Lubelskie Panny Młode cz. V

[Joasia***]

Witam nowe wizażanki fajnie że do nas dołączyłyście

Napisane przez miamore999

a dziewczyny czy macie bieżący kalendarz ślubów wizażanek lubelskich? kiedyś dziewczyny prowadziły taki spis, gdzie i kiedy która wizażanka ma ślub i wesele. Bym podpatrzyła jakie wy wybrałyście sale

Ja mam w swoim podpisie, więc jak ustalicie datę ślubu zachęcam do zapisania się.
Jeśli chodzi o sale na wynajem, to właśnie tak jak dziewczyny pisały Jasmin w Niedrzwicy plus w Strzeszkowicach remiza na pewno do wynajecia (ta miejscowość jest po drodze na Kraśnik, tak z 10km za Lublinem). Więcej sal nie przychodzi mi do głowy

Napisane przez Amira_2007

Długi weekend dopisał pogodowo i mi przynajmniej upłynął szybko i ciekawie Oprócz kilku grillowych i niegrillowych spotkań oraz łapaniu słoneczka do przodu ruszyły sprawy ślubne. Wczoraj powiadomiliśmy z TŻtem odpowiednie władze o zamiaru wstąpienia w związek cywilno-prawny. Już wszystko jest urzędowo zapowiedziane Z USC pomknęliśmy w słodkie klimaty i zamówilismy tort i ciasta. Tort będzie z zewnątrz biały z różami a w środku jagodowy, aż mi slinka cieknie http://www.cukiernia.lublin.pl/torty...y_weselne.html nasz torcik jest 3ci w 4tym rzędzie
Ciasta i ciastka są rózne i jest ich sporo, nawet nie pamietam jakie rodzaje.
Mileismy tez załatwic sprawy kościelne, ale ksiądz zrobił sobie urlop z powodu święta kościelnego i nic w tej materii nie załatwilismy. Scedowaliśmy na nasze mamusie obowiązki papierowo kościelne czyli wydobywanie świezych świadect chrztu, bierzmowania, dania na zapowiedzi i licencji.
Oboje bierzemy ślub w nie swojej parafii, tzn. w tej do której ja uczęszczałam ale bez żadnych wpisów. Ciekawe czy mamy brać 2 licencje, czy jedna nam wystarczy. Ponieważ mamy z Elizką tą sama parafię może byc średnio miło. Nie usmiecha mi się specjalnie z W-wki jechac żeby porozmawiac przez 10 minut z księdzem, więc licze na to, że moja mama wszystko załatwi
Wczoraj bylismy u dentysty i urządzilismy sobie odpowiednik myjni samochodowej w jamie ustnej czyli skaling zębów Bardzo przyjemny zabieg, zęby są gladziuteńkie i troche jaśniejsze.

Plan na najbliższy cza to:
- szukanie garnituru (TŻ ujął to jako pojechanie i kupienie garnitury, nie uwzględniając etapu zwiedania wielu sklepów, szukania, mierzenia, porównywania, które mi zajęły poł roku, ach ci mężczyźni )
- zamówienie i wysłanie zaproszeń
- obrączki - wybranie między kilkoma wzorami
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,199
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,1695
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,200

No a ja muszę na jakis czas pomachać na "do widzenia" opychaniu sie słodyczami i tłuszczami i powrócic do rzeźbienia sylwetki na fitnesie

Ty i pomachanie słodyczom...oooooj Amirko chyba masz w domu lustro powiększające.... naprawdę nic a nic Ci nie przybyło...co więcej ja bym Cię trochę podtuczyła
Śliczne obrączki, dwie są z moich typów ale zrezygnowaliśmy z nich ze względu na ceny i wybraliśmy ciut tańsze
A tort wygląda smakowicie my zdecydowaliśmy że będziemy mieć cały biały z wierzchu a w środku cału ciemny czekoladowo wiśniowy i mam nadzieję że cukiernia naszego lokalu taki nam właśnie zrobi bo jak nie to
Zazdroszczę że już załatwiliście USC

I wracam do kuchni bo tż sie niecierpliwi, czeka na naleśniki a ja ty siedzę i siedzę
Miłego wieczorku laseczki

[MalgosiaM8]

Witajcie nowe wizażanki

Napisane przez klementyna1

Dziewczyny ja nadal nie wierze, ze za niecałe 2 tygosnie będe zonką

p.s Zna któas z Was miejsca/ hurtownie gdzie mozna taniej kupić wi eksze ilości nabiału i mięsa(drobiu)? oprócz Makro i Elizówki?

Ah zazdroszecze ci że to już już
Znam hurtownie w Świdniku Świd Hurt ale chyba to nie w Twoją stronę ..

Napisane przez Joasia***

Ty i pomachanie słodyczom...oooooj Amirko chyba masz w domu lustro powiększające.... naprawdę nic a nic Ci nie przybyło...co więcej ja bym Cię trochę podtuczyła
I wracam do kuchni bo tż sie niecierpliwi, czeka na naleśniki a ja ty siedzę i siedzę
Miłego wieczorku laseczki

To samo o Amirce pomyślałam że gdzie to do odchudzania , figura jak u modelki , chyba z kości na ości
Naleeśniki mniammmm

[elizabarbara]

hurraaaaaa!!PO WIELKIEJ AWANTURZE MAM LICENCJE !!!
niestety nie mam dzis mocy na zdawanie relacji z tego godzinnego"cyrku" jaki mi i mojej Mamie urzadzil proboszcz

Napisane przez froggie

a torty z Greli są zjadliwe czy tylko ładne? Miałam tą cukiernię na oku właśnie ze wzgl na wygląd tortów, ale szybko zmieniłam zdanie po spróbowaniu wyrobów. na same wspomnienie o serwatkowym serniku robi mi sie słabo

Elizko ale jak zmienisz kościół to będziesz musiała jeszcze raz wszystkich gości powiadamiać o zmianie.
ja bym kościoła już nie zmieniała.

oj, slowo sie rzeklo - kobylka u plota teraz dzwonie i zmieniam
dla chcacego nic trudnego

