...rocznik 1986...najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P...

[jojla]

Dzięki dziewczyny

jojla, słodki psiunio

Zdjęcia robiłam na podwórku. Dziewczyny mają dużo miejsca do biegania

Przy okazji odkryłam, że mam 2 programy graficzne, których ostatnio używałam lata świetlne temu Kurczę, trzeba to zmienić

Można powiedzieć, że zaznajomiłam się z niektórymi funkcjami Teraz muszę bliżej poznać tryb makro

Chciałam jeszcze zrobić fotkę samej siebie, ale......

Dziękuję w imieniu Jerrusia W jakim wieku są Twoje pieski? Mój ma już 12 lat więc staruszek z niego co z resztą widać po siwej brodzie A naprawdę widzę, że nieźle sobie radzisz z aparatem, na pewno za jakiś czas żadne opcje nie będą Ci obce
No zrób sobie fotkę wiem jak to jest, ja na swoje też zawsze sceptycznie patrzę i znajduję mase mankamentów które kwalifikują zdjęcie do usunięcia ale zrób dla siebie kilka fotek, zobaczysz, że znajdziesz przynajmniej jedną która Ci się spodoba to taka mała terapia, ja się sama przekonałam z czasem, że działa. Na początku wszelkie zdjęcia z moją osobą uważałam za okropne a później z wiekszej ich ilości zaczęłam wyciągać te na których uważałam, że jest nienajgorzej powolutku się do swoich zdjęć przyzwyczajałam i teraz juz nie wszystkie są usuwane zaraz po zrobieniu

Dorotko trzymam kciuki, żeby się wszystko udało z niespodzianką Biia ma rację, jak się stęskniliście to się odnajdziecie z odległości conajmniej kilometra

Biia fajnie, że spedziłaś miły weekend Dlaczego nie masz co na siebie włożyć? Na pewno tak nie jest Chociaż rozumiem bo ja zawsze stękam, że nie mam nic do ubarnia w zasadzie wiosna jest trzeba by może odświeżyć asortyment w szafie... ehh tylko za co...


A i znalazłam jedno zdjęcie które mnie rozwala na kolana Mój piesek w wersji ślubnej Muszę Wam to pokazać

[biia]

świetny ten piesek mój poprzedni podobnie robił, ale nie wyglądał tak dystyngowanie, bo to grubaska była

a z szafą to jest zawsze problem. a zwłaszcza teraz, kiedy mi za ciepło w nowych ulubionych ubraniach zimowych. na wiosnę jeszcze nic sobie nie kupiłam

[myk]

Dzień dobry Dziewuszki

Napisane przez SilverStorm

Wcześniej nie dałby rady. Wykańcza dom córki więc.....Pozostaje czekać cierpliwie
Nie mam wyboru

Cóż, chyba że tak, pozostaje uzbroić się w cierpliwość Mnie by pewnie nie wystarczyło

Napisane przez Nohemi

Ooo to piesek ma zabawe

Króliczek
Piesia też mam, ale jemu akurat labirynt nie sprawia frajdy

Napisane przez Nohemi

Ja pamiętam też swoje składałam, razem z tatą. Nawet jakoś to szło

Ja niby też tacie pomagałam, ale większość i tak on postawił, to nie dla mnie takie układanki Mnie pozostało sprzątanie, ale już praktycznie wszystko gotowe, zostały tylko drobne wykończeniowe rzeczy typu pomalować framugę drzwi, kaloryfer itd. W końcu..

Napisane przez Nohemi

Ponieważ gdyż kobietki muszą najpierw wypełnić inwentarz do oceny płci psychologicznej, potem wysłuchać głosów mężczyzn, a potem dopiero wypełaniają ankietę.

Rozumiem Szkoda, chętnie bym pomogła

Napisane przez Nohemi

Mam jakiś aerobic z Carmen Electrą na dvd, zobaczymy co to to warte
Już prawie odstawiłam słodycze, chrupek dalej się nie tykam, więc mam nadzieję, że w niedługim czasie już coś z wagi zleci

Za chrupkami i chipsami, to jak akurat nie przepadam, więc nie jadam prawie wcale, gorzej z czekoladą i.. płatkami śniadaniowymi, to moje największe uzależnienie jedzeniowe
Wczoraj przećwiczyłam dwa programy Tamilee Web, które dorwałam w necie i dzisiaj mnie nogi bolą, dzisiaj chce je też zrobić, muszę się zmobilizować

Napisane przez Nohemi

Hehe, proszę bardzo. Trzeba się dzielić nie?

