Walka o zdrowe i piękne włosy :) -część III

[Narek]

"Gliceryna znakomicie spisuje się w dni, kiedy w powietrzu jest wysoka wilgotność. Wówczas wilgotność powietrza jest importowana do włosa. W dni ekstremalnie suche gliceryna może być błędem - przetransportuje wówczas wilgotność z włosa do atmosfery, tym sposobem kręcone będą wyglądać na wysuszone."
Cytat ze strony kręcone.pl. Link do artykułu(nie jest poświęcony glicerynie)->klik!

Edit.
Benek, na pewno tę samą czytałyśmy

[aeronauta]

Dziewczyny, nie kombinujcie na siłę. Gliceryna dodana do odżywki lub psikacza nie powinna wysuszyć włosów (dodana z umiarem - do 5%)

[Benek23]

Napisane przez Narek

"Gliceryna znakomicie spisuje się w dni, kiedy w powietrzu jest wysoka wilgotność. Wówczas wilgotność powietrza jest importowana do włosa. W dni ekstremalnie suche gliceryna może być błędem - przetransportuje wówczas wilgotność z włosa do atmosfery, tym sposobem kręcone będą wyglądać na wysuszone."
Cytat ze strony kręcone.pl. Link do artykułu(nie jest poświęcony glicerynie)->klik!

Edit.
Benek, na pewno tę samą czytałyśmy

No to może poużywać tej gliceryny teraz, kiedy jednak deszcz pada prawie codziennie, a latem sobie ją darować?

[Narek]

Napisane przez aeronauta

Dziewczyny, nie kombinujcie na siłę. Gliceryna dodana do odżywki lub psikacza nie powinna wysuszyć włosów (dodana z umiarem - do 5%)

Nie chciałam kombinować na siłę, po prostu zastanawiam się, czy gliceryna to dobry pomysł.
Jeżeli ktoś chce, to i tak będzie jej używał

Napisane przez Benek23

No to może poużywać tej gliceryny teraz, kiedy jednak deszcz pada prawie codziennie, a latem sobie ją darować?

Znów się posłużę Kręconymi Klik!, ostatni akapit.

[aeronauta]

Napisane przez Benek23

No to może poużywać tej gliceryny teraz, kiedy jednak deszcz pada prawie codziennie, a latem sobie ją darować?

Glicerynę masz w większości nawilżających kosmetykach: kremach do twarzy, do rąk. I je też używasz tylko jak jest wilgotno, inaczej wysuszają ci skórę?

Narek ja nie próbuję was jakoś zachęcać do stosowania gliceryny czy coś. Sama jej jeszcze nie stosowałam, więc nie wiem czy warta jest zachodu. Ale jak się tak boicie to dodawajcie do odżywek do spłukiwania. Tu masz w łazience odpowiedni klimat (ciepło i wilgotno od kąpieli, czyli największy punkt rosy ), więc nie ma szansy wysuszyć, prawda?

[Narek]

Napisane przez aeronauta

Glicerynę masz w większości nawilżających kosmetykach: kremach do twarzy, do rąk. I je też używasz tylko jak jest wilgotno, inaczej wysuszają ci skórę?

Z tym, że w kosmetykach są też inne substancje nawilżające, które stabilizują glicerynę, a taka z apteki jest sama w opakowaniu(chyba, że coś tam jeszcze jest?).
Przynajmniej ja to tak rozumiem, ale oczywiście mogę się mylić

Napisane przez aeronauta

Narek ja nie próbuję was jakoś zachęcać do stosowania gliceryny czy coś. Sama jej jeszcze nie stosowałam, więc nie wiem czy warta jest zachodu. Ale jak się tak boicie to dodawajcie do odżywek do spłukiwania. Tu masz w łazience odpowiedni klimat (ciepło i wilgotno od kąpieli, czyli największy punkt rosy ), więc nie ma szansy wysuszyć, prawda?

Ja tam się nie boję, bo nawet jeśli by mi wysuszyła włosy, to nie na amen i po małym seansie z czymś odżywczym wszystko wróci do normy Gorzej z włosami kręconymi, które będą wyglądały jak szopa.
Z tym, że po wyjściu z łazienki już niekoniecznie jest tak wilgotno i ciepło
Szczerze, to ja już sama nie wiem Dobrze by było, gdyby ktoś* wypowiedział się na ten temat


*ktoś, kto się na tym zna

Edit.
A gdyby do gliceryny dodać czegoś nawilżającego(np. aloes) i zrobić z niej odżywkę bez spłukiwania?

[Ines-ka]

Napisane przez Narek

Edit.
A gdyby do gliceryny dodać czegoś nawilżającego(np. aloes) i zrobić z niej odżywkę bez spłukiwania?

Balsam do fal i loków Nivei zawiera glicerynę i aloes, dobrze nawilża włosy.
Taka mieszanka robiona samemu może świetnie się spisać, ale trzeba zwracać uwagę na punkt rosy (wilgotność, temperatura itd.).

Gliceryna majątku nie kosztuje, więc jakby zmieszać z żelem aloesowym eksperyment niedrogi.

[aeronauta]

Napisane przez Narek

Z tym, że w kosmetykach są też inne substancje nawilżające, które stabilizują glicerynę, a taka z apteki jest sama w opakowaniu(chyba, że coś tam jeszcze jest?).
Przynajmniej ja to tak rozumiem, ale oczywiście mogę się mylić

Nie wiem, może. A w tej z apteki jest 86% gliceryny. Tylko nie wiem co tam jeszcze jest, bo składu nie ma (albo jest pod ceną, której za nic nie mogę oderwać )

Napisane przez Narek

Z tym, że po wyjściu z łazienki już niekoniecznie jest tak wilgotno i ciepło

Tak, ale odzywkę do spłukiwania spłukujesz, więc glicerynę też. Więc nie wysuszy ci już włosów po wyjściu z łazienki (a w łazience ma ciepło i wilgotno ).


EDIT:
Dziewczyny, właśnie się doczytałam, że gliceryna przenika przez naskórek (bo zawsze myślałam, że nie ). Więc jeśli jest ona zastosowana w odpowiednim stężeniu (że cała się wchłonie) i rozpuszczona w wodzie to w gruncie rzeczy nie ma szans wysuszyć. Bo nie pochłonie wody ze skóry/włosów tylko tą wodę w której jest rozpuszczona i przetransportują ją do naskórka. Czy jakoś źle rozumuję, bo już powoli głupieję?

EDIT2:
Znalazłam ciekawy artykuł o humektantach: http://bez-recepty.pgf.com.pl/index....&id_artyk=1319
Na uwagę wg mnie zasługuje ten fragment :
"Przez długi czas istniało przekonanie, że pomimo wielu zalet niewskazane jest stosowanie w preparatach kosmetycznych stężonych roztworów gliceryny. Uważano bowiem, że może ona, szczególnie przy małej wilgotności powietrza, chłonąć wodę z głębszych warstw skóry, wywołując efekt odwrotny do zamierzonego, czyli jej wysuszenie. W ostatnich czasach teoria ta wydaje się zupełnie nieuzasadniona. Gliceryna w naturalny sposób osłania skórę, przenikając do przestrzeni międzykomórkowych, gdzie wiąże ilość wody niezbędną do zachowania prawidłowego nawilżenia skóry. W literaturze można znaleźć także informacje mówiące że, obecność gliceryny w tym układzie wspomaga funkcjonowanie obecnych tam lipidów skórnych. Zalecane stężenia gliceryny, zapewniające odpowiednie nawilżenie skóry, oscylują w granicach 5-15%."

[Benek23]

Kurczę.. To ja już nie wiem... Chyba sobie podaruję tą glicerynę. Mam kręcone włosy i cały czas je nawilżam, bo są bardzo suche - szczególnie końcówki.
Nie chcę ich sobie spaprać.

[Relyah]

Napisane przez doruś

Proponuje poszukać na KWC lub przeszukać wątek i składowy

Droga doruś, wydaje mi się, że jest to na tyle ogólnikowuy temat, że mogę śmiało pytać o szampon do włosów farbowanych, celem ich regeneracji. KWC dawno przeglądałam, jednak wolałabym poznać Wasze opinie, czyli tych, które walczą o zdrowe włosy. A na pewno wiele z Was ma farbowane, więc jak to z tymi szamponami jest?

[dontknow]

a ja mam właśnie na włosach odżywkę+olejek rycynowy+4 kropelki gliceryny
zobaczymy jak podziała. jeśli wysuszy to dam znać i sama przestanę używać bd dodawać do balsamu :P

[iga9]

Napisane przez niquolle

sama niestety borykam się z problemem przetłuszczania u nasady głowy..
i od ponad tygodnia zaczęłam walkę z tym [pisałam juz o tym, że w walce pomagają mi woda brzozowa oraz pokrzywa na skórę głowy] i mam ogromną nadzieję, że za jakieś 2-3 miesiace [cierpliwa jestem!] będę mogła zacząć myć co dwa dni włosy
a co do Twoich włosków to, jak sama piszesz używasz olejów.. mam nadzieję, że nie nakładasz ich właśnie na skórę głowy, lecz na długość włosów.. i skoro jest to problem to nie wiem, jak często je stosujesz, ale może zmniejszyć częstotliwość ich nakładania przy założeniu, że robisz to 3-4 razy w tygodniu.. i zamiast tego rzadziej je nakładać.. dwa lub nawet raz w tygodniu a na więcej godzin..
ale to taka moja skromna sugestia

Napisane przez zapaałka

Ja nakladam kokosa co 2 dzien na cala noc, wlosy zbieram w kucyk i smaruje tylko to co ponizej gumki, a mimo to wlosy okropnie sie przetluszczaja Z jednej strony olej ogromnie pomaga na moje lamiace i rozdwajajace sie wlosy, ale z drugiej to przetluszczanie ogromnie mnie meczy

Dzięki wam dziewczyny za sugestie - i przepraszam, że z takim opóźnieniem (taki urok trybu pracy )
Fakt olej nakładałam i to na początku głównie rycynowy zmieszany z oliwą z oliwek i żółtkiem. Ostatnio migdałowy - ale w skórę głowy wcieram taki zmieszany z olejkiem z drzewa herbacianego - myślałam, że to pomoże Czy coś nabroiłam Teraz już od 2 tyg. odstawiłam oleje. Ale boję się, że nowa maska mleczna Kallosa mi nie służy. Ok. grudnia kupowałam w zupełnie nowym opakowaniu i zastanawiam się, czy skład się nie zmienił. Czy któraś was coś o tym słyszała. Będę musiała porównać składy...

[rudeee]

Ciekawe, że u mnie olejowanie działa odwrotnie - tzn. hamuje przetłuszczanie. Być może mam po prostu przesuszoną skórę głowy, która produkuje większe ilości łoju, żeby to nadrobić. No a jak nałożę olej jest traktowany jako naturalny łój.

Tak mi się wydaje

[doruś]

Napisane przez Relyah

Droga doruś, wydaje mi się, że jest to na tyle ogólnikowuy temat, że mogę śmiało pytać o szampon do włosów farbowanych, celem ich regeneracji. KWC dawno przeglądałam, jednak wolałabym poznać Wasze opinie, czyli tych, które walczą o zdrowe włosy. A na pewno wiele z Was ma farbowane, więc jak to z tymi szamponami jest?

No to ja Ci niestety nie doradze, bo ja choć mam farbowane włosy to nie używam szamponu do włosów farbowanych. Rozmumiem, że chodzi Ci o ochrone farbowanego koloru? Może Ziaja z olejkiem rycynowym - ona jest do włosów farbowanyh.

[aeronauta]

Dzisiaj dodałam 6 kropel gliceryny do Glorii. Nie zauważyłam, żeby mi się wysuszyły włosy. Przeciwnie są miękkie, sypkie (aż za bardzo jeśli mam być szczera ) i strasznie się błyszczą (chociaż to chyba zasługa płukanki z octem, którą zastosowałam pierwszy raz w życiu )

[doruś]

Napisane przez aeronauta

Dzisiaj dodałam 6 kropel gliceryny do Glorii. Nie zauważyłam, żeby mi się wysuszyły włosy. Przeciwnie są miękkie, sypkie (aż za bardzo jeśli mam być szczera ) i strasznie się błyszczą (chociaż to chyba zasługa płukanki z octem, którą zastosowałam pierwszy raz w życiu )

Mam Glorie i mam gliceryne...ide w Twoje ślady Ocet zresztą też mam ale sobie go odpuszcze ze względu na Nerila.

[motylek1007]

a ja mam w domu ocet, ale ten najnormalniejszy w swiecie (czytałam na wizazu ze mozna), tylko czy skóre głowy tez polac?

[doruś]

Napisane przez motylek1007

a ja mam w domu ocet, ale ten najnormalniejszy w swiecie (czytałam na wizazu ze mozna), tylko czy skóre głowy tez polac?

Ja kiedys polewałam włosy i głowe też.

Zapomniałam napisać, że w czoraj pierwszy raz umyłam głowe odżywką Gloria. Włosy mam super extra i bede tak robiła co drugie mycie. Musze myć włosy codziennie ze względu na fitness, a nie ze względu na przetłuszczanie, więc żeby ich niepotrzebnie nie maltretować bede myła właśnie takim sposobem - raz mycie szamponem a raz odżywką. A i w końcu sprawiłam sobie szmpon Fitomedu "mydelnica lekarska" jeszcze go nie wypróbowałam ale widziałam też odżywki z tej seri i wyglądają bardzo ciekawie http://www.fitomed.pl/fito_odzywki.php

[aeronauta]

Napisane przez doruś

Mam Glorie i mam gliceryne...ide w Twoje ślady Ocet zresztą też mam ale sobie go odpuszcze ze względu na Nerila.

To też napisz jak już będziesz po,

Napisane przez motylek1007

a ja mam w domu ocet, ale ten najnormalniejszy w swiecie (czytałam na wizazu ze mozna), tylko czy skóre głowy tez polac?

Ja polałam, choć teoretycznie same włosy chyba się powinno. Ale stwierdziłam, że skórze to na pewno nie zaszkodzi, a może spodoba jej się trochę kwaśne pH

Napisane przez doruś

Ja kiedys polewałam włosy i głowe też.

Zapomniałam napisać, że w czoraj pierwszy raz umyłam głowe odżywką Gloria. Włosy mam super extra i bede tak robiła co drugie mycie. Musze myć włosy codziennie ze względu na fitness, a nie ze względu na przetłuszczanie, więc żeby ich niepotrzebnie nie maltretować bede myła właśnie takim sposobem - raz mycie szamponem a raz odżywką. A i w końcu sprawiłam sobie szmpon Fitomedu "mydelnica lekarska" jeszcze go nie wypróbowałam ale widziałam też odżywki z tej seri i wyglądają bardzo ciekawie http://www.fitomed.pl/fito_odzywki.php

Ja zamówiłam go już tydzień temu w doz'ie, ale bawoły w aptece nie chcą mi sprzedać mojego zamówienia, bo brakuje jednej rzeczy, żeby zamówienie było pełne . Wkurzają mnie już strasznie, bo ile można czekać?

[motylek1007]

Napisane przez doruś

A i w końcu sprawiłam sobie szmpon Fitomedu "mydelnica lekarska" jeszcze go nie wypróbowałam ale widziałam też odżywki z tej seri i wyglądają bardzo ciekawie http://www.fitomed.pl/fito_odzywki.php

ten szampon wlasnie chce (kiedys) a i odzywki fajne, tylko gdzie ceny?

Napisane przez aeronauta

Ja polałam, choć teoretycznie same włosy chyba się powinno. Ale stwierdziłam, że skórze to na pewno nie zaszkodzi, a może spodoba jej się trochę kwaśne pH

może łupieżowi sie nie spodoba kwaśne PH

[doruś]

Napisane przez aeronauta

To też napisz jak już będziesz po,



Ja polałam, choć teoretycznie same włosy chyba się powinno. Ale stwierdziłam, że skórze to na pewno nie zaszkodzi, a może spodoba jej się trochę kwaśne pH



Ja zamówiłam go już tydzień temu w doz'ie, ale bawoły w aptece nie chcą mi sprzedać mojego zamówienia, bo brakuje jednej rzeczy, żeby zamówienie było pełne . Wkurzają mnie już strasznie, bo ile można czekać?

Jak bede po to sę pochwale
Mi pani magister ten szampon ściągneła z hurtownil.
A Ty bawoły zrównaj z zimią w końcu oni są dla Ciebie nie Ty dla nich !!!

Rozumiem, że zamówiłaś szampon, a co myślisz o odżywkach? używałaś którejś? albo po składzie co sądzisz?

Napisane przez motylek1007

ten szampon wlasnie chce (kiedys) a i odzywki fajne, tylko gdzie ceny?



może łupieżowi sie nie spodoba kwaśne PH

za szampon zapłaciłam 13 zł

[Relyah]

Nie bójcie się octu Ja to sie nawet w nim kąpałam.

Ocet znany jest od starożytności – jako przyprawa, ale przede wszystkim jako środek konserwowania mięsa, ryb i jarzyn.
W starożytnych Chinach dzbanek na ocet był symbolem życia. Od tysiącleci ludzie używają octu do pielęgnacji ciała. Kwaśna kąpiel z dodatkiem 2-3 filiżanek octu jabłkowego oczyszcza i pielęgnuje zanieczyszczoną i tłustą skórę, działając jednocześnie pobudzająco (octowych kąpieli zażywała sama królowa Kleopatra).
Znakomita jest kąpiel octowo-cytrynowa o działaniu odświeżającym. Wystarczy zalać octem trzy drobno pokrojone cytryny i pozostawić na dwie godziny, po czym przecedzić do gorącej kąpieli.
Ocet działa zbawiennie również na włosy – płukanie ich w słabym roztworze octu jabłkowego pozwala dokładnie usunąć resztki piany i zapobiega przetłuszczaniu się. Stare domowe recepty mówią również o tym, że regularne dodawanie octu do ostatniego płukania włosów opóźnia ich siwienie.
Przyprawianie potraw octem pobudza przemianę materii dzięki zawartym w occie kwasom octowym. Mirosław Drewniak, szef kuchni promnickiej, wręcz odradza zastępowanie octu sokiem z cytryny, lansowanym w latach siedemdziesiątych.

Przewodnik po octach, przygotowany przy pomocy
Mirosława Drewniaka, szefa kuchni hotelowej w Promnicach
OCET BALSAMICZNY – pozyskuje się go z osadu, który zostaje na dnie beczki po fermentacji wina; bardzo długo leżakuje; gęsty, zawiesisty, bardzo zdrowy. Włosi i Francuzi piją go wprost z butelki (we Włoszech są nawet Targi Octu). Używany jest do przyprawiania sałat, do napojów, do marynowania mięsa.

OCET WINNY (biały i czerwony) jest efektem przedłużonej fermentacji wina. Można nim zakwaszać nawet modrą kapustę (unikajmy stosowania do tego octu spirytusowego).

OCET JABŁKOWY – można wyprodukować go nawet samemu. Wystarczy doprowadzić jabłka do stanu wina, a wino do octu poprzez stałą fermentację (każde wino tym sposobem przechodzi w ocet). Następnie zapasteryzować, żeby przerwać fermentację. Po otwarciu przechowywać w lodówce (nie tylko zresztą jabłkowy).

OCET SPIRYTUSOWY – używać tylko do marynat.

OCET SMAKOWY – tę grupę octów można przygotować samemu, dodając gałązki ziół (rozmaryn, bazylia, cząber, estragon)
lub paprykę chili, czosnek.

źródło: http://www.naszemiasto.pl/kuchnia/tresc/32578_360.html

[motylek1007]

no i jak byk OCET SPIRYTUSOWY – używać tylko do marynat.

mam nadzieję ze nie przesadze i nie bedzie efektów ubocznych

[aeronauta]

Napisane przez motylek1007

no i jak byk OCET SPIRYTUSOWY – używać tylko do marynat.

mam nadzieję ze nie przesadze i nie bedzie efektów ubocznych

Ja użyłam winnego i zakwasiłam swoją mądrą kapustę

[DagmaraRose2000]

a czy komus wiadomo czy olejki eteryczne mozna jakos uzywac na wlosy, bo do masazu w rozcienczonych ilosciach podobno mozna? Marzy mi sie taki olejek ktory pieknie pachnialby mi na wlosach rownoczesnie robiac cos pozytecznego poza ladnym zapachem i jeszcze jedno czy glorie dostane w aptece? robie podchodzy i ciagle zapominam zapytac. Co do octu to ja jakos sceptycznie nastawiona bylam.
Moja lista zakupow (jak tylko dorwe jakies pieniazki) wzbogacila sie o neril i o glorie... AHA! i chcialam zapytac czy ktoras z was farbuje wlosy henna? Bo ja planuje sie w to pobawic, wyczytalam, ze henna odzywczo dziala na wlosy etc etc... tylko czy to jest w 100% 'bezpieczne' i kolor na wlosach wychodzi taki jak powinien?