Napisane przez froggie

hmm to albo ja mam pecha albo inne kubki smakowe, bo ile razy coś kupowałam z greli albo jadlam w gościach to było niesmaczne, czuć było ze z cukierni

przychylam sie do Twojej opinii

Napisane przez maria28

Ze spraw ślubnych, to my z TŻ jedziemy dziś podpisać umowę na wynajęcie samochodu do ślubu. Co myślicie o tym?:
http://www.allegro.pl/item605161476_...ub_lublin.html

a mi sie bardzo mercedes podoba, ostatnio wlasnie taki mielismy z Tż i mowie Wam, swietny samochod, a jak sie prowadzi ... marzenie ))
ja bym brała - moim zdaniem merdeces jest klasa sam w sobie

Napisane przez Amira_2007

Długi weekend dopisał pogodowo i mi przynajmniej upłynął szybko i ciekawie Oprócz kilku grillowych i niegrillowych spotkań oraz łapaniu słoneczka do przodu ruszyły sprawy ślubne. Wczoraj powiadomiliśmy z TŻtem odpowiednie władze o zamiaru wstąpienia w związek cywilno-prawny. Już wszystko jest urzędowo zapowiedziane Z USC pomknęliśmy w słodkie klimaty i zamówilismy tort i ciasta. Tort będzie z zewnątrz biały z różami a w środku jagodowy, aż mi slinka cieknie http://www.cukiernia.lublin.pl/torty...y_weselne.html nasz torcik jest 3ci w 4tym rzędzie
Ciasta i ciastka są rózne i jest ich sporo, nawet nie pamietam jakie rodzaje.
Mileismy tez załatwic sprawy kościelne, ale ksiądz zrobił sobie urlop z powodu święta kościelnego i nic w tej materii nie załatwilismy. Scedowaliśmy na nasze mamusie obowiązki papierowo kościelne czyli wydobywanie świezych świadect chrztu, bierzmowania, dania na zapowiedzi i licencji.
Oboje bierzemy ślub w nie swojej parafii, tzn. w tej do której ja uczęszczałam ale bez żadnych wpisów. Ciekawe czy mamy brać 2 licencje, czy jedna nam wystarczy. Ponieważ mamy z Elizką tą sama parafię może byc średnio miło. Nie usmiecha mi się specjalnie z W-wki jechac żeby porozmawiac przez 10 minut z księdzem, więc licze na to, że moja mama wszystko załatwi
Wczoraj bylismy u dentysty i urządzilismy sobie odpowiednik myjni samochodowej w jamie ustnej czyli skaling zębów Bardzo przyjemny zabieg, zęby są gladziuteńkie i troche jaśniejsze.

Plan na najbliższy cza to:
- szukanie garnituru (TŻ ujął to jako pojechanie i kupienie garnitury, nie uwzględniając etapu zwiedania wielu sklepów, szukania, mierzenia, porównywania, które mi zajęły poł roku, ach ci mężczyźni )
- zamówienie i wysłanie zaproszeń
- obrączki - wybranie między kilkoma wzorami
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,199
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,1695
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,200

No a ja muszę na jakis czas pomachać na "do widzenia" opychaniu sie słodyczami i tłuszczami i powrócic do rzeźbienia sylwetki na fitnesie

tez wybralam Nine
a co do ksiedza - radze nie dac sie zbic z pantalyku i twardo domagac sie tego co sie Wam nalezy
jak juz powiedzialam Aniu, zdam dokładna relacje z dzisiejszego spotkania z proboszczem, ale to juz nie dzis

Napisane przez Miira

Pytanko ile dajecie księdzu przy zapowiedziach? Mówi konkretną stawkę czy co łaska?

ja 100 i Tz w Pulawach tez 100


a tak w ogole to ide spac kochane, bo padam na pyszczek

jutro mam probna fryzure - ciekawe jak wyjdzie

a swoja droga, wiecie ze 9 maja w tym salonie co jest MS na krasnickiej (nie pamietam nazwy salonu) jest pokaz makijazu i fryzur slubnych ?

dobranoc kochane

[agalbn]

A ja chociaz nie udzielam sie za bardzo ale wiernie czytam od 1,5 roku no i zycze wszystkim juz szczesliwym mezatkom wszystkiego dobruskiego na cale zycie no i trzymam kciuki za panny mlode z 9 maja a zwlaszcza za Pokropce -licze na obszerne relacje z dworku anna.

[Miira]

Napisane przez MistrzyniWKochamCieMisiu

Tak z brylancikami ale oczywiscie tylko u mnie TŻ w zyciu by sie nie zgodzil na cos takiego dla siebie

No właśnie ja przejezdziłam pol Lublina i nigdzie oprocz Sawickiego nie chcieli zrobic mi kolorow odwrotnie (a bardzo mi na tym zalezało) wiec zdecydowałam się tam. Drogo bo 5 brylantow po 120 zł to dodatkowo 600zł do obraczek.

Taaak?
weszlam na Twoich znajomych na nk i nadal nie wiem ktora/y to bo mamy ich wspolnych az 6cioro aż dziwne ze sie nie znamy.

Sorry za bledy gramatyczno jezykowe

to może z ciekawości napisz na pw kogo znamy wspólnie . A moją świadkową jest niejaka Magda K. z mojej klasy z LO.

Napisane przez agalbn

A ja chociaz nie udzielam sie za bardzo ale wiernie czytam od 1,5 roku no i zycze wszystkim juz szczesliwym mezatkom wszystkiego dobruskiego na cale zycie no i trzymam kciuki za panny mlode z 9 maja a zwlaszcza za Pokropce -licze na obszerne relacje z dworku anna.

