Cienkie włosy - aby były grubsze i gęściejsze

[modnyfryzjer]

Włosy z natury cienkie nie są łatwymi do układania. Często zdarza się, że zaraz po ułożeniu fryzura opada. Włosy te są podatne na przetłuszczanie. Dużo trudniej jest sprawić, że będą wyglądały zawsze świeżo i optycznie miały większą objętość.

ale jest rozwiązanie ...

Cienkie włosy najlepiej prezentują się w średniej długości, do ramion. Dobrze wyglądają w jednej równej długości i jednym odcieniu. Optycznie doda im to objętości. Przy takim rodzaju włosów należy zrezygnować z mocnego cieniowania, by nie tracić na objętości. Odejściem od tej zasady może być krótko strzyżona fryzura, którą wręcz należy wycieniować by włosy dawały się podnieść i z łatwością modelować. Najprostszym sposobem na zwiększenie objętości jest suszenie włosów z pochyloną głową do dołu. Przy tej czynności możemy stosować suszarkę z dyfuzorem, odbijając włosy od nasady głowy.

Polecam używanie produktów zwiększających objętość włosów przeznaczonych do włosów cienkich i delikatnych. Jeżeli chcecie uzyskać eleganckie odbicie od nasady głowy polecam modelowanie na grubą szczotkę lub nawijanie na grube wałki. Na koniec utrwalcie fryzurę lekkim lakierem przeznaczonym do włosów cienkich lub delikatnych.

Podczas strzyżenia by dodatkowo uzyskać efekt zwiększonej objętości warto mocno postrzępić same końcówki włosów.

Powodzenia

[lysoglowa]

Ja z natury mam grube i mocne włosy. Ale w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, sama nie wiem dokładnie dlaczego, wszystkie grube włosy wypadły i zostały tylko cieńkie, straciłam około połowę włosów i teraz jest ich okropnie mało. Musiałam je obciąć. Nie wiem co się stało, czy to przez dietę (dietę mam super - mnóstwo witamin, ryby, owoce, warzywa, orzechy, nie ma się do czego przyczepić), czy przez stres, czy przez odstawienie leków, nie mam pojęcia. Na dodatek swędzi mnie głowa i okropnie szybko się przetłuszczają. Używam specjalnych szamponów i odżywek, biorę tabletki. Czy ktoś z Was doświadczył czegoś takiego? Bo na łysienie genetyczne to mi nie wygląda, za szybko poszło, połowa włosów mniej w dwa miesiące, jak burza. Może coś z hormonami nie tak, badam się. Krew i witaminy super wyszły. Dietę mam naprawdę super ale może sam spadek wagi ma zły wpływ na włosy (schudłam 12 kilo w 3 m-ce), do tej pory nie wypadały mi włosy jak chudłam, nawet mogłam robić sobie głodówki, więc tym bardziej nie rozumiem. Jak macie jakieś pomysły to piszcie.

[ally5]

Napisane przez lysoglowa

Ja z natury mam grube i mocne włosy. Ale w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, sama nie wiem dokładnie dlaczego, wszystkie grube włosy wypadły i zostały tylko cieńkie, straciłam około połowę włosów i teraz jest ich okropnie mało. Musiałam je obciąć. Nie wiem co się stało, czy to przez dietę (dietę mam super - mnóstwo witamin, ryby, owoce, warzywa, orzechy, nie ma się do czego przyczepić), czy przez stres, czy przez odstawienie leków, nie mam pojęcia. Na dodatek swędzi mnie głowa i okropnie szybko się przetłuszczają. Używam specjalnych szamponów i odżywek, biorę tabletki. Czy ktoś z Was doświadczył czegoś takiego? Bo na łysienie genetyczne to mi nie wygląda, za szybko poszło, połowa włosów mniej w dwa miesiące, jak burza. Może coś z hormonami nie tak, badam się. Krew i witaminy super wyszły. Dietę mam naprawdę super ale może sam spadek wagi ma zły wpływ na włosy (schudłam 12 kilo w 3 m-ce), do tej pory nie wypadały mi włosy jak chudłam, nawet mogłam robić sobie głodówki, więc tym bardziej nie rozumiem. Jak macie jakieś pomysły to piszcie.

Według mnie to przez spadek wagi, może jesz zdrowo, ale w zbyt malych ilościach, a organizm ma duże zapotrzebowanie na witaminy i minerały (które w stresie jeszcze bardziej wzrasta) i w związku z tym masz niedobory. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie reakcją na stres jest wzmożone przetłuszczanie się skóry głowy i wypadanie włosów, czasem dochodzi do tego swędzenie i łupież (i to nawet nie musi być jakiś super duzy stres, tak po prostu już mam). Kiedy stres minie, wszystko wraca do normy.

[Mia1612]

masterkotka mam do Ciebie pytanie o rozjaśnianie włosów Ja również mam cienkie, z tym że jeszcze katuję je czasem prostownicą, dlatego też szukam sposobu na ich jak najmniej inwazyjne rozjaśnienie (naturalny ciemny blond, łatwo rozjaśniający się). Po Twoim avatarze wnioskuję, że z natury też jesteś blondynką, prawda? Jakiej farby/rozjaśniacza używasz? I przy ilu % oksydancie? Może inne wizażanki również mają doświadczenie w rozjaśnianiu naszych delikatnych włosków?

[veiled]

ja niestety tez sie musze przylaczyc do waszego szanownego grona... :| uzywalam juz wszystkiego (w moim odczuciu:P)...tabletki nic nie pomogly- ostatnio bralam capivit piekne wlosy i wytrzymalam wyjatkowo dlugo bo 9 miesiecy-->zadnej poprawy... wax--->zadnej poprawy...liczne odzywki z rzepy,skrzypu,pokrzywy itp....---> zadnej poprawy! musze z tymi moimi delikatniuskimi wloskami obchodzic sie jak z jajkiem...mam juz tego dosyc! nie uzywam prostownicy, nie uzywam suszarki, caly czas jakies odzywki--> jedyne co robie szkodliwego to uzywam pianek zwiekszajacych objetosc i niestety myje wlosy kazdego dnia ( ale to wszystko ich wina, ze sa takie cienkie:P)... wydaje mi sie ze juz nic im nie pomoze... jak za pierwszym razem scielam sie na boba to myslalam, ze moje problemy z wlosami dobiegly konca, ale po jakims czasie wloski znowu zrobily sie przyklapniete i nieciekawe... teraz probuje odejsc od boba ale jest ciezko...

[lysoglowa]

Napisane przez ally5

Według mnie to przez spadek wagi, może jesz zdrowo, ale w zbyt malych ilościach, a organizm ma duże zapotrzebowanie na witaminy i minerały (które w stresie jeszcze bardziej wzrasta) i w związku z tym masz niedobory. Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie reakcją na stres jest wzmożone przetłuszczanie się skóry głowy i wypadanie włosów, czasem dochodzi do tego swędzenie i łupież (i to nawet nie musi być jakiś super duzy stres, tak po prostu już mam). Kiedy stres minie, wszystko wraca do normy.

No to mnie zmartwiłaś. Wygląda na to, że moje włosy przy życiu trzymały tabletki przeciwdepresyjne. Ale nie chcę ich już brać. Chyba, że będzie mi groziło totalne wyłysienie...

[ally5]

Napisane przez lysoglowa

No to mnie zmartwiłaś. Wygląda na to, że moje włosy przy życiu trzymały tabletki przeciwdepresyjne. Ale nie chcę ich już brać. Chyba, że będzie mi groziło totalne wyłysienie...

oprócz tego radzę zainwestować w dobre witaminy i kontynuować zdrowe odżywianie. To na pewno nie zaszkodzi a może pomóc u mnie dobre rezultaty daje też 'mocniejsze' szczotkowanie włosów. Podczas czesania staram się intensywnie masować skórę głowy. To pobudza krążenie, więc wzmacnia cebulki, usuwa łupież i nadmiar łoju

[belluci2]

Napisane przez veiled

ja niestety tez sie musze przylaczyc do waszego szanownego grona... :| uzywalam juz wszystkiego (w moim odczuciu:P)...tabletki nic nie pomogly- ostatnio bralam capivit piekne wlosy i wytrzymalam wyjatkowo dlugo bo 9 miesiecy-->zadnej poprawy... wax--->zadnej poprawy...liczne odzywki z rzepy,skrzypu,pokrzywy itp....---> zadnej poprawy! musze z tymi moimi delikatniuskimi wloskami obchodzic sie jak z jajkiem...mam juz tego dosyc! nie uzywam prostownicy, nie uzywam suszarki, caly czas jakies odzywki--> jedyne co robie szkodliwego to uzywam pianek zwiekszajacych objetosc i niestety myje wlosy kazdego dnia ( ale to wszystko ich wina, ze sa takie cienkie:P)... wydaje mi sie ze juz nic im nie pomoze... jak za pierwszym razem scielam sie na boba to myslalam, ze moje problemy z wlosami dobiegly konca, ale po jakims czasie wloski znowu zrobily sie przyklapniete i nieciekawe... teraz probuje odejsc od boba ale jest ciezko...

a jaka masz skóre głowy?normalna czy przetłuszczajaca sie?
na podniesienie włosów polecam Ci seboravit odzywka a takze woda brzozowa, ale ta zawiera alkohol, ale podnosi włosy...polecam równiez szampon vichy zwiekszajacy objetosc włosów

[anusia1990]

Z moimi wlosami nie jest az tak zle...tzn mam wrazenie ze ukladaja sie w rytmie mojego nastroju jak jestem zla i nic mi nie wychodzi to i wlosy nie chca sie ukladac a jak jestem zadowolona to sie ukladaja. POwaznym problemem jest to ze sie szybko przetluszczaja przywyklam juz do grubej szczotki ale co z tego jak zaraz mam olej na glowie.

[caroliiine]

też mam cienkie włosy są delikatne, gładkie i w ogóle, ale chciałabym, żeby miały większą objętość.
i chciałabym sobie kiedyś zrobić delikatne loczki/fale trwałą, ale wątpię, żeby na moich włosach to ciekawie wyglądało.

przez jakiś czas łykałam inneov gęstość włosów i muszę przyznać, że efekty były. być może nie jakieś zniewalające, bo tylko dwa miesiące praktykowałam, ale jednak.

i mogę Wam też polecić lotion zwiększający objętość (nie wiem czy ktoś wcześniej o nim pisał?) tigi superstar. naprawdę dobry produkt.

[och]

Napisane przez caroliiine

też mam cienkie włosy są delikatne, gładkie i w ogóle, ale chciałabym, żeby miały większą objętość.
i chciałabym sobie kiedyś zrobić delikatne loczki/fale trwałą, ale wątpię, żeby na moich włosach to ciekawie wyglądało.

przez jakiś czas łykałam inneov gęstość włosów i muszę przyznać, że efekty były. być może nie jakieś zniewalające, bo tylko dwa miesiące praktykowałam, ale jednak.

i mogę Wam też polecić lotion zwiększający objętość (nie wiem czy ktoś wcześniej o nim pisał?) tigi superstar. naprawdę dobry produkt.

A ten inneov to jak działał? W sensie, że miałaś bardziej puszyste wlosy czy rosło ich więcej? I po jakim czasie były efekty?

[caroliiine]

mniej wypadały przede wszystkim, bo właściwie dlatego go kupiłam. szybciej rosły (w te dwa miesiące ok 8cm), mnie się wydawało, że też bardziej gęste były, bo przestałam używać środków stylistycznych zwiększających objętość.

efekty, jeśli o gęstość chodzi to gdzieś tak po miesiącu, może po półtora.

[lalaith]

Próbował już ktoś nową serię Nivea Volume Sensation? Jak wrażenia???

[magda_kal]

Cześć! Może się powtórzę ale sprawdziłam maseczkę Wax, używam 2 razy w tygodniu od 1,5 roku i mogę śmiało polecić, włosy są mocniejsze i szybciej rosną, na grubości nie zyskały w jakimś wielkim stponiu ale się wzmocniły wiec jest ich więcej. A 2 godną polecenia kuracją jest ta tabletkami Inneov gęstość włosów, po nich włosy stają się grubsze i mocniejsze, przynajmniej tyle wiem po przeszukaniu forum internetowych, dziewczyny są zadowolone z rezultatów. Tylko trzeba konsekwentnie brać min 3 miesiace. Powodzenia.

[małagorzata]

Ja teraz testuję maseczkę do włosów cienkich Pantene Pro-V Gęste i Mocne, Intensywna maseczka wzmacniająca narazie stosuję ją około półtora miesiąca i powiem szczerze że są efekty, ale nie takie spektakularne włosy są mocniejsze i puszystsze. Całkowitą ocene wystawie jak skończe pierwsze opakowanie, ale wydaje mi się, że warto ją wypróbować, bo nie kosztuje dużo jakieś 15zł

[eloania]

odswiezam troche temacik;]

co do objetosci, ciekawa jestem czy ktoras z was probowala juz tego nowego sprayu nivea - ktory unosi wlosy u nasady i dodaje objetosci. bylam pare dni temu w rossmamie i widzialam na polce, z rozpedu chcialam nawet kupic, ale nie kupilam bo srednio mam zaufanie do kosmetykow nivea.

szukalam na kwc to nie ma nic na ten temat, wiec jezeli ktoras z was probowala to dajcie znac jak wrazenia bo sie zastanawiam czy kupic czy nie;]

[veiled]

ja tez nie mam kompletnie zaufania do kosmetykow nivea... zawsze sie na nich przejechalam---> ale tylko jesli chodzi o pielegnacje wlosow

[edytka8787]

A moze suszenie na okraglej szczotce tak jak frycek robi

[veiled]

suszenie na okraglej szczotce (wczesniej ni suszylam wlosow tylko czekalam az same wyschna) doprowadzilo moje wlosy do stanu w ktorym jeszcze nigdy ich nie widzialam--> w negatywnym znaczeniu....

[edytka8787]

Napisane przez veiled

suszenie na okraglej szczotce (wczesniej ni suszylam wlosow tylko czekalam az same wyschna) doprowadzilo moje wlosy do stanu w ktorym jeszcze nigdy ich nie widzialam--> w negatywnym znaczeniu....

No fakt niszczy wlosy

[Alien :*]

Miałam założyć osobny wątek,ale znalazłam ten o podobnej tematyce,więc się podepnę.
Chcałabym sie dowiedzeć,jak niektóre dzewczyny to robia,że ogólnie maja mało włosów,np jak mają zwiazane to jest to ceniutki kucyk,a jak rozpuszczą to nagle burza włosów.Tak jest w przypadku Alicji Bachledy-Córuś.Zawsze myślałam,że ma bardzo gęste włosy,dopoki nie zobaczyłam tego zdjęcia http://www.pudelek.pl/artykul/19035/...a_3_5_miliona/ taki koczek to ja mam Tak samo jest w przypadku Ani Przybylskiej,ale dotyczy to nie tylko gwiazd-gdyby tak było,to pomyślałabym,że to zasługa sztabu stylistow.Ale widzę takie włosy też u zwykłych dziewczyn.I tu pojawia się moje pytanie:czy to zasługa jakiejs specjalnej stylizacji,czy cecha włosów??

[MalaArielka]

Też bym się chciała dowiedzieć tych sposobów. Jednak "ogon" Curuś na tym zdjęciu nie jest cienki... Poza tym każde włosy dobrze odżywione, wyprostowane, gładkie zajmują mniejszą objętość, a już szczególnie gdy są tak zakręcone jak na zdjęciu.

[edytka8787]

Napisane przez MalaArielka

Też bym się chciała dowiedzieć tych sposobów. Jednak "ogon" Curuś na tym zdjęciu nie jest cienki... Poza tym każde włosy dobrze odżywione, wyprostowane, gładkie zajmują mniejszą objętość, a już szczególnie gdy są tak zakręcone jak na zdjęciu.

Nie ten ogonek nie jest taki cienki, gdzies czyt , ze Ed. Herbus zali sie , ze ma cienkie wlosy , a na jednym widac , ze sobie doczepiaa pasemka synetyczne , bo sie swieca, mysle , ze dobrym spodobem na objetosc sa wlosy falowane , np papiloty( chcoc w moim przypadku wlosy sa sianowate) albo walki takie duze , widzialam tez jak Herbus ma w takich zdj. tylko czasem mnie wkurza jak wyrywaja troche wlosow albo trzeba chodzic w nich caly dzien.

[Alien :*]

Napisane przez MalaArielka

Też bym się chciała dowiedzieć tych sposobów. Jednak "ogon" Curuś na tym zdjęciu nie jest cienki... Poza tym każde włosy dobrze odżywione, wyprostowane, gładkie zajmują mniejszą objętość, a już szczególnie gdy są tak zakręcone jak na zdjęciu.

No może cienki nie,ale na pewno nie tak gruby jak myślałam,że ma takie włosy.Jak ja sobie zrobie takiego koczka to mam podobną grubość,ale jak rozpuszczę włosy to są cienkie Falowanie niby pomaga,ale środki do utrwalania fal obciążaja mi włosy,a bez nich ani rusz.

Co do Herbuś,to mi sie bardzo podobają jej włosy i zawsze myslałam,że ma grube,choć jej kucyk też nie jest zbyt bujny.Na pudlu przeczytałam,że walczy z przeswitami,podobnie jak Liszowska-oba te przypadki są dla mnie zaskoczeniem

[MalaArielka]

Może wkleiłabyś zdjęcie swoich włosów w kucyku i rozpuszczonych( w war. normalnych, nie zaraz po rozczesaniu).
Na innym wątku przeczytałam o szamponie Elseve Ujędrniającym, podobno włosy są po nim bardziej puszyste i czytałam też o lotionie Seboradin. Jednak nie próbowałam ich.

[edytka8787]

Napisane przez Alien :*

No może cienki nie,ale na pewno nie tak gruby jak myślałam,że ma takie włosy.Jak ja sobie zrobie takiego koczka to mam podobną grubość,ale jak rozpuszczę włosy to są cienkie Falowanie niby pomaga,ale środki do utrwalania fal obciążaja mi włosy,a bez nich ani rusz.

Co do Herbuś,to mi sie bardzo podobają jej włosy i zawsze myslałam,że ma grube,choć jej kucyk też nie jest zbyt bujny.Na pudlu przeczytałam,że walczy z przeswitami,podobnie jak Liszowska-oba te przypadki są dla mnie zaskoczeniem

No tak gwiazdki maja fajne wlosy jak ich wystylizuja malo , ktora ma na codzien fajne wlosy i dba sama o nie , no wlasnie wklej zdjecia , to moze stosuj jakies bardziej naturalne kosmetyki moze z Joanny , albo Farmony

[eloania]

moze ktos dac znac na czym do dokladnie polega ze zeby nadac wlosa objetosci to walki do wlosow sie uklada jakos u nasady wlosow?
bo ja nie za bardzo ogarniam, a slyszalam o czyms takim

[Paranoir]

Na podsuszone, ale lekko jeszcze wilgotne włosy nakładasz grube wałki, włosy na czybku głowy tzw. koronę dobrze jest też użyć lekkiego spray'u do stylizacji, np. Wella Dwudniowa Objętość, albo z serii Nivea niebieska.

suszysz suszarką.
Po zdięciu wałków włosy układasz palcami, spryskać lekkim lakierem i

Gotowe

mam nadzieję, że o to Ci chodziło?

[MerriqueMayfair]

Dołączam się jako kolejna cienkowłosa. Zapuszczam moje liche kłaczki,chciałabym je mieć do łopatek, jak na razie sięgają trochę za ramiona. Są to najdłuższe włosy jakie kiedykolwiek miałam ale muszę przyznać że naprawdę nie wyglądają źle,wręcz przeciwnie Farbuję je co miesiąć, nie jestem w stanie przestać, moje naturalne są takie..brzydkie

A żeby was pocieszyć. Moja koleżanka z klasy też ma strasznie cienkie włosy, jak je zwiąże to ma z tyłu niezbyt okazały "ogon". Ale jak je rozpuści to wyglądają pięknie A dodam,że ma ona włosy aż do pasa Łudzę się,że za 3 lata, jak pozbędę się cieniowania to będę miała włosy jak ona

[anusia1990]

Mi tez pomaga seria pantene.
rowniez zapuszczam. Udowodnie wszystkim ze cienkie wlosy wcale nie musza byc krotkie