2009-06-27, 18:44 | #121 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Oj, dziewczyny w podstawówce nam wszytsko wybaczano. pamietam tanie dresy na okrągło (żwawa ze mnie dziewczyna była, dres wygodny, a tani bo mama musiała mi kupować ciągle nowe bo na mnie ubrań wytrzymałych nie było ponoć...) Potem pamiętam pierwsze dyskoteki i gimnajzum - brokat od stóp do głów był obowiązkowy. I te pierwsze próby makijażu... czarne krechy na oczach... krzywe i za grube, ale kto by się tym przejmował... ahh... No a w LO przprowadziłam się do domku na wsi. Mieszkalam troche na uboczu i jak były roztopy na wiosnę to miałam błotko po kolana. I wtedy zawsze nosiłam najbardziej toporne kozaki jakie sobie można wyobrazić... a moja młodsza siostra ma dobrze teraz. Jak ona poszła do szkoły weszły w modę kolorowe kalosze:P super rzecz ;d
|
2009-06-27, 19:01 | #122 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 482
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
chodziło o pewien artykuł na portalu papilot.
__________________
fashionfashionfashionfashion |
|
2009-06-27, 23:11 | #123 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
|
2009-06-27, 23:14 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 482
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
wizażanki ironizowały na temat niemodnych według artykułu białych staników.
__________________
fashionfashionfashionfashion |
2009-06-27, 23:21 | #125 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
|
2009-06-28, 08:49 | #126 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
czytałam ten artykuł na papilocie... no i byłam trochę zaskoczona :P Nie wiem co się uczepili do tego białego stanika... jako niby straszny grzech modowy... taaa... kolejna która jest strasznie niemodna... ;d
|
2009-06-28, 12:28 | #127 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
|
2009-06-28, 13:21 | #128 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 638
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
No coz... jak czasem patrze na swoje zdjecia z podstawowki, to smiac mi sie chce. Np zestaw z pierwszych kolonii (mialam 7 lat) i... bluzka w kratke (roz z zielenia) + spodnica czerwona w czarne groszki i zolte teniskowki w komplecie z bialymi skarpetkami. Ot zalozylam swoje ulubione ubrania. W 3 klasie mialam koszmarny zolty komplecik : szorty + top. Ten czas dla mojej szafy ogolnie byl straszny, jaskrawozolte i pomaranczowe bluzki z bazarku a do tego paznokcie malowane na jaskrawo. Z przyjaciolka kupilysmy kolorowe lakiery: zolty, pomaranczowy i zielony, a potem chodzilam z roznokolorowymi paznokciami. Pewnie dlatego teraz wiekszosc ubran mam w stomowanych kolorach, wyszalalam sie jako dzieciak
__________________
MAComania mnie dopadla, choroba ciezka, przewlekla i obawiam sie ze nieuleczalna. |
2009-06-28, 13:56 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 13 081
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
bardzo fajne te wasze wspominki usmialam sie jak nigdy nie wiem czy to bylo ale mam nadzieje ze nie tylko ja to pamietam takie kompleciki mini albo krotkie spodenki do tego bluzczka bez rekawow do pepka z takiego gumkowanego materialu (kurcze taka fakture mial zeby maksymalnie obciskac ) w neonowych kolorach kurcze to jedna z niewielu rzeczy ktore mi az tak zapadly w pamiec platform to wam na pewno zazdorscilam mama mi nie chciala kupic;/ ale kolzeanka miala takie spreyowane niebieskie i tak extra wygladala na dyskotekach ach a ja mialam taka sztruksowa plachte niby to koszule czarna w podstwowce a ktorej wygladalam jak batman :P i moje ulubione sztruksy z kieszeniami wezowymi z tylu i te spodnie z rzemieniami na dole i komplecik jeansowy zeby bylo oryginalnie to w odcieniu zielono-zoltym aaaa wiecie co jeszcze sobie przypomnialam ze kazda modnisia na wfie nosila tak dlugie t-shirty zeby nie bylo widac legginsow <albo tak podwijala spodenki > tylko same nogi zeby wygladala jakby miala tylko majtki a z takich nowszych grzechow to jak ze 3 albo 4 lata temu kupilam sobie biale saszki ale to byl hit tyle osob mnie zaczepilalo <mieszkam w nieduzym miescie ok 50 tys i u mnie takich nie bylo > na szczescie porzucilam je z dwa lata temu
o kurcze a wy tez kochalyscie firme 'fruit od the loom' czy jakos tak ? ja mialam 4 bluzy i 3 koszulki chyba niestety dresu nie mialam..a chcialam taki granatowy Edytowane przez LadyI Czas edycji: 2009-06-28 o 14:01 |
