Lekki temat do plotek - o wyglądzie, typy Kibbe.

[natalcia250]

Dla mnie taką typową klasyczną pięknością jest Nicole Kidman. I tak jak nie przepadam za jasnym typem urody, tak ona jest w sumie idealna, wysoka, smukła, idealnie proporcjonalne rysy twarzy

[Caudofemoralis]

Napisane przez tinkerver2

Ale nosy u zwierząt też nie są garbate, że u jednego jest ładny prosty, a u drugiego nagle garb. Więc skoro jednak naturalnie większość osób ma w miarę proste, ładne nosy, to dlaczego zoperowanie swojego krzywulca do uzyskania NORMALNEGO nosa, takiego jak naturalny powinien być, jest fe?

U ludzi występuje dużo większa różnorodność jeśli chodzi o wygląd, nie ma jednego kształtu nosa, który byłby naturalny, "taki jaki powinien być" (https://www.abroadintheyard.com/human-faces-unique/). Jeśli twój nos ukształtował się pod wpływem genów, a nie błędów w rozwoju czy wypadku, to jest dokładnie taki, jaki powinien być—tak samo jak twój kolor włosów, oczu, czy nawet skóry. To, że niektóre cechy są rzadsze/uznawane za mniej atrakcyjne, nie oznacza, że są mniej naturalne. A krzywe zęby, wbrew pozorom, nie są cechą wynikającą z genów: https://stanfordpress.typepad.com/bl...-braces.htmldo

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87424634]No ja się właśnie nie do końca z tym zgadzam, już tłumaczyłam wcześniej, że pewne wady w wygladzie nie są genetyczne. Garbek na nosie też mógł się wziąć z powodu nieprawidłowego ułożenia języka od dzieciństwa i cofnięcia się szczęk. Gdyby tego nieprawidłowego ułożenia nie było, to twarz rozwinęłaby się w ten sposób, że nos byłby prosty. Dlatego to nie jest takie oczywiste.
Ludziom, którzy robią operacje na szczekach (uwazana za operacje funkcjonalna, a nie plastyczna, i refundowana) nos się wyraźnie prostuje.
[/QUOTE]
A to właśnie inna sprawa, że ludziom tak łatwo przychodzi ocenianie, czy operacja jest naprawianiem natury, czy jej poprawianiem—mimo że o przeszłości danego człowieka nic nie są w stanie wiedzieć. Ostatecznie, to i tak jest tylko wymówka—ludzie z kompleksami lubią mieć powód, by czuć się lepszymi od ładnych ("ale sztucznych!") ludzi

[Pani_Robot]

Ludzie, którzy czynili mi uwagi na temat operacji plastycznych czy medycyny estetycznej byli osobami o bardzo wąskich horyzontach, często nieszczęśliwymi sami ze sobą i poziomem wiedzy typu "usta powiększa się botoksem".

Połowa z tych miss wygląda o wiele lepiej w wersji bez photoshopa i kilograma tapety i tylko jedna z nich bez makijażu moim zdaniem wygląda naprawdę kiepsko (afroamerykanka z ciemnymi przebarwieniami wokół ust).

Napisane przez Caudofemoralis

A to właśnie inna sprawa, że ludziom tak łatwo przychodzi ocenianie, czy operacja jest naprawianiem natury, czy jej poprawianiem—mimo że o przeszłości danego człowieka nic nie są w stanie wiedzieć. Ostatecznie, to i tak jest tylko wymówka—ludzie z kompleksami lubią mieć powód, by czuć się lepszymi od ładnych ("ale sztucznych!") ludzi

Dokładnie to.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Caudofemoralis

A to właśnie inna sprawa, że ludziom tak łatwo przychodzi ocenianie, czy operacja jest naprawianiem natury, czy jej poprawianiem—mimo że o przeszłości danego człowieka nic nie są w stanie wiedzieć. Ostatecznie, to i tak jest tylko wymówka—ludzie z kompleksami lubią mieć powód, by czuć się lepszymi od ładnych ("ale sztucznych!") ludzi