Pewnie!

Napisane przez jojla

Myk ta praezantacja to w zasadzie hmm jakby to powiedzieć z przedniotu moich badań Musimy na IV roku zrobić coć co się nazywa miniprojektem czyli w ramach specjalizacji robimy jakieś badania i opracowujemy wyniki a na koniec roku musimy z tego zrobić poster. Ja badam roślinkę zmodyfikowaną genetycznie i w ramach postępów w pracy mój opiekun naukowy stwierdził, że może zrobiłabym prezentację mojej dotychczasowej pracy na seminarium zakładu w którym robie badania Na szczęście okazało się, że przed świetami nie będzie tego seminarium więc mam troszkę więcej czasu

Uuu, brzmi skomplikowanie

Silver, Jojla, ale te Wasze zwierzaki kochane Też pokażę Wam swoje, jak zrobię przeszukanie w zdjęciach

Napisane przez SilverStorm

Czym starsza, tym.......
Pod wpływem jakiegoś impulsu wyszukałam sobie w necie solucję do pewnej trochę już zapomnianej gry Ostatni raz miałam z nią doczynienia jakieś 4 lata temu, oczywiście jej nie przeszłam
Wyszło mi prawie 40 stron.....

Nie wiem, chyba jutro zacznę grać

Jaka gra?

Napisane przez biia

czuję sie pasztetowo. nie mam co na siebie wlozyc
ale za to spedzilam mily weekend z tż-tem, juz prawie sie konczy, ale do tego czasu bylo b. milo

Też się taka czuję Zwłaszcza teraz przed @ :/

Napisane przez jojla

A i znalazłam jedno zdjęcie które mnie rozwala na kolana Mój piesek w wersji ślubnej Muszę Wam to pokazać

Genialne

[dorotadud]

no właśnie mam nadzieje że tak będzie tylko jak on wie że będe to się szukamy a tym razem przylatuje wcześniejszym samolotem a ja mam autobus tak na styk ... noi jak mi się wymknie i wsiądzie do samochodu to będzie katastrofa .... a teraz jeszcze remont robią i pasażerowie bocznym wejściem wychodzą
będe musiała biec ile sił żeby mi nie uciekł - zaznaczmy że zawsze 1 wychodzi z samolotu a jak czekam na niego to widze jak samolot ląduje i jak wysiada a teraz jak przyjade to pewnie samolot już na płycie lotniska będzie stał ... licze że będe na czas i się nie miniemy
pozdrawiam Was narazie jestem w super nastroju .... do dnia gdy zawale zaliczenie na które nie będe w stanei sie nauczyć

[Nohemi]

Dziewczynki mam dzisiaj taki humor, że tylko sobie w łeb strzelić

Jojla piesek cudnie wygląda
A babcie pożycze

Myk masz króliczka, super. Też miałam, ale postanowił nas opuścić, a teraz to nie mam warunków w wynajmowanym mieszkaniu. A bardzo bym chciała mieć jakiegoś zwierzaka, o piesku nie wspomne

Silver co to za gierka, mów no już bom ciekawa
A no i zdjęcie swoje robić raz dwa i słać na poczte, obiecałaś

A pieski słodkie

Biia ja też tak mam, przyzwyczaiłam się do cieplejszych ciuchów i wszystkie inne mi się nie podobają

Dorotka w co się ubierzesz będzie ładnie
Zazdroszcze, że zobaczysz TŻta. Ja też chce, nie nacieszyłam się nim przez tydzień
Ile się nie widzieliście? I na długo przylatuje?

