tabletki YAZ - zbiorczy!

[studi]

Napisane przez Olara

No właśnie w tym sęk że moje okresy sa mega nieregularne wiec nie mam pojecia kiedy nastepny przyjdzie;p Może za 28 dni a może za 50. I dlatego chce wziąśc jak najszybciej tylko nie wiem kiedy. A może jakiś ginekolog na forum jest i by pomógł ;p ?? Wiadomo nie ma to jak porada lekarza

nie ma lekarza, albo zaczynasz brac dzis i p[rzez całe opakowanie stosujesz dodtakowa antykoncepcje albo czekasz na @ innego wyjścia nie widzeZreszta mozesz do swojej lekarki zadzwonic

[Olara]

No nic, będe się dodatkowo zabezpieczać Dzieki.

[anez00]

dziekuje kochana naprawde bardzo mi pomoglas buzka

[lily92920]

Wczoraj zrobilam sobie herbatke uspokajajaca (w skladzie nie podali dziurawca, jedynie owoc dzikiej róży, szyszki chmielu, owoc kopru, lisc pokrzywy, melise...) popijalam miedzy braniem tabsa, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok, w koncu dziurawca tam nie było!!!

[maarcinka]

nawet gdyby był to nic, dziurawiec (z tego co wiem) nie wpływa na działanie anty, on może spowodować trwałe odbarwienia skóry, dlatego trzeba go unikać

mam anemię, lekarz przepisał mi żelazo. 1 tabl. powl. o zmodyfikowanym uwalnianiu zawiera 80 mg Fe2+ w postaci siarczanu, 350 g kwasu foliowego, 80 mg mukoproteozy i 30 mg kwasu askorbowego. co prawda nigdzie nie znalazłam informacji żeby to jakoś wpływało. myślicie że moge spokojnie sobie łykać to żelazo?

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez maarcinka

nawet gdyby był to nic, dziurawiec (z tego co wiem) nie wpływa na działanie anty, on może spowodować trwałe odbarwienia skóry, dlatego trzeba go unikać

mam anemię, lekarz przepisał mi żelazo. 1 tabl. powl. o zmodyfikowanym uwalnianiu zawiera 80 mg Fe2+ w postaci siarczanu, 350 g kwasu foliowego, 80 mg mukoproteozy i 30 mg kwasu askorbowego. co prawda nigdzie nie znalazłam informacji żeby to jakoś wpływało. myślicie że moge spokojnie sobie łykać to żelazo?

co do pogrubionego: a czytałaś ulotkę?

Niektóre leki mogą powodować, że lek Yaz będzie mniej skuteczny w zapobieganiu ciąży lub mogą wywołać nieoczekiwane krwawienie. Dotyczy to leków:

• stosowanych w leczeniu padaczki (np. prymidon, fenytoina, barbiturany, karbamazepina, okskarbamazepina),
• stosowanych w leczeniu gruźlicy (np. ryfampicyna),
• stosowanych w leczeniu zakażeń wirusem HIV (rytonawir) lub innych chorób zakaźnych (antybiotyki takie jak: gryzeofulwina, ampicylina, tetracyklina),
• ziołowych zawierających ziele dziurawca (Hipericum perforatum).

co do żelaza, to możesz łykać, nie wpływa

[8Alice]

maarcinka, nawet na opakowaniu tabletek z dziurawca pisze, że wchodzą w interakcję z tabsami, tak samo na tabsach pisze, że dziurawiec zmniejsza wchłanianie.

Ciekawa strona pozwalająca sprawdzić interakcje leków
http://www.bil.aptek.pl/servlet/interakcje/calc

Kurczę, a jeśli chodzi o mnie, to połączyłam opakowania i mam pod koniec drugiego opakowania plamienia. Ehh, boję się teraz, że będę miała okres przez tydzień : (

[Neciak89]

a nie mozesz isc do internisty? albo innego gina w tej przychodni co Twoj?

[8Alice]

Olara, a nie możesz iść do lekarza domowego, takiego zwykłego? Pokażesz opakowania. Zwykli lekarze też mogą wypisać receptę. A szkoda, żebyś traciła miesiąc czy nawet więcej, bo (tak jak dziewczyny pisały wyżej) jeśli spóźnisz się chociaż o dzień, to cały miesiąc jest o kant roztrzaskać.

[Marwari]

Napisane przez 8Alice

Olara, a nie możesz iść do lekarza domowego, takiego zwykłego? Pokażesz opakowania. Zwykli lekarze też mogą wypisać receptę. A szkoda, żebyś traciła miesiąc czy nawet więcej, bo (tak jak dziewczyny pisały wyżej) jeśli spóźnisz się chociaż o dzień, to cały miesiąc jest o kant roztrzaskać.

ale ona juz sie spoznila...

