"Kroniki wampirów" - Anne Rice

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez rauko

on chyba troszke za stary już jest do tej roli mi się wydaje że szukać trzyba maks od rocznika 89'

W serialu gra 17 latka

[senira666]

Witam i jezeli mozna przylaczam sie do milosnikow tworczosci anne rice.
przeczytalam prawie wszystkie ksiazki z kronik wampirzych i z nowych kronik

[rauko]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;14022215]W serialu gra 17 latka [/QUOTE]
przyznaje że nie widziałam serialu więc nie wiem czy wiarygodnie tam wygląda ale jeśli tak to stwierdzam że musi być nieźle zakonserwowany

[Delilah*]

Hmm, tez jestem fanką " Kronik".
Nie przeczytałam jeszcze wszystkich części ( do calkowitego szczescia brakuje mi : "Merricka" oraz tomu "Krew i złoto").
Przyznam, ze najbardziej podobały mi się "Wampir Lestat" oraz " Posiadłość Blackwood"
...
Co do Meyer, to jakos nie mogę sie ciagle przekonać...
Po ogladnieciu filmu, mialam wrazenie ze to "dzieło" dla mhrocznych 15- latek (nie zebym miala cos do 15-latek, ale wiecie o co chodzi
Chyba będę się musiała przekonać naocznie.
pozdrawiam wszystkich wampirofanów

[loss_lauri]

Napisane przez Delilah*

Hmm, tez jestem fanką " Kronik".
Nie przeczytałam jeszcze wszystkich części ( do calkowitego szczescia brakuje mi : "Merricka" oraz tomu "Krew i złoto").
Przyznam, ze najbardziej podobały mi się "Wampir Lestat" oraz " Posiadłość Blackwood"
...
Co do Meyer, to jakos nie mogę sie ciagle przekonać...
Po ogladnieciu filmu, mialam wrazenie ze to "dzieło" dla mhrocznych 15- latek (nie zebym miala cos do 15-latek, ale wiecie o co chodzi
Chyba będę się musiała przekonać naocznie.
pozdrawiam wszystkich wampirofanów

ja obejrzałam Zmierzch z ciekawości, bo film bardzo podobał się mojej siostrze, ale muszę stwierdzić, że to NAJGORSZY film jaki w życiu widziałam
bezsensowna fabuła, niezbyt wiarygodna gra, dziwni aktorzy (błagam, jak komuś może się podobać ten Patison?!) - ogólnie nie podobał mi się.
jako że to czysta ekranizacja to zapewne takie same odczucia miałabym pewnie po książce.
ale fajnie że nadeszła 'moda' na wampiry, może Lestat w końcu też doczeka się ekranizacji

[rauko]

ja ostatnio przypadkiem znalazłam w necie e booka Wampir Armad i zaczęłam czytać i powiem o matko jedyna co to jest??? nie żebym była jakoś specjalnie wrażliwa ale nawet mnie te opisy pokonały (fajna emotka ) tak jest do końca książki??

[Delilah*]

bezsensowna fabuła, niezbyt wiarygodna gra, dziwni aktorzy (błagam, jak komuś może się podobać ten Patison?!) - ogólnie nie podobał mi się.

loss_lauri ,"Parkinson" tez nie przypadl mi szczegolnie do gustu...
A film zupelnie cukierkowy i naiwny.
Najbardziej ucieszylo mnie "jak lśnili w słoncu":P

Oby ktos w koncu zekranizowal " Lestata"...
Chociaz... az strach sie bać ( "Krolowa Potepionych", tez do ambitnych nie należałą...

[loss_lauri]

Napisane przez rauko

ja ostatnio przypadkiem znalazłam w necie e booka Wampir Armad i zaczęłam czytać i powiem o matko jedyna co to jest??? nie żebym była jakoś specjalnie wrażliwa ale nawet mnie te opisy pokonały (fajna emotka ) tak jest do końca książki??

niestety - z recenzji na Merlinie to chyba tak, może to takie nieudane dziecko Rice

Napisane przez Delilah*

loss_lauri ,"Parkinson" tez nie przypadl mi szczegolnie do gustu...
A film zupelnie cukierkowy i naiwny.
Najbardziej ucieszylo mnie "jak lśnili w słoncu":P

Oby ktos w koncu zekranizowal " Lestata"...
Chociaz... az strach sie bać ( "Krolowa Potepionych", tez do ambitnych nie należałą...