2009-06-28, 16:07 | #130 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Wątek super
O sobie pisać nie będę, w sumie w podstawówce popełniałam podobne błędy jak i Wy (choć bardzo jaskrwych kolorów nie nosiłam). Chciałabym natomiast poruszyć kwestię ubioru pewnej nauczycielki z mojego byłego liceum. Przez trzy lata zdązyłam się napatrzeć na bardzo dziwny i niegustowny ubiór tej kobiety, która nie potrafi (a może nie chce?) łączyć odpowiednio kolorów i stylów różnych częsci garderoby. Zwykle wygladała jakby szła na jakiś bal przebierańców... Długie, cygańskie spódnice, jaiechś świecące pasy, szpilki, wiecznie niedopasowane rajstopy, chustka na głowie, nadmiar biżuterii. Normalnie jak choinka. Jestem w posiadaniu jej zdjęcia, ale nie bedzie chyba w porządku tutaj go umieścić, więc opiszę jak odziana była na studniówce. -strój biało czarny - jedyny plus tego ubioru -biała koszulowa bluzka z dekoltem V i rękawach ściąganych w nadgarstkach -na koszuli czarny, obcisły gorset z koronką -jakaś czarna bombkowa, bardzo bufiasta spódnica do kolana -czarne wzorzyste rajstopy, a na nich lateksowe leginsy -czarne szpilki Ale to po prostu trzeba zobaczyc by zrozumieć. |
2009-06-28, 17:41 | #131 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 238
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
mozesz dodac zdjecie tylko zakryj twarz zeby nie bylo widac ;-)
|
2009-06-28, 18:35 | #132 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
|
2009-06-28, 21:30 | #133 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
Przepraszam za wtręt i offtop, ale musiałam. Idę teraz przeprowadzać swój modowy rachunek sumienia. Pozdrawiam.
__________________
pull me down again and guide me into pain ... |
|
2009-06-28, 23:12 | #134 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
Ja dziś wyszłam w białych klapkach i równie białych skarpetkach ale tylko na ogródek, a właściwie z takim zamiarem, bo i tak musiałam wyjść na ulice...dobrze, że na chwile i tuż przed dom. Edytowane przez Vegusia Czas edycji: 2009-06-28 o 23:14 Powód: Dopisek |
|
2009-06-29, 08:00 | #135 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 074
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
i nie czuję się grzesznicą |
|
2009-07-01, 00:11 | #136 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
Ja również często zakładam skarpetki do klapek i na taras czy do ogrodu. |
|
2009-07-13, 17:34 | #137 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Ja swego czasu nosiłam różowo-odblaskowe rybaczki , a za czasów kolonijnych miałam 'piękny', różowy, włochaty sweter
__________________
Mother Tell your children not to walk my way Tell your children not to hear my words |
2009-07-13, 19:45 | #138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 183
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
O Boże, jak pomyślę o moich to mi słabo
-pomarańczowe, odblaskowe rybaczki- wszyscy się śmiali a ja nic , -sandały na koturnach, do tego sportowa bluzka bez rękawów i sportowe spodenki ale siara, -i tutaj mój hit: czarne rurki, brązowe trapery i pomarańczowa bluza. Czułam się wtedy taka outside, jeszcze ten pewny siebie kroczek, tak się bujałam... że też ludzie nie wybuchali śmiechem na mój widok. Echhh... |
2009-07-13, 19:46 | #139 |
Zadomowienie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
dobry temat.
z moich 'cudow' przypomnialy mi sie zolte ogrodniczki, bluzy-koszule Big Stara, podarte na maksa dzinsy (z odprutym paskiem, dolem i kieszeniami), oczywiscie getry (mialam z Krolem Lwem), wczesniej rajstopy i do tego dlugie swetry i np. golf puchaty, a do tego na wierzchu (zeby wszyscy widzieli!) lancuszek zloty, a na nim wisiorek z Bravo z Brianem z BSB. masakra. z takich niedawnych, to moj stroj na Sylwestra - spodniczka szara plisowana, kozaki brazowe i fioletowy blizniak (bluzka + narzutka - kazdy to mial). do tego fryzura J.Lo z 'waiting for tonight' i moj 1. makijaz. spalilam na szczescie wszystkie zdjecia, a klisze wrzucilam do morza. |
2009-07-13, 21:17 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 192
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Mój dzisiejszy. Odznaczające się na tyłku majtki przy zbyt obcisłych rybaczkach. Z lenistwa nie chciało mi się zmieniać. Ale ja chuda ogólnie jestem (choć tylne partie mam dość spore haha), więc może jakoś uszło.
