią jak dzikie żeby ja wpuścić/wypuścić. Ale najdziwniejsze ślady mam na ścianie w kuchni na wysokości półtora metra, odbite małe kocie łapki-czarne na jasnozielonym tle-to hotelowana kotka się w matrixa bawiła. Generalnie pogodziłam się z tym, że albo zoo albo mieszkanie czyściutkie.
wiadomo, ze jak w domu sa zwierzeta to mieszkanie nie bedzie przypominac perfekcyjnego domu z tvn, ale jednak ja uwazam, ze majac 3 psy mozna miec w domu ladnie i czysto.

my remontujac mieszkanie po prostu pewne rzeczy wzielismy pod uwage, aby zylo nam sie dobrze i przyjemnie. u nas czasto bywaja znajomi, generalnie prowadzimy cos na ksztalt "domu otwartego"...mamy duzo gosci, czesto wieczorem wpadaja znaajomi na spontana i mi baardzo zalezy, aby u mnie w chacie nie bylo syfu, nie walilo psem i zeby bylo po prostu ladnie.

dlatego mamy dobra, latwa do sprzatania podloge, psom nie wolno wbijac do kuchni, szklo na scianie, w miejscu gdzie jedza (o tym juz pisalam, ale baaardzo, bardzo polecam wszystkim takie rozwiazanie-wyglada bardzo fajnie a ogranicza syf w domu). wiadomo, ze czesciej trzeba prac dywan, ze na sofie zawsze lezy kocyk itd. ale ogolnie ja nie uwazam, ze zwierzeta w chacie to od razu jakis mega brud.
lapinne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-01, 10:42   #4770
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Psy

u mnie czasowo się nie zgrało najpierw był remont a pół roku później pojawił się (nieplanowany zupełnie) pierwszy pies. Miałam wtedy biały dywan w salonie i sypialni... no cóż, kilka miesięcy później miała już gołe panele. Ja się zgadzam, że zwierzęta w domu nie muszą oznaczać syfu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:28.