2009-10-26, 21:58 | #2191 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Milenko ja również
ciekawe czy mnie ktoś jeszcze pamięta heheheh |
2009-10-27, 06:52 | #2192 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
ja Was wszystkie pamiętam
__________________
Starsza pani po trzydziestce
|
2009-10-27, 11:30 | #2193 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ja też pamiętam wszystkie dziewczyny!kilkakrotnie wracałam do naszego wątku styczniówek,jakby nie patrzeć jest to pewnego rodzaju pamiątka tamtych dni i emocji.Tamten czas odmienił nasze życie ,to skoro dziewczyny zaglądacie to napiszcie jak wasze Skarby
__________________
Aby życie było pełne Ty i owoc naszej miłości |
2009-10-27, 12:00 | #2194 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
O! a jednak jeszcze cos sie dzieje na naszym wątku
Dziewczyny jak wasze pociechy ? U mnie istne szaleństwo mała gada jak najęta pyta o wszystko zaskakuje mnie z dnia na dzień , a pozatym jest zdrowiutka nic nie choruje , siusia juz od kilku tyg. na nocnik tak że pampers tylko na noc . Tyle sie pozmianiało Maja rośnie i z dnia na dzien cos nowego łaknie kazdej nowości a pamietliwa ho ho...... |
2009-12-08, 21:38 | #2195 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Cześć mamuśki
Dawno mnie tutaj nie było i w sumie niewiele miałam do nadrobienia (jakieś 4 posty). Szkoda że wątek stanął w miejscu. Ja mimo wszystko napiszę kilka słów. Jutro mija równo rok, odkąd wróciłam po ciąży do pracy. Gdyby była lepsza sytuacja finansowa, już teraz starałabym się o rodzeństwo dla Amelci. Od czerwca mieszkamy na swoim, tak więc czasu mało, a obowiązków jeszcze więcej niż było. Ajka rośnie jak na drożdżach, wchodzi w cudowny wiek 2 -latka Nawija jak katarynka, opanowała sprawy nocnikowe do perfekcji. We wrześniu wybieramy się do przedszkola. W opiece nad małą pomagają nam moi rodzice. Mogłabym tak jeszcze pisać zachwyty o mojej córci, ale myślę że doskonale wiecie jakie mamy cudowne szkraby. Bierze mnie na sentymenty w okresie zimowym. Właśnie zaczynaly się rodzić nasze pociechy, a to już prawie dwa lata minęly, szok w tramkach Ja Was dziewczynki wszystkie pamiętam i zachęcam do naisania kilku słów, co u was słychać. co mogę Wam jeszcze napisać.....hmmmm..... Jestem chora i czekam na urlop, który zaczyna się w poniedzialek. Teraz żeby iść na chorobowe, to trzeba mieć zdrowie i kasę. Ja zdrowia nie mam, kredyt mieszkaniowy, nie pozwala mi zawiesić premi na trzy miesiące, tak więc resztkami sil pędzę do pracy. Dobra uciekam. Pozdrawiam was gorąco
__________________
[ori_bas]165431[/ori_bas] |
2009-12-21, 08:48 | #2196 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
O! Karolina jak miło poczytać co tam u was
Już na swoim powiadasz ale masz fajnie my teraz wykańczamy łazienke a potem kuchnia do umeblowania no i reszta ..........no jeszcze troche tego zostałojeszcze troche pomieszkamy z rodzicami Moja Majeczka też nawija normalnie szok ... ostatnio upodobała obie piosenke krakowiaczek jeden i siada na swojego bujanego konika i dawajjj..... i nawet jej to melodyjnie wychodzi O jak dobrze że twoja Amelcia już opanowała nocnik u nas tez jest ok ale zdaża się jej powiedziec mi juz po fakcie Ja sobie jeszcze z Majulą siedze w domciu mysle że dopiero jak skończy trzy latka i pujdzie do przedszkola to wtedy wybiore sie do pracy , pozatym teraz i tak nie miała bym szans nie mam z kim ja zostawić wszyscy tacy zapracowani I zima nam sie zrobiła Maja nic tylko na saneczki Dziewczyny piszcie co tam u was Karolina życze zdrówka |
2009-12-21, 20:17 | #2197 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
No dobrze, to i ja napiszę. U Amelci i Karoliny wiem na bieżąco co i jak. Enaffi fajnie, że piszesz. Cudownie czytać o tych naszych pociechach.