[dorotadud]

Nohemi świetnie cię rozumiem ... mój TŻ różnie przyjeżdża czasem dłużej czasem krócej tym razem na pewno na święta a więcej nie wiem bo się nei przyznał powie mi pewnie na miejscu
ostatnio widzieliśmy się nie tak dawno jakieś 6 tyg temu ale właśnie przez tydz tylko ... mam ten komfort że mój TŻ dość często przyjeżdża z tego jestem zadowolona tylko wole jak zbiega się to z moim wolnym bo tak to to ciężko pogodzić zajęcia zaliczenia i egzaminy ... wole mieć cały czas tylko dla niego jest dużo lepiej
a jak to wygląda u Ciebie ??? często się widujecie?? ile jesteście razem?? długo już pracuje za granicą??? co robi??? opowiedz pozdrawiam

[jojla]

Dziewczynki mam dzisiaj taki humor, że tylko sobie w łeb strzelić

Nohemi dlaczego masz taki humor? Może to przez pogodę? U mnie dziś szaro i buro okropnie

Silver co to za gierka, mów no już bom ciekawa
A no i zdjęcie swoje robić raz dwa i słać na poczte, obiecałaś

Dołączam się do prośby o zdjęcie

Wczoraj przećwiczyłam dwa programy Tamilee Web, które dorwałam w necie i dzisiaj mnie nogi bolą, dzisiaj chce je też zrobić, muszę się zmobilizować

Myk a co to za programy? Mogłabyś mi podać linka na pw? Może też bym się wzięła za jakieś ćwiczenia No i może byś się pochwaliła wygladem pokoju skoro już mebelki są na razie podziwiałysmy tylko wiśniowy kolor ściany


Jak Wam mija popołudnie? Ja sobie wizażuję bo TŻ mój miał zjazd na studiach dziś i po obiedzie zmęczony zasnął jak niedźwiedź Pogoda mnie trochę dobija bo szaro okropnie ale co zrobic Jak dobrze, że jest wizaz

[SilverStorm]

jojla, Twój piesek to ma pomysły Pysznie wygląda z welonem

Odkurzona gra to Icewind Dale. Nie wytrzymałam i już ją zainstalowałam i.....pograłam trochę Okazało się, że "przeszkoda nie do pokonania" jest.....banalnie prosta do pokonania Tylko to moje logiczne myślenie nie jest chyba zbyt logiczne

Jak w każdą niedzielę wyglądam jak strach na wróble Zrobię fotkę jak doprowadzę się do porządku

[Nohemi]

Jojla niestety to nie przez pogode

[jojla]

Napisane przez Nohemi

Jojla niestety to nie przez pogode

kurczę tak to chociaż miałam nadzieję, że jak pogoda się poprawi to i Twój nastrój też Kochana mam nadzieję, że to mimo wszystko minie i będzie lepiej Jak chciałabyś pogadać czy cuś to pisz

jojla, Twój piesek to ma pomysły Pysznie wygląda z welonem

Odkurzona gra to Icewind Dale. Nie wytrzymałam i już ją zainstalowałam i.....pograłam trochę Okazało się, że "przeszkoda nie do pokonania" jest.....banalnie prosta do pokonania Tylko to moje logiczne myślenie nie jest chyba zbyt logiczne

Jak w każdą niedzielę wyglądam jak strach na wróble Zrobię fotkę jak doprowadzę się do porządku

On tak często wygląda bo to okno to jest jego ulubiony punkt obserwacyjny Jeju strasznie mi tego wariata brakuje Bo ja bywam w domu ostatnio strasznie rzadko i niestety jak bywam to zwykle na chwilę. Mój TŻ czasem się złości że mam więcej zdjęć Jerrusia niż jego
Widzę, że gra jednak rozpoczęta Fajnie czasem wrócić do gier w które się kiedyś grało
Nie wierzę, że wyglądasz jak strach na wróble No ale oczywiście cierpliwie czekam na fotkę

Miłego wieczoru

[myk]

Dzień dobry!

Napisane przez Nohemi

Dziewczynki mam dzisiaj taki humor, że tylko sobie w łeb strzelić

Oj Mam nadzieję, że dzisiaj już Ci lepiej, Nohemi U mnie pogoda co prawda nie zachęca, ale może u Ciebie jest ładniej

Napisane przez Nohemi

Myk masz króliczka, super. Też miałam, ale postanowił nas opuścić, a teraz to nie mam warunków w wynajmowanym mieszkaniu. A bardzo bym chciała mieć jakiegoś zwierzaka, o piesku nie wspomne

To już mój drugi króliczek Pierwszy dożył prawie 10 lat (zabrakło mu dwóch tygodni..), ale obecny jest bardzo chorowity niestety