Rysy uważane za brzydkie jednak naprawdę często nie mają nic wspólnego z genami, nie tylko nos, ale i blisko osadzone oczy (na to akurat nie ma operacji), i duża dolina lez, i płaski kształt czoła, płaskie kości policzkowe, i ogólnie waska, drobna twarz... Chociaż oczywiście czasami jest to genetyczne, chyba nie ma badań, w ilu procentach, a szkoda.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Jeszcze tak w ramach ciekawostki, podobno w Azji garbek na nosie w ogóle nie jest postrzegany jako wada.
http://azjatyckicukier.blogspot.com/...ubimy.html?m=1
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez Caudofemoralis

Jeśli większość dziewczyn jest ładna, to jest przeciętna, z definicji

No, a ktoś nie może być "przeciętny" i "ładny" jednocześnie?

"Przeciętny" to słowo nacechowane negatywnie, ale jeśli pozbawilibyśmy je tego wydźwięku, to nie ma w tym nic absolutnie złego, że większość osób jest po prostu przeciętna.

[Sally1642]

Dla mnie ideałem piękna jest Grace Kelly A druga w kolejności to Natalie Portman.



Celestine, czytałam artykuł który podsunęłaś i te zdjęcia które załącza autorka - cóż, ja musiałam się nieźle wpatrywać w te fotografie by znaleźć tam garb. To nawet nie jest garbek Taki nos jest dla mnie ładny, nie umniejsza w ogóle urody tym kobietom.
Udzielam się na jednym forum o operacjach plastycznych i serio, większość dziewczyn która poddaje się operacji ma według mnie tragiczne nosy, wielkie, garbate, opadające. Wątpię bym znalazła chociaż jedną osobę która szczerze powiedziałaby że taki nos dodaje urody. No ni da rady


Mnie również przeraża nastawienie naszego społeczeństwa do operacji plastycznych, spotkałam się z opiniami że jak ktoś coś takiego robi to jest pusty... Takie słowa poleciały z ust wykształconej i inteligentnej osoby

[kasztanka3]

Napisane przez Caudofemoralis

A to właśnie inna sprawa, że ludziom tak łatwo przychodzi ocenianie, czy operacja jest naprawianiem natury, czy jej poprawianiem—mimo że o przeszłości danego człowieka nic nie są w stanie wiedzieć. Ostatecznie, to i tak jest tylko wymówka—ludzie z kompleksami lubią mieć powód, by czuć się lepszymi od ładnych ("ale sztucznych!") ludzi

Prawde mowiac w nosie mam powody, dla ktorych ktos robi sobie jedna, dwie czy pietnascie operacji, jesli sie czuje ze soba bardziej komfortowo dzieki temu, to ja to popieram. Wszystko jest dla ludzi, medycyna estetyczna i operacje plastyczne jak najbardziej tez.

[Kociaak]

Napisane przez ViLLeMkA

(Btw, miałam w dzieciństwie ortodontkę, która kompletnie nie ogarniała tej wady. Chciała mi wyrwać zęby i zakratować język... dobrze, że nie daliśmy się jej wykazać)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do dzisiaj są ortodonci, którzy uważają że wyrywanie zębów celem zrobienia miejsca na kolejne jest właściwym sposobem leczenia...

Tak samo jak są tacy, co głoszą że leczenie ortodontyczne można robić dopiero od bodaj 10-12 roku życia, podczas gdy nowymi metodami i aparatami można już od 8 nawet zacząć...


Ale potem jak już szczęka kostnieje mocno z wiekiem, zaczyna się okres dojrzewania to płacz jaki zgryz tragiczny. A dużo można zrobić już wcześniej- choćby wziąć dziecko za niemowlaka do laryngologa, stomatologa i logopedy, niech ocenią czy się dobrze wszystko rozwija.