Amelcia za 3 dni będzie obchodzić 2 urodzinki U nas ogólnie dobrze, Łucja w pampersie idzie tylko spać, bo w nocy jeszcze no cóż, nie wytrzymuje i choć raz się zesika... a tak to przez dzień super. Wpadki w sumie się już nie zdarzają, a jak coś to bardzo bardzo rzadko, jak się czymś zabawi. Poza tym gada gada gada i zabija mnie nieraz hasłami. Często na bloga wrzucam coraz to ciekawsze jej odzywki. Mała coraz to mniej chętnie śpi w dzień, ale śpi, w lato już na pewno spać nie będzie. Poza tym w sierpniu Łucja będzie miała rodzeństwo |
2009-12-21, 20:29 | #2198 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Basia gratuluje:cmo k:Ale fajnie Łucyjka będziue miała z kim broić ,musze do was na bloga cześciej zaglać (wyślij mi na prywatną wiadomość hasełko)
Oglądam was na NK piekne dziewczyny z was A co do spania to Majka tez niechetnie chodzi spać ale ........ nooo jakoś sie udaje ją uśpić mam chwile dla siebie Edytowane przez Enaffi Czas edycji: 2009-12-21 o 20:36 |
2009-12-22, 08:37 | #2199 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Wiesz co jak jesteśmy w domu, to w sumie nie ma takiego problemu ze spaniem... bo ona sama przychodzi i mowi,ze mam ja wlozyc do lozeczka jak jestesmy gdzies, do kogos jedziemy, to wtedy jest problem... ale nie narzekam. Na wiosne i w lato jej klasc juz nie będę... choc przydaloby sie jak przyjdzie drugie dziecko
Co do Łucji i brojenia, to mam nadzieje,ze drugie dziecko bedzie spokojniejsze hehehe bo Łucek to diabeł wcielony Era śpiocha mi się włącza |
2009-12-22, 19:49 | #2200 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 295
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
No proszę jaka miła niespodzianka- jeszcze jednak nie wszystkie dziewczyny o wątku zapomniały To i ja się pochwalę, co u nas. Nasza Maja również dużo mówi, pyta i rozrabia. W dzień śpi mi co raz rzadziej, ostatnie kilka dni w ogóle, ale jest z tego ten plus, że zazwyczaj wieczorem pada dość wcześnie, więc mam jeszcze chwilkę tylko dla siebie. Niestety u nas z nocniczkiem jesteśmy jeszcze w lesie. Majka jak tylko go widzi, to krzyczy i nie ma mowy, żeby ją na nim posadzić, bo tak się pręży, że szok. a też nie robimy tego na siłę, bo raczej nie tędy droga. Natomiast już rozumie o co w tym wszystkim chodzi, gdyż jak tylko chce siku lub kupę to chowa się za drzwi Wcześniej mieliśmy już małe sukcesy w tej kwestii, ale teraz nocnik jest pe i tyle. Ja podobnie jak Enaffi nadal siedzę z mała w domku.
Basiu serdecznie gratuluję. My z mężem również podjęliśmy decyzję, że staramy się o dzidziusia. nosiliśmy się z tą myślą już jakiś czas, ale chyba nie ma na co czekać. Mała ma już dwa latka, więc pora na rodzeństwo zobaczymy tylko kiedy nam się uda, z Mają mieliśmy małe problemy, ale mam nadzieję, że to już za nami A jak u Was święta- daleko jeszcze ? potrawy upichcone? ciasta popieczone? prezenty pokupowane? choinka ubrana? U nas Maja była zachwycona choinką, bombkami, światełkami. w tamtym roku, choinka była ta sama, ale chyba mała tego nie pamięta i ma frajdę ogromną |
2009-12-23, 21:14 | #2201 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
O! super coraz więcej nas na wątku
Wiolka super że sie odezwałaś Staracie się o rodzeństwo .... hmmm.... bo zaczne wam dziewczyny zazdrościć..... hehehe ale tak rozsądnie myślac to dopiero jak przeprowadzimy się wiecie tak na nowym..... a co do spania to ja Majke usypiam gdzies około 13 i spi ze 2 godziny , ale co z tego dzisiaj spała 1,5 godziny a teraz rozrabia z tatą |
2009-12-24, 08:31 | #2202 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Wiolaelk, kochana a może spróbuj posadzić małą na dużą ubikację, albo kupić nakładkę na ubikację... może to będzie rozwiązanie. Znajomej pomogło. Moja Łucja też przechodziła bunt przeciwko nocnikowi i chciała tylko na dużą ubikację
Poza tym cieszę się, że podjęliście decyzję o staraniu się o drugie bejbi. Różnica wieku będzie odpowiednia Długo się już staracie? Co do szykowania do Świąt... no to u Nas choinka stoi od poniedziałku, prezenty zapakowane już pod choinką... wigilię spędzamy u teściów, wieczorem chcemy do babci skoczyć, co blok obok nas mieszka... jutro impreza u Nas, mieszkamy z babcią i ona zawsze w pierwszy dzień Świąt robi imprezę dla rodziny wraz ze swoimi imieninami... natomiast drugi dzień Świąt u moich rodziców i juz doczekać się nie mogę... Enaffi, a wy nie myślicie o drugim dziecku? Nie chcielibyscie? |
2009-12-27, 12:56 | #2203 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Witajcie!no w końcu udało mi się zalogować
Basiu wielkie gratulacje!życzę Ci lekkich 9miesięcy. W głowie mi się to nie mieści że to juz tyle czasu minęło,ale ten czas goni. Jak wasze Święta? U nas samotnie,ale wesoło Co do tego co u kogo to napiszę co u nas. Pola rośnie jak na drożdżach i to dosłownie,ma 95cm łobuz z niej jakich mało,cały dzień biega albo skacze,ma wszelkie mozliwe zabawki do skakania bo mogłaby tak cały dzień.Mówi dużo ale wciąż najwięcej w swoim języku,co do nocnika to ja jej właściwie nie uczę,na kupę prosi już od roku,samo jej to przyszło a z sikaniem różnie raz prosi raz nie,ja jej nie naciskam nie sadzam uważam że każde dziecko ma swój czas.Oczywiście ona wie do czego to służy i że fajnie jest kiedy poprosi ale kiedy się zabawi i zrobi w majtki to też jest ok ,bez presji. Ja nadal jestem z nią w domu i to mnie bardzo cieszy,nie wyobrażam sobie przeoczyć czegokolwiek z jej dzieciństwa,tym bardziej że nie planujemy więcej dzieci No zmieniliśmy dom,właściwie to również kraj,nie jest to łatwe ale to juz bardziej opowieść na długie zimowe wieczory.ogólnie jesteśmy zdrowe i szczęśliwe. Fajnie poczytać co tam u was,odzywajcie się częściej. Opowiadajcie jak drugie urodzinki waszych pociech. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny
__________________
Aby życie było pełne Ty i owoc naszej miłości |
2009-12-27, 18:03 | #2204 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ramila to gdzie teraz mieszkacie? Opowiadaj no coś więcej...
Łucja właśnie ogląda dobranockę, dzisiaj nakręciłam z nią krótki filmik... nie chce tutaj wrzucać, ale kto ma namiary na bloga to zapraszam. Teraz zrzucam zdjęcia co dzisiaj robiliśmy. Łucja pod choinkę dostała papużkę, więc wielka radość, teraz staramy się powoli ją oswajać Ciąża narazie dobrze, zobaczymy jak to będzie potem. Wrzućcie no jakieś zdjęcia dziewczyny |
2009-12-28, 10:35 | #2205 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 295
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
No i witam po świętach! Tak szybko te dni minęły i nawet nie zdążyłam złożyć Wam życzeń. Na szczęście Nowy rok niebawem, więc zawczasu wszystkiego najlepszego, oby ten 2010 rok nie był gorszy od swego poprzednika
U nas święta minęły spokojnie- bardzo rodzinnie i wesoło. Maja dostała mnóstwo prezentów i biedna nie wiedziała co się dzieję, że tyle nowych rzeczy ma naraz ramila super, że się odezwałaś. Pola rzeczywiście już duża. Nasza Maja nosi ubranka tak na 86/ 92, ale miarka wzrostu na koniec listopada pokazała 88 cm Widzę, że wielkie zmiany u Was, na pewno najtrudniejsze są pierwsze chwile, później na pewno będzie już lepiej. Najważniejsze, że jak piszesz jesteście szczęśliwe Basiu wracając do tematu nocnika, to próbowaliśmy również na dużą toaletę, ale niestety efekt jest taki sam. Na razie czekamy, liczę, że każde dziecko w swoim czasie musi do pewnych rzeczy dorosnąć, widocznie dla naszej pociechy jest jeszcze za wcześnie Co do starań o rodzeństwo dla Mai, to dopiero pierwszy miesiąc za nami decyzję podjęliśmy niedawno, tzn. ja podjęłam, bo mąż drugą dzidzię chciał już dawno, natomiast ja jakoś się obawiałam, że z dwójką nie dam sobie rady itd. teraz Maja ma za miesiąc 2 latka, dużo rozumie, więc będzie mi łatwiej. Póki co nie pracuję i nie zapowiada się, żeby z tą pracą było łatwiej, więc stwierdziliśmy, że to idealny czas na dzidziusia. Zobaczymy jak to wyjdzie |
2009-12-28, 11:17 | #2206 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Witajcie!
Wiolu nie ma obaw z nocnikiem,nigdy nie słyszałam aby ktoś nie opanował tej trudnej sztuki na pewno i na Twoją córke przyjdzie czas. Basiu chętnie zobaczę Łucję ale nie mam ani linka do bloga ani hasła więc jak możesz wyślij mi na priv. Zwierzątko to fajny pomysł,dzieciaczki szaleją na ich punkcie ,musisz tylko pilnować żeby Łucja nie zakochała papużki na śmierć ja tez bym chciała Poli jakies kupić ,ale niestety Pola bardzo kocha wszystkie stworzenia i boje sie że mogłaby zadusić My teraz mieszkamy w Londynie,mąz dostał tutaj pracę a my po dwóch tygodniach dojechałyśmy do niego.No rzeczywiście nie jest to łatwe ale radzimy sobie,trochę nam brakuje innych dzieci ,tylko na krytych placach zabaw są dzieci a do tych mamy kawałek drogi.Aj dużo by gadać.Generalnie jest fajnie,mamy duży dom i w końcu Pola ma tyle przestrzeni ile potrzebuje bo do tej pory mieliśmy jeden pokój więc nie było dobrze. Dziewczyny a czym się bawia Wasze dzieciaczki?co je teraz interesuje najbardziej? ja na razie nie mam programu do zmniejszania zdjeć ale jak coś ściągnę to wrzucę jakieś fotki aktualne. Pozdrawiam
__________________
Aby życie było pełne Ty i owoc naszej miłości |
2009-12-28, 11:54 | #2207 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
ulala
Rozkręciłyście się dziewuszki Basia - świetna wiadomość z drugą dzidzią Ramila, ale Was wygnało Czyżby już na zawsze??? Wiolaelk owocnych starań ja22 - weszłam wczoraj na Twój blog - Aja słodziutka U nas wszystko dobrze. Łukasz posadzony na nocniku załatwi sprawę, ale sam zawoła bardzo rzadko Nie stresuję się, bo ma jeszcze czas, dwa latka dopiero za miesiąc, a maluchy potrafią nauczyć się w kilka chwil nowych umiejętności. Za to ślicznie sam je (także zupę), posługuje się widelcem i o zgrozo nożem Uwielbia, jak się mu czyta książeczki. Najchętniej się bawi ciastoliną i klockami. Spokojne, pogodne, bezproblemowe dziecko. dziś niestety chore, właśnie wróciliśmy od lekarza - załapał wirusowe zapalenie gardła.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2009-12-28, 23:04 | #2208 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kasia! a to niespodzianka,nie było Cię tu chyba dłużej niz mnie.No to masz luzik z synkiem,tylko pozazdrościć.Pola ciastolinę jadła a wszystkie statyczne zabawy nudza ja po 5 minutach,nie ukrywam ze temperament ma po mnie.a samodzielne obsługiwanie noża wręcz mnie wbiło w scianę,jestem pod wrażeniem no prawdziwy facet.Polcia też chora,mam nadzieję że to tylko przeziębienie,jutro idziemy do słynnej angielskiej opieki zdrowotnej,już się nastawiam bojowo.to nasza pierwsza choroba,nie licząc dwóch pobytów w szpitalu z powodu ząbkowania ,dlatego ja ciężko to znoszę,zreszta generalnie mam małą odporność jeżeli chodzi o Polę,nawet jak się zaksztusiła omal nie zeszłam na zawał.No fajnie ,mam nadzieję ze pozostałe mamy się namyślą i sie też odezwą,buziaki
__________________
Aby życie było pełne Ty i owoc naszej miłości |
2009-12-29, 13:11 | #2209 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 295
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kasiu dziękuję.
Dziewczyny niech Wasze maluchy szybko zdrowieją, nie dajcie się chorobie. My na szczęście jesteśmy zdrowe, wcześniej troszkę wszyscy chorowaliśmy ale jest już dobrze. u nas jeśli chodzi o zabawę, to Maja najbardziej lubi puzzle. Ostatnio kupiłam jej takie z teletubisiami, ale to raczej zajęcie dla mnie bo sama nie umie sobie z nimi poradzić ale ma takie swoje ulubione drewniane ze zwierzątkami czy z cyferkami , to je uwielbia i nawet sama umie cały obrazek ułożyć. Poza tym znikopis, też świetnie się sprawdza, czy też garnuszek na klocuszek. wprawdzie ma go od zeszłej gwiazdki ale dopiero od kilku miesięcy umie dopasować odpowiedni kształt do otworu i dopiero teraz chętnie się nim bawi. Wszelkie zabawki do skakania, bujania, huśtania też są super Wczoraj akurat chrzestna przyniosła Mai ciastolinę i też długo się nią bawiła, teraz również siedzi obok i coś gniecie Poza tym nasza Maja to juz taka mała "mamusia", lubi swoje misie, lale, karmi je, usypia, wozi w wózeczku. Jej ulubiona to upsy daisy z dobranocnego ogrodu- nie wiem jak Wasze maluchy ale nasza to po prostu jest zakochana w tej bajce. Teletubisie też ogląda, ale jednak to już nie to. Nie wiem co te maluszki widzą w tych bajach Ogólnie co do zabawek to umie się bawić i nie jest bardzo wymagajaca w tej kwestii |
2009-12-30, 11:45 | #2210 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
O ale się rozpisałyście dziewczyny
Ostatnio żaliłam sie na nocnikowanie Majki , teraz juz jest innaczej ma tylko pampersa do spania i na spacery woła na nocnik, jak to już zostało napisane dzieci uczą si e wgnieniu oka A bawić najbardziej Maja lubi się lalkami tak samo Wiolka jak twoja córa "mała mamusia" karmi ,przewija, wozi w wózeczku a tych dzieci ma aż 6 , i ostatnio hitem jest tańczący teletubiś |
2009-12-30, 18:48 | #2211 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ja Cię kręce, nie pamiętam kiedy tutaj było tak tłoczno fajnie, to bardzo cieszy.
Moje dziecko to jakieś inne jest, zabawki i te sprawy, nie ma czasu na coś takiego. Wszędzie jej pełno, żywe srebro, szybko się nudzi... trzeba jej jakoś więc zajmować czas, ale nie narzekam. Co najwazniejsze... przynajmniej dzisiaj, dla mnie... dostałam dzisiaj prace i ruszam od 11 stycznia... miałam przerwę od października... zwolnili mnie nie za miło dlatego się cieszę, że teraz znowu mi się coś udało |
2009-12-30, 19:50 | #2212 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Cytat:
Dzisiaj ogladałam filmik na twoim blogu ale super jest ta twoja córatwoja śpiewa zuzie a moja krakowiaczka A jak tam dziewczyny wybieracie sie gdzieś zabalować jutro? bo ja najpierw poszaleć na stoku a potem domówka u znajomych A Majeczka ze swoja najukochańszą babciusią na świecie |
|
2010-01-01, 13:49 | #2213 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 443
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
WITAJCIE W NOWYM ROKU!!
życzę Wam spełnienia marzeń na nowy rok. Co do Sylwestra to my byliśmy w domu ,Pola jak pisałam jest chora więc nie chcieliśmy jej ciągać,ale fajnie było oglądalismy co się dzieje w Polsce na imprezie w warszawie oj tęsknimy. Co do zabaw to Pola pod.obnie jak Łucja nie ma czasu na konkrety,tylko lata wszystko bawi ją na chwilę i zawsze musi mieć widownię,chodzi o to aby mama patrzyła na jej wyczyny.Najwięcej czasu spędza na tańczeniu albo skakaniu,ma masę energii.Lubi zabawki gdzie trzeba coś ułożyć czy dopasować ale z zabawek najbardziej lubi matę do malowania wodą,ja ją tez lubię bo ściany nie są pomalowane no i zwierzęta,szok,dostała od dziadka pieska co merda ogonem,szczeka i się łasi i pies musi być wszędzie,musi patrzeć jak Pola je jak się kąpie ,jak wypije mleko to tez pokazuje pieskowi że wypiła,miłość aż po grób Basiu jeszcze raz proszę o linka i haslo do bloga,tez chcę zobaczyc Łucję,o ile nie masz nic przeciwko. No dobrze lecę za oknem słońce więc idziemy na spacerek
__________________
Aby życie było pełne Ty i owoc naszej miłości |
2010-01-01, 16:06 | #2214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Będę siedzieć w biurze, handlowiec... zerknijcie na blog jak coś, tam wszystko pisałam pod ostatnią notką, pod zdjęciami
Myśmy byli u znajomych pod Krakowem, ale niestety bardziej się męczyłam na tym Sylwestrze niż bawiłam... zmęczenie i era śpiocha ciążowego zrobiły swoje... i chciałam z rana być jak najszybciej w domu. Tak więc przed 12 się zebraliśmy i leżakujemy... Łucja była z nami wrzucę może jakieś zdjęcie potem... Wszystkiego co dobre dla Wszystkich mamuś i ich pociech na ten nowy 2010 ROk |
2010-01-01, 20:08 | #2215 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Basia, a powiedziałaś przyszłemu pracodawcy, że jesteś w ciąży? Bo może być niemile zaskoczony...
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2010-01-01, 21:04 | #2216 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Nie, nie powiedziałam. W sumie to były początki ciąży jak byłam na rozmowie... I myślę, że po tygodniu albo dwóch powiem, że jestem w ciąży, a gdy byłam na rozmowie to nie wiedziałam...
|
2010-01-01, 21:55 | #2217 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Basiu, ja na Twoim miejscu powiedziałabym pracodawcy. To, co robisz nie jest zabronione, ale moim zdaniem tak po ludzku jest nieuczciwe wobec pracodawcy. Ma prawo wiedzieć, że za kilka miesięcy odejdziesz z pracy. Zresztą w poprzedniej ciąży byłaś często na zwolnieniu. Potem co się dziwić, że pracodawcy nie chcą zatrudniać młodych dziewczyn.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2010-01-02, 09:28 | #2218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno
Wiadomości: 12 812
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Kasiu to jest moja decyzja... tą ciąże mam zamiar całą przepracowac. Nie mam zagrożenia. Nie mam żadnych dolegliwości. Poza tym prawdą jest, że wcale o ciąży wiedzieć nie musiałam. Tak jak piszę, był to początek ciąży...
|
2010-01-02, 11:15 | #2219 |
Rozeznanie
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Ale wiedziałaś... Jest to jednak Twoja decyzja i jesli Ty nie widzisz w swoim postępowaniu nic niestosownego to pozostaje tylko życzyć bezproblemowej ciąży i pracy do samego rozwiązania. I mam nadzieję, że pracodawca będzie tak samo fair wobec Ciebie, jak Ty jesteś wobec niego.
__________________
Życie nie daje nam tego, co chcemy, tylko to, co dla nas ma. W. S. Reymont |
2010-01-02, 20:26 | #2220 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 295
|
Dot.: Przełomowe maluszki 2007/2008
Basiu gratuluję nowej pracy. Oczywiście, że jest to Twoja decyzja i powiem Ci, że wcale się Tobie nie dziwię, że tak zdecydowałaś. Ja na początku ciąży z Mają również miałam taki dylemat. (pewnie pamiętacie, bo pisałam o tym w naszym wątku). Zastanawiałam się, czy powiedzieć pracodawcy czy nie. Postawiłam na uczciwość i zachowanie fair play i się przyznałam. Niestety z jego strony nie mogłam liczyć na to samo, po kilku dniach zrezygnowano ze współpracy ze mną. Dziś myślałabym tylko o sobie i nie miałabym skrupułów, bo pracodawcy też ich nie mają. Także trzymam kciuki i za pracę i za bezproblemową ciążę.
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:11.