Parkinson - dobre

[rauko]

Napisane przez loss_lauri

niestety - z recenzji na Merlinie to chyba tak, może to takie nieudane dziecko Rice

nieudane to delikatnie powiedziane ona chyba w tym okresie miała jakąś obsesje zresztą gdzieś czytałam że teraz jej w drugą stronę odbiło w każdym razie po tej próbie jakoś mam dość Rice i jej wampirów musze to z mózgu wyrzucić

[loss_lauri]

Napisane przez rauko

nieudane to delikatnie powiedziane ona chyba w tym okresie miała jakąś obsesje zresztą gdzieś czytałam że teraz jej w drugą stronę odbiło w każdym razie po tej próbie jakoś mam dość Rice i jej wampirów musze to z mózgu wyrzucić

skoro Armand ci się nie podobał, to mnie też pewnie nie będzie a że Rice ma teraz odchył anty-wampirowy to też gdzieś czytałam. a szkoda, mogłaby jeszcze coś fajnego napisać

[rauko]

o ile w Lestacie jego "miłości" można się było raczej domyślać to w Armandzie masz aż za szczegółowe opisy nie wiem po co
ja sie przyznam że zaczełam czytać te serię co na jej podstawie jest serial Czysta krew kojarzysz kiedyś o tym gadałyśmy loss_laurie i powiem ci że nienajgorsza szybko łatwo sie czyta nie ma takich szczegółów jak u Rice ale wampiry wcale nie są źle opisane coć można sie przyczepić do niektórych szczegółów ale jak co to możesz przeczytać

[loss_lauri]

Napisane przez rauko

o ile w Lestacie jego "miłości" można się było raczej domyślać to w Armandzie masz aż za szczegółowe opisy nie wiem po co
ja sie przyznam że zaczełam czytać te serię co na jej podstawie jest serial Czysta krew kojarzysz kiedyś o tym gadałyśmy loss_laurie i powiem ci że nienajgorsza szybko łatwo sie czyta nie ma takich szczegółów jak u Rice ale wampiry wcale nie są źle opisane coć można sie przyczepić do niektórych szczegółów ale jak co to możesz przeczytać

na Merlinie jakaś dziewczyna też pisała o tych baardzo dosłownych opisach
pogadamy o tym w październiku

[senira666]

z rice to byl taki problem ze w pewnym momecie poczoła "pociag do Boga i wiary" i nagle "diabel memnoch" zycie w zaswiatach, spotkanie z bogiem, diablem itp. a potem to juz z gorki poszlo na (wedlug mnie) gorsze tory.

[Delilah*]

z rice to byl taki problem ze w pewnym momecie poczoła "pociag do Boga i wiary" i nagle "diabel memnoch" zycie w zaswiatach, spotkanie z bogiem, diablem itp. a potem to juz z gorki poszlo na (wedlug mnie) gorsze tory.

No niestety :/
Kto by pomyślal czytając jej "Przebudzenie Spiacej Krolewny", ze tak to się skonczy ?

[senira666]

dokladnie...ale przebudzenie to pod pseudonimem wydawala...

[olla83]

Napisane przez ruda7816

'Królowa potępionych' w wydaniu kinowym to profanacja. Totalnie nie podobał mi się ten film. Sromotna porażka ,jak dla mnie.
Jesli chodzi o grę Stuart kontra Tom, to mimo iż Cruise'a nie dzierże jako człowieka , jego kunszt aktorski podziwiam. (mam na mysli całokształt). No i w roli Lestata sprawdził się w 100%. Pitt zawiódł ,wolałabym kogoś innego, nie tak sobie wyobrażałam Louis'a. Ale do wszystkiego idzie się przyzwyczaić, tyle razy powracałam do filmu, że już mi nic nie przeszkadza.

zgadzam się z powyzszym cytatem.

własnie skończyłam czytać "Wywiad..", srednio mi się podobał. czytało sie przyjemnie, ale spodziewałam się czegoś więcej.

Teraz czytam "Wampir Lestat" i podoba mi się dużo bardziej niż "wywiad..." Może dlatego , że Lestat to mój ulubieniec i wolę czytać o nim niż o wiecznie cierpiącym Luisie. Zwłaszcza Lestat z okresu Wolfkiller - Lestat śmiertelnik- działa mi na wyobraźnię

a co do filmów:
"Wywiad z Wampirem " oglądnęłam przed przeczytaniem książki, jakieś 10 lat temu, będąc dorastającym podlotkiem...film wywarł na mnie piorunujące wrażenie. Uważam, ze to arcydzieło sztuki filmowej. film podobał mi się bardziej od książki.

