spaskudzić można ?

[kasiulekk]

Powiedzcie, dziewczynki, czy mogę spaskudzić sobie pyszczek, jeśli będę uzywała co parę dni innego kremu? Chodzi o to, że ostatnio mam wieeelkie niedobory kasowe, a jestem w posiadaniu morza próbek, co się nazbierały ostatnimi czasy. No i teraz mogłabym wykorzystać ten zapaski, jako, że kremidło mi wyszło. Są to próbeczki różne, nawilżające, p/ zmarszczkowe, ale raczej dla mojej cery przeznaczone. Tylko nie wiem, czy sobie krzywdy nie zrobię takim eksperymentem ?

[Komanka]

Ja tak właśnie robię w "niedoborach kasowych", czyli dość często I nie zauważyłam pogorszenia. Podostawałam bardzo dużo próbek i teraz je muszę powykańczać, bo się przeterminują

[maarta]

a moim zdaniem wlasnie w ten sposob mozna sie nabawic alergii skornych, przeciez wszystkie te kremy to czysta chemia a bombardowanie skory coraz to nowymi kremami na pewno do niczego dobrego nie prowadzi. nawet jesli teraz nic sie nie dzieje to nic nie znaczy, bo skora moze zareagowac po ktorejs tam z kolei zmianie.

[BeataG]

Odzywa się upiorna alergiczka.

Jeśli ktoś ma skłonności do alergii, to właśnie powinien unikać używania ciągle tych samych kosmetyków, bo w końcu mogą wytworzyć się w ogranizmie przeciwciała i dojdzie do alergii. Natomiast używanie na zmianę różnych kosmetyków zmniejsza szanse powstania alergii, bo organizm nie zdąży się przyzwyczaić i wytworzyć przeciwciał.

Natomiast jest inna wada częstych zmian - efekty działania wielu kosmetyków widać dopiero po pewnym czasie. Więc jeśli używa się np. kremu przeciwzmarszczkowego co kilka dni, to na efekty trzeba będzie dłużej poczekać.

Ale jeśli - jak rozumiem - używasz próbek kosmetyków dobranych do swojej cery, to ich działanie pewnie jest podobne, więc nie widzę problemu. Jak od kilku miesięcy stosuję wymiennie różne kremy i alergii (odpukać) nie widać, ale muszę przyznać, że są to głównie kremy hypoalergiczne.

Notabene jeśli chodzi o próbki, panie w perfumeriach i aptekach najchętniej je dają właśnie na "hasło" alergia. No bo nawet te najbardziej niechętne rozumieją, że jak ktoś jest alergikiem, to nie kupi kosmetyku, zwłaszcza drogiego, bez wypróbowania.