Wszystko o co chcielibyście, ale wstydzicie się zapytać. Część II

[26e36cd43f9cac15ad5746d34296336ad12aa2b1_614faa18a26c7]

Napisane przez Ejniacz

Ja zauważyłam cos takiego z fajkami ale nie wiedziałam właśnie czy to możliwe żeby fajki się czymś od siebie różniły?

Tutaj palę Lucky Strike czerwone, ewentualnie czerwone L&M, w każdym razie mocne fajki. Pojechałam do Niemiec do kuzynek i one paliły tam najsłabsze Marlboro - i ja potrafiłam wypalić max. 2 fajki na dzień. No normalnie odrzucało mnie od tych fajek, robiło mi się słabo itp.

Może to zależy od powietrza ?

A co do fajek to powiem wam na przykładzie piwa. Mój chłopak jak był w Niemczech i poprosił jakieś tam piwo to po 2 takich puszeczkach małych już mu się wbijało a tutaj w polsce wypije 5 i dopiero coś go bierze. Chodzi o to, że tutaj są piwa w większości z pszenicy a tam są z jęczmienia. Czy coś takiego, w każdym razie chodzi o to, że w polsce nie dodają czegoś tam co powinno być teoretycznie w piwie tylko dają tańczy odpowiednik... Może w fajkach też tak jest z tytoniem?

[Kirsti]

Napisane przez aktaga13

dziewczynyyy... macie jakiś sposób na... PRYSZCZA?! wczoraj rano wyskoczył mi intruz na środku czoła. zasmarowałam go jak zwykle mieszanką tormentiolu+pasty cynkowej (zawsze pomagało). ale on wciąż tam jest. może znacie coś na zmniejszenie zaczerwienienia? nawet korektor nie pomaga tego ukryć

Ja bym posmarowała pastą do zębów! Zawsze tak robię, jak mi coś wyskoczy i ona to coś wysusza

Napisane przez aktaga13

słyszałam teorię, że producenci wypuszczają 2 rodzaje produktów. jedne normalne, a drugie na europę wschodnią... dlatego np. nasze proszki piorą gorzej (ten sam sprowadzony z niemiec jest bardziej wydajny i skuteczny). dlatego na produktach mamy instrukcje po polsku, rosyjsku i np. wegiersku (a nie angielsku, niemiecku...). będąc za granicą też zauważyłam, że wiele rzeczy ma inny -> lepszy smak.

Potwierdzam widać to zwłaszcza na przykładzie proszków do prania. Szkoda tylko, że ceny takie same...

northern_star , ja też tak mam. Rano, gdy się budzę, nie mam na nic siły, na jedzenie też nie. Mam jakby w środku taką gulę, która mi wszystko blokuje Dlatego często jadam płatki na mleku, bo wtedy mniej trzeba się namęczyć i ruszać szczęką A wolę mimo wszystko, zmusić się do jedzenia, bo jak rano nie zjem, to potem, nawet gdy nie jestem głodna, burczy mi w brzuchu, a to dość krępujące Inna sprawa, jeśli kiedyś normalnie mogłaś rano jeść.

[Asienka187]

Dziewczyny znacie jakies sposoby na skupienie się? Musze napisać pracę na zarządzanie do 7.01 a kompletnie nie mogę sie skupić i jeszcze sąsiad mi wierci nad głowa...

W ogole musze troche ponarzekać. Mamy napisac prace na dowolny temat z dowolnych źródeł na 6 str a ja mam niecała 1 i za nic nie mogę sie wysilic zeby cos wiecej napisac Ciagle mnie cos rozprasza i nie moge zebrac mysli. Moze powinnam zmienic temat hmm....

[Agniesia666]

co do fajek za granica i w PL - ja pale i widze roznice w fajkach. akurat z uk porownania nie mam, ale falki hiszpanskie, francuskie czy niemieckie sa paskudne :/ palilam tez ukrainskie, i byly slabe, ale w smaku ok. natomiast niemieckie papierosy to tragedia, teraz jak tam jezdze to zabieram z pl tyle ile sie da

[201604200942]

[1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;16119170]A co do fajek to powiem wam na przykładzie piwa. Mój chłopak jak był w Niemczech i poprosił jakieś tam piwo to po 2 takich puszeczkach małych już mu się wbijało a tutaj w polsce wypije 5 i dopiero coś go bierze. Chodzi o to, że tutaj są piwa w większości z pszenicy a tam są z jęczmienia. Czy coś takiego, w każdym razie chodzi o to, że w polsce nie dodają czegoś tam co powinno być teoretycznie w piwie tylko dają tańczy odpowiednik... Może w fajkach też tak jest z tytoniem?[/QUOTE]
Tak samo jak piwa czeskie. Dużo mocniejsze od polskich


Dlaczego klawisze w klawiaturach komputerowych, maszynach do pisania itp. nie są ustawione alfabetycznie?

