|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-09-11, 15:52 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 271
|
mojemu tż przestało zależeć?
Mój Tż się zmienił..
Kiedyś - opiekuńczy, troskliwy, a teraz? Mam wrażenie, że to poszło w niepamięć. Świeży przykład - jestem chora, mam gorączkę, czuję się fatalnie. Od tygodnia leżę w łóżku, a mój tż nie raczył mnie odwiedzić. Mówi, że ma naukę. A na weekend wyjeżdża ze znajomymi. - planował to wcześniej, to wyjazd organizowany na który nie mógł mnie zabrać, jednak przykro mi, bo gdy ja będę zdychać, on nawet nie pomyśli, że pewnie źle się czuję. Sytuacja wcześniej - miałam do zdania ważny egzamin, taki od którego zależało moje 'być albo nie być'. Zdałam, jednak znajomi mojego tż-ta skwitowali to mówiąc, że nawet gdybym nie zdała to tż i tak pojechałby sobie na imprezę i bawił by się przednio. Co na to mój tż? Że tak, bo im obiecał, ale zapytałby mnie czy nie wolę żeby został ze mną.. Wtedy zapytałam: "A co gdybym powiedziała: 'rób jak uważasz?'" Odpowiedział, że prawdopodobnie by poszedł.. Czy wobec tego mogę na niego liczyć? Czy coś dla niego znaczę? Coraz częściej myślę, że robię z siebie idiotkę.. Przecież gdyby kochał dbałby i robił by wszystko by mnie nie stracić.
__________________
Matma!!! |
2009-09-11, 16:00 | #2 |
Buc
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
mówiłaś mu o tym jak się czujesz?
__________________
|
2009-09-11, 16:02 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Ale za nic w świecie nie moge pojąć po jaki czort w wasze relacje pchają się z komentarzami jego znajomi.To i tak na jego korzyśc wpływa plus , że spytał by się Ciebie czy nie zostać z Tobą. Czy możesz na niego liczyć chyba nie bardzo skoro nie znalazł w przeciągu całego tygodnia czasu na spotaknie z Tobą. Jedyna rada to poważna i szczera rozmowa!Miejmy nadzieję , że pomorze
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM |
|
2009-09-11, 16:04 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Co do drugiego przykładu nie przesadzasz. Zrobiłoby mi się bardzo przykro, bo mój Tż to też dla mnie taka ostoja, oparcie ktoś na kogo mogę liczyć w każdej sytuacji... W Twoim wypadku raczej ciężko z tym oparciem. Co zrobić? Bez żalów i histerii porozmawiać. Powiedz mu, że widzisz, że bardzo wiele się między wami zmieniło, że nie masz w nim oparcia, że czujesz się jakimś dodatkiem do życia a nie ważną jego częścią, że masz wrażenie, że jemu przestało zależeć, a jeśli tak jest to niech Ci o tym powie bo nie będziesz kochała i starała się za dwoje. jeszcze dwa pytania: -ile jesteście razem? i ile się znacie? (to nie zawsze to samo) -jak daleko od siebie mieszkacie i jak często się widujecie?
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... Edytowane przez zagubiona89r Czas edycji: 2009-09-11 o 16:05 |
|
2009-09-11, 16:14 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
No to nie rób z siebie idiotki. Nie zadawaj takich pytan, rob to, co dla Ciebie najlepsze, przestan sie przejmowac głupotami, to polowa problemów Ci odejdzie.
|
2009-09-11, 16:24 | #6 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Aha, czyli obowiązkiem Twojego chłopaka jest skakanie wokół Ciebie jak wokół królewny, aby Cię nie stracić? A spróbuj spojrzeć na tę sytuację z innej strony - co TY robisz aby go nie stracić? Bo póki co widzę, że zmierzasz w odwrotnym kierunku. Masz wymagania jak księzniczka, ale sorry, księżniczką nie jesteś. Masz normalnego chłopaka który zachowuje się zupełnie normalnie. Lepiej zacznij patrzeć trzeźwo na zycie i nie wymagaj od ludzi nie wiem jakiego traktowania.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
|||
2009-09-11, 16:24 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
To, ze nie mam oparcia w moim Tż-cie raczej nie byłoby dla mnie głupotą... I starałabym się to jakoś rozwiązać
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-09-11, 16:29 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Ale z tego co napisala autorka, nie wynika, że jej TŻ ją olewa czy coś...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2009-09-11, 16:32 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Co do pierwszej sytuacji się zgodzę, że dramatyzuje. O tym też pisałam. Jednak co do drugiej? Jeśli nie zdałaby ważnego egzaminu a jej Tż mimo to WOLAŁBY iść z kumplami na imprezę. I proszę mi tutaj nie pisać o mówieniu facetom wszystkiego wprost bo facet swój rozum ma. I tak jak może nie być wróżką, żeby wiedzieć czy dziewczyna lubi złoto czy srebro czy róże herbaciane czy czerwone to geniuszem nie trzeba być, żeby wpaść na to, że w takiej sytuacji oczekiwałaby jego wsparcia. Tak po prostu. Co więcej chęć pocieszenia jej i wsparcia w takiej sytuacji powinna być naturalnym odruchem wynikającym z zaangażowania i uczuć. Przynajmniej dla mnie to jest oczywiste.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2009-09-11, 16:38 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 96
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
|
2009-09-11, 16:50 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 271
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Faktycznie przesadziłam.. Ale wiecie, przykro mi się zrobiło, że na wyjazd znalazł czas, a na godzinkę ze mną już nie.. Nie chodzi mi o to, żeby przestał się uczyć, wystarczyłoby gdyby raz wpadł w ciągu tego tygodnia wpadł do mnie i byłoby mi lepiej. To chyba nie jest dużo..