Byłam w szoku gdy poczytałam o wędzidełkach- jak duże zmiany potrafią wprowadzić, które skutkują na wiele, wiele lat, również na polach pozornie nie związanych z zębami.

Napisane przez Sally1642

Dla mnie ideałem piękna jest Grace Kelly A druga w kolejności to Natalie Portman.



Celestine, czytałam artykuł który podsunęłaś i te zdjęcia które załącza autorka - cóż, ja musiałam się nieźle wpatrywać w te fotografie by znaleźć tam garb. To nawet nie jest garbek Taki nos jest dla mnie ładny, nie umniejsza w ogóle urody tym kobietom.
Udzielam się na jednym forum o operacjach plastycznych i serio, większość dziewczyn która poddaje się operacji ma według mnie tragiczne nosy, wielkie, garbate, opadające. Wątpię bym znalazła chociaż jedną osobę która szczerze powiedziałaby że taki nos dodaje urody. No ni da rady


Mnie również przeraża nastawienie naszego społeczeństwa do operacji plastycznych, spotkałam się z opiniami że jak ktoś coś takiego robi to jest pusty... Takie słowa poleciały z ust wykształconej i inteligentnej osoby

Chyba społeczeństwo na hasło "operacja plastyczna" widzi po prostu "monstra" typu matki Sylwestra Stallone'a, Donatelli Versace czy sióstr Godlewskich.

Dobrej operacji plastycznej (o ile nie ingeruje w sposób widoczny na pierwszy rzut oka, typu bardzo duże piersi u drobnej dziewczyny czy ogromne wargi lub policzki) nie powinno się zauważać zbyt mocno, a że widzimy ekstrema, gdzie operacja goni operację i efekt wygląda już groteskowo, to większość ludzi ma spaczone wyobrażenie.

[Caudofemoralis]

Napisane przez sublips

No, a ktoś nie może być "przeciętny" i "ładny" jednocześnie?

"Przeciętny" to słowo nacechowane negatywnie, ale jeśli pozbawilibyśmy je tego wydźwięku, to nie ma w tym nic absolutnie złego, że większość osób jest po prostu przeciętna.

Jak dla mnie "ładny" oznacza "ładniejszy niż przeciętny". Gdyby większość ludzi była ładna, to powiedzenie, że ktoś jest ładny, byłoby oczywistością, a nie komplementem. Ale to wszystko kwestie językowe, nie będę się o to kłócić

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Sally1642

Celestine, czytałam artykuł który podsunęłaś i te zdjęcia które załącza autorka - cóż, ja musiałam się nieźle wpatrywać w te fotografie by znaleźć tam garb. To nawet nie jest garbek Taki nos jest dla mnie ładny, nie umniejsza w ogóle urody tym kobietom.
:

No tak, naprawdę bardzo garbate nosy chyba wszędzie są uważane za szpecące. Czasami jednak nawet dziewczyny z takimi drobnymi garbkami jak te Azjatki maja z tego powodu kompleksy.

Napisane przez Kociaak

A dużo można zrobić już wcześniej- choćby wziąć dziecko za niemowlaka do laryngologa, stomatologa i logopedy, niech ocenią czy się dobrze wszystko rozwija.

Szkoda, że tak mało lekarzy generalistow ma o tym pojęcie, rutynowy przegląd dzieci pod tym kątem i uświadamianie rodziców powinino być obowiązkowe.

