2009-08-02, 23:29 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Witam.
Pomóżcie mi bo już nie mogę wytrzymać... Mam sąsiada który mieszka już chyba 1,5roku w moim domu, 2 piętra nade mną, więc prawie się nie spotykaliśmy. Ostatnio szedł z kolegą i jakoś tak zaczeliśmy gadać itp i wymienilismy sie numerami telefonów. Dodam że ja mam 17 lat, a on 24... Mam chłopaka na którym mi naprawdę bardzo zależy i jest nam razem dobrze, niestety jego wadą jest to, że o prawie każdego jest zazdrosny Gdy byłam z nim dzwonił mój sąsiad i długo gadał jakieś głupoty przez telefon, o co mój chłopak już był na mnie wkurzony że rozdaje wszystkim swój numer :/ No i ja też żałuje że mu dałam Koleś teraz dzwoni do mnie kilka razy dziennie, jak tylko wyjde z psem od razu schodzi... Powiedział mi że nie odpuści bo mu sie bardzo podobam i nie obchodzi go to że mam chłopaka... Cały czas proponuje mi spotkanie, ale ja odmawiam więc zaproponował spotkanie razem z moim chłopakiem (o którym ciągle mówi jakieś chamskie teksty do mnie). Dzwonił do mnie ok godzinę temu i mówił że jest pod moimi drzwiami, co robię itp... Mówi że musimy się spotkać i będzie siedział na korytarzu dopuki nie wyjdę jutro i wtedy pójdziemy na piwo... Głupio się czuję w swoim pokoju bo mam okna od ogródka, do którego łatwo można wejść. Źle mi z tym szczególnie wieczorem ;/ Tłumacze mu że nie ma szans i żeby sobie odpuścił to on mówi że jak sama nie chcę się spotkać to on weźmie mojego chłopaka bo wie o nim wszystko m.in. to gdzie mieszka ;/ Boję się żeby nie przyszło mu do głowy zaczepienie mojego chłopaka czy coś innego - głupiego ;/ Mój chłopak jest bardzo zazdrosny i widzi jak ten sąsiad mnie podrywa i napewno nie będzie chciał się spotkać... Tłumacze temu facetowi żeby dał sobie spokój ale jakoś do niego nie dociera... Rodzicom nie powiem, bo mają i tak sporo problemów i nie chce żeby mieli dodatkowe przeze mnie a poza tym nie chce robic jakiejś niemiłej atmosfery u nas w domu bo zawsze sąsiedzi się tutaj lubią... Ehh, poradźcie coś... Mój chłopak nie wie, że dostaje ciągłe smsy w których jestem wychwalana i o tych ciągłych telefonach Wiem, że to może wydawać się dla Was głupie, tym bardziej że jestem młoda itp, ale to jest strasznie męczące... A szczególne martwie się o mojego chłopaka
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
Edytowane przez mag6 Czas edycji: 2009-08-02 o 23:34 |
2009-08-03, 08:26 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Cytat:
I skąd On wie, gdzie mieszka Twój chlopak? Zna go? Sledzi Was/Cie? Edytowane przez Wroclovianka Czas edycji: 2009-08-03 o 08:28 |
|
2009-08-03, 09:07 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 741
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
a Twój Mężczyzna nie może jakoś pogadać z tym natrętem? ( tylko na spokojnie!) taka "męska" rozmowa może naprawdę pomóc, podobnie jak Ty związałam się z niezłym zazdrośnikiem i wiem, że taką sytuację załatwiłby bardzo szybko, na pewno nie pozwoliłby żeby ktoś mnie prześladował!
a co Ty możesz zrobić? Hm, na pewno konsekwentnie ignoruj tego pana. Tłumaczenie nie daje żadnych efektów, więc przestań na niego zwracać uwagę, jest szansa, że mu się znudzisz i znajdzie sobie inną "ofiarę" masz możliwość zmiany numeru telefonu? To nie czekaj i to zrób i zgadzam się w 100% z Wroclovianka - powiedz o tym chociaż Mamie, dobrze żeby o tym wiedziała na wypadek, gdyby pan natręt zaczął próbować dotrzeć do Ciebie od strony Twoich Rodziców.
__________________
Przygody! To znaczy: nieprzyjemności, zburzony spokój, brak wygód. Przez takie rzeczy można się spóźnić na obiad. J.R.R. Tolkien - Hobbit --- Konrad My |
2009-08-03, 09:14 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Przede wszystkim powinnaś o WSZYSTKIM powiedzieć swojemu chłopakowi. Inaczej będzie miał pełne prawo stracić zaufanie do Ciebie i uważać że robisz go w konia.
Sąsiad zachowuje się jak psychopata, a Ty co? Ukrywasz to przed wszystkimi i myślisz ze jak mu będziesz powtarzała "nie, nigdy ci się nie oddam!" to on odpuści? Poza tym czy Ty się nie boisz, że przez Twoje tchórzostwo chłopak dostanie kiedyś niespodziewanie dla niego manto? Albo stanie mu się inna krzywda? Rodzicom powinnaś powiedzieć od razu i naprawdę nie wiem na co Ty w ogóle czekasz. Po pierwsze jeśli mu się odmieni i zacznie się mścić rodzice będą mieli do Ciebie ogromne pretensje że im jeszcze nie powiedziałaś i będą mieli rację bo na nich zapewne też się to odbije. Po drugie jak wspomniała Koleżanka powyżej, patrząc po jego zachowaniu jest bardzo prawdopodobne że wkradnie się w łaski Twoich rodziców, przedstawi siebie jako ideał a Twojego chłopaka jako potwora z piekła rodem przy którym ich córka schodzi na złą drogę. Zapewne każą Ci wtedy natychmiast z nim zerwać. I co wtedy zrobisz? |
2009-08-03, 09:16 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Nie mam możliwości zmienić numeru, ponieważ mam na abonament.
Nie chcę żeby mój chłopak z nim gadał, bo ten mój sąsiad jest taki że bez większego problemu może kogoś pobić itp... Nie wiem skąd wie gdzie mój chłopak mieszka itp. Ale martwie się o niego. Sąsiad dzwonił do mnie wieczorem i przekonywał że muszę się z nim spotkać, a jak nie to do mnie przyjdzie albo będzie od rana siedział na korytarzu i czekał... :/ Ehh. Rodzice znają mojego chłopaka, wiedzą jaki jest bo jesteśmy razem 2,5roku i lubią go itp. A z tym facetem który mieszka nad nami normalnie gadają, ale wiedzą że opinia o nim jest taka, że lubi sobie wypić, łatwo może kogoś pobić, poza tym słychać w nocy imprezy (na które mnie zapraszał), więc wątpie żeby uważali że był by dla mnie idealny...
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
Edytowane przez mag6 Czas edycji: 2009-08-03 o 09:20 |
2009-08-03, 09:19 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 247
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Sąsiada ignoruj. Wiem, że to trudne, ale inaczej sobie nie odpuści. Z chłopakiem powinnaś wszystko wyjaśnić, żeby później ten natręt nic mu nie wmówił/nie wykorzystał żadnej "furtki" etc. Dobrze by też było, gdybyś pogadała z rodzicami - nie będą zaskoczeni, jeśli zacznie być dla nich wyjątkowo miły i może pomogliby Ci, gdyby mu jeszcze bardziej odbiło.
Życzę cierpliwości. EDIT: Jeśli będzie coraz bardziej natarczywy, możesz też wezwać policję.
__________________
my heart is beating like a jungle drum 51.5 (9.06.) cel 1.: 49 cel 2.: 47 cel 3.: 45 Edytowane przez zakochana w sloncu Czas edycji: 2009-08-03 o 09:21 |
2009-08-03, 09:28 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 310
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
masz chłopaka i dałas kolesiowi swoj numer? brawo
|
2009-08-03, 09:29 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 741
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
też mam abonament i niedawno zmieniłam numer, kwestia 50/60 zł doliczonych do rachunku także możliwość zawsze jest, ale to dość kosztowna przyjemność :/:/:/ oczywiście są inne opcje, ale znacznie bardziej czasochłonne i wymagające niezłego kombinowania -.-
Policja wydaje się wyjściem dobrym, ale to bez sensu, żebyś leciała na Policję kiedy nie poszukałaś pomocy i wsparcia ani u swojego TŻ ani u Rodziców -.- naprawdę, powiedz o wszystkim TŻ - a nóż widelec razem coś wymyślicie?
__________________
Przygody! To znaczy: nieprzyjemności, zburzony spokój, brak wygód. Przez takie rzeczy można się spóźnić na obiad. J.R.R. Tolkien - Hobbit --- Konrad My |
2009-08-03, 09:32 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Ehh, ja samych takich typków przyciągam
Kiedyś mój ex (który potraktował mnie jak najgorszą szmatę i wszystkim w mieście nagadał wymyślonych o mnie rzeczy oraz to jaką "jestem suką" - chyba każdy to od niego już słyszał nawet wtedy jak byliśmy ze sobą ) chciał pobić mojego chłopaka... Od pół roku moją koleżankę męczy jej 35-letni brat i kilka razy w tygodniu jej marudzi żeby dała jemu mój numer i to jego trucie trwa już ponad pół roku I różne były takie akcje nawet na ulicach jak się przyczepił do mnie jakiś obcy koleś Nie mam pojęcia czemu tak jest Nie zachowuje ani nie ubieram się jakoś prowokująco :/ EDIT: lizawietta, wiem że to było głupie, ale nie myślałam że taki jest, poza tym u mnie w domu wszyscy żyją w zgodzie, mamy swoje telefony, pomagamy sobie wzajemnie i można na nich liczyć (mam na myśli lokatorów) :P
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
Edytowane przez mag6 Czas edycji: 2009-08-03 o 09:36 |
2009-08-03, 09:33 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 247
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Policję podałam jako rozwiązanie ostateczne, na wypadek gdyby sąsiad się "rozkręcił" i najbliżsi nie pomogli.
__________________
my heart is beating like a jungle drum 51.5 (9.06.) cel 1.: 49 cel 2.: 47 cel 3.: 45 |
2009-08-03, 10:05 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Ja tylko nie mogę pojąć, dlaczego ty odbierasz telefony od niego i (jak mniemam) odpisujesz na sms. W ogóle dlaczego mu odpowiadasz, kiedy zaczyna cię nękać na ulicy. Ja kiedy mam do czynienia z takim typem najpierw go informuję, że jeśli się nie uspokoi, to zrywam z nim całkowicie kontakt, a że zazwyczaj się nie uspokaja, po prostu go ignoruję. Tak trudno nie odebrać telefonu
|
2009-08-03, 10:35 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
nie odpisuj na smsy, nie odbieraj telefonu,
a jesli facet będzie Cie cały czas nękał telefonicznie to zgłoś w KP złośliwe niepokojenie - to tylko wykroczenie, ale może podziałać na natręta
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2009-08-03, 10:38 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Zastanów się co mówisz. Podobno kochasz swojego chłopaka, a rozdajesz swój numer innym ? Rozmawiasz z tym sąsiadem podczas czasu przeznaczonego dla Twojego faceta. W ogóle się dziwię, że odbierasz. Nic więc dziwnego, że facet staje się natarczywy skoro dajesz mu wyraźne znaki, że odpowiada Ci taki układ. Zakończ z tym definitywnie. Żadnych smsów, telefonów.
__________________
dirrtyKatrina Moonwalker |
2009-08-03, 12:06 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Chcialam napisac to samo.
Cytat:
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
2009-08-03, 12:11 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: nvrmnd.
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
O numerze już dziewczyny powiedziały, po jaki kij go dałaś.
Nie odbieraj telefonów, nie odpisuj na sms-y i powiedz chłopakowi na litość boską, bo jeszcze pomyśli, że takie wyrywanie Ci się podoba.
__________________
*** "Czerń zakrywa Twoje serce, to, które kocha, ale niewidocznie... Na tej sali płakała Twoja dusza, być może ze szczęścia, tańcząc gubiła emocje..." ***
|
2009-08-03, 12:14 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
ignoruj go i przede wszystkim powiedz o tym TŻowi i rodzicom .
__________________
bo Siatkówka to nie jest zwykły sport.
to jest uzależnienie! |
2009-08-03, 13:55 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: blisko monitorka:)
Wiadomości: 213
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Cytat:
Nie chce nikogo urazić.Ale... Autorka wątku na własne życzenie doprowadziła do takiej sytuacji.
__________________
Wierzyć - to znaczy nawet nie pytać, jak długo jeszcze mamy iść po ciemku. |
|
2009-08-03, 14:09 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Dokładnie i to jeszcze takiemu typowi, który lubi sobie wypić, bez problemu może kogoś pobić i ogólnie ma niezbyt dobrą opinię. Szok Fajnie, że sobie nawzajem pomagacie z lokatorami, ale może od tego Pana to by się należało trzymać z daleka? Powiedz rodzicom i chłopakowi. Czekanie pod czyimiś drzwiami nie jest zbyt normalne. Ile ten gość ma lat? 13? Wtedy to zrozumiem
I nie odbieraj telefonów.
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2009-08-03, 14:19 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Pisałam wcześniej - 24...
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
|
2009-08-03, 14:19 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Po jakie licho dawałaś temu psycholowi nr? Z tego co piszesz to niezłe ziółko z niego.Uważam ,że policja to dobre rozwiązanie bo niewiadomo co chodzi temu kolesiowi po glowie i broń Boże jeszcze Ci może krzywde zrobić!!!
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel... |
2009-08-03, 14:55 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
No teraz to wiem że źle zrobiłam.
Ale nie miałam nigdy takiej sytuacji że ktoś tak ciągle dzwonił, itd :/ Mam nadzieję, że mu szybko się to znudzi... Dzisiaj na szczęście go nawet nie widziałam a tak pisał że będzie czekał i jak to powiedział "mnie dorwie"... Może już powoli zaczyna mu się to nudzić... Wcześniej troche gadaliśmy i wydawał się normalny... Skąd miałam wiedzieć że tak mu odbije?? Następnym razem będę bardziej ostrożna... EDIT: Ale to że ja go nie widziałam to nie znaczy że on mnie też :/ On nawet wie kiedy i o której wracam do domu
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
Edytowane przez mag6 Czas edycji: 2009-08-03 o 14:56 |
2009-08-03, 15:15 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Ano tak w pierwszym poście, aż z tego wszystkiego przegapiłam To facet może ma coś nie tak z głową..
Cytat:
A to, że wie kiedy ( i o której to chyba w sumie to samo no chyba, że chodzi o dni tygodnia) wracasz, to jeśli sama mu nie powiedziałaś (ani nikt inny?) to nie sądzisz, że to podejrzane? Nie czekaj aż mu się znudzi, tylko działaj, przede wszystkim poinformuj rodziców. A i jeszcze jedno po co sobie "męczyć" psychikę takim kimś?
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
|
2009-08-03, 19:31 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Poprostu czasem śpie na działce czy jakiś wypad ze znajomymi i on wie że wróciłam rano... O której wracam też wie - nie wiem czy on siedzi w oknie cały czas czy co
Dzisiaj narazie jest spokój. Zaraz wyjde na spacer z psem - mam nadzieje że go nie bedzie bo u mnie teraz pada... Dziękuję za odpowiedzi Wam... Dzisiaj rozmawiałam ze swoim chłopakiem tak na spokojnie i powiedziałam mu chyba wszystko i zapewniłam go że nie interesują mnie inni... Wierzy mi, bo nigdy go nie oszukałam, nie zrobiłam niczego głupiego...
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
|
2009-08-03, 23:13 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 982
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
To po pierwsze, ale dziewczyny już pisały.
Po drugie - jesli naprawdę jest tak ciężko jak mówisz - wezwij policję. Najlepiej w momencie, w którym bedzie ci siedział pod drzwiami. Zostaw tez smsy, które pisał (chodzi mi o takie, gdzie w jakikolwiek sposób ci groził albo cośpodobnego dawał do zrozumienia) - policji je pokaż. Minus tego rozwiazania - mogą mu nic nie zrobić, a on może się "odwdzięczyć". Zaryzykowałabym w momencie krytycznym. Do tej pory - ignoruj, ignoruj, ignoruj! I staraj się nie wychodzić sama z domu.
__________________
Zawsze się o coś martwię. Taka już moja natura. Gdybym się nie martwiła, bardzo by mnie to martwiło. Pisz do mnie Ante, będzie krócej Nick przypadkowy - nawet nie pytaj, dlaczego taki - czarna magia
|
2009-08-03, 23:14 | #25 |
stary jednooki dachowiec
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 327
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Nie odpisuj. Nie odbieraj. Zablokuj jego numer lub go zmień swój.
Powiedz swojemu chłopakowi nie tylko o tym, że tamten Cię nie interesuje (bo to, rozumiem, zrobiłaś), ale o tym, że trochę się go boisz i nie wiesz, co z tym zrobić. Zastanówcie się nad tym. Powiedz o wszystkim rodzicom. Jak nic nie pomoże, postrasz go policją; jak to również nic nie da, zgłoś to na policję. Współczuję takiej sytuacji...
__________________
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się." A. Sapkowski
|
2009-08-03, 23:22 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Tak jak dziewczyny powiedziały już nie odbieraj telefonów i nie odpisuj na smsy. Może to da mu do myślenia, z chłopakiem widzę że już porozmawiałaś. Z rodzicami też porozmawiaj, powiedz, jaka jest sytuacja, na pewno zrozumieją. Staraj się go unikać, nie ma sensu wdawać się z nim w dyskusje A jeśli nie odpuści idź na policję.
Dasz radę...
__________________
|
2009-08-04, 09:16 | #27 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Cytat:
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Edytowane przez suzana Czas edycji: 2009-08-04 o 09:20 Powód: dopisek |
|
2009-08-04, 10:55 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 60
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Dziewczyny... Policja tu raczej nic nie da :/
2 lata temu miałam wypadek bo na chodniku uderzył mnie samochód i uciekł (wiedziałam kto to był bo to było pod jego domem) i poszłam z tym na policje. Zgłosiliśmy wszystko, na drugi dzień mój tata poszedł i nie było żadnego zgłoszenia... Wszystko sam napisał i złożył skargę do wojewódzkiej i niby troche to pomogło, ale tylko trochę... Potem była sprawa w sądzie rodzinnym która ja przegrałam, wyobrażacie to sobie? W sądzie grodzkim to ten facet który mnie uderzył był winny... Było jeszcze wiele problemów przez to, ale nie będę się aż tak rozpisywać :/ Po tej całej sytuacji (gdy minęło jakoś ok 1,5 roku) był problem i mój tata wezwał policję, która go oskarżyła o to że wezwał ich bez potrzeby i musiał potem jeszcze chodzić na komisariat itp Także ja już nie wierze w jakieś pozytywne działanie policji ani prawo :/
__________________
Chciałam być księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka . . .
Edytowane przez mag6 Czas edycji: 2009-08-04 o 10:58 |
2009-08-04, 11:22 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 9 845
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Cytat:
__________________
|
|
2009-08-04, 14:32 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: NATRĘTNY FACET!!! Help :(
Cytat:
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:50.