Przedluzanie wlosów-czescIII wątek zbiorczy

[wasienka]

Napisane przez edytka8787

Aha rozumiem , a masz zdjecie wlosow z tylu , bo chcialam zobaczyc jak to wyglada, duzo zaplacilas?

Wieszco nie mam, zaraz bede farbowac moje wolne od pasemek wlosy bo sie troche roznia, jak ufarbuje to zrobie, dzis albo jutro a zaplacilam 1zl/za pasemko czyli 80zl

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

ps. ja mam strasznie wycieniowane i zniszczone wlosy wiec sie troche roznia ;/ ale jak zrobie kucyka na bok to sam fakt ze jest dlugi kuc mi wystarcza LOOOOOOOOOOOOOVEEEEEEEEEE E długie włosy!!!!!!! <3333

[sintagma]

jesli moge coś doradzić najlepiej wg mnie farbować Lorealem przedłużane włosy ( tym 10 min) excellence. Chwyta ładnie. Inne farby łapią na szaro, tak przynajmniej ja miałam na blondach
ps jak można komuś krecone włosy przedłużyć prostymi????

[party_girl7]

Napisane przez sintagma

ps jak można komuś krecone włosy przedłużyć prostymi????

hehehe ciekawe co z tego miało niby wyjść?? ;p może chciała te swoje prostowac albo odwrotnie nie no ludzie są odważni.

[Płazik]

Czym się powinna charakteryzować? Powinna miec płaskie te złącza czy może jednak nie? z góry dziękuję za odp.

ps może jakies sprawdzone firmy?

[Mischel]

Czemu niektóre z was uważają że przedłużanie włosów jest szkodliwe,że niszczy BARDZO włosy, itp... ??
Ja miałam przedłużane włosy już 6 razy (bez przerwy) i gdy je za każdym razem przedłużałam byłam wniebowzięta !!! po 1,5 roku czasu moje włosy wyglądają tak jak bym ich nigdy nie farbowała, nie prostowała i nie używała suszarki jestem bardzo zadowolona z tego że tak odżyły i są bardzo zdrowe!! W prawdzie dużo mnie to kosztowało bo włosy zawsze przedłużałam u fryzjerki w Warszawie ,a do Warszawy mam ok. 300 km, ale to już inna bajka, zastanawia mnie tylko właśnie jedno czemu niektóre dziewczyny uważają że przedłużanie włosów bardzo je niszczy ???
Która z Was miała przedłużone włosy i nie była zadowolona ???

---------- Dopisano o 00:12 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:57 ----------

Halo jest tam kto ?? chyba dlatego że jestem nowa nikt nie odpisuje...

[nyla89]

ja mam przedluzane metoda ringow- ringi niby nie szkodliwe ale "przecieły"mi kilka moich wloskow i tak ze 100 pasm mam ok 90. Włosy po myciu sa ciezkie i obciazaja te kilka wlosow ktore sa przyczepione do sztucznych, mocno sie plącza. Ale mimo wszystko wygladaja ładnie- ale jak mowie- ringi niszcza w jakims stopniu wloski na pewno.

[TmargoT]

Napisane przez sintagma

jesli moge coś doradzić najlepiej wg mnie farbować Lorealem przedłużane włosy ( tym 10 min) excellence. Chwyta ładnie. Inne farby łapią na szaro, tak przynajmniej ja miałam na blondach
ps jak można komuś krecone włosy przedłużyć prostymi????

może praca była nie skończona,ale jak można już zamieszczać fotkę .

dziś widziałam dziewczynę z włosami do szyi i tylko jednym pasem przedłużone.tragedia,bo na kilometr się odznaczały strukturą.długie proste druty,a kortkie takie po spaniu.szkoda,że nie miałam telefonu zrobiłabym fotkę z tyłu

[edytka8787]

Napisane przez sintagma

jesli moge coś doradzić najlepiej wg mnie farbować Lorealem przedłużane włosy ( tym 10 min) excellence. Chwyta ładnie. Inne farby łapią na szaro, tak przynajmniej ja miałam na blondach
ps jak można komuś krecone włosy przedłużyć prostymi????

