![]() |
#211 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 316
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
To u mnie czasami zamiast obecna, czy jestem koleżanki mówią "ćwiczę", bo na WF'ie tak mówimy. ![]() Ja raczej takich wpadek nie mam, czasami jakieś słowo przekręcę, ale w tej chwili nic nie pamiętam. Wpadka mojej koleżanki: Uczę się j. angielskiego nie tylko w szkole, ale też prywatnie. Na jednej lekcji słuchaliśmy różnych taśm, bo mamy czasami takie ćwiczenia słuchowe i staramy się zrozumieć co mówią, bo jak wiadomo anglicy mówią szybko, część wyrazów skracają i czasami nieźle się trzeba namęczyć żeby kogoś zrozumieć :P Akurat mieliśmy dialog, bodajże w jakimś biurze, facet pyta się drugiego o nazwisko, oczywiście wszystko po angielsku, ten mu na to coś szybko i niewyraźnie odpowiada, no to cała grupa myśli jakie on ma nazwisko, nagle moja koleżanka doznała olśnienia "ja tam penis słyszę chyba" wszyscy w śmiech, a ona na to "no co... " ![]() Kiedyś mój tata chciał sobie kiełbasę w mikrofalówce podgrzać, bierze tą kiełbase i zamiast do mikrofali wsadzić, to do lodówki :P najlepsze z tego jest, że mikrofalówkę nastawił, jak zaczęłą 'pikać', że gotowe, tata otwiera drzwiczki i jakież było jego zdziwienie gdy kiełbasy w środku nie było. Myśli sobie wyparowała czy co? Dopiero po chwili przypomniało mu się co zrobił. ![]() Inna historia mojego taty: zamiast szamponem umył sobie włosy żelem pod prysznic, poprostu mu się butelki pomyliły, potem się mnie pyta, że jakiś dziwny ten szampon :P a ja mu na to, że to nie był szampon! Mój tata: "bo tyle tych butelek stoi na wannie i zawsze w tamtym miejscu szampony były!" ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#212 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 323
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
Kiedyś przed snem zwyczajowo chciałam posmarować twarz kremikiem. I dopiero jak poczułam zapach aloesu i mięty zajażyłam że to był krem do stóp ![]() cóż- jedna i druga tubka były białe... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#213 |
Raczkowanie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Chyba wiekszosc z nas ma genialnych Tatusiow
![]() ![]() ![]() ![]() A ja w mikolajki, kupilam TŻowi myszke w Carrefourze i... wyrzucilam rachunek jadac do niego autem przez okno ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
... Angel Of Darkness... ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#214 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#215 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-08
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]() A w ogole to jogurty to pogromcy Wizazanek. ![]() Kiedys przesunelam krzeslo od komputera troche dalej od biurka (po co - nie pamietam ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#216 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
ja wam opowiem zabawną historie. Pare dni temu musiałam wykonac dosyć ważny telefon. Było to w pracy godzina przed siódmą rano. Dzwonie do faceta załatwiam co trzeba i zamiast grzecznie mu podziękować i odłożyć słuchawke to "DZIĘKUJE DOBRANOC" uważam, ze było to smieszne. Nawet jak teraz to pisze to sie smieje
![]()
__________________
"Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#217 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
to podobnie jak kiedys odbieralam domofon 'halo, slucham'
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#218 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Ja w ciągu ostatnich tygodni miałam tyletakich "przypadków", że nawet nie zlicze.