Mieszkamy 8km od siebie. Widujemy się 3 x w tygodniu i najczęściej, prawie zawsze to ja go odwiedzam. Zapytałby czy ma zostać, ale równie dobrze mógłby pójść i bawić się świetnie. Z resztą w takiej sytuacji chciałabym żeby sam wiedział że go potrzebuję. Żebym nie musiała mówić "Kochanie, widzisz w jakim jestem stanie, nie mogę przestać płakać, proszę, nie idź na imprezę..".
__________________
Matma!!! |
2009-09-11, 16:52 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2009-09-11, 16:57 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
To duży błąd zakładać, że nasz partner jest telepatą i odczyta nasze myśli. W związku nie czeka się na odgadnięcie naszych myśli, komunikuje się nasze oczekiwania. I nie byłoby namolnością czy ograniczaniem poproszenie chłopaka, aby trochę przy Tobie posiediał, chocby godzinkę czy dwie, pogadał, rozweselił Cię, a potem spotkał się z kolegami. Nie na zasadzie rezygnacji z imprezy dla pocieszania Ciebie.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2009-09-11, 17:01 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 271
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Wcześniej, gdy byłam chora odwiedzał mnie niemal codziennie.
Jesteśmy ze sobą rok, niewiele wiecej się znamy. Czy dla niego to coś poważnego? Ciężko powiedzieć.. Mam niepewności co do tego..
__________________
Matma!!! |
2009-09-11, 17:04 | #15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Oczywiscie, że nikt nie jest w stanie odgadnąć naszych potrzeb...ale sa sytuacje w których raczej można wpasć na to, ze ktoś moze nas potrzebować. ... Edytowane przez Laetitia89 Czas edycji: 2009-09-11 o 17:06 |
|
2009-09-11, 17:04 | #16 |
Zakorzenienie
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Na początku związku każdy bardziej się stara, potem przychodzi codzienność. Może porozmawiaj o tym ze swoim facetem, bo tylko on będzie w stanie wyjasnić Ci wszystkie wątpliwości...
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2009-09-11, 17:08 | #17 | |
Raczkowanie
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Ja ze swoim jestem troche ponad rok i właśnie że sie coraz bardziej stara.... Dużo bardziej niż na początku.... |
|
2009-09-11, 17:11 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Nie wymagam od faceta żeby był telepatą, ale traktowanie faceta jak idioty, który na nic sam nie może wpaść jest co najmniej dziwne. Facet też ma mózg i uczucia, a w związku kochających się ludzi pewne rzeczy są oczywiste.
Musisz na spokojnie porozmawiać ze swoim Tż. Bo to trochę dziwnie wygląda jak dla mnie. Warto porozmawiać o swoich oczekiwaniach co do związku i o tym co Cię(was) boli i co chcielibyście zmienić. Nie wiem czy pisałaś, ale ile macie lat?
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2009-09-11, 17:16 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 271
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
mamy po 18 lat.
__________________
Matma!!! |
2009-09-11, 17:29 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Dzięki za poprawienie ( oj nie dobrze ze mna)
Edit: Musisz z nim pogadać.I jasno mówić czego potrzebujesz i czujesz.Może to taki typ faceta , że trzeba palcem pokazać.