Slodki jezu , co to jest Ale porazka Ja bym sie wstydzila tak chodzic

[anngeli]

Ja też nie rozumiem czemu niektórzy narzekają, owszem jak ktoś ma cienkie włosy a chce na siłe mieć wielki puch i ktoś spartaczy wam robotę na głowie, zakładając 120 pasemek , no to nic dziwnego, jeśli ktoś ma cienkie włosy, czasem wystarczy jakies 40 pasemek, wiem z doświadczenia, bo siostrze mój chłopak dopinał włosy i mi też niedługo będzie, jak będzie studniówka domówię sobie pare pasm żeby było gęściej. Ale spójrzcie na to w inny sposób, jeśli ktoś ma krótkie włosy, z których nie jest zadowolony, bo np. fryzjer nas nie posłuchał, ściął nie tak itp.
to taka osoba na ogół jeśli chce dobrze wyglądać to kombinuje, albo kręci, albo co gorsza codziennie prostuje + suszarka, albo suszarka + układanie na siłe fryzury i tony lakierów (a znam takie osoby) to chyba lepiej jeśli nas stać doczepić sobie włosy i tak jak koleżan ka która rozpoczeła wątek napisała że ma włosy zdrowe itp. no bo jak sie ma długie to nie trzeba się w gruncie rzeczy tak męczyć , jeśli ktoś nie jest wymagający można poczekać aż same wyschną, kropelka jedwabiu czy czegoś takiego i mamy ładne błyszczące długie włosy. A wtedy swoje naturalne mniej katujemy, może pare włosów tak się wyrwie. Ale to wszystko kwestia tego jak dbamy o włosy i jak mamy je założone.
Ja również na metodę mikroringów bo inne wg mnie to dopierooo niszczą włosy. Aaa ! i proszę sie nie przerażać jeśli ściągacie te doczepiane i dużo waszych wyleci, bo często jest tak że jeśli rinngi są mocno zaciśnięte to nasze włosy które codziennie wypadają (bo taka kolej rzeczy) zostają z tymi sztucznymi, nie widzimy że wypadają bo zostają w ringach i podczas ściągania niektórzy robią wielkie oczy że "ooo ile włosów mi wypadało" no owszem, ale one codziennie troszkę wypadają, tylko będąc zaciśnięte nie mają możliwości.
O włosach doczepianych wiem na prawdę wiele, więc jeśli jakieś pytania macie, to śmiało pisać, będę obserwowała codziennie ten wątek i mogę odpowiadać na jakieś pytania. I popieram założycielkę, ja dbam, mam dobrze doczepione i sobie chwalę sztuczne włosy Pozdrawiam

[Mischel]

anngeli <---> chociaż ty jedna też się ze mną zgadzasz jak na razie...
ja jestem zadowolona bardzo bardzo z doczepionych włosów, oczywiście mówię o włoskach naturalnych, bo syntetyczne to wywalone pieniądze w błoto... ostatni mój przykład : zamówiłam włosy półnaturalne - półsyntetyczne, i przeszkadzało mi w nich to że jak je umyłam i dotknęłam czułam jak bym dotykała włosów konia na ogonie albo gorzej.... porażka ...odczepiłam włosy po miesiącu i już nigdy nigdy sobie nie doczepię syntetyków... a połasiłam się na te włosy bo tanie były.. ale odradzam

Po za tym teraz zamówiłam sobie 100 pasemek blond...
doczepię dopiero je jak ze swoimi naturalnymi zrobię porządek ... bo miałam czarne a wiecie co to znaczy zejśc z czarnego koloru ...
mam do połowy głowy jasne a od drugiej połowy zaczynają się czarne i rude już , z góry mam czarne bo 4 razy robiłam pasemka, ale znudziły mi się pasemka i chcę wszystkie blond !!!!!!
Tylko nie wiem czy mi się to uda...kupiłam 3 farby GARNIERA (kolor 111) ... i jedną na wszelki wypadek mam z WELLATONU Bardzo Jasny Popielaty Blond

dodaję zdjęcia Farby z Garniera i włoski któe sobie zamówiła
zamówiłam 80 psemek koloru #22 i 20 pasemek koloru #613
jak by się dużo różniły od koloru moich naturalnych to po porstu wszytskie razem z tymi doczepionymi pomaluję farbą z garniera żeby wyrównac kolorek
TYLKO !!!! właśnie tak boję się malowac !!! te na górze na pewno mi się ufarbują a te czarne??jak pomaluje ze 3 razy to może może co o tym sądzicie??? w 1 tygodniu pomaluję 1 farbą a za jakiś czas jeszcze raz.. żeby nie męczyc włosków za bardzo a potem doczepię co o tym sądzicie ??
anngeli może coś poradzisz?? tak się zaoferowałaś to ja chętnie poczytam o twoim zdaniu na ten temacik , myślisz że wyjdzie mi kolor na czarnych włoskach, od połowy mam czarne jak już wspominałam .. czarne i rude , bo jak robiłam pasemka niestety kolor nie złapał na końcach i są czarne aj aj.....
chętnie też poczytam opinii innych dziewczyn !!!!!!!!

pozdrowionka, czekam na odpowiedz

[anngeli]

Napisane przez Mischel

anngeli <---> chociaż ty jedna też się ze mną zgadzasz jak na razie...
ja jestem zadowolona bardzo bardzo z doczepionych włosów, oczywiście mówię o włoskach naturalnych, bo syntetyczne to wywalone pieniądze w błoto... ostatni mój przykład : zamówiłam włosy półnaturalne - półsyntetyczne, i przeszkadzało mi w nich to że jak je umyłam i dotknęłam czułam jak bym dotykała włosów konia na ogonie albo gorzej.... porażka ...odczepiłam włosy po miesiącu i już nigdy nigdy sobie nie doczepię syntetyków... a połasiłam się na te włosy bo tanie były.. ale odradzam

Po za tym teraz zamówiłam sobie 100 pasemek blond...
doczepię dopiero je jak ze swoimi naturalnymi zrobię porządek ... bo miałam czarne a wiecie co to znaczy zejśc z czarnego koloru ...
mam do połowy głowy jasne a od drugiej połowy zaczynają się czarne i rude już , z góry mam czarne bo 4 razy robiłam pasemka, ale znudziły mi się pasemka i chcę wszystkie blond !!!!!!
Tylko nie wiem czy mi się to uda...kupiłam 3 farby GARNIERA (kolor 111) ... i jedną na wszelki wypadek mam z WELLATONU Bardzo Jasny Popielaty Blond

dodaję zdjęcia Farby z Garniera i włoski któe sobie zamówiła
zamówiłam 80 psemek koloru #22 i 20 pasemek koloru #613
jak by się dużo różniły od koloru moich naturalnych to po porstu wszytskie razem z tymi doczepionymi pomaluję farbą z garniera żeby wyrównac kolorek
TYLKO !!!! właśnie tak boję się malowac !!! te na górze na pewno mi się ufarbują a te czarne??jak pomaluje ze 3 razy to może może co o tym sądzicie??? w 1 tygodniu pomaluję 1 farbą a za jakiś czas jeszcze raz.. żeby nie męczyc włosków za bardzo a potem doczepię co o tym sądzicie ??
anngeli może coś poradzisz?? tak się zaoferowałaś to ja chętnie poczytam o twoim zdaniu na ten temacik , myślisz że wyjdzie mi kolor na czarnych włoskach, od połowy mam czarne jak już wspominałam .. czarne i rude , bo jak robiłam pasemka niestety kolor nie złapał na końcach i są czarne aj aj.....
chętnie też poczytam opinii innych dziewczyn !!!!!!!!

pozdrowionka, czekam na odpowiedz

Po pierwsze to dobrze że doczepianych wziełaś zróżnicowane kolory, jeden taki jaśniutki drugi mniej. I myślę że trochę szkoda było by te doczepiane potraktować jasnymi farbami garniera jak by co, bo trochę na tym ucierpią.
A teraz co do naturalnych, rozumiem Cię ( już ze 3 razy w swoim życiu schodziłam z czerni (tak...taka głupia byłam) i najlepiej radziły sobie z tym rozjaśniacze joanny te w nowych srebrnych opakowaniach. Farba rozjaśniająca z wellatonu w zasadzie chociaż trzymałam długo rozjaśniła tylko o ton i nic więcej... Natomiast te farby rozjaśniające garniera to słyszałam że nawet dobre, ale więcej plam mogą zostawić. Ja na Twoim miejscu bym wpierw rozjaśniła te wszystkie ciemne, rude i innego koloru włoski, a te od góry zostawiła, i ewentualnie jeśli chcesz położyła na nie na ost 10 min trzymania rozjaśniacz/farbe rozjaśniającą zależy czego w danym momencie używasz. Żeby to wszystko wychodziło równolite, to ja zawsze 1 dzień przed rozjaśnianiem myłam głowe wpierw szamponem ziołowym jakimś, albo oczyszczającym,tak podówjnie i dała im samym wyschnąć, żadnych specyfików nie kładła i na drugi dzień rozjaśniałam, pomagała mi w tym mama jak miałam długie włosy. Powiem Ci, że przy jednym z rozjaśniań już opadły nam ręce, bo tak niewiele zaczęło brakować do ideału i się wnerwiła i postanowiłam przez prawie 2 tygodnie chodzić z tym co miałam na głowie, związywać w warkocze i koki żeby tak widać nie było i po tych 2 tyg. (oczywiście przez ten czas dbałam o włosy,,odżywiałam maskami i myłam szamponem który niby tam rozjaśniać ma coś z timoteia do blondów) włosy jakoś tak stały się "miłe" i mniej oporne że po tym czasie znów wzięłam nie pamiętam czy rozjaśniacz ale chyba tak i na moich włosach ujawnił się piękny jednolity jasny blondzik (końówki również). Oczywiście potem chciałam go jeszcze kapkę poprawić farbą, ale zrobiłam to dopiero gdy pokazał się odrost prawie 1 cmetrowy. No i dbałam strasznie o włosy. Nie prostowałam, jak suszyłam to tylko te u góry, przy buzi i czasem grzywkę i to też minimalnie. Żałuje że to zaprzepaściłam, ale mój blondzik i moje włosy wyglądały tak jak na zdjęciku który załączam. Marzę czasem znów o blondzie, ale później jak pisałam, nie raz jeszcze cudowałam z kolorami, raz poszłam do fryzjerki która nie dość że byle jak postrzępiła to jeszcze zniszczyła i teraz od 2 miesięcy ponad dbam o włosy, nie farbuje już i chcę zapuścić swoje, lecz gdyby nie to znów bym chciała być blondynką taką jak z tej foty.
Pozdrawiam i trzymam kciuki. W razie co pisz tu , to ja będę odpowiadała ;p albo powinnyśmy się chyba przenieść na wątek o rozjaśnianiu czy coś takiego, żeby nas za offtopa nie wywalono

[hevana]

Mam takie pytanie do was. Chodzi mi o takie sztuczne włosy,pasemka które można doczepiać samemu na takie jakby zatrzaski. Wiecie gdzie to można znaleźć na allegro lub w sklepach we Włocławku. Byłabym wdzięczna jeżeli byście podały strony do tego.
A dla łatwiejszego skojarzenia, o takie mi chodzi jak ma dziewczyna na tym filmiku.
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...eature=related

Dziękuje z góry za odpowiedzi.

[mariaMKM]

Witam Was serdecznie! To jeden z pierwszych moich postów, ale czytuję Was od jakiegoś czasu i sporo dzięki Wam się dowiedziałam.

Chcę zaszaleć na sylwestra i doczepić sobie włosy metodą Clip in. Myślałam o "prawdziwych" włosach, ale jakoś mnie odrzucają. Już tak mam. Także myślę o syntetycznych. Włosów doczepianych raczej nie będę często nosić tylko tak na "większe wyjścia".

Stąd moje pytanie bo obserwuję aukcje na All. Jakie włoski są lepsze od - Victoria:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=812505219

czy od ThehairUwear ???

http://www.allegro.pl/item813373217_...ube_wlosy.html

Pomóżcie proszę bo nie wiem jakiego dokonać wyboru....

Pozdrawiam Was serdecznie,
Maria

[Mischel]

Napisane przez hevana

Mam takie pytanie do was. Chodzi mi o takie sztuczne włosy,pasemka które można doczepiać samemu na takie jakby zatrzaski. Wiecie gdzie to można znaleźć na allegro lub w sklepach we Włocławku. Byłabym wdzięczna jeżeli byście podały strony do tego.
A dla łatwiejszego skojarzenia, o takie mi chodzi jak ma dziewczyna na tym filmiku.
http://www.youtube.com/watch?gl=PL&h...eature=related

Dziękuje z góry za odpowiedzi.

hevana jeśli chcesz miec doczepione włoski tylko wtedy jak tego sama chcesz,tzn zdejmujesz i zakładasz kiedy chcesz to metoda clip in,
najlepiej zamówic na allegro i chociaz nigdy nie miałam takich włosów clip in tylko po prostu na stałe miałam doczepiane, to z doświadczenia wiem że syntetyczne włosy to są pieniądze wyrzucone w błoto... nigdy w życiu już bym ich nie zamówiła i odradzam, chociaż nie wiem może na tej spince jaką ty chcesz kupic te włosy będą nie wiem jakieś lepsze ale syntetyczne takie czy takie to wydaje mi się jedno i to samo, czyli już ci mówie: plączące się, jak prostujesz to się palą w oczach, w dotyku są takie jak byś dotykała włosów które 1 dnia byś pomalowała rozjaśniaczem z joanny z 10 razy albo jak koński ogon albo i jeszcze gorzej,po prostu tragedia!! odradzam ich po z atym z daleka widac ze masz doczepione, podsumowując NATURALNE NAJLEPSZE
ale jeśli ktoś lubi nosic takie włosy okropne i brzydkie to ok ... i jednak wolała bym dopłacic pare złotych wiecej i miec naturalne ale to takie moje osobiste zdanie

i znalazłam stronki na allegro z takimi włoskami :

http://allegro.pl/item804908644_prze...e.html#gallery


http://allegro.pl/item805485073_clip...dl_8_pasm.html


http://allegro.pl/item807939334_okaz...na_tasmie.html


oczywiście możesz znaleźdź też tańsze włoski naturalne takie clip in bo wiem że są pozdrowionka

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Napisane przez mariaMKM

Witam Was serdecznie! To jeden z pierwszych moich postów, ale czytuję Was od jakiegoś czasu i sporo dzięki Wam się dowiedziałam.

Chcę zaszaleć na sylwestra i doczepić sobie włosy metodą Clip in. Myślałam o "prawdziwych" włosach, ale jakoś mnie odrzucają. Już tak mam. Także myślę o syntetycznych. Włosów doczepianych raczej nie będę często nosić tylko tak na "większe wyjścia".

Stąd moje pytanie bo obserwuję aukcje na All. Jakie włoski są lepsze od - Victoria:

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=812505219

czy od ThehairUwear ???

http://www.allegro.pl/item813373217_...ube_wlosy.html

Pomóżcie proszę bo nie wiem jakiego dokonać wyboru....

Pozdrawiam Was serdecznie,
Maria

MariaMKM ...........hej.... o włosach syntetycznych wypowiedziałam się wyżej,przeczytaj i sama dokonaj wyboru ale powiem Ci jedno że w tej samej cenie bym miała naturalne, oczywiście na tych stronkach na allegro które podałaś na zdjęciach pokazane są włosy ,,NATURALNE,,
i mam pytanie ...czemu jesteś taka zrażona do naturalnych ?????
włosy syntetyczne są na 1 raz... tylko jak je załozysz i nic nie będziesz z nimi robiła prostownicą,lokówką,itp.. . ale zrobisz jak uważasz to ty będziesz nosiła te włoski :P

pozdrowionka

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Napisane przez anngeli

Po pierwsze to dobrze że doczepianych wziełaś zróżnicowane kolory, jeden taki jaśniutki drugi mniej. I myślę że trochę szkoda było by te doczepiane potraktować jasnymi farbami garniera jak by co, bo trochę na tym ucierpią.
A teraz co do naturalnych, rozumiem Cię ( już ze 3 razy w swoim życiu schodziłam z czerni (tak...taka głupia byłam) i najlepiej radziły sobie z tym rozjaśniacze joanny te w nowych srebrnych opakowaniach. Farba rozjaśniająca z wellatonu w zasadzie chociaż trzymałam długo rozjaśniła tylko o ton i nic więcej... Natomiast te farby rozjaśniające garniera to słyszałam że nawet dobre, ale więcej plam mogą zostawić. Ja na Twoim miejscu bym wpierw rozjaśniła te wszystkie ciemne, rude i innego koloru włoski, a te od góry zostawiła, i ewentualnie jeśli chcesz położyła na nie na ost 10 min trzymania rozjaśniacz/farbe rozjaśniającą zależy czego w danym momencie używasz. Żeby to wszystko wychodziło równolite, to ja zawsze 1 dzień przed rozjaśnianiem myłam głowe wpierw szamponem ziołowym jakimś, albo oczyszczającym,tak podówjnie i dała im samym wyschnąć, żadnych specyfików nie kładła i na drugi dzień rozjaśniałam, pomagała mi w tym mama jak miałam długie włosy. Powiem Ci, że przy jednym z rozjaśniań już opadły nam ręce, bo tak niewiele zaczęło brakować do ideału i się wnerwiła i postanowiłam przez prawie 2 tygodnie chodzić z tym co miałam na głowie, związywać w warkocze i koki żeby tak widać nie było i po tych 2 tyg. (oczywiście przez ten czas dbałam o włosy,,odżywiałam maskami i myłam szamponem który niby tam rozjaśniać ma coś z timoteia do blondów) włosy jakoś tak stały się "miłe" i mniej oporne że po tym czasie znów wzięłam nie pamiętam czy rozjaśniacz ale chyba tak i na moich włosach ujawnił się piękny jednolity jasny blondzik (końówki również). Oczywiście potem chciałam go jeszcze kapkę poprawić farbą, ale zrobiłam to dopiero gdy pokazał się odrost prawie 1 cmetrowy. No i dbałam strasznie o włosy. Nie prostowałam, jak suszyłam to tylko te u góry, przy buzi i czasem grzywkę i to też minimalnie. Żałuje że to zaprzepaściłam, ale mój blondzik i moje włosy wyglądały tak jak na zdjęciku który załączam. Marzę czasem znów o blondzie, ale później jak pisałam, nie raz jeszcze cudowałam z kolorami, raz poszłam do fryzjerki która nie dość że byle jak postrzępiła to jeszcze zniszczyła i teraz od 2 miesięcy ponad dbam o włosy, nie farbuje już i chcę zapuścić swoje, lecz gdyby nie to znów bym chciała być blondynką taką jak z tej foty.
Pozdrawiam i trzymam kciuki. W razie co pisz tu , to ja będę odpowiadała ;p albo powinnyśmy się chyba przenieść na wątek o rozjaśnianiu czy coś takiego, żeby nas za offtopa nie wywalono

WITAM CIĘ anngeli

no właśnie też się zastanawiałam nad tym czy kłaśc farbę na te dopczepione włosy też... hmm... wiem że troszkę na tym ucierpią ale chyba będę zmuszona pomaluję w następnym
tygodniu włoski oczywiście dam zdjęcia przed i po, hehe chyba mi nie odpadną włosy po tych eksperymentach...
a ty mówisz że chcesz znów wrócic do blonu, to teraz jaki masz kolorek włosów?? tylko nie mów ze czarny
a na zdjęciu bardzo ładniutki kolorek!!

buziak

[mariaMKM]

Witam ponownie! A ja byłam przekonana, że te Victoria to są syntetyczne, myślałam, że te drugie też. Mhhhh.

Co do naturalnych to jakoś tak trochę mi się brzydzi noszenie cudzych włosów. Fakt, nigdy nie miałam okazji spróbować, ale z samego założenia jakoś tak nie jestem przekonana.

Chcę jakiś zestaw Clip in zamówić, ale teraz to już nie wiem zupełnie który. Co robić dziewczyny?

Początkowo myślałam o zakupie (naturalnych) od LongHair albo od Sandritki, ale że te naturalne jakoś mnie przerażają to pojawił się pomysł VictoriaHair albo ThehairUwear, bo byłam przekonana że to syntetyki.

Może powinnam spróbować przekonać się do naturalnych ???? ale których ????

[Mini1991]

za takie z głowy ludzkiej musiałabys zapłacic duzoo duzo wiecej...

kurde znowu mnie kuci Victoria hair.. jets ich tak duzo..:/

[mariaMKM]

Mi też nie chcę się wierzyć, żeby od Victorii były naturalne, bo raz że cena, a dwa jak się sprzedaje naturalne, to się słowo "naturalne" daje w tytule.

[Mini1991]

ale od victori włosy nie sa naturalne.. to syntetyki

[anngeli]

Napisane przez Mischel

WITAM CIĘ anngeli

no właśnie też się zastanawiałam nad tym czy kłaśc farbę na te dopczepione włosy też... hmm... wiem że troszkę na tym ucierpią ale chyba będę zmuszona pomaluję w następnym
tygodniu włoski oczywiście dam zdjęcia przed i po, hehe chyba mi nie odpadną włosy po tych eksperymentach...
a ty mówisz że chcesz znów wrócic do blonu, to teraz jaki masz kolorek włosów?? tylko nie mów ze czarny
a na zdjęciu bardzo ładniutki kolorek!!

buziak

Obecnie mam w zbliżonym kolorze do swojego naturalnego, czyli ciemny blond i na szczęście słabo widoczny odrost około 3 cm.
I albo bedę dalej zapuszczała swoje, albo chcę sobie zrobić blond pasemka u sprawdzonej fryzjerki (była mojego chłopaka tam sobie robi włosy i wyglądają na prawdę ślicznie).


Co do któregoś tutaj postu, ja też jestem z Włocławka... (no jeszcze trochę i opuszczę to betonowe miasto) Nie widziałam nigdzie by mieli to na sprzedaż przedłużane włosy, jedynie w jednym profesjonalnym sklepie fryzjerskim na wienieckiej widziałam chyba treskę ale syntetyczną ;/ no i sporo peruek.

[mariaMKM]

Dzięki Mini1991. Czyli tak jak myślałam. Te też są syntetyczne prawda? http://www.allegro.pl/item813373217_...ube_wlosy.html

W aukcji napisane jest że sa JAK naturalne, więc dla mnie to też syntetyki.

Ponawiam więc pytanie, które są lepsze.
Te do których link wkleiłam powyżej
czy te:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=812505219 ?????????

Pomóżcie proszę, bo nosi mnie już od długiego czasu i chce mi się już je kupić....



aaaa, i jeszcze jedno:
Czy wszystkie syntetyki charakteryzuje "dziwny połysk"?

[Mini1991]

pewne ze syntetyki od victorii lepsze.. grubsze i mniej sie swieca
no niestety syntetyki to do siebie maja.. w ogóle strasznie sie plączą ale nie wiem Odeta pisała ze te Victorii nie sa takie złe

[mariaMKM]

Dzięki Mini1991 za poradę. A pozostałe dziewczyny? Jak uważacie?

[eccentricx3]

Drogie wizażanki mam do Was pytanie odnośnie tych włosów

http://www.headstyler.pl/wlosy_synte...ne_proste_50cm

czy któraś z Was ma/miała je ?

[wasienka]

Napisane przez eccentricx3

Drogie wizażanki mam do Was pytanie odnośnie tych włosów

http://www.headstyler.pl/wlosy_synte...ne_proste_50cm

czy któraś z Was ma/miała je ?

ja miałam plątały sie jak każde syntetyki

[eccentricx3]

Napisane przez wasienka

ja miałam plątały sie jak każde syntetyki

a można nad nimi 'zapanować' ? ;P

[wasienka]

Napisane przez eccentricx3

a można nad nimi 'zapanować' ? ;P

nie wiem, nie nosiłam ich na codzień, bo zamówiłam zdecydowanie za jasny kolor (moje początki z włosami) musisz pytać tych co mają wprawe w noszeniu syntetyków

[eccentricx3]

Napisane przez wasienka

nie wiem, nie nosiłam ich na codzień, bo zamówiłam zdecydowanie za jasny kolor (moje początki z włosami) musisz pytać tych co mają wprawe w noszeniu syntetyków

ok dziękuje. a mam jeszcze pytanie. jak idealnie dobrać kolor ? Bo mam z tym duży problem .

[wasienka]

Napisane przez eccentricx3

ok dziękuje. a mam jeszcze pytanie. jak idealnie dobrać kolor ? Bo mam z tym duży problem .

przy naturalnych idealnie dobierze sie ? jak farbowane to na jaki kolor?

[mariaMKM]

wasienka! Jesteś w stanie mi coś doradzić? Jak napisałam w poprzednim poście zastanawiam się nad syntetykami. Myślisz że VH to dobry wybór?

A może oferta ThehairUwear jest lepsza ???

[eccentricx3]

Napisane przez wasienka

przy naturalnych idealnie dobierze sie ? jak farbowane to na jaki kolor?

W sumie to chciałam pozostać przy naturalnych włosach i nie farbować ich.

Moje włosy w świetle dziennym
http://pl.tinypic.com/r/16kyzh4/4