hula- hop 2

[parodia]

Napisane przez Mekare

a ja muszę czekać aż mi siniaki zejdą, bo tak mnie boli przy kręceniu, że nie da rady.. chyba jednak muszę zacząć od mniejszych ilości cała ja

przejdzie
a ja właśnie 30 minut

[Bethie]

Napisane przez Mekare

a ja muszę czekać aż mi siniaki zejdą, bo tak mnie boli przy kręceniu, że nie da rady.. chyba jednak muszę zacząć od mniejszych ilości cała ja

ja właśnie zaczynam od kilku minut (3-5 minut) i jak już poczuje się pewniej (bez bólu i siniaków), będę dodawać po 1 minucie codziennie

[Manehajera]

ja robię po 15 minut dziennie póki co, ale mam to zwykłe,plastikowe kółko za 5zł :P uważacie,że warto zainwestować w to anionowe?

[plotkers]

Ja również, chce stracic kilka cm, wiec postanowaiłam dziś zacząć z hula hopem.. wyszukalam jakies stare którym kiedys się bawiłam, hehe. Sądzicie, ze od razu powinnam je wypełnić? Czy moze kupić jakieś specjalne? Z góry zaznaczam, ze narazie kiepsko mi idzie kręcenie.. heh.

[taka_sobie_ja]

witam, bo jestem tu nowa
dziś kupiłam sobie hula-hoopa (za 1,75 euro!!!) z jakimś licznikiem którego obsługi jeszcze nie rozgryzłam do końca i pewnie nie rozgryzę i z takimi wypustkami, które niby pomagają w spalaniu tłuszczu... tylko że jak kręce to to trochę boli, te wypustki, ale co tam, przywyknę, a na razie owinęłam sobie brzuch ręcznikiem przy pierwszej próbie kręcenia mam nadzieję, że to trochę pomoże, bo się nieco zapuściłam, wiadomo, święta itp

[Arya90]

Ja mam zwykłe koło, też za 4 zł. Myślę, że chyba na początek wystarczy, bo siniaki i tak wyjdą pewnie. A jak już mi brzuch przywyknie do tego, to pomyślę o jakimś z wypustkami

[Mekare]

Oczywiście, że warto zainwestować w anionowe, ale na początek w te lżejsze i niezbyt długo kręcić na początku, bo można się nabawić niezłych siniaków I tak jak ja teraz, zamiast kulturalnie codziennie trochę zwiększać, muszę czekać aż mi zejdą i dopiero zacząć od nowa..

[plotkers]

Hm.. siniaki? A ja dziś zaczęłam- kręciłam około 40 minut- z przerwami na spadanie, hehehe. Bo musze się nauczyć.. ale już mi coraz lepiej idzie... i stwierdziłąm, że może od razu wypełnię je sobie ryżem.. bo brzuch mnie nie boli, ani nic? Choć nie wiem czy to dobry pomysł? Bo może owe siniaki wyjdą mi np dopiero jutro? A nie chce przerywac cwiczen, zaczęłam dopiero dziś, ale jeżeli pozwole sobie na przerwe teraz... hehehe, to już zawsze będę tak robic ;/.

[Brenda_21]

ja też ide teraz poćwiczyć i pokręcić hula hopem. A jak troszkę wpłyna mi fundusze.. to kupie sobie to anionowe

[taka_sobie_ja]

to może owijajcie brzuszek ręcznikiem tak jak ja? xD

[kamkam]

Hej
Mam pytanie do posiadaczek i użytkowniczek hh anionowych, czyli jak rozumiem, tych z wypustkami:
kiedyś, jako dziecko, miałam hh drewniane, cięzkie, super mi się nim kręciło, niestety ktoś je połamał
teraz wszędzie widzę tylko te leciutkie plastikowe, mam takie w domu, ale za nic nie potrafię nim zakręcić, choćby i raz - próbowałam je rozmontować, żeby nasypać do środka ryżu, niestety, nie dało się
szukam ciężkiego hh, ale ni ma - z drugiej strony np. na allegro "wypustkowe" hh są polecane kręcaczom doświadczonym..
w związku z czym moje pytania brzmią następująco - czy przeciętne hh z wyrostkami jest cięższe od zwykłego? czy kręci się nim trudniej? (chodzi mi o samo trzymanie na biodrach, bo te lekkie plastki non stop spadają;/) czy osoba niewprawiona nie zrobi sobie krzywdy? (opisy mówią o siniakach - ale to mnie akurat nie odstrasza, nieżywych kanarkach, rozdeptanych kaktusach i zmasakrowanych telewizorach), które wypustki są lepsze, te ułożone naprzemianlegle, równo w jednym rządku, równo w dwóch ;no i rozpiętość cenowa jest spora, od +/- 40 do 100zł - jestem skazana na allegro i po prostu nie chcę kupić jakiegoś badziewia, które albo nie spełni swojej roli, albo poodbija nerki (w wersji ekstremalnej) - także jeśli mogłybyście się w tej kwestii wypowiedzieć, to będę bardzo wdzięczna

[parodia]

Napisane przez kamkam

Hej
Mam pytanie do posiadaczek i użytkowniczek hh anionowych, czyli jak rozumiem, tych z wypustkami:
kiedyś, jako dziecko, miałam hh drewniane, cięzkie, super mi się nim kręciło, niestety ktoś je połamał
teraz wszędzie widzę tylko te leciutkie plastikowe, mam takie w domu, ale za nic nie potrafię nim zakręcić, choćby i raz - próbowałam je rozmontować, żeby nasypać do środka ryżu, niestety, nie dało się
szukam ciężkiego hh, ale ni ma - z drugiej strony np. na allegro "wypustkowe" hh są polecane kręcaczom doświadczonym..
w związku z czym moje pytania brzmią następująco - czy przeciętne hh z wyrostkami jest cięższe od zwykłego? czy kręci się nim trudniej? (chodzi mi o samo trzymanie na biodrach, bo te lekkie plastki non stop spadają;/) czy osoba niewprawiona nie zrobi sobie krzywdy? (opisy mówią o siniakach - ale to mnie akurat nie odstrasza, nieżywych kanarkach, rozdeptanych kaktusach i zmasakrowanych telewizorach), które wypustki są lepsze, te ułożone naprzemianlegle, równo w jednym rządku, równo w dwóch ;no i rozpiętość cenowa jest spora, od +/- 40 do 100zł - jestem skazana na allegro i po prostu nie chcę kupić jakiegoś badziewia, które albo nie spełni swojej roli, albo poodbija nerki (w wersji ekstremalnej) - także jeśli mogłybyście się w tej kwestii wypowiedzieć, to będę bardzo wdzięczna

ja kupiłam hh po nieudanych próbach na dziecinnym i tygodniowym kręceniu na plastikowym (na początku pustym, po kilku dniach wypełnionym chyba 300g ryżu i kaszy), więc raczej doświadczona nie byłam
na allegro z reguły podana jest waga i średnica koła
jak pisałam wyżej mam najzwyklejsze z tych anionowych, z pojedynczym rzędem 35 wypustków i mi wystarcza (39zł+wysyłka)

[plotkers]

a zmiana na anionowe ze zwyklego wypełnionego dało jakąs znaczną różnicę?

[parodia]

Napisane przez plotkers

a zmiana na anionowe ze zwyklego wypełnionego dało jakąs znaczną różnicę?

ja szczerze mówiąc nie widziałam sensu w kręceniu zwykłym tyle tylko, że ruszałam pupą, biodrami anionowe ma wypustki i chyba głównie dlatego jest skuteczne, masuje nimi

[Brenda_21]

Napisane przez parodia

ja szczerze mówiąc nie widziałam sensu w kręceniu zwykłym tyle tylko, że ruszałam pupą, biodrami anionowe ma wypustki i chyba głównie dlatego jest skuteczne, masuje nimi

Kurcze.. nie mam teraz kasy a chciala bym to hula hop
kręce narazie swoim.. jest cięzkie i też czuje ze masuje troszke ciało..ale na pewno to nie to samo..

