2009-12-13, 12:31 | #2461 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 232
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dużo,dużo zdrówka dla naszej Antosi!!! Aranko, super ta pianka -podsunęłaś mi fajowy prezent dla Kseni na Gwiazdora! pierwszy raz widzę coś takiego i wygląda fajowo ,tylko czy jest tak dobre jak w opisie?? przepraszam za mikroskopijne literki .
__________________
Dzieci to największy skarb w życiu ,tylko czasami trochę za cięzki Edytowane przez sebkowa mama Czas edycji: 2009-12-13 o 12:33 |
2009-12-13, 12:56 | #2462 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Antosiu - sto lat !!!! Dużo zdrówka, uśmiechu na buźce i wszystkiego naj naj naj
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
2009-12-13, 13:42 | #2463 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Faktycznie to już 13.
Sto lat dla Antonii, samych uśmiechów na ślicznej buźce! Miałam chęc iść do tego teatru,, ale wstałyśmy z Wiki dopiero po 9 i jakos tak rozlazł sie czas, że nawet nie chciało mi się podkrecić obrotów żeby zdążyć. Jedyny syrop jaki Wiki pije bez problemu to Ceclor. Krótko smakował jej syrop Rutinacea, ale znudził sie więc teraz ląduje w soku. Nie ma takiej możliwości przy syropach gorzkich bo to już zupełnie nie przeszłoby jej przez gardło. Urządzacie w tym roku jakieś większe lub mniejsze urodziny dla dzieci? czy raczej torcik we własnym gronie? Wiki już od trzech miesięcy upomina się o tort, świeczki i balony więc tego nie może zabraknąć bo to dla niej chyba ważniejsze niż wszelkie prezenty.
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" |
2009-12-13, 13:52 | #2464 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
My chyba zrobimy takie urodziny typowo dzieciowe, tzn. zaprosimy trzy przyjaciolki Niny - Lise (3,5), Julie (3) i Tosie (2,5) z rodzicami i malym Tosinym bratem. Do tej pory bywali na urodzinach Niny rowniez inni znajomi, bezdzietni, ale ja za tydzien urzadzam dosc spore urodziny wlasne (wreszcie mam miejsce!!!), a pod koniec stycznia moj maz 30-tke, w lutym wizytuja nas tesciowie z moja mama, a od kilku miesiecy ciagle przetaczaja sie goscie w zwiazku z nowym mieszkaniem, wiec imprez mamy az za duzo
Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-12-13 o 13:55 |
2009-12-13, 19:28 | #2465 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
wszystkiego dobrego dla naszej Antonówki Atomówki
co do urodzin, to u nas chyba podobnie jak w zeszłym roku, na dwie tury. sobota rodzinka (dziadkowie, pradziadkowie może chrzestni (tak to się pisze??). niedziela znajomi z dziećmi. tym razem robimy w pierwszy week stycznia i mam nadzieję, że wreszcie uda nam się zamówić tort, bo z tym co roku jakaś jazda. w sumie urodziny Kuby to jedyna taka impreza z prawdziwego zdarzenia, którą robię. jakoś nie mam weny na nasze urodziny czy imieniny, zwykle wtedy kończy się na jakimś ciachu. nie pamiętam oczywiście co jeszcze miałam napisać. od 3 tyg jestem podziębiona i tak łazi to po mnie, co odpuści troche to znów się przyczepia. a co do wizyt u lekarza, to ja daleka jestem od jakiegoś panikowania. ja nie pamiętam kiedy byłam ze sobą u lekarza, ale z Kubą to się troche boję, zwłaszcza że on na razie nie powie co go boli. coś tam mało konkretnie pokazuje tylko. więc jak ma gorączkę czy kaszel 2,3 dni to jadę na kontrolę, żeby go osłuchali przynajmniej. za to moja teściowa jest najlepsza, bo jak tylko usłyszy że Kubie coś jest od razu by nas na pogotowie wysyłała. nie dociera do niej, że to jest wylęgarnia różnego świństwa i w ogóle nie wiem skąd w niej ta ślepa wiara w lekarzy. |
2009-12-13, 21:27 | #2466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
U nas pada śnieg! Robi się fajnie biało! Mrozik trzyma więc poleży. jest teraz -5'. Gdyby nie to, ze Laura po chorobie to przeciągnęłabym ją do przedszkola rano na sankach!Ale nic straconego - może uda się popołudniem saneczkami ją odebrać? Już zacieram rączki...
