Październikowe PM :)

[judith8]

Napisane przez lady1980

To odetchnęłam dziewczyny, myslalam ze jestem tu najstarsza, a widzę, że z rocznika 80 są przynajmiej jeszcze dwie!
Do tego Hipka, mieszkasz chyba też w Warszawie i jesteś skorpionicą

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------



Moja ma faceta, oboje nam świadkują, wiec tu nie ma problemu. Ona z tym swoim będzie siedziala obok mnie, a z drugiej strony obok Tż, jego brat. Bardziej martwie się jej strojem, bo drugiej tak wybrednej osboby nie znam

u nas swiadkowie nie siedza obok nas bo jest problem ze swiadkiem tz - jego brat, on musi siedziec ze swoja zona i synem wiec byloby 3 osoby od tz i moj jeden swiadek z czego te 3 osoby musza obok siebie wiec jak tak to przy glownym stole siedzimy tylko z rodzicami i i po klopocie

a apropos znakow zodiaku to ja jestesm poznanska (z urodzenia i wiekszosci zycia spedzonego w tym miescie) panna

[lady1980]

Napisane przez hipka80

zgadza sie jestem skorpionem no i od kilku lat mieszkam w Wa-wie, rozumiem, ze Ty też?

Tak, mieszkam w Warszawie juz blisko 10 lat, teraz mieszkam na ochocie, a pochodzę z warmińsko-mazurskiego. No proszę, troszkę mamy wspólnego

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Napisane przez judith8

u nas swiadkowie nie siedza obok nas bo jest problem ze swiadkiem tz - jego brat, on musi siedziec ze swoja zona i synem wiec byloby 3 osoby od tz i moj jeden swiadek z czego te 3 osoby musza obok siebie wiec jak tak to przy glownym stole siedzimy tylko z rodzicami i i po klopocie

a apropos znakow zodiaku to ja jestesm poznanska (z urodzenia i wiekszosci zycia spedzonego w tym miescie) panna

Hmm... Judith, to Ty pewnie urodzinki jakoś na dniach miałaś....

[judith8]

Napisane przez lady1980

Tak, mieszkam w Warszawie juz blisko 10 lat, teraz mieszkam na ochocie, a pochodzę z warmińsko-mazurskiego. No proszę, troszkę mamy wspólnego

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------




Hmm... Judith, to Ty pewnie urodzinki jakoś na dniach miałaś....

9.09.2009 skonczylam 29 lat - swietna data w tym roku, duzo dziewiatek

[hipka80]

no to moja Droga wszystkiego najlepszego!

lady, a Ty w wa-wie masz wesele czy u "siebie"?

[SSR]

Napisane przez WrednaAfrodyta

dziewczyny znalazlam juz sukienke

Super, pochwal się jaką?

Napisane przez hipka80

SSR - chyba zrobie tak jak mówisz - z tym info o migdałkach.
fajnie, ze przymiarke już masz za sobą. Ja też mam troche do zwężenia (na szczescie)

Taaa dwie przymiarki za sobą a generalna przede mną 23wrzesnia

Napisane przez judith8

SSR ja na przymiarke biore urlop, jakbym planowala wyjsc to by mi nie wyszlo, nigdy nie wychodzi, ale super ze ci sie udalo
daj znac czy kierowniczka cos mowila dzisiaj
dzisiaj jedziemy podpisac aneks do umowy odnosnie tej dekoracji na jaka sie zdecydowalismy, obejrzec obraczki jakie beda za nami wisiec - uleglam skoro tz tak ich chce no i zobaczyc jak bede udekorowane nasze krzesla, mam juz gosci polokowanych w pokojach i rozsadzonych przy stole i tez mam im dac wstepna wersje zeby wiedzieli co i jak, a ostateczna co do stolow to 7 dni przed weselem

Powodzenia dla TŻ a jakie studia podyplomowe konczy?
Zrób fotki paznokietków
U mnie mozna wziąć wyjście słuzobowe albo osobiste, na razie poleciałam na służbowym, ale 23 września mam przymiarkę nastepną i nie wiadomo czy mnie opuszczą rano, najwyżej wezmę wyjści osobiste.
Kierowniczka jeszcze nic nie mówiła, bo ma urlop do poniedziałku, ale pewnei w robocie była bo ma mieszkanie (ale z mężem mieszka gdzie indziej) nad biurem.
Daj znać jak tam dekoracja bom bardzo ciekawa I jak macie ubrane krzesła?

Napisane przez lady1980

Ja chyba nie będę robila karteczek, bo na ostatnim weselu na ktorym byłam, połowa ludzi się obraziła, ze posadzili ich na innej sali niż młodzi. Z jednej strony to fajne rozwiąznie bo nie ma rzucania się na miejsca jak szarańcza, a z drugiej przypomina mi się histora, jak moja sąsiadkę na weselu posadzili z byłymi alkoholikami, którzy leczą się w AA i biedulka żeby się napić, musiala niezle kombinowac. Cieszyla się że jest wiejski stół z bimberkiem i tam sobie odbiła he he

No jesli jest kilka sal to wiadomo, ze goście mogę mieć pretensje, ze są lepsi i gorsi. Ale jak an jedej sali są wszyscy to i tak siedzą w jakiejś tam kupie
Ja tam moich usadzam, jak nie będzie im sie podobać to moga zawsze iśc do domu, łaski nie robią. Mam nadzieję, ze nikt nie będzie miał pretensji.... bo nie ręcze za siebie

Napisane przez lady1980

A co do Tż, to chyba każdy z nich tak ma. Mój sie obudził jakiś czas temu w środku nocy w stresie, obudzil mnie - pomyslalam że cos się stało, a on do mnie, że wódkę trzeba kupić bo to najwazniejsze.

nieźle

Napisane przez lady1980

Wiem, wiem Judith, z moją rodziną i znajomymi nie ma problemu, ale Tż czesci swoich gości to nawet dobrze nie kojarzy (jego rodzice zaprosili cholera wie kogo ) i nie ma pojęcia kto się lubi a kto nie. Poza tym niektórzy nasi goscie już się zaczeli madrzyć, ze ten to chce siedzieć z tym, ale nie chce z tamtym, że nie chce siedzieć plecami do orkiestry, że nie przy glosniku bo uszy go bola itp. Więc sobie pomyslalam, ze niech sobie siadają gdzie chcą. W ogóle ludzie sa bezczelni - powiedzielismy im ze gwarantujemy jeden nocleg z soboty na niedzielę, a oni na bezczela pytaja czy mogą dluzej zostać, czy będiemy im za taksówki płacić i czy z kazdej miejscowości z ktorej dojezdzają będzie autokar.. szkoda słow

Moi goście też na poczatku mieli jakieś wąty, że czemu tych a tamtych nie zaprosilismy. ale jakmi kuzynka zrobiła akcje z kierowcą (kiedyś Wam pisałam), że chce nocleg i jedzenie dla kierowcy swojego busika, to miarka się przebrała.
Mam nadzieję, ze na weselu wszyscy będą zadowoleni, zresztą i tak wszystkim sie nie dgodzi,bo to nierealne, ale moż ejakieś minium bedzie zachowne

Napisane przez judith8

u nas swiadkowie nie siedza obok nas bo jest problem ze swiadkiem tz - jego brat, on musi siedziec ze swoja zona i synem wiec byloby 3 osoby od tz i moj jeden swiadek z czego te 3 osoby musza obok siebie wiec jak tak to przy glownym stole siedzimy tylko z rodzicami i i po klopocie

a apropos znakow zodiaku to ja jestesm poznanska (z urodzenia i wiekszosci zycia spedzonego w tym miescie) panna

U nas obok PM siedza rodzice i może chrzestni, zobacze jak stoły ustawię.
Świadkowa ma już ponoć sukienkę lekko za kolanko szarą z bolerkiem.
Ale i moja świadkowa i świadek TŻ są stanu wolnego i przychodzą sami, więc zastanawiam się czy nie posadzić ich jakoś razem, ale też nie chcę na siłę robić z nich pary.

[lady1980]

Napisane przez judith8

9.09.2009 skonczylam 29 lat - swietna data w tym roku, duzo dziewiatek

Sto lat!

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Napisane przez hipka80

no to moja Droga wszystkiego najlepszego!

lady, a Ty w wa-wie masz wesele czy u "siebie"?

W Wawie nie, mam u siebie na mazurach

[hipka80]

Napisane przez lady1980

Sto lat!

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------



W Wawie nie, mam u siebie na mazurach

ja też u siebie troche utrudnione mamy zadanie wszytsko organizować "zdalnie" no ale ja mam nieocenioną pomoc Mamy, no i taty tez

[kasiuha]

Napisane przez lady1980

Tak, mieszkam w Warszawie juz blisko 10 lat, teraz mieszkam na ochocie, a pochodzę z warmińsko-mazurskiego. No proszę, troszkę mamy wspólnego

a bardziej z mazur czy z warmi?

[judith8]

Napisane przez hipka80

no to moja Droga wszystkiego najlepszego!

dziekuje

Napisane przez SSR

Powodzenia dla TŻ a jakie studia podyplomowe konczy?
Zrób fotki paznokietków
U mnie mozna wziąć wyjście słuzobowe albo osobiste, na razie poleciałam na służbowym, ale 23 września mam przymiarkę nastepną i nie wiadomo czy mnie opuszczą rano, najwyżej wezmę wyjści osobiste.
Kierowniczka jeszcze nic nie mówiła, bo ma urlop do poniedziałku, ale pewnei w robocie była bo ma mieszkanie (ale z mężem mieszka gdzie indziej) nad biurem.
Daj znać jak tam dekoracja bom bardzo ciekawa I jak macie ubrane krzesła?

on robi cos zwiazanego ze swoja praca jakies kotly, cieplownictwo, certufikaty cieplne itd.
dekroacja bedzie ta co byla z tymi wysokimi wazonami, lampkami za nami, ta w kolorze oliwkowym ale ze na samym poczatku inna wybralismy to terraz aneksujemy; coo do krzesel gto maja miec biale pokrowce i sztuczne zielone kwiaty i wlasnie chce je zobaczyc jak wygladaja, ile ich jest zeby to jakos pasowalo do calosci.

Napisane przez lady1980

Sto lat!

dziekuje

[lady1980]

Napisane przez kasiuha

a bardziej z mazur czy z warmi?

Kasiuha, z działdowa, 80 km od Olsztyna w stronę Warszawy, wiec tak na prawdę ani to Warmia, ani porządne mazury. he he. A Ty chyba z Olsztyna jestes albo jakoś z okolic Olsztyna, coś mi się tak kojarzy...

Dziewczyny, zapytam o coś z innej beczki. Może to glupie pytanie, ale skad się wzieło to określenie "Tż" na naszych facetów? Zaczęlam tak pisać jak wszyscy, ale jestem ciekawa tego skrótu

[hipka80]

też sie zastanawiałam i na własne potzreby wymyśliłam, ze to Towarzysz Życia- zgadłam?

[judith8]

Napisane przez hipka80

też sie zastanawiałam i na własne potzreby wymyśliłam, ze to Towarzysz Życia- zgadłam?

zgadlas

[SSR]

Napisane przez judith8

9.09.2009 skonczylam 29 lat - swietna data w tym roku, duzo dziewiatek

Wszystkiego naj

Napisane przez judith8

on robi cos zwiazanego ze swoja praca jakies kotly, cieplownictwo, certufikaty cieplne itd.
dekroacja bedzie ta co byla z tymi wysokimi wazonami, lampkami za nami, ta w kolorze oliwkowym ale ze na samym poczatku inna wybralismy to terraz aneksujemy; coo do krzesel gto maja miec biale pokrowce i sztuczne zielone kwiaty i wlasnie chce je zobaczyc jak wygladaja, ile ich jest zeby to jakos pasowalo do calosci.

ciekawa jestem tych waszych krzesł z tymi kwiatami No i ogólnie dekoracji, bo chyba nie mieliście mieć tych wianków-obraczek, a teraz macie. No i oliwkowy kolor bardzo mi konweniuje więc już oczyma wyobraxni wiedze super ubraną salę


A ja od poniedziełku to nie wiem czego mam się chwycić. Musimy zrobić sesje narzeczeńską (kamera na potxrby filmu z wesela), jestem w pon albo wt umówiona z dekoratorką na naszą salę, bukiet musze wybrac, obraczki odebrać, umowę spisać z transportem gości, przygotowac zdjęcia i utworydo filmu i pewnie mnóstwo innych rzeczy jeszcze

[hipka80]

SSR, jak to sie mówi " wyluzuj majteczki"dasz rade - Wszystkie damy - zostało 3 tyg wiec najwiecej roboty bo z detlami jest najwiecej pracy
Miłego weekendu dziewczyny!

[judith8]

Napisane przez SSR

Wszystkiego naj

ciekawa jestem tych waszych krzesł z tymi kwiatami No i ogólnie dekoracji, bo chyba nie mieliście mieć tych wianków-obraczek, a teraz macie. No i oliwkowy kolor bardzo mi konweniuje więc już oczyma wyobraxni wiedze super ubraną salę


A ja od poniedziełku to nie wiem czego mam się chwycić. Musimy zrobić sesje narzeczeńską (kamera na potxrby filmu z wesela), jestem w pon albo wt umówiona z dekoratorką na naszą salę, bukiet musze wybrac, obraczki odebrać, umowę spisać z transportem gości, przygotowac zdjęcia i utworydo filmu i pewnie mnóstwo innych rzeczy jeszcze

dziekuje

dekoracja bedzie taka http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1300
obraczek mialo nie byc ale tz powiedzial ze bedzi epusto i ze jemu si epodobaja te obraczki no to sie zgodzilam, niech ma jak chce, mi sie z tego powodu nic nie stanie mma nadzieje

dasz rade ze wszystkim, teraz rzeczywiscie sie kociol zaczyna, ja musze tz pochwalic ze sie wzial i zamowil tort wiec mamy juz z glowy jak ustalisz z dekoratorka i zamowisz kwiatki to daj znac co i jak


Milego weekendu hipka

[kasiuha]

Napisane przez lady1980

Kasiuha, z działdowa, 80 km od Olsztyna w stronę Warszawy, wiec tak na prawdę ani to Warmia, ani porządne mazury. he he. A Ty chyba z Olsztyna jestes albo jakoś z okolic Olsztyna, coś mi się tak kojarzy...

Dziewczyny, zapytam o coś z innej beczki. Może to glupie pytanie, ale skad się wzieło to określenie "Tż" na naszych facetów? Zaczęlam tak pisać jak wszyscy, ale jestem ciekawa tego skrótu

tak tak wiem gdzie jest działdowo. a ja faktycznie z okolic olsztyna, z takiej malutkiej malowniczej miejscowości oddalonej o jakies 20kmod ol

Napisane przez hipka80

też sie zastanawiałam i na własne potzreby wymyśliłam, ze to Towarzysz Życia- zgadłam?

hipka przyznam się, że ja tez keidyś nie wiedziałam i tez tak myślałam. a potem znalazłam coś w rodzaju słownika internetowego i właśnie tam było takie wyjaśnienie.

nasunęła mi się taka myśl, czy ludzie którzy teraz mają dostęp do internetu praktycznie od momentu urodzenia, zaczynają się nim posługiwać w wieku 2lata (mój chrzesniak w tym roku zaczynał grać w swoje pierwsze gry w necie), to też będą mieli/mają takie problemy z dziwnymi skrótami? czy oni, że tak się wyrażę, mają to wyssane z mlekiem matki, taki naturalny odruch?

[bianeczkaa]

Jeju jaki miałam sen zwariowany śniło mi się że przyszła moja suknia upatrzona, i była tak okropnie zżółknięta, ochyda! Na dodatek góra była zrobiona z t-shertu z oderwanymi rękawami i były 2 dziury na biuście, a falbany prawie nie było i tylko na samym dole taki rondel z tych falban, matko na dodatek jak ją ubrałam to miałam z 10 m szerokości w niej Ale liczę że to dobry znak

[kasiuha]

bianeczkaa ponoć sny to normalka. ja już też jakiś miałam, ale to było sporo czasu temu i już nie pamiętam.

jednej mojej koleżance śniło się, że oboje z mężem do ślubu szli w jeansach. a to chyba przez to, że jej TŻ cały czas mówił, że jest dużo czasu i bardzo późno kupili garnitur.

a ja dziś mam wieczór panieński oj chyba będzie się działo.

pozdrawiam!

[donata1987]

Napisane przez bianeczkaa

Jeju jaki miałam sen zwariowany śniło mi się że przyszła moja suknia upatrzona, i była tak okropnie zżółknięta, ochyda! Na dodatek góra była zrobiona z t-shertu z oderwanymi rękawami i były 2 dziury na biuście, a falbany prawie nie było i tylko na samym dole taki rondel z tych falban, matko na dodatek jak ją ubrałam to miałam z 10 m szerokości w niej Ale liczę że to dobry znak

Jak ty już masz takie sny, a ponad rok do ślubu, to nie wiem co będzie dalej Chyba za dużo myślisz o ślubie. Przecież jeszcze masz tyle czasu do ślubu Spokojnie. Rok temu to nawet nie myślałam o ślubie

[olajka]

Witajcie Dziewczyny Bardzo długo mnie tu nie było no i pewnie u Was dużo się zmieniło Zmieniałam usługodawcę internetu i nie miałam neta długi czas ale już jestem a na suwaczku już tylko 21 dni do ślubu, czego wogóle nie odczuwam Zero stresu no nic jak narazie. Chciałabym poczytać Wasze ślubne relacje, ale nie znajde ich tak łatwo jak tyle naskrobałyście

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

SSR jak będzie wyglądała Wasza sesja narzeczeńska? My też jmyślimy o takim czymś, ale bardziej o filmiku niż o zdjęciach, tyle że jeszcze koncepcji nie mamy

[pilaa]

witam nadrabiam zaleglosci
judith8, BEAMI zlotko855dziekuje za gratulacje
SSR malutka moze byc ale drobna ze az szkieletor, denerwujace jest jak ciagle sie mi mowi z emusze jestc itp bo w anorekcje wpadne, i ciagle " a czemy ty taka chyda" normalnie denerwujace to a ja jzu taka jestem i koniec.
Marlen85 wczesniej pytalas o ciasta, ja osobiscie zamawiam wiecej ciasto i kupuje plastikowe w sumie jzu kupilam pudelka i bede dawac kazdemu z gosci, tylko ze u mnie jest 27 ludzi:p bo ja tylko male przyjecie dla najblizszej rodziny, ale mimo wszytsko bede zanosic sasiadom i wszytskim kto przyniesie telegram, wiec ciasta licze wiecej.
judith8 o kurde no wiesz co to masz ale przegwizdane, ja tez szukalam rzaem z moja swiadkowa sukienki i mniej wiecej wiem jaka bedzie bo tez sie balam ze wyskoczy w czym ale raczej ze wzgledu na brak u niej kasy na nowe kreacje, ale w koncu znalazla cos nie drogiego aale tobie szcezrze wspolczuje i na twoim miejscu powiedzialabym ze ma sie tak nie ubierac bo to nie sylwester, tesciowej powiedzialm ze ma nie scinac wlosow do pazdziernika bo mi sie bardziej podoba no i jakos dotzrymie:p
A co do fryzurki to tez raczej nie eksperymentowala za bardzo przed slubem:/ roznie moze wyjsc.
Marlen mi tez sie nie podobaja takie garnitury swiecace, ogolnie to dzisiaj kupilismy niby grafit w takie delikatne paski, byl jecsez 1 ale ten najbardziej pasowal. no i 1 jzu rzecz z glowy mozna zajmowac sie teraz innymi rzezcami
addda rowniez ponczochyby biale ;] tyko zastanawiam sie czy nie burdelowki :/ nie wiem czy to w sumie dobry pomysl, moze lekka przesada :/
ramena kolczyki super, a te 2 tez super moze nawet ladniejsze.

Ja sie zastanawiam nad zlotem, mam taki sluczny lancuszek z serduszkiem i mysle o dokupienia kolczykow. ale sczezrze nie spotkalam sie zeby jakas panna mloda miala zloto. Co myslicie???

fretka82 sukienka fajna, 2 jak dla mnie ladniejsza ale bizu osobiscie mi sie nie podoba ale to kwestia gusty, ale butki to ladne podobne do poich:p troche moje maja wiecej marszen i bardziej szpiczaste
kasiuha ja bym sie na twoim miejscu nie martwila az tak bardzo, ostatnio bylam na weselu to bylo kilka tylko butelek wina, jak ktos nie pije wodki to wino ale nie bedzie przeciez tego trabil 1l, my mamy 4 wina, liczymy o.5 wodki na glowie i ok 2 l sokow na osobe .jak jakis napoj zostanie to nie tai zle a wodka jak zostanie to bede potem np,. po sasiadach zanosic razem z ciastem i jzu. napenwo sie nie zmarnuje:p
WrednaAfrodyta witam oczywiscie ,mysle ze znajdziesz spokojnie sukienke , w azie czegos drobne poprawki
iwciag no no butki eleganckie, sukienki tez, ale najbardziej to mi sie lakier na pazurkach podoba:p choc nie przepadam za rozem, ale ten jest ladny
SSR oo widze ze oprucz mnie tez ktos ma trzaskanie butelek, ja tez mam:/ i kurcze u nas jets tak ze jest alkohol , ciasto i jakies cieple posilki, i nie wiem czego ile ma byc bo to kazdy kto chce przychodzi, imprezka bez zaproszenia to nie wiem w sumie kogo sie spodziewac. i u nas jest dzien przed :/

a co do panienskiego tez bym chciala zrobic, tylko ja jzu po slubie wiec nie wiem, ale zalozylismy ze slub ten najwazniejszy to dopiero koscielny, ehh i caly czas sie zastanawiam

judith8 to jest jedynka ponczochy?? myslalam ze jest 1/2 i tez mysle nad pasem bo troche mi sie znowu schudlo :/ chyba to latanie i sttres przed slubem.
Judith rowniez z okazji urodzinek stooo latek i duzo milości
bianeczkaa o laaa ale sen :p

A tak po za tym to menu jzu tez mamy wybrane, alkohol i napoje kupione no i dzisiaj garnitur dlugo ogladal moj Tz w koncu pokazalam ten co mi sie podoba i taki kupilismy bo lepiej wygladal choc nie powiem zeby tamten byl brzydki. do tego jeszcze buty dla tza i spinki i on bedzie gotowy a ja bizuteria:/ ehh moje utrapienie.
Co do slai nie wiem jak bedzie wygladac bo Pani nam robi bierze 250zl troche sie boje ale sala jest bardzo ladna.
No i w czwartek nastepna przymiarka, zapomnialam aparatu i nie mam zdiecia, ale postaram sie teraz zrobic to pokaze na jakim etapie jestem z suknia

[fretka82]

Napisane przez kasiuha

bianeczkaa ponoć sny to normalka. ja już też jakiś miałam, ale to było sporo czasu temu i już nie pamiętam.

jednej mojej koleżance śniło się, że oboje z mężem do ślubu szli w jeansach. a to chyba przez to, że jej TŻ cały czas mówił, że jest dużo czasu i bardzo późno kupili garnitur.

a ja dziś mam wieczór panieński oj chyba będzie się działo.

pozdrawiam!

cześć dziewczyny

odnośnie powyższego ja też mam przedziwne sny związane ze ślubem, najczęściej śnią mi się obrączki-może też przez to, jak w przypadku Twojej koleżanki, że zamówiliśmy je dopiero początkiem września. raz mi się śniło,że będą gotowe na niedzielę po ślubie a ostatnio, że moja była za duża i były zupełnie inne niż zamówiliśmy.I trochę się boję teraz, żeby coś się nie okzało "nie tak" z nimi.