Napisane przez jojla

Myk a co to za programy? Mogłabyś mi podać linka na pw? Może też bym się wzięła za jakieś ćwiczenia No i może byś się pochwaliła wygladem pokoju skoro już mebelki są na razie podziwiałysmy tylko wiśniowy kolor ściany

Tamilee Webb: http://peb.pl/pozostale-gatunki/2356...chce-miec.html (widziałam na innej stronie na Wizażu, że wrzucano takie linki, więc chyba jednak można ). Na razie wypróbowałam tylko tę wersję dla całego ciała, ale odczuwam skutki cały czas, a dopiero dwa razy je robiłam

Mogę się pochwalić Tylko jeszcze nie wszystko jest zrobione (np. niepasujący niebieski kaloryfer ), to kwestia jeszcze z 2-3 tygodni aż reszta zostanie zamontowana/pomalowana/odnowiona, bo pewnie tata na Święta sobie zrobi przerwę Postaram się dzisiaj cyknąć fotki, to pokażę w tej nieskończonej wersji

A na razie wrzucam fotki moich dwóch śpiochów, akurat takie fotki mi się znalazło

Silver, też ładnie proszę o zdjęcie

[SilverStorm]

Siemanko

jojla, wczoraj to był ze mnie prawdziwy strach na wróble Włosy w nieładzie, byle jakie ciuchy. I nie chciało mi się poprawiać wyglądu

myk, śliczne śpiochy

Nohemi, mam nadzieję, że dzisiaj jest już lepiej

Byłam z mamą na zakupach. Zrobiłam zapas czekolad - z chilli, 90 % kakao i nowy smak - gruszka z płatkami migdałów.

No dobra, trochę powizażuję, potem wydrukuję solucję (37 stron) i wezmę się za granie

[jojla]

Helloł

Myk ale cudne masz zwierzaki Piesek chyba młody jeszcze Ale króliczek też kochany Dziękuję za linka za chwilę zabiorę się za przejrzenie co tam jest I czekam na fotki pokoju nawet z tym niebieskim kaloryferem rozumiem, że wcześniej pokój miałaś właśnie w takim kolorze

Silver widzę, że gra wciąga No i ta czekolada gruszka z płatkami migdałów ehh ale bym miała ochotę na takie pyszności Ale wciąż trwam w postanowieniu więc póki co mogę tylko pomarzyć

Nohemi jak tam dzisiaj nastrój? Mam nadzieję, że już lepiej


Buziaki

[dorotadud]

hej hej
jak tam Wam mija dzień ??? ja ledwo co wróciłam do domu przez to że odrabiałam zajęcia te co w środe nie ide to siedziałam dziś od 8 do 16 noi cały czas pisanie myslałam że mi ręka odpadnie ale co tam ... teraz mam luz 2 dni wolne wprawdze jutro musze się pouczyć na zaliczenie ale dam rade mam nadzieje
czego się nie robi dla miłości

[kolciag]

Cześć dziewczyny dużo nas tu

Dokładam siebie do listy 86 wizażanką już jestem co prawda od jakiegoś czasu, ale ciągle w wolnych chwilach odkrywam ciekawe fora

Ja co prawda pewnie rzadko na wątek będę się udzielać, a to za sprawą wiecznego braku czasu... coś za dużo obowiązków sobie na głowę nabrałam ale chętnie będę tu zaglądać

pozdrowionka i buziaki dla wszystkich 86

[evangeline]

Hej dziewczyny, jestem z powrotem

Niestety, czuję się okrutnie , jestem przeziębiona Że też musiało mi się to przytrafić jeszcze teraz, ledwo wiosna się zaczyna...

Zabieram się na nadrabianie. Buziaki!

[jojla]

Ev kuruj się Kochana Teraz taka trochę zdradliwa pogoda niby wiosna już ale szaro i wszyscy wkoło chorują.

kolciag witamy serdecznie Napisz nam coś więcej o sobie

Dorotadud no ale dzisiejszy dzień już masz za sobą, jutro na pewno się przygotujesz a Twoje starania zostaną z pewnością nagrodzone My kobiety jesteśmy w stanie wiele znieść dla miłości

[biia]

Evangeline, jak to lekkie przeziębienie weź ezberitox (wzmacnia system immunologiczny)

a pogoda do nawet z psem nie chce mi sie na dwór wyjść

wymieniłam w weekend telefon mam teraz nowy i cieszę się jak dziecko

[kolciag]