Urodziny...u nas akurat trafiają w pokacowy sylwestrowy, senny i leniwy dzień...Nigdzie się "na bal" nie wybieramy - imprezujemy u nas, więc kto tam u nas będzie - dostanie po kawałku urodzinowego ciacha. Oficjalne urodzinki dla rodziny nie wiem czy będą...pomyślimy bo rodzinka porozjeżdżana ciężko teraz wszystkich na raz ściagnać na urodziny 3 latka....
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
2009-12-13, 22:19 | #2467 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Antonia, wszystkiego naj naj!!!
Cytat:
Urodziny Jasia - w tym roku będzie inaczej niz dotychczas. Do tej pory u nas w domu byl torcik dla bardzo bliskich znajomych (razem z nami 6 osób). Potem jechalismy na świeta do rodziny. Tam byla liczniejsza feta, bo oprócz tesciow i męza rodzenstwa, była tez bliska rodzina z dziecmi. W tym roku prawdopodbnie pojedziemy do teściow w Wigilię, wiec nie będzie kiedy fetowac. Tort będzie w tylko u nas domu. Goście: chrzestna z męzem, Ala z rodzicami. (Mam w planie "zapodac" te salatkę od małgogaj z rukolą. ) Od czasu Maksa urodzin i jego tortu Nemo, Jasio suszy głowę , że on chce tort samochodowy Ta cukiernia nie robi takich tortów nie wiem co wymyslec, zeby choć namiastka samochodu byla w/na torcie... Cytat:
Ale do takich panikar nalezy moja mama. Kichniecie, kaszlnięcie... do lekarza! Tym razem obyło się bez wizyty u lekarza. Jasio dzis juz bez gili i jutro pewnie pójdzie do żłobka. U Maksa tylko gile zostały i czasem odkasłuje to co mu gdzies zalega. Sytuacje uwazam za opanowaną Aranka, wspomniala o Sylwestrze... mamy zaproszenie do znajomych (rodzice Ali) ale na dwoje babka wrózyla z naszym wyjsciem. Jesli ktoras babcia przyjedzie do opieki, to pójdziemy. Ale wielkiego parcia nie mamy... bo rano trzeba będzie powrocic do pełnienia obowiązków rodzica Druga opcja, to my jedziemy do Jasia chrzestnej lub oni do nas, kameralnie. Ta opcja mi sie podoba. Trzecia opcja, najbardziej bliska mężowi, to własne kąty, we własnym towarzystwie. Slyszalyscie ze tuz przed swietami ma byc -25st! Chyba dzis w teleexpresie cos przebąkiwali... Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-12-13 o 22:26 |
||
2009-12-13, 22:32 | #2468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
U nas tez zimno, kolo 0)))
Hehe, ja nawet nie wiem, kiedy mam imieniny))))) Za to urodziny lubie coraz bardziej. Im jestem starsza, tym chetniej celebruje, no a w tym roku jakos wyjatkowo szczegolnie, choc wcale nie okragle My Sylwestra domowo, w zwiazku z brakiem babc i z przesytem imprezowym marzy nam sie wieczor przy choince, z dobrym filmem. Nina, podeejrzewam, dobrnie do fajerwerkow, bo ostatnio chadza spac o 23.00!!!!! Nie spi w dzien, a rano bynajmniej nie probuje odsypiac. O 8.00 wstaje sama cala w skowronkach. Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2009-12-13 o 22:36 |
2009-12-13, 23:09 | #2469 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Elu na Allegro w delikatesach/dekoracje cukiernicze można kupić takie opłatki z obrazkami na tort Tu masz przykładowe http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=15239969
Ja widziałam pogodę na meteo i tam też zapowiadali mrozy do -25'...do piątku ma temperatura spaść do-12 / - 17
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
2009-12-14, 08:30 | #2470 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
U nas poproszyla kilka minut i lezy taka jakby zaszroniona kolderka cieniutka ze sniegu. Mam nadzieje ze pogoda sie wstrzyma z mrozem i sniegiem bo ja jutro jade do Warszawy i wracam w czwartek Tami juz lepiej-wczoraj ja przekupilam i wypila z woda troche antybiotyku. W koncu zaczela jesc. U nas urodziny rodzinne tylko- dziadkowie i chrzestni. laski dajecie VIBOVIT ??? Edytowane przez Simona Czas edycji: 2009-12-14 o 09:34 |
|
2009-12-14, 09:39 | #2471 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
U nas urodziny na dwie tury. W sobote przed wyjazdem torcik z tatusiem i mamusia a w niedziele juz u babci z dziadkami i kuzynostwem. Antonówka! STO LAT STO LAT! Tysiące całusków! |
|
2009-12-14, 10:38 | #2472 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Malgo miałam pytac i zapomniałam, a jak dajesz ten bioaron? 14 dni i co dalej? bo ja jakas niedoinformowana jestem.