Ja tez z niecierpliwością czekam na relacje z Dworu Anna

Napisane przez edytka27101982

powodzenia z obrączkami! oby poszło gładko jak nam
a kłótnie w domu to chyba normalne...
zwłaszcza przy takim przedsięwzięciu za tyle kasy każdy chce swoje 3 grosze dorzucić

a co! ja zaprosiłam "Emilka kawalera", który pojawił się pierwszy raz mi na oczy na pogrzebie prababci (wcześniej kawaler nie pamiętał ze ma babcię)
babcia się uparła że jak przyjechał na pogrzeb to chce z rodziną się znać, więc mam go zaprosić ............i go zaprosiłam... i powiedział ze skorzysta na pewno
ale jest już temat Emilka nakręcony wśród znajomych i to jest HIT wesela : "przystojny kawaler co się Babci bardzo spodobał", nikt go nie zna, ale jakby już pomału poznaje... masakra z tymi babciami


*cos na alergię (tabletki albo wapno)
*dodatkowe wsuwki
*igła i nitka (biała i czarna)
*tabletki od bólu głowy
*zestaw do poprawek makijażu
*grzebień, szczotka do włosów,
*pilniczek
*lakier do włosów
*chusteczki higieniczne
*perfumy
*chusteczki odświeżające
*chusteczki matujące
*tabletki na biegunkę, na zgagę,
*coś na ugryzienia
*tampony albo podpaski
*plaster
*rajstopy na zmianę, bielizna na zmianę
*pasta do zębów, szczoteczka
*piżamka, szlafrok, żel pod prysznic, patyczki do uszu
*ręczniki
*buty na zmianę
*suknia na poprawiny, bielizna
*buty na poprawiny
*parasol
*antyperspirant
*lusterko
*odrobinę proszku do prania,
*ciapy
*garnitur na drugi dzień,
* bielizna na drugi dzień
* zapasowe skarpety,
* zapasowa koszula biała,
* szczotka do zębów, antyperspirant, perfumy, żel pod prysznic,
* szczotka do butów, pasta,
* ciapy
* żelazko?




masz jeszcze BARDZO DUŻO CZASU Joasiu
ze wszystkim się wyrobisz!

absolutnie nie jest za późno na zrobienie wesela w tym roku

po ostatniej naszej wizycie w naszym lokalu zasadniczo mogę go odstąpić... tylko ze zaproszenia już poszły i nie mam już ochoty przeżywać wszystkiego od początku....

poszło o dekoracje "za nami" i flakony....
okazało się że lokal ma swoja i nie pozwala zdejmować , zamieniać i jest na amen i koniec,
czyli albo totalna masakra : sztuczne kwiaty na stołach
albo zmiana lokalu
i wystarczyło wjechać do Nałęczowa, jest nowy lokal koło PKS piękny wypasiony ciemniejsza i mniejsza wersja "maciejowej" WOLNE TERMINY NA CAŁE WAKACJE! cennik różny, pani spoko, tylko...
przeboje z rodziną, co to my nie wymyślamy.... że przez głupie dekoracje chcemy wszystko zmieniać.. itp.itd. i się poddaliśmy...
czyli oszczędzam na dekoracji sali... zostanie mi kilkaset złoty na inny weselny wybryk, albo po weselny.
już mi zaczyna wszystko zwisać totalnie,

Edytka kocham Cie właśnie takiego spisu szukałam Kurcze jeśliby to wszystko wziąć ze sobą to by wyszła pokaźna torba .
A jeśli chodzi o dekoracje to wiem o co chodzi :/ Mój brat w Anastazji miał te same przeprawy 2 lata temu... sztuczne kwiatki i te sprawy. No ale co zrobić... grunt, że zabawa sie udała!

[pokropce]

Napisane przez agalbn

A ja chociaz nie udzielam sie za bardzo ale wiernie czytam od 1,5 roku no i zycze wszystkim juz szczesliwym mezatkom wszystkiego dobruskiego na cale zycie no i trzymam kciuki za panny mlode z 9 maja a zwlaszcza za Pokropce -licze na obszerne relacje z dworku anna.

Dzięki za trzymanie kciuków

Dziewczyny jesteście jak zwykle nieocenione.Ponieważ jestem cienka w multicytowaniu:
Dzięki wszystkim dziewczynom za podpowiedzi co zapakować do niezbędnikaka Panny Młodej: cmok::c mok:

[blondynka77]

Napisane przez MalgosiaM8

Spoko dasz rade, ja nie mam 3/4 tego co Ty masz ale może dlatego że ślub mam we wrześniu Co do Greli too odpowiem poniżej


Zjadliwe i ładne, Grele znam od lat ze względdu że mieszkam nie daleko, i jakoś nigdy mnie zawiedli, zawsze wszystko było smaczne i jak najbardziej zjadliwe. O wiele bardziej smakuje mi grela niż znane mi cukiernie, bo Grela nie zalatuje tak bardzo chemią nie wiem ale wyroby mają jak dla mnie mają smaczne

Małgosia Hehe ja mam ślub 2 tygodnie po Tobie

A tort z Greli jadłam i mi smakował - to był jasny biszkopt z jasnym kremem i do tego w środku wiśnie tak żeby ostrzejsze było, całośc w białym marcepanie takim marszczonym jakby i świeże róże ( nie jadalne:P). Nie nbył za słodki. A z Ambasadora to nie dośc że jak byłam to nie mieli żadnych jasnych w środku tortów to jeszcze w smaku to to bleeeeeeh... jak pomieszanie cukru ze słodzikiem- chemia chemia i aż mi było niedobrze bo za słodkie. Ja lubie słodkie rzeczy ale wiecie taki tort to by tylko mojej babci posmakował bo dla niej nidgy nie jest za słodkie;p

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

[quote=ewelinaaa;12159705][quote=blondynka77;1215719 9]

mam pytanko, na ile przed ślubem wybierasz się na wybielanie ząbków? Jak to wogóle wygląda?

Przed wybielaniem obowiązkowo ściąganie kamienia nazębnego czyli scaling czy jakoś tak. MOże piaskowanie ale pomyślę nad tym To niszczy ząbki

Hmmm metod wybielania jest wiele...wybielanie zębów max 2 m-ce przed ślubem i na raty robione. Ostatnie pewnie tydzień przed. Ja pewnie będę robiła taki śmieszny odlew ząbków w który się potem wlewa specjalny płyn do wybielania. Kupuje sie go tylko u dentysty i zabieg jest na początku na miejscu w gabinecie a potem można sobie robić samemu w domu zakładając na noc. Trzeba tylko pamiętac że specyfik trzeba trzymać stale w lodówce Aaaaa i potem zęby są nadwrażliwe przez jakis czas więc przed samym ślubem i krótko przed nie warto robić bo niektórych to nawet powietrze boli potem chłodne, nie mówiąc o zimnym i gorącym jedzeniu, albo słodkim. Przechodzi szybko taka niedogodność ale warto tez to wziąć pod uwagę- a wiem bo siostra sobie robiła- efekt rewelacja OPczywiscie zalezy tez od naturalnego koloru kosci zebow, ale mimo wszystko nie widzialam zeby kiedykolwiek miala taki kolor zabkow dbajac o nie
Co do cen nie powiem dopóki nie odwiedze mojej dentystki.

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

Napisane przez Aania.W

Hej ooaneczo!
My ślub chcieliśmy w sierpniu 2010, ale jedyny termin, który jest wolny to 31.07 i tak pewnie będzie, planujemy wesele 2 dniowe ze względu na to, że wielu gości będzie przyjezdnych. Wcześniej braliśmy pod uwagę Kalinkę w Kalinówce, ale nie ma tam noclegów.

Koło Kalinki buduje się motel ale dla tirów ma być gotowy pod koniec tego roku - koło września podobno. Sala sliczna, spora, miejsca do tańczenia dużo. Mieliśmy brać Kalinkę ale jak dla mnie to za mało i za ubogo na stołach jest choć sala piękna. Na półmisku 4 połówki jajka wyglądały śmiesznie wg. mnie:P Z reszta wystarczy samemu pojechac w sobotę i zobaczyć.

[maria28]

Napisane przez Amira_2007

- obrączki - wybranie między kilkoma wzorami
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,199
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,1695
http://apart.pl/pl/obraczki,c,kolekcje,Spotkanie,200

wszystkie 3 modele są bardzo ładne, teraz tylko musicie wybrać te, które najwygodniej leżą na palcu

Napisane przez negila

ja nie lubię mercedesów

Napisane przez Miira

Zgadzam się, mi też nie przypadł do gustu

Napisane przez elizabarbara

a mi sie bardzo mercedes podoba, ostatnio wlasnie taki mielismy z Tż i mowie Wam, swietny samochod, a jak sie prowadzi ... marzenie ))
ja bym brała - moim zdaniem merdeces jest klasa sam w sobie

dzięki za opinie. Nam się podoba, szczególnie cena tego auta , ważne, żeby nas podwiozło. Właściciel zadeklarował, że mnie powozi w dzień ślubu, tzn. przyjedzie po mnie jak będę już mieć fryz i make up zrobiony, żebym się taksówkami nie rozbijała po mieście

Ale ciekawsze jest to, że pan od tego merca nam pewną rzecz uświadomił, której nie przewidziałam - otóż skoro my mamy ślub za bramą krakowską, na starówce, to tamtejsze żuliki nie przepuszczą okazji i parę bram jak nic ustawią. A ja myślałam, że ten obyczaj to się na wsiach tylko uchował.


Elizabarbara, super że się udało z tą licencją!!!! Ależ ci księża potrafią krwi napsuć.

[Miira]

Napisane przez maria28

dzięki za opinie. Nam się podoba, szczególnie cena tego auta , ważne, żeby nas podwiozło. Właściciel zadeklarował, że mnie powozi w dzień ślubu, tzn. przyjedzie po mnie jak będę już mieć fryz i make up zrobiony, żebym się taksówkami nie rozbijała po mieście

Ale ciekawsze jest to, że pan od tego merca nam pewną rzecz uświadomił, której nie przewidziałam - otóż skoro my mamy ślub za bramą krakowską, na starówce, to tamtejsze żuliki nie przepuszczą okazji i parę bram jak nic ustawią. A ja myślałam, że ten obyczaj to się na wsiach tylko uchował.

Serio sie tak zadeklarował? Eee no to fajnie No i cena to fakt- bardzo przystępna

Co do bramy to o ile mnie pamięć nie myli... mojemu bratu (który miał w USC) bramę owszem zrobiły - ale dzieci! Małe gnojki które chciały wódkę! (cukierków nie chciały ale oczywiście wódki nie dostały). Chcąc, nie chcąc wypadałoby by świadek miał ze sobą jakąś wódkę na wypadek jakiejś bramy zorganizowanej przez jakiś nachalnych osobników. Czasem naprawdę mogą być aż agresywni i prowokować awantury ( a kto to by chciał przeżywać w dzień własnego ślubu!)

Kochane dziś na suwaczku mam 1,5 miesiąca... 45 dni przecież jeszcze niedawno było 450 dni . Powoli zaczyna mi się udzielać sraczkowanie

Ps. jeeee udało mi się wygrać aukcje z białym, jedwabnym krawatem za 99zł (cena sklepowa 415zł )

[ewelinaaa]

Napisane przez blondynka77

Przed wybielaniem obowiązkowo ściąganie kamienia nazębnego czyli scaling czy jakoś tak. MOże piaskowanie ale pomyślę nad tym To niszczy ząbki

Hmmm metod wybielania jest wiele...wybielanie zębów max 2 m-ce przed ślubem i na raty robione. Ostatnie pewnie tydzień przed. Ja pewnie będę robiła taki śmieszny odlew ząbków w który się potem wlewa specjalny płyn do wybielania. Kupuje sie go tylko u dentysty i zabieg jest na początku na miejscu w gabinecie a potem można sobie robić samemu w domu zakładając na noc. Trzeba tylko pamiętac że specyfik trzeba trzymać stale w lodówce Aaaaa i potem zęby są nadwrażliwe przez jakis czas więc przed samym ślubem i krótko przed nie warto robić bo niektórych to nawet powietrze boli potem chłodne, nie mówiąc o zimnym i gorącym jedzeniu, albo słodkim. Przechodzi szybko taka niedogodność ale warto tez to wziąć pod uwagę- a wiem bo siostra sobie robiła- efekt rewelacja OPczywiscie zalezy tez od naturalnego koloru kosci zebow, ale mimo wszystko nie widzialam zeby kiedykolwiek miala taki kolor zabkow dbajac o nie
Co do cen nie powiem dopóki nie odwiedze mojej dentystki.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
Ja właśnie skończyłam wizyty u dentystki i uporałam się z wszystkimi plombami, pytałam ją o wybielanie ale ona tego nie robi narazie, wspominała właśnie cos o tym odlewaniu i żeby też znowu za wcześnie nie wybielać bo efekt do ślubu już może zniknąć?
O nadwrażliwości też wspominała ale mówisz że to szybko przechodzi
chciałabym też namówić mojego TŻ na wybielanie ale to chyba graniczy z cudem

[koniczyna111]

Napisane przez ewelinaaa

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
Ja właśnie skończyłam wizyty u dentystki i uporałam się z wszystkimi plombami, pytałam ją o wybielanie ale ona tego nie robi narazie, wspominała właśnie cos o tym odlewaniu i żeby też znowu za wcześnie nie wybielać bo efekt do ślubu już może zniknąć?
O nadwrażliwości też wspominała ale mówisz że to szybko przechodzi
chciałabym też namówić mojego TŻ na wybielanie ale to chyba graniczy z cudem

Dziewczyny, a nie wiecie ile kosztuje takie wybielanie? Bo jeśli drogo, to zastanawiam się czy warto inwestować, skoro efekt nie utrzyma sie długo... A poza tym, czy nie osłabia to zębów?

[ewelinaaa]

Napisane przez koniczyna111

Dziewczyny, a nie wiecie ile kosztuje takie wybielanie? Bo jeśli drogo, to zastanawiam się czy warto inwestować, skoro efekt nie utrzyma sie długo... A poza tym, czy nie osłabia to zębów?

Co do cen nie wiem bo moja dentystka nie robi czekam na aż blondynka77 odwiedzi swoją dentystkę i powie jak u niej z cenami
no efekt nietrwały jak większość zabiegów u kosmetyczek a wydajemy kasę ale w sumie ja nie wiem jeszcze czy się zdecyduję zalęzy jaką suknię ślubną będę miała bo jak białą to zęby by się bardziej żółte wydawały przy niej więc wolałabym wybielić. nie wiem w jakim stopniu to wpływa na zęby dopiero się zaczynam zagłębiać w ten temat

[maggie123]

wczoraj zawitaliśmy ponownie do kancelarii, żeby zapytać o wcześniejszą godzinę (15.30) i niestety nadal jest wolna, więc mamy z Tż problem, czy zmieniać czy nie.
niby 15.30 to dla mnie ciut za wcześnie - nie chcę się spieszyć z tymi wszystkimi przygotowaniami w dniu ślubu, poza tym boję się, że jak weselisko zacznie się ok 18 (bo tak mniej więcej liczymy: godzina Msza, godzina -zyczenia bo ponad 200 osób pewnie na ślubie będzie, dojazd przywitanie to ok. pół godzinki) to czy ludzie ledwo do oczepin nie wytrzymają. no i jeszcze o 16.30 jest już chłodniej, zakładając że będzie ładna pogoda...
argumentem Tż jest spora ilość starszych gości od niego (dziadkowie i ich rodzeństwo), którzy raczej długo nie wytrzymają - tak maks. do 22, więc dla nich byłoby lepiej wcześniej. kolejne "za" wcześniejszą godziną jest duża ilość jedzonka (6 ciepłych dań, z których niestety nie możemy zrrezygnować i możemy tylko zamienić na przystawki zimne a z ceny nie chcą zejść). przeprowadziliśmy wywiad i okazało się, że przy 5 i tej ilości przystawek to jeszcze nam tyyyyle jedzenia zostanie, więc teoretycznie jak wcześniej sie zacznie, to goście więcej zjedzą...

no i nie wiem co robić. ta 16.30 była od początk ustalona i nie chce nic zmieniać, a z drugiej strony to tylko godzina i jak dla częsci rodziny tż to ma być różnica to chyba powinnam ustąpić...
no i nie wiem...

[justenya]

Napisane przez agalbn

zycze wszystkim juz szczesliwym mezatkom wszystkiego dobruskiego na cale zycie no i trzymam kciuki za panny mlode z 9 maja a zwlaszcza za Pokropce -licze na obszerne relacje z dworku anna.

dziękuję ślicznie za życzenia wszystkim LPM, sam ślub to przepiękna sprawa, wesele było świetne, a teraz na bank mogę polecać zespól który nas bawił(bo wcześniej kilkukrotnie pytałam tu o nich na forum, lecz bez echa, bo nikt nie miał z nimi do czynienia) -ORINOKO - są z biłgoraja, grali totalnie bez ograniczeń od 16.00 do samiutkiego rana do 6-tej za cenę 2 tysiów, ale najważniejsze że grają super, bo na żywo, mają fajne aranżacje i czyściutkie wokale, bardzo kulturalnie prowadzą oczepiny i są bardzo komunikatywni (w sensie obgadanie przebiegu zabaw, muzyki, umowy itp. przed).
dziewczyny-cały stres mija w tym dniu jeżeli faktycznie wybór faceta jest właściwy;wszystko inne typu image, pierdółki-wierzcie mi-w tym dniu przestaje sie liczyć. 3mam kciuki za stresujące się panny

[Amira_2007]

Napisane przez Joasia***

Ty i pomachanie słodyczom...oooooj Amirko chyba masz w domu lustro powiększające.... naprawdę nic a nic Ci nie przybyło...co więcej ja bym Cię trochę podtuczyła

Dzieki, juz sama dbam o swoje podtuczanie -bardzo pieczołowicie i systematycznie jem obfite kolacje, unikam warzyw i polewam wszystko majonezem Mam postanowienie poprawy . [/quote]

Napisane przez Joasia***

Śliczne obrączki, dwie są z moich typów ale zrezygnowaliśmy z nich ze względu na ceny i wybraliśmy ciut tańsze
A tort wygląda smakowicie my zdecydowaliśmy że będziemy mieć cały biały z wierzchu a w środku cału ciemny czekoladowo wiśniowy i mam nadzieję że cukiernia naszego lokalu taki nam właśnie zrobi bo jak nie to
Zazdroszczę że już załatwiliście USC

Obrączki przypominają te z Yes (które wpadły nam w oko na początku), są satynowane tylko nie możemy sie zdecydować czy będą wypukłe czy płaskie i czy będzie więcej żółtego czy białego złota. Śmiesznie się porobiło bo o ile ja chciałam na bank płaskie obraczki i z większościa białego złota to teraz skłaniam sie ku tym zaokrąglonym z żóltym, natomiast TŻ przejął moje wczesniejsze typy.
W USC poszło szybko, byłomiło, panie urzędniczki nie krzywiły sie na nas, tylko skasowały 84zł, wypisały wszystkie papiery, dokładnie poinformowały co kiedy i z czym nalezy zrobic i już

Napisane przez Joasia***

I wracam do kuchni bo tż sie niecierpliwi, czeka na naleśniki a ja ty siedzę i siedzę
Miłego wieczorku laseczki

Obie wczoraj miałysmy naleśnikową fazę - ja nasmazyłam ich o nieprzyzwoitej godzinie i wsunęłam ze smakiem

Napisane przez Miira

Edytka kocham Cie właśnie takiego spisu szukałam Kurcze jeśliby to wszystko wziąć ze sobą to by wyszła pokaźna torba .

Ja spakuję niewielka walizkę z moimi rzeczami - z ciuchami na noc, szczoteczki, kosmetyki, nitki, drugie buty, pończochy/rajstopy, żel odświeżający do zbolałych stóp.

Napisane przez koniczyna111

Dziewczyny, a nie wiecie ile kosztuje takie wybielanie? Bo jeśli drogo, to zastanawiam się czy warto inwestować, skoro efekt nie utrzyma sie długo... A poza tym, czy nie osłabia to zębów?

Wybielanie metodą nakładkową kosztuje od kilkuset złotych. Droższe jest wybielanie przy użyciu nakładek i lampy. Skaling czyli piaskowanie nie niszczy zębów - jest nawet polecany jako medoda zwalczająca próchnicę, to dokładne czyszczenie zębów przy pomocy płukanki.

Rozmawiałam niedawno z panią, której dzieci miały wesele w Akropolu - była bardzo zadowolona z jedzenia, obsługi tylko przy rozliczeniach za pokoje trzeba uważać.

[Aania.W]

Napisane przez blondynka77

Koło Kalinki buduje się motel ale dla tirów ma być gotowy pod koniec tego roku - koło września podobno. Sala sliczna, spora, miejsca do tańczenia dużo. Mieliśmy brać Kalinkę ale jak dla mnie to za mało i za ubogo na stołach jest choć sala piękna. Na półmisku 4 połówki jajka wyglądały śmiesznie wg. mnie:P Z reszta wystarczy samemu pojechac w sobotę i zobaczyć.

No właśnie też byłam w sobotę przed weselem i to samo zauważyłam, że przekąski są podawane w małych ilościach , poza tym nie mam nic do zarzucenia sali.

Jeżeli chodzi o wybielanie to moja znajoma miała problemy później z wrażliwością zębów na zimno i ciepło, ale to strasznie, nie mogła nic biedna jest. Dlatego chyba powinno się wziąć to pod uwagę i wybielić odpowiednio wcześnie, ale dentyści pewnie doradzą


---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez justenya

dziękuję ślicznie za życzenia wszystkim LPM, sam ślub to przepiękna sprawa, wesele było świetne, a teraz na bank mogę polecać zespól który nas bawił(bo wcześniej kilkukrotnie pytałam tu o nich na forum, lecz bez echa, bo nikt nie miał z nimi do czynienia) -ORINOKO - są z biłgoraja, grali totalnie bez ograniczeń od 16.00 do samiutkiego rana do 6-tej za cenę 2 tysiów, ale najważniejsze że grają super, bo na żywo, mają fajne aranżacje i czyściutkie wokale, bardzo kulturalnie prowadzą oczepiny i są bardzo komunikatywni (w sensie obgadanie przebiegu zabaw, muzyki, umowy itp. przed).
dziewczyny-cały stres mija w tym dniu jeżeli faktycznie wybór faceta jest właściwy;wszystko inne typu image, pierdółki-wierzcie mi-w tym dniu przestaje sie liczyć. 3mam kciuki za stresujące się panny

Biorę właśnie zespół ORINOKO pod uwagę na własne wesele w przyszłym roku, czekam na płytkę od nich. Cieszę się, że pozytywna opinia
Poza tym jak na razie spodobał mi się zespół Akustic też z Biłgoraja i Salsa Band, ale Salsa już nie ma wolnego terminu.

[miamore999]

kurde dziewczyny jak tak myślę ile to rzeczy trzeba zorganizowac to az mi się odechciewa... ale z waszą pomocą się ida!!!

[Amira_2007]

Napisane przez miamore999

kurde dziewczyny jak tak myślę ile to rzeczy trzeba zorganizowac to az mi się odechciewa... ale z waszą pomocą się ida!!!

Kochana taka organizacja z pomocą Wizażu to czysta przyjemność Dzis idę na poradnię, ciekawe co mnie czeka

[bernadeta85]

ja mam salsę band na swoim

[Aania.W]

Napisane przez bernadeta85

ja mam salsę ban na swoim

Zazdroszczę, bo na nich mi najbardziej zależało

[iwonka861]

Napisane przez blondynka77

Hmmm my jesteśmy nienormalni z przygotowaniami- po tym jak siostrze przygotowalam wesele w 3miesiace - dopiete na ostatni guzik to teraz mi sie wydaje ze mamy duuuzo czasu choc go juz malo-
przygotowania:

• sala weselna- w przygotowaniu - jest od tygodnia zamówiona (nowy lokal wystrój chyba teraz zrobia już, pierwsze wesele w lipcu) wariaci z nas ale mnie przekonało że na terenie ogrodu mają wielki słup od prądu z orgomnym bocianim gniazdem- siedzą te bociany i małych wyczekująPoza tym sala nas zauroczyła, stawka jest rozsądna a jak w lipcu zobaczymy że czegos nam na tym weselu brakuje to dopłacimy trochei już- mam luzik.
• kamerzysta - od 1,5 tygodnia, ale nie wiem czy weźmiemy od nich też fotografa- zobaczymy w tym tygodniu, jak nie to dzwonie do znajomej może ma czas robi świetne fotki
• fryzjerka- od 5 dni zamowiona ( ta u której zawsze sie czesze strzygę itd)
• tipsy licze ze zrobi mi siostra
• wizazystka nie zamowiona jeszcze bo....chcemy slub nie w naszych kosciolach i musimy zalatwic te pozwolenia- a wtedy ustalimy godzine slubu
• mamy jechac bryczkami do kosciola -zamowione przez pania od sali weselnej
• cukiernia na ciasto prawie wybrana - wahamy sie miedzy grela z mełgwi, nina a ciastkarnia Elka z Niemiec. Grela robi super torty wiec ja sie przechylam ku nim Generalnie to samo co w Ambasadorze ale taniej. Wystarczy pogadac co sie chce
• zespół weselny- mamy rozmawiac w sobotę, dziś dzwoniłam i mają wolny termin (mieliśmy zespół wybrany ale terminu juz nie mieli, ale polecili kogoś innego ze znajomych)
• krawcowa na szycie sukni wybrana, juz mnie zna na wylot więc tylko do niej zadzwonie i ciach po krzyku będzie, gorzej z fasonem sukienki ale sie wybieram do salonu na Krasnickie pomierzyc demetriosa bo wypatrzylam model ale nie wiem czy bedzie mi w nim ladnie, bo narazie zmierzylam 1 suknie w Giselle i nie bylam zadowolna z efektu
• umawiam się w tym tygodniu z moja kosmetyczka - czas na regularne oczyszczanie twarzy przed slubem bo jakis dramat mam na buzi

TAKŻE BRAK:

• wybranej sukni dodatkow, butow, bolerka, bizuterii (napewno diadem we włosach - albo mój ze studniówki,albo zabiorę siostrze z jej ślubu - cos pożyczonego hehe),
• garnituru koszuli i musznika, ale to dopiero jak wstepnie wybiore suknię
• wizażystki (wiem która ale problem z godziną)
• kwiatów (wiem gdzie ale nie zamówiony bukiet bo zamówię jak suknię wybiorę dopiero, choć wiem , że chcę klasyczny zwisający)
• zaproszeń, winietek, prezencików dla gości- jak będzie wystrój sali skończony to dopasujemy do wnetrza
• podziękowań dla rodziców
• kościoła zamówionego, nauk
• ? zespołu ? ciasta?
• alhokolu- nie wiem jaka wodke kupic nie mowiac juz o winie ale dzielnie czytam forum
• transportu dla gości, ale to w ramach znajomych sie załatwi pewnie
• fotograf na sesje plenerowa po slubie hmm chcemy poprosic naszego znajomego - ma extra sprzet i robi perfekcyjne zdjecia , ale na slubie i weselu ma sie z nami bawic wiec ma byc gosciem a nie pracowac
• kursu tańca i namiarów na coś sensowanego
• trzeba iśc do dentysty na wybielanie zębów jeszcze- ucieszy się jak mnie znów zobaczy
• aaa muszę usunąć 4 zęby- wszystkie ósemki na raz mi rosną i nie mieszczą się w szczęce
• księgi gości tez brak, ale waham się czy zamówić taką drewnianą czy zrobić samemu coś
• obrączki - musimy zamówić w końcu gdzies gdzie nam zrobią to co chcemy

Iwonka a jak u ciebie z przygotowaniami?

Blondynko77, muszę przyznać, że macie o wiele więcej załatwionych spraw, my mamy tylko:
-zamówioną salę- dom weselny Ola
-zamówioną godzinę w kościele
-zrobione nauki
-zamówiony zespół
-zamówiony kamerzysta i fotograf
-zamówiony fryzjer i makijaż
-zakupiony alkohol
-obrączki też już zakupiliśmy
-mamy starszą i starszego
-mam Pana Młodego
Jeśli o niczym nie zapomniałam, to tyle, jestem w trakcie poszukiwań sukni ślubnej, w piątek idę z mamą "na salony" a w następnym tygodniu mam zamiar już coś zamówić.

Napisane przez MalgosiaM8

Spoko dasz rade, ja nie mam 3/4 tego co Ty masz ale może dlatego że ślub mam we wrześniu Co do Greli too odpowiem poniżej

MałgosiuM8,Blondynka 77, ma tak samo jak my swój ślub we wrześniu

Napisane przez Aania.W

Zazdroszczę, bo na nich mi najbardziej zależało

My również mieliśmy zamiar zamówić Salsa Band, ale za długo się zastanawialiśmy i ktoś nas ubiegł

[Miira]

Skoro już mowa o wybielaniu zębów to ja mogę z czystym sumieniem polecić paski whitestips (takie jak na zdjęciu). Moja koleżanka wybielała nimi zęby i ma teraz bielusieńkie! Kupiłam sobie też i jestem w trakcie kuracji i powiem wam, że parę razy zrobiłam dopiero i już widać dużą różnicę.

[Tenaya24]

Miira Jak dla mnie ten bukiet jest zbyt ciemny, ale jeśli lubisz takie klimaty to nie masz się co zastanawiać, bo jest bardzo elegancki. Jakie to kwiatki??

MistrzyniWKochamCieMisiu Śliczne obrączki Ja też zdecydowałabym się na obrączki z przewagą żółtego złota, choć podobają mi się i takie i takie

Joasia Bardzo ładne zaproszenia i obrączki Nie martw się, na pewno się wyrobicie ze wszystkim

Aania.W i miamore999 Dziewczynki ja planuję ślub również na przyszły rok. Zaczęliśmy szukanie sali na początku tego roku ale jakoś tak się zeszło, że nie zarezerwowaliśmy jeszcze niczego Ale mam nadzieję, że zdążymy i że wcale nie jest za późno
Uffff... cieszę się, że nie jestem sama Myślałam, że tylko ja się tak ociągam

Amira_2007 ja wybrałabym obrączki nr 2
Torcik wygląda smakowicie...

Maria28 mi tam mercedesik się podoba Elegancki wozik no i kolorek ładniutki. My pewnie audi będziemy jechać z racji, że mój TŻ ma hopla na punkcie samochodów tej marki no i mnie tym zaraził

blondynka77 ile kosztuje takie wybielanie ząbków??

maggie123 ja osobiście wolałabym o 16.30 ale z tego co piszesz to może warto przesunąć ślub o godzinkę, w sumie to tylko godzinka...

[edytka27101982]

ja zaczęłam blend a med 3D white od ostatniej miary sukni, bo MASAKRA jak widać przy białej sukience zęby... kamień miałam zdejmowany w lutym/marcu jakoś przy akcji dentysta i jakoś to nie pomogło...
kawy nie pije, petów nie palę... myję zęby często a tak było widać ze szok taki kolor .... brrrrrrrrrrrrrrrr żółty normalnie!

[bubububu]

Napisane przez miamore999

cześć
powiedźcie mi dziewczyny, że już jest za późno na zorganizowanie wesela na sierpień / wrzesień przyszłego roku? Bo ja jestem w tym temacie zupełnie zielona, a pomyśleliśmy z teżetem, że chyba już czas zaczęliśmy od wstępnego ustalenia terminu (j.w.) ale nie wiem, czy to nie jest za późno już oczywiście wiem, że wesele w domu u siebie to można i na jutro zorganizować ale wiecie mi chodzi o jakąś fajną salę, itd. tak normalnie
poratujcie jakaś wiedzą ogólnie miałabym tysiące pytań do was, bo nie wiem od czego zacząć, co i jak, ale nie chcę was zamęczać pytaniami

napewno nie jest za późno

Napisane przez edytka27101982

po ostatniej naszej wizycie w naszym lokalu zasadniczo mogę go odstąpić... tylko ze zaproszenia już poszły i nie mam już ochoty przeżywać wszystkiego od początku....

poszło o dekoracje "za nami" i flakony....
okazało się że lokal ma swoja i nie pozwala zdejmować , zamieniać i jest na amen i koniec,
czyli albo totalna masakra : sztuczne kwiaty na stołach
albo zmiana lokalu
i wystarczyło wjechać do Nałęczowa, jest nowy lokal koło PKS piękny wypasiony ciemniejsza i mniejsza wersja "maciejowej" WOLNE TERMINY NA CAŁE WAKACJE! cennik różny, pani spoko, tylko...
przeboje z rodziną, co to my nie wymyślamy.... że przez głupie dekoracje chcemy wszystko zmieniać.. itp.itd. i się poddaliśmy...
czyli oszczędzam na dekoracji sali... zostanie mi kilkaset złoty na inny weselny wybryk, albo po weselny.
już mi zaczyna wszystko zwisać totalnie,

no nie dziwię się że w nałęczowie są wolne terminy, w sumie bardzo chciałam zarezerwować tamtą salę. byłam tam nawet z rodzicami już oglądać i porozmawialiśmy z tą panią. No ale jak dla mnie to managerka jest beznadziejna. knajpa jest otwarta od sierpnia 2008 a ona w styczniu 2009 przez 3 tygodnie naszych próśb nie potrafiła nam powiedzieć jakie i za ile menu będzie na ten rok,więc niestety nie mogłam czekac w nieskończoność...

[Amira_2007]

Hurra - już po całej poradni, za jednym zamachem zostalismy uświadomieni we wszelkich kwestiach płodności, wykresach i nastawieni antyaborcyjne Jeszcze tylko Dzień Skupienia i możemy biegać po lubelskich kancelariach

[dilys]

hej dziewczynki
ja sie odzywam racej rzadko ale namietnie was podczytuje
mam male pytanie, umowilam sie na czesanie do salonu nicole na jutrzenki? czy ktoras z was zna to miejsce?ma mnie czesac wlascicielka, wlasnie ta nicole, no i sama nie wiem, mam probny w lipcu, slub w sierpniu, no i na razie nikle pojecia co chce na glowie, ale na pewno nie kok, tylko fale i artystyczny nielad
bede wdzieczna za jakies opninie> i jak tam z cenami
buzki

[klementyna1]

Pamietacie jak Wam opowiadałam o tym weselu na 400 osób co tylko 9 osób potwierdziło? Dzisiaj byłam u kucharki i nie przyszło.....10 osób. A tak wszyscy dopisali;p Ale jazda, mówiła, że ledwo jedzenia wysrarczyło;p

Co do zebów ja myje ostatnio ta niebieska pastą white now, chyba to signal... I widze róznicę, ząbki sa bielsze

[blondynka77]

hard core z tymi gośćmi. Powybijałabym normalnie takich cudaczków MOcne nerwy musieli mieć młodzi Ja ze stresu bym ryczała jak bóbr że nikt nie potwierdził i nie chce przyjść i chyba bym zamówiła salę na 15 osób ale ZONK ;D To by dopiero było Jak w moim śnie- że na weselu nie ma co jesć

[karoliinka84]

Napisane przez maggie123

wczoraj zawitaliśmy ponownie do kancelarii, żeby zapytać o wcześniejszą godzinę (15.30) i niestety nadal jest wolna, więc mamy z Tż problem, czy zmieniać czy nie.
niby 15.30 to dla mnie ciut za wcześnie - nie chcę się spieszyć z tymi wszystkimi przygotowaniami w dniu ślubu, poza tym boję się, że jak weselisko zacznie się ok 18 (bo tak mniej więcej liczymy: godzina Msza, godzina -zyczenia bo ponad 200 osób pewnie na ślubie będzie, dojazd przywitanie to ok. pół godzinki) to czy ludzie ledwo do oczepin nie wytrzymają. no i jeszcze o 16.30 jest już chłodniej, zakładając że będzie ładna pogoda...
argumentem Tż jest spora ilość starszych gości od niego (dziadkowie i ich rodzeństwo), którzy raczej długo nie wytrzymają - tak maks. do 22, więc dla nich byłoby lepiej wcześniej. kolejne "za" wcześniejszą godziną jest duża ilość jedzonka (6 ciepłych dań, z których niestety nie możemy zrrezygnować i możemy tylko zamienić na przystawki zimne a z ceny nie chcą zejść). przeprowadziliśmy wywiad i okazało się, że przy 5 i tej ilości przystawek to jeszcze nam tyyyyle jedzenia zostanie, więc teoretycznie jak wcześniej sie zacznie, to goście więcej zjedzą...

no i nie wiem co robić. ta 16.30 była od początk ustalona i nie chce nic zmieniać, a z drugiej strony to tylko godzina i jak dla częsci rodziny tż to ma być różnica to chyba powinnam ustąpić...
no i nie wiem...

Sluchaj nie ma co zmieniac...ja mam slub w tym roku 27.06. na 16:30!wiec zdam ci relacje czy to dobra godzina wytrzymaj jeszcze troche!;-)