1.W szkole nie zmieniłam butów po powrocie z sali. Na lekcjach siedziałam w kozakach, potem odebrałam ciuch z szatni (trampki + kożuch) ubrałam kożuch, zmieniłam kozaki na trampki i zamieżałam tak wyjść na zimno, zastanowiła mnie dopiero nieporęczność worka butami.... 2. Po powrocie ze szkoły kolejno: zmieniłam w łazience dżinsy na dresy, poszłam do kuchni i wyjełam sobie szklanke, poszłam do łazienki się uczesać i zostawiłam tam okulary, wróciłam, nalałam wody do szklanki, posżłam do swojego pokoju zdjąć bransoletke i wisiorek, wróciłam wziełam wode i poszłam z nią do łazienki po okulary... Po chwili usiadłam przy stole i mamę rozmawaijącą przez telefon zaczełam na migi pytać czyja herbata stoi na stole. Nie wiedziała, więc wstałam i zrobiłam ją sobie sama. Mama skończyła rozmawiać i stwierdziła, że nie wiem czyja to herbata. Do kuchni wchodzi babcia - też nie wie. Okazało sie, że zrobiłam sobie herbate, posłodziłam a następnie o niej zapomniałam.... 3.W środku nocy (godz. 7.00 "rano") nastawiałam wodę w czajniku, gaz nie chcicął się zapalić, więc pomogłam mu zapałką, machnełam nią i włozyłam do pudełka. Oto spostrzeżenia: -dmuchanie przyspiesza spalanie i powiększa płomień -produkuja bardzo porządne pudełka, które spalają się do środka -wszystkie zapałki okazują się wtedy "działające" -zapałki należy jednak wyrucać do kosza. 4. Zmoczyłam skarpetki (nalewałam do wazonu wody i "troszke" rozlałam) poszłam do pokoju po nowe, następne mokre zamierzałam odnieść do tak zwanych "brudów" jednak cos mi sie pomylił i gyłam blisko spuszczenia ich w kibelku... 5. Pisałam wypracowanie, zamyśliłam się, puknełam w lampke ołówkiem i wysiadło światło na całej ulicy... ![]() Do wszystkich tych spraw z fachowym kmentarzem pośpiesyzła moja babcia: "Zakochała się dziewczyna" Nie prawda. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#219 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
moja babcia weszła na słup i odruchowo powiedziała: przepraszam;-)
__________________
Flora by Gucci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#220 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]()
__________________
Between men and women there is no friendship possible. There is passion, enmity, worship, love, but no friendship. Oscar Wilde |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#221 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 361
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Kiedys umyłam twarz husteczkami do higieny intymnej zamias husteczek kosmetycznych
![]() na szczescie skóra nie ucierpiała ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: BAJKOLANDIA ;]
Wiadomości: 6 870
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Ja wczoraj po zjedzeni jogurtu wyrzuciłam łyżke do kosza a kubek po jogurcie wstawiłam do zlewu, wszystko to odkryła mama która zawiazywała worek ze smiecmi.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#223 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: BAJKOLANDIA ;]
Wiadomości: 6 870
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#224 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Oj zdarzaja sie zdarzają
![]() ![]() ![]()
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#225 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Raz miałam taki przypadek że niosłam 50 zł w jednym ręku a w drugim niosłam jeden karton po soku i wyrzuciłam do śmietnika osiedlowego i zadowolona maszeruje dalej :p Przed sklepem okazało sie,że w ręku trzymam karton po soku a 50 zł lezy w koszu..to dawaj migusiem poleciałam do domu po kij od mopa wspiełam sie na kontener i tymk kijkiem szukałam 50 zł..sąsiedzi sie na mnie patrzyli jak na kompletną kretynkę..ale czego sie nierobi dla 50 zł?:P Znalazłam je hehe
![]()
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Mój tato wczoraj dorwał sie do suszonych grzybów leżących w woreczku w kuchni (już wyjęte na Święta) po czym zjadł 3 myśląc, ze to jakieś ciastka i potem się mnie zapytał, dlaczego one takie dziwne! Ja rozumiem- wziąć przez pmyłkę jedno, ale przeciez to juz po zapachu i pierwszym kęsie czuć, że to grzyby!!!
teraz się z niego śmieję, że jakie to czasy nastały- nawet smacznych ciastek już nie robią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#227 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 605
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#228 |
Raczkowanie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Raz wsypałam do cukierniczki sól i byłam dziwiona dlaczego jest taka drobna a kiedy spróbowałam herbatę ....brrr....
