Tarnowskie Panny Młode

[magdzia33]

Napisane przez jadira

magdzia ... a moze dwu-członowe nazwisko hmmm?

no wlasnie nie wiem, mysle intensywnie... z jednej strony chcialabym dwa, ludzie znaja mnie z mojego nazwiska, a z drugiej strony fajnie jest miec jedno, meza... a Ty jak robisz??

[Emir1994]

"P.S dziewczyny.. przypomnialo mi sie jak bylismy w USC, wtedy urzędniczka mowila o formalnosciach jakich trzeba dopelnic pozniej w zwiazku ze zmiana stanu cywilnego i nazwiska. Macie o tym jakies pojecie? Slyszalam ze jest duzo formalnosci, ale kiedy, co i jak to nie mam pojęcia\;/"

USC to pikuś, mały pikuś - tam się szybko załatwia.
Dużo formalności to masz po ślubie jak musisz wszystkie dokumenty zmieniać

[jadira]

Emir coś mi sie obilo o uszy ze biegania jest co niemiara:/ kobiety to mają pod górkę cale zycie magdzia ja przyjme nazwisko TZta, nie mialam nigdy wątliwosci co do tego bo moje mi sie nie podoba przemysl sprawę... a rozmawialas z narzeczonym o tym? Moze on Ci jakos doradzi, mowie Ci pogadajcie!

P.S dziewczyny, kupujecie moze tablice na samochod? Z jakims napisem ... jesli tak to gdzie na allegro czy w sklepie?

[LoczeK83]

Mletfyk nie mam pojęcia jak tam jest z cenami..będę tam dopiero pod koniec sierpnia.. ale jak byliśmy tam 3 lata temu ze znajomymi i kolega kupował tam wtedy całe ubranko.. to byli całkiem zadowoleni z cen.. na pewno nie przepłacili.. a wybór dużo lepszy niż w Tarnowie...

[magdzia33]

Napisane przez jadira

Emir coś mi sie obilo o uszy ze biegania jest co niemiara:/ kobiety to mają pod górkę cale zycie magdzia ja przyjme nazwisko TZta, nie mialam nigdy wątliwosci co do tego bo moje mi sie nie podoba przemysl sprawę... a rozmawialas z narzeczonym o tym? Moze on Ci jakos doradzi, mowie Ci pogadajcie!

P.S dziewczyny, kupujecie moze tablice na samochod? Z jakims napisem ... jesli tak to gdzie na allegro czy w sklepie?

moj narzeczony powiedzial, ze uszanuje moja kazda decyzje, i licz tu na chlopa jadira, ja zamawialam tablice na allegro, mamy swoje imiona i seduszka, zaplacilam 14 zlotych za 2 sztuki plus przesylka, nie wiem, czy to duzo, czy alo, ale od razu wiedzialam, ze tablice beda z naszymi imionami

[Mletfyk]

Napisane przez jadira

magdzia ... a moze dwu-członowe nazwisko hmmm?

Ja biorę nazwisko TZta. Moje rodowe jest samo w sobie długie, imiona też nie należą do najkrótszych, więc jak bym miała mieć dwuczłonowe, to chyba by mnie w urzędach znienawidzili.Ale każda podejmuje swoją decyzję i moim zdaniem najważniejsze by Mąż to akceptował

Co do urzędów, to dobija mnie fakt iż na wszystko trzeba czekać...
A nie wiecie przypadkiem czy skoro mój TZ się tu urodził itd. to też potrzebuje z USC ten skrócony akt urodzenia czy normalnie i bez tego załatwimy formalności?

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez jadira

A ja dzisiaj kupilam kieliszki do szampana na stół dla mnie i TZta, kupilam tez na ebayu figurke na tort i torebke (torebka bardzo tania wiec co mi tam)

Figurka fajna, ale na kolana totalnie rzuciły mnie kieliszki no i oczywiście cudna torebunia -jak możesz to zdradź gdzie je kupiłaś...

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez zaaaabcia

moja fruzurka ( zaryz tego co bedzie w dniu slubu )
buciki i obraz

Zgodzę się z dziewczynami,że włosy masz prześliczne. Co do fryzurki to ja bym jednak upięła, bo nie znoszę jak włosy mi smyrają kark , ale jeśli będzie Ci tak wygodnie to sooper - najważniejsze żebyś Ty się w nich dobrze czuła.

Obraz cudny - też myślimy o tym motywie, choć dopiero tutaj pierwszy raz zetknęłam się z obrazem w czasie ślubu (tak samo jak z tym,że po ślubie zostawia się bukiet PM w Kościele) Uważam,że z obrazem to fajna tradycja - przynajmniej ten będzie Wam zawsze przypominał ten szczególny dzień

[jadira]

Mletfyk torbunie kupilam tutaj kosztowala 2funty z kawalkiem (bo to z CHIN) wiec taniocha, mysle ze do Polski tez by sprzedawca dal rade wyslac http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...m=250462134916
kieliszki natomiast kupowalam u mnie w miescie w UK bo na allegro nie udalo mi sie takich znalezc.
Aha jesli moge Ci podpowiedziec to ladne i tanie garnitury sa w Swicie chyba na 2 pietrze za calosc tj. garnitur, kamizelke z musznikiem, skarpety, koszula dodadkowa z krotkim rekawem, krawat (oprocz butow) zaplacilismy ponad 800zl a pasek dostalismy gratis. Buty kupilismy w Wojasie (maja stoisko pasażu w Carrefurze), one akurat duzo wyniosly bo 300zl ale mozna spokojnie znalezc tansze tyle że moj Tz mial juz upatrzony wzor i zanim kupil to przeszedl cala Galerie Krakowska i Galerie Kazimierz w Krakowie, az w koncu kupil w Tarnowie
Jesli chodzi o tablice to tez myslalam zeby zamowic na przod z imionami a do tylu cos smiesznego np. Game Over albo Teraz albo nigdy lub Cierp ciało jak chcialo, lub No i sie zaczęlo

[LoczeK83]

A powiedzcie mi czy wy dajecie gościom przy wyjściu alkohol?? Bo ostatnio jak bylismy u znajomych i coś o tym napomkneliśmy to nam powiedzieli że chyba zgłupieliśmy.. że teraz sie juz praktycznie nie daje alkoholu.. Noi własnie się teraz zastanawiam co z tym alkoholem.. czy dawać same placki..

[jadira]

Loczek- zdecydowanie nie, placuszek wystarczy.. Mysle ze dawniej to byl standard wodka i ciasto, teraz coraz mniej osob porywa sie na cos takiego (tak przynajmniej mi sie wydaje..)

[zaaaabcia]

Napisane przez Mletfyk

?



Zgodzę się z dziewczynami,że włosy masz prześliczne. Co do fryzurki to ja bym jednak upięła, bo nie znoszę jak włosy mi smyrają kark , ale jeśli będzie Ci tak wygodnie to sooper - najważniejsze żebyś Ty się w nich dobrze czuła.

Obraz cudny - też myślimy o tym motywie, choć dopiero tutaj pierwszy raz zetknęłam się z obrazem w czasie ślubu (tak samo jak z tym,że po ślubie zostawia się bukiet PM w Kościele) Uważam,że z obrazem to fajna tradycja - przynajmniej ten będzie Wam zawsze przypominał ten szczególny dzień

dziekuje slicznie
jesli chodzi o fryzurke to ja osobiscie czuje sie w niej swietnie takze tak jak piszesz to najwazniejsze

ciesze sie ze obraz sie podoba
u nas tez zostawia sie bukiet pani mlodej ale zazwyczaj robi sie tak ze swiadkowa ma drugi skormniejszy bukiet i zostawia sie wlasnie swiadkowej a pani mloda ma do konca swoj taka lekka podmiana

[kraven]

Cześć dziewczyny. dawno minei nie było. Ale w między czasie skończyłam szczęśliwie studia i mam teraz ostatnie wakacje w życiu.
Mam kilka pytań - na czym polegają dni skupienia dla narzeczonych i kto składa podpis na tej kartce?
Kolejne to czy druga rozmowa w Parafii ma jakieś określone ramy czasowe czy może się już odbyć w dowolnym czasie przed ślubem?
I ostatnie - w którym urzędzie stanu cywilnego załątwia się formalności - w tym w którym było się zgłaszaym po urodzeniu czy w tym które jest na terenie obecnego zameldowania??
Prosze o pomoc

[jadira]

kraven gratulacje! Dni skupienia...hmm podobno to jest cos w stylu mszy, u nas proboszcz prosil zebysmy to 'zaliczyli' z tego wzgledu ze mamy poradnie i kurs zrobiony zagranica, ale nie jest on wymagany przez wszystkie parafie. Podpis sklada chyba osoba ktora prowadzi te dni skupienia/ksiądz. W kazdym razie proboszcz powiedzial nam tak: dobrze by bylo gdybyscie to sobie jeszcze zrobili ale jesli nie bedziecie tego miec to oczywiscie slub sie i tak odbedzie.
Co do drugiej rozmowy- mysmy mieli pierwsza 2 miesiace przed slubem a druga musi byc z miesiecznym odstepem czasu wiec u nas druga bedzie tydzien przed slubem z tego co sie orientuje to ksiadz bedzie Wam zadawal pytania typu: gdzie bedziecie mieszkac po slubie itp.
Co do USC to nie jestem pewna, mysmy sie obydwoje urodzili w Tarnowie i tu mieszkalismy wiec poszlismy na Gumniska.

Żaabcia co do bukietu to masz racje, w kwiaciarni poprosilam o troche skromniejszy drugi bukiet/ten dla swiadkowej/ mój chcialam ze stroczykow ktore nie naleza do najtanszych kwiatow wiec ten drugi bedzie uboższy, w koncu i tak go zostawiamy w kosciele

[kraven]

Dziękuje

[zaaaabcia]

Napisane przez kraven

Mam kilka pytań - na czym polegają dni skupienia dla narzeczonych i kto składa podpis na tej kartce?
Kolejne to czy druga rozmowa w Parafii ma jakieś określone ramy czasowe czy może się już odbyć w dowolnym czasie przed ślubem?

tak jak pisze jadira dni skupienia polegaja na tym ze najpierw jest msza sw a pozniej prowadzona jest rozmowa z ks lub z zwykla osoba ... my wlasnie tego nie mamy zrobionego ... ks powiedzial ze jak sie wyrobimy to zeby isc ale jak nie pojdziemy to problemu nam nie bedzie robil

jesli o druga rozmowe chodzi .. to ks bedzie zadawal wam podobne pytania jak przy spisywaniu protokolu ... bedzie pytal was czy rozumiecie slowa przysiegi ... czy jestescie w stanie wychowac swoje dzieci itp ...

Napisane przez jadira

Żaabcia co do bukietu to masz racje, w kwiaciarni poprosilam o troche skromniejszy drugi bukiet/ten dla swiadkowej/ mój chcialam ze stroczykow ktore nie naleza do najtanszych kwiatow wiec ten drugi bedzie uboższy, w koncu i tak go zostawiamy w kosciele

oo a Ty bedziesz miala bukiet ze storczykow?
bo ja chcialam z frezji albo storczykow wlasnie i mi powiedzieli ze nie jest do wykonania

[kraven]

ja bym chciała z frezji i storczyków - mówisz że to niewykonalne ?

[LoczeK83]

zależy kiedy bedzie ślub.. jak ja byłam w kwiaciarni to mi Pani powiedziała, że teraz jest mało storczyków..ale w październiku bez problemu mi zrobi z nich bukiet... chyba że jest jeszcze problem z frezjami.. ale ja o frezje nie pytałam.

[jadira]

zaabcia zawsze marzyl mi sie bukiet ze storczykow, najlepiej jasnych. Storczyki pojawiaja sie na wrzesien byc moze dlatego jest ciezej je odstac, a zapytaj w innej kwiaciarni, przeciez musza cos miec (jakąs inna odmiane..) Podobny problem mam ja bo w kwiaciarni gdzie bede robic bukiet jeszcze nie jets pewne ktore storczyki będą, chcialam jasne więc sa dwie opcje : albo takie większe lekko rozowe z rożowymi środkami, albo calkiem biale/kremowe i troche mniejsze od tych pierwszych. Bardziej zalezy mi na tych rozowych ale co zrobić;( moze sie pojawią. Bukiet napewno bedzie skromny w formie kulki ewentualnie gdzieniegdzie listki.
Na moja fryzure probna mama pozwolila mi uciac storczyka doniczkowego i powiem Wam ze calkiem ladnie sie prezentuje. Zalączam Wam moj probny fryz (coprawda byl robiony tylko 30 min a ten slubny ma trwac ok 2h, dlatego tez widac troche wystające wsuwki, wiec na to nie patrzcie). Fryzura jest w sumie skromna ale o to chodzilo... wlosy spiete na bok +2 storczyki mnie tam więcej nie potrzeba

[zaaaabcia]

Napisane przez kraven

ja bym chciała z frezji i storczyków - mówisz że to niewykonalne ?

no wlasnie pani ktora robi mi bukiet powiedziala ze roz + frezja jest niewykonalne bo to kwiaty kwiecien - maj .. ale patrze teraz i na necie pisze

Okres kwitnienia Zależnie od pory siewu i sadzenia bulw. Obecnie dzięki preparowaniu bulw w okresie spoczynku frezje są dostępne przez cały rok.

hmm cos mi to nie gra ... jesli o stroczyki chodzi to nie wiem bo nie pytalam

a ja chcialam taki bukiecik ( numer 1 ) tylko ze kremowe roze i biale frezje 2 i 3 tez mi sie podobaja wsumie

[zaaaabcia]

i jeszcze 3

[jadira]

zabcia bukiety z roz sa piekne .... sliczne bukiety wkleilas (ale o i ile dobrze widze numer 3 przez pomylke wkleilas taki sam jak 2) w kazdym razie wiem o co chodzi Ci.

[kraven]

Bukiety piękne!!! Będe się musiała dogadać z moją Panią kwiaciarką o te kwiaty. Słuchajcie co rusz wychodzą mi coraz to nowe problemy. Otóż okazuje się że będziemy mieć dwie świadkowe bo kolega nie może. I tu mam problem jak zrobić z bukietami?? Chyba obu mam zapewnić bukiet prawda?? I teraz który zostawić w kościele?? Wiem że to moze nie jest problem ale nigdy się nie spotkałam z tym żeby były 2 świadkowe
A i jeszcze jedno w jakich cenach plasuje sie fryzura próbna w profesji?

[LoczeK83]

kraven ja słyszałam o ślubie gdzie gdzie były dwie świadkowe... rzadko się to zdarza.. ale się zdarza także nie masz się czym przejmować .. co do bukietów to chyba obie Panie powinny mieć.. bo dziwnie to będzie wyglądać jak tylko jedna będzie stała z bukietem, a druga bez.. najlepiej zrób im takie same bukiety.. i zostawisz w kościele jeden z nich.. Ja robię bukiet w Adrii na Lwowskiej... Pani mi powiedziała że za mój bukiet 120-140 zł, a bukiet dla świadkowej ok.50 zł.

jadira gdzie robisz włoski??... bardzo ładna, elegancka i delikatna fryzurka

[jadira]

Loczku dziekuje Fryzure robie u mojej ulubionej fryzjerki, dawniej pracowala na os. Zielonym a pozniej otwarla swoj salon na al. jana Pawla obok pizzerni desperado. Przynajmniej mam blisko

[paanti]

Napisane przez magdzia33

zdjec z przymiarki nie mam, bo stwierdzilam, ze zrobie tydzien przed weselem, jak bede odbierac sukienke, wtedy juz bedzie idealna

hihihi sprytnie to czekamy do ostatniej

Napisane przez jadira

Jasne tyle że jest to brytyjski e-bay
Tu jest aukcja z figurką:
http://cgi.ebay.co.uk/Reaching-Bride...3A1%7C294%3A50

Tu sa wszystkie aukcje z figurkami moze cos Ci wpadnie w oko:
http://shop.ebay.co.uk/?_from=R40&_t...All-Categories

A przypomnij kiedy masz slub? Ja mam 12.09. i jezeli znajde chetnego to sie pozbęde mojej figurki, a jesli sie chetny nie znajdzie to zostawie na pamiatkę Widzialam kiedys na allegro podobne figurki w sumie cenowo wychodzilo na to samo, z jednej strony szkoda pieniedzy no ale... co tam... chcialam ja miec, podobala mi sie i kupilamnie mozna sobie wiecznie wszystkiego odmawiac (ja sobie tak wszystko tlumacze heheh).

P.S dziewczyny.. przypomnialo mi sie jak bylismy w USC, wtedy urzędniczka mowila o formalnosciach jakich trzeba dopelnic pozniej w zwiazku ze zmiana stanu cywilnego i nazwiska. Macie o tym jakies pojecie? Slyszalam ze jest duzo formalnosci, ale kiedy, co i jak to nie mam pojęcia\;/

Napisane przez jadira

magdzia ... a moze dwu-członowe nazwisko hmmm?
panti na allegro jest juz coraz wiecej tych figurek http://www.allegro.pl/item684101758_..._slub_hit.html
jest w czym wybierac tylko te ceny:/

właśnie lookałam na allegro i takich ładnych nie widziałam teraz już wiem dlaczego zaraz zerkne na stronkę dzięki bardzo
ja ślub mam w grudniu dokładnie 5 grudnia więc zdecydowanie po tobie to sie dogadamy ewentualnie po twym jakby cuś
co do formalności to faktycznie sporo bo trzeba zmienić : dowód, prawojazdy jesli masz, zgłosić do Uzędu Skarbowego zmianę stanu cywilnego i podać czy masz rozdzielność majątkowa czy nie - czytaj wybrać formę rozliczenia podatku po ślubie, zmiana paszportu wchodzi w grę, ewentualnych innych dokumentów typu imienne kart okreowe o
itp, niektórzy ponoć pracodawcy wymagaja zmiany dyplomu ale to jakies ploty chyba są.

Napisane przez magdzia33

no wlasnie nie wiem, mysle intensywnie... z jednej strony chcialabym dwa, ludzie znaja mnie z mojego nazwiska, a z drugiej strony fajnie jest miec jedno, meza... a Ty jak robisz??

ja np zmieniam na męża - dla mnie to było bardzo naturalne - tak robila moja babcia , mama czemu ja mialabym sie wybic...poza tym dla mnie ma to wymiar symboliczny

Napisane przez LoczeK83

A powiedzcie mi czy wy dajecie gościom przy wyjściu alkohol?? Bo ostatnio jak bylismy u znajomych i coś o tym napomkneliśmy to nam powiedzieli że chyba zgłupieliśmy.. że teraz sie juz praktycznie nie daje alkoholu.. Noi własnie się teraz zastanawiam co z tym alkoholem.. czy dawać same placki..

my naprzyklad wogole nie myslimy dawac plackow...jakos tak sie wybijamy...nie wiem jak to moja rodzinka przyjmie ale my wolelibysmy chyba cos innego dac gosciom w podziekowaniu za przybycie- polowa naszych rodzin ma nadwage i podejrzenie cukrzycy ,,,moj tz jest lekarzem ja teraputa - zle by mi bylo z tym ze gwozdz do trumny daje gosciom...choc boje sie reakci mojej mamy np .... ze jak to bez ciast...

Napisane przez zaaaabcia

dziekuje slicznie
jesli chodzi o fryzurke to ja osobiscie czuje sie w niej swietnie takze tak jak piszesz to najwazniejsze

ciesze sie ze obraz sie podoba
u nas tez zostawia sie bukiet pani mlodej ale zazwyczaj robi sie tak ze swiadkowa ma drugi skormniejszy bukiet i zostawia sie wlasnie swiadkowej a pani mloda ma do konca swoj taka lekka podmiana

tez mam taki plan albo zrobic dwa identyczne bukiety - oddac swoj ...a przejac od swiadkowej jako juz malzeński

Napisane przez kraven

ja bym chciała z frezji i storczyków - mówisz że to niewykonalne ?

to chyba zalezy od terminu slubu...bo ja widzialam piekne i z jednych i z drugich bukiety

Napisane przez jadira

zaabcia zawsze marzyl mi sie bukiet ze storczykow, najlepiej jasnych. Storczyki pojawiaja sie na wrzesien byc moze dlatego jest ciezej je odstac, a zapytaj w innej kwiaciarni, przeciez musza cos miec (jakąs inna odmiane..) Podobny problem mam ja bo w kwiaciarni gdzie bede robic bukiet jeszcze nie jets pewne ktore storczyki będą, chcialam jasne więc sa dwie opcje : albo takie większe lekko rozowe z rożowymi środkami, albo calkiem biale/kremowe i troche mniejsze od tych pierwszych. Bardziej zalezy mi na tych rozowych ale co zrobić;( moze sie pojawią. Bukiet napewno bedzie skromny w formie kulki ewentualnie gdzieniegdzie listki.
Na moja fryzure probna mama pozwolila mi uciac storczyka doniczkowego i powiem Wam ze calkiem ladnie sie prezentuje. Zalączam Wam moj probny fryz (coprawda byl robiony tylko 30 min a ten slubny ma trwac ok 2h, dlatego tez widac troche wystające wsuwki, wiec na to nie patrzcie). Fryzura jest w sumie skromna ale o to chodzilo... wlosy spiete na bok +2 storczyki mnie tam więcej nie potrzeba

piekna fryzurka

Napisane przez LoczeK83

kraven ja słyszałam o ślubie gdzie gdzie były dwie świadkowe... rzadko się to zdarza.. ale się zdarza także nie masz się czym przejmować .. co do bukietów to chyba obie Panie powinny mieć.. bo dziwnie to będzie wyglądać jak tylko jedna będzie stała z bukietem, a druga bez.. najlepiej zrób im takie same bukiety.. i zostawisz w kościele jeden z nich.. Ja robię bukiet w Adrii na Lwowskiej... Pani mi powiedziała że za mój bukiet 120-140 zł, a bukiet dla świadkowej ok.50 zł.

jadira gdzie robisz włoski??... bardzo ładna, elegancka i delikatna fryzurka

ja popieram ten pomysl z bukiecikami identycznymi - mysle ze bedzie ladnie wygladac

[midnite]

Cześć Dziewczyny
My jesteśmy w trakcie rozdawania zaproszeń i załatwiania miliona różnych spraw. Zważywszy na to że ja mieszkam w tygodniu w Krakowie to łatwo nie jest. W ten weekend byłam na weselu i malowały mnie panie z Tu Viso. Powiem szczerze że mam mieszane uczucia. Panie bardzo miłe i sprawiają wrażenie kompetentnych, jednak kiedy pani zaczęła nakładać podkład zapytałam czy nie będzie mnie przemywała, po czym oda dopiero zapytała "ale pani jest zmyta, tak?" akurat wcześniej użyłam mleczka do demakijażu, ale myślałam ze profesjonalna kosmetyczka ma jakieś swoje specyfiki aby zmatowić i przygotować skórę do nakładania kosmetyków. Panie zapytały jaki kolor mam sukienki i oczywiście im pokazałam, kolor to intensywny czerwony więc panie zdecydowały że do moich szaro niebieskich oczu wybrały kolor granatowy ale wyszedł niebieski i to raczej jasny... Powiedziałam także, że nie chcę wysoko wymalowanych cieni bo sama mocno podkreślam oczy ale generalnie czarną kreską lub ciemnymi cieniami, ale denerwuje nie jak mi cień wychodzi wysoko. Niestety mimo to pani wymalowała mnie dość wysoko i w rezultacie prosiłam, aby mi to trochę rozjaśniła. Co do podkładu to było OK bo choć mam cerę z problemami, dużo udało się im zatuszować, choć na co dzień nie maluję się mocno mojemu TŻ się podobało. Wiem że w sobotę był straszliwy upał i przy takich temperaturach makijaż spływa bardzo szybko, jednak już ok godz 22 (a może troszke wcześniej) musialam sobie we własnym zakresei majkijaż poprawiać i tuszować niedoskonałości które znowu zaczęły się spod makijażu wyłaniać. Nie mówiąc już o oczach. Suma sumarum spodziewałam się czegoś lepszego jednak tak jak wspominałam upał był niesamowity i nie wiem jak trwałe musiały by być kosmetyki aby przetrwały. Byłam mocno zdecydowana na te panie na makijaż ślubny ale teraz muszę jeszcze raz się zastanowić
Pozdrawiam

[paanti]

