[--Olka--]

Dziewczyny, wielka prośba z mojej strony.
Oczywiście chodzi o analizę składu.

Tytułem nakreślenia tła.
Mam (miałam?) cerę trądzikową, zarazem naczynkową. Obecnie jestem na kuracji izotretinoiną (doustnie). Dawka jest mała, dlatego cery nie mam suchej, tylko wreszcie normalną. Za chwilę kończę kurację, stanów zapalnych się pozbyłam, chciałabym również blizn i przebarwień. Po bardziej inwazyjne zabiegi (peelingi czy laser) będę mogła sięgnąć dopiero za pół roku (na jesieni), natomiast już teraz chciałabym spróbować jednak "ruszyć" choć trochę przebarwienia (zdaję sobie sprawę, że blizny to cięższa sprawa i poczekają na jesień).

I tak. Koleżanka poleciła mi tymczasowo do stosowania taki krem: General Topics, Synchroline, Thiospot Intensive (Krem rozjasniający przebarwienia).

Niestety nie mogę znaleźć jego składu, widzę tylko, że aktualnie jest nowa wersja, o taka: General Topics, Synchroline, Thiospot Intensive Cream (Krem do skóry z przebarwieniami) (nowa wersja).
Jej skład:
Skład: Aqua, Ethyl Linoleate, Acetyl Glucosamine, Alcohol Denat., Glycerin, Steareth-2, Hydroxyethyl Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Phenylethyl Resorcinol, Ferulic Acid, Polymethylsilsesquioxane, Steareth-21, HDI/Trimethylol Hexyllactone Crosspolymer, Polyisobutene, Heliotropine, PPG-2 Methyl Ether, Phenylpropanol, Pentaerythrytyl Tetra-Di-t-Butyl, Hydroxyhydrocinnamate Coconut Ether, Disodium EDTA, Silica, Parfum.

I pytania: czy ten krem ma potencjał, żeby rozjaśnić przebarwienia? czy nie będzie zapychał (wiem, że to indywidualne, ale po kuracji będę dmuchać na zimne)? czy może szkodzić cerze naczynkowej (chyba niestety odpada przez alkohol?)?

I może przy okazji - co sądzicie o tym produkcie?
General Topics, Synchroline, Thiospot SR Skin Roller (Roller do skóry z przebarwieniami do stosowania punktowego) (nowa wersja)
Skład: Alcohol Denat., Dimethyl Isosorbide, Ethyl Linoleate, C12-15 Alkyl Benzoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Thioctic Acid, Caprylic/Capric Triglyceride, Octadecenedioic Acid, Salicyloyl Phytosphingosine, Salicylic Acid.

Ten jak wnioskuję mogłabym stosować tylko bardzo ostrożnie i punktowo z uwagi na naczynka.

Ewentualnie czy polecacie coś innego dla mnie o podobnym działaniu?