2009-07-14, 09:32 | #31 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
nati18 -> z tego co slyszalam to grupy so tworzone zgodnie z kolejnoscia zapisow... wiec zadna filozofia a na jaki jezyk idziesz?? pytali sie cos przy podpisywaniu umowy? idziesz na dzienne czy zaoczne?
hania89-> mysle, ze nie wygladam staro haha wiec nie jest jeszcze tak zle |
2009-07-14, 10:43 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
hej, ja się tez wybieram na ten kierunek jutro jade do wrocka zlożyć papiery Powiedzcie mi czy badanie lakarskie robiłyście na miejscu czy u swojego lekarza?
Podaję mój nr gg 5907141 jeśli chce ktos popisac ze mna o tej szkole ) |
2009-07-14, 11:42 | #33 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
alutka1309 -> Badanie robi sie u lekarza medycyny pracy. W sekretariacie nalezy zlozyc podanie o przyjecie do szkoly i wtedy mozna pobrac skierowanie na takie badanie. Powodzenia
|
2009-07-14, 17:00 | #34 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
ok dzięki. Jutro jadę zawieść papiery
A będzie ktoś z was mieszkał we Wrocku? I poszukuje coś wynająć? bo ja tak i szukam współlokatorki lub współlokatorek |
2009-07-15, 15:47 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Hej dziewczyny
ja tez ide na kosmetologie do WSF dziennie. Skonczylam w tym roku licencjata bankowosci, ale to nie jest to, co chce robic w zyciu...od zawsze interesowal mnie wizaz... Powiedzcie, jakie macie plany na przyszlosc po tej szkole? Bo ja mam mnostwo obaw. Rynek przesycony jest kosmetyczami i kosmetologami a salon kosmetyczny jest prawie na kazdym rogu... |
2009-07-16, 11:59 | #36 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
anunkka ide na angielski ale przy zapisywaniu o nic się mnie nie pytali,
wybieram się na dzienne a ty? ja coś słyszałam, że grupy są tworzone według nazwisk, zobaczymy jak to będzie;D Ewelina690 no właśnie ja myślałam o założeniu jakiegoś salonu...wydaje mi sie, że często w gabinetach kosmetycznych są robione tipsy, jest solarium ale nie w każdym salonie są robione maseczki, jakieś zabiegi itd. będzie dobrze;D |
2009-07-17, 13:23 | #37 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
nati18 -> Ja rowniez wybieram sie na dzienne i rowniez chce isc na angielski, Ciekawe jak to bedzie z tym jezykiem... pewnie wszystko wyjasni sie na rozpoczeciu roku...
|
2009-07-17, 21:36 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Ja dziś wlasnie zlozylam dokumenty kosmetologia, studia dzienne
witam wszystkie kolezanki Co do jezyka, to z reguly jest tak, ze na poczatku roku dostaje sie test i sie go wypelnia zgodnie z tym ile kto wie. Na podstawie uzbieranych punktów przydzielaja do grup. |
2009-07-19, 12:45 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Co do języka to przy wypełanianiu ankiety, formularza, czy czegoś tam trzeby było wybrać język i stopień. Ale jak to dokładnie będze to nie wiem. Ja złożyłam dokumenty w piątek
|
2009-07-20, 17:16 | #40 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
aa ja jutro jadę składać papiery! kosmetologia dzienne!
|
2009-07-22, 14:40 | #41 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Super - widze, ze grono sie powieksza
Ewelina690 & elmowski-> Na jaki jezyk sie wybieracie? Mam nadzieje, ze nie bedzie ciezko i nie bedzie trzeba siedziec nad ksiazkami duzo... troche mnie to przeraza... |
2009-07-25, 16:36 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
anunkka, ja ide na angielski, mysle, ze stopien dla sredniozaawansowanych
|
2009-07-29, 14:03 | #43 | |||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Cytat:
niestety, w praktyce wychodzi na jedno, przynajmniej w naszym kraju Cytat:
chyba nie bylo osoby, ktora zostala oblana ja tez idac do WSF bylam nastawiona na wysoki poziom chemii i okrutnie sie rozczarowalam Cytat:
kosmetologia w WSF to naprawde lekkie studia Cytat:
ciezka jest anatomia- nie tyle trudna, co obszerna, pracochlonna, do kucia na pamiec, trzeba sie uczyc systematycznie- przez ten przedmiot odpada najwiecej osob postrachem tez jest histologia, chociaz moim zdaniem w porowaniu do anatomii, to jest pikus, wystarczy uczyc sie na rozumienie, niestety przedmiot prowadzi specyficzna pani doktor, ktora jest z natury zlosliwa i lubi oblewac, bo ktos sie jej nie podoba nie slyszalam, zeby z innych przedmiotow oblewali- chyba, ze ktos nie chodzi na zajecia Cytat:
ja w pazdzierniku zaczynam 5 semestr i osobiscie odradzam WSF, wiele moich kolezanek ma takie samo zdanie, malo wiedzy sie wynosi, straktowanie studenta jest ponizej krytyki, zwyczajnie wyciagaja z nas kase jezeli ktos mysli, ze bedzie placil caly czas kwote podana na stronie, to bardzo sie zdziwi Cytat:
absolwentki kosemtologii po WSF maja mizerne przygotowanie do zawodu, nie maja co sie w ogole rownac dziewczyn ze studium WSF-tak przynajmniej mowia nam prowadzace zajec praktycznych zajec praktycznych jest smiesznie malo: niby w planie sa 3h zegarowe tygodniowo, od tego trzeba odjac conajmniej 15-20 minut na przerwe i podzielic przez 2, bo robimy na zmiane niewiele godzina tygodniowo- naprawde niewiele sie nauczysz niby to studia wyzsze, a i tak najwazniejsze jest czy rowno zrobilas frenchyka myslalam, ze bardziej bedziemy koncentrowac sie na zabiegach, pielegnacji, czyms bardziej zaawansowanym, a w tej szkole i tak najwazniejsze jest malowanie paznokci i henna na brwi gdybys uslyszala jaka wiedze teoretyczna maja niektore dziewczyny z WSF, to bys sie zdziwila, czesto kobiety czytajace porady kosmetyczne w gazetach znaja sie lepiej Cytat:
Cytat:
moze w innych szkolach tak jest, ale nie w WSF. jak zaliczysz anatomie, to raczej nie ma szans, ze Cie wywala naprawde takie matolki koncza te szkole, ze szok ja osobiscie bym sie bala pojsc gdzies do gabinetu kosmetycznego jako klientka, widzac, co sie dzieje na zajeciach praktycznych dla mnie kosmetologia w WSF (moze w innych szkolach jest inaczej)to nie sa prawdziwe studia zaraz wam napisze ile bylo do tej pory egzaminow I-semestr 1 II -1 III- 1 IV-2 a do tego prawie z wszystkiego mozna bylo byc zwolnionym jak sie mialo dobra ocene z cwiczen gdy widze ile znajomi sie ucza na sesje, egzamin za egzaminem maja, naprawde nie ma sie co bac Cytat:
co do językow- są teraz na 2 roku- ta deklaracja przy skladaniu papierow tak naprawde nie ma znaczenia, gdy maja sie zaczac zajecia z językow, po prostu sie przychodzi do sali z ang lub niemieckiego z angielskiego podzial na grupy polega na napisaniu paru zdan o sobie, jezeli ktos uwaza, ze jest naprawde dobry, to pisze od razu na kartce, ze chce do grupy zaawansowanej nie ma grup podstawowych, jest sredniozaawansowana o nizszym poziomie, sredniozaawansowana o wyzszym i zaawansowana w grupie niemieckiej nie ma podzialow, tam w ogole nie ucza sie gramatyki, tylko samego slownictwa kosmetycznego |
|||||||||
2009-07-31, 18:13 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 7
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Witam przyszłe studentki WSF
Chciałam Was zapytać jak zaopatrujecie się w wyprawkę? Przez szkołę czy też indywidualnie.. Jeśli tak to na co watro zwracać uwagę i gdzie najlepiej się udać by nabyć porządny sprzęcik czeka na uwagi i spostrzeżenia serdecznie pozdrawiam |
2009-08-01, 00:04 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
truskawkowawiosna, a tak szczerze, to dlaczego jestes tak negatywnie nastawiona do WSF? Bo skoro jest takie do niczego, to moglas przeciez po pierwszym czy drugim semestrze zrezygnować i przeniesc sie na studium, ktore - jak piszesz - jest ponoc lepsze.
Z drugiej strony, skoro jest tak łatwo, to zapewne masz stypendium, wiec placisz niewielkie czesne i powinnas miec satysfakcje. Wiem, ze szkole prywatna konczy wiele ludzi niemajacych oleju w glowie. Skonczylam Wyzsza Szkole Bankowa-rowniez prywatna-kto chcial miec super wyniki, musial duzo ryc i czesto zarywac noce. Wiem cos o tym, bo bylam pierwsza na roku Ale skonczyli ja rowniez tacy, ktorzy umieli najzwyczajniej w swiecie kombinowac (tu sciagnie, tam wreszcie zda za ktoryms razem). Tyle ze w dzisiejszym swiecie licza sie juz tylko uslugi. Nikogo nie obchodzi, ze mam tak bogata wiedze bankowa, bo teraz bankowcow wywalaja na zbity pysk. Jest bardzo ciezko, poniewaz rynek jest przeycony wszytskimi zawodami. Ale w uslugach jest tak, ze jesli jestes bardzo dobra, to bedziesz polecana i predzej czy pozniej sie wybijesz... |
2009-08-01, 00:24 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Cytat:
po drugie- gdyby mi zalezalo, zeby byc kosmetyczka pracujaca w salonie to nie wybralabym studiow, liczylam, ze szkola przygotuje mnie lepiej pod innym kątem a okazalo sie, ze wiedzy teoretycznej jest niewystarczajaco, aby robic cos poza salonem, a praktycznej zbyt malo, aby od razu po szkole pracowac w salonie na praktycznych wydzielane sa nam z łaską porcje kosmetykow typu Bielenda czy Ziaja, jakbysmy nie placily tych paru stow miesiecznie studium WSF jest lepsze pod kątem przygotowania praktycznego, jak ktos jest zdecydowany w 100% na prace w salonie po trzecie- kazdy student WSF Ci to powie- studenta traktuje sie jak smiecia, zalatwienie czegokoliwiek graniczy z cudem, aby dostac glupia naklejke na legitymacje, musisz zalatwiac zaswiadczenia z biblioteki i windykacji, ze nie zalegasz z czesnym i ksiazkami, jezeli legitymacji nie zlozysz w terminie czy z CALA grupa- nie zalatwisz- musisz czekac na kolejny termin w nastepnym tygodniu, nasluchasz sie tylko, jaka jestes nieodpowiedzialna to nie jest szkola panstwowa, czesne jest naprawde niemale, mogliby bardziej zabiegac o tego studenta... stypendia nie sa wyplacane regularnie- raz na pare miesiecy kilka rat do tego w ostatnim semestrze szkola postanowila je uciac o polowe, wyobraz sobie, ze sie uczysz caly rok, w pazdzierniku przydzielaja Ci 300zl, a w kolejnym semestrze zmieniaja zdanie i dostajesz polowe nie slyszalam, zeby w innych szkolach prywatnych czy panstowych takie cyrki ze stypendiami byly stypendia naukowe wcale wysokie nie sa jakby porownac z innymi szkolami, dostaje je 20% najlepszych studentow, skoro kierunek nie jest trudny, automatycznie poprzeczka jest podwyzszana EDIT: z tym, ze studia sa łatwe, to mialam na mysli to, ze zaliczenie kolokwium/egzaminu na 3 nie jest trudne, nawet jak sie nie zda, sa poprawki, ktore kazdy juz zdaje a jezeli ktos chce miec same 5 i 4,5 to inna sprawa- trzeba sie przylozyc I rok jest zdecydowanie trudniejszy przez anatomie i histologie, zaliczenie innych przedmiotow przy nich to pikus- wystarszy chodzic systematycznie na zajecia, nie olewac sobie no czasem zerknac do ksiazek ja nie odradzam kosmetologii w ogole, tylko jak czytam, ze w innych szkolach jest jednak lepiej, to zaluje, ze zdecydowalam sie na WSF moim (i wielu kolezanek) zdaniem ta szkola jest troche przereklamowana, stawiaja przede wszystkim na kase, to sie po prostu czuje lakiery Inglot sa stopniowo zastepowane duzo tanszymi Eveline, brakuje "kapturkow" do frezarek, musimy sie wymieniac w czasie pedicure:O jak placisz 560zl miesiecznie, to troche sie w Tobie zaczyna gotowac Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2009-08-01 o 00:49 |
|
2009-08-01, 22:29 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Truskawkowawiosna, rozmawiałam dziś z koleżanka, która kończyła 11 lat temu studium u Czamary. Mówiła, że miala wtedy 3 dni zajec praktycznych a tylko 2 dni wykladów. Nie wiem czy teraz jest tak samo na tym studium, ale jesli tak, to zaczynam sie pozadnie zastanawiać, czy nie przelozyc na to papierow (o ile sie jeszcze da...). Bo po prostu az mi zal jak mysle ile kasy wyloza na to moi rodzice, a to sie okaze klapa.
Oczekiwalabym od tych studiow, ze naucze sie mieszac kremy, zdobede wiedze toeretyczna i praktyczna z zabiegow kosmetycznych, zarowno tych prostych, jak i bardziej zlozonych, typu lasery. Moim marzeniem jest miec swoj salon kosmetyczny, wyrozniajacy sie sposrod innych tym, ze po prostu bede bardzo dobra w tym co robie (dzieki pasji i studiom). Ale z tego co widze, to chyba grubo sie przeliczylam. Przykre ;/ |
2009-08-01, 23:26 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Cytat:
wiesz, ja naprawde nie chce Cie zniechecac, moze akurat Ty bedziesz zadowolona, ale jezeli zalezy Ci na tym, o czym piszesz, to nie wydaje mi sie z postow wydajesz sie bardzo ambitna dziewczyną na to, ze naucza Cie produkowac kosmetyki, uczyc sie skladnikow w praktyce, jak dziewczyny z forum Biochemia kosmetyczna, nawet nie licz na 1 roku jest co prawda przedmiot chemia kosmetyczna, ale jak dla mnie to kpina, uczymy sie strezen procentowych i opisow akcesoriow laboratoryjnych, a na jedynych zajeciach praktycznych robimy uwaga... wode aromatyczna nie mylic z hydrolatem na 3 roku jest przedmiot receptura kosmetykow, ale slyszalam od starszych kolezanek, ze to jedna wielka porazka a co do praktyki: to nie do konca tak, ze absolwentki nie umieja NIC, ale nie oszukujmy sie, z taka iloscia godzin praktycznych, zawsze bedziemy w tyle za kolezankami ze studium w pierwszym semestrze jest masaz twarzy, szyi i dekoltu, henna na brwi i rzesy, w drugim dochodzi manicure tradycyjny i french oraz pedicure tradycyjny z ostrzem omega na zabawy z laserami nawet nie licz, co prawda na zajeciach z fizjoterapii mamy do "zabawy" laser, ale chyba nie o taki Ci chodzi jezeli chodzi o zaawansowane zabiegi to na 3 roku jest mikrodermabrazja, na drugim byly prady i kawitacja- bez szalenstw sporo mozna sie nauczyc na praktykach, jezeli dobrze sie trafi chociaz egzamin podsumowujacy 2 lata zajec praktycznych podobno wypadl beznadziejnie, prowadzace zajec krytykowaly, ze niczego nie umiemy (ciekawe, czyja to wina) i, ze 10 przypadkowych kobiet z ulicy zrobiloby lepsza henne niz mytaa, jasne nie wiem co Ci poradzic niektozy uwazaja, ze lepiej skonczyc dobre studium i zrobic sobie ewnetualnie 3 lata fizjoterapii- aby wlaczyc do tego zabiegi na cialo, profesjonalny masaz, odnowa biologiczna itp ja osobiscie poszlabym do kosmetyczki po prostu znajacej sie na rzeczy, z obecna wiedza, nie robiloby mi roznicy czy ma studia czy tylko studium ale takie najlepsze polaczenie to oczywiscie medycyna ze specjalizacja dermatologiczna plus studium, tak jak np. dr Nowicka (patronka forum Dermatologia na wizazu-uczy w naszej szkole dermatologii-swietna specjalistka, z jej zajec mozna duzo wyniesc), ona skonczyla studium WSF i prowadzi wlasny gabinet, robi zabiegi itp bo jednak kosmetolog nie moze robic wszystkiego co lekarz i watpie czy to sie zmieni za pare lat, a chodzi tylko i wylacznie o kase jezeli liczysz, ze szkola przygotuje Cie tak dobrze, ze od razu zalozysz salon, to mozesz sie rozczarowac niestety chociaz podobno dla chcacego nic trudnego, mozna cwiczyc w domu, na znajomych, zalapac sie do jakiegos salonu jako pomoc, zawsze jakiejs wiedzy sie nabierze powodzenia! Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2009-08-01 o 23:28 |
|
2009-08-02, 23:05 | #49 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Witam,ja również wybieram się od października na kosmetologię,na studia dzienne,bardzo chętnie poznałabym koleżanki
|
2009-08-03, 10:44 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
truskawkowawiosna, skladam dzis podanie o przeniesienie mnie na studium... znajac ich, beda robic z tego problemy, no ale zobaczymy. Tym bardziej, ze zaplacilam z gory za semestr... Nie wiem jak uzasadnic podanie, napisze chyba, ze za malo jest dla mnie godzin praktycznych na kosmetologii.
Jestes bardzo sympatyczna osoba, az milo sie czyta Twoje posty I przyznam, ze bylas 'gwozdziem' do podjecia przeze mnie tej decyzji Gdy dowiedzialam sie, ze na kosmetologii sa 3 godz zajec praktycznych w tygodniu, to az mnie zatkalo |
2009-08-03, 11:07 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Cytat:
kolezanka z roku najpierw byla zapisana do studium, potem zmienila i wiekszych problemow nie bylo, teraz troche sama zaluje, ze zmienila decyzje jak babeczki beda nieprzyjemne w dziekanacie, to popros o rozmowe z kims wazniejszym rok przed tym jak zaczelam studia, na kosmetologii bylo lacznie 6godzin tygodniowo (2x w tygodniu po 3h), ta redukcja godzin to akurat nie wina szkoly, tylko odgorne zarzadzenie ministrauznal, ze nie potrzebujemy az tylu godzin podobno w innych uczelniach pod wzgledem godzin praktycznych wcale nie jest lepiej nie jestem pewna, ale wydaje mi sie, ze w studium jest jakos 3x wiecej godzin niz na studiach, to zupelnie zmienia postac rzeczy pozdrawiam i zycze powodzenia |
|
2009-08-03, 11:18 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Dzwonilam do dziekanatu, nie otwieraja w tym roku studium kosmetycznego i niewiadomo czy w nastepnych latach w ogole ono bedzie ;( no to pozamiatane jednym slowem...
|
2009-08-03, 12:34 | #53 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Naczytalam sie waszych postow i sama juz nie wiem co robic...
Ewelina690 widze, ze podjelas decyzje o przeniesieniu sie na studium ale sila wyzsza chyba zostajesz na licencjacie? Ja tez sie nastawilam na ambitniejsze studia a nie na przecietna szkole z mala iloscia godzin praktycznych...juz nie wspomne o traktowaniu studenta... Mam tylko nadzieje, ze nie beda to zmarnowane 3 lata i stracone pieniadze... Wiadomo, ze duzo zalezy tez od podejscia... wiec postaram sie zregenerowac :P heh |
2009-08-03, 13:03 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
anunnka, mimo ze nie bedzie juz studium u czamary, to z licencjatu i tak rezygnuje. Dowiedzialam sie juz, ze kase zwroca, wiec chociaz tyle dobrego
Juz jedne niepotrzebe studia skonczylam, nie chce drugi raz popelnic tego bledu. Na stronie internetowej WSF jest napisane, ze zajecia praktyczne stanowia duza czesc zajec....wprowadzaja tym tylko w blad. 3 godz cwiczen w tygodniu (na dodatek na zmiane z kolezanka czyli zostaje gdzies 1 godz, podczas ktorej Ty cwiczysz) to jest jakis smiech na sali i jedno wielkie nieporozumienie! Chce byc kosmetyczka, ktora ma fach w rece, a nie tylko znac teorie, ktora niestety predzej czy pozniej sie zapomina i wowczas po prestizowych, cholernie drogich i dlugich studiach nie pozostaje nic..... truskawkowawiosna, wybacz, ze Cie tak zameczam, ale czy slyszalas cos na temat szkol kosmetycznych we wro, ktore sa godne uwagi? O szkole Daleckiej czytam sporo dobrego, ze ponad polowa zajec to cwicznia i ze nie zdzieraja kasy. |
2009-08-03, 19:42 | #55 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Ewelina 690, mowisz, ze dowiadywalas sie, że jeslic chialoby się zrezygnować z tej uczelno to oni zwracaja kase? ale cała czy trzeba ponieść jakies odskzodowanie? Możesz mi napisac wszystko co wiesz na ten temat bo bardzo mi zalezy? Albo najlepiej napisz do mnie na gg, ktore podal wyzej. bede bardzo wdzieczna.
|
2009-08-04, 14:45 | #56 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Ewelina690 daj znac jaka decyzje podjelas i jaka szkole wybralas?
Zanim wybralam WSF i zlozylam papiery, staralam dowiedziec sie wszystkiego co moge na temat tej szkoly.... ale mozliwe, ze dowiadywalam sie ze starszych zrodel...mam na mysli osoby uczace sie tam wczesniej przed "Truskawkowawiosna". Teraz jestem rozczarowana slyszac jak slabo jest w tej szkole... i jak sie zmienilo. Nie usmiecha mi sie spedzic 3 lat w szkole, po ktorej bede slabo przygotowana do zawodu kosmetologa... Truskawkowawiosna jaki masz plan na przyszlosc? Bedziesz chciala sie gdzies doksztalcac po tej szkole? (Brzmi smiesznie bo jest to 3 letni licencjat! gdzie powinno byc zbyt wiele lub wystarczajaco duzo informacji a nie zamalo...) Czy bedziesz probowac swoich sil? Myslisz, ze jak ktos chce to wszystko jest mozliwe? heh... |
2009-08-04, 15:50 | #57 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Cytat:
wyglada na to, ze jednak bardziej zalezy im na kasie- studia wyciagaja wiecej kasy niz studium Cytat:
ale naprawde znam osoby zadowolone, wiec nie mozna przesadzac, jezeli komus BARDZO zalezy, to dogoni kolezanki ze studium, ale naprawde musi byc bardzo uzdolniony manualnie albo harowac sam w domu, bo 3h to naprawde malutko, niewiele sie zrobi na takich zajeciach Cytat:
nic bardziej mylnego, naprawde nie wyobrazam sobie otwierania wlasnego salonu od razu po tcyh studiach, plajta murowana, trzeba najpierw conajmniej aldnych pare lat popracowac w cudzych gabinetach no chyba, ze ktos ma zamiar byc jedyna kosmetyczka w malym miasteczku, na bezrybiu i rak ryba co do innych szkol 2-letnich- naprawde nie wiem, nigdy sie tym nie interesowalam, wszedzie tylko chwalono studium Czamary, wiec niestety nie pomoge Cytat:
mniej by mnie to wszystko "bolalo", gdyby szkola nie kosztowala tyle, jestem tego pewna o swoich planach na przyszlosc wolalabym na forum publicznym nie rozmawiac, ale jakies mozliwosci mam raczej nie zdecyduje sie robic uzupelniajacych z kosmetologii, bo to sie w ogole nie oplaca, przez te 2 lata nie naucza Cie niczego nowego, a znowu wladujesz kase zeby nie bylo tak pesymistycznie, mam kolezanke na roku (jezeli mnie czyta, to serdecznie pozdrawiam), ktora SAMA nadrobila, to czego szkola nas nie zdolala nauczyc jezeli chodzi o praktyczne umiejetnosci, zaczela nawet zarabiac, wykonujac podstawowe uslugi kosmetyczne na znajomych i znajomych znajomych, a wiec jak komus bardzo zalezy, to jest szansa co do wyprawki: absolutnie nie kupujcie zestawu za 300zl w szkole naciagactwo okropne! kolezanki strasznie zalowaly, wyobrazcie sobie, ze tak drogi komplet dostajecie w foliowej reklamowce, nie dali nawet zadnego gratisowego futeralu cenowo zwyczajnie sie nie oplaca nie wiem czy ceny sie nie zmienily przez te 2 lata cązki-126 moim zdaniem bardzo drogo, sa dobre, ale nie rewelacyjne, bo probowalam je, wole swoje Hairplay zdecydowanie, a dalam za nie 42 zl nozyczki 55 drogo i praktycznie sie ich nie uzywa na zajeciach, szkoda kasy, jak cos to Hairplay ma tansze pilnik 22 metalowy, drozyzna i tak uzywamy papierowych, mozna kupic najtanszy metalowy, bo go i tak zazwyczaj tylko do stop uzywamy podwazacz z gumka 22zl w rossmannie za pare zl mozna kupic lyzeczka unny 40- nie kupujcie, nie uzywamy tego na zajeciach pęseta 37 drogo, mozna kupic taniej i tak trzeba dokupic sporo rzeczy: ostrze omega, zyletki, tarke, pilnik, patyczki do skorek, seperatory, przescieradlo, reczniki, opaske, bagietke do henny (mozna kupic w szkole, glupi metalowy pret 15zl, ale taniej sie raczej nie da naprawde radze kompletowac samemu, wyjdzie duuuuuzo taniej, a zaoszczedzone pieniadze wydac na lepszy fartuch swoj kupilam na Grabiszynskiej, w sklepie medyczny, na Hirszfelda tez maja ładne i porządne, na tym nie warto strasznie oszczedzac, bo po kilku praniach z fartucha zrobi sie zwykla szmata, moj jest z tak dobrego materialu, ze wlasciwie nie ma potrzeby prasowania go z narzedzi naprawde polecam Hairplaya, maja dobre narzedzia dla profesjonalistow ze stali nierdzewnej, ja odbieralam w siedzibie Hairplay i placilam mniej niz na Hirszfelda maja Edytowane przez truskawkowawiosna Czas edycji: 2009-08-04 o 16:09 |
||||
2009-08-04, 18:18 | #58 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Hej
Ja również zaczynam Kosmetologie dziennie od października na WSF we Wrocławiu. Zapraszam wszystkie panie do wpisania się do szkoły na NK aby łatwiejszy był kontakt : http://nasza-klasa.pl/school/61073/86 Ps. Poszukuję pokoju do wynajęcia niedaleko ul. Kościuszki |
2009-08-05, 10:36 | #59 |
Przyczajenie
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
ja mam koleżanke aktualnie jest na 3 roku i jest zadowolona ze studiów. Niekoniecznie należy do tych, którym mało nauki odpowiada. Mówi też, że WSF to chora instytucja i ciężko się załatwia różne sprawy ale ogólnie można się więcej nauczyć. Ja tu idę ze względu na miasto i to jest w sumie jedyna opcja studiów kosmetologicznych ;]
i wybrałam angielski język |
2009-08-05, 15:49 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Głogów
Wiadomości: 147
|
Dot.: Wyższa Szkoła Fizjoterapii we Wrocławiu-kosmetologia 2009
Cytat:
ja zaczynam sie powaznie zastanawiac nad studium Marzeny Daleckiej. W formie dziennej sa 3 dni nauki, wiec w pozostale 2 dni mozna robic jakies pazurki w salonie, moze gdzies sie zatrudnic na praktyke lub po prostu zaczac dzialac na wlasna reke w domu. Poza tym jest duzo taniej, i opinie ma dobre, bo ponad polowa zajec to zajecia praktyczne alutka1309, jesli Tobie tez zalezy na dobrym przygotowaniu sie do zawodu i umiejetnosciach manualnych, to zastanow sie jeszcze nad WSF poki jest czas Edytowane przez Ewelina690 Czas edycji: 2009-08-05 o 15:53 |
|
Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:10.