Napisane przez midnite

Cześć Dziewczyny
My jesteśmy w trakcie rozdawania zaproszeń i załatwiania miliona różnych spraw. Zważywszy na to że ja mieszkam w tygodniu w Krakowie to łatwo nie jest. W ten weekend byłam na weselu i malowały mnie panie z Tu Viso. Powiem szczerze że mam mieszane uczucia. Panie bardzo miłe i sprawiają wrażenie kompetentnych, jednak kiedy pani zaczęła nakładać podkład zapytałam czy nie będzie mnie przemywała, po czym oda dopiero zapytała "ale pani jest zmyta, tak?" akurat wcześniej użyłam mleczka do demakijażu, ale myślałam ze profesjonalna kosmetyczka ma jakieś swoje specyfiki aby zmatowić i przygotować skórę do nakładania kosmetyków. Panie zapytały jaki kolor mam sukienki i oczywiście im pokazałam, kolor to intensywny czerwony więc panie zdecydowały że do moich szaro niebieskich oczu wybrały kolor granatowy ale wyszedł niebieski i to raczej jasny... Powiedziałam także, że nie chcę wysoko wymalowanych cieni bo sama mocno podkreślam oczy ale generalnie czarną kreską lub ciemnymi cieniami, ale denerwuje nie jak mi cień wychodzi wysoko. Niestety mimo to pani wymalowała mnie dość wysoko i w rezultacie prosiłam, aby mi to trochę rozjaśniła. Co do podkładu to było OK bo choć mam cerę z problemami, dużo udało się im zatuszować, choć na co dzień nie maluję się mocno mojemu TŻ się podobało. Wiem że w sobotę był straszliwy upał i przy takich temperaturach makijaż spływa bardzo szybko, jednak już ok godz 22 (a może troszke wcześniej) musialam sobie we własnym zakresei majkijaż poprawiać i tuszować niedoskonałości które znowu zaczęły się spod makijażu wyłaniać. Nie mówiąc już o oczach. Suma sumarum spodziewałam się czegoś lepszego jednak tak jak wspominałam upał był niesamowity i nie wiem jak trwałe musiały by być kosmetyki aby przetrwały. Byłam mocno zdecydowana na te panie na makijaż ślubny ale teraz muszę jeszcze raz się zastanowić
Pozdrawiam

oj...a ja już byłam tak ucieszona i zdecydowana na panie z Tuo Visto...a może to kwestia tego ktora robila ci makijaz bo rozumiem ze sa dwie.... ?

[LoczeK83]

no to ja też mam problem... chociaż widome.. jednej osobie spasuje innej nie.. chociaż wątpliwości cały czas miałam.. mimo że termin u Pań mam zaklepany.. no bo trochę dziwne że Panie nie maja swojego salonu.. noi jeszcze to że tutaj na forum zareklamowała je jakaś dziewczyna (chyba jakaś Iwona o ile dobrze pamiętam), która nigdy wcześniej się nie wypowiadała.. może to któraś z nich sobie reklame zrobiła.. a jak się ktoś zapytał czy te panie maja jakieś dyplomy.. to tamta się chyba trochę zirytowała i odpowiedziała ze kosmetyczka to może robić depilacje czy coś takiego.. a makijaż to tylko wizażystka.. Makijaż Jadiry mi się podobał.. dlatego zamówiłam sobie termin.. najgorsze jest to że nie znam się na profesjonalnych makijażach i kosmetykach jakie powinny być do nich używane.. na pewno Loreal i tym podobne firmy nie nadają sie do tego bo używam ich na codzień i nie są jakoś nadzwyczaj trwałe... umowie się na probny... a wrazie czego może trzeba jeszcze gdzies indziej termin zaklepać..

[midnite]

Ja też się nie znam dlatego nikomu nie odradzam. Piszę tylko jakie były moje odczucia ale i tak najlepiej sprawdzić i samemu się przekonać

[Emir1994]

Napisane przez LoczeK83

no to ja też mam problem... chociaż widome.. jednej osobie spasuje innej nie.. chociaż wątpliwości cały czas miałam.. mimo że termin u Pań mam zaklepany.. no bo trochę dziwne że Panie nie maja swojego salonu.. noi jeszcze to że tutaj na forum zareklamowała je jakaś dziewczyna (chyba jakaś Iwona o ile dobrze pamiętam), która nigdy wcześniej się nie wypowiadała.. może to któraś z nich sobie reklame zrobiła.. a jak się ktoś zapytał czy te panie maja jakieś dyplomy.. to tamta się chyba trochę zirytowała i odpowiedziała ze kosmetyczka to może robić depilacje czy coś takiego.. a makijaż to tylko wizażystka.. Makijaż Jadiry mi się podobał.. dlatego zamówiłam sobie termin.. najgorsze jest to że nie znam się na profesjonalnych makijażach i kosmetykach jakie powinny być do nich używane.. na pewno Loreal i tym podobne firmy nie nadają sie do tego bo używam ich na codzień i nie są jakoś nadzwyczaj trwałe... umowie się na probny... a wrazie czego może trzeba jeszcze gdzies indziej termin zaklepać..