Napisane przez jojla

kolciag witamy serdecznie Napisz nam coś więcej o sobie

Cóż, to może na początek się pochwalę od 10 miesięcy jestem mamą cudownej Angelki Tak poza tym studiuję biologię, od lutego wróciłam po dziekance z wiadomego powodu a, no i żeby nie było żem wiatropylna... męża też mam

Jestem niepoprawną optymistką, zawsze uśmiechnięta i pełna energii

Zodiakalna waga... i wiele cech jak na wagę przystało posiadam, ekhem... przynajmniej mi się tak wydaje

Jestem dość wybredna hehe jak coś chcecie wiedzieć konkretnego to pytać

Napisane przez evangeline

Hej dziewczyny, jestem z powrotem

Niestety, czuję się okrutnie , jestem przeziębiona Że też musiało mi się to przytrafić jeszcze teraz, ledwo wiosna się zaczyna...

Zabieram się na nadrabianie. Buziaki!

Ja już kończę się kurować, mi zatoki zupełnie zatkało + ogólne przeziębienie nie wiem czy to najlepszy sposób, ale ja zawsze gripex'u max się nawcinam, zabójczej dawki wit C oraz herbaty z duuuużą ilością cytryny i imbiru

Ja powolutku będę sobie nadrabiać straty w czytaniu wątku... nie piszcie za szybko żebym nadążała z czytaniem

[dorotadud]

jojla postanowiłam że naucze się jutro choć wszystko mnie będzie rozpraszać to stane na głowie i się naucze ...
kolciag witamy ale super gratuluje córeczki .... ja mam koleżankę która mimo ciąży nie wzięła dziekanki ... ja nei wiem jak ona dawała rade ... pamiętam że we wtorek zdawałyśmy egz ustny a ona w środe urodziła miała tydz ferii i o od razu na nowy semestr wskoczyła ... to się nazywa zaradność
mam nadzieje że Niunia ładnie rośnie i jest grzeczna jak aniołek

[jojla]

Napisane przez kolciag

Cóż, to może na początek się pochwalę od 10 miesięcy jestem mamą cudownej Angelki Tak poza tym studiuję biologię, od lutego wróciłam po dziekance z wiadomego powodu a, no i żeby nie było żem wiatropylna... męża też mam

Jestem niepoprawną optymistką, zawsze uśmiechnięta i pełna energii

Zodiakalna waga... i wiele cech jak na wagę przystało posiadam, ekhem... przynajmniej mi się tak wydaje

Jestem dość wybredna hehe jak coś chcecie wiedzieć konkretnego to pytać



Ja już kończę się kurować, mi zatoki zupełnie zatkało + ogólne przeziębienie nie wiem czy to najlepszy sposób, ale ja zawsze gripex'u max się nawcinam, zabójczej dawki wit C oraz herbaty z duuuużą ilością cytryny i imbiru

Ja powolutku będę sobie nadrabiać straty w czytaniu wątku... nie piszcie za szybko żebym nadążała z czytaniem

gratuluję córeczki Na pewno jest kochana Super, że wróciłaś na studia, jak Ci się udaje wszystko pogodzić? Podziwiam naprawdę No i przyda nam się w wątku niepoprawna optymistka

[SilverStorm]

ev, Nie daj się przeziębieniu

Swoją drogą i mnie coś bierze Na wszelki wypadek wszamałam już kanapkę z czosnkiem

kolciag, witaj Gratuluję córeczki

[kolciag]

Napisane przez dorotadud

kolciag witamy ale super gratuluje córeczki .... ja mam koleżankę która mimo ciąży nie wzięła dziekanki ... ja nei wiem jak ona dawała rade ... pamiętam że we wtorek zdawałyśmy egz ustny a ona w środe urodziła miała tydz ferii i o od razu na nowy semestr wskoczyła ... to się nazywa zaradność
mam nadzieje że Niunia ładnie rośnie i jest grzeczna jak aniołek

oj, to też podziwiam, ja to po pierwsze ciążę marnie zniosłam, a dwa to zakończyło się ciężkim porodem i cesarką na końcu, więc ja przez pierwszych kilka dni sama z łóżka zleźć nie mogłam dzielna dziewczyna z Twojej koleżanki