__________________
the pain that was eating me inside Razem! KCKM Edytowane przez m@rtynka Czas edycji: 2009-09-11 o 17:32 |
2009-09-11, 18:54 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
a ja Cię rozumiem,wściekłabym się gdyby mój tż znalazł czas na impreze,a mnie nawet nie odwiedził podczas choroby-nie przesadzajmy raczej nie bał się tego ,że się zarazi.Porozmawiaj z nim poważnie,i powiedz,że to Cię boli.
|
2009-09-11, 18:57 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
slyszalam kiedys, ze mezczyzn w kobietach drazni to,ze potrafia byc "przylepami" ... Bez obrazy, ale w sumie im sie nie dziwie,kiedy wtedy ich to denerwuje i wola isc z chlopakami na piwo lub w pilke zagrac- to facet i potrzebuje swojej przestrzeni! To,ze jestescie razem nie moze znaczyc,ze kazda jedna chwile bedzie i powienien spedzac z toba!
Mysle,ze to dziala w obie strony i kazdy z nas lubi miec troche czasu dla siebie i "odpoczac",zeby zatesknic lub poplotkowac po prostu! Moja rada- wrzuc na luz, zajmij sie bardziej soba,kiedy on jest ze znajomymi- czemu nie zadzwonisz wtedy do kolezanek i nie spotkacie sie w centrum handlowym na kawe albo posiedz w lazience i uzyj wreszcie tej super maski na twarz i sie zrelaksuj Badz bardzej niezalezna, chlopak na pewno to zauwazy i bardzo mu sie to spodoba I nie przejmuj sie tak wszystkim- on moze cie kochac nad zycie, ale ma tez swoj swiat-swoich kumpli,swoje pasje i pragnieie,zeby pobyc czasem sam czy pograc w playstation pare godzin Nie przejmuj sie,bo nie ma czym- chlopak nie chce zawiesc znajomych to chyba dobrze swiadczy,ze dba o przyjaznie i jest slowny? Zawsze fajnie jest przegadac to,co cie meczy w srodku |
2009-09-11, 19:03 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
dla kazdego inne. Ja np. nie lubie byc odwiedzana kiedy choruje i ciezko mi zrozumiec, ze innym to nie przeszkadza
__________________
jeśli kochasz to wybacz jeśli wybaczysz to nie wypominaj jeśli nie masz sił to odejdź od niego jeśli odejdziesz to już nie wracaj jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj zestarzeje się i już nie będzie zdradzał lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość |
2009-09-11, 19:18 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
__________________
Jest git |
2009-09-11, 20:25 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
ja już się z moim nie widziałam 3 tygodnie.. też dzieli nas kilka km tylko. miał dzisiaj do mnie przyjechać, ale się zapytał czy by mógł jutro przyjechać. jak się go zapytałam czemu dzisiaj nie mógł, to on napisał, że nic mu się nie chciało. 3 tyg. się nie widzimy, bo co chwilę mu coś nie pasuje, trafia się okazja, żeby się spotkać, a on mówi że mu się nie chciało! A jutro oczywiście mi nie pasuje.
Też zauważyłam, że mu przestało zależeć... Dlatego nie mam zamiaru się z nim dalej męczyć... |
2009-09-11, 20:41 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
mi raz chlopak powiedzial,ze nie chcial sie ze mna spotkacm choc bardzo chcial, bo mial wtedy strasznie zly dzien i nie chcial mi tego okazac... moze Twoj ma ciezki okres,o ktorym nie wiesz lub cos w tym stylu? pogadajcie |
|
2009-09-11, 20:47 | #27 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
|
|
2009-09-11, 21:33 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 83
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Albo mu nie zależy...
__________________
cała ja |
|
2009-09-11, 21:40 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: domek dla lalek
Wiadomości: 5 393
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
Cytat:
Jesli go kochasz, a on ciebie, i jestescie razem happy, to nie rezygnuj z niego tylko dlatego,ze nie ma dla ciebie czasu- jesli ma problemy-postaraj sie byc przy nim i go wspierac co by to nie bylo a nie myslec o koncu waszym juz z chlopaka trudno cos wydusic,wiem, ale sama wiem jak to jest kiedy masz problemy- nie wiesz jak otoczenie cie wtedy odbiera, po prostu powiedz mu,ze mozecie o wszystkim pogadac i ze ty zrozumiesz jego problemy itp- kazdy czlowiek przechodzi takie okresy. nawet ty |
|
2009-09-11, 21:45 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
|
Dot.: mojemu tż przestało zależeć?
hehe
moim zdaniem nie przesadzasz, przecież mógłby przyjść do ciebie w odwiedziny, a co do tego egzaminu to już całkiem .. jak facet może tak się zachować;O Ja też miałam ważny egzamin niedawno i mój chłopak cały czas mnie wspierał, dodawał mi otuchy , kiedy zaliczyłam cieszył się razem ze mną i wiem że jakbym nie zdała to siedziałby ze mną i na pewno nie pojechałby na balety
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Edytowane przez Costynuuna Czas edycji: 2009-09-11 o 21:55 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:34.