[parodia]

Napisane przez Brenda_21

Kurcze.. nie mam teraz kasy a chciala bym to hula hop
kręce narazie swoim.. jest cięzkie i też czuje ze masuje troszke ciało..ale na pewno to nie to samo..

kręć, pewnie, na pewno też sporo daje

[Integirl]

ja również mogę polecić z czystym sumieniem anionowe zaczynałam kręcić pustym zwykłym hh , potem napełniałam je ryżem i kaszą , ale jak trzy razy sprzątałam cały pokój to postanowiłam kupił anionowe i naprawdę to była dobra decyzja moim zdaniem o wiele łatwiej się nim kręci i daje większe efekty . Na dodatek mogę powiedzieć że moja siostra próbowała kręcić zwykłym i jej nie wychodziło dałam jej na spróbowanie anionowe i za pierwszym razem już nawet całkiem długo kręciła jedyny problem z anionowym to na początku duże siniaki i obolałe miejsca po kręceniu ale trzeba wtedy trochę odczekać i nie ma żadnego problemu , dlatego naprawdę polecam anionowe hh

[anniaa]

Napisane przez Brenda_21

Kurcze.. nie mam teraz kasy a chciala bym to hula hop
kręce narazie swoim.. jest cięzkie i też czuje ze masuje troszke ciało..ale na pewno to nie to samo..

przjezyj kilka stron wczesniej albo do watku hula hop pierwszego i zoabcz ile dziewczyn cwiczyło na zwykłym hh a jakie efekty miały
ja bym na twoim miejscu kreciła na zwykłym obciazonym a kase z hh które sa drogie przeznaczyła na zdrowa diete.

[plotkers]

A jaka dieta byłaby najlepsza? Ja sama niestety niezbyt umiem takowa układac... i w pon wybieram się z tym do lekarza rodzinnego, moze on cos mi poradzi? ;D

[anniaa]

Napisane przez plotkers

A jaka dieta byłaby najlepsza? Ja sama niestety niezbyt umiem takowa układac... i w pon wybieram się z tym do lekarza rodzinnego, moze on cos mi poradzi? ;D

lekarz rodzinny wątpie. od tego sa dietetycy.
wejdz na dietetyke i tam masz 10 przekazan zwynosciowych poczytaj )

[marga_zg]

Witam wszystkie kręcące
Mam do was dwa pytania. Lepiej kręcić hh wypełnionym czy pustym? (jeśli czymś wypełnionym to jak je później sklejacie żeby sie nie rozpadało?). I jak długo dziennie powinno się kręcić? Ja staram sie conajmniej 15 min ale zastanawiam się czy to nie za mało

[Clarissa:)]

Witam Piękne Panie

Podczytuje Was od jakiegoś czasu i nabrałam chęci na hula
Wypatrzyłam na allegro takie:
http://www.allegro.pl/item518329071_..._promocja.html

Kupić? Czy może polecicie mi jakieś inne?

[Renia90]

wczoraj 30 min, dzisiaj tylko 10

[Renia90]

dzisiaj 30 min

co tu tak pusto się w ogóle zrobiło? :P

[Ona 11]

Napisane przez Renia90

dzisiaj 30 min

co tu tak pusto się w ogóle zrobiło? :P

Reniu jak tylko dostane hula-hop, to powrócę tu
Narazie czekam na nie i się już niecierpliwie

[nimfawodna83]

Mam pytanie co do wypelnienia - bo mieszkam z kilkoma osobami i nie chcialabym halasowac krecoac hula-hop.
Czy jak wypelnie go ryzem albo grochem to bardzo bedzie halasowal przy obrocie? Ma byc tak maxymalnie wypelnione ryzem zeby juz nie bylo wolnego miejsca?

(Mam plastikowe hula-hop, o duzej srednicy)

dzieki

[Renia90]

Napisane przez nimfawodna83

Mam pytanie co do wypelnienia - bo mieszkam z kilkoma osobami i nie chcialabym halasowac krecoac hula-hop.
Czy jak wypelnie go ryzem albo grochem to bardzo bedzie halasowal przy obrocie? Ma byc tak maxymalnie wypelnione ryzem zeby juz nie bylo wolnego miejsca?

ja mam wypełnione do fula i nic nie hałasowało do czasu bo teraz już ten ryż w środku ma z pół roku, lekko się zbił i troszkę go słychać

[nova57]

a ja od pierwszego stycznia godzinkę dziennie po pół na każdą stronę. ależ jestem z siebie dumna

[parodia]

to żeby nie było, że pusto
wczoraj 20 min
dzisiaj 30 min (przy lekturze - Pan Tadeusz )
już normalnie umiem się skupiać na czym innym, a kółko nie spada

[Clarissa:)]

To jak dziewczyny: kupować czy nie?
Bo coś nikt nie jest chętny pomóc .