Niunia rośnie aż nadto, coś ma strasznie długaśne nóżki i już nosi rozmiarek 92 kiedy dzieci mające 1,5 roczku takie noszą żeby tylko za wysoka nie była, mam koleżankę co ma 1'80 wzrostu... i jest załamana, faceta znaleźć nie może wyższego od siebie, a jak szpile założy to już w ogóle cienko

Mi pomaga prababcia chwała jej za to, no i babcia jej też chwała gdyby nie one było by ciężko, w Piasecznie żłobek państwowy nie wchodzi w grę (złe godziny pracy, Niunia za mała), a prywatny to bagatela 1300 miesięcznie + każą sobie pampersy i jedzenie przynosić no ale za to mam chwilową rozłąkę z malutką, bo jest aż w Opolu widzimy się co tydzień, dwa... masakra takie rozłączenie po 8 miesiącach przebywania tylko z córą (mąż non-stop w pracy)

się rozpisałam hehe, licencjat mam pisać... no i widzicie jak mi idzie trzeba było pisać licencjat o wizażu a nie o Pseudmonas aeruginosa

Napisane przez SilverStorm

Swoją drogą i mnie coś bierze Na wszelki wypadek wszamałam już kanapkę z czosnkiem

kolciag, witaj Gratuluję córeczki

Dziękuję
a czosnek dobry na wszystko

[dorotadud]

kolciag cesarka to nic przyjemnego pewnie dużo musiałaś przejść .... ale już po tylko szkoda że niunia tak daleko jest ...
choć napisze Wam że teraz jest moda na cesarki szczególnie młode dziewczyny specjalnie płacą lekarzom żeby zrobili cesarke choć nei ma podstaw medycznych .... nie wiem ale chyba chodzi o strach i ból ... tylko nie zdają sobie sprawy jak czują sie kobiety po cesarce .... ale później jest już za późno
a teraz może o wzroście ... więc ja jestem przykładem wysokiego człowieka nie wiem czy w dzieciństwie były tego symptomy ale w podstawówce to wiem że byłam najwyższa z dziewczynek i potem już tak zostało ...
z facetami jest problem bo sami mali jakoś a na dodatek uwielbiam szpilki ale nie ma co się martwi trafi swój na swego ... na szczęście po wielu przejściach spotkałam tego KOGOŚ i już nie musze się martwić jakie buty ubrać żeby czasem nie być wyższą .... taraz moge ubrac każde

[blebleble22]

Napisane przez dorotadud

kolciag cesarka to nic przyjemnego pewnie dużo musiałaś przejść .... ale już po tylko szkoda że niunia tak daleko jest ...
choć napisze Wam że teraz jest moda na cesarki szczególnie młode dziewczyny specjalnie płacą lekarzom żeby zrobili cesarke choć nei ma podstaw medycznych .... nie wiem ale chyba chodzi o strach i ból ... tylko nie zdają sobie sprawy jak czują sie kobiety po cesarce .... ale później jest już za późno
a teraz może o wzroście ... więc ja jestem przykładem wysokiego człowieka nie wiem czy w dzieciństwie były tego symptomy ale w podstawówce to wiem że byłam najwyższa z dziewczynek i potem już tak zostało ...
z facetami jest problem bo sami mali jakoś a na dodatek uwielbiam szpilki ale nie ma co się martwi trafi swój na swego ... na szczęście po wielu przejściach spotkałam tego KOGOŚ i już nie musze się martwić jakie buty ubrać żeby czasem nie być wyższą .... taraz moge ubrac każde

A ja się czują kobiety po cesarce?

[dorotadud]

blebleble22 może najlepiej będzie jak kolciag Ci opisze jak się czuła ...
ja znam sprawe tylko z opowiadań ... moja przyjaciółka jest położną i czasem opowiada jak to wszystko wygląda .... więc mam wszystko z pewnego źródła
choć oczywiście nie można uogólniać każda kobieta jest inna u jednej może być lepiej u innej gorzej więc to tak ogólnie tylko

[SilverStorm]

Siemanko

Poddałam wczoraj mamę przesłuchaniu 3-go stopnia i dowiedziałam się paru ciekawych szczegółów dotyczących mojej skromnej osoby

Otóż urodziłam się przez cesarskie cięcie i dzień po wyznaczonym terminie . Mama powiedziała, że przynajmniej się nienamęczyłyśmy, chociaż potem nieźle ją brzuch bolał i zatrzymali ją tydzień w szpitalu.