Napisane przez Kociaak

Dobrej operacji plastycznej (o ile nie ingeruje w sposób widoczny na pierwszy rzut oka, typu bardzo duże piersi u drobnej dziewczyny czy ogromne wargi lub policzki) nie powinno się zauważać zbyt mocno

Albo nawet wcale.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Mój nos wygląda aktualnie tak.
Nie uważam, żeby był ładny, tylko ja sobie wmowilam, że brzydki xd Screenshot_20191216-133844.jpg

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Mi sie Kidman nigdy nie podobala. Jest taka za zimna dla mnie i mimozowata. Natomiast od zawsze bardzo podobaly mi sie modelki z lat 90-ych - takie zdrowe, piekne kobiety z bujnymi wlosami, milymi buziami, i mocnymi sylwetkami. Jak mialam 5 lat i po raz pierwszy zobaczylam Cindy Crawford w reklamie szamponu Elseve, to prawie, ze zemdlalam z wrazenia.

https://m.youtube.com/watch?v=t1P8aB2tJvY


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kiyomi16]

Napisane przez sublips

Mnie też to dziwi.
Widziałam wiele bardzo ładnych i pięknych dziewczyn/ kobiet przez całą edukację (trudno w sumie tutaj mówić o podstawówce, ale gimnazjum, liceum, studia). Miałam mocno sfeminizowany kierunek i większość koleżanek była co najmniej ładna. W pracy podobnie.
Chyba nawet bym się nie doliczyła, ilu pięknych ludzi widziałam, bo były tego setki zapewne.

Mnie rzucanie takich tez też dziwi a nawet szokuje

Napisane przez Pani_Robot

Ludzie, którzy czynili mi uwagi na temat operacji plastycznych czy medycyny estetycznej byli osobami o bardzo wąskich horyzontach, często nieszczęśliwymi sami ze sobą i poziomem wiedzy typu "usta powiększa się botoksem".



Dokładnie to.

Zgadzam się w 100 %

I jeszcze dodalabym następujące argumenty padające nawet w tej dyskusji : nigdy nie widziałam dobrze ostrzyknietej laski , dobrze zrobionych ust itd , no nie widziałaś bo są tak dobrze zrobione ze nie pomyślałaś że są nienaturalne !!! Niestety na ulicy widzimy pełno spapranych prac przez pseudo kosmetyczki gdzie te kobiety faktycznie wyglądają źle, dlatego możemy mieć mylny obraz medycyny estetycznej .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez Caudofemoralis

Jak dla mnie "ładny" oznacza "ładniejszy niż przeciętny". Gdyby większość ludzi była ładna, to powiedzenie, że ktoś jest ładny, byłoby oczywistością, a nie komplementem. Ale to wszystko kwestie językowe, nie będę się o to kłócić

No, ale ja nigdzie nie napisałam, że większość kobiet jest ładna.
Napisałam, że jest dużo pięknych/ładnych i moje otoczenie to w większości były ładne kobiety (też je zapamiętywałam lepiej - bo były ładne) i że dziwię się, że są osoby, które mówią, że widziały z 3 czy 4 takie osoby w życiu.
Większość ludzi jest przeciętna, ale to nie oznacza, że nie mogą być ładni. Przeciętny przecież oznacza tyle co typowy i masz rację, że to kwestie językowe.
Np. dla mnie Kristin Davis zawsze była bardzo ładną kobietą, ale jednak nazwałabym ją przeciętną ze względu na dosyć regularne rysy twarzy i pospolitą urodę. Często widuję podobne do niej kobiety. Ale to jej urody nie odejmuje, przynajmniej według mnie.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87425099]Mi sie Kidman nigdy nie podobala. Jest taka za zimna dla mnie i mimozowata. Natomiast od zawsze bardzo podobaly mi sie modelki z lat 90-ych - takie zdrowe, piekne kobiety z bujnymi wlosami, milymi buziami, i mocnymi sylwetkami. Jak mialam 5 lat i po raz pierwszy zobaczylam Cindy Crawford w reklamie szamponu Elseve, to prawie, ze zemdlalam z wrazenia.

https://m.youtube.com/watch?v=t1P8aB2tJvY


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]Zjawiskowa
Kidman jest obiektywnie piękna, ale na mnie też nie robi jakiegoś wielkiego wrażenia. Ja chyba wolę delikatniejsze rysy u kobiet, rysy Kidman sprawiają wrażenie takich ostrych.