[Neciak89]

aaaaa no to juz po ptokach

[Marwari]

Napisane przez Neciak89

aaaaa no to juz po ptokach

no niestety...
chciałam jeszcze tylko dodać, że w takim układzie stosunki z tych 4 dni z placebo były niezabezpieczone...

[willy wonka]

hmmm a gdyby podejsc do tej sprawy w taki sposob (wiem wiem, zaraz zostane zbesztana bo przeciez to 24+4 a nie 21+7 :P) Yaz mimo ze maja schemat inny od tradycyjnych tabletek zawieraja takie same hormony jak yasminelle, kiedy np. chce sie przesunac okres o pare dni mozna wziac o tyle wiecej tabletek z zapasowego opakowania i nastepnie przejsc do 7 dniowej przerwy, zabezpieczenie jest zachowane wtedy. 3 dodatkowe tabletki yaz nie bierze sie przeciez w celu zwiekszenia ich skutecznosci (maja taka sama skutecznosc jak inne tabletki jednofazowe dwuskladnikowe) tylko po to aby zminimalizowac niektore skutki uboczne.

[Neciak89]

mnie tez to zaczelo zastanawiac, no bo skoro yaz i yasminelle maja dokladnie taka sama ilosc hormonow w kazdej tabletce, a yasminelle tez sobie mozna wziac 24 i pozniej przerwe zrobic, to czemu by nie na odwrot? ;p

[monius9]

a nie ma o tym nic w ulotce? [nigdy nie brałam yaz, więc niech się wypowie jakiś posiadacz ulotki ;p]

[8Alice]

Myślałam, że to będzie się tyczyło tego tygodnia, ale jeśli Olara będziesz się widziała z gin, to zapytaj się o ten sposób jaki podała willy wonka.

W ulotce Yaz, jest tylko info o skracaniu do 4 dni i nigdy wydłużaniu (nawet to podkreślają - chyba tylko dlatego, żeby kiedyś kobiety nie pomyślały że ta sama ilość hormonów w tabsach XX jest np w YY - tylko, że inny hormon - i można brać na zmianę na wszelki wypadek).

Może lepiej będzie się zastosować do ulotki Yasminelle, bo tam jest system 7 dni wolnych. W sumie to dobry pomysł, ale i też ryzykowny, bo nie ma się tej pewności, czy to działa.

[Marwari]

Napisane przez willy wonka

hmmm a gdyby podejsc do tej sprawy w taki sposob (wiem wiem, zaraz zostane zbesztana bo przeciez to 24+4 a nie 21+7 :P) Yaz mimo ze maja schemat inny od tradycyjnych tabletek zawieraja takie same hormony jak yasminelle, kiedy np. chce sie przesunac okres o pare dni mozna wziac o tyle wiecej tabletek z zapasowego opakowania i nastepnie przejsc do 7 dniowej przerwy, zabezpieczenie jest zachowane wtedy. 3 dodatkowe tabletki yaz nie bierze sie przeciez w celu zwiekszenia ich skutecznosci (maja taka sama skutecznosc jak inne tabletki jednofazowe dwuskladnikowe) tylko po to aby zminimalizowac niektore skutki uboczne.

ja bym tak nie kombinowała
poza tym ona juz i tak wszystkie tabletki wzięła więc i tak za późno...

[hailie21]

Witam Was dziewczyny
Już wkrótce dołączę w pełni do grona, zaczynając stosować Yaz. Konsekwentnie brnę przez ten wątek (a jest co czytać). Póki co za mną 1/3 wszystkich postów, więc mam jeszcze trochę do nadrobienia
Właściwie jak do tej pory znalazłam odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Dokształcę się jeszcze czytając ulotkę.
Martwi mnie jednak szereg skutków ubocznych, w tym najbardziej ryzyko zakrzepicy. Do tego znalazłam bardzo niepochlebny artykuł na temat tabletek antykoncepcyjnych koncernu farmaceutycznego Bayer Schering Pharma, który produkuje m.in Yasminelle & Yaz. A to mnie jeszcze bardziej nakręciło.
Jestem zdecydowana na tabletki, ale im więcej o tym czytam, tym więcej mam wątpliwości. Chcę iść na badania, ale boję się pobierania krwi (trauma z dzieciństwa). Końcem końców i tak będę musiała pójść. Przecież zdrowie jest najważniejsze.

