Czy to jest normalna prośba?

[Minna]

Dla mnie taka prośba jest niedorzeczna. Nie wiem jak mocny musiałby być makijaż, żeby prosić o coś takiego. Już pomijam, że nikt nie jest od tego, żeby jakieś widzimisię obcego faceta spełniać.
Jak mu się nie podobają dziewczyny malujące się, bo nie chce oglądać tej "różnicy" w wyglądzie przed i po, to niech szuka takiej co się nie malują.

I zgadzam się, że autorka powinna rozpocząć dyskusję na ten temat, mogłoby być ciekawie.

[540777dcbf6ffb1a00382ce11cd99e791e048a57_5e1e561288b96]

No ale jak to w ogole zostalo powiedziane? Siedzieliscie przy stoliku w restauracji a on ni stad ni zowad “hej przyjdz bez makijazu nastepnym razem” a ty na to “ok” ? Jak on to powiedzial? Na pewno cos wytlumaczyl, nie wiem. A ty nie zapytalas nic, ze czemu tak?

[Ellen_Ripley]

[1=540777dcbf6ffb1a00382ce 11cd99e791e048a57_5e1e561 288b96;87287285]No ale jak to w ogole zostalo powiedziane? Siedzieliscie przy stoliku w restauracji a on ni stad ni zowad “hej przyjdz bez makijazu nastepnym razem” a ty na to “ok” ? Jak on to powiedzial? Na pewno cos wytlumaczyl, nie wiem. A ty nie zapytalas nic, ze czemu tak?[/QUOTE]

No właśnie, Autorko?

[Cytokina]

Źle to rozegrał, mógł się po prostu umówić na randkę na basenie
A na poważnie: dużo zależy. Zależy od sytuacji, od tematu na który rozmawialiście, od sformułowania zdania, od kontekstu, od tego jak malujesz się na spotkania.


Szczerze powiedziawszy dla mnie to trochę dziwne, że po trzech miesiącach znajomości ani razu nie widział Cię bez makijażu. To już nie jest etap wstępnych ustawionych randek, gdy chce się wypaść jak najlepiej i można szykować się przez dwie godziny, ale etap poznawania się w swobodniejszych warunkach. A naprawdę uwielbiam się malować i nie mam nic przeciwko pełnemu glamowi po zakupy do Biedronki i rozumiem, że ktoś może lubić mocny makijaż na co dzień. Ale rozumiem też, że jeśli na co dzień chodzisz mocno wymalowana to facet mógł pomyśleć, że albo chcesz coś ukryć albo masz kompleksy. Może stąd nie do końca zgrabnie poprowadzona rozmowa i niezbyt udana prośba.

Ja swojemu narzeczonemu pokazałam się bez makijażu na bodajże trzecim albo czwartym spotkaniu. Akurat tego dnia prawie zaspałam na zajęcia i zwyczajnie nie zdążyłam, a później umówiliśmy się na spontaniczne spotkanie tuż po nich. Koleżanki odradzały, że powinnam odmówić, ale stwierdziłam, że jak ucieknie odemnie po zobaczeniu mnie bez makeupu to w sumie dobrze, bo sam się odsieje

[Dwight_Schrute]

Napisane przez Cytokina

Koleżanki odradzały, że powinnam odmówić, ale stwierdziłam, że jak ucieknie odemnie po zobaczeniu mnie bez makeupu to w sumie dobrze, bo sam się odsieje

Dlaczego sam by się odsiał?
Trochę mnie to irytuje, że niektóre kobiety dają sobie prawo do ukrywania swojego naturalnego wyglądu, a mężczyzna reagujący negatywnie jest uznawany za jakiegoś gorszego.
Czy ty byś nie miała problemu z makijażem u swojego faceta?

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Dwight_Schrute

Dlaczego sam by się odsiał?
Trochę mnie to irytuje, że niektóre kobiety dają sobie prawo do ukrywania swojego naturalnego wyglądu, a mężczyzna reagujący negatywnie jest uznawany za jakiegoś gorszego.
Czy ty byś nie miała problemu z makijażem u swojego faceta?

Ale u kobiet jest to bardziej naturalne, że się malują i raczej każdy facet się z tym liczy, że tak wlaśnie jest. O ile kobieta nie przesadza z makijażem to nie jest to żadne "oszustwo"

[Linkle]

Przede wszystkim autorka moglaby zacząc od tego jaki makijaż stosuje na co dzien. Bo jezeli znacie sie kilka miesiecy i on widzi cie non stop w mocnym mejkapie to jest troche cos innego niz nakladanie lekkiego podkladu i podobna prośba.