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#229 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
byłam kiedys w sklepiku nie za duzym ale z koszyczkami. zbobilam zakupy, zaplacilam,odeszlam od kasy i wyszlam ze sklepu...ide ide, ale cos mi nie gra patrze, a ja dalej trzymam koszyk w reku. Z rozbawieniem wrocilam do sklepu oddalam koszyk i grzecznie powiedzialam Do Widzenia. Dziwie sie ze obsluga sklepu nie zwrocila uwagi ze wychodze z ich koszykiem, ale musieli miec ubaw
__________________
"Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 378
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
-tata zapomnial zabrac psa spod sklepu, biedal czekal 2 godziny na powrot pana
-zapomnial wziasc psa idac z psem na spacer ![]() -jak bylam mala jechalam z mama autobusem, siedzialysmy na podwojnych siedzeniach i przegladalam sobie Rozrywkę (krzyżowki). byl tam rysunkowy dowcip: siedza dwa ptaszki na galezi i jeden mowi do drugiego: ladnie spiewasz, na to ten mu odpowiada: to z playbacku. zaczelam sie smiac, pokazuje mamie i czytam dowcip na pol auobusu: to z playboya ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#231 |
Zadomowienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Ja kiedys posmarowalam twarz lawendowym kremem do stop
![]() Zdarzylo mi sie tez wlozyc pilota do lodowki, albo zanisc do lazienki i dwa dni szukac. Ostatnio robilam pierwszy raz w zyciu ciasto marchewkowe i zamiast cukru wsypalam 2 szklanki soli. Upieklam i dumna postawilam na stole przed rodzina. Ale mieli miny przelykajac te sol... ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#232 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Wątek przezabawny! W sam raz na poprawę humorku w samotny sobotni wieczór (mąż w pracy). Aż nie mogłam się powstrzymać ( uwaga mój pierwszy post
![]() Kilka lat temu jedziemy wszyscy autem na wakacje, po obu stronach drogi rozciągają się pola. Nagle mój ojciec tonem przewodnika wycieczki mówi:"Uwaga, po prawej stronie stado bocianów!" Wszyscy zgodnie patrzymy w podanym kierunku , a tam... cztery łaciate krowy... Krązy też taka opowieść o moim dziadku, który kiedyś nasmarował sobie bolące plecy rozgrzewającą maścią (taką "żmiją"), a potem o tym zapomniał i poszedł do wc. Podobno krzyczał niemiłosiernie i płukał poparzoną "część" w zimnej wodzie przez 2 godziny. Ja ostatnio będąc w katowicach przeżegnałam się pod gmachem Teatru Wyspiańskiego. Ludzie na mnie baaardzo dziwnie patrzyli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 4 157
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
A i jeszcze mi się przypomniało jak kiedyś, będąc jeszcze studentką, siedziałam w czytelni i czekałam na ksiązkę o tytule "Mieszko Plątonogi". Czekałam i czekałam, w końcu podchodzę do bibliotekarki i pytam : "Przepraszam czy przyszedł już z magazynu Mieszko Plątonogi?" Na to ona ( bowiem była to bibliotekarka z poczuciem humoru): "jeszcze nie, zdaje się że ma jakieś problemy z chodzeniem".
Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#234 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#235 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław
Wiadomości: 1 249
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
moja koleżanka zamiast szczęść boże do księdza przed bożym narodzeniem powiedziała alleluja, sama przejezyczylam sie i powiedzialam ze jestem niepoliczalna zamiast nieobliczalna (do dzis mi siostra wypomina) to chyba przemeczenie przed maturalne bylo
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#236 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]() ![]() rozwalilas mnie z tym teatrem ![]()
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#237 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#238 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 729
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
tak zwany ZAWIAS :d:d
__________________
PatrycjaaP ![]() powracam!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#239 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 160
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Tatusiom czesto sie takie sytuacje zdarzaja. A juz mojemu to niewiele trzeba: czesto 2 razy myje zeby; zaparzy herbate, siadzie przed TV na 2 min po czym wroci do kuchni i zaparzy nastepna herbate, itp.
Czego nigdy nie zapomne jednak to sytuacji, kiedy tata poszedl ze mna do sklepu samoobslugowego (mialam wtedy 3 lata i bylam jeszcze jedynaczka), posadzil mnie na szerokim parapecie kolo jednej ekspedientki po czym zrobil zakupy i wrocil do domu....tyle ze juz beze mnie ![]() ![]() Juz nie wiem ile razy psa zostawil pod sklepem. A gdy sobie przypomnial o psie, to tego pod sklepem juz nie bylo. I tak kilka razy w roku rozwieszalismy ogloszenia o zaginieciu psa, ktorego sobie obcy ludzie przywlaszczali. Pies byl nietypowy, bo rzadkiej rasy i tylko 1 jedyny z tej rasy w moim miescie, wiec ludzie chetnie przygarniali taka wyjatkowa zgube. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#240 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: New York
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: Chwilowa utrata rozumku??? :)))
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:13.