[northern_star]

Napisane przez Asienka187

Dziewczyny znacie jakies sposoby na skupienie się? Musze napisać pracę na zarządzanie do 7.01 a kompletnie nie mogę sie skupić i jeszcze sąsiad mi wierci nad głowa...

tak.
wyłączyć komputer i tv

na mnie zawsze działa

[Asienka187]

Napisane przez northern_star

tak.
wyłączyć komputer i tv

na mnie zawsze działa

Tylko ja piszę pracę na komputerze. Próbowałam na kartce ale szło mi jeszcze gorzej....

[Kirsti]

Napisane przez SamaraMorganx

Dlaczego klawisze w klawiaturach komputerowych, maszynach do pisania itp. nie są ustawione alfabetycznie?

Z tego, co się orientuję, to po prostu wyliczono, jakie litery występują najczęściej obok siebie w różnych wyrazach i na tej podstawie ustalono kolejność. Zauważ, że pisząc jakiś wyraz, zazwyczaj nie ma dużych odległości na klawiaturze pomiędzy kolejnymi literami tego słowa. Tak jest po prostu szybciej i wygodniej.

[Fela Von Helvete]

Napisane przez SamaraMorganx

Tak samo jak piwa czeskie. Dużo mocniejsze od polskich


Dlaczego klawisze w klawiaturach komputerowych, maszynach do pisania itp. nie są ustawione alfabetycznie?

A które konkretnie? Bo z doświadczenia raczej zaobserwowałam coś odwrotnego - mi czeskie piwa smakują jak woda sodowa pomieszana z odrobiną piwa i spirytusu

[layla_lbn]

Napisane przez SamaraMorganx

Tak samo jak piwa czeskie. Dużo mocniejsze od polskich

Przywiozlam sobie w tym roku z Pragi kilkanascie piw i wszyscy, którzy ze mna pili stwierdzili zgodnie strasznie slabe, a wzielam wszystkie rodzaje jakie byly w Albercie

[Pani Filifionka]

Napisane przez SamaraMorganx

Dlaczego klawisze w klawiaturach komputerowych, maszynach do pisania itp. nie są ustawione alfabetycznie?

http://pl.wikipedia.org/wiki/QWERTY

[northern_star]

Napisane przez Asienka187

Tylko ja piszę pracę na komputerze. Próbowałam na kartce ale szło mi jeszcze gorzej....

a korzystasz z Internetu podczas pisania pracy, czy z książek? bo jeśli nie używasz Internetu, to moze po prostu go odłącz?

chyba ze masz mega silną wolę i postanowisz sobie "nie wejdę na Wizaż i w ogóle nie zajmę się niczym innym oprócz pisania pracy"

[Asienka187]

Napisane przez northern_star

a korzystasz z Internetu podczas pisania pracy, czy z książek? bo jeśli nie używasz Internetu, to moze po prostu go odłącz?

chyba ze masz mega silną wolę i postanowisz sobie "nie wejdę na Wizaż i w ogóle nie zajmę się niczym innym oprócz pisania pracy"

Korzystam tylko z ksiązek. Internet w sumie mnie nie ciągnie. Zaglądam na wizaż jak zaczynaja wiercić.
Czytam coś w ksiazce i nagle łapie sie na tym, że nic nie pamietam i mysle o czyms zupełnie innym. Chyba sobie wieczorem w łozku poczytam te ksiazki i rano spróbuję cos napisać, bo teraz to bez sensu...

[201604200942]

Napisane przez layla_lbn

Przywiozlam sobie w tym roku z Pragi kilkanascie piw i wszyscy, którzy ze mna pili stwierdzili zgodnie strasznie slabe, a wzielam wszystkie rodzaje jakie byly w Albercie

Napisane przez Fela Von Helvete

A które konkretnie? Bo z doświadczenia raczej zaobserwowałam coś odwrotnego - mi czeskie piwa smakują jak woda sodowa pomieszana z odrobiną piwa i spirytusu

No to chyba ja mam coś nie tak
Dla mnie te piwa są niedobre i szybciej się nimi upijam niż polskimi.

[Mirabelkaa]

Napisane przez cholernarejestracja

Jeno się skup, bo skomplikowany strasznie


Przepis na sok niezbędny przy wytężonej pracy umysłowej nr 3.
- 2 pomidory;
- 6 liści czerwonej kapusty;
- ćwiartka dużego ogórka.


Ale tu oszukuję, bo jest kapusta, więc teraz sałata:

Przepis na sok niwelujący zmęczenie nr 1.
- pół głowy sałaty;
- 3 łodygi selera naciowego;
- 2 pomidory.

i tu

Przepis na sok dla zdrowych włosów nr 2.
- 3 liście kapusty włoskiej;
- 2 duże marchwie;
- 125 gram fasoli szparagowej.

żem się skupiła i chyba dam radę

[TmargoT]

no to ja mam pytanie.
kupiłam na sylwestra gotowe drinki rum z czymś tam i na etykiecie pisze,że procentowo ma tylko 4 volt,czy to mniej niż piwo?

[Mirabelkaa]

na moje to chyba podobnie, ale są mocniejsze piwa

[layla_lbn]

Napisane przez TmargoT

no to ja mam pytanie.
kupiłam na sylwestra gotowe drinki rum z czymś tam i na etykiecie pisze,że procentowo ma tylko 4 volt,czy to mniej niż piwo?

Mi sie wydaje, ze piwo ma ok 5%.
To w sumie zalezy od piwa, dzis na Zetce mówili, ze jest na swiecie piwo, które ma 32%.

[Dotka90]

Słabe piwo, czyli Redds ma 4.5%, czyli te drinki są słabsze niż Redds

[evullka]

Napisane przez SamaraMorganx

Tak samo jak piwa czeskie. Dużo mocniejsze od polskich

?

No ja mysle, ze jest odwrotnie

[Mirabelkaa]

ja nigdy nie patrze na to oprocentowanie i szczerze myślałam, że Redd's to tak z 2 %

[aktaga13]

Napisane przez TmargoT

no to ja mam pytanie.
kupiłam na sylwestra gotowe drinki rum z czymś tam i na etykiecie pisze,że procentowo ma tylko 4 volt,czy to mniej niż piwo?

no, one słabiutkie są. w dodatku średnio smaczne i bardzo chemiczne

[TmargoT]

Napisane przez aktaga13

no, one słabiutkie są. w dodatku średnio smaczne i bardzo chemiczne

no dobra,bo ja z tych małopijących,więc pytam ,bo nie wiem.

jeśli wypije połowę szampana 10%,to będe miała w sobie alkoholu prawie tyle samo,co po jednym drinku?
czy to procent zawarty w całym napoju?

pytam,bo nie wiem,czy warto żłopać ilościowo,czy lepiej mniej,a jakościowo

[Klarissa]

Napisane przez TmargoT

no dobra,bo ja z tych małopijących,więc pytam ,bo nie wiem.

jeśli wypije połowę szampana 10%,to będe miała w sobie alkoholu prawie tyle samo,co po jednym drinku?
czy to procent zawarty w całym napoju?

pytam,bo nie wiem,czy warto żłopać ilościowo,czy lepiej mniej,a jakościowo

Zawartość alkoholu napisana na danej butelce to procentowa jego zawartość w całej tej butelce (liczymy objętość czyli pojemność butelki a nie wagę).

Tutaj przykłady:
Piwo - małe(330ml), duże (500ml); 5% czystego alkoholu
Wino - lampka (150 ml); 10-12% czystego alkoholu
Wódka - kieliszek (50 ml); 38-45% czystego alkoholu

[cholernarejestracja]

Napisane przez TmargoT

no dobra,bo ja z tych małopijących,więc pytam ,bo nie wiem.

jeśli wypije połowę szampana 10%,to będe miała w sobie alkoholu prawie tyle samo,co po jednym drinku?
czy to procent zawarty w całym napoju?

pytam,bo nie wiem,czy warto żłopać ilościowo,czy lepiej mniej,a jakościowo

To zależy ile ma drink

Dla uproszczenia - jeżeli wypijesz 0,5l piwa 5%, to tak samo, jakbyś wypiła 250ml drinka 10%.

[uparta Marti]

Napisane przez Klarissa

Zawartość alkoholu napisana na danej butelce to procentowa jego zawartość w całej tej butelce (liczymy objętość czyli pojemność butelki a nie wagę).

Tutaj przykłady:
Piwo - małe(330ml), duże (500ml); 5% czystego alkoholu
Wino - lampka (150 ml); 10-12% czystego alkoholu
Wódka - kieliszek (50 ml); 38-45% czystego alkoholu

czyli ze piwem 0,3 można tak samo się upić jak 0,5 a mniej w siebie wlać ?

[TmargoT]

Napisane przez Klarissa

Zawartość alkoholu napisana na danej butelce to procentowa jego zawartość w całej tej butelce (liczymy objętość czyli pojemność butelki a nie wagę).

Tutaj przykłady:
Piwo - małe(330ml), duże (500ml); 5% czystego alkoholu
Wino - lampka (150 ml); 10-12% czystego alkoholu
Wódka - kieliszek (50 ml); 38-45% czystego alkoholu

Napisane przez cholernarejestracja

To zależy ile ma drink

Dla uproszczenia - jeżeli wypijesz 0,5l piwa 5%, to tak samo, jakbyś wypiła 250ml drinka 10%.

-nie rozumiem tego.

jeśli w winie całej butelce jest 10%,to w kieliszku też jest tyle samo?
dobra ,to mniej więcej wiem.jednak chodzi mi o jakość.

czy lepiej wypić poł szampana 10%,cz lepiej dwa drinki po 4%=8%

pytam się,bo sylwester spędzam pod chmurką i nie mam za bardzo możliwości zrobienia sobie domowego drinka,a i szukanie kibelka rowniez będzie mało praktyczne.zależy mi,aby miec "humor",a nie pełny żołądek płynow

[layla_lbn]

Napisane przez uparta Marti

czyli ze piwem 0,3 można tak samo się upić jak 0,5 a mniej w siebie wlać ?

Nie, bo liczysz 5% z 300ml=zawartosc czystego alkoholu w piwie 0.3 i 5% z 500ml=zaw. czystego alkoholu w piwie 0.5litrowym.

Czyli w tym małym piwie jest 15ml czystego alkoholu+285ml "wody", a w duzym 25ml czystego alkoholu+475ml "wody". Więc gdy wypijesz małe siłą rzeczy wlejesz w siebie mniej alkoholu.

TmargoT-to zależy od objętości.

[cholernarejestracja]

Napisane przez TmargoT

-nie rozumiem tego.

jeśli w winie całej butelce jest 10%,to w kieliszku też jest tyle samo?
dobra ,to mniej więcej wiem.jednak chodzi mi o jakość.

czy lepiej wypić poł szampana 10%,cz lepiej dwa drinki po 4%=8%

pytam się,bo sylwester spędzam pod chmurką i nie mam za bardzo możliwości zrobienia sobie domowego drinka,a i szukanie kibelka rowniez będzie mało praktyczne.zależy mi,aby miec "humor",a nie pełny żołądek płynow

Patrz, jeżeli do butelki wody wpuścisz fioletowy barwnik w proporcji 1:10, czyli będzie 1/10 barwnika i 9/10 wody w butelce, to jak wymieszasz w butelce i wlejesz do kieliszka, to jakie w kieliszku będą proporcje?

Takie same. Będzie w kieliszku 1/10 barwnika i 9/10 wody. Zamień barwnik na alkohol i już.

Jeżeli masz 10% wino, to w litrowej butelce 10% (= 100ml) to będzie czysty alkohol. Jeżeli wlejesz do kieliszka 200ml to 10% tego kieliszka (=20 ml) to będzie czysty alkohol.

Więc to wszystko zależy od tego, ile ml ma drink. Bo jeżeli pijesz drinka który ma 4% x 2, i każdy z nich ma objętościowo np. 100ml, to wypijesz 8ml czystego alkoholu.

Jeżeli wypijesz 400 ml (pół butelki, nie wiem ile ma - założyłam, że 800 ml ) szampana 10%, to wypijesz 40ml czystego alkoholu.

Jasne?

Napisane przez layla_lbn

Nie, bo liczysz 5% z 300ml=zawartosc czystego alkoholu w piwie 0.3 i 5% z 500ml=zaw. czystego alkoholu w piwie 0.5litrowym.

[gosiaczek6]

Napisane przez layla_lbn

Mi sie wydaje, ze piwo ma ok 5%.
To w sumie zalezy od piwa, dzis na Zetce mówili, ze jest na swiecie piwo, które ma 32%.

ja piłam 20 %