Kurczę, piękna pogoda się zapowiada, a ja muszę w domu siedzieć Przynajmniej mam grę wiec tak bardzo się nie nudzę
Nie miałam kiedy się przeziębić

[evangeline]

Napisane przez jojla

Ev kuruj się Kochana Teraz taka trochę zdradliwa pogoda niby wiosna już ale szaro i wszyscy wkoło chorują.

Napisane przez biia

Evangeline, jak to lekkie przeziębienie weź ezberitox (wzmacnia system immunologiczny)

Napisane przez SilverStorm

ev, Nie daj się przeziębieniu

dzięki Dziewczyny

Napisane przez kolciag

Cóż, to może na początek się pochwalę od 10 miesięcy jestem mamą cudownej Angelki Tak poza tym studiuję biologię, od lutego wróciłam po dziekance z wiadomego powodu a, no i żeby nie było żem wiatropylna... męża też mam

Jestem niepoprawną optymistką, zawsze uśmiechnięta i pełna energii

Zodiakalna waga... i wiele cech jak na wagę przystało posiadam, ekhem... przynajmniej mi się tak wydaje

Jestem dość wybredna hehe jak coś chcecie wiedzieć konkretnego to pytać

kolciag, witaj - miło Cię poznać

Napisane przez SilverStorm

Kurczę, piękna pogoda się zapowiada, a ja muszę w domu siedzieć Nie miałam kiedy się przeziębić

Skąd ja to znam... Dzisiaj też nie czuję się najlepiej Co prawda powoli ustępuje mi katar, ale doszedł kaszel Ehhh... a taka piękna pogoda za oknem

[dorotadud]

Dzień dobry
SilverStorm dlaczego musisz w domu siedzieć??? dopiero teraz dowiedziałaś sie że przez cesarke się urodziłaś???

mnie czeka pracowity dzień ostatnie przygotowania do przyjazdu mojego TŻ noi oczywiście musze się nauczyć na zaliczenie

[kolciag]

Napisane przez dorotadud

z facetami jest problem bo sami mali jakoś a na dodatek uwielbiam szpilki ale nie ma co się martwi trafi swój na swego ... na szczęście po wielu przejściach spotkałam tego KOGOŚ i już nie musze się martwić jakie buty ubrać żeby czasem nie być wyższą .... taraz moge ubrac każde

Dokładnie Ja mam 1'70 i też nie było łatwo Ale jak napisałaś, zawsze trafia swój na swego Super że masz takiego faceta

Napisane przez blebleble22

A ja się czują kobiety po cesarce?

Napisane przez dorotadud

choć oczywiście nie można uogólniać, każda kobieta jest inna u jednej może być lepiej u innej gorzej więc to tak ogólnie tylko

na pewno chcesz wiedzieć ??

a tak serio, jak napisała Dorotadud, każda się będzie czuła inaczej... ja nie czułam się za dobrze, najgożej ze wstawaniem było, miałam wrażenie że mi zaraz szew trzaśnie za każdym razem blizna paskudna zostanie do końca życia... ale to najmniejszy problem już teraz

ja się bałam porodu jak cholera, ale koniec końców chciałam rodzić naturalnie, no i się nie udało po wieeeeelu godzinach wreszcie zdecydowali się na cesarkę, właściwie w ostatniej chwili, jeszcze kilka minut i miałabym podduszoną córeczkę a wszystko wina położnych, po cesarce się okazało że w czasie badania uszkodziły główkę mojemu skarbowi i malutka zemdlała w moim brzuszku... dlatego poród się nie udał

także na przyszłość też już jestem za płatną cesarką, po tym co ja przeżyłam... cesarka to i tak pikuś w porównaniu do reszty mojego porodu

wszystkiego wam nie będę opisywać bo to mały koszmarek był, lepiej pytajcie dziewczyn które miały 'łatwy' poród

koniec na ten temat hehe, teraz czas na coś milszego

Napisane przez evangeline

kolciag, witaj - miło Cię poznać

Witam trzymaj się dzielnie i nie dawaj paskudnej chorobie