Simona ja nie daję. Kuba dostaje od roku mniej więcej tran, teraz kupilam ten bioaronC, przy antybiotyku dawałam jeszcze Lactoral, jeszcze teraz z po skończeniu antybiotyku z tydzień mam zamiar mu dawać. Edytowane przez sohf Czas edycji: 2009-12-14 o 10:40 |
2009-12-14, 10:49 | #2473 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
U nas zimno, ale śniegu to prawie zero, ale w tygodniu ma podobno i u nas popadać
Asia zasmarkana, od soboty daję jej 'immuno glukan' i mam nadzieję że się z tego kataru nic większego nie wykluje nie wiem czy pisałam, w piątek w przedszkolu jasełka urodzinki - jak w ub. roku najbliższe grono: zaprosimy dziadków, chrzestnych i nasze rodzeństwo, w sumie u nas też jest to jedyna imprezka organizowana przeze mnie, bo w większości inne nie wypalały, więc sie zacięłam i robie tylko torcik dla Asi a sylwester chyba prześpię, bo małż się raczej nie garnie żeby cosik się zorientować i zorganizować :/ Simona ja wibovitu nie daję, Asia dostaje codziennie tran, misie vitaral /jak skończę to opakowanie to robię przerwę/, no i wspomniany wcześniej innumo glukan z polecenia pediatry Ela a ja do przychodni wolę iść właśnie z samego rana, bo wtedy chyba mniej tych zarazków a bioaronu nie daję, bo u Asi nie miał on raczej większej skuteczności, zresztą co za dużo to nie zdrowo, więc tran i drugi syrop wystarczą Edytowane przez zaba21_22 Czas edycji: 2009-12-14 o 10:53 |
2009-12-14, 10:49 | #2474 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
Mamy ok 2 cm śniegu Dzis mam oczy na zapalki Maks pól nocy wędrowal po łóżkach i wszędzie cos mu nie pasowalo. Marudzil okrutnie Chyba zaraz sama sie zdrzemnę. Papieroplastyka http://cp.c-ij.com/en/contents/2026/list_15_1.html (TZ zrobil dzika, Jasio go pomalował i ma wreczyc męzowi chrzestnej ktory jest myśliwym) Edytowane przez 1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711 Czas edycji: 2009-12-14 o 10:57 |
|
2009-12-14, 12:24 | #2475 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Dziekujemy wszystkim forumowym Cioteczkom za zyczenia!!!!
Napolodzilyscie tak duzo, ze nie jestem w stanie przeczytac, ale postaram sie przeczytac. Narazie tylko napisze, ze od soboty imprezujemy. W sobote byl Mikolaj w polskim kosciele, wczoraj impreza, ze az huczalo, a dzisiaj przyjezdza siostra z dziecmi i znow balujemy. Dzisiaj Antonia obchodzila tez urdziny w przedszkolu, ciasta wszystkim smakowaly, a w prezencie dostala fartuszek do gotowania, recznie malowany przez panie z przedszkola. Jest naprawde slodki. A urodziny robilismy z dwojka innych dzieci naszych znajomych. Dziewczyny szalaly, bawily sie piszczaly i tanczyly. Tort robilam sama, przyznam, ze pyszny mi wyszedl i do tego nawet ladny jak na moje zdolnosci artystyczne Tyle, ze Antonia sie dzisiaj rozchoworala, kaszle i ma 38 st. Jutro ja zostawie w domu, mam juz aparat do inhalacji i beda ja leczyc. Odebralam ja dzisiaj wczesniej z przedszkola i cale szczescie, a teraz bidulka spi. Mam nadzieje, ze szybko wydobrzeje. Pozniej odniose sie do Waszych postow i wkleje jakies zdjecia. Jeszcze raz dziekujemy za zyczenia!!!
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2009-12-14, 16:44 | #2476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Simona ja nie daje zadnych suplementow wzmacniajacych. Nina nie tknie zadnego syropu ani nie wypije vibovitu jako takiego. Przemycic sie nie da, bo pije wylacznie wode, nie wypije soku czy innych slodzonych napojow, co mnie akurat bardzo cieszy. Mleko jeszcze lubi, ale zaprawionego vibovitem na pewno by nie ruszyla
|
2009-12-14, 18:08 | #2477 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ja teraz daję Mio-Bio. jak Wiki złapała katar dawałam rutinacea.