Kompletnie nie znam na makijażu - to ,.że nie mają salonu w sumie dla mnie normalne(może dlatego że sam prowadzę dział. gosp.).
W ten sposób nie muszą na początku ponosić dużych kosztów wynajęcia lokalu, opłat za media itd.
Pewnie jak sobie wyrobią markę to taki salon powstanie.
Jak powiada mój kumpel(właściciel hotelu i pubu w Krakowie) są dwie metody wejścia na rynek:
1. ostra - wtedy trzeba mięć dużo pieniędzy. Reklama, marketing wszystko wyposażone na tip-top (można szybko zacząć dużą kasę zarabiać ale można też popłynąć - tutaj najmniejsza wpadka jest bardzo widoczna)

2. łagodna - tutaj nakłady finansowe dużo mniejsze - powoli zbiera się doświadczenie, nie trzeba być super wyposażonym - wszystko w swoim czasie.

On wybrał tą drugą metodę, zaczął od stworzenia prywatnego eleganckiego akademiku, po ok. 2 latach przekształcił go w hotel. Ja również wybrałem tą drugą opcję ;-)

[wojtu28]

Napisane przez midnite

Cześć Dziewczyny
My jesteśmy w trakcie rozdawania zaproszeń i załatwiania miliona różnych spraw. Zważywszy na to że ja mieszkam w tygodniu w Krakowie to łatwo nie jest. W ten weekend byłam na weselu i malowały mnie panie z Tu Viso. Powiem szczerze że mam mieszane uczucia. Panie bardzo miłe i sprawiają wrażenie kompetentnych, jednak kiedy pani zaczęła nakładać podkład zapytałam czy nie będzie mnie przemywała, po czym oda dopiero zapytała "ale pani jest zmyta, tak?" akurat wcześniej użyłam mleczka do demakijażu, ale myślałam ze profesjonalna kosmetyczka ma jakieś swoje specyfiki aby zmatowić i przygotować skórę do nakładania kosmetyków. Panie zapytały jaki kolor mam sukienki i oczywiście im pokazałam, kolor to intensywny czerwony więc panie zdecydowały że do moich szaro niebieskich oczu wybrały kolor granatowy ale wyszedł niebieski i to raczej jasny... Powiedziałam także, że nie chcę wysoko wymalowanych cieni bo sama mocno podkreślam oczy ale generalnie czarną kreską lub ciemnymi cieniami, ale denerwuje nie jak mi cień wychodzi wysoko. Niestety mimo to pani wymalowała mnie dość wysoko i w rezultacie prosiłam, aby mi to trochę rozjaśniła. Co do podkładu to było OK bo choć mam cerę z problemami, dużo udało się im zatuszować, choć na co dzień nie maluję się mocno mojemu TŻ się podobało. Wiem że w sobotę był straszliwy upał i przy takich temperaturach makijaż spływa bardzo szybko, jednak już ok godz 22 (a może troszke wcześniej) musialam sobie we własnym zakresei majkijaż poprawiać i tuszować niedoskonałości które znowu zaczęły się spod makijażu wyłaniać. Nie mówiąc już o oczach. Suma sumarum spodziewałam się czegoś lepszego jednak tak jak wspominałam upał był niesamowity i nie wiem jak trwałe musiały by być kosmetyki aby przetrwały. Byłam mocno zdecydowana na te panie na makijaż ślubny ale teraz muszę jeszcze raz się zastanowić
Pozdrawiam

Mam kilka pytań w związku z makjażem(tez zamierzam się malować w Tuo Viso). O której miałaś robiony makijaz, i ile czasu ci się trzymał??
Pani sama ci zaproponowała kolorystykę? Stosowały jakies utrwalacze?
I jeszcze jedno pytanie, bo właciwie trudno mi wywnioskować z twojej wypowiedzie, byłaś zadowolona, czy nie?
Ja mam wprawdzie ślub dopiero w grudniu, ale nie ukrywam, że już się zaczynam rozglądać, za dobrym makijażem i fryzjerką.
Mi np. bardzo podoba się strona Tuo Viso, i pisałam do Pań , w najbliższym czasie będa miały profesjonalne portfolio z zdjęciami.
Jeżlei ktoś jeszcze korzystał z usług Tuo Viso , prosze o jakieś komentarze.

pozdrawiam