Pozdrawiam

[asiula1306]

Witam, ja jestem po 7 dniach brania YAZ. Dodam, że to moje pierwsze tabletki Mój TŻ trochę się obawia ich skuteczności bo to dla nas kompletnie nowa sytuacja. No ale chyba lepiej podchodzic z rezerwa do zaufania tym wszystkim metodom zabezpieczen niz potem nieprzyjemnie sie dac zaskoczyc. Trochę się dziś naczytałam o tych tabletkach- ze trzeba baardzo przestrzegac godzin zazywania i ze powoduja wyzej wspomniana zakrzepice. Tego drugiego troche mniej sie obawiam- w koncu praktycznie wszystkie leki maja skutki uboczne i trzeba sie z tym liczyc. Ale czy one na bank sa skuteczne? Czy moze sie zdarzyc tak, ze pewnym kobietom taka dawka nie wystarczy? Moja lekarka sprawiala wrazenie osoby ktorej zalezy na tym zeby mi dobrze dobrac tabsy i nie chcialabym podwazac jej kompetencji ale tyle tez sie naczytalam ze lekarze przepisuja YAZ i Yasminelle ze wzgledu na korzysci jakie maja od producenta... Wiem, ze moze dramatyzuje ale w wieku 20 lat wolalabym miec pewnosc

[Marwari]

Napisane przez asiula1306

Witam, ja jestem po 7 dniach brania YAZ. Dodam, że to moje pierwsze tabletki Mój TŻ trochę się obawia ich skuteczności bo to dla nas kompletnie nowa sytuacja. No ale chyba lepiej podchodzic z rezerwa do zaufania tym wszystkim metodom zabezpieczen niz potem nieprzyjemnie sie dac zaskoczyc. Trochę się dziś naczytałam o tych tabletkach- ze trzeba baardzo przestrzegac godzin zazywania i ze powoduja wyzej wspomniana zakrzepice. Tego drugiego troche mniej sie obawiam- w koncu praktycznie wszystkie leki maja skutki uboczne i trzeba sie z tym liczyc. Ale czy one na bank sa skuteczne? Czy moze sie zdarzyc tak, ze pewnym kobietom taka dawka nie wystarczy? Moja lekarka sprawiala wrazenie osoby ktorej zalezy na tym zeby mi dobrze dobrac tabsy i nie chcialabym podwazac jej kompetencji ale tyle tez sie naczytalam ze lekarze przepisuja YAZ i Yasminelle ze wzgledu na korzysci jakie maja od producenta... Wiem, ze moze dramatyzuje ale w wieku 20 lat wolalabym miec pewnosc

Wszystkie tabsy mają taką samą skuteczność także spokojnie
Co do zakrzepicy to jej nie powodują a zwiększają ryzyko wystąpienia dlatego nalezy sie regularnie badac.

[asiula1306]

Dziekuje Dodam jeszcze, że naprawde dobrze czuje sie po tych tabletkach. Zadnych zawrotow glowy, nudnosci, wahan nastroju, okres sie skonczyl w planowanym terminie, teraz jeszcze jakies plamienia ale malenkie ilosci (to normalne przy tych tabletkach)- nie czuje wiec dyskomfortu, apetyt mniejszy (co mnie cieszy bo mialam zawsze zoladek bez dna i troche mi przybylo ostatnio kilogramow), piersi wieksze (moj TŻ od razu zauwazyl :P). Jedyna wada: wysyp pryszczy, ale u mnie przy okresie to normalne, chociaz teraz byl nieco wiekszy niz zwykle, ale juz powoli cera wraca do siebie. Poczekam, zobacze czy jej stan sie poprawi, bo bardzo mi na tym zalezy. Albo raczej zeby sie nie pogorszyl

[Marwari]

Napisane przez asiula1306

Dziekuje Dodam jeszcze, że naprawde dobrze czuje sie po tych tabletkach. Zadnych zawrotow glowy, nudnosci, wahan nastroju, okres sie skonczyl w planowanym terminie, teraz jeszcze jakies plamienia ale malenkie ilosci (to normalne przy tych tabletkach)- nie czuje wiec dyskomfortu, apetyt mniejszy (co mnie cieszy bo mialam zawsze zoladek bez dna i troche mi przybylo ostatnio kilogramow), piersi wieksze (moj TŻ od razu zauwazyl :P). Jedyna wada: wysyp pryszczy, ale u mnie przy okresie to normalne, chociaz teraz byl nieco wiekszy niz zwykle, ale juz powoli cera wraca do siebie. Poczekam, zobacze czy jej stan sie poprawi, bo bardzo mi na tym zalezy. Albo raczej zeby sie nie pogorszyl

Pook. 3 opakowaniach powinna sie cera unormowac

[Amani]

nieaktualne

[Sayouri89]

Amani to jest nielegalne. Tylko ostrzegam

[trzaska]