[Dwight_Schrute]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87287456]Ale u kobiet jest to bardziej naturalne, że się malują i raczej każdy facet się z tym liczy, że tak wlaśnie jest. O ile kobieta nie przesadza z makijażem to nie jest to żadne "oszustwo"[/QUOTE]

Bardziej naturalne bo... tak narzuca kultura. W XVIII wieku mężczyźni w Anglii czy Francji nosili peruki i stosowali make up. Więc bym nie powiedział, że to kwestia płci.
Ciekawy jestem ile kobiet na tym wyzwolonym forum by zaakceptowało profesjonalny makijaż u mężczyzny na pierwszej randce.

[Cytokina]

Napisane przez Dwight_Schrute

Dlaczego sam by się odsiał?
Trochę mnie to irytuje, że niektóre kobiety dają sobie prawo do ukrywania swojego naturalnego wyglądu, a mężczyzna reagujący negatywnie jest uznawany za jakiegoś gorszego.
Czy ty byś nie miała problemu z makijażem u swojego faceta?

Bo uważam, że makijaż nie jest czymś, co mnie identyfikuje i określa i jeżeli ktoś ogranicza się tylko do tego aspektu to nie chciałabym z nim wchodzić w związek. Nie chciałabym za partnera kogoś, kto umawia się ze mną tylko dlatego, że mam ładną zrobioną buzię. Wygląd jest istotny głównie do zrobienia pierwszego wrażenia, przykucia zainteresowania. Ale na kolejne randki nie umawia się dlatego, że na kogoś miło popatrzeć przez najbliższe godziny, ale dlatego, że chce się kogoś poznać.


Nie mam problemów z makijażem u facetów, nie miałabym też u swojego faceta. Makijaż można w każdym momencie zmyć, wciąż jest się tym samym człowiekiem.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez Dwight_Schrute

Dlaczego sam by się odsiał?
Trochę mnie to irytuje, że niektóre kobiety dają sobie prawo do ukrywania swojego naturalnego wyglądu, a mężczyzna reagujący negatywnie jest uznawany za jakiegoś gorszego.
Czy ty byś nie miała problemu z makijażem u swojego faceta?

Zgadzam sie z toba
To tak jakby facet np nosil tupecik albo miał sztuczne zęby i dziwił się ze partnerka by nie chciała go naturalnego kiedy to zdjął/wyjął ;-)
Dla mnie wygląd jest istotny jeśli spotykalabym się z gościem i podczas piewszej nocy razem bym odkryla ze wyjmuje zeby na noc to by mnie zniechęciło na maxa i co oznaczaloby to ze sama sie odsialam?czy ze poprostu nie spelnil moich standardow wizualnych wedlug ktorych dobieram sobie facetow ?
Bez sensu
Ta makijaż można zmyć w każdej chwili,sztuczne zęby też można włożyć w każdej chwili, przykleic sztuczne włosy na lysine tez
https://www.youtube.com/watch?v=vy-2...&feature=share

[Minna]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87287456]Ale u kobiet jest to bardziej naturalne, że się malują i raczej każdy facet się z tym liczy, że tak wlaśnie jest. O ile kobieta nie przesadza z makijażem to nie jest to żadne "oszustwo"[/QUOTE]

Co więcej niejednokrotnie jak kobieta się nie umaluje (załóżmy, że nie maluje się jakoś mocno), to słyszy pytanie czy się dobrze czuje, czy nie jest zmęczona. Bo subtelny makijaż niewiele zmienia w wyglądzie, a jedynie podkreśla to co najlepsze i maskuje zmęczenie i drobne niedoskonałości. Ale większość facetów tego nie wychwyci i uważa, że lekko pomalowana kobieta to naturalna kobieta.

Autorka podejrzewam preferuje mocny makijaż, że aż do tego stopnia zaprząta głowę facetowi.

[Limonka2738]

Napisane przez linaya

Jeśli brak makijażu nie sprawiłby, że poczułabyś się niekomfortowo - przyjdź bez. Jeśli czujesz się fajnie wyłącznie umalowana - odmów.
I tyle. Bez dorabiana teorii.


Ja podczas pierwszego miesiąca spotykania się z moim mężem poprosiłam, żeby zgolił swój zarost (który mi się nie podobał). I zgolił. Bez problemu.

Też tak myślę.

Jeśli to normalna prośba, a nie jakiś nakaz naturalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Neldoreth_]

Napisane przez patusiaa23

A dla mnie to pytanie jakiegoś wykopowego frustrata, który twierdzi, że kobiety to tylko klamio i oszukujo i jest taka 4/10 ale jak się pomaluje to jest już 8/10, ale on się nie da tak załatwić, ten typ faceta mnóstwo razy się przewijal, nawet tu

Mam bardzo podobne skojarzenie.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87286216]Chodzi o to ze kiedys ten makijaz przy nim zmyje np pojadą na urlop i będą się kąpać w basenie albo poprostu przyjdzie na noc i wieczorem przed pójściem do łóżka go zmyje i wtedy może mu się przestać podobać chyba lepiej to sprawdzić po 3 miesiącach niż po 2 latach prawda?
Porownanie z przytyciem jest nie trafione, zmycie makijażu to codzienna czynność nie szk0dliwa dla zdrowia (,tak jak przytycie) ,nie widzę nic dziwnego w jego prośbie[/QUOTE]A gdyby ona poprosiła faceta, żeby na następne spotkanie się umalował, to też byłoby wg ciebie ok?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87286324]Według mnie podstawowa higiena a makijaż to dwie różne sprawy .makijaż zaklamuje rzeczywistość ,umyte włosy czy nie umyte to wciąż te same włosy .moglabym to raczej porównać do przedluzanych bujnych wlosow i swoich rzadkich po zdjeciu tych doczepianych to robi różnicę [/QUOTE]
Nie, makijaż niczego nie zakłamuje, bo to żadna magia. Twarz z mejkapem nie jest mniej rzeczywista niż bez. Równie dobrze mogłabyś powiedzieć, że ubrania zakłamują rzeczywistość, bo prawdziwy wygląd jest tylko nago

Napisane przez Dwight_Schrute

Dlaczego sam by się odsiał?
Trochę mnie to irytuje, że niektóre kobiety dają sobie prawo do ukrywania swojego naturalnego wyglądu, a mężczyzna reagujący negatywnie jest uznawany za jakiegoś gorszego.

Kobiety sobie tego prawa nie dają, tylko je po prostu mają. Faceci zresztą tak samo.

Czy ty byś nie miała problemu z makijażem u swojego faceta?

Nie.
[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87287456]Ale u kobiet jest to bardziej naturalne, że się malują i raczej każdy facet się z tym liczy, że tak wlaśnie jest. O ile kobieta nie przesadza z makijażem to nie jest to żadne "oszustwo"[/QUOTE]To jest dokładnie tak samo (nie)naturalne u każdej płci i de facto nie ma z nią nic wspólnego.

[Limonka2738]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;87288143]A gdyby ona poprosiła faceta, żeby na następne spotkanie się umalował, to też byłoby wg ciebie ok?
[/QUOTE]

A to problem? Prosić zawsze można o wszystko.

[MiamiGlow]

Napisane przez patusiaa23

A dla mnie to pytanie jakiegoś wykopowego frustrata, który twierdzi, że kobiety to tylko klamio i oszukujo i jest taka 4/10 ale jak się pomaluje to jest już 8/10, ale on się nie da tak załatwić, ten typ faceta mnóstwo razy się przewijal, nawet tu

Szczerze mówiąc dokładnie tak mi się to skojarzyło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

On prosi ja zeby pokazala sie taka jaka jest naturalnie teraz
Co w tym takiego szokujacego?
Nie kaze jej nakladac niczego ,tyć ,obciąć włosów,przekuć nosa. Prosi żeby pokazała swoją naturalna twarz nie musi w to wkładać żadnego wysiłku
Tak ciuchy zaklamuja rzeczywistość możesz dodać sobie centymetrów w butach na obcasach możesz zakryc gruby tyłek czy za chude nogi ale kiedy się rozbierzesz wszystko stanie się oczywiste
On nie prosi żeby coś w sobie zmieniła on chce zobaczyć ja bez żadnych ulepszeń i dodatków taką jaką jest .
Ja widzę różnicę między proszeniem o to żeby uczesala inaczej włosy czy zmieniła ich kolor A prośba żeby pokazała twarz bez makijażu co i tak prędzej czy później zrobi
Chyba lepiej prędzej niż później jeśli coś ma co zniechęcić
To tak jakby poprosił żebyś rozebrala się do seksu zamiast ubierać wypchany stanik żeby sprawiać wrażenie większych piersi
Dla mnie większym nietaktem byłoby proszenie aby zrobiła makijaż a nie żeby pokazała się bez niego
Znam dużo kobiet które wyglądają mdło i nijako bez makijażu ,różnica w ich wyglądzie przed i po wcale nie jest subtelna myślę że niejeden facet by się zdziwił jak dziwnie wygladaja bez rzęs czy brwi

[Dwight_Schrute]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87288347]
Znam dużo kobiet które wyglądają mdło i nijako bez makijażu ,różnica w ich wyglądzie przed i po wcale nie jest subtelna myślę że niejeden facet by się zdziwił jak dziwnie wygladaja bez rzęs czy brwi[/QUOTE]

Różnica jest czasem wręcz szokująca... Wtedy jest problem.
Spotykałem się też z sytuacjami, że dziewczyna mi się bardziej podobała bez mazideł na buzi.

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Dwight_Schrute

Różnica jest czasem wręcz szokująca... Wtedy jest problem.
Spotykałem się też z sytuacjami, że dziewczyna mi się bardziej podobała bez mazideł na buzi.

Nawet w internecie mozna znalezc zdjecia "bez" i "z"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87286001](...)

No ale to łatwo zauważyć czy dziewczyna ma delikatny makijaż czy ma tapetę na twarzy[/QUOTE]

ale nie wiemy jak maluje się autorka. to może właśnie być owa tapeta.

Napisane przez robcia

A moze wlasnie dziewczyna jest fajna ale zeszpachlowana na maksa ,za duzo i w ogole i chlopak ma dysonans poznawczy a przeciez za wczesnie jej powiedziec " ej ,zielono zolte cienie i brwi markerem to nieladnie jest"?

ja tak właśnie typuję od początku... że laska się bardzo mocno maluje, a gościowi trochę niezręcznie jeszcze jej to powiedzieć. i to raczej taka sugestia, że bez makijażu (czym tam z mniejszym) też będzie ładna.
w tym momencie nie ma co wieszać pasów na facecie - to może być nieporozumienie, ale że autorka nie dopytała o nic, to nie wie o co w zasadzie chodziło

Napisane przez Ellen_Ripley

Sorry, ale nie znam nikogo, kto by robił "pełny makijaż" na przejażdżkę rowerem. I generalnie znam mało osób, które malowałyby się aż do zmieniania sobie rysów twarzy. Nieco tuszu na rzęsy, różu, jakiś błyszczyk to raczej norma codzienna.

ja znam. mam studentki wytapetowane bardzo mocno. a przychodzą na moje zajęcia prosto w wf-u (wiem, bo się regularnie spóźniają z tego powodu i mają to obgadane ze mną). w
i to nie są jedyne czy odosobnione przypadki

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Napisane przez Pani_Mada

ale nie wiemy jak maluje się autorka. to może właśnie być owa tapeta.



ja tak właśnie typuję od początku... że laska się bardzo mocno maluje, a gościowi trochę niezręcznie jeszcze jej to powiedzieć. i to raczej taka sugestia, że bez makijażu (czym tam z mniejszym) też będzie ładna.
w tym momencie nie ma co wieszać pasów na facecie - to może być nieporozumienie, ale że autorka nie dopytała o nic, to nie wie o co w zasadzie chodziło



ja znam. mam studentki wytapetowane bardzo mocno. a przychodzą na moje zajęcia prosto w wf-u (wiem, bo się regularnie spóźniają z tego powodu i mają to obgadane ze mną). w
i to nie są jedyne czy odosobnione przypadki

Oczywiście, że tak może być. I ja też często widuję mocno umalowane dziewczyny, niektóre więc z namalowanymi brwiami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Makijaż moze zakłamywać ale nie musi.


Przykład dlaczego moze?
Trądzik
Zaczerwienienia na twarzy
Blizny
Sińce pod oczami


Brazerem mozna wyszczuplić twarz, zmienić rysy twarzy.
Makijażem oka podnieść powiekę wizualnie oczywiście.
Wypełnić brwi których sie nie ma.

https://youtu.be/EhASUgCPzfM


Teraz to juz na basen chodza w pełnym makijażu bo wszystko jest wodoodporne...



Ja czuje sie wolna od tych wszelakich makijaży. Maluje sie od święta i jest mi z tym dobrze
Na randkę zawsze szlam bez makijażu.

Jak widać cos ze mną nie tak było

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;87288676]Makijaż moze zakłamywać ale nie musi.


Przykład dlaczego moze?
Trądzik
Zaczerwienienia na twarzy
Blizny
Sińce pod oczami


Brazerem mozna wyszczuplić twarz, zmienić rysy twarzy.
Makijażem oka podnieść powiekę wizualnie oczywiście.
Wypełnić brwi których sie nie ma.

https://youtu.be/EhASUgCPzfM


Teraz to juz na basen chodza w pełnym makijażu bo wszystko jest wodoodporne...



Ja czuje sie wolna od tych wszelakich makijaży. Maluje sie od święta i jest mi z tym dobrze
Na randkę zawsze szlam bez makijażu.

Jak widać cos ze mną nie tak było [/QUOTE]Nie no, ukrycie sincow pod oczami, czy zakrycie tradziku,nie uważam za jakieś oszustwo. Wiadomo, że makijaż jest po to by zakryć niedoskonałości, a wydobyć to co piękne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karena 73]

Napisane przez Dwight_Schrute

Różnica jest czasem wręcz szokująca... Wtedy jest problem.
Spotykałem się też z sytuacjami, że dziewczyna mi się bardziej podobała bez mazideł na buzi.

Podejrzewam, że to może być powód tej prośby, ale trudno cokolwiek zgadywać jeśli pytanie jest tak lakoniczne, że nic z niego nie wynika.
Wiele dziewczyn nie potrafi się ładnie umalować i zamiast dodawać sobie urody, to po prostu się oszpecają. Wtedy taka prośba to delikatny przekaz: zmyj tego klauna z twarzy

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87288691]Nie no, ukrycie sincow pod oczami, czy zakrycie tradziku,nie uważam za jakieś oszustwo. Wiadomo, że makijaż jest po to by zakryć niedoskonałości, a wydobyć to co piękne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]



Trądzik trądzikiem sa rozne rodzaje i czasami leczy sie go latami.

Ok jest po to aby zakryć ale jednak pomalowane oko wyglada inaczej niz bez makijażu

[robcia]

Nie wiem czemu to taki problem? Gdybym liczyla na cos wiecej niz przelotna znajomosc , chlopak bylby fajny a prosba grzeczna czemu nie?
Tylko ja zawsze wychodzilam z zalozenia ,ze wykladam karty na stol i niech sie dzieje wola boza.
Po co tracic czas i sie angazowac w cos co mozna uciac juz na poczatku i dac sobie szanse na osobe , ktora bedzie nas chciala takie jakie jestesmy.
Nie wiemy z czego ta prosba wynika , moze autorka za mocno / zle sie maluje , moze chlopak to pustak i chce miec laske zawsze i wszedzie , moze uwaza ,ze autorka jest piekna i tak

[20e6ad78eac783f5bf2c2aaa836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb026b9e]

Ja bym się nie zgodziła na coś takiego i nie rozumiem jak mężczyzna może w ogóle wyjść z taką prośbą.

Jeśli Autorka ma faktycznie mocną tapetę to różnica może być widoczna w jej wyglądzie ale subtelny makijaż nie robi wielkiej zmiany . Wiem to po sobie. Sztuczne rzęsy widać gołym okiem ,makijaż brwi kredką również a wyjechanie pomadką za kontur własnych ust też można zauważyć .Nie trzeba zmywać makijażu wystarczy spojrzeć na kobietę i ocenić czy jest sztuczna czy nie .


Ja używam jedynie podkładu ,tuszu do rzęs ,jakiegoś bronzera i szminki do ust. Różnica jest minimalna ,pomijając że jakieś sińce pod oczami ,lekkie przebarwienia czy trzy krostki na krzyż to ma większość kobiet na świecie. Więc na co on miałaby patrzeć i porównywać to ja nie wiem

[linaya]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87286990]
A ten zarost to miał już od dawna, czy to taki kilkudniowy tylko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Od dawna.

[Pani_Mada]

[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;87289383]Ja bym się nie zgodziła na coś takiego i nie rozumiem jak mężczyzna może w ogóle wyjść z taką prośbą.

Jeśli Autorka ma faktycznie mocną tapetę to różnica może być widoczna w jej wyglądzie ale subtelny makijaż nie robi wielkiej zmiany . Wiem to po sobie. Sztuczne rzęsy widać gołym okiem ,makijaż brwi kredką również a wyjechanie pomadką za kontur własnych ust też można zauważyć .Nie trzeba zmywać makijażu wystarczy spojrzeć na kobietę i ocenić czy jest sztuczna czy nie .


Ja używam jedynie podkładu ,tuszu do rzęs ,jakiegoś bronzera i szminki do ust. Różnica jest minimalna ,pomijając że jakieś sińce pod oczami ,lekkie przebarwienia czy trzy krostki na krzyż to ma większość kobiet na świecie. Więc na co on miałaby patrzeć i porównywać to ja nie wiem [/QUOTE]

no ale prośba nie była do Ciebie, ale do autorki, która równie dobrze może się malować duuuużo mocniej niż Ty. nie ma wiec sensu porównywanie, jak by to wyglądało u nas.

[Ellen_Ripley]

My tu gadu gadu, a Autorka zaginęła. I nie odpowiedziała na żadne pytania. Zresztą nie pierwszy raz takie zachowanie.