__________________
pull me down again and guide me into pain ... |
2009-07-13, 23:26 | #141 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
|
2009-08-18, 18:06 | #142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
moje -
lata młodosci -wielka flanelowa koszula za duza o jakies 3 rozmairy - buty z ogromnym obcasem i platformą kremowe (nazywalysmy je pikolaki) - i hit sezonu - chodzilam w bezowej koszulce, bezowej kurteczce, bezowych obcslych spodniach i takich bucikach , z daleka musialam wygladac na nagą A w dodatku jestem blondynką. Obecnie tak nie znoszę tego koloru, ze jedyna rzecz w tym kolorze jaką mam to majtki (2 pary). Nawet bezowe biustonosze napawaja mie obrzydzeniem blehhhhhhh
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
2009-08-18, 19:05 | #143 |
live your passion
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 904
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Świetny wątek.
Pora dorzucić coś od siebie... W dzieciństwie - za duża granatowa bluza Star Wars, obcisłe spodnie z miki z takim czymś pod stopę, granatowe adidasy (ala rolnik); krzywo uszyta POLAROWA bluzka bez rękawów, na niej wyszyte wzorki + z tego samego materiału spódnica za kolano, na dole pocięta w frędzelki i jeszcze wiele wiele innych, o których chyba dobrze, że nie pamiętam |
2009-08-19, 09:27 | #144 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 665
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
Beżowa kurteczka, to było to! Pamiętam, że miałam taką ZAMSZOWĄ, na dwa wielkie guziki - koszmarek No i oczywiście ubieranie się od początku do końca na jeden kolor. Ech, myślałam wtedy, że jestem super szykowna
__________________
|
|
2009-08-19, 10:11 | #145 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 194
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
wstyd się przyznać... jako nastolatka wszystko kupowałam w jak najmniejszym rozmiarze, wciskałam się w ubrania bo myślałam że w mniejszym wyglądam szczuplej
__________________
|
2009-08-19, 13:00 | #146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
hahahaha moja też była zamszowa tylko guzików więcej
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
2009-08-19, 13:55 | #147 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 446
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
Piankowe koturny tez miałam haha xD Jak w Lipcu weszłam do CCC i zobaczyłam te piankowe japonki na koturnie to od razu mi sie moje przypomnialy... A i z takich "niedoszłych" wpadkek to moja mama uwielbia spódnice... To była chyba wiosna i się bardzo obie śpieszyłyśmy mamuśka założyła rajtki i bluzke a o spódnicy zapominiała... Co to by było gdyby nie ja... Uświadomiłam ją gdy zeszła na dół a ja na nią czekałam... A w przedszkolu na w-f ie(jeśli to tak można było nazywać) wszystki dziewczyny zawiązywały sobie bluzki na pęk żeby było widać brzuch haha.. co to wtedy było
__________________
Namaluj tęczę ołówkiem. Mów mi Malina
Edytowane przez Inv3ntion Czas edycji: 2009-08-19 o 14:15 |
|
2010-06-12, 13:33 | #148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
przypomnialo mi się tak przy tych upalach, jak cale jedno lato chodzilam w zimowych butach za kostkę (do dlugich spodni)
dno
__________________
należy kochac rzeczywistość, a nie urojenia... Przerzuć kartkę, zaryzykuj, bądź dziwakiem
Nie idź ścieżką, własną depcz, otwórz głowę Zanim powiesz, zrozum, bądź Nigdy nie burz, buduj, twórz Smakuj, milcz, myśl i czuj |
2011-05-21, 11:58 | #149 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: WWa
Wiadomości: 208
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Swietny watek Ja bardziej a propos bledow: kupuje za malo basicow, wiec ciagle mam wrazenie, ze nie mam w co sie ubrac.
Kiedys ubieralam sie masakrycznie ]] |
2011-05-21, 12:14 | #150 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze Modowe Grzeszki
Cytat:
Generalnie ostatnio zaczęłam bardziej dbać o komponowanie ubrania (fasony, kolory) i dzięki temu lepiej się czuję, jak wychodzę z domu. |
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.