Napisane przez hailie21

Witam Was dziewczyny
Już wkrótce dołączę w pełni do grona, zaczynając stosować Yaz. Konsekwentnie brnę przez ten wątek (a jest co czytać). Póki co za mną 1/3 wszystkich postów, więc mam jeszcze trochę do nadrobienia
Właściwie jak do tej pory znalazłam odpowiedzi na wszystkie nurtujące mnie pytania. Dokształcę się jeszcze czytając ulotkę.
Martwi mnie jednak szereg skutków ubocznych, w tym najbardziej ryzyko zakrzepicy. Do tego znalazłam bardzo niepochlebny artykuł na temat tabletek antykoncepcyjnych koncernu farmaceutycznego Bayer Schering Pharma, który produkuje m.in Yasminelle & Yaz. A to mnie jeszcze bardziej nakręciło.
Jestem zdecydowana na tabletki, ale im więcej o tym czytam, tym więcej mam wątpliwości. Chcę iść na badania, ale boję się pobierania krwi (trauma z dzieciństwa). Końcem końców i tak będę musiała pójść. Przecież zdrowie jest najważniejsze.

Pozdrawiam

Miałam podobna reakcje jak Ty. Jednak uwiez.. ze bez wzgledu jakie tabletki wybierzesz - jest to obca ingerencja w swoje cialo... Zawsze bedziesz miala jakis skutek uboczny, zawsze spotkasz sie z dobra lub zla recenzją na ich temat. Co do tych artykulow... heh uwazam ze on jest głownie skierowany do amerykanow - ich sposob zycia, odzywiania sie, ruchu, czy tez nałogu to rozmaitych tabletek. Ich organizmy rzeczywiście w większości nie sa wstanie wytrzymać takich hormonów. A branie tabletek to nie tylko wygoda to tez obowiazek... jezeli nie chcesz miec zakrzepicy staraj sie pic duzo wody (i wcale nie mowie tu o tych przysłowiowych 2 lt na dzień) naprawdę wystarcza 2 szklanki dziennie plus inne płyny, zadbać o to żeby całymi dniami nie siedzieć przed komputerem i zamiast hot-doga zjeść zwykle ziemniaczki suroweczke czy cos w tym stylu Skotki uboczne zawsze beda ale zmniejszone...

[zagubiona89r]

A ja dziś wzięłam 4 tabletce placebo a krwawienia ni widu ni słychu. Ulotka mówi, że na pierwszych tabletkach następnego opakowania może się pojawić lub wcale, ale ja wolałabym żeby było... Po prostu dziwnie by mi było nie mieć okresu.

[awia]

Ja wlasnie zaczelam II opakowanie Yaz, wczesniej przez pół roku Cyprest.
Krwawienie jest, zaczelo sie tak jak powinno przy systemie 21+7, czyli od piatek plamienia a od poniedzialku normalne krwawienie (w sobote bylo pierwsze placebo)

dobija mnie cena (najtansze znalazlam za 36,5pln) poza tym poki co jestem zadowolona. podskoczylo mi libido (a bylo zerowe ) ustał tez chroniczny przy cyprescie lekki ból piersi. krwawienie za to bylo bolesne bardzo na poczatku ale mam nadzieje ze jakos sie wyrobi. no i juz trwa 5 dzien, a z reguly 4 u mnie to byl maks.narazie innych dolegliwosci nie stwierdzilam.

[Amani]

nieaktualne

[misunderstood]

hej Dziewczyny, mam problem: biorę Yaz od 6 miesięcy, po tym opakowaniu mam przyjsc do ginekologa na zabieg wypalania nadżerki. Po nim przez ok 4 tygodnie nie będę mogła uprawiac seksu i w związku z tym gin powiedział mi, że mogę sobie opuścić jedno opakowanie (czyli moje kolejne). Ale ja mam co do tego wątpliwości. Nie wiem co zrobić dlatego prosze Was o radę. Nie wiem czy to nie bedzie duzo mieszanie w organizmie gdy przestane brac na miesiac tabletki a potem znowu zacznę. Jak sądzicie?

[Neciak89]

Napisane przez misunderstood

hej Dziewczyny, mam problem: biorę Yaz od 6 miesięcy, po tym opakowaniu mam przyjsc do ginekologa na zabieg wypalania nadżerki. Po nim przez ok 4 tygodnie nie będę mogła uprawiac seksu i w związku z tym gin powiedział mi, że mogę sobie opuścić jedno opakowanie (czyli moje kolejne). Ale ja mam co do tego wątpliwości. Nie wiem co zrobić dlatego prosze Was o radę. Nie wiem czy to nie bedzie duzo mieszanie w organizmie gdy przestane brac na miesiac tabletki a potem znowu zacznę. Jak sądzicie?

wow, ginekolog tak powiedzial? lepiej zmien go jak najszybciej. miesiac przerwy to za krotko i moze Ci organizm poprzestawiac. a poza tym, nie wiadomo czy po miesiacu dostaniesz okres, bo moze byc tak ze przez odstawienie dostaniesz go duzo pozniej