Kasiuha - fajne te zawieszki. Co do winietek to ja bym raczej je chciała, Tż to nie wiem-nawet go chyba nie pytałam w końcu o to, Tato średnio , Mama się zastanawia i utknęłam w punkcie z tym moi znajomi dopytują się czy będą winietki,zeby gdzies nie siedzieli nie wiadomo z kim, mówią koło kogo i z kim chcą siedzieć. Z nimi problemu bym nie miała, żeby ich usadzić ale gorzej z rodziną. a Ty już podjęłaś decyzję w tej sprawie?
udanego wieczoru życzę i napisz jak było

Wredna Afrodyto - witaj bardzo ciekawy nick

Adda - ja jeszcze nie wiem co będzie grane w kościele, szczerze to pewno nawet nie uda nam się spotkać z organistą, Rodzice to zrobią w naszym imieniu, najprawdopodobniej będą skrzypce i ja bym chciała żeby była zaśpiewana jedna piosenka-może uda mi się to telefonicznie załatwić.

Niunka - butki do tanich nie należą, ale są bardzo ładne widziałam jeszcze droższe cenowo niż Twoje, ale szcerze to nie wiem za co ta cena bo żadna rewelacja.

iwciag -gratulacje udanych zakupówmy też rodzicom dajemy kameralnie, w domu po błogosławieństwie.

lady1980 - my mamy właśnie niebieską piosenkę na 1 taniec

hipka - o torebce myślałam, ale zrezygnowałam. Świadkowa będzie mi trzymać potrzebne rzeczy podobają mi się Twoje podziękowania dla gościfajny pomysł nie będziemy mieli takiego czegoś, dajemy ciasto. Ja mam panieński 25..Tż nie chciał mieć Również miłego weekendu

SSR - tak przypuszczałam, że w makro bez koncesji to nici. Też ciekawe te krzesełka dla gości w ramach podziękowań
To trzaskanie to też nieźle wygląda..u mnie nie ma takiego czegoś.
a gdzie szukacie mieszkanka?

Złotko - jestem, jestem tylko się mijamy cieszę się, ze suknia Ci się podoba Ja też lubię delikatne i skromne, w innych się nie widzę, choć niektóre mi się podobają. Wódkę to rzeczywiście kupiliście po dobrej cenie w kwestii prezentu dla rodziców to raczej nie pomogę, bo nie jestem zwolenniczką takiego rodzaju podarunkówale te są takie inne w porównaniu do pozostałych tego tpu rzeczy. no i ładna biżuteria

[fretka82]

judith-na początek spóźnione, ale wszystkiego najlepszego
pytałam kiedyś o jaskry, ale właśnie jak pisałaś nie będzie ich a poza tym sa podobno kruche Czekam na fotki bukietów od mojej kwiaciarki, bo robiła z eustom -a raczej z nich też będę miała, tylko nie wiem czy same czy z różami czy z goździkami, napewno bukiet będzie w tonacji różowo-foletowej-tu widzę, że mamy te same upodobania
makijaż też w tej tonacji, bo pasuje do mojej karnacji i dobrze się w nim czuję i przeważnie chodząc na wesela tak byłam malowana. Ja też się stresuję, zwłaszcza, że to już tuż tuż, a mój Tż twierdzi, że po co i czym się denerwujęon pełny luz..i nadal nie ma garnturumamy odłożony jeden do środy i mam nadz.że w środę kupimy już ostatecznie, bo tym się bardzo stresuję i boję, że w końcu zostanie bez

ostatnio chodziliśmy po silesii i spodobały mu się fioletowe krawaty. Bradzo ładne. Wcześniej zdecydował, że muchę będzie miał, bordową albo czarno-białą, rozglądaliśmy się za koszulami do niej a tu teraz myśli o tym krawacie.. już myślałam, ze jedno mamy z głowy a tu od nowa..z jednej str śmiać mi się zachciało i miałam się go zapytać czy może odkrył wizaż powiedziałam mu, że Twój Tż będzie miał taki - na co stwierdził, że no i właśnie oryginalnie a z drugiej ręce mi opadły, bo już zdecydowaliśmy już w tej kwestii a tu jednak zmiana.. a mówią, że kobieta zmienną jest

fajny masz pomysł z ubraniem na 2gi dzień
my poprawin też nie mamy i też chciałam kupic ewentualnie coś na drugi dzień do śniadania/obiadu, ale jeszcze zastanawiam się nad tym.
a w ogóle to zamurował mnie wiek Twojej siostrymysalłam, że ma tak z 17,18max19 lat a tu 27 i takie cyry odwala..nie mieści mi się to w głowie..

nie pamiętam, ale któraś z Was pytała o kamizelkę dla Tż czy będzie miał czy nie-my nie kupujemynie podoba nam się to.
jeżeli chodzi o dalsze przygotowania, to na razie nic nowego.
w tym tyg mam nadz.że kupimy garnitur, do środy mamy podać grawer jaki chcemy, a na weekend jedziemy do mojego rodzinnego miasta, bo mamy spotkanie z dekoratorką, fotografem i odbieram suknię..

[lady1980]

Pila, a z jakich jesteś okolic? Pytam bo u mnie też jest tłuczenie butelek i też dzień przed slubem, a podobno w bardzo niewielu miejscach to jest.

Fretka, walca już ćwiczycie do niebieskiej piosenki? Mój Tż ma dwie lewe nogi do tańca

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Dziewczyny, szukałam dzisiaj sukienki na poprawiny i nic . Znalazłam jedną czadową i bardzo oryginalną, , ale jak mi babka powiedziala ile kosztuje to mnie z nóg zwaliło.... Prawie tyle co ślubna

[fretka82]

Napisane przez pilaa

SSR malutka moze byc ale drobna ze az szkieletor, denerwujace jest jak ciagle sie mi mowi z emusze jestc itp bo w anorekcje wpadne, i ciagle " a czemy ty taka chyda" normalnie denerwujace to a ja jzu taka jestem i koniec.

Ja sie zastanawiam nad zlotem, mam taki sluczny lancuszek z serduszkiem i mysle o dokupienia kolczykow. ale sczezrze nie spotkalam sie zeby jakas panna mloda miala zloto. Co myslicie???

a co do panienskiego tez bym chciala zrobic, tylko ja jzu po slubie wiec nie wiem, ale zalozylismy ze slub ten najwazniejszy to dopiero koscielny, ehh i caly czas sie zastanawiam

oj wiem doskaonale co czujesz jak Ci tak ciągle mówią..ja mam to samo..jeszcze mnie krawcowa kiedyś na mierze korekcyjnej wnerwiła pytając czy mam chociaż 50cm w pasiestąd ją miałam bo myślałam, że przytyję choć trochę. To jest okropne, ale zaczęlam to olewać i mam to w i albo nie reaguję albo mówię, żeby nie przesadzać bo wyglądam normalnie.

Co do łańcuszka to kiedyś PM zakładały złoto, teraz już raczej nie, ja wolę białe złoto niż zółte i takiego czegoś nie założyłabym. Ale skoro Tobie się podoba to nie sugeruj się tym, że tego się nie nosi teraz-tylko ważne, żebys Ty w tym się dobrze czuła i pasowało Ci do reszty. Jesteś szczupła więc też jakaś ogromna bizu też nie może być, a taki łańcuszek jest bardzo delikatny i z kolczykami może się całkiem ładnie prezentowaćnajlepiej przymierzyć do sukni jak będziesz na przymiarce i zobaczysz jak to się będzie prezentowało.
Jeżeli chodzi o panieński-to czemu nie

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

Napisane przez lady1980

Fretka, walca już ćwiczycie do niebieskiej piosenki? Mój Tż ma dwie lewe nogi do tańca

Dziewczyny, szukałam dzisiaj sukienki na poprawiny i nic . Znalazłam jedną czadową i bardzo oryginalną, , ale jak mi babka powiedziala ile kosztuje to mnie z nóg zwaliło.... Prawie tyle co ślubna

właśnie nie ćwiczymy a Wy?
mój może i nie ma lewychale i tak musimy coś przećwiczyć-bo tak to cienko to widzę
o rany to cena nie mała..zazwyczaj tak jest-że jak się już coś znajdzie to cena powala na kolana
a w końcu zostaliście przy niebieskiej piosence czy zdecydowaliście się na krawczyka?

[judith8]

Napisane przez pilaa

judith8 o kurde no wiesz co to masz ale przegwizdane, ja tez szukalam rzaem z moja swiadkowa sukienki i mniej wiecej wiem jaka bedzie bo tez sie balam ze wyskoczy w czym ale raczej ze wzgledu na brak u niej kasy na nowe kreacje, ale w koncu znalazla cos nie drogiego aale tobie szcezrze wspolczuje i na twoim miejscu powiedzialabym ze ma sie tak nie ubierac bo to nie sylwester, tesciowej powiedzialm ze ma nie scinac wlosow do pazdziernika bo mi sie bardziej podoba no i jakos dotzrymie:p
A co do fryzurki to tez raczej nie eksperymentowala za bardzo przed slubem:/ roznie moze wyjsc.
Ja sie zastanawiam nad zlotem, mam taki sluczny lancuszek z serduszkiem i mysle o dokupienia kolczykow. ale sczezrze nie spotkalam sie zeby jakas panna mloda miala zloto. Co myslicie???

judith8 to jest jedynka ponczochy?? myslalam ze jest 1/2 i tez mysle nad pasem bo troche mi sie znowu schudlo :/ chyba to latanie i sttres przed slubem.
Judith rowniez z okazji urodzinek stooo latek i duzo milości

ech nic mi nie mow o swiadkowej, wogole sie nei oddzywa i ma wszystko w nosie, dzisiaj bylismy w poznaniu i kupilam taki maly koszyczek-torebke do ktorego bedzie wkladac kartki z zyczeniami od gosci, dorzuce tam jeden lub dwa storczyki aby ladnie wygladalo i bedzie super
wogole jak bylam w cenrum malta w poznaniu i galerii focus w bydgoszczy to widzialam tyle pieknych i eleganckich sukienek tak do 400pln ze mialam ochote jakas kupic i powiedziec mojej swiadkowej ze ma to zalozyc
co do zlota to moim zdaniem mozesz, my ostatnio bylismy na wesely gdzie pm miala zlote dodatki ale przesadzila z kolczykami miala takie duze grube kola jeszcze wysadzane cyrkoniami, za duzo tego bylo bo az sie w oczy rzucaly wpierw kolczyki a poltem jej buzia
ponczochy sa jedynki i dwojki przynajmniej w sklepach gata, ale u mnie dwojka leci z nog
dziekuje za zyczenia