Edit:
Przepraszam watek o farbowani wlosow chna juz jest takze sobie poradze

[doruś]

Napisane przez DagmaraRose2000

a czy komus wiadomo czy olejki eteryczne mozna jakos uzywac na wlosy, bo do masazu w rozcienczonych ilosciach podobno mozna? Marzy mi sie taki olejek ktory pieknie pachnialby mi na wlosach rownoczesnie robiac cos pozytecznego poza ladnym zapachem i jeszcze jedno czy glorie dostane w aptece? robie podchodzy i ciagle zapominam zapytac. Co do octu to ja jakos sceptycznie nastawiona bylam.
Moja lista zakupow (jak tylko dorwe jakies pieniazki) wzbogacila sie o neril i o glorie... AHA! i chcialam zapytac czy ktoras z was farbuje wlosy henna? Bo ja planuje sie w to pobawic, wyczytalam, ze henna odzywczo dziala na wlosy etc etc... tylko czy to jest w 100% 'bezpieczne' i kolor na wlosach wychodzi taki jak powinien?

Glori w aptece nie znadziesz tylko w małych sklepikach i Auchanie albo Realu...nie pamiętam dokładnie.
O farbowani Henną znjdziesz sporo informacji na wątku o Amli.

[Heroldin]

Napisane przez motylek1007

no i jak byk OCET SPIRYTUSOWY – używać tylko do marynat.

Ja do płukania włosów {i skóry głowy} używam tylko spirytusowy.
Jabłkowy się nie sprawdził.

[DagmaraRose2000]

No tak ale ze jest to watek o wszelkich odzywkach to musze zapytac... no bo ta cala henna podobno oblepia wlosy tzn ze wszelkie odzywki i oleje pojda na marne ??

[motylek1007]

Napisane przez Heroldin

Ja do płukania włosów {i skóry głowy} używam tylko spirytusowy.
Jabłkowy się nie sprawdził.

no i mam dylemat czy użyc spirytusowego czy z cytryny zrobic płukanke

[Relyah]

Napisane przez DagmaraRose2000

a czy komus wiadomo czy olejki eteryczne mozna jakos uzywac na wlosy, bo do masazu w rozcienczonych ilosciach podobno mozna? Marzy mi sie taki olejek ktory pieknie pachnialby mi na wlosach rownoczesnie robiac cos pozytecznego poza ladnym zapachem i jeszcze jedno czy glorie dostane w aptece? robie podchodzy i ciagle zapominam zapytac. poradze

olejki eteryczne owszem, można używać do włosów, ale przy odpowiednim rozcieńczeniu (z wodą, hydrolatem). Inaczej mogą wyrządzić więcej szkody, niz pożytku.

• Ogórecznik - zapobiega różnorakim chorobom skóry głowy.
• Drzewo cedrowe - wzmacnia włosy, doskonale przeciwdziała łupieżowi i zapobiega przetłuszczaniu się włosów. Olejek cedrowy używany jest także w stanach spowodowanych stresem, który szkodzi zdrowiu i urodzie.
• Drzewo herbaciane - stymuluje krążenie krwi w skórze głowy. Działa silnie anty-zapalnie, antybakteryjnie, anty-wirusowo i przeciwgrzybicznie.
• Drzewo różane - używane w pielęgnacji oraz oczyszczania włosów i skóry
głowy.
• Drzewo sandałowe - zmniejsza depresję i nerwice. Pomaga przy przesuszonej
skórze.
• Geranium - zapobiega przetłuszczaniu się włosów i zwalcza stany zapalne.
• Jałowiec - stosowany w kuracji zapobiegającej wypadaniu włosów,
działa także detoksykująco.
• Jaśmin - działa antydepresyjnie, przeciwbólowo i antystresowo.
• Lawenda - stymuluje krążenie krwi i przyspiesza wzrost włosów.
• Neroli (gorzka pomarańcza) - doskonały środek nawilżający, zmniejsza także napięcie nerwowe.
• Palmarosa - reguluje wydzielanie gruczołów łojowych i doskonale przywraca równowagę zarówno w przypadku zbyt suchych, jak i przetłuszczających się włosów.
• Szałwia - pomocna w walce z łupieżem.
• Ylang ylang - stosowany w wielu schorzeniach skóry i włosów.

Na forum Biochemicznym bardzo popularne są oleje(nie olejki et.): Kokosowy i Monoi. Pięknie pachną i odżywiają włoski

Glorię można spotkać w Auchan, Hurtowni kosmetycznej.. w aptece nigdy nie widziałam. Ostatnio trzymając ją na głowie zagadałam sie przez telefon i wyszło, że trwało to 2 h... strasznie podrażniłam skórę głowy, więc nie polecam.