Niesamowity klimat, kostiumy, muzyka, no i Cruise, który zagrał rolę życia. Mimo że osobiście go nie trawię....Przełamał stereotypy, stworzył nietypową dla siebie postać.Taki wyrafinowany cyniczny arystokrata.

dla mnie już na zawsze Lestat będzie miał twarz Cruise'a, innej nie potrafię i nie chcę sobie wyobrażać.

Cruise Fizycznie bardzo mi pasuje do Lestata, bo nie jest idealny, ostre rysy i garbaty nos nadają mu charakteru, takiej zaciętości... w jednej chwili potrafi z furii i gniewu wpaśc w melancholie, smutek a nawet okazać zawstydzenie własnym nieludzkim zachowaniem. Chociaż tak okrutny i bezwzlędny to jednak pragnie akceptacji, czuję się samotny, boi się odrzucenia i zdrady.

Moja ulubiona scena:
http://www.youtube.com/watch?v=GYgJpYyCCd4
ta pasja, złość, gniew,bezwzględność a na koniec wstyd z własnego postępowania, prawie ludzka słabość Lestata...

[rauko]

podczas próby przeczytania Wampira Armanda przyszedł mi do głowy pomysł kto mógłby go zagrać jest taki aktor Thomas Dekker nawet nieźle wyglądał w Kronikach Sary Connor w pierwszym sezonie z takimi dłuższymi włosami troche charakteryzacji i może by sie udało uzyskać homomasochistycznego 17 latka

[loss_lauri]

Napisane przez olla83

zgadzam się z powyzszym cytatem.

własnie skończyłam czytać "Wywiad..", srednio mi się podobał. czytało sie przyjemnie, ale spodziewałam się czegoś więcej.

Teraz czytam "Wampir Lestat" i podoba mi się dużo bardziej niż "wywiad..." Może dlatego , że Lestat to mój ulubieniec i wolę czytać o nim niż o wiecznie cierpiącym Luisie. Zwłaszcza Lestat z okresu Wolfkiller - Lestat śmiertelnik- działa mi na wyobraźnię

a co do filmów:
"Wywiad z Wampirem " oglądnęłam przed przeczytaniem książki, jakieś 10 lat temu, będąc dorastającym podlotkiem...film wywarł na mnie piorunujące wrażenie. Uważam, ze to arcydzieło sztuki filmowej. film podobał mi się bardziej od książki.

Niesamowity klimat, kostiumy, muzyka, no i Cruise, który zagrał rolę życia. Mimo że osobiście go nie trawię....Przełamał stereotypy, stworzył nietypową dla siebie postać.Taki wyrafinowany cyniczny arystokrata.

dla mnie już na zawsze Lestat będzie miał twarz Cruise'a, innej nie potrafię i nie chcę sobie wyobrażać.

Cruise Fizycznie bardzo mi pasuje do Lestata, bo nie jest idealny, ostre rysy i garbaty nos nadają mu charakteru, takiej zaciętości... w jednej chwili potrafi z furii i gniewu wpaśc w melancholie, smutek a nawet okazać zawstydzenie własnym nieludzkim zachowaniem. Chociaż tak okrutny i bezwzlędny to jednak pragnie akceptacji, czuję się samotny, boi się odrzucenia i zdrady.

Moja ulubiona scena:
http://www.youtube.com/watch?v=GYgJpYyCCd4
ta pasja, złość, gniew,bezwzględność a na koniec wstyd z własnego postępowania, prawie ludzka słabość Lestata...

dobrze, że nie jestem tu jedyną zwolenniczką Lestata - Cruisa
zgadzam się z tobą w 100%; mimo, iż nie lubię TC jako osoby, to Lestat zawsze będzie miał dla mnie jego twarz, po prostu on tak bardzo go przypomina, tak głęboko wcielił się w tę postać w WzW, że nie potrafię sobie wyobrazić nikogo innego w tej roli

[olla83]

a słyszałyscie o musicalu "Wampir Lestat" grali to kiedys na Broadwayu. teraz juz niestety nie grają. Myzykę do niego napisał Elton John. eh bardzo chciałabym to zobaczyc.....
tutaj jest jedna z piosenek która najbardziej mi się spodobała.
From the Dead Elton John
http://www.youtube.com/watch?v=j_shCCjKY6I