Napisane przez fretka82

judith-na początek spóźnione, ale wszystkiego najlepszego
pytałam kiedyś o jaskry, ale właśnie jak pisałaś nie będzie ich a poza tym sa podobno kruche Czekam na fotki bukietów od mojej kwiaciarki, bo robiła z eustom -a raczej z nich też będę miała, tylko nie wiem czy same czy z różami czy z goździkami, napewno bukiet będzie w tonacji różowo-foletowej-tu widzę, że mamy te same upodobania
makijaż też w tej tonacji, bo pasuje do mojej karnacji i dobrze się w nim czuję i przeważnie chodząc na wesela tak byłam malowana. Ja też się stresuję, zwłaszcza, że to już tuż tuż, a mój Tż twierdzi, że po co i czym się denerwujęon pełny luz..i nadal nie ma garnturumamy odłożony jeden do środy i mam nadz.że w środę kupimy już ostatecznie, bo tym się bardzo stresuję i boję, że w końcu zostanie bez

ostatnio chodziliśmy po silesii i spodobały mu się fioletowe krawaty. Bradzo ładne. Wcześniej zdecydował, że muchę będzie miał, bordową albo czarno-białą, rozglądaliśmy się za koszulami do niej a tu teraz myśli o tym krawacie.. już myślałam, ze jedno mamy z głowy a tu od nowa..z jednej str śmiać mi się zachciało i miałam się go zapytać czy może odkrył wizaż powiedziałam mu, że Twój Tż będzie miał taki - na co stwierdził, że no i właśnie oryginalnie a z drugiej ręce mi opadły, bo już zdecydowaliśmy już w tej kwestii a tu jednak zmiana.. a mówią, że kobieta zmienną jest

fajny masz pomysł z ubraniem na 2gi dzień
my poprawin też nie mamy i też chciałam kupic ewentualnie coś na drugi dzień do śniadania/obiadu, ale jeszcze zastanawiam się nad tym.
a w ogóle to zamurował mnie wiek Twojej siostrymysalłam, że ma tak z 17,18max19 lat a tu 27 i takie cyry odwala..nie mieści mi się to w głowie..

nie pamiętam, ale któraś z Was pytała o kamizelkę dla Tż czy będzie miał czy nie-my nie kupujemynie podoba nam się to.
jeżeli chodzi o dalsze przygotowania, to na razie nic nowego.
w tym tyg mam nadz.że kupimy garnitur, do środy mamy podać grawer jaki chcemy, a na weekend jedziemy do mojego rodzinnego miasta, bo mamy spotkanie z dekoratorką, fotografem i odbieram suknię..

dziekuje za zyczenia, moja florystka to samo powiedziala ze jaskry takie srednio trwale ze mozna je wrzucic za dodatek ale caly bukiet dlugo nie wytrzyma
suuuuuper, czyli w koncu twoj tz bedzie mial fioletowy krawat? cudnie, moj tz nie uwierzy jak mu napisze
my tak samo nie bedziemy miec kamizelki bo nam sie nie podobaja, tz nawet nie mial zamiaru przymierzac

Napisane przez fretka82

właśnie nie ćwiczymy a Wy?
mój może i nie ma lewychale i tak musimy coś przećwiczyć-bo tak to cienko to widzę
o rany to cena nie mała..zazwyczaj tak jest-że jak się już coś znajdzie to cena powala na kolana
a w końcu zostaliście przy niebieskiej piosence czy zdecydowaliście się na krawczyka?

my wpierw musimy wybrac piosenke ale bedziemy cwiczyc w domku

u nas nieduzo sie ruszylo, przyszly pudelka na ciastka, kupilam ten koszyczek na zaproszenia, bylismy w almie w poznaniu i bedziemy u nich zamawiac kosze http://www.almamarket.pl/delikatesy/kosze_prezentowe mielismy sami robic ale nie mam do tego glowy teraz, kupilam bielizne na tzw. noc poslubna i mnie ponioslo bo kupilam jeszcze 5 kompletow tak dla tz po slubie

wogole to sie zbieram troche do kupy bo wczoraj moja babcia odeszla, miala 96lat i juz od kilku lat nie chodzila i za bardzo niewiedziala gdzi ejest, ki m jest itd. wiec i jest nam przykro i dobrze ze babcia nie cierpi juz, no ale generalnie to slaby mam nastroj do przygotowan; najgorzej bylo wczoraj jak mama zadzwonila jak bylismy na sali podpisac aneks do dekoracji, staralam sie trzymac fason na spotkaniu bo po co mowic o czyms takim wlascicielom osrodka, a jutro jeszcze nasi rodzice sie spotykaja bo moi nie chceili przekladac spotkania

tz sie obronil na swoich podyplomowych - na piatke a piatkowy ezgazmin zdal z jednym z najwyzszych wynikow na roku

[fretka82]

ojej-przykro mi bardzo z powodu babci tak jak napisałaś-nie cierpi już, ale mimo wszystko to trudne i przykre

my taniec też będziemy ćwiczyć w domu.
jej popatrzyłam na te kosze i zgłodniałam
takie dostojne te kosze
tak,raczej ten krawat-bo bardzo mu się podobają i od nowa chodzenie i szukanie koszuli dobrze, że nie kupiliśmy tej do muchy
nawet spinki widzieliśmy srebrne z fioletowym "dodatkiem"-i też ładnie się prezentowały tylko nie pamiętam już co w którym sklepie było a to by troszkę zaoszczędziło czasu, bo galeria jest ogromna-z 260 sklepów ma.. i dużo jest sklepów właśnie z tym asortymentem co potrzebujemy. Mój jak zobaczył te kamizelki to się przeraził i nie było mowy o mierzeniu. a spinki Tż już ma?

nieźle zaszalałaś z bielinąTż będzie w siódmym niebie jak mu się co noc będziesz prezentować w takich komplecikachjak szaleć to na całego
mnie też ten zakup czeka, ale nie mam natchnienia
gratulacje dla Tż

[lady1980]

Napisane przez fretka82

właśnie nie ćwiczymy a Wy?
mój może i nie ma lewychale i tak musimy coś przećwiczyć-bo tak to cienko to widzę
o rany to cena nie mała..zazwyczaj tak jest-że jak się już coś znajdzie to cena powala na kolana
a w końcu zostaliście przy niebieskiej piosence czy zdecydowaliście się na krawczyka?

Fretka, raczej krawczyk zostanie, wszyskim bardziej się podoba, moje dwie kolezanki jak tego słuchaly to się popłakały. Ja chcialam niebieską piosenkę zostawić i mam dylemat. Do jednej i do drugiej walc przejdzie.
My generalnie zapisalismy sie na kurs tanca i jestesmy juz po dwóch spotkaniach. Musielismy bo jak widzę jak mój tz tanczy, to ręce mi opadają. Mam nadzieję, że bedzie jakiś efekt.
Wezmę te dwie piosenki na płycie na kurs tanca i zapytam instruktora jak to tanczyc i wtedy pewnie sie zdecydujemy która.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Judith, wyrazy współczucia. Głupia sytuacja, bo z jednej strony wesele a z drugiej pogrzeb. Trzymaj się cieplutko...

Z nieba mi spadłaś z tym linkiem dotyczących koszów (koszy?) prezentowych. Mialam robić je sama, ale takie ładne są te z almy, że chyba się na nie zdecydujemy.

Moja siostra zadzwoniła do mnie jakies dwie godziny temu i powiedziala ze ona nie pójdzie w dlugiej sukience i ze ma to gdzies, bo byla już w Olsztynie i nic nie znalazła. Chcialam zeby szla w dlugiej, bo przy naszym stole będzie siedzial tz brat i jego narzeczona, która wylansowala sobie taką kieckę, ze równie dobrze moglaby przejsc jako suknia slubna i nie chcialam zeby przycmila moją siostrę, która jest świadkową.
Ta narzeczona tż brata trochę przegięla, bo suknie ma taką ksieżniczkową, białą w zlote grochy i z pasem rózowym. Bardzo ladna, swiadkowala w niej u swojej kolezanki i powiem Wam ze jak ogladalam zdjęcia, to przycmila pannę młodą, gdyż tamta byla sporo od niej niższa i miala skromną sukienkę.

Wlasnie siostra do mnie zadzwonila i powiedziala, ze kupila dlugą suknie na kole, w kolorze turkusowym, b. elegancką, wiec mi ulżylo. Chcialam ją ubrać w brudny róz, albo cos jasniutkiego, zebysmy wszyscy kolorystycznie do sibie pasowali, ale trudno. Najwyzej dostanie biale kalie do tego, a nie rozowe tak jak ja. Ważne ze elegancko będize wygladac, a nie tak jak co niektóre swiadkowe, którym pół tyłka w kosciele widac.

Pila, pytasz czy zloto wypada zalozyc. Moim zdaniem to zależy od tego czy wszysko do sibie pasuje i od tego czy pasuje to do Twojej urody. Mi złoto nie pasuje ani do urody ani do sukienki wiec u mnie odpada. Jezeli Ci pasuje to jak najbardziej!

Dziewczyny, zlapał mnie stres przedslubny! Obudzialam się ze scisnietym żołądkiem, co oznacza, że jak tak dalej będzie to jeść nie będę mogla

Milej niedzieli! biegnę szukać kiecki na poprawiny!
ps. powiedzcie mi czy taki materiał jak szyfon gniecie się?

[pilaa]

Helo helo
hipka80 pisze teraz bo w koncu znalazlam ta karteczke, na ostatnim weselu (tydzien temu bylam) rowniez byly takie male prezenciki dla kazdego, 5 migdałkow zwyklych i kartezka dolaczona do nich, na nich pisalo tak : Pięć słodkich migdałów
Dla każdego z Gości
Aby przypomniec, że życie
Pełne jest goryczy i słodkości
Pięć życzeń dla Panny Młodej i Pana Młodego:
szczescia, zdrowia, dlugiego zycia w milosci,
cudownych dzieci oraz zamożności
ja osobiscie pierwszy raz sie ztym spotkaam ale migdaly byly dobre:p

lady1980 ja jestem z wielkopolski a dokladnie ostrzeszów, moj tz ostrów wlkp jakies 28 km ode mnei a u niego nie ma takiej tradycji, dziwne

Kurcze naczytalam sie o waszych snach i normlanie nmie zarazilyscie:p ja tez mialam dzisija sen i snilo mi sie ze moje buty slubne byly straaasznie brudne i odkklejala mi sie podeszwa :/ i nie wiedzialam co mam zrobic gdzie syzbko buty kupic, jesli dobrze pamietam chcialam na super glue skleic albo do szewca :p

fretka82 no staram sie olewac i wogole ich nie sluchac bo chyba bym zglupiala:p a co do tego lancuszka to tak zrobie pojde na przymiarke i zrobie zdiece i pozniej zobacze, co bardziej bedzie mi sie podobalo

judith8 przykro mi z powodu babci, wiem co czujesz, ja w ciagu 2 miesiecy stracilam babcie i ojca a za 1,5 roku dziadka, chyba poszedl za babcia, trudno bylo tym bardziej ze z nami mieszkali, no ale czasami lepiej zeby odeszli niz sie meczyli.
Judithko ale szalejesz:p oj bedzie goraca w ta noc poslubna ja tez musze cos kupic tylko nie wiem coo, chcialabym cos inengo niz zawsze, cos wyjatkowego, ale nie wiem co :p

[lady1980]

Judith, pogratuluj Tż obrony! Zdolna bestia z niego!
Zazdroszczę Wam, że już tyle rzeczy macie dogranych.
A kiedy przymiarki sukni masz? Bo nie przypominam sobie żebyś pisała, że mialaś..