A Wiki nadal w złobku płacze na hasło "jedzenie". Panie mówia, że jeszcze takiego dziecka nie miały. Nie je nic, nawet jabłka, nic nie pije, zatyka buzie i ryczy. Parę zdjęc nowszych i starszych. Przy pierniczkach w fartuszku odziedziczonym po mnie . Simono, a moze jakieś zdjęcia Tami?
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2009-12-14 o 18:11 |
2009-12-14, 18:31 | #2478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko - Wiki ma piękne włosy - piękny kolor! No i wogóle piękna jest cała - mała modelka!
U nas pierników dwie ogromne tacki z górką! Jutro dalsza część lukrowania bo z kilograma mąki to ich wychodzi naprawdę dużo. No ale temu damy, tamtemu damy i się raz dwa rozejdą... Wczorajszy śnieg się "przytopił"... a teraz pada śnieg z deszczem... Odpykałam wywiadówkę u Julii...rany ile się nasiedziałam, jak za karę. każdy rodzic około 15 minut - byłam 6 to sobie policzcie...I to tylko po to aby usłyszeć "łeee mogła pani nie prsychodzić bo Julia to dziecko totalnie bezproblemowe, perełeczka i do tańca i do różańca - następny proszę"...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
2009-12-14, 20:19 | #2479 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
tak na szybko
Asia: http://www.youtube.com/watch?v=207ncrMnyyY http://www.youtube.com/watch?v=UyZq0KjzRNo |
2009-12-14, 20:32 | #2480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Ojejciu - Asia śpiewa jedną z moich ulubionych polskich piosenek.... Widzę, że uśmiech jej z buzi nie znika aż sama się do niej uśmiechałam!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło |
2009-12-14, 20:41 | #2481 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 232
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Żabko, moja Roksi jak zobaczyła twoją małą to wołała -eeej Asa!!!!!
__________________
Dzieci to największy skarb w życiu ,tylko czasami trochę za cięzki |
2009-12-15, 10:20 | #2482 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
na szkolenie tym razem- szkolenie w Fokusie na Armii Ludowej, a spimy w MDM na placu Konstytucji. Kawka bardzo chetnie malgo bedzie gdzies w okolicach Palacu Kultury sklep smyk? Podaj mi swoj tel jade dzisiaj ok 14-15
|
2009-12-15, 12:53 | #2483 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
kupilam vibovit ale nie pije tran kupilam ale jeszcze nie dawalam Tami, a w czym podajesz Asi? nie odnioslam sie do wszystkiego bo nie zdazylam przeczytac, w pracy siedze dzisiaj Edytowane przez Simona Czas edycji: 2009-12-15 o 13:34 |
|
2009-12-15, 19:25 | #2484 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko z Wiki urodzona modelka a z tym niejedzeniem w przedszkolu to ciężka sprawa
Aranko pogratulować takiej córki, ale na wywiadówkę warto pójść, co by wiedzieć co się w szkole dzieje a "zabiorę cię" Asię nauczył oczywiście tatuś, bo to też ich ulubiona piosenka Anulka widzisz, takie małe, a już sie rozpoznają Simona ja Asi tran daję normalnie na łyżeczce, z początku jak nie chciała pić to przekupowałam ją czekoladką, albo jakimś innym smakołykiem, a teraz pije ze smakiem kataru u Asi ciąg dalszy, dzisiaj rano trochę pokasłiwała, więc dołączyłam jej eurespal, ale widzę że migdałki dają jej nieźle w kość, ma je już nieźle powiększone |
2009-12-16, 12:21 | #2485 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Moje małe pomocnice i cząsteczka naszej twórczości... Oczywiście pierniki już polukrowane i przyozdobione leżą spokojnie w pudełkach i czekają na święta...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2009-12-16 o 12:23 |
2009-12-16, 12:58 | #2486 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
łaaa jakie fajne, kolorowe i sztukateria bogata
Ja wczoraj zrobilam jeszcze jedną porcję. Udalo nam sie wczoraj zamowic tort (w ostatniej chwili ), bedzie samochodowy wedle zyczenia. Buntu 2latka nie przerabialismy ale cos mi sie wydaje ze bunt 3latka nie przejdzie koło nosa Jutro zanosze kupę, na badanie w kier. pasozytów i lambli. Mam juz termometr . Róznice w temp na czole wynosza ok 1stopnia, wiec jakiejs tragedii nie ma. |
2009-12-16, 13:53 | #2487 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Wrrr... napisalam posta i go zjadlo!!!
Aranko sliczne pierniczki, a dziewczyny bardzo do siebie podobne, tylko te oczy... Asia chyba lubi sie popisywac i wiercic jak Antonia. A Ty Zabko masz bardzo przyjemny glos. A my jestesmy chore, Antonia ma 3ci dzien goraczke i kaszle okropnie, dostala wiec dzisiaj antybiotyk i spi. A ja ogolnie czuje sie jakby mi ktos w glowe palnal, mam kaszel, boli mnie gardlo i ogolnie rozbita jestem. A oto kilka urodzinowych fotek 1. Urodzinowy spacer po Weihnachtsmarkt 2. No to dmuchamy!!! 3. Hehehe 4. Antonia i Franka jako dentystki 5. Magda i Mia 6. Tancerki, od najwiekszej: Natalie, Michelle, Antonia
__________________
Antonia 13.12.2006 Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2009-12-16 o 13:55 |
2009-12-16, 18:26 | #2488 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Kamilko - nieźle się spisałaś z tortem! Jestem w szoku jak ten czas leci. Eli Maksiu już taki odchowany, twojej siostry Mia - pamiętam jak pisałaś, ze urodziła a tu już taka całkiem spora dzidźka!
Dójka naszych znajomych w ostatnim czasie zaciążyła...Dla jednych to trzecie dziecko, dla drugich drugie...Patrzę na nich tęsknym okiem, że fajnie im będzie z maluteńkim szkrabem...Ci, którzy mają już dwoje - mają dzieci totalnie odchowane w wieku 12 i 7 lat a drudzy "poszli za ciosem" i ich synuś na swoje 2 urodzinki dostanie rodzeństwo. Coś nam forum zamarło...A gdzie Garnuszki ? Wiecie co...przed chwilką licytowałam upatrzony dla Laury na urodziny wózek dla lalek. Takich emocji i walenia serca daaaawno nie czułam. Co za adrenalina!!!!
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2009-12-16 o 18:28 |
2009-12-16, 19:02 | #2489 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 748
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Cytat:
Wiki na Mikołaja chciała wózek, pod choinkę chce wózek. Jak robiłam zakupy nie miała sprecyzowanych zachcianek więc będzie musiała pisać zażalenie do Mikołaja. Tłumaczę jej, że wózek dostanie w lecie, ale to chyba mało ją przekonuje. Chcę jej kupić jakiś sensowny głęboki. Ja też się zdziwiłam jak zobaczyłam, ze Mia już taka duża. Fajnie się patrzy na takie szkraby, ale mnie ogarnia prawdziwe przerażenie kiedy pomyśle, że miałabym przechodzić przez to wszystko jeszcze raz, normalnie ciarki na plecach. To chyba nienormalne, ze skrajności w skrajność. Aranko, że też ci się chciało uskuteczniać taką pierniczkową sztukę. Moje też polakierowane ale tylko w 2 kolorach i z posypką. No i sobie zostawiłam czyste bo lubię ciastka, ale chyba wolę bez lukru. Yasminek, odezwij sie. I jak byłyście na zabiegu, czy obyło się bez?
__________________
"http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...y+child+is.png" Edytowane przez maszka66 Czas edycji: 2009-12-16 o 19:04 |
|
2009-12-16, 19:30 | #2490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 IV
Maszko - u nas wyszło coś między 200 a 250 pierniczków więc troszkę zostawiliśmy "na sucho". Mamy -7 na termometrze ale od rana co wychodzę na dwór to mnie szczękanie zębami bierze...odwykłam od mrozów kiedy to pomimo -17 chodziłam jeździć na łyżwach! Co do wózków....obleciałam wszystkie toruńskie sklepy. Ceny totalnie nieadekwatne do jakości. Jakieś takie liche te stelarze, rurki krzywe, materiały szyte na sztukę. Załamałam się bo widziałam już swoimi oczami te wózki poprute i skrzeczące na boki po kilku miesiącach. Na dodatek wiele z nich było malutkich - Laury lalki wielkości chu-chu by nie weszły...Laura ma wózeczek spacerówkę-laskę, solidną BabyBorn ale bardzo chciała głęboki. Upatrzyłam jej na allegro licytację z takim nowym wózeczkiem i udało się! Prezent pod choinkę już jest, a że urodziny przypadają jej 1 stycznia i w okresie poświątecznym w sklepach często totalna posucha więc wole kupić teraz i nie martwić sie czy na 1 stycznia zdąży dojść.
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło Edytowane przez Aranka Czas edycji: 2009-12-16 o 19:34 |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:52.