[loss_lauri]

Napisane przez olla83

a słyszałyscie o musicalu "Wampir Lestat" grali to kiedys na Broadwayu. teraz juz niestety nie grają. Myzykę do niego napisał Elton John. eh bardzo chciałabym to zobaczyc.....
tutaj jest jedna z piosenek która najbardziej mi się spodobała.
From the Dead Elton John
http://www.youtube.com/watch?v=j_shCCjKY6I

Łaaa uwielbiam Lestata...
fajny tekst, ale jakoś muzyka i głos EJ nie za bardzo pasują mi do mrocznego, wampirzego klimatu

[senira666]

oj to ja nie moge zdzierżyc Cruisa jako lestata wogole uwazam ze do wywiadu nie odpowiednio dobrali aktorow... a co do krolowej potepionych i lestata to sam lestat nie bedzie mial ekranizacji wlasnie dlatego ze byl polaczony z krolowa potepionych jako jeden film i przez to wyszlo to nie za ciekawie. mimo to jednak od czasu do czasu lubie sobie to obejrzec.

[loss_lauri]

Napisane przez senira666

oj to ja nie moge zdzierżyc Cruisa jako lestata wogole uwazam ze do wywiadu nie odpowiednio dobrali aktorow... a co do krolowej potepionych i lestata to sam lestat nie bedzie mial ekranizacji wlasnie dlatego ze byl polaczony z krolowa potepionych jako jeden film i przez to wyszlo to nie za ciekawie. mimo to jednak od czasu do czasu lubie sobie to obejrzec.

ja lubię piosenki z tego filmu, ale nie mogę znieść poszatkowania wątków
co do Cruisa to są chyba dwa obozy

[olla83]

Napisane przez rauko

podczas próby przeczytania Wampira Armanda przyszedł mi do głowy pomysł kto mógłby go zagrać jest taki aktor Thomas Dekker nawet nieźle wyglądał w Kronikach Sary Connor w pierwszym sezonie z takimi dłuższymi włosami troche charakteryzacji i może by sie udało uzyskać homomasochistycznego 17 latka

ten Thomas Dekker jakiś troche zbyt pulchny na twarzy ..

Antonio Banderas-mimo, że zagrał bardzo dobrze- fizycznie kompletnie mi nie pasował do Armanda.

Mój typ na Armanda to: Tom Sturridge. widzialm go ostatnio w Boat That Rocked i musze przyznac że niezły aktor. podobno był typowany do roli Edwarda ze Zmierzchu. w sumie szkoda że nie dostał tej roli może jakaś mocniejsza kreacja aktorska uratowałby film...

[domininia]

Napisane przez senira666

oj to ja nie moge zdzierżyc Cruisa jako lestata wogole uwazam ze do wywiadu nie odpowiednio dobrali aktorow... a co do krolowej potepionych i lestata to sam lestat nie bedzie mial ekranizacji wlasnie dlatego ze byl polaczony z krolowa potepionych jako jeden film i przez to wyszlo to nie za ciekawie. mimo to jednak od czasu do czasu lubie sobie to obejrzec.

Ja tez cos nie widze Cruisa w tej roli..Za to w Krolowej Potepionych moze i historia spłycona,efekty tragiczne ale aktorzy dobrani idealnie,Lestat jest poprostu niesamowicie pociagajacy,on nawet bez charakteryzacji wyglada jak wampir,nie mowiac juz o roli Aaliyah:piekna i dzika.Moim zdaniem nikt inny nie nadaje sie do tej roli.

Co do Zmierzchu to tak jak ksiazke uwielbiam film jest tak denny ze az sie przykro robi...

[senira666]

domininia - zgadzam sie z toba w 100 %

[70dd468e07eb673ab65e89e138309c61dced7434_5f137f251019b]

no ja niewierzę, że ominęła mnie tak ciekawa konwersacja

pewnie się powtórzę, ale mi Cruise baaaaaaaaardzo odpowiadał w roli Lestata, za to 'Królową Potępionych' posłałabym na śmietnik gdyby nie świetna ścieżka dźwiękowa w wykonaniu J. Davisa no i urok Stewarta, który mimo to nijak mi na Lestata nie pasował xD

ten Tom czy jak mu tam pasowałby na Armanda , jeśli umiał by zagrać takie rzeczy skoro miał być Edwardem ze Zmierzchu, to raczej nie jestem taka pewna czy by umiał xD