Przypomniało mi się, że mam w grupie na hiszpańskim babeczkę chyba po 40., która niesamowicie mi się podoba. Ma ładnie zarysowany kontur twarzy, szczeke niemal jak Angelina, wystające policzki, tak że nawet zmarszczki nie ujmują jej zbytnio urody. Chciałabym tak wyglądać w jej wieku, ale mogę sobie pomarzyć z moim układem kostnym, mnie wszystko szybko obwiśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakalec]

Napisane przez Pinkieee

https://www.focus.pl/artykul/kod-poz...odnieca?page=1

Ciekawy artykul, polecam rzucic okiem, ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat

Odnosnie zdjec, miss z rpa jest przepiękna <3 w obu wersjach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mhmm, kręci i podnieca mężczyzn m.in. śmiałość, pewność siebie, ale w ostatecznym rozrachunku: "...instynktowna tendencja do postrzegania kobiet skromnych i wiernych, o małej liczbie partnerów (a najlepiej dziewic), jako najbardziej wartościowych partnerek". Szach mat Muszę się chyba zamknąć w sobie, bo zdechnę samotnie

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez zakalec

Mhmm, kręci i podnieca mężczyzn m.in. śmiałość, pewność siebie, ale w ostatecznym rozrachunku: "...instynktowna tendencja do postrzegania kobiet skromnych i wiernych, o małej liczbie partnerów (a najlepiej dziewic), jako najbardziej wartościowych partnerek". Szach mat Muszę się chyba zamknąć w sobie, bo zdechnę samotnie

Bez przesady, nie sądzę, żeby jakikolwiek współczesny mężczyzna oczekiwał od kobiety bycia dziewicą, chyba że mówimy o jakichś wyjatkach. Wrecz dziewictwo w pewnym wielu jest postrzegane jako dziwne i podejrzane, także przez mężczyzn.
To o pewności siebie to prawda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87425235]Bez przesady, nie sądzę, żeby jakikolwiek współczesny mężczyzna oczekiwał od kobiety bycia dziewicą, chyba że mówimy o jakichś wyjatkach. Wrecz dziewictwo w pewnym wielu jest postrzegane jako dziwne i podejrzane, także przez mężczyzn.
To o pewności siebie to prawda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Powiedz to kefirowi

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[kiyomi16]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87425099]Mi sie Kidman nigdy nie podobala. Jest taka za zimna dla mnie i mimozowata. Natomiast od zawsze bardzo podobaly mi sie modelki z lat 90-ych - takie zdrowe, piekne kobiety z bujnymi wlosami, milymi buziami, i mocnymi sylwetkami. Jak mialam 5 lat i po raz pierwszy zobaczylam Cindy Crawford w reklamie szamponu Elseve, to prawie, ze zemdlalam z wrazenia.

https://m.youtube.com/watch?v=t1P8aB2tJvY


Sent from my iPhone using Tapatalk[/QUOTE]A Cindy córka to jej kopia
Są identyczne, odziedziczyła po mamie wszystko co bajlepsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez tinkerver2

Powiedz to kefirowi

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Nie znam, to jakaś nowa osobliwość na Wizażu?

Napisane przez kiyomi16

A Cindy córka to jej kopia
Są identyczne, odziedziczyła po mamie wszystko co bajlepsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczy maja inne, ale faktycznie są bardzo podobne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87425361]Nie znam, to jakaś nowa osobliwość na Wizażu?
[/QUOTE]

No co ty, to jest typ, który twierdzi że nie uprawia seksu ze swoją wieloletnią nie dziewczyną, bo jak się rozstana, to może jej przyszły mężczyzna będzie chciał dziewice.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez tinkerver2

No co ty, to jest typ, który twierdzi że nie uprawia seksu ze swoją wieloletnią nie dziewczyną, bo jak się rozstana, to może jej przyszły mężczyzna będzie chciał dziewice.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Wow. To jakiś wyższy level solidarności jąder.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

Kurcze, niby lekki temat, a ja się dzisiaj dowiedziałam że moja twarz to wady rozwojowe a nie geny fakt że nikt w rodzinie oprócz mnie nie ma takiej cofnietej brody i krzywych zębów
Będę poprawiać to za parę lat jak ogarnę finansowo większe priorytety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez syyyyyylwia

Kurcze, niby lekki temat, a ja się dzisiaj dowiedziałam że moja twarz to wady rozwojowe a nie geny fakt że nikt w rodzinie oprócz mnie nie ma takiej cofnietej brody i krzywych zębów
Będę poprawiać to za parę lat jak ogarnę finansowo większe priorytety

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No widzisz
Idź do dobrego ortodonty (najlepiej kilku), który współpracuje z chirurgiem szczękowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87425510]No widzisz
Idź do dobrego ortodonty (najlepiej kilku), który współpracuje z chirurgiem szczękowym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Domyślam się, że o chirurgu plastycznym na implant brody nie ma co myśleć na razie, jeśli luki zębów i tak będą zmieniać kształt, i to dość znacznie.
Ale o tym żeby współpracował ortodonta z chir nie pomyślałam, dzięki za radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez syyyyyylwia

Domyślam się, że o chirurgu plastycznym na implant brody nie ma co myśleć na razie, jeśli luki zębów i tak będą zmieniać kształt, i to dość znacznie.
Ale o tym żeby współpracował ortodonta z chir nie pomyślałam, dzięki za radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, najlepiej najpierw ogarnąć zęby, bo to już może trochę zmienic rysy twarzy.
A zamiast implantu polecam ci genioplastyke, czyli przesunięcie kości brody (to co ja miałam), mniejsze ryzyko powikłań, poza tym przez to, że przesuwasz kość poprawne ułożenie języka staje się łatwiejsze, poprawia się też postawa ciała. W dodatku taka operacja może być refundowana, przynajmniej u mnie jest.

Jeszcze co do ortodonty, ja przy wybieraniu go do konsultacji zwracalabym też uwagę na to, co pisze na swojej stronie internetowej (albo jeśli takiej nie ma, to czy można znaleźć jego wypowiedzi). Dobry ortodonta powinien mieć świadomość tego, że powinien pracować holistycznie, zwracać uwagę nie tylko na zęby w izolacji, ale równiez na pozycję języka pacjenta, to jak przelyka, czy ma jakieś wady kostne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[syyyyyylwia]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87425569]Tak, najlepiej najpierw ogarnąć zęby, bo to już może trochę zmienic rysy twarzy.
A zamiast implantu polecam ci genioplastyke, czyli przesunięcie kości brody (to co ja miałam), mniejsze ryzyko powikłań, poza tym przez to, że przesuwasz kość poprawne ułożenie języka staje się łatwiejsze, poprawia się też postawa ciała. W dodatku taka operacja może być refundowana, przynajmniej u mnie jest.

Jeszcze co do ortodonty, ja przy wybieraniu go do konsultacji zwracalabym też uwagę na to, co pisze na swojej stronie internetowej (albo jeśli takiej nie ma, to czy można znaleźć jego wypowiedzi). Dobry ortodonta powinien mieć świadomość tego, że powinien pracować holistycznie, zwracać uwagę nie tylko na zęby w izolacji, ale równiez na pozycję języka pacjenta, to jak przelyka, czy ma jakieś wady kostne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Dzięki! Nigdy nawet by mi nie wpadło do głowy, że to może być refundowane.... Godzinę researchu później, może przy wadach. I porównując moje zęby i szczękę że zdjęciami i filmami z internetu, to chirurg twarzowo-szczekowy na nfz powinien być pierwszym krokiem, bo może być tu potrzebna osteotomia żuchwy. I wtedy ortodonta przygotowuje zęby konkretnie pod operację.
Wizaz uczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez syyyyyylwia

Dzięki! Nigdy nawet by mi nie wpadło do głowy, że to może być refundowane.... Godzinę researchu później, może przy wadach. I porównując moje zęby i szczękę że zdjęciami i filmami z internetu, to chirurg twarzowo-szczekowy na nfz powinien być pierwszym krokiem, bo może być tu potrzebna osteotomia żuchwy. I wtedy ortodonta przygotowuje zęby konkretnie pod operację.
Wizaz uczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ortodonta i chirurg na pewno ci powiedzą, czy potrzebujesz operacji żuchwy, obu szczęk, czy sama genioplastyka wystarczy. Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87425168]Przypomniało mi się, że mam w grupie na hiszpańskim babeczkę chyba po 40., która niesamowicie mi się podoba. Ma ładnie zarysowany kontur twarzy, szczeke niemal jak Angelina, wystające policzki, tak że nawet zmarszczki nie ujmują jej zbytnio urody. Chciałabym tak wyglądać w jej wieku, ale mogę sobie pomarzyć z moim układem kostnym, mnie wszystko szybko obwiśnie.[/QUOTE]

Gusta gustami, ale nie wiem czy taka kwadratowa szczęka u kobiet, jaką ma Angelina, jest sama w sobie atrakcyjna. Angelina ma cudne, duże oczy, duże usta i z jej twarzą współgra to wszystko pięknie, ale wydaje mi sie, że wielu kobietom tak mocna, toporna szczęka odejmuje atrakcyjności. Jest to cecha pożądana raczej u mężczyzn.

Od dawna mówi się, że najbardziej atrakcyjny układ twarzy u kobiety, to tzw. jajko/literka V - twarz sprawia wtedy wrażenie delikatnej, drobnej i kobiecej. Załączam zdjęcie, żeby pokazać co mam na myśli.

Ja jestem zachwycona układem twarzy tej Koreanki, mega cute: https://www.youtube.com/watch?v=I27yhZ3W4W0&t=82s

Napisane przez kiyomi16

A Cindy córka to jej kopia
Są identyczne, odziedziczyła po mamie wszystko co bajlepsze.

No właśnie ja się nie zgodze Owszem, widać, że to matka i córka, ale Kaia ma coś takiego szczurkowatego w twarzy, czego Cindy nigdy nie miała. Cindy w jej wieku miała taką słodycz w twarzy, łagodne oczy, delikatne, przyjazne rysy twarzy. Kaia ma ostrzejsze. W dodatku Cindy zawsze wyglądała na taką zdrową, silną dziewczynę/kobiete, a Kaia jest wychudzona i wątła. Matka była PRZEpiękna, ona jest co najwyżej ładna, ale to tylko moje zdanie.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;87426117]Gusta gustami, ale nie wiem czy taka kwadratowa szczęka u kobiet, jaką ma Angelina, jest sama w sobie atrakcyjna. Angelina ma cudne, duże oczy, duże usta i z jej twarzą współgra to wszystko pięknie, ale wydaje mi sie, że wielu kobietom tak mocna, toporna szczęka odejmuje atrakcyjności. Jest to cecha pożądana raczej u mężczyzn.

Od dawna mówi się, że najbardziej atrakcyjny układ twarzy u kobiety, to tzw. jajko/literka V - twarz sprawia wtedy wrażenie delikatnej, drobnej i kobiecej. Załączam zdjęcie, żeby pokazać co mam na myśli.
[/QUOTE]

Możliwe, zależy, jak to współgra z resztą twarzy i jej proporcjami. Grunt, żeby szczęka była ładnie zarysowana i odcinala się od szyi, to jest warunek